muzz Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 dodaj do tego, że ew. regulacja to wymiana szklanek...i w zasadzie to jest problemem a nie sprawdzanie luzu...każdy samochód na LPG jeżeli nie ma hydraulicznej kompensacji luzu powinien mieć częściej sprawdzane luzy zaworowe...w fordzie jest to o tyle uciążliwe, że głowica jest bardziej delikatna a ew. regulacja luzu odbywa się poprzez wymianę szklanek... a poza tym jak dobrze dobrana i zainstalowana instalka to działa pewnie bez problemu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Szarpaniem na niskich obrotach, słabą kulturą pracy, gaśnięciem... popatrz, a mój pracuje tak samo jak na noPB, nic z w/w nie występuje jedyną wadą jest jak pisałem wcześniej, konieczność kontroli luzów co 60kkm do tego ECU silnika jest podobno dość wrażliwy, więc przy niewielkich odchyłkach składu mieszanki wywala błąd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > dodaj do tego, że ew. regulacja to wymiana szklanek...i w zasadzie to jest problemem a nie > sprawdzanie luzu...każdy samochód na LPG jeżeli nie ma hydraulicznej kompensacji luzu powinien > mieć częściej sprawdzane luzy zaworowe...w fordzie jest to o tyle uciążliwe, że głowica jest > bardziej delikatna a ew. regulacja luzu odbywa się poprzez wymianę szklanek... na czym polega "delikatność głowicy" ? a szklanki, owszem są jak w większości innych współczesnych silników - szklanki ma opel, ma toyota, ma ford co za problem ? wymieniasz szklankę i auto śmiga dalej ? jedyny minus to koszt, bo szklanki są droższe niż np płytki, ale czy te 200-300zł to aż taki wydatek na np 100kkm ? zakładając LPG, liczyłem że po tych 100kkm będzie trzeba zrobić regulację i wydać te 500-600zł (3-4 szklanki, uszczelka, robocizna) na razie wszystko wskazuje że 100kkm zrobimy bez dotykania zaworów przy 130kkm (po 60kkm na LPG) zrobiłem kontrolę i wyszły luzy książkowe czyli można przypuszczać że kolejne 60kkm spokojnie zrobię > a poza tym jak dobrze dobrana i zainstalowana instalka to działa pewnie bez problemu... ano właśnie, więc temat szklanek można praktycznie pominąć tak jak już ktoś pisał, problemy z LPG wynikają głównie z montowania tam IIgen tego nie wytrzymywał plastikowy kolektor, nie wytrzymywał silnik źle wyregulowanej mieszanki przy IVgen, "problem z LPG" praktycznie nie występuje, co ciekawe hasło że "ford nie lubi gazu" powtarzają ludzie którzy takim autem nawet nie jeździli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alek_lc Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Zastanawiam się nad zakupem mondeo. > Który silnik ? > Interesuje mnie oszczędność i bezawaryjność. > Przebieg ok 20 tys rocznie 2.0 TDCi (XI.2003) użytkowałem od 178.000 km do 280.000km. Cichszy niż TDi, nie miałem problemów z pompą/wtryskami, ale co 20kkm wymieniałem oryginalny filtr paliwa. Auto kupione w PL od pierwszego właściciela, po 250kkm wymieniałem koło dwumasowe (2.500 zł). Spalania nie pamiętam, ale średnie ok. 6,5-7; w trasie przy spokojnej jeździe do 110km/h potrafił spalić 5,5. 2.0 benz mam teraz, pali ok. 8,5 litra w jeździe mieszanej bez klimatyzacji, w spokojnej trasie ok. 7. Cichszy. Zauważyłem, że w aucie z silnikiem diesela - który ma większy moment obrotowy - szybciej zużywały się przednie opony i półosie z przodu: siła działająca robi swoje. Kupowanie używanego diesla to loteria - chyba z Twojej perspektywy szukałbym z silnikiem benzynowym 1.8 - podobno jest oszczędniejszy od 2.0. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > to z kilku ostatnich dni tylko > tdci jest godnym polecenia silnikiem > A tak powaznie to tylko 2,0 pb albo st220 IMO przesadzasz, weź pod uwagę że te auta mają pewnie pod milion km ... mają prawo się psuć benzyny będą miały pewnie niższe przebiegi, a są dużo mniej popularne z alledrogo - Rodzaj paliwa: Diesel (1938)szt Benzyna (398)szt i wszystko nówki sztuki po dziadku z niemiec podobna proporcja była jak szukałem c-max'a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > popatrz, a mój pracuje tak samo jak na noPB, nic z w/w nie występuje > jedyną wadą jest jak pisałem wcześniej, konieczność kontroli luzów co 60kkm > do tego ECU silnika jest podobno dość wrażliwy, więc przy niewielkich odchyłkach składu mieszanki > wywala błąd To nic tylko się cieszyć. Jest jednak spora grupa ludzi która narzeka na gaz w fordzie. I to jest fakt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > To nic tylko się cieszyć. Jest jednak spora grupa ludzi która narzeka na gaz w fordzie. I to jest > fakt. tak jak narzekają na gaz z VW, Oplu, DU i innych markach ford może jest bardziej wymagający, ale pisanie że się nie nadaje do gazu jest przesadą miałem znajomego co nie potrafił lanosa zmusić do pracy na LPG, a te auta są podobno stworzone do gazu albo skoda z "fabrycznym" gazem, w której kontrolka silnika się świeciła cały czas i ASO nie potrafiło tego ogarnąć z drugiej strony znam focusa który zrobił ponad 200kkm na gazie i to bez większych problemów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bogusz Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Nie ma takiej emotoikony, ktora wyrazilaby moj podziw dla Twojej wiedzy na temat mondeo mk3. miałem w rodzinie jednego i w firmie drugiego , obydwa salonowe 2.0 tdci , tym pierwszym 3 kierowców ( w tym ja ) zrobiło ok. 280 tys. km przez ok. 5 lat, przez ten czas nie działo się NIC z silnikiem, dwumasą itp. przy ok. 200 tys poleciała sprężarka od klimy, koszt naprawy ok. 1000 zł. Raz nawet był zalany do pełna benzyną przez rozgarniętego nalewacza,i przejechał tak ok. 30 km ( po 15 check się zapalił ) Ten drugi miał nalatane ok. 300 tys przez ok 5-6 lat przez 4-5 kierowców i też się nic nie działo. Podstawa to dobre paliwo. Kumpel kupił taki sam tylko sprowadzony, z niewiadomo jakim przebiegiem, przez pierwszy rok 8 tys. we wtryski włożył Mk 4 z podpisu (z francuskim silnikiem) też hula jak ta lala, ma ok. 210 tys. jak go kupiłem miał 120 ( prawdziwe ) Mk3 2.0 benz jeździłem , daje radę , choć dupy nie urywa, opinie o gazie mam z forum forda i od znajomego gazownika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bogusz Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Co innego zakładać a co innego kupić z lpg. > Jak gaz to 1,8 czy 2,0 ? no ale jak kupisz z lpg to nie wiadomo kto i jak zakładał instalację, dobór i jakość montażu lpg to min. połowa sukcesu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alek_lc Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Mk 4 z podpisu (z francuskim silnikiem) też hula jak ta lala, ma ok. 210 tys. jak go kupiłem miał 120 ( prawdziwe ) - jakie masz spalanie? - czy coś sie działo z DPF? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bogusz Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > - jakie masz spalanie? w trasie 6 -6,5 , miasto litr więcej , jeżdże raczej spokojnie , na autostradzie 140-150 max. ok. 0,5-0,8 litra więcej niż mk3, ale opony mam 235/45/17 , a w mk3 fabryczne 205/55/16 > - czy coś sie działo z DPF? nic, nie "czuję" że coś takiego mam fakt że regularnie w trasie jeździ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > tak jak narzekają na gaz z VW, Oplu, DU i innych markach > ford może jest bardziej wymagający, ale pisanie że się nie nadaje do gazu jest przesadą napisałem że nie lubi a nie że się nie nadaje, każdy się nadaje pytanie na ile uciążliwe jest potem użytkowanie samochodu z lpg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 tdci nie polece. Mimo, ze poliftowy, z pewnym niskim przebiegiem nigdy nie mialem pewnosci czy dojade do miejsca przeznaczenia. Nigdy sie tak nie cieszylem ze sprzedazy auta Co do benzyn to sie nie wypowiem bo nie wiem, natomiast czy jezdzac 20 tys rocznie to sie zwroci? I czy bedzie bezproblemowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Pozwole sobie wkleic kilka cytatow z mkp dotyczacych tdci Hmm...