misiekagus Napisano 31 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2008 W seju zimno leciało na postoju. podczas jazdy upał. Tylko to nie był objaw zapowietrzenia a walniętego termostatu. Szczęsliwego Tobie i wszystkim też... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
19motorynka Napisano 31 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2008 > Juz korek podmieniłem- niestety nic to nie zmieniło- a i jak > kupujecie to zwracajcie uwagę czy ma własciwe cisnienie to raz i > jak wygląda od środka to dwa- bo sa takie niebieskie ale > przeznaczone do zbiorniczka takiego jak w MJ czy 1.2 i nie > pasuja do pandy z korkiem na chłodnicy! Jakoś na początku tego dłuuugaśnego watku pisałem aby sobie nie zawracać tym głowy, gdyż jest wszystko w porzadku! Teraz po praktycznie zmarnowaniu mnóstwa czasu i niestety "paru" plnów jesteś dokladnie w punkcie wyjścia . Jeszcze raz twierdzę, ze szukacie koledzy sobie dziury w całym i niepotrzebnej roboty. Wachnięcia wskazówki moga być powodowane małą pojemnościa układu chłodzącego i szybkim stygnięciem cieczy podczas szybkiej jazdy w mroźny dzień lub postoju z silnikiem przcującym na wolnych obrotach! Proponuję przyslonić 3/4 otworu pod zderzakiem to silnik będzie się szybciej nagrzewal i wolniej stygł podczas jazdy w mroźne dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 31 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2008 > co by się stało gdyby zapowietrzył się układ > chłodzenia w owym Puncie,w jaki soposób ta anomalia by się > objawiła? nic by sie nie stało, jeździłaby w błogiej nieświadomości Jak temp cieczy chłodzącej zbliża sie do jakiejś temp, za wysokiej (nie wiem jaka to temp jest) to zapala sie kontrolka na liczniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacekqn Napisano 31 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2008 > Jakoś na początku tego dłuuugaśnego watku pisałem aby sobie nie > zawracać tym głowy, gdyż jest wszystko w porzadku! > Teraz po praktycznie zmarnowaniu mnóstwa czasu i niestety "paru" > plnów jesteś dokladnie w punkcie wyjścia . > Jeszcze raz twierdzę, ze szukacie koledzy sobie dziury w całym i > niepotrzebnej roboty. > Wachnięcia wskazówki moga być powodowane małą pojemnościa układu > chłodzącego i szybkim stygnięciem cieczy podczas szybkiej jazdy > w mroźny dzień lub postoju z silnikiem przcującym na wolnych > obrotach! > Proponuję przyslonić 3/4 otworu pod zderzakiem to silnik będzie się > szybciej nagrzewal i wolniej stygł podczas jazdy w mroźne dni. He zastanawiająca wypowiedż mojej Pandzie leci 5 roczek i albo przez poprzednie zimy nie zwróciłem na wskazówke uwagi?albo pojawiło sie to teraz wiec jakaś przyczyna musi być,w miesiącu kwietniu wymieniałem płym chłodniczy i może tu leży przyczyna.Jak już pisałem mechanik ze mnie żaden,więc wszystko biore na logike Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 Być może za parę miesięcy wysypie Ci się czujnik. Też tak miałem - wczoraj w trasie padł czujnik,i trzeba było ratować się odpięciem go od wiązki,bo silnik szalał. Dla przykładu teraz na mrozie -5*C pokazuje 11*C. Czujnik EPS ok.40 zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 > Być może za parę miesięcy wysypie Ci się czujnik. Darek wymienił czujnik na nowy, jesli oczywiście mowa o czujniku tym z tyłu silnika, co mi go ostatnio pokazywałeś > Też tak miałem - wczoraj w trasie padł czujnik,i trzeba było ratować > się odpięciem go od wiązki,bo silnik szalał. > Dla przykładu teraz na mrozie -5*C pokazuje 11*C. > Czujnik EPS ok.40 zł. hmm cos tanio... chyba że nie mówimy o tym samym czujniku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 1 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 > Jakoś na początku tego dłuuugaśnego watku pisałem aby sobie nie > zawracać tym głowy, gdyż jest wszystko w porzadku! > Teraz po praktycznie zmarnowaniu mnóstwa czasu i niestety "paru" > plnów jesteś dokladnie w punkcie wyjścia . > Jeszcze raz twierdzę, ze szukacie koledzy sobie dziury w całym i > niepotrzebnej roboty. > Wachnięcia wskazówki moga być powodowane małą pojemnościa układu > chłodzącego i szybkim stygnięciem cieczy podczas szybkiej jazdy > w mroźny dzień lub postoju z silnikiem przcującym na wolnych > obrotach! > Proponuję przyslonić 3/4 otworu pod zderzakiem to silnik będzie się > szybciej nagrzewal i wolniej stygł podczas jazdy w mroźne dni. Wszystko fajnie tylko wyjaśnij mi jedno -dalczego od nowości czyli od sierpnia 2004 roku tego nie było nawet w 25 stopniowe mrozy? jak to mi wyjaśnisz to dam sobie z tym spokój!