wjotek Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 Dodam że to pierwsza wymiana, obecnie mocowanie na nitach. Koszt wymiany 85zł (sama robocizna), opłaca się samemu bawić ?? Prawda to że nity nie chcą wyjść z wahacza i trza go całkiem zdjąć ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 na pewno łatwiej zrobić to "na stole", po wyjęciu wahacza ale akurat tego mi by się nie chciało, dałbym zarobić mechanikowi popraw, proszę, ten swożeń, bo kłuje w oczy a i szukajka później nie znajdzie ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wjotek Napisano 1 Października 2008 Autor Udostępnij Napisano 1 Października 2008 > na pewno łatwiej zrobić to "na stole", po wyjęciu wahacza > ale akurat tego mi by się nie chciało, dałbym zarobić mechanikowi no i ok o to mi chodziło. > popraw, proszę, ten swożeń, bo kłuje w oczy > a i szukajka później nie znajdzie ;-) Dziękuję i przepraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gilu02 Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 Jakiś czas temu sam przy okazji wymiany sprężyn wymieniałem też i sworznie. Roboty przy tym trochę jest, ale da się zrobić. Dodam, że koszt robocizny wynosi tyle, ile wynosi cena zakupy sprężyny oraz sworznia na stronę. Co prawda sprężyna nie jest najwyższych lotów (krajowa - jamex), ale w razie jakieś jej usterki można się zawsze poratować dwuletnią gwarancją pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
strider Napisano 2 Października 2008 Udostępnij Napisano 2 Października 2008 > Dodam że to pierwsza wymiana, obecnie mocowanie na nitach. Koszt > wymiany 85zł (sama robocizna), opłaca się samemu bawić ?? Prawda > to że nity nie chcą wyjść z wahacza i trza go całkiem zdjąć ?? Powiem ci tak: Jak znasz się choć trochę na mechanice to w ciągu 1 godziny spokojnie to zrobisz. Nie trzeba wyciągać wahacza, można to spokojnie zrobić w kanale. Szlifierką kątową odetniesz nity i resztki wybijesz wybijakiem. Dla chcącego nic trudnego......ja to sam robiłem w kanale (obie strony). pozdr Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaceq_P Napisano 2 Października 2008 Udostępnij Napisano 2 Października 2008 > Dodam że to pierwsza wymiana, obecnie mocowanie na nitach. Koszt > wymiany 85zł (sama robocizna), opłaca się samemu bawić ?? Sporo - ale pewnie takie ceny w większych miastach. Ja za ok 100pln (robocizny) miałem z przodu wymianę 1 swożnia i różnych takich tulei gum itp (po obu stronach). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gilu02 Napisano 2 Października 2008 Udostępnij Napisano 2 Października 2008 > Powiem ci tak: > Jak znasz się choć trochę na mechanice to w ciągu 1 godziny spokojnie > to zrobisz. Nie trzeba wyciągać wahacza, można to spokojnie > zrobić w kanale. Szlifierką kątową odetniesz nity i resztki > wybijesz wybijakiem. > Dla chcącego nic trudnego......ja to sam robiłem w kanale (obie > strony). > pozdr Grzegorz Ewentualnie można rozwiercić nity wiertarką. Fabryczne nity mają na środku łba wgłębienie, toteż z ustaleniem miejsca wiercenia niema większego problemu. Pamiętaj tylko, żeby czymś podeprzeć wahacz od dołu. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 2 Października 2008 Udostępnij Napisano 2 Października 2008 > Dodam że to pierwsza wymiana, obecnie mocowanie na nitach. Koszt > wymiany 85zł (sama robocizna), opłaca się samemu bawić ?? Prawda > to że nity nie chcą wyjść z wahacza i trza go całkiem zdjąć ?? sprawdź ile kosztuje cały wahacz ze sworzniem, będziesz miał dodatkowo nowe silentbloki i wymienisz sam bez większych problemów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_j Napisano 2 Października 2008 Udostępnij Napisano 2 Października 2008 > sprawdź ile kosztuje cały wahacz ze sworzniem, będziesz miał > dodatkowo nowe silentbloki i wymienisz sam bez większych > problemów Tylko, ze jak kupi tani wahacz, to za chwile bedzie trzeba go wymienic