Skocz do zawartości

Cruze 1,8 + LPG


rwIcIk

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się nad zakupem Cruze hatchback i mam dylemata, czy pchać się w diesla, czy może brać 1,8 + LPG.

Opiszcie proszę swoje doświadczenia z eksploatacji Cruze tak z dieslem, jak i benzyną 1,8 - z lub bez LPG.

napiszcie też coś o zakupach a ratach 50/50, 3x33% czy 4x25% - z czym to się je zlosnik.gif

Pozdrawiam brać Chevroletową w nowym roku smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też zastanawiałem się ale taniej wyjdzie lpg, diesel u mnie nie wchodzi w grę za krótkie odcinki jeżdżę , po wstawieniu gazu przez 7 miesięcy zrobiłem 10tyś. km i jak narazie zadowolony jestem, też powoli myślę nad zmianą na nowy model ale może z rok jeszcze lacetti pojeżdżę (mały bagażnik i raczej dlatego myślę nad zmianą auta)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do rat polecam poczytać TUTAJ to co jest na samym dole strony małym druczkiem. Tam wszystko jest wyliczone jaki jest koszt kredytu. Wszystko zależy od tego jaki masz wkład finansowy na starcie. Patrz na RRSO. Gdybyś rzeczywiście potrzebował kredytu, to daj znać coś się znajdzie na pewno tańszego ok.gif

Tak z ciekawości, a czemu 1,4T odpadł na dzień dobry? blush.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co do rat polecam poczytać TUTAJ to co jest na samym dole strony małym druczkiem. Tam wszystko

> jest wyliczone jaki jest koszt kredytu. Wszystko zależy od tego jaki masz wkład finansowy na

> starcie. Patrz na RRSO. Gdybyś rzeczywiście potrzebował kredytu, to daj znać coś się znajdzie

> na pewno tańszego

RRSO wysokie, jak dla kredytu, ale zawiera od razu składkę ubezpieczenia komunikacyjnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> też zastanawiałem się ale taniej wyjdzie lpg, diesel u mnie nie wchodzi w grę za krótkie odcinki

> jeżdżę , po wstawieniu gazu przez 7 miesięcy zrobiłem 10tyś. km i jak narazie zadowolony

> jestem, też powoli myślę nad zmianą na nowy model ale może z rok jeszcze lacetti pojeżdżę

> (mały bagażnik i raczej dlatego myślę nad zmianą auta)

Mnie ciągnie do czegoś świeższego - ostatnio jeździłem z kolegą Astrą IV i chciałbym choć namiastkę mieć w postaci Cruze zlosnik.gif

Kasy za bardzo nie mam, ale oferta 3x33% jest kusząca, a do tego jakby wzięli Laceti w rozliczeniu, byłoby git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie ciągnie do czegoś świeższego - ostatnio jeździłem z kolegą Astrą IV i chciałbym choć namiastkę

> mieć w postaci Cruze

> Kasy za bardzo nie mam, ale oferta 3x33% jest kusząca, a do tego jakby wzięli Laceti w rozliczeniu,

> byłoby git.

Z tym rozliczeniem to daj sobie spokoj, ale podjedz niech wycenia a wtedy znasz swoje minimum wartosci, wiec 2-3 wiecej wyciagniesz dajesz ogloszenie otomoto.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tym rozliczeniem to daj sobie spokoj, ale podjedz niech wycenia a wtedy znasz swoje minimum

> wartosci, wiec 2-3 wiecej wyciagniesz dajesz ogloszenie otomoto.pl

W sumie powinienem chyba dać najpierw ogłoszenie o sprzedaży Lacetti.

Ale najpierw muszę zmienić świece żarowe w drugim aucie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie ciągnie do czegoś świeższego - ostatnio jeździłem z kolegą Astrą IV i chciałbym choć namiastkę

> mieć w postaci Cruze

> Kasy za bardzo nie mam, ale oferta 3x33% jest kusząca, a do tego jakby wzięli Laceti w rozliczeniu,

> byłoby git.