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 1 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 > Być może za parę miesięcy wysypie Ci się czujnik. > Też tak miałem - wczoraj w trasie padł czujnik,i trzeba było ratować > się odpięciem go od wiązki,bo silnik szalał. > Dla przykładu teraz na mrozie -5*C pokazuje 11*C. > Czujnik EPS ok.40 zł. gdzie ten czujnik masz? ja wymieniłem ten umieszczony na wężu nagrzenicy wraz z kolektorem dolotowym! niestety nic to nie dało gdzie jest ten czujnik EPS? koszt -w ASO170 pln Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
19motorynka Napisano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 > Wszystko fajnie tylko wyjaśnij mi jedno -dalczego od nowości czyli od > sierpnia 2004 roku tego nie było nawet w 25 stopniowe mrozy? > jak to mi wyjaśnisz to dam sobie z tym spokój!! Pewnie bylo tak samo tylko aż tak bardzo nie wpatrywałeś się w tą wskazówkę. Zasiałeś wątpliwość i teraz wiele osób zamiast na drogę patrzy na wskaźnik i dostrzega podobne zjawisko Po prostu wkręciłeś sobie film, że coś nawala i zamiast podziwiać piękno przyrody wpatrujesz się we wskaźnik i drażni cię najmniejsze wachnięcie. Gdyby tego wskaźnika nie bylo albo był mniej czuły lub tylko lampka kontrolna to nawet byś nie wiedział, że takie wachnięcia występuja! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekagus Napisano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 > Pewnie bylo tak samo tylko aż tak bardzo nie wpatrywałeś się w tą > wskazówkę. > Zasiałeś wątpliwość i teraz wiele osób zamiast na drogę patrzy na > wskaźnik i dostrzega podobne zjawisko > Po prostu wkręciłeś sobie film, że coś nawala i zamiast podziwiać > piękno przyrody wpatrujesz się we wskaźnik i drażni cię > najmniejsze wachnięcie. > Gdyby tego wskaźnika nie bylo albo był mniej czuły lub tylko lampka > kontrolna to nawet byś nie wiedział, że takie wachnięcia > występuja! Mylisz się. Ja po 3,5 roku, kilka tygodni temu, wymieniłem płyn chłodzący. Gdzieś"w połowie wątku - dokładnie sprawdzałem zachowanie wskazówki przed i po wymianie) Na drugi dzień wskazówka zaczęła ci kilkadziesiat sekund opadac o te jedną kreskę. Przedtem opadła w bardzo silne mrozy tylko raz - przy pierwszym otwarciu termostatu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 > Darek wymienił czujnik na nowy, jesli oczywiście mowa o czujniku tym > z tyłu silnika, co mi go ostatnio pokazywałeś > hmm cos tanio... chyba że nie mówimy o tym samym czujniku Innego czujnika nie ma zarówmo w Punto,jak i w Pandzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 > gdzie ten czujnik masz? w tym samym miejscu,co u Ciebie Czujniki EPS są w Intercarsie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
19motorynka Napisano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 > Mylisz się ... Trudno, jakos będe żył z tą świadomościa i dalej spokojnie jeździł Jeśli ktoś ma czas i kasę na niepotrzebne rozbieranie samochodu i wymianę sprawnych elementów na nowe to życzę powodzenia Pewnie gdy wątek dojdzie do kilku tysięcy wejść a wasze samochody przejadą bez niespodzienek po następne kilkadziesiąt kkm to podzielicie moje zdanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 1 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 > Trudno, jakos będe żył z tą świadomościa i dalej spokojnie jeździł > Jeśli ktoś ma czas i kasę na niepotrzebne rozbieranie samochodu i > wymianę sprawnych elementów na nowe to życzę powodzenia > Pewnie gdy wątek dojdzie do kilku tysięcy wejść a wasze samochody > przejadą bez niespodzienek po następne kilkadziesiąt kkm to > podzielicie moje zdanie. tylko gorzej jak coś sie spier.. w najmniej oczekiwanym momencie- wybacz niczego sobie nie wmówiłem i po prosu uważna że nie jest to monrmalne by wskazówka jeździła jak jes się podoba!! dla mnie jest to usterka i tyle!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 1 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 Przedtem opadła w bardzo silne mrozy tylko raz - > przy pierwszym otwarciu termostatu. tak samo było u mnie- niestety teraz jest inaczej!! obstawiam jeszcze że cosik nie halo w pompą wody ale na razie nie mam czasu by ją wymienić bo w wqarunkach normalnego garażu jest to razej niemożliwe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 1 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 > w tym samym miejscu,co u Ciebie > Czujniki EPS są w Intercarsie. no to mówisz o zupełnie innym czujniku- zerknij sobie na moje inne posty w tym wątku tam jest foto czujnika!