Skocz do zawartości

GP Monaco - dyskusja


Manx

Rekomendowane odpowiedzi

> tajest! jakby był dobry, to i polonezem by wygrał...

oj nie przesadzaj, jeździ tym samym co "młody" wink.gif

jakoś nie słyszałem, żeby jego auto było polem do testów czy to techniczynych, czy taktycznych jak w zeszłym sezonie Kubicy wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> oj nie przesadzaj, jeździ tym samym co "młody"

> jakoś nie słyszałem, żeby jego auto było polem do testów czy to

> techniczynych, czy taktycznych jak w zeszłym sezonie Kubicy

To były plotki i domysły. Po za tym każdy z nas odnosił takie wrażenie jednak dowodów na to brak. Czort wie - może teraz Robert spija dzięki temu śmietankę zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i pada deszcz, na torze dużo wody . Do 14 jest jednak jeszcze parę

> godzin.

Z prognoz wynika, że w trakcie wyscigu będzie nadal ostro podlewać.

Czyżby czekała nasz powtórka kataklizmu z 1996 roku, kiedy lało i wyniki były tak wymieszane, że zaskoczyły chyba wszystkich smile.gif ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z prognoz wynika, że w trakcie wyscigu będzie nadal ostro podlewać.

Póki co przeschło trochę, ale ciemne chmury nadal się czają wink.gif

> Czyżby czekała nasz powtórka kataklizmu z 1996 roku, kiedy lało i

> wyniki były tak wymieszane, że zaskoczyły chyba wszystkich ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z prognoz wynika, że w trakcie wyscigu będzie nadal ostro podlewać.

> Czyżby czekała nasz powtórka kataklizmu z 1996 roku, kiedy lało i

> wyniki były tak wymieszane, że zaskoczyły chyba wszystkich ?

na rtl pokazywali, ze kropi

trasa niby sucha niby mokra

ale na oponach przejsciowych jezdza zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> podejrzewam ze niejeden kibic popuscil z wrazenia

Rozmawiałem ze swoją mulher.gif i prowadziła monolog, bo ja z otwartą paszczą myślałem tylko "zdązy czy nie zdązy" grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozmawiałem ze swoją i prowadziła monolog, bo ja z otwartą paszczą

> myślałem tylko "zdązy czy nie zdązy"

dzwonił do mnie braciak - powiedziałm mu tylko "spier...j F1 leci" i się rozłączyłem biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i Robercik udowodnił że trzeba się z nim liczyć...

najbardziej mi szkoda Sutila, któremu czwarte miejsce przekreślił Kimi

pech Heikkiego - jednbak potem nieźle zapierniczał.... mógłby trochę namieszać gdyby nie ten rozrusznik biglaugh.gif

Heidfeld - totalna klapa ten wyścig w jego wykonaniu... już od treningów mu nie szło

Nico rosberg - świetnie jechał... ale jak widać ten tor nie wybacza błędów... i u niego jeden błąd tez przekreślił świetną jazdę w cały weekend

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ok, jak to jest, bezbłędna jazda, czasy momentami

> identyczne jak Hamilton, a jednak aż 3 sekundy przewagi Lewisa...

> Why oh wyhy?

jednak to jest nadal czołówka: maclaren i ferrari, potem przerwa i dopeirop BMW - jednak jeszcze dla bm-ek trochę brakuje do nich .. a czasy... no cóż... czasem się uda lepiej okrążenie polecieć a czasem nie biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jednak to jest nadal czołówka: maclaren i ferrari, potem przerwa i

> dopeirop BMW - jednak jeszcze dla bm-ek trochę brakuje do nich

> .. a czasy... no cóż... czasem się uda lepiej okrążenie polecieć

> a czasem nie

to prawda i w tym sezonie raczej sie to nie zmieni no.gif

ale patrząc na jazdę kierowców to Robert jest chyba jedynym który nie popełnił żadnego błędu w wyścigu blagam.gif

Taktyka tez sie sprawdziła zwłaszcza wcześniejsza zmiana opon tuz przed Massą no i w wyniku tego mamy Robrcika na drugim miejscu winner.gif270635636-JUMP2.gif

Najgorsze jest to ze nastepny wyścig dopiero za dwa tygodnie angryfire.gifgrinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ok, jak to jest, bezbłędna jazda, czasy momentami

> identyczne jak Hamilton, a jednak aż 3 sekundy przewagi Lewisa...

