Skocz do zawartości

Malowac czy kupic pod kolor?


ppmarian

Rekomendowane odpowiedzi

> Mam do roboty dwa elementy. Zderzak do malowania i blotnik do klepania , szpachlowania i malowania.

> Co lepiej: malować oba elementy u lakiernika czy kupić blotnik pod kolor w idealnym stanie i

> malowac tylko zdezak. Kasa w obu przypadkach podobna.

Jeżeli znajdziesz element w bardzo dobrym stanie - będzie to lepsze rozwiązanie - szczególnie dla potencjalnych fachowców kupujących potem od Ciebie to auto - oczywiście w asyście szwagra, który zna gościa, który poznał kiedyś kolegę lakiernika itp. itd. Przy ewentualnej drobnej różnicy koloru temat załatwić powinna polerka. Tylko przed zakupem sprawdź miernikiem, czy używana część ma fabryczną grubość lakieru smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A masz pewnosc, ze znajdziesz idealny blotnik z fabrycznych lakierem ?

blotnik juz znalazlem ok.gif

nawet zderzak mozna kupic pod kolor - narazie szukam

ceny klsztaluja sie tak:

blotnik stan igla pod kolor - 300zl

blotnik do malowania - 150zl

zdezak stan igla kompletny pod kolor - 600zl

zderazk sam pod kolor 350zl

zderak sam do malownaia 250zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kupisz stan "igła" bez rysek, wgnieceń to kupić pod kolor ok.gif

Niestety większość cześci używanych blacharskich jest w stanie średnim spowodowanym ich sposobem przechowywania przez sprzedających.

W zeszłym roku kupowałem do ojca Mondeo drzwi pod kolor - pasowały idealnie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam do roboty dwa elementy. Zderzak do malowania i blotnik do klepania , szpachlowania i malowania.

> Co lepiej: malować oba elementy u lakiernika czy kupić blotnik pod kolor w idealnym stanie i

> malowac tylko zdezak. Kasa w obu przypadkach podobna.

Jak się uda kupić w stanie bardzo dobrym to brać tyle że kupić w takim stanie jest trudno . Elementy z demontażu najczęściej i tak trzeba oddać do lakierowania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam do roboty dwa elementy. Zderzak do malowania i blotnik do klepania , szpachlowania i malowania.

> Co lepiej: malować oba elementy u lakiernika czy kupić blotnik pod kolor w idealnym stanie i

> malowac tylko zdezak. Kasa w obu przypadkach podobna.

kupuj pod kolor ok.gif wyjdzie pewnie taniej a i jeszcze dużo czasu uda Ci się zaoszczędzić i latania po lakiernikach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> lepiej kupić pod kolor, po co mieć szpachlę na aucie

Jak się widzi część i można zobaczyć co ona reprezentuje sobą to jak najbardziej. Natomiast kupować przez net-odradzam.Szukałem kiedyś błotnika do auta, znalazłem pod kolor, telefon-gość mówi-ideał, kupiłem, zamówiłem do lakiernika bezpośrednio, dzwoni do mnie-na rancie odprysk lakieru 3cm długi i wyłazi rdza, na całym drobne porysowania, na tyle głębokie, że trzeba malować.

Dzwonię do sprzedawcy, a ten gamoń-dla niego to stan idealny. crazy.gif Ręce i suty do samej ziemi opadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> będzie to lepsze rozwiązanie - szczególnie dla

> potencjalnych fachowców kupujących potem od Ciebie to auto - oczywiście w asyście szwagra,

> który zna gościa, który poznał kiedyś kolegę lakiernika itp. itd.

Błotnik jest przykręcany, więc nawen jezeli wymieni go na używany to będzie widać po nakrętkach,że ktoś go demontował/montował. I nie trzeba być znajomym szwagra kolegi lakiernika, żeby to zobaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Błotnik jest przykręcany, więc nawen jezeli wymieni go na używany to będzie widać po nakrętkach,że ktoś go demontował/montował. I nie trzeba być znajomym szwagra kolegi lakiernika, żeby to zobaczyć.

To akurat można bardzo łatwo poprawić. Grubości lakieru już nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam do roboty dwa elementy. Zderzak do malowania i blotnik do klepania , szpachlowania i malowania.

> Co lepiej: malować oba elementy u lakiernika czy kupić blotnik pod kolor w idealnym stanie i

> malowac tylko zdezak. Kasa w obu przypadkach podobna.