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 1 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 w którym miejscu masz go mocowanego- być może w Pandzie są 2 czujniki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 > no to mówisz o zupełnie innym czujniku- zerknij sobie na moje inne > posty w tym wątku tam jest foto czujnika!! To ? Przecież to ten czujnik,gdzie Ty widzisz różnicę...no chyba,że wymieniałeś całość króćca wodnego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 > w którym miejscu masz go mocowanego- być może w Pandzie są 2 czujniki jest jeden czujnik. Mocowany na króccu wodnym przy głowicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekagus Napisano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 > Trudno, jakos będe żył z tą świadomościa i dalej spokojnie jeździł > Jeśli ktoś ma czas i kasę na niepotrzebne rozbieranie samochodu i > wymianę sprawnych elementów na nowe to życzę powodzenia > Pewnie gdy wątek dojdzie do kilku tysięcy wejść a wasze samochody > przejadą bez niespodzienek po następne kilkadziesiąt kkm to > podzielicie moje zdanie. Jak kto lubi. Ja akurat nic nie rozbierałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 > Innego czujnika nie ma zarówmo w Punto,jak i w Pandzie znaczy się psuć będziemy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 > znaczy się psuć będziemy ja u siebie muszę dzisiaj wieczorem napsuć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 > ja u siebie muszę dzisiaj wieczorem napsuć będziesz mieć wprawę żeby u mnie popsuć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 > będziesz mieć wprawę żeby u mnie popsuć u Ciebie pewnie będzie kapkę łatwiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 > u Ciebie pewnie będzie kapkę łatwiej nie sądzę, ze względu na rurownię gazową, trza bedzie porozpinać węże.... hmm jak u Ciebie pomoże to może jak altka będziemy robić to przy okazji ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 > hmm jak u Ciebie pomoże to może jak altka będziemy > robić to przy okazji ?? nie ma sprawy. Na razie skasowałem błąd z ECU,i zrobiłem dzisiaj ok.140 km. Wskaźnik się nadal wahał,ale nie było szaleństw takich jak w sylwestra,że aż check wyskoczył. Zajadę dzisiaj do IC,ale jak będzie duża kolejka (a w Tychach zawsze są kolejki o tej porze,zresztą tylko tam są te czujniki na stanie,w BB czy w Sosnowcu nie mają),to sobie daruję,bo nie mam półtorej godziny czasu ani zdrowia...jeszcze w Motoryzacji spytam. W takim razie zobaczymy jutro,jak wypadnie wyjazd do Przemyśla. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 > Jak temp cieczy chłodzącej zbliża sie do jakiejś temp, za wysokiej > (nie wiem jaka to temp jest) to zapala sie kontrolka na > liczniku. konkrolka zapala się przy 120*C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 2 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 > To ? > Przecież to ten czujnik,gdzie Ty widzisz różnicę...no chyba,że > wymieniałeś całość króćca wodnego rzecz polega na tym że oglądając ten czunik nie widzę jakoś możliwości by go wykręcić bez uszkadzania tej plastikowej obudowy- nie chodzi mi o te "ząbki" lecz fakt że czunik jest głębiej zatopiony! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 3 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 > wiem że było parę razy ale żaden z opisanych przypadków nie odpowiada > mojemu- ba!! ech pobawilem sie chwile temu i dzisiaj znowu.. jak wskazowka pompowala tak pompuje.... na postoju jest w miare OK wachnieciam sa minimalne i oscyluja bardzo blisko polozenia otymalnego w czasie jazdy... pompuje o cala dzialke i ni czorta nie chce dojsc do optymalnego... dodatkowo przy zatrzymaniu sie spada mocniej czyli powiedzmy o ok 1 i 1/2 dzialki.... nie wiem co wiecej kombinowac samemu bo nie mam koncepcji na to falowanie odpowietrzanie - dwa razy do tego podchodzilem z takim samym efektem i do tego roznymi metodami dzisiaj nawet postanowilem przelac uklad czyli wetknalem w zb wyrownawczy spory lej tak by mozna bylo plyn lac tak by