> Why oh wyhy?

Oglądaliście konferencję? Robert powiedział, że to jest wręcz niewiarygodne, że tym autem i z problemami jakie miał w trakcie wyścigu udało mu się dziś zająć 2 miejsce zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oglądaliście konferencję? Robert powiedział, że to jest wręcz

> niewiarygodne, że tym autem i z problemami jakie miał w trakcie

> wyścigu udało mu się dziś zająć 2 miejsce

Oglądałem i do tej pory mam rozdziawioną japę...

Sądziłem, że ten bolid już jako tako jeździ hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ano... swoją drogą to chyba mu magnetyzer z allegro zamontowali w

> bolidzie, że zdołał te 50 parę kółek bez tankowania przejechać

A mówili, że to nie działa hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oglądałem i do tej pory mam rozdziawioną japę...

> Sądziłem, że ten bolid już jako tako jeździ

zastanawia dramatyczna obniżka formy Heidfelda w ciągu całego weekendu... nie chcę mi się wierzyć żeby to było spowodowane tylko brakiem sympatii do toru... Chociaż dziś początek miał b. udany - problemy zaczęły się po stłuczce z Alonso.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ciekawy wysci g -bez dwóch zdań najlepszy w tym sezonie - coś się działo.

Robert się pieknie pokazał. Hamilton miał duuużo szczescia, ale też trzeba przyznać, że pokazał się z bardzo dobrej strony. Najbardziej szkoda mi Sutila - świetna jazda kiepskim samochodem i była szansa na sensacyjny wynik - szkoda, że Raikonnen poleciał na jego tyłek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pojechał bezbłędnie z tego co było widać i mówili , ale gdyby wtedy

> hamilton skńoczył gorzej na tej bandzie Robercik byłby numero

> unoo , ale i tak wykonał piękną robotę.

bardziej szyki pomieszał wtedy safetycar frown.gif gdyby nie on mogloby byc zupelnie inaczej,z drugiej strony Massa juz wtedy mial spora przewage

tak czy inaczej wielkie brawa dla Roberta,chyba jako jedyny nie popełnił zadnego bledu podczas wyscigu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ok, jak to jest, bezbłędna jazda, czasy momentami

> identyczne jak Hamilton, a jednak aż 3 sekundy przewagi Lewisa...

> Why oh wyhy?

Po wyczynie Lewisa (opona) tylko safety car sprawił, że znalazł się tuż za liderami. Później spadło tempo Massy i Roberta z powodu przesychającego toru. Kolejne sekundy uciekały przy niekorzystnych dublowaniach oraz chyba najważniejsze - temperatura opon. Wszyscy widzieliśmy co się działo z tempem Roberta na pierwszym okrążeniu. Alonso dopierał mu się przecież do skóry.

Na mokrym torze Robert złoił dzisiaj wszystkich zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w jaki sposób Kubica przegrał z Hamiltonem niewiem.gif

bo to niepojete ze z dwoch jadacych niemal identycznie kierowców, przegrywa ten ktory popelnia błąd, zjezdza na dodatkowy pit stop itd.