Przymierzalem sie do Astry IV i czulem sie w niej jakbym dostal klaustrofobii, jednak wole starszy styl wewnatrz i troche miejsca wokol siebie. W Cruze jakby deko lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przymierzalem sie do Astry IV i czulem sie w niej jakbym dostal klaustrofobii, jednak wole starszy

> styl wewnatrz i troche miejsca wokol siebie. W Cruze jakby deko lepiej.

No to jest jeszcze Astra III - jeździłem czasem i jest w ciut starszym stylu ... ale czy o to chodzi hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> RRSO wysokie, jak dla kredytu, ale zawiera od razu składkę ubezpieczenia komunikacyjnego.

Tak jest, wyliczone RRSO zawiera koszt składki AC. Druga sprawa, to pewnie nie ma obowiązku brać ubezpieczenia ochrony prawnej (choć będą się zarzekać, że jest wink.gif).

Jak brałem lacetti w 50/50 to jedynym kosztem była prowizja (ok 4-5%). Tańszego kredytu nie było na rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ceny 1,4T i 1,8LPG są właściwie takie same. Wydaje mi się, że 1,4T da sporo więcej frajdy z jazdy

> przy zauważalnie mniejszym spalaniu. Nie powinien być też rażąco droższy w utrzymaniu

No dobra, a ktoś w ogóle użytkuje nowy 1,8 140KM - daje to radę w hatchbacku? Jak z gazem w tym silniku?

A inne motory, jak się sprawują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No dobra, a ktoś w ogóle użytkuje nowy 1,8 140KM - daje to radę w hatchbacku? Jak z gazem w tym

> silniku?

> A inne motory, jak się sprawują?

IMO nie zobaczysz roznicy w porownaniu z 1.6 wiec jak nie zalezy Ci na LPG to nie ma sensu go brac. Jezdzilem jednym i drugim i nie widze roznicy. IMO jak zmieniac to na 1.4T i go zagazowac jezeli trzeba albo smigac bez lpg. Pokusilbym sie jeszcze na tego dieslea 2.0 bo to swietny silnik ale tam sie moze duzo rzeczy wysypac + malo znany silnik przy serwisie poza ASO moze byc problem.

A jak silnik bez T to moze astra IV 1.6? w podobnej cenie bedzie.

Co do lpg to kiedys mialem i nie wiem czy znow bym sie zdecydowal. Spalanie duze, zdrowy nowy silnik zaczal brac duzo oleju. Jak dla mnie to duzy minus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMO nie zobaczysz roznicy w porownaniu z 1.6 wiec jak nie zalezy Ci na LPG to nie ma sensu go brac.

> Jezdzilem jednym i drugim i nie widze roznicy. IMO jak zmieniac to na 1.4T i go zagazowac

> jezeli trzeba albo smigac bez lpg. Pokusilbym sie jeszcze na tego dieslea 2.0 bo to swietny

> silnik ale tam sie moze duzo rzeczy wysypac + malo znany silnik przy serwisie poza ASO moze

> byc problem.

> A jak silnik bez T to moze astra IV 1.6? w podobnej cenie bedzie.

> Co do lpg to kiedys mialem i nie wiem czy znow bym sie zdecydowal. Spalanie duze, zdrowy nowy

> silnik zaczal brac duzo oleju. Jak dla mnie to duzy minus.

LPG raczej niechętnie bym zakładał.

1,8 teraz ma 141 KM, więc w porównaniu z moimi 109KM powinien być postęp hmm.gif

Muszę popatrzeć jeszcze na 1,4T - to może być oszczędniejsza opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> LPG raczej niechętnie bym zakładał.

> 1,8 teraz ma 141 KM, więc w porównaniu z moimi 109KM powinien być postęp

> Muszę popatrzeć jeszcze na 1,4T - to może być oszczędniejsza opcja.

Moment wyzszy o 25 zniweluje go wieksza masa na dodatek polozony wyzej grinser006.gif Wiec moze byc wolniej niz w lacetti. grinser006.gif

looknij

IMO nie odczujesz roznicy tak jak ja nie czulem na jezdzie probnej pomiedzy 1.6 a 1.8. Oczywiscie bedzie skok jakosciowy, bedzie ciszej, wygodniej i lepiej.

