Skocz do zawartości

Fotoradary inaczej


tomeq77

Rekomendowane odpowiedzi

Trwa obecnie burzliwa dyskusja nt. zasadności stawiania w bezsensownych miejscach fotoradarów.

Np. na dwupasmówce, w lesie przy wylocie z miejscowości itp. itd.

Dyskusja nie powinna dotyczyć stawiania radarów w głupich miejscach, bo jak jest ograniczenie do 50km/h to trzeba go przestrzegać i tyle.

Większość przeciwników fotoradarów, jako koronny argument podaje, że np. 'jest pusta droga, bez zabudowań, z dala od szkoły i przedszkola, szeroka, asfaltowa, a tam radar i na pięćdziesiątce łapie'.

IMO trzeba walczyć z miejscami, w których są bezsensowne ograniczenia. Jakby na wylocie z miejscowości nie było ograniczenia do 50km/h tylko do np. 80km/h to i fotoradar by tam nie stał.

Mam nadzieje, że zrozumiale napisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMO trzeba walczyć z miejscami, w których są bezsensowne ograniczenia. Jakby na wylocie z

> miejscowości nie było ograniczenia do 50km/h tylko do np. 80km/h to i fotoradar by tam nie

> stał.

Właśnie o to chodzi że te ograniczenia są często stawiane w celu postawienia tam fotoradaru. Patrz Biały Bór zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właśnie o to chodzi że te ograniczenia są często stawiane w celu postawienia tam fotoradaru. Patrz

> Biały Bór

Więc wszyscy radarosceptycy nie powinni mieć pretensji do SM, Policji i ITD, ża stawiają pstryki, tylko do zarządców drogi, że stawiają głupie ograniczenia, bądź nie stawiają podnoszenia limitu prędkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dyskusja nie powinna dotyczyć stawiania radarów w głupich miejscach, bo jak jest ograniczenie do

> 50km/h to trzeba go przestrzegać i tyle.

> IMO trzeba walczyć z miejscami, w których są bezsensowne ograniczenia. Jakby na wylocie z

> miejscowości nie było ograniczenia do 50km/h tylko do np. 80km/h to i fotoradar by tam nie

> stał.

sam sobie przeczysz

zdecyduj sie o co Ci chodzi, to moze bedzie latwiej dyskutowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sam sobie przeczysz

> zdecyduj sie o co Ci chodzi, to moze bedzie latwiej dyskutowac

W którym miejscu sobie przeczę?

Piszę, że nie powinniśmy walczyć z radarami, tylko z miejscami ze źle 'wyregulowaną' prędkością.

Skoro niektórzy krzyczą, że dostali mandat za przekroczenie 70/50 w szczerym polu, to nie znaczy, że radar jest źle ustawiony, tylko że ograniczenie prędkości jest źle ustawione.

A to już nie sprawa SM tylko zarządcy drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Trwa obecnie burzliwa dyskusja nt. zasadności stawiania w bezsensownych miejscach fotoradarów.

Ja mam propozycję - bo mam już dosyć trąbienia, jakie to fotoradary są potrzebne i zaklęć pana premiera, że szczęśliwy byłby, gdyby do kasy nie wpływała z tego tytułu ani złotówka.

A skoro kara ma być równa dla wszystkich, to nie widzę dalszych przeciwwskazań.

Jeśli fotoradar ma być dla bezpieczeństwa, a nie dla zarabiania kasy, to zmieńmy prawo, a nie kłóćmy się o fotoradary.

1) znieśmy kary finansowe

2) wprowadźmy czasowe zatrzymanie uprawnień

3) wprowadźmy sankcje za złamanie p. 2) w postaci prac społecznych, aresztu + opłaty administracyjnej aresztanta za jego utrzymanie w areszcie. W wersji hardcore może być wpis o karalności i tego typu utrudniacze.

4) znieśmy immunitet w zakresie odpowiedzialności za wykroczenia w ruchu drogowym dla panów posłanek, posłów, senatorów i innych "służb".

W ten sposób Państwo będzie mogło przestać zasłaniać się stawianiem fotoradarów w celu poprawy bezpieczeństwa ale, jeśli uważają, że fotoradary są niezbędne - niech sobie je stawiają.

