Ketchup87 Napisano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 W zeszłym sezonie jeździło mi się na moich oponkach bardzo kulawo, tzn słabo było z przyczepnością. Oponki 195/45 R13 na felgach 6" więc tak w sam raz nic nie ponaciągane itd. Założyłem je w tym sezonie i myślę - kurcze, do czego ja się czepiałem? Wszystko jest ok, autko super się prowadzi w zakrętach, ładnie się zbiera ze startu, wszystko ok. Dzisiaj schodzę rano do autka i widzę, że w jednym kółeczku jest kapeć. Pojechałem na stację i dobiłem do wszystkich kółeczek 2 bary. I jest mega kupa. Ślizga się w zakrętach, ciężko ruszyć z miejsca. O co kaman? Większość tu obecnych pakuje powietrza prawie jak do ciężarówek i sobie chwalą. O co tu chodzi? Ile pakujecie w końcu? Bo wydaje mi się, że te 2 bary to za dużo i lepiej było jak było (około 1,7) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelo2222 Napisano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 Na niskim profilu daje się więcej 2.4 - 2.5 i będzie dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelo2222 Napisano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 Do niskiego profilu daje się 2,4 - 2,5 i więcej i wtedy czuć różnicę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheLookMatt Napisano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 ja przod 2.1 tył 2.0 i jest ok felgi 5,5 cala opony 175/50 , ale kolega z forum mowił ze pompował nawet 2.7 wiec to zalezy jak kto woli chyba pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kooboosh Napisano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 Zapodaj 1.9 na wszystko, pojezdzij 200 km, potem 2.2, pojezdzij 200km i potem 2.5 i to samo. Sprawdz, jak Ci się jeżdzi i spalanie i wybierz najodpowowiedniejszą opcję dla siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ketchup87 Napisano 29 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 > Na niskim profilu daje się więcej 2.4 - 2.5 i będzie dobrze Nie wypadną mi zęby? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelo2222 Napisano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 > Nie wypadną mi zęby? Zależy czy państwowe No większość tak jeździ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 > No większość tak jeździ bullshit! ciśnienie 2.5 w normalnie dobranej i założonej oponie to nonsens. 175/50/13 na 5.5-6 calowej feldze dobrze klei do 2.2-2.3 potem już nie ma prawa trzymać. Zależy jeszcze od temperatury i nawierzchni. Dexter jechał jeden zasyfiony odcinek w Opocznie na 1.8 (chyba) i dopiero wtedy yoko zaczynało coś łapać. Jeśli zależy komuś na trakcji z miejsca a nie na zakrętach to już w ogóle powinien upuścić do 1.5-1.7 jeśli nie niżej (zależy od opony) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 > Nie wypadną mi zęby? potestuj. Kup manometr (jakiś porządny) i w ciągu jednego wieczoru, przy stałej temperaturze gdzieś na odludziu zacznij testować. Nie wiem co tam wolisz. start na prostej, hamowania czy slalom. wybierz jakieś równe przedziały od 1.7 na przykład co 0.2 do 2.7 i zobacz kiedy trzyma najlepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ketchup87 Napisano 29 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 > bullshit! > ciśnienie 2.5 w normalnie dobranej i założonej oponie to nonsens. > 175/50/13 na 5.5-6 calowej feldze dobrze klei do 2.2-2.3 potem już nie ma prawa trzymać. Zależy > jeszcze od temperatury i nawierzchni. Dexter jechał jeden zasyfiony odcinek w Opocznie na 1.8 > (chyba) i dopiero wtedy yoko zaczynało coś łapać. Jeśli zależy komuś na trakcji z miejsca a > nie na zakrętach to już w ogóle powinien upuścić do 1.5-1.7 jeśli nie niżej (zależy od opony) I z tym bym się bardziej zgadzał biorąc pod uwagę moje, opisane wyżej odczucia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ketchup87 Napisano 30 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 > bullshit! > ciśnienie 2.5 w normalnie dobranej i założonej oponie to nonsens. > 175/50/13 na 5.5-6 calowej feldze dobrze klei do 2.2-2.3 potem już nie ma prawa trzymać. Zależy > jeszcze od temperatury i nawierzchni. Dexter jechał jeden zasyfiony odcinek w Opocznie na 1.8 > (chyba) i dopiero wtedy yoko zaczynało coś łapać. Jeśli zależy komuś na trakcji z miejsca a > nie na zakrętach to już w ogóle powinien upuścić do 1.5-1.7 jeśli nie niżej (zależy od