Zastanow sie nad turbo zwlaszcza w trasie bez redukcji i pilowania bedziesz mogl wyprzedzac. Poza tym nie upalany bedzie spalal mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moment wyzszy o 25 zniweluje go wieksza masa na dodatek polozony wyzej Wiec moze byc wolniej niz w

> lacetti.

> looknij

Szkoda. Trzeba by się tym przejechać i to z kompletem pasażerów na pokładzie.

> IMO nie odczujesz roznicy tak jak ja nie czulem na jezdzie probnej pomiedzy 1.6 a 1.8. Oczywiscie

> bedzie skok jakosciowy, bedzie ciszej, wygodniej i lepiej.

Ten 140konny też nie daje odczuć mocy?

Ja swoje 109 jak rozbujam na wysokich obrotach powyżej 4000, to nawet nieźle ciągną, gdy jadę sam zlosnik.gif.

> Zastanow sie nad turbo zwlaszcza w trasie bez redukcji i pilowania bedziesz mogl wyprzedzac.

Jak turbina rozkręcona, to tak.

> Poza tym nie upalany bedzie spalal mniej.

To zdaje się jest zaleta małych silników turbo. Nie ciśnięte mało palą, a przyciśnięte dają odczuć moc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znowu lacetti z forum zniknie bo sprzedajesz jak rozumiem?

Jeszcze nie zdecydowałem zlosnik.gif

Z pewnych względów dobrze byłoby zmienić w najbliższym czasie, ale znów brak kasy i szkoda oddawać Lacetti, gdy nim można by jeszcze pojeździć rok-dwa smile.gif

Zobaczymy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja użytkuję 1,8 + LPG. Powiem szczerze, że na początku byłem dość sceptyczny co do zakładania gazu ale powiedzmy dostałem go w "prezencie" smile.gif Niedługo potem pojawiły się drobne kłopoty. Czuć było gaz w kabinie (dwie wizyty i nic, dopiero zmiana serwisu pomogła) - nieszczelność króćca przy reduktorze. Potem błąd polegajacy na okresowym spadaniu wskazówki paliwomierza do zera i zapalaniu się przy tym lampki "serwis". Miał pomóc EMULATOR, który zamówiłem przez serwis bodajże w pażdzierniku. Miałem czekać dwa tygodnie. Czekam do dziś...

Samo spalanie całkiem nieźle. Jakieś 10 (czasami 11) literków polskiego gazu. Autko zbiera sie dość dobrze i nie widać rożnicy między benzyną a gazem. Nawet w lecie z włączoną klimatyzacją. Przełączenie na gaz bez szarpania. Z tej strony jestem zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja użytkuję 1,8 + LPG. Powiem szczerze, że na początku byłem dość sceptyczny co do zakładania gazu

> ale powiedzmy dostałem go w "prezencie" Niedługo potem pojawiły się drobne kłopoty. Czuć

> było gaz w kabinie (dwie wizyty i nic, dopiero zmiana serwisu pomogła) - nieszczelność króćca

> przy reduktorze. Potem błąd polegajacy na okresowym spadaniu wskazówki paliwomierza do zera i

> zapalaniu się przy tym lampki "serwis". Miał pomóc EMULATOR, który zamówiłem przez serwis

> bodajże w pażdzierniku. Miałem czekać dwa tygodnie. Czekam do dziś...

> Samo spalanie całkiem nieźle. Jakieś 10 (czasami 11) literków polskiego gazu. Autko zbiera sie dość

> dobrze i nie widać rożnicy między benzyną a gazem. Nawet w lecie z włączoną klimatyzacją.

> Przełączenie na gaz bez szarpania. Z tej strony jestem zadowolony.

Z ciekawości - jakiej firmy instalka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z ciekawości - jakiej firmy instalka?