że tak powiem, to forum nie jest ani trochę wiarygodne, nie ma się co dziwić, że ludziska tam mają same problemy jak łajzy kupują wyplakowane złomy i się chwalą w jakich to dobrych cenach je kupili, potem wklejka sesji zdjęciowej, trochę poklasku stałych bywalców, a później głównie dział techniczny i rozwiązywanie wiecznych problemów. Co drugie auto na tym forum to ulep, śmiech mnie bierze jak wypisują, że mk4 w titaniumie z 2008-2009 sprowadzone z Niemiec z małymi przebiegami kupują po 33-34900, nie wiem jakim trzeba być idiotą by nie sprawdzić sobie po ile takie auta chodzą tam więc może uważajmy tą niefortunną wklejkę za niebyłą i niech się odezwą Ci którzy mieli auto bezwypadkowe i z niekręconą szafą-to pozwoli rozjaśnić co przy jakim przebiegu może się popsuć, bo przecież trzeba brać to pod uwagę kupując samochód za 10 czy 15% jego wartości początkowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luzik Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > bez sensu gadanie. bez względu na przebiegi wydać 50 zł na 100km, a 25 zł to chyba jest różnica? miałem diesela i benzyne+gaz, z moich indywidualnych doświadczeń wynika, że przy małych przebiegach to nie warte zachodu. Ty możesz mieć inne doświadczenia i ok. Tak czy inaczej ja polecam silniki benzynowe bez dodatków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzz Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > na czym polega "delikatność głowicy" ? aż tak nie siedzę w temacie... > a szklanki, owszem są jak w większości innych współczesnych silników - szklanki ma opel, ma toyota, > ma ford ma też volvo ale nie wiem czy można powiedzieć, że większość... > co za problem ? wymieniasz szklankę i auto śmiga dalej ? > jedyny minus to koszt, bo szklanki są droższe niż np płytki, ale czy te 200-300zł to aż taki > wydatek na np 100kkm ? no właśnie chodzi o koszt, który jest wyższy niż przy innych metodach regulacji...i na tym koniec... to oczywiście nie dyskwalifikuje ja tylko piszę na co jeszcze trzeba zwrócić uwagę... nie jestem ani zwolennikiem ani przeciwnikiem LPG...miałem, nie mam i nie mam potrzeby na razie...ale się zastanawiałem przez chwilę... przy moich kilometrach stwierdziłem, że szkoda zachodu z późniejszym ew. serwisem instalacji + znaleźć zakład, który poprawnie założy to też loteria > zakładając LPG, liczyłem że po tych 100kkm będzie trzeba zrobić regulację i wydać te 500-600zł (3-4 > szklanki, uszczelka, robocizna) > na razie wszystko wskazuje że 100kkm zrobimy bez dotykania zaworów na LPG powinno się robić sprawdzenie częściej niż 100kkm...co tyle pewnie robi się zgodnie z książką... lepiej zapobiegać niż leczyć no i wiadomo to co napisałem wyżej...ważne aby instalka była dobrze dobrana i poprawnie zamontowana...a z tym bywa różnie niestety i z tego najczęściej biorą się problemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > bez sensu gadanie. bez względu na przebiegi wydać 50 zł na 100km, a 25 zł to chyba jest różnica? Swiety spokoj nie ma ceny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertinio Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Zastanawiam się nad zakupem mondeo. > Który silnik ? > Interesuje mnie oszczędność i bezawaryjność. > Przebieg