ogolnie bardzo fajny wyscig, ciekawy, pare efektownych zdarzen (co cieszy tylko kibica zlosnik.gif ), typu Bourdais, Alonso z Nickiem

a do tego bład Massy hehe.gif zachował sie jak Nakajima albo Piquet Jr. zlosnik.gif zreszta Piquet Jr. to w F1 chyba jezdzi tylko dzieki nazwisku tatusia zlosnik.gif po zmianie opon bylo widac ze zupelnie nie ogarnia bolidu sick.gif]

imho cieszy drugie miejsce Kubicy, troche martwi 14 Nicka, ale najbardziej dołuje 1 Hamiltona. jak ten koles bedzie mistrzem F1 to znaczy ze ten sport schodzi na psy sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w jaki sposób Kubica przegrał z Hamiltonem

> bo to niepojete ze z dwoch jadacych niemal identycznie kierowców,

> przegrywa ten ktory popelnia błąd, zjezdza na dodatkowy pit stop

> itd.

Głupi ma zawsze szczęście wink.gif Hamilton miał dużo szczęścia. Ciekawa strategia im wyszła i to był klucz do zwycięstwa - na pierwszym pit stopie po złapaniu gumy, jako że był safety car, to Hamilton nie poniósł strat, potem jechał dobrze, a jak Kubica i Massa musieli zjechać, to ich wyprzedził i potem jechał dobrze.

Dla mnie jest dwóch zycięzców - Kubica za bezbłędną jazdę i Sutil za wspaniałą jazdę fatalnym samochodem - pokazał chłopak co potrafi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Głupi ma zawsze szczęście Hamilton miał dużo szczęścia. Ciekawa

> strategia im wyszła i to był klucz do zwycięstwa - na pierwszym

> pit stopie po złapaniu gumy, jako że był safety car, to Hamilton

> nie poniósł strat, potem jechał dobrze, a jak Kubica i Massa

> musieli zjechać, to ich wyprzedził i potem jechał dobrze.

> Dla mnie jest dwóch zycięzców - Kubica za bezbłędną jazdę i Sutil za

> wspaniałą jazdę fatalnym samochodem - pokazał chłopak co

> potrafi.

dokladnie, sutila szkoda, imho Raikonen w tym zdarzeniu pokazal klase, wg mnie to przychaczyl tylnym kolem o bande i dlatego go zaczelo stawiac bokiem. a jednak wyprowadzil ok.gif

tak sobie dzis zerkalem na youtube na wyczyny Piqueta i mam nadzieje ze go Renault zastapi kims innym zanim spowoduje jakies nieszczescie. koles zupelnie nie kontroluje wydarzen sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokladnie, sutila szkoda, imho Raikonen w tym zdarzeniu pokazal

> klase, wg mnie to przychaczyl tylnym kolem o bande i dlatego go

> zaczelo stawiac bokiem. a jednak wyprowadzil

Wystarczy wspomnieć, co w sobotę zrobił Coulthard w identyko sytuacji - poleciał dalej prosto, bez dwóch kół. Szkoda, że Sutil nie miał możliwości jechać pomimo uszkodzenia - do mety byłu już tak blisko.

Myślę, żę Raikonnen nie powinien być ukaany za to (Force India złozyło wniosek) - zwykły incydent wyścigowy. Powinien tylko przeprosić Sutila.

> tak sobie dzis zerkalem na youtube na wyczyny Piqueta i mam nadzieje

> ze go Renault zastapi kims innym zanim spowoduje jakies

> nieszczescie. koles zupelnie nie kontroluje wydarzen

Jest słaby. Ja nie wiem jak on trafił do F1 - chyba za nazwisko. Od samego początku sezonu sobie nie radzi - dużo błedów, przepaść miedzy nim, a Alonso w identycznym samochodzie. Chyba to jego ostatni sezon w F1 na pozycji kierowcy wyścigowego - w F1 w tym seoznie, to wg mnie najsłabszy kierowca. Jak patrzę na jego poczyniania, to przypomina mi się Sakon Yamamoto grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wystarczy wspomnieć, co w sobotę zrobił Coulthard w identyko sytuacji

> - poleciał dalej prosto, bez dwóch kół. Szkoda, że Sutil nie

> miał możliwości jechać pomimo uszkodzenia - do mety byłu już tak

> blisko.