1.8 bez gazu bym nawet nie bral pod uwage ...

ale ten 1.4T wzial bym bez zatanawiania ok.gif

a tak z ciekawostek to oba te silniki 1.8 i 1.4T sa montowane w chevrolet sonic /usa+kanada/

i szkoda ze nie ma tego 1.4T w naszym aveo

dopiero wersja RS bedzie go miala ale kto to kupi niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1.8 bez gazu bym nawet nie bral pod uwage ...

> ale ten 1.4T wzial bym bez zatanawiania

Tez przekonuję się do 1,4T ... bo za gazem nigdy nie byłem.

Diesel jakoś mnie nie rajcuje. po pierwsze nie cierpię klekotu, po drugie mam w domu już jednego, po trzecie wychodzi sporo drożej, a że przebiegi robię niezbyt duże, to zwróciłby mi się, gdy będę sprzedawał auto zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z ciekawości - jakiej firmy instalka?

Klasyczna. Firmy BRC. Nawet nieźle zamontowana pod maską. Wszystko pasuje na wymiar. Nie ma jakiejś zbytniej partaniny.

Aha, do usterek jeszcze dopiszę plastikowy trójnik, których w instalacji jest chyba trzy. Dzięki niemu miałem też ze dwie wizyty w ASO. Okazywało się, że gdy dostawał temperatury to potrafił przepuszczać i też tak robił. Wyciekał mi płyn chłodnicowy ale stosunkowo niewiele. Naprawiono poprzez wymianę na metalowy. W ASO stwierdzili, że nowa instalacja ma prawo tak się docierać zolta.gif Tylko te częste wizyty w serwisie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Klasyczna. Firmy BRC. Nawet nieźle zamontowana pod maską. Wszystko pasuje na wymiar. Nie ma jakiejś

> zbytniej partaniny.

> Aha, do usterek jeszcze dopiszę plastikowy trójnik, których w instalacji jest chyba trzy. Dzięki

> niemu miałem też ze dwie wizyty w ASO. Okazywało się, że gdy dostawał temperatury to potrafił

> przepuszczać i też tak robił. Wyciekał mi płyn chłodnicowy ale stosunkowo niewiele. Naprawiono

> poprzez wymianę na metalowy. W ASO stwierdzili, że nowa instalacja ma prawo tak się docierać

> Tylko te częste wizyty w serwisie...

Takie przypadki mieli koledzy, gdy płacili za instalację niewiele ponad 2000zł.

Ale tu płaci się blisko 4000zł.

Żenada no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Takie przypadki mieli koledzy, gdy płacili za instalację niewiele ponad 2000zł.

> Ale tu płaci się blisko 4000zł.

> Żenada

A to ASO doklada? W takim wypadku liczysz na fachowosc serwisu a nie fabryki. Dla mnie duzy minus. Jak mialem w lanosie gaz i jechalem do ASO na przeglad od razu go wylaczali i mowili a my sie nie dotykamy bo nie nasza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A to ASO doklada? W takim wypadku liczysz na fachowosc serwisu a nie fabryki. Dla mnie duzy minus.

> Jak mialem w lanosie gaz i jechalem do ASO na przeglad od razu go wylaczali i mowili a my sie

> nie dotykamy bo nie nasza.

Na gwarancji trzeba założyć poprzez ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu niestety widać kompetencje ASO facepalm%5B1%5D.gif

Ja do swojego chevroleta montowałem gaz w połowie gwarancji u kogoś kogo znałem z montażu gazu z poprzedniego samochodu. Tam nie miąłem żadnych (żadnych) problemów . W obecnym samochodzie na razie również nie mam żadnych problemów.

A co do gwarancji i ewentualnej jej utraty to była moja przemyślana decyzja biglaugh.gif

Podsumowując to widać że instalacja w ASO jest około 2x droższa niż na wolnym rynku a zamontowana w sposób zależny od tego jak się trafi.