poziom plynu w zestawie lejek mozna bylo zrobic sporo wyzej niz odpowietzrenie na wezu nagrzewnicy - przelalem ten uklad i na lejacym sie z odpowietrznika plynie dokrecilem go wiec nei mialo jak zlapac grama powietrza... chlodnica tez przelana i.. efektu pozytywnego brak chyba klania sie aso Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PAFcioKRAK Napisano 3 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Widzisz, przy okazji przypomnialem sobie taki numer. Jak moj misiek mial poltora roku, to mial taki objaw ze jak postalem powiedzmy z 30 min na "przekreconej" stacyjce ale nie wlaczonym silniku, to po zapaleniu, motorek ledwo zaskakiwal, niskie obr., i za chwile swiecila sie kontrolka silnika. Oprocz tego swirowal wskaznik paliwka. Wizyta w ASO - stwierdzili w koncu ze to wina jakiegos nadajnika impulsowego. W kwicie jest napisane "nadajnik impulsowy - wymiana". Nie "przypalalem" sie wtedy bo koniec koncem okazalo sie z to bylo cos z cewkami, ktore zreszta tez od reki wymienili. No ale moze naprowadzi to na cos, tym bardziej ze przypuszczam ze ASO myslalo wlasnie o tym z czym teraz mamy problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekagus Napisano 3 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Po co to ASO? Wydasz 300zł i dowiesz sie że nie wiedzą czemu tak sie dzieje. Olej sprawę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 3 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 > Po co to ASO? Wydasz 300zł i dowiesz sie że nie wiedzą czemu tak sie > dzieje. Olej sprawę. troche mi sie nie usmiecha jezdzic niemalze caly czas na niedogrzenym silniku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vito79 Napisano 3 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 > troche mi sie nie usmiecha jezdzic niemalze caly czas na niedogrzenym > silniku tylko pytanie czy on napewno jest niedogrzany? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal1025 Napisano 3 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 ech zastanawia mnie jedno. Na jakich dystansach obserwujecie to zjawisko. Ja mam podobnie ... ale uważam ze jest to pierwsze otwarcie termostatu. po około 6-8km nie mam już znaczących spadków. Jedno co mnie denerwuje to ze przy -5C jak jade 70 -80 km/h. w środku jest ciepło ... i z nawiewów leci gorące powietrze. Natomiast przy 100-120km/h robi sie chłodno w kabinie i powietrze z nawiewów nie jest juz takie ciepłe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekagus Napisano 3 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Na długich dystansach obserwujemy to zjawisko. Przed wymianą płynu było tak jak mówisz. pierwsze otwarcie termostatu i spokój. Co do nawiewu - zimą przy dużych predkosciach to raczej normalne. Zawsze można sprawdzić termostat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 3 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 > tylko pytanie czy on napewno jest niedogrzany? opieram sie na tym co pokazuje wskaznik temperatury - a w czasie jazdu nie dochodzi on do polozenia w jakim powinien byc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 3 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 > ech zastanawia mnie jedno. > Na jakich dystansach obserwujecie to zjawisko. > Ja mam podobnie ... ale uważam ze jest to pierwsze otwarcie > termostatu. po około 6-8km nie mam już znaczących spadków. > Jedno co mnie denerwuje to ze przy -5C jak jade 70 -80 km/h. > w środku jest ciepło ... i z nawiewów leci gorące powietrze. > Natomiast przy 100-120km/h robi sie chłodno w kabinie i powietrze z > nawiewów nie jest juz takie ciepłe. na dystansie powiedzmy 25 km z czego pierwsze 15 to jazda pozamiejska a reszta to typowe miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sowik85 Napisano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 > tylko pytanie czy on na pewno jest niedogrzany? Raczej tak, ja mam podobnie. Dopiero jak jadę ze stałą prędkością około 110 - 120km/h to wskazówka stoi we właściwym położeniu, czyli w połowie skali. To sugeruje, że jeśli wskazówka faluje to silnik nie ma optymalnej temperatury pracy. Dodam że ogrzewanie u mnie działa normalnie, na postoju nie leci zimne powietrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacekqn Napisano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 I tak po przeczytaniu wszystkich postów nie wiem czy już natychmiast odstawiać auti do warsztatu,czy spokojnie dojezdzic i zająć się wszystkim na wiosne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 > I tak po przeczytaniu wszystkich postów nie wiem czy już natychmiast > odstawiać auti do warsztatu,czy spokojnie dojezdzic i zająć się > wszystkim na wiosne? w zaleznosci od humoru - tylko to chyba decydowac moze o terminie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 26 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 odkopuję stary wątek- jak kiedyś pisałem że nie dam za wygraną opisze co w tym temacie dotąd dokonałem i jakie mam ustalenia otóż po wymianie termostatu na oryginalny (tak dla zainteresowanych oryginalny jest marki Behr) zauważyłem, że oryginał nie ma na zaworku uszczelki gumowej i myślałem że to jest przyczyną! kupiłem termostat Vernet-a i zamontowałem gdyż myslałem że będzie lepszy- niestety nic sie nie zmieniło-jak falowała tak faluje wiec postanowiłem jeszcze zakupić wkład do termostatu polskiej Mery- Białystok- wkład kosztuje około 18 pln i zakłada sie go do oryginalnej obudowy zamontowałem w sobotę i niestety było jeszcze gorzej niż wcześniej gdyż termostat otwierał sie za szybko i nie osiągał tej optymalnej temperatury pracy wiec ponownie wymontowałem go i założyłem oryginalny Beh-a niestety jak widać poległem pozostaje mi jeszcze pompa wody lub chłodnica bo nic inego nie przychodzi mi do głowy a usterki elektryczne praktycznie są wykluczone niestety co najgorsze ASO tez Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vito79 Napisano 26 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 Dareek podziwiam cie za tą walkę I mam banalne pytanie jako ze jestem szczesliwym posiadaczem 1.3 i od niedawna 1.1 to tak sie zastanawiam jak wy widzicie ile jest płynu chłodzącego w zbiorniczku. Ostatnio chciałem sprawdzic w 1.1 ile tego płynu jest ale ten plastik jest tak ciemny ze nie widać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sowik85 Napisano 26 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 > jak wy widzicie ile jest > płynu chłodzącego w zbiorniczku. Ja biorę latarkę i świecę od góry przez odkręcony korek Najlepiej to robić jak jest lekko ciemno, wtedy lepiej widać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal1025 Napisano 26 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 > Ja biorę latarkę i świecę od góry przez odkręcony korek Najlepiej to > robić jak jest lekko ciemno, wtedy lepiej widać hehe tak samo robie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek_don Napisano 26 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 > niestety co najgorsze ASO tez to jest problem wlasnie, bo teraz tlko sie liczy co komp wypluje, bledow nie ma znaczy sie dobry jest ja mam problem z nikim cisnieniem oleju, ktore sie pojawia po dluzszym postoju a wykluczasz wine samego licznika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek_don Napisano 26 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 > Dareek podziwiam cie za tą walkę > I mam banalne pytanie jako ze jestem szczesliwym posiadaczem 1.3 i > od niedawna 1.1 to tak sie zastanawiam jak wy widzicie ile jest > płynu chłodzącego w zbiorniczku. Ostatnio chciałem sprawdzic w > 1.1 ile tego płynu jest ale ten plastik jest tak ciemny ze nie > widać u mnie wszystko widac zbiornik mlecznobialy.. a Twoj jaki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekagus Napisano 26 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 > Ja biorę latarkę i świecę od góry przez odkręcony korek Najlepiej to > robić jak jest lekko ciemno, wtedy lepiej widać Dokladnie. Mam w breloczku czerwoną diodę i tak nią manewruję w nocy - aż zobaczę menisk płynu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekagus Napisano 26 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 > hehe tak samo robie Swoja drogą to głupie robić zbiorniki z takiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekagus Napisano 26 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 > Dareek podziwiam cie za tą walkę To walka z wiatrakami. Błędny rycerz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vito79 Napisano 26 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 > u mnie wszystko widac zbiornik mlecznobialy.. a Twoj jaki? w 1.3 taki sam jak u ciebie;] wszystko jak na dłoni widać, ale w 1.1 porażka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.