> Myślę, żę Raikonnen nie powinien być ukaany za to (Force India

> złozyło wniosek) - zwykły incydent wyścigowy. Powinien tylko

> przeprosić Sutila.

przeprosił :

Myślę że moje hamulce były nieco zbyt zimne i zablokowałem tylne koła” – mówił Raikkonen. „Prawie straciłem bolid, ale niestety uderzyłem w niego i jest to dla nich przykre, ponieważ nie często są na pozycji dającej punkty. Jest mi więc przykro z tego powodu, ale nic nie mogłem zrobić. Próbowałem zwolnić, ale nie było na to miejsca – i straciłem piątą pozycję.”

„Tak samo jest z moją karierą. Również chciałbym mieć te cztery punkty, ale tak jak powiedziałem, on nie jest często na pozycji dającej czwarte miejsce i na pewno dla niego było to bardziej bolesne niż dla mnie i jest mi z tego powodu przykro. Oczywiście, gdybym mógł, nie uderzyłbym w niego.”

„Nie rozmawiałem jeszcze z Adrianem, ale kiedy go zobaczę powiem ‘przepraszam’. Pewnie to dla niego dość trudne, ale takie są wyścigi i uczysz się z takich sytuacji.”

to nie jest Hamilton, ktory by stwierdzil ze przez Sutila stracil dobra pozycje zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a ja mam wrażenie, że Hamilton się powoli 'cywilizuje'

to fakt, ale ciezko mu bedzie zapracowac na taka sympatie jaka mial na "starcie" . fakt ze to nie do konca jego wina tylko raczej dobrego wujka Denisa i FIA ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to fakt, ale ciezko mu bedzie zapracowac na taka sympatie jaka mial

> na "starcie" . fakt ze to nie do konca jego wina tylko raczej

> dobrego wujka Denisa i FIA ,

ok.gif ale trzeba przyznać że wczoraj pojechał całkiem całkiem wink.gif

choć w sumie bez pomocy SC było by mu trudniej

dla mnie ciekawa jest jazda Masy - początkowo jechał bardzo szybko, a potem jakoś opadł, po zmianie opon to już praktycznie nie istniał hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dla mnie jest dwóch zycięzców - Kubica za bezbłędną jazdę i Sutil za

> wspaniałą jazdę fatalnym samochodem - pokazał chłopak co

> potrafi.

Vettel też pojechał b. dobrze - po katastrofalnym początku sezonu pozbierał się i wczoraj był bezbłędny ( ja przynajmniej nie pamiętam żadnego incydentu z jego udziałem) ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to nie jest Hamilton, ktory by stwierdzil ze przez Sutila stracil

> dobra pozycje

ani Nakajima, który po najelchaniu na KUbice w Australii, po wyścigu byłzadowolony z wyniku i powiedział, że miał wypadek, ale nie powiedział już że z jego winy, a najlepsze tam było że cieszyłsięze mógł pokazać wysoką wytrzymałość smile.gif

No to się Kimi ładnie zachował ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to fakt, ale ciezko mu bedzie zapracowac na taka sympatie jaka mial

> na "starcie" . fakt ze to nie do konca jego wina tylko raczej

> dobrego wujka Denisa i FIA ,

To w największym stopniu.

To że poczuł się wielki w wieku 22 lat i napisał autobiografię to też ciekawe wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na podstawie czego dokladnie wysuwasz tak smiala teze?

już o tym pisałem . No i poza jednym wyjątkiem nic się nie zmieniło. Nagle też, przestano tutaj zauważać, że teraz w zespole on jest nr I i na niego stawiają , gdzie są ci co psy wieszali na Nicku smirk.gif. A on jakoś jest w stanie pogodzić się z pechem, przypominam że wdrapał się do 5 miejsca i mógł być na mecie b wysoko, no ale pochwalić go tutaj to ujma dla kibica. A robuś cały czas mieli jęzorem jak chłoptaś z IV ligi cartingowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> już o tym pisałem . No i poza jednym wyjątkiem nic się nie zmieniło.

