renault laguna 2 auto za ktore przeprosil producent

[sebaso]

> A w którym roku wyszła Vectra B a w którym Laguna 1ph1?

laguna w 93, vectra 95

[amazaque]

> Laguna 1994 , vectra B 1995.

To już tyle lat? Na mnie największe motoryzacyjne wrażenie w życiu to nie wiem czy we właściwej kolejności, ale jednak Vectra B, Citroen XM i Peugeot 206. A jak bym miał wybrać najbardziej innowacyjna stylistycznie firmę, to zdecydowanie wygrał by Peugeot! Wewnątrz i zewnątrz, ale dzisiaj to już chyba nie .

[wlad]

> Mi w owych czasach się bardzo Vectra podobała - szczególnie te lusterka dużo uroku dawały

noo,ale po lifcie

[wlad]

> A nawet 2001. Za dużo tego było. czujniki ciśnienia itp. No i nieszczęsne diesle. Pracowały pięknie

> w porównaniu np. do ówczesnych nieśmiertelnych TDI, ale się sypały.

co ciekawe te same diesle byly duzo mniej problematyczne w innych autach typu mitsubishi,volvo czy nissan.tzn.pewnie osprzet jak to bywa w CR

[ztj]

> ale podaj przyklad auta tej klasy z tamtych lat ktore byloby tak lekkie stylistycznie,stonowane i

> po prostu eleganckie.mi przychodzi na mysl tylko P 406

Audi A4 B5, BMW E36, P 406, Alfa 155.

[sedicivalv0le]

> zgłaszam sie jako drugi!

ja trzeci , przód to tragedia , tył świetny

[chemicq]

> Laguna 1994 , vectra B 1995.

Doczytałem w gugielu, jakoś dziwnie wydawało mi się, że Viki B jest projektem znacznie młodszym od Laguny 1, której konkurencję widziałem raczej w schyłkowej już wtedy Vectrze A. Mój błąd.

[chemicq]

> Audi A4 B5, BMW E36, P 406, Alfa 155.

audi ponadczasowa stylistyke to mialo 80b3 w swoim czasie a nie a4. bmw e36 nigdy mi sie nie podobal z zewnatrz za to w srodku bardzo, pug ok a o alfie nie pomyslalem wczesniej ale pasuje tu. mimo wszystko caly czas twierdze ze francuska klasa srednia definiowala udany design. no i alfa. vectra ladny przod ale bok i tyl oplowsko ciezkawe, be.

[bergerac]

> To już tyle lat? Na mnie największe motoryzacyjne wrażenie w życiu to nie wiem czy we właściwej

> kolejności, ale jednak Vectra B, Citroen XM i Peugeot 206. A jak bym miał wybrać najbardziej

> innowacyjna stylistycznie firmę, to zdecydowanie wygrał by Peugeot! Wewnątrz i zewnątrz, ale

> dzisiaj to już chyba nie .

pug to fakt. Model 206 mocno zmienił kanony stylistyczne na rynku motoryzacyjnym

[kanu]

> Ale ja jestem specyficzny bo mi sie......Multipla podabała

chyba tylko ta z Noviteca

[RSSSS]

> moze to bajka ale prawde powiedziawszy - powinien upaść na kolana, posypać głowę popiołem i błagać

> o wybaczenie.

...rycząc przy tym jak prezes Toyoty za zacinający się pedał gazu!

[mar00ha_]

> xantia i 850 też miały swoją urodę... choć innego typu.

Tylko że to była uroda zalatująca latami 80-tymi jeszcze.

mar00ha

[p i p p]

> Ale przyznaj, że wyglad L III, szczególnie po liftingu (Phase 2) i wersji liftback jest wyjątkowo

> udany.

Muszę poważnie pomyśleć bo do tej pory Laguna III kojarzy mi się ze skrętnym tyłem. I to jest fajne. A wygląd, hmmm... Można powiedzieć kilka rzeczy o wyglądzie Laguny.

1. Nie istnieją Laguny nieudane stylistycznie.

2. Z generacji na generację mamy do czynienia z konsekwencją w postaci coraz gorszego projektu, a liftingi są jakby wyparciem się tego, że to Renault.

3. Nie można odmówić Lagunom przedliftowym francuskiego, charakterystycznego wdzięku i ciapowatości, która mnie się kojarzy ze starymi Renaultami. Takie francuskie ofiary losu budzące sympatię. Jednak lifting w każdym wypadku był czymś w rodzaju ratowania sprzedaży. Szli w agresję, dynamikę, wyrazistość, która się podoba, ale zabijali ducha Renault.

No, ale jakie to ma znaczenie przy awaryjności dwójki i skrętnych kołach tylnych trójki?

[Molouse]

dorzuce 5 groszy do tematu

jeździłem :

Laguna II ph1 1.8pb - kompletnie nic się nie psuło

Laguna II ph2 2.0pb - po 100 tys. silniczek wspomagania, pozatym bezawaryjna

Laguna III ph1 2.0dCi - poza łącznikami stabilizatora na gwarancji, wymienili jeszcze lewe łożysko przód i napęd paska klinowego (coś piszczało)

osobiste moje doznania, LIII najlepsza, diesel świetnie elastyczny, malo pali, i dobrze sie prowadzi, nie nie jest to francuski tapczan

[Bananan]

W półrocznym Renault Megane III nie działa czujnik drzwi pasażera, gniazdo zapalniczki, a jak zatnie się radio należy zatrzymać pojazd, zgasić silnik i po ponownym uruchomieniu działa poprawnie - do następnego zwisu. To tak odnośnie elektroniki w Renault.

[prebek]

> W półrocznym Renault Megane III nie działa czujnik drzwi pasażera, gniazdo zapalniczki, a jak

> zatnie się radio należy zatrzymać pojazd, zgasić silnik i po ponownym uruchomieniu działa

> poprawnie - do następnego zwisu. To tak odnośnie elektroniki w Renault.

Znajomy zakupił w saloonie Subaru.

Po pół roku mu na parkingu wypadł silnik.

Fakt autentyczny, dotykałem tego Subaru.

Oznacza to że w wszystkich Subaru wypadają silniki?

Swoją drogą dealer miał mocną zagwozdkę co z tym fantem zrobić, Subarynka stała, z tym popsiutym silnikiem, 3/4 roku na podwórzu właściciela. Leasing leciał. Ale dostał nową.

[biniu]

> W półrocznym Renault Megane III nie działa czujnik drzwi pasażera, gniazdo zapalniczki, a jak

> zatnie się radio należy zatrzymać pojazd, zgasić silnik i po ponownym uruchomieniu działa

> poprawnie - do następnego zwisu. To tak odnośnie elektroniki w Renault.

Jak już tak się licytujemy...

Znajoma ma rocznego Sharana. Elektronika pada non stop. Jako, że serwis nie daje rady, to już ma "abonament" u mojego kolegi, świetnego elektronika samochodowego.

A przecież to VW.

[drkk76]

> ...rycząc przy tym jak prezes Toyoty za zacinający się pedał gazu!

W Lagunach też coś się zacina

LINK