Jako, że miałem okazję, bo na pewno nie przyjemność, naprawiać swoje Combo po małej kolizji, to mogę spokojnie doradzić, żeby naprawiać na częściach oryginalnych w kolorze. Musisz jedynie znać kod koloru i cierpliwie szukać. Mi został do wymiany jeszcze błotnik, ale nie wszyscy sprzedawcy na allegro wiedza w jakim kolorze maja części. No i zasadnicza sprawa to to czy części masz przykręcane czy zgrzewane. Bo jeśli zgrzewane, to bez lakeirowania się nie obejdzie.

U mnie było tak:

kopia1009583.jpg

Jest tak:

kopia1009725.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam do roboty dwa elementy. Zderzak do malowania i blotnik do klepania , szpachlowania i malowania.

> Co lepiej: malować oba elementy u lakiernika czy kupić blotnik pod kolor w idealnym stanie i

> malowac tylko zdezak. Kasa w obu przypadkach podobna.

Nic nie robić jeśli to chodzi o BMW, bo szybko będą wyglądały podobnie grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam do roboty dwa elementy. Zderzak do malowania i blotnik do klepania , szpachlowania i malowania.

> Co lepiej: malować oba elementy u lakiernika czy kupić blotnik pod kolor w idealnym stanie i

> malowac tylko zdezak. Kasa w obu przypadkach podobna.

Miałem stłuczke moim Punto I Sporting. Wymianiałem zderzak (na szczęście obyło się bez wymiany maski i błotnika - były całe). Kupiłem zderzak od kg-parts, bo miałem do nich ~20km. Zderzak pod kolor (żółty) w bardzo dobrym stanie, jedynie delikatne 3 zarysowania do czarnego koloru. Jak się okazało po kilku myciach na ciśnieniówce, lakier w tych miejscach zaczął odchodzić prawie płatami mad.gif Zderzak jest ori fiatowski.

Do rzeczy: teraz sam nie wiem szczerze czy bym się decydował na malowanie czy kupowanie pod kolor, ale tym razem chyba bym próbował z malowaniem. Możliwe, że po prostu ze starości już ten lakier zaczął odchodzić, a ciśnienie na myjce mu w tym pomogło. Ja bym malował, w jakimś poleconym, sprawdzonym serwisie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kup gotowe. Mniej zabaway.

Tyle że 95% elementów kupowanych od handlarza i tak będzie do malowania. No chyba że bedziesz to kupować z ręki do ręki na żywo i to najlepiej bezpośrednio zdejmowane przy tobie z auta dawcy. Jesli było przechowywane na stercie to zawsze jest zniszczone i porysowane. Oni nie owijają tego w żadne folie, chyba że do wysyłki i to tylko dlatego że kurierzy tego wymagają.

Inna sprawa to kolor, nawet jeśli jest ten sam kod lakieru to dla aut powyżej 5 lat parkowanych na słońcu kolor nie bedzie taki sam, w wielu przypadkach nawet nie jest za bardzo podobny.

Podsumowując, prawie na pewno czeka cię malowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tyle że 95% elementów kupowanych od handlarza i tak będzie do malowania.

Jechałem kiedyś 100 kilometrów do firmy któa miała kilkanaście flotówek na rozbiór. Kupiłem toco chciałem, czesci na przyczepie w kocach i obyło sie bez malowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jechałem kiedyś 100 kilometrów do firmy któa miała kilkanaście flotówek na rozbiór. Kupiłem toco

> chciałem, czesci na przyczepie w kocach i obyło sie bez malowania

Jak dawno temu pewien Azjata załatwił mi przedni prawy błotnik w Vectrze, taniej wyszła używka plug and play niż nówka do lakierowania z podrób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tyle że 95% elementów kupowanych od handlarza i tak będzie do malowania. No chyba że bedziesz to

> kupować z ręki do ręki na żywo i to najlepiej bezpośrednio zdejmowane przy tobie z auta dawcy.

> Jesli było przechowywane na stercie to zawsze jest zniszczone i porysowane. Oni nie owijają

> tego w żadne folie, chyba że do wysyłki i to tylko dlatego że kurierzy tego wymagają.

> Inna sprawa to kolor, nawet jeśli jest ten sam kod lakieru to dla aut powyżej 5 lat parkowanych na

> słońcu kolor nie bedzie taki sam, w wielu przypadkach nawet nie jest za bardzo podobny.

> Podsumowując, prawie na pewno czeka cię malowanie.

Na ale zakładamy, że albo maluje, albo element jest w stanie jak nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.