> Nagle też, przestano tutaj zauważać, że teraz w zespole on jest

> nr I i na niego stawiają , gdzie są ci co psy wieszali na Nicku

> . A on jakoś jest w stanie pogodzić się z pechem, przypominam że

> wdrapał się do 5 miejsca i mógł być na mecie b wysoko, no ale

> pochwalić go tutaj to ujma dla kibica.

Ja to juz dawno zauwazylem- Heidfeld zrobil dobra robote, ale mial pecha jak wielu w tym wyscigu. Rowniez w ostatnim wysigu w Turcji pojechal bardzo dobrze i z 9 pozycji awansowal na 5. ok.gif

Swoja droga mysle sobie, ze gdyby Robert byl teraz w sytacji Heidfelda to wielu "fachowcow" znowu snulo by jakis dziwne teorie spiskowe, jak rok temu screwy.gif

> A robuś cały czas mieli

> jęzorem jak chłoptaś z IV ligi cartingowej

Cale szczescie Robert nie poszedl na politologie, retoryke i nie oceniam go za to jak pieknie mowi (od bajerowania mamy politykow) tylko za to co robi- czyli pokazuje wspaniale uiejetnosci, talent oraz daje z siebie wszystko w kazdym wyscigu. ok.gif

Ja w wypowiedziach Kubicy nie widze nic szczegolnie denerwujacego (zarowno wytyka bledy jak i podkresla dobre strony), podobnie wypowiadaja sie inni kierowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> już o tym pisałem . No i poza jednym wyjątkiem nic się nie zmieniło.

> Nagle też, przestano tutaj zauważać, że teraz w zespole on jest

> nr I i na niego stawiają , gdzie są ci co psy wieszali na Nicku

> . A on jakoś jest w stanie pogodzić się z pechem, przypominam że

> wdrapał się do 5 miejsca i mógł być na mecie b wysoko, no ale

> pochwalić go tutaj to ujma dla kibica. A robuś cały czas mieli

> jęzorem jak chłoptaś z IV ligi cartingowej

Wiesz co - ten twój post na ostatnie stwierdzenie się łapie. Poza tym oglądaliśmy chyba inny wyścig. To, że jechał Nick na 5 miejscu do momentu incydentu (tak to się nazywa w wyścigach może nie wiesz) nic nie znaczyło. Co powiesz na 1 postojową strategię Sutila, Webbera, Vettela faint.gif Wiesz czy Nick też miał taką strategię??

Więc nie nazywaj kogoś dupkiem tak jak bym chciał to teraz zrobić odnośnie Twojej osoby.

Spojrzałem jeszcze, że wiadomości czerpiesz z najlepszego źródła - z Onetu. To wiele wyjaśnia hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokladnie, sutila szkoda, imho Raikonen w tym zdarzeniu pokazal

> klase, wg mnie to przychaczyl tylnym kolem o bande i dlatego go

> zaczelo stawiac bokiem. a jednak wyprowadzil

No klasy właśnie nie pokazał. Przecież zrobił błąd, że w ogóle doprowadził do tej sytuacji. Po za tym nawet nie dotknął żadną z opon bariery - po prostu "postawiło" go podczas hamowania. Wyprowadzić też nie wyprowadził bo do samego momentu uderzenia walczył z bolidem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wysiliłem się i obejrzałem konfderencję po wyścigu i co i jajco,

> narzekał jak zawsze

Tak to jest jak obejrzy się podsumowanie i wysuwa rewelacyjne wręcz wnioski. Cała przygoda zaczyna się trochę wcześniej i to,że nie mogli od czwartkowych treningów ustawić odpowiednio hamulców oraz balansu to umknęło twojej wyczulonej uwadze. Szkoda tylko, że na innych aspektach.

Nie wycisnęli wszystkiego z bolidu to i też Robert zaskoczony drugim miejscem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.