ponownie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 2 Października 2008 Udostępnij Napisano 2 Października 2008 > Tylko, ze jak kupi tani wahacz, to za chwile bedzie trzeba go > wymienic ponownie... a dlaczego tani? nie wiem jak teraz, ale pare lat temu cena nowego wahacza GM była niewiele mniejsza niż sworznia i silentbloków Krisba trzeba podpytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 8 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 Witam. Trochę odgrzebię temat. Chciałbym się dowiedzieć, które z firm (Delphi, Moog, Ruville, TRW, Febi, Daco, Meyle, Lemforder) robą dobre sworznie i czy 140 zł za robociznę za wymianę dwóch sworzni i dwóch tulei wahacza to dobra cena? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 8 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 > Witam. Trochę odgrzebię temat. Trochę? . Toż wtedy jeszcze dinozaury hasały na polach . > Chciałbym się dowiedzieć, które z firm (Delphi, Moog, Ruville, TRW, > Febi, Daco, Meyle, Lemforder) robą dobre sworznie Nie wiem jak Delphi i Daco, ale resztę mogę brać w ciemno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 8 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 > opłaca się samemu bawić ?? Prawda to że nity nie chcą wyjść z wahacza i trza go całkiem zdjąć > ?? nie trzeba da się to zrobić samemu ale trochę zabawy jest. Pamiętaj tylko aby później pojechać na regulacje bo sworzeń sworzniowi nie równy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Astroman Napisano 8 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 > 140 zł za robociznę za wymianę dwóch > sworzni i dwóch tulei wahacza to dobra cena? Jeśli sworznie nie były wymieniane i trzeba je rozwiercić to IMHO cena jest OK. Trza sie troche narobić Jeśli były wymieniane i wystarczy odkręcic sruby to wolabym to zrobić sam a kase przeznaczyć na przelew... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 8 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 > Trochę? . Toż wtedy jeszcze dinozaury hasały na polach. Oj tam, oj tam > Nie wiem jak Delphi i Daco, ale resztę mogę brać w ciemno. Lemforder - ok. 90 zł/szt, TRW - ok. 60 zł/szt, Moog - ok. 55 zł/szt, Ruville - ok. 40 zł/szt, Meyle - ok. 40 zł/szt, Febi - ok. 35 zł/szt Co brać patrząc na stosunek ceny do jakości? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 8 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 > Jeśli sworznie nie były wymieniane i trzeba je rozwiercić to IMHO cena jest OK. Trza sie troche narobić. Jedna strona była już wymieniana, druga jeszcze fabryka. > Jeśli były wymieniane i wystarczy odkręcic sruby to wolabym to zrobić sam a kase przeznaczyć na przelew... Może i bym się podjął, ale nie bardzo mi się chce Klient z roboty powiedział że zrobi za stóffffke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Astroman Napisano 8 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 > Klient z roboty powiedział że zrobi za > stóffffke No to masz 4 dychy na przelew. btw Ja od ponad 15 kkm mam Meyle tyle że w klekocie 1.9 w Astrze H ale to to samo co w G. Na razie sie trzyma. A brałem tą firmę bo robi dla beemki i akurat sworzeń był od ręki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 8 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 > No to masz 4 dychy na przelew. dokładnie a jak dobrze pogadam, to coś mu przy tym pomogę, później się razem napijemy i na tym się skończy. > Ja od ponad 15 kkm mam Meyle Cena jest dobra, tylko chodzi właśnie o to, żeby nie wymieniać za 50 kkm. Wole zapłacić więcej za część żeby dłużej wytrzymała, niż robić co roku. Pierwszy sworzeń wymieniłem przy ok. 200 kkm, drugi oryginał wytrzymał 270 kkm i na upartego jeszcze by trochę pojeździł bo nie stuka, ale jak byłem na ścieżce to diagnosta powiedział, że wypadałoby się przymierzyć juz do wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Astroman Napisano 8 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 > Cena jest dobra, tylko chodzi właśnie o to, żeby nie wymieniać za 50 kkm. Wole zapłacić więcej za > część żeby dłużej wytrzymała, niż robić co roku. Pierwszy sworzeń wymieniłem przy ok. 200 kkm, Ja mam w Astrze G jeszcze oryginały po 210 kkm. A w Astrze H padł po 105 kkm mimo że jeździła po niemieckich drogach. Ale cóż. cięższe auto i silnik diesla swoje zrobiły. Myśle że kazda z wymienionych firm jest dobra. Gdybym miał pod reką innego producenta to też bym wziął a nie koniecznie Mayle. To imho jeden pies czy TRW czy Febi czy inny byle nie jakiś Hart albo Kager czy inny cudak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 8 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 > Co brać patrząc na stosunek ceny do jakości? Febi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 3 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2012 > Witam. Trochę odgrzebię temat. to teraz ja odgrzebię Proste pytanie: po wymianie sworznia (TRW, Febi) koniecznie trzeb ustawiać zbieżność? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzych00 Napisano 3 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2012 > to teraz ja odgrzebię > Proste pytanie: po wymianie sworznia (TRW, Febi) koniecznie trzeb ustawiać zbieżność? Zaleca sie takową czynnosc przeprowadzic ze wzgledu na to, ze zbieznosc byla ustawiana na zuzytych sworzniach, oraz jak wiadomo zamienniki wykonane sa z pewna tolerancja a i otwory w wahaczu nie sa ciasno pasowane ze srubami. W najlepszym wypadku zaplacisz tylko za sprawdzenie czy jest dobrze a to bynajmniej u mnie w okolicy kosztuje ok 15 PLN. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek1992 Napisano 3 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2012 > koniecznie trzeb ustawiać zbieżność? powinno się sprawdzić ale większość mechaników to olewa i nie ma problemów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Astroman Napisano 3 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2012 > to teraz ja odgrzebię > Proste pytanie: po wymianie sworznia (TRW, Febi) koniecznie trzeb ustawiać zbieżność? Po 40 kkm od wymiany twierdzę ze nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balus Napisano 4 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2012 Wymieniłem oba sworznie bez sprawdzania i ustawiania i idzie jak po sznurku i tak jak kol. Astroman nie widzę potrzeby. Sprawdzone na poprzednim Oplu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 4 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2012 > Wymieniłem oba sworznie bez sprawdzania i ustawiania i idzie jak po sznurku i tak jak kol. Astroman > nie widzę potrzeby. Sprawdzone na poprzednim Oplu. czyli potwierdzacie moje przemyślenia też nie chciałem sprawdzać zbieżności ale kilka tematów na kaciku wzbudziło we mnie niepewność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ccento Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 > Dodam że to pierwsza wymiana, obecnie mocowanie na nitach. Koszt wymiany 85zł (sama robocizna), > opłaca się samemu bawić ?? Prawda to że nity nie chcą wyjść z wahacza i trza go całkiem zdjąć > ?? witam zamierzam podjąć wyzwanie i wymienić samodzielnie sworzeń.czy po odcięciu łbów nitom szlifierką reszta wyjdzie czy trzeba rozwiercać? dodam że nie dysponuję kanałem, garażem itd a też zestaw narzędzi mam ograniczony. mech powiedział 150 więc niech spada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 30 Października 2013 Udostępnij Napisano 30 Października 2013 Nie trzeba iść szlifować. Weź młotek i przecinak i je zetniesz bez problemu. Zabawy na 3 minuty. Nity wyjdą bez problemu, nowy sworzeń jest przykręcany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ccento Napisano 31 Października 2013 Udostępnij Napisano 31 Października 2013 wole obciąć niż masakrować majzlem, chyba że nie opuszcze na tyle wahacza zeby podejsc swobodnie szlifierą od góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 31 Października 2013 Udostępnij Napisano 31 Października 2013 Przecież wahacz trzyma się na dwóch śrubach, w czym problem żeby go wyjąć całkowicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ccento Napisano 31 Października 2013 Udostępnij Napisano 31 Października 2013 nie chce bez potrzeby demontowac zbyt wiele elementów, zalezy mi zeby to zrobic w pół godziny i zapomnieć o temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_j Napisano 1 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2013 > nie chce bez potrzeby demontowac zbyt wiele elementów, zalezy mi zeby to zrobic w pół godziny i > zapomnieć o temacie. Nie nastawiaj się, że zrobisz to w pół godziny. U mnie sworzeń był tak zapieczony, że musiałem się nieźle napocić, by go odłączyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ccento Napisano 1 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2013 kumpel ma palnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ccento Napisano 2 Maja 2014 Udostępnij Napisano 2 Maja 2014 okazało się że po odcięciu nitowi łba od spodu - ani drgnie. naparzałem majslem w nita od góry i nic. nie wiem już co zrobić dobrze że odciąłem tylkoi 1 nit i mogę jeździć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 2 Maja 2014 Udostępnij Napisano 2 Maja 2014 > okazało się że po odcięciu nitowi łba od spodu - ani drgnie. > naparzałem majslem w nita od góry i nic. > nie wiem już co zrobić dobrze że odciąłem tylkoi 1 nit i mogę jeździć spróbuj srodek rozwiercić przelotowo - choć łatwe to nie bedzie jak powyzsze sie nie uda to tylko trzeba "prać" sworzniem w nita aż nie wyskoczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 2 Maja 2014 Udostępnij Napisano 2 Maja 2014 Jeszcze nigdy nie miałem problemu z wymianą sworznia, w tym wypadku wydaje mi się, że trzeba wyciąć wszystkie nity, żeby wymienić sworzeń, a nie jeden, który nie drgnie, bo pozostałe dwa trzymają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 2 Maja 2014 Udostępnij Napisano 2 Maja 2014 > trzeba wyciąć > wszystkie nity, no tak nie doczytałem, że tylko jeden został odcięty ale nie zmienia to też faktu, że nawet jak wszystkie zostaną odcięte to same nie wyskoczą - nit z zasady przy jego montażu ma rozkurcz co utrudnia póżniejszy jego demontaż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 2 Maja 2014 Udostępnij Napisano 2 Maja 2014 Zawsze można delikatnie rozgiąć wahacz, w miejscu gdzie wchodzi sworzeń, powinno pomóc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 2 Maja 2014 Udostępnij Napisano 2 Maja 2014 > Zawsze można delikatnie rozgiąć wahacz, w miejscu gdzie wchodzi sworzeń, powinno pomóc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ccento Napisano 2 Maja 2014 Udostępnij Napisano 2 Maja 2014 > trzeba wyciąć > wszystkie nity, żeby wymienić sworzeń, a nie jeden, który nie drgnie, bo pozostałe dwa > trzymają. każdy nit to osobny "byt", jeśli nie wyjdzie pojedynczy to 3 tez nie wyjdą. byłem u mechesa i powiedział że on wyciąga wahacz do tej roboty i kasuje 80 za te przyjemność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 2 Maja 2014 Udostępnij Napisano 2 Maja 2014 Za wymianę sworzni? Bez wyjmowania wahacza to już inna sprawa, ale co to za problem dwie śruby wykręcić, żeby go wyjąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ccento Napisano 2 Maja 2014 Udostępnij Napisano 2 Maja 2014 he he zadzwoniłem do innego. ten już od razu powiedział 150 "bo trzeba wahacz wyjmować" chyba zrobie to sam, tak jak pisałeś: solidny młotek 3kg i majsel a szlifierka potrzebna tylko do ostrzenia przecinaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 2 Maja 2014 Udostępnij Napisano 2 Maja 2014 > he he zadzwoniłem do innego. ten już od razu powiedział 150 "bo trzeba wahacz wyjmować" ale to odrazu z ustawieniem zbieżności ma się rozumieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.