No a obywatele zaczną czuć, że Państwo rzeczywiście dba o bezpieczeństwo, a nie doi z nich pieniądze.

Raz na zawsze skończą się dyskusje sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że w tym gąszczu znaków nie trudno przegapić ograniczenia z 90 do 70 lub co gorsza do 30.... Człowiek koncentruje się aby wyłapać ile tu mogę jechać a nie ma juz czasu na analizę sytuacji na drodze.... ja przeoczyłem ograniczenie do 70 (w koło same lasy i pola na trasie do Szczecina ) GPS podawał że mam ograniczenie do 90 a policial.gif stali i mandacik dali.... mlot.gif Zgadzam sie że należy jeździć zgodnie z przepisami ale wybaczcie ile w Polsce jest znaków na 1 km.... toć my bijemy rekordy świata w oznakowaniu dróg sciana.gif to juz jakiś horror

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Problem w tym, że w tym gąszczu znaków nie trudno przegapić ograniczenia z 90 do 70 lub co gorsza

> do 30.... Człowiek koncentruje się aby wyłapać ile tu mogę jechać a nie ma juz czasu na

> analizę sytuacji na drodze.... ja przeoczyłem ograniczenie do 70 (w koło same lasy i pola na

> trasie do Szczecina ) GPS podawał że mam ograniczenie do 90 a stali i mandacik dali....

> Zgadzam sie że należy jeździć zgodnie z przepisami ale wybaczcie ile w Polsce jest znaków na 1

> km.... toć my bijemy rekordy świata w oznakowaniu dróg to juz jakiś horror

Nie przesadzaj. Ja tam gąszczu znaków nie widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie przesadzaj. Ja tam gąszczu znaków nie widzę.

To proponuje przeprowadzic sie gdziekolwiek na kwartal i wrocic do Polski....to juz nawet nie jest gaszcz a dzungla znakow....Polska znakami płynąca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I trafiles w sedno...chyba nigdzie indziej nie ma tulu ograniczen predkosci....ale zobaczy sie to gdy sie wyprowadzi z PL i przyjedzie po jakims czasie...inaczej tego nie widac.

Wezmy nawet poludniowych sasiadow - Czechy - tu nie ma ograniczen ponad to ile mozna jechac na danej kategorii drogi...oczywiscie w tunelach itp budowlach sa, ale poza nie... I tak w miescie na jednopasmowkach jezdzi sie 50, na dwu/trzy pasmowkach w miescie zwykle 80, poza 90, expresowki, autostrady 130 i tyle. Wszyscy tak jezdza. Ruch jest plynny, samochod pali 1-2l mniej niz w PL.

PS. Myslalem ze padne ze smiechu jak ostatnio w Lodzi na 3 pasmówce na wiadukcie przed przejsciem dla pieszych zobaczylem 20km/h ....Nie wiem co to za idiota postawil, ale ma sie to nijak do realiow jakie tam istnieja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie to prawo jest bezsensowne. Prawo zakazuje kraść i mordować, a ludzie kradną i mordują. Ostatnio czytałem, że w pewnym kraju jakiemuś gościowi łapy odrąbali, bo taka kara za kradzież tam jest, a on, mimo, że wiedział co mu grozi, to jednak ukradł. W innym kraju za morderstwo ludziom krzesło elektryczne grozi, a jednak są tacy, co to na wykonanie wyroku z utęsknieniem czekają. Nie rozumiem. Głupie te ludzie, czy jak? W Polsce za szybką jazdę mandat grozi. Nie rozumiem. Głupie te ludzie, czy jak, że nawet państwo w radary inwestuje? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakie to prawo jest bezsensowne. Prawo zakazuje kraść i mordować, a ludzie kradną i mordują.