Dodatkowym minusem, przynajmniej w moim przypadku, byłaby potrzeba dojechana 30-40km do ASO z każdą ewentualną awarią lub regulacją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dodatkowym minusem, przynajmniej w moim przypadku, byłaby potrzeba dojechana 30-40km do ASO z każdą

> ewentualną awarią lub regulacją

O to to to. Dokładnie tyle samo mam w jedną stronę aby dojechać do ASO. Także z tego założenia instalacji byłem średnio zadowolony. Nie mniej jednak, na razie odpukać wszystko jest w porządku. Jest na pewno taniej na stacji, gdy się tankuje i to kusi devil.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O to to to. Dokładnie tyle samo mam w jedną stronę aby dojechać do ASO. Także z tego założenia

> instalacji byłem średnio zadowolony. Nie mniej jednak, na razie odpukać wszystko jest w

> porządku. Jest na pewno taniej na stacji, gdy się tankuje i to kusi

Ja wczoraj byłem w salonie, zarezerwowałem jedną sztukę ... a o LPG trzeba będzie pomyśleć, bo cena paliwa kusi mocno. ASO chce 4000zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja wczoraj byłem w salonie, zarezerwowałem jedną sztukę ... a o LPG trzeba będzie pomyśleć, bo cena

> paliwa kusi mocno. ASO chce 4000zł.

czyli 1.8 ? jak tak to bierz z lpg, nie bedziesz zalowal tych pieniedzy ...

jaki kolor ? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli 1.8 ? jak tak to bierz z lpg, nie bedziesz zalowal tych pieniedzy ...

Zalecają pojeździć z 1000km i dopiero dołożyć LPG.

> jaki kolor ?

Szary Smokey smile.gif

Niepełna wersja LT+, bo czujniki parkowania są, światła p.gnielne są, ale alusów nie ma zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zalecają pojeździć z 1000km i dopiero dołożyć LPG.

> Szary Smokey

> Niepełna wersja LT+, bo czujniki parkowania są, światła p.gnielne są, ale alusów nie ma

Znow cos kombinuja z tymi poziomami wyposazenia. Negocjuj alusy za darmo niech dorzuca. Jezdziles tym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znow cos kombinuja z tymi poziomami wyposazenia. Negocjuj alusy za darmo niech dorzuca.

Wezmę raczej zimówki na felgach stalowych - jedna będzie robiła za koło zapasowe.

> Jezdziles tym?

Tak, jeździłem - na niskich obrotach bardzo ekologicznie też silnik się zachowuje zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zalecają pojeździć z 1000km i dopiero dołożyć LPG.

> Szary Smokey

> Niepełna wersja LT+, bo czujniki parkowania są, światła p.gnielne są, ale alusów nie ma

czemu nie ma alusow ? to jest wlasnie wyposazenie wersji LT+ hmm.gif

ja swojego zamawialem rowno rok temu a odbieralem 20 stycznia cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czemu nie ma alusow ? to jest wlasnie wyposazenie wersji LT+

Bo formalnie to jest LT, ale ma co nieco na plus zlosnik.gif

> ja swojego zamawialem rowno rok temu a odbieralem 20 stycznia

Ja dłużej przetrzymałem Lacetti. smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zalecają pojeździć z 1000km i dopiero dołożyć LPG.

Dopytaj dokładnie o ten 1000km.

Jak kupowałem lacka to zakładali od razu do nowego auta - wtedy była pełna gwarancja 3 lata na cały samochód i na instalację LPG.

Jakbym założył po miesiącu to już bym miał tylko 24-miesięczną gwarancję BRC na na instalację, a nie 3 letnią GM. 3 lata byłoby wtedy tylko na "resztę" auta.

Ps. Wystawiasz lacka na giełdzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dopytaj dokładnie o ten 1000km.

> Jak kupowałem lacka to zakładali od razu do nowego auta - wtedy była pełna gwarancja 3 lata na cały

> samochód i na instalację LPG.

> Jakbym założył po miesiącu to już bym miał tylko 24-miesięczną gwarancję BRC na na instalację, a

> nie 3 letnią GM. 3 lata byłoby wtedy tylko na "resztę" auta.

Ja zastanawiam się czy w ogóle dokładać LPG hmm.gif

> Ps. Wystawiasz lacka na giełdzie?

Oddaję w rozliczeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.