ok 20 tys rocznie mam od ponad roku MK3 z 2005 2,2 tdci w chwili obecnej moc podniesiona do ok 180KM, poza wymianą turbiny na samym początku (jakiś dziadek jeździł i nie wiedział jak się to użytkuje) oraz wymiany alternatora - poprostu się zatarł to złego słowa nie powiem. Jeździ się bardzo przyjemnie, wnętrze duże, siedzenia wygodne (wygodniejsze niż w MK4 którym jeźdze w pracy) a silnik szybki i oszczędny. W chwili obecnej przy ciągłych trasach gliwice-świętochłowice pali mi 6,5 wg komputera a 6,9 wg dystrybutora (225/45/17), jazda raczej szybka ale bez pisków, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hefi Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > IMO przesadzasz, weź pod uwagę że te auta mają pewnie pod milion km ... mają prawo się psuć > benzyny będą miały pewnie niższe przebiegi, a są dużo mniej popularne > z alledrogo - Rodzaj paliwa: > Diesel (1938)szt > Benzyna (398)szt > i wszystko nówki sztuki po dziadku z niemiec > podobna proporcja była jak szukałem c-max'a Konrad, zgadza sie Dlatego szansa na fakapa kupujac uzywanego dizla jest ogromna a tym bardziej uzywane tdci. To nie ma prawa sie nei zepsuc w koncu. Moje 2,0 pb dura nalot ori ok 300kkm, zawory nigdy nieregulowane, oleju banka 5tka wystarczala od wymiany do wymiany (15kkm). Do tej pory jezdzi gdzies pewnie pod Gorzowem Wlkp o ile go nie rozbili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hefi Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Hmm...że tak powiem, No to jak takiego znajdziesz to przyprowadz. Fakt, ze ludzie tam pisza tylko jak maja problemy ale czestotliwosc pojawiania sie nowych osob jest ogromna. Racje, tez masz, 99% otomoto to ulepy dlatego nie polecam tego "czegos" jak silnika do mk3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Ale to chyba niezgodna z zaleceniami eksploatacja? W sensie oszczędzania na benzynie... gdyby tak było, to by sie popsuł? a mimo wszystko jeżdzi i ma sie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > No to jak takiego znajdziesz to przyprowadz. Co mam Ci przyprowadzić-jakiegoś napalonego durnia z mkp? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hefi Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Co mam Ci przyprowadzić-jakiegoś napalonego durnia z mkp? Ale dla mnie to jest niezrozumiale. Mowisz takiemu, tlumaczysz, poakzujesz jakie ludzie maja jazdy z tdci a ten i tak pakuje sie w ten szrot. A poznie placz i kredyt na wtryski/pompe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Ale dla mnie to jest niezrozumiale. > Mowisz takiemu, tlumaczysz, poakzujesz jakie ludzie maja jazdy z tdci a ten i tak pakuje sie w ten > szrot. A poznie placz i kredyt na wtryski/pompe. Nie wiem skąd się to bierze, ale jest to baaardzo silne u kupujących, taki dziki pęd za ceną, im niższa-tym lepiej, im samochód tańszy (nie w sensie kwotowym, tylko barierowym z danego rocznika) to mniej sprawdzają, jak auto droższe to serwis etc, a jak OKAZJA, to przyjedzie z wywalonym jęzorem ociekającym śliną, targuje jeszcze (tak jak na AK ktoś pisał, za 24 wystawione-za 20 da się kupić a realna wartość takiego samochodu 30-32 tyś) i kupują, orgazm w czasie jazdy próbnej, onanizm w drodze powrotnej do domu, potem jeszcze rumieńce przy "wtryskowym i kolegach", a potem powoli,powoli dociera co to za sprzęt zakupiony został... Ludzie zachowują się irracjonalnie widząc niską cenę samochodu chęć jego posiadania przyćmiewa zdrowy rozsądek, na nic się zdają tłumaczenia że jest tańszy o 30% po opłatach niż te roczniki z kraju z którego pochodzi, wpłacają zaliczki na zagraniczne konta, bo przecież okazja ucieknie itd, a potem tylko