> Ostatnio czytałem, że w pewnym kraju jakiemuś gościowi łapy odrąbali, bo taka kara za kradzież

> tam jest, a on, mimo, że wiedział co mu grozi, to jednak ukradł. W innym kraju za morderstwo

> ludziom krzesło elektryczne grozi, a jednak są tacy, co to na wykonanie wyroku z utęsknieniem

> czekają. Nie rozumiem. Głupie te ludzie, czy jak? W Polsce za szybką jazdę mandat grozi. Nie

> rozumiem. Głupie te ludzie, czy jak, że nawet państwo w radary inwestuje?

widac że zrozumiales tematu, przeczytaj raz jeszcze, powoli ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ruch jest plynny, samochod pali 1-2l

> mniej niz w PL.

I to jest sedno sprawy.

U nas niestety za dużo jest świateł i w większości mają złą synchronizację i ciężko utrafić "zieloną falę" jadąc z przepisową prędkością. No chyba, że grubo po godzinach szczytu.

Już nie jeden raz zauważyłem, że dopiero jazda +/- 20km/h daje szansę na sprawne poruszanie sie po mieście (nie mówię, że po wszystkich drogach, ale głównie przelotówkach)

W innym przypadku stoisz na wiekszosci swiatel.

> PS. Myslalem ze padne ze smiechu jak ostatnio w Lodzi na 3 pasmówce na wiadukcie przed przejsciem

> dla pieszych zobaczylem 20km/h ....Nie wiem co to za idiota postawil, ale ma sie to nijak do

> realiow jakie tam istnieja...

Pewnie przejechałeś się Rydza Śmigłego w strone skrzyżowania Marszałków.

Ta 20 dotyczy tylko ciężarówek i oficjalnie się tłumaczą, że to ze względu na zły stan wiaduktu.

I tak jest już dobre 2-3 lata i nei ma pieniedzy na naprawe wiaduktu, który stoi już jakieś 30 kilka lat.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dużo podróżujesz po kraju?

> Ja tak i widzę. Ponadto stawiane w dziwny sposób ograniczenia dotyczące budów i przebudów które

> nieraz stoją mimo że nie powinny.

dokładnie, nie dalej jak w zeszłym tygodniu jadę sobie drogą wojewódzką, jest piątkowe popołudnie

widzę znak 40 i roboty, zwalniam bo nie wiadomo OCB, oczywiście nie widać żywego ducha smirk.gif

zero utrudnień, mijam skrzyżowanie (odwołanie 40 ?), ujeżdżam jeszcze kilkaset metrów i dopiero mijam "koniec robót"

czyli na odcinku 2km mam znak ustwiony bez sensu, bo roboty żadne nie były prowadzone

po drugie samo ograniczenie ustawione bez sensu, bo przed końcem robót odwołało je skrzyżowanie

brakowało tylko ikonka_photo2.gifgrinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak samo jak terenu zabudowanego w szczerym polu ?

teren zabudowany to teren zabudowany.

Moim zdaniem po prostu w szczerym polu w terenie zabudowanym zarządca drogi mógłby bez problemu ustawić znak np. ograniczenie prędkości do powiedzmy 70-80 km/h i nic by mu się nie stało.

Właśnie o tym mówię: nie walczmy z tym, że radary stoją tam gdzie stoją, tylko z ograniczeniami prędkości czy są odpowiednie do miejsc, w których obowiązują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> teren zabudowany to teren zabudowany.

> Moim zdaniem po prostu w szczerym polu w terenie zabudowanym zarządca drogi mógłby bez problemu

> ustawić znak np. ograniczenie prędkości do powiedzmy 70-80 km/h i nic by mu się nie stało.

> Właśnie o tym mówię: nie walczmy z tym, że radary stoją tam gdzie stoją, tylko z ograniczeniami

> prędkości czy są odpowiednie do miejsc, w których obowiązują.

ano właśnie, nie mam nic przeciw ikonka_photo2.gif jeśli stoją tam gdzie potrzeba

a jeśli dodatkowo ktoś przeanalizował i np podniósł prędkość przy ustawianiu fotoradaru, to tylko się cieszyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podniósł się szumek wokół tematu, w mediach i dyskusjach na forach. A mnie bardzo podoba się tekst:

"Po pierwsze jestem przeciwny rozplenianiu się instytucji, które za to bezpieczeństwo czują się odpowiedzialne. Dzisiaj to policja, inspekcja transportu drogowego, straże miejskie, które widzą w tym najłatwiejszy sposób na zarabianie pieniędzy. To nie jest sytuacja normalna. Tak naprawdę, jeśli tak wiele instytucji tylko łapie kierowców na drogach, to znaczy, że w rzeczywistości za bezpieczeństwo nikt nie odpowiada. ....

.....Działanie rządu to przykład czystego cynizmu. Przyziemne interesy materialne wkładamy w kontekst moralny . "

Źródło - Były szef MSWiA K. Janik Brawo! Wreszcie przeczytałem rozsądne podejście do tematu. Bo jechać trzeba z prędkością dostosowaną do warunków na drodze. Ograniczenie szybkości to bufor dla wariatów. Doświadczony "stateczny" zlosnik.gif kierowca pojedzie bezpiecznie przy braku znaków ograniczenia szybkości na poboczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A mnie bardzo podoba się tekst:

> "Po pierwsze jestem przeciwny rozplenianiu się instytucji, które za to bezpieczeństwo czują się

> odpowiedzialne. Dzisiaj to policja, inspekcja transportu drogowego, straże miejskie, które

> widzą w tym najłatwiejszy sposób na zarabianie pieniędzy. To nie jest sytuacja normalna. Tak

> naprawdę, jeśli tak wiele instytucji tylko łapie kierowców na drogach, to znaczy, że w

> rzeczywistości za bezpieczeństwo nikt nie odpowiada. ....

> .....Działanie rządu to przykład czystego cynizmu. Przyziemne interesy materialne wkładamy w

> kontekst moralny . "

> Źródło - Były szef MSWiA K. Janik Brawo! Wreszcie przeczytałem rozsądne podejście do tematu. Bo

> jechać trzeba z prędkością dostosowaną do warunków na drodze. Ograniczenie szybkości to bufor

> dla wariatów. Doświadczony "stateczny" kierowca pojedzie bezpiecznie przy braku znaków

> ograniczenia szybkości na poboczu.

Ten człowiek ostatnio w PR3 mówił, że dostał mandat na 70/50 w terenie zabudowanym na dwupasmówce i z ekranami dźwiękochłonnymi po bokach.

I o tym właśnie mówię.

U mnie na wsi są dwa słupy (jeden przy szkole i kościele, drugi przy przejściu dla pieszych, którym często chodzą niewidomi) i czasem w którymś z nich pojawia się fotoradar. Ostatnio przez 7 dni jego działania wpadło... 4 kierowców, w tym dwóch jadących ok. 65/50.

I o to chodzi!

Jak przez 2-3 lata radar przynosił zyski (choć na prawdę oczywiście nie o to chodziło), tak teraz zaczął spełniać swoją funkcję - czyli ludzie jeżdżą wolniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...ak teraz

> zaczął spełniać swoją funkcję - czyli ludzie jeżdżą wolniej.

Również i ja. Codzienne przejeżdżam obok masztu przy przejściu. Mało uczęszczane ale ostatnio w karmniku często siedzi ptaszek. Przejście na zjeździe z górki więc trudno utzymać stałą szybkość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może czas zbadać wzrok... i tak za 15 lat każdy z nas będzie musiał przejść ponownie badania czy

> jeszcze widzi znaki czy już nie

Na zdjęcie, które podałeś jako przykład mogę odpowiedzieć 1000 zdjęć dróg bez ani jednego znaku.

Piszemy o ogóle, a nie o skrajnych przypadkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na zdjęcie, które podałeś jako przykład mogę odpowiedzieć 1000 zdjęć dróg bez ani jednego znaku.

> Piszemy o ogóle, a nie o skrajnych przypadkach.

Dobrze ja pisze o drodze Gdańsk - Szczecin i dalej na Berlin

Nie jest to jakaś lokalna dróżka polna....

Ale proszę:

Quote:

Na odcinku około 1 km drogi nr 22 w miejscowości Wełmin, ustawiono około 50 znaków-po obu stronach drogi. Droga biegnie prosto sa dwa przystanki autobusowe a po obu jeje stronach stoi kilka domów.


Quote:

Tylko w samej Warszawie, na każdy kilometr drogi, przypadają średnio aż 64 znaki.


Link

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> widac że zrozumiales tematu, przeczytaj raz jeszcze, powoli

No to przeczytaj mi ten temat jeszcze raz kolego, bardzo powoli. Albo wytłumacz jak pięciolatkowi. zlosnik.gif Bo sprawa jest prosta jak drut. Skoro jest w budżecie plan na kasę z mandatów, to trzeba ten plan realizować. Wszelkimi dostępnymi środkami, bo tak zazwyczaj realizuje się każde plany. Państwo polskie postanowiło złupić kierowców na parę baniek, więc zupełnie oficjalnie, pod płaszczykiem bezpieczeństwa, bo przecież pod innym płaszczykiem nie wypada, zainwestowało w radary. Drugie tyle co na radary, poszło zapewne na nowe znaki ograniczające prędkość, ale tym, to już nikt nie będzie się chwalił. I nagle wszyscy zaczęli dyskutować o zasadności stawiania znaków ograniczenia prędkości i montowania radarów gdzie popadnie. To ja się pytam o czym tu dyskutować? Zasadność została podana oficjalnie. Bezpieczeństwo i już. I innej oficjalnej zasadności państwo polskie nie poda, innej oficjalnej zasadności nie będzie i jak ktoś chce na ten temat dyskutować, to znaczy, że albo jest zwykłym piratem drogowym, któremu wolna amerykanka na drogach się marzy, albo chce iść na wojnę z państwem. To o czym tu jeszcze dyskutować, kiedy wiadomo, że chodzi tylko o kasę? Albo zwolnisz, albo zapłacisz. Innej alternatywy nie ma, bo nasze państwo już się do tej kasy przyzwyczaiło. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I to jest sedno sprawy.

> U nas niestety za dużo jest świateł i w większości mają złą synchronizację i ciężko utrafić

> "zieloną falę" jadąc z przepisową prędkością. No chyba, że grubo po godzinach szczytu.

> Już nie jeden raz zauważyłem, że dopiero jazda +/- 20km/h daje szansę na sprawne poruszanie sie po

> mieście (nie mówię, że po wszystkich drogach, ale głównie przelotówkach)

> W innym przypadku stoisz na wiekszosci swiatel.

> Pewnie przejechałeś się Rydza Śmigłego w strone skrzyżowania Marszałków.

> Ta 20 dotyczy tylko ciężarówek i oficjalnie się tłumaczą, że to ze względu na zły stan wiaduktu.

> I tak jest już dobre 2-3 lata i nei ma pieniedzy na naprawe wiaduktu, który stoi już jakieś 30

> kilka lat.

> Pozdrawiam

O synchronizacji nawet nie bede wspominal bo jak ostatnio jechalem dwa razy calymi Wlokniarzami to stalem na kazdych- doslownie kazdych swiatlach. To jest jakas paranoja...

A ten wiadukt to bez znaczenia czy dla ciezarowych czy nie, to jest farsa...i tak nikt tam tyle nie jedzie. Fotoradar powinni ustawic:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może czas zbadać wzrok... i tak za 15 lat każdy z nas będzie musiał przejść ponownie badania czy

> jeszcze widzi znaki czy już nie

jakiś tekst

Quote:

Ważne jest także, że niebawem czeka wszystkich kierujących systematyczna wymiana dokumentów. Konieczność wymiany co 15 lat prawa jazdy nie będzie się jednak wiązała z ponownym zdawaniem egzaminów. Nie będzie trzeba poddawać się dodatkowym badaniom lekarskim, jeżeli w przypadku danego kierowcy nie ma takich zaleceń lekarza.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właśnie o to chodzi że te ograniczenia są często stawiane w celu postawienia tam fotoradaru. Patrz

> Biały Bór

Akurat w Białym Borze się poprawiło. Ktoś w końcu poszedł po rozum do głowy i zmienił ograniczenie z 40 do 70 na odcinku wjazdowym od strony Człuchowa (z jednej strony pola, z drugiej las). 40 dalej obowiązuje w ścisłym "centrum", no ale tutaj nie można mieć pretensji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.