opony) U Dextera jaki to był rozmiar? Jeszcze w temacie - ostatnio u mojej zakładałem letnie 145/65 zdaje się i wulkanizator nabił 2.0 i jechało się jak na stołku. Zbiłem wszystkie do 1.6 i teraz jest ok. A z tego co doczytałem dzisiaj to nominalne ciśnienie dla CC to właśnie 2.0 bzdura!? Idąc tym tropem, podstawiając to do wzoru (2.0 dla 155/65R13 (opona do sportasia)) dla opony 195/45 wychodzi ciśnienie 1,8. Z kąd więc to popularne przekonanie, że niższy profil się więcej pompuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer0 Napisano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 > U Dextera jaki to był rozmiar? > Jeszcze w temacie - ostatnio u mojej zakładałem letnie 145/65 zdaje się i wulkanizator nabił 2.0 i > jechało się jak na stołku. Zbiłem wszystkie do 1.6 i teraz jest ok. A z tego co doczytałem > dzisiaj to nominalne ciśnienie dla CC to właśnie 2.0 bzdura!? Idąc tym tropem, podstawiając to > do wzoru (2.0 dla 155/65R13 (opona do sportasia)) dla opony 195/45 wychodzi ciśnienie 1,8. Z > kąd więc to popularne przekonanie, że niższy profil się więcej pompuje? hmm a jak obliczyłeś że dla opony 195 wychodzi 1.8 ?? Jak miałem opone 195/40 to pompowałem też pod 2.8 bo po prostu szkoda mi było felg ....... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ketchup87 Napisano 30 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 > hmm a jak obliczyłeś że dla opony 195 wychodzi 1.8 ?? > Jak miałem opone 195/40 to pompowałem też pod 2.8 bo po prostu szkoda mi było felg ....... Znalezione w książce z cyklu tych starych i mądrych Z - strzałka ugięcia Q - obciążenie p - ciśnienie w oponie D - średnica opony B - szerokość opony Strzałka ugięcia (Z) to się równa obciążenie (Q) i pod kreską ułamkową PI x p x pierwiastek z (D x B) Po skróceniu Q i Pi bo to jest to samo przy obu oponach Z = p x pierw. (D x B) Na lewą kładę oponkę standardową do sportasia 155/65R13 a na prawą swoją 195/45R13. A nominalne ciśnienie dla oponki standardowej 2 bary. 2x pierw. (532x157)=p x pierw. (506x201) wychodzi 1.8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebec Napisano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 > Znalezione w książce z cyklu tych starych i mądrych > Z - strzałka ugięcia > Q - obciążenie > p - ciśnienie w oponie > D - średnica opony > B - szerokość opony > Strzałka ugięcia (Z) to się równa obciążenie (Q) i pod kreską ułamkową PI x p x pierwiastek z (D x > B) > Po skróceniu Q i Pi bo to jest to samo przy obu oponach Z = p x pierw. (D x B) > Na lewą kładę oponkę standardową do sportasia 155/65R13 a na prawą swoją 195/45R13. > A nominalne ciśnienie dla oponki standardowej 2 bary. > 2x pierw. (532x157)=p x pierw. (506x201) > wychodzi 1.8 w tym Twoim wzorze nie ma jednego czynnika.... jakosc polskich dróg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ketchup87 Napisano 30 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 > w tym Twoim wzorze nie ma jednego czynnika.... jakosc polskich dróg Moim zdaniem zawias i buda bardziej cierpią na kamieniach zamiast kół. A dziury lepiej się omija jak auto się ładnie prowadzi a nie ślizga przy byle czym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mozo Napisano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 To spróbuj na niskim profilu przejechać szybko na ciśnieniu poniżej 2,2 bez uszkodzenia felgi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazing5 Napisano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 > To spróbuj na niskim profilu przejechać szybko na ciśnieniu poniżej 2,2 bez uszkodzenia felgi. jak ma "właściwie"* założone opony to przejedzie bez problemu. *właściwie -czyt. bez naciągu czyli np 175 na feli 5,5 a nie na 8 cal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ketchup87 Napisano 30 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 > jak ma "właściwie"* założone opony to przejedzie bez problemu. > *właściwie -czyt. bez naciągu czyli np 175 na feli 5,5 a nie na 8 cal. Mam 195/45 na feldze 6" i nigdy nie pokrzywiłem felgi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lynda Napisano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 a tak z ciekawości.. ile polecacie do 175/50/13 na 7" feli? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 > a tak z ciekawości.. ile polecacie do 175/50/13 na 7" feli? polecamy węższą felgę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 > hmm a jak obliczyłeś że dla opony 195 wychodzi 1.8 ?? > Jak miałem opone 195/40 to pompowałem też pod 2.8 bo po prostu szkoda mi było felg ....... 2.8? a sprawdziłeś czy ta opona w ogóle może przyjąć takie ciśnienie? Przecież przy wjechaniu w dziurę na takim ciśnieniu opona może nie wytrzymać. Nie mówię już o tym, że przyczepność można porównać do normalnie napompowanego vivo 155/65. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kooboosh Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 > polecamy węższą felgę. dlaczego? ja sobie chwalę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 > dlaczego? > ja sobie chwalę Skoro lubisz jeździć na nietrzymających, przepompowanych oponach z duszą na karku że byle kamyczek albo dziurka załatwi ci polerowany rant w feldze to: de gustibus. Ale nie przekonuj mnie, ani nikogo innego, że opona 175/50/13 na 7 calowej feldze napompowana na 2.7 bara to optymalnie dobrane zestaw gwarantujący max bezpieczeństwo i osiągi. Bo to nieprawda. Na dobrej feldze, przy niższym ciśnieniu trzyma o wiele lepiej. I nie wygląda jak kupa, ale to już tylko moja prywatna opinia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kooboosh Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 nie pisałem o ciśnieniu.... chodzi mi o 7 zoll. A ciśnienie także preferuje niżze niż 2.7 Poprzednio jeździłem na 6" i może faktycznie było lepiej, ale nie znacznie. Wszystko kwestia opon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesioo0 Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 > 2.8? > a sprawdziłeś czy ta opona w ogóle może przyjąć takie ciśnienie? Przecież przy wjechaniu w dziurę > na takim ciśnieniu opona może nie wytrzymać. Nie mówię już o tym, że przyczepność można > porównać do normalnie napompowanego vivo 155/65. jezdze teraz na 15" 7j opona 175/55 continential i tez po 2.8 w kazdej napompowane i przynajmniej mam pewnosc ze na naszych pieknych drogach opona zostanie na swoim miejscu i niepusci powietrza na pierwszym krawezniku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 > jezdze teraz na 15" 7j opona 175/55 continential i tez po 2.8 w kazdej napompowane i przynajmniej > mam pewnosc ze na naszych pieknych drogach opona zostanie na swoim miejscu i niepusci > powietrza na pierwszym krawezniku No zobacz. Moja mamusia w seicento ma taką pewnośc już przy ciśnieniu 1.9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazing5 Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 > Skoro lubisz jeździć na nietrzymających, przepompowanych oponach z duszą na karku że byle kamyczek > albo dziurka załatwi ci polerowany rant w feldze to: > de gustibus. > Ale nie przekonuj mnie, ani nikogo innego, że opona 175/50/13 na 7 calowej feldze napompowana na > 2.7 bara to optymalnie dobrane zestaw gwarantujący max bezpieczeństwo i osiągi. Bo to > nieprawda. Na dobrej feldze, przy niższym ciśnieniu trzyma o wiele lepiej. > I nie wygląda jak kupa, ale to już tylko moja prywatna opinia. widze że są jeszcze ludzie którzy myśla tak jak ja a już myślałem że jestem dziwakiem na tym kunciku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kojdus Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 > jezdze teraz na 15" 7j opona 175/55 continential i tez po 2.8 w kazdej napompowane i przynajmniej > mam pewnosc ze na naszych pieknych drogach opona zostanie na swoim miejscu i niepusci > powietrza na pierwszym krawezniku proponuje wykonanie prostego testu: mokra nawierzchnia, hamowanie 100km/h-0km/h pierwszy pomiar na 2.8 drugi 2.0 polecam zabrac ze soba butelkę wody bo czkawki napewno dostaniesz jak zobaczysz te 15 metrów które ci uciekło. od 3 lat scigam sie w różnego typu imprezach sportowych i nigdy nie miałem cisnienia wiekszego niż 2.2. na przykład na mokrym w seicento przód1.5 tył 1.3 działa najlepiej. 2.8 to cisnienie do samochodu 2 tonowego, z 5 osobami+duzy bagaz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kojdus Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 > nie pisałem o ciśnieniu.... chodzi mi o 7 zoll. > A ciśnienie także preferuje niżze niż 2.7 > Poprzednio jeździłem na 6" i może faktycznie było lepiej, ale nie znacznie. Wszystko kwestia opon. nawet najlepsza opona zle napompowana nie bedzie dzialac tak jak powina. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fendt180 Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 Ja na przod laduje 2.0 do 2.2 bo wiecej nie potrzeba, powyzej robi sie za twardo Do tylu tak z 2.5 ale to inna bajka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 ale spokojnie, nie polecaj im ciśnienia 1.5 do zestawu 155/65/13 plus felga 8 cali bo na prostej zdejmą oponę i się zabiją. Uwaga!!! wszyscy!!! te ciśnienia, które podał kojdus to są to do felg 5-6 cali i opon 165 albo 175. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kojdus Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 > ale spokojnie, nie polecaj im ciśnienia 1.5 do zestawu 155/65/13 plus felga 8 cali bo na prostej > zdejmą oponę i się zabiją. > Uwaga!!! wszyscy!!! > te ciśnienia, które podał kojdus to są to do felg 5-6 cali i opon 165 albo 175. podałem skrajne zeby uswiadomic , ze duzo wcale nie oznacza dobrze. a tak już łykendowym humorem moze jakis konkurs "kto ma najwiecej nadmuchane i jak sie z tym czuje?" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mozo Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 > jak ma "właściwie"* założone opony to przejedzie bez problemu. > *właściwie -czyt. bez naciągu czyli np 175 na feli 5,5 a nie na 8 cal. Ja mam właściwe wg Twojej definicji (2 komplety 5,5" i komplet 6") i nie jedną felge już prostowałem (ciśnienie pow. 2.2). Więc Twoja teoria o właściwym założeniu opony jako antidotum na ich uszkodzenie nie bardzo trzyma się kupy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mozo Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 Jeszcze zależy gdzie i jak się jeździ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mozo Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 E tam, do A3 z pełnym obciążeniem (5 osób + pełny bagaż) producent zaleca 2,7 na tył i to przy 3 rozmiarach opon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mozo Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 To dziwne, bo ja robie dokładnie odwrotnie ze wzgledu na rozkład mas. Z tyłu 2.0 to max. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazing5 Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 > Ja mam właściwe wg Twojej definicji (2 komplety 5,5" i komplet 6") i nie jedną felge już > prostowałem (ciśnienie pow. 2.2). > Więc Twoja teoria o właściwym założeniu opony jako antidotum na ich uszkodzenie nie bardzo trzyma > się kupy. Quote: Jeszcze zależy gdzie i jak się jeździ. ale chyba oczywistą sprawą jest dużo mniejsze prawdopodobieństwo uwalenia felgi przy normalnym cywilnym użytkowaniu przy "właściwie" założonych oponach niż przy "nie właściwie" założonych. Ot choćby zwykłe głupie najechanie bokiem koła na krawężnik przy parkowaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesioo0 Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 > proponuje wykonanie prostego testu: > mokra nawierzchnia, hamowanie 100km/h-0km/h > pierwszy pomiar na 2.8 > drugi 2.0 > polecam zabrac ze soba butelkę wody bo czkawki napewno dostaniesz jak zobaczysz te 15 metrów które > ci uciekło. > od 3 lat scigam sie w różnego typu imprezach sportowych i nigdy nie miałem cisnienia wiekszego niż > 2.2. > na przykład na mokrym w seicento przód1.5 tył 1.3 działa najlepiej. > 2.8 to cisnienie do samochodu 2 tonowego, z 5 osobami+duzy bagaz. samochodem niejezdze na codzien w deszczu tez mało co to co piszesz to prawda i rozumie cie ale wole miec pewnosc ze powietrze mi niezejdzie bo opona węższa od felgi i do pompowania bez dezodorantu niema sie co zabierac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 Wiecie panowie z czym mi się kojarzy to naciąganie opon na zbyt szerokie felgi żeby był lans? lans Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ahamay Napisano 2 Maja 2010 Udostępnij Napisano 2 Maja 2010 Dobra a z innej beczki N-rally 165/55 r13 slick ile tam pompować pod cwiare ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kooboosh Napisano 2 Maja 2010 Udostępnij Napisano 2 Maja 2010 > nawet najlepsza opona zle napompowana nie bedzie dzialac tak jak powina. ZGODA, co Wy o tym ciśnieniu....? ja pisałem o szerokosci felgi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ketchup87 Napisano 2 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 2 Maja 2010 > ZGODA, > co Wy o tym ciśnieniu....? ja pisałem o szerokosci felgi Temat generalnie jest o ciśnieniu i uważam, że się bardzo fajnie rozwinął. Było to wałkowane już conajmniej parokrotnie i zawsze kończyło się podsumowaniem, że do niskiego profilu ciśnienie jak do autobusu. Cieszę się, że włączyli się do tematu rajdowcy i oświecili całą CM Nagle się okaże, że fury nie są takie mocne bo już na 2 można złapać trakcję ;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
taquito Napisano 2 Maja 2010 Udostępnij Napisano 2 Maja 2010 u mnie brak trakcji tylko przez chwile na 1 nce 113hp i 154Nm 175/50 2,5 b Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kojdus Napisano 2 Maja 2010 Udostępnij Napisano 2 Maja 2010 > u mnie brak trakcji tylko przez chwile na 1 nce 113hp i 154Nm 175/50 2,5 b ja bym to zasadził na 5.5cala i zaczął testy od 1.7. nie wiem jak to sie ma na cwiartke bo chyba potrzebny bedzie kompromis pomiedzy małym cisnieniem potrzebnym do dobrego startu aniskimi oporami toczenia(wysokim cisnieniem)przy nabieraniu predkosci na kolejnych biegach. stoper prawde Ci powie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kojdus Napisano 2 Maja 2010 Udostępnij Napisano 2 Maja 2010 Tak w nawiazaniu do tematu własnie wróciłem z mikołajek. upalalismy przez pół dnia na torze szutrowym ganianie pełnymi bokami(e30 is). cisnienia ok 2.0-2.2 opony głównie seryjne zimówki 185/65/15 185/60/14.... i szczerze powiem ze niczego nie udało mi sie zdjąc ani zepsuć(złamanego drążka kierowniczego nie licze:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 2 Maja 2010 Udostępnij Napisano 2 Maja 2010 > Dobra a z innej beczki > N-rally 165/55 r13 slick ile tam pompować pod cwiare ? mierzyć, pszem pana, mierzyć!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fendt180 Napisano 3 Maja 2010 Udostępnij Napisano 3 Maja 2010 > Wiecie panowie z czym mi się kojarzy to naciąganie opon na zbyt szerokie felgi żeby był lans? > lans A Ciebie co to boli? Dla mnie upalanie auta do granic mozliwosci zeby wygrac z kims na jakis kreciolkach jest glupota bo auto jest do jazdy a nie do meczenia go ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ksytek Napisano 3 Maja 2010 Udostępnij Napisano 3 Maja 2010 > A Ciebie co to boli? > Dla mnie upalanie auta do granic mozliwosci zeby wygrac z kims na jakis kreciolkach jest glupota bo > auto jest do jazdy a nie do meczenia go ... a czy ty nie upalasz? jeździsz jak tak zwana ciota????????????? a co do kręciołków to nie jest głupota Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 3 Maja 2010 Udostępnij Napisano 3 Maja 2010 > A Ciebie co to boli? > Dla mnie upalanie auta do granic mozliwosci zeby wygrac z kims na jakis kreciolkach jest glupota bo > auto jest do jazdy a nie do meczenia go ... Nie boli mnie to wcale. Napisałem tylko z czym mi się to kojarzy, nic więcej. Co do upalania auta, to nikogo nie namawiam. Każdy jeździ jak chce, oby bezpiecznie dla innych. w przypadku zakładania opony 165 na felgę 8 cali to już nie jest takie bezpieczne. I chodzi tu o moje bezpieczeństwo. To co robimy na zamkniętych dla ruchu placach i odcinkach dróg ze swoimi autami nie powinno Cię interesować. I proszę Cię, nie nazywaj sportów motorowych głupotą, bo ktoś może się poczuć urażony. Do nikogo w tym wątku nie powiedziałem, że robi głupie rzeczy. Liczę na to samo. Dla mnie na przykład starty na ćwiartkę są, że tak się wyrażę mało ambitnym sposobem męczenia swojego autka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fendt180 Napisano 4 Maja 2010 Udostępnij Napisano 4 Maja 2010 > Nie boli mnie to wcale. Napisałem tylko z czym mi się to kojarzy, nic więcej. > Co do upalania auta, to nikogo nie namawiam. Każdy jeździ jak chce, oby bezpiecznie dla innych. w > przypadku zakładania opony 165 na felgę 8 cali to już nie jest takie bezpieczne. I chodzi tu o > moje bezpieczeństwo. To co robimy na zamkniętych dla ruchu placach i odcinkach dróg ze swoimi > autami nie powinno Cię interesować. > I proszę Cię, nie nazywaj sportów motorowych głupotą, bo ktoś może się poczuć urażony. Do nikogo w > tym wątku nie powiedziałem, że robi głupie rzeczy. Liczę na to samo. > Dla mnie na przykład starty na ćwiartkę są, że tak się wyrażę mało ambitnym sposobem męczenia > swojego autka. Pokaz mi dowod na to ze to co napisales jest niebezpieczne! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.