płacz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Swiko Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > jako były posiadacz MONDEO MK3 informuję: > NIE KUPUJ FORDA Ja jako byly posiadacz Mondeo MK3 informuje, ze chetnie bym go kupil drugi raz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bogusz Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Ja jako byly posiadacz Mondeo MK3 informuje, ze chetnie bym go kupil drugi raz . ja też, ale jako nówke sztukę dziś najmłodsze mk3 tdci mają 5-6 lat , czyli realnie min. 300 - 350 tys. , a to już końcówka dla takiego silnika, szczególnie tankowanego byle gdzie "zagłębie" mk3 od dziadka z Reichu to Płock-Sierpc-Gostynin, 6-7 latki z przebiegiem129 tys km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Ale dla mnie to jest niezrozumiale. > Mowisz takiemu, tlumaczysz, poakzujesz jakie ludzie maja jazdy z tdci a ten i tak pakuje sie w ten > szrot. A poznie placz i kredyt na wtryski/pompe. jak kupowałem c-max'a chciałem diesla (jeżdże z przyczepą, po za tym po LPG chciałem spróbować jak to jest z ON ) c-max ma diesla od forda - 1.8 lub PSA 2.0 i 1.6, więc w sumie udane motorki w ogłoszeniach było sporo diesli, ba 90% to diesle, z czego może 10% to krajówki z przebiegiem ponad 200kkm (auto 5lat) cenowo te krajówki z 2 z przodu, wcale nie były tańsze od sprowadzonych a sprowadzone, magiczne 200kkm nigdy nie było przekroczone, miały od 120-180kkm, do tego przeważnie bogate wyposażanie GHIA cenowo sporo "okazji", auta wyglądające rewelacyjnie po tym zacząłem czytać o benzynie i LPG, bo wiadomo jak jest opinia międzyczasie myślałem o wyjeździe do D, ale tam ceny wprost zabijały dobre auto z niskim przebiegiem było sporo droższe niż w PL i trochę przypadkowo 2km od roboty trafiłem maksa z podpisu, dostał instalkę BRC i śmiga 3rok pod względem silnikowym jest (było trochę zabawy na początku z regulacją) aha, auto 5letnie miało 70kkm na liczniku, pełną historię aso (potwierdzoną) .... plus historię napraw blacharskich - bite z każdej strony i tym sposobem znowu nie spróbowałem diesla, ale przynajmniej wiem że "ford nie lubi gazu" to trochę legenda, być może z czasów IIgen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > no ale jak kupisz z lpg to nie wiadomo kto i jak zakładał instalację, dobór i jakość montażu lpg to > min. połowa sukcesu po wpakowanych podzespołach widać kto montował... jak valteki i alaska to olac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > Szarpaniem na niskich obrotach, słabą kulturą pracy, gaśnięciem... typowy efekt zle załoznoej i wyregulowanej instalacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aragorn Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 > jako były posiadacz MONDEO MK3 informuję: > NIE KUPUJ FORDA jako były posiadacz salonowo nowego Mondziaka w benzynie uprzejmie cię informuję, że kupiłbym go po raz drugi. Wiesz, nie każdy kupuje złom od turka i potem jojczy na forach że mu się wymarzona fura psuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 22 Maja 2013 Udostępnij Napisano 22 Maja 2013 > Hmm...że tak powiem, to forum nie jest ani trochę wiarygodne, nie ma się co dziwić, że ludziska tam > mają same problemy jak łajzy kupują wyplakowane złomy i się chwalą w jakich to dobrych cenach > je kupili, potem wklejka sesji zdjęciowej, trochę poklasku stałych bywalców, a później głównie > dział techniczny i rozwiązywanie wiecznych problemów. > Co drugie auto na tym forum to ulep, śmiech mnie bierze jak wypisują, że mk4 w titaniumie z > 2008-2009 sprowadzone z Niemiec z małymi przebiegami kupują po 33-34900, nie wiem jakim trzeba > być idiotą by nie sprawdzić sobie po ile takie auta chodzą tam więc może uważajmy tą > niefortunną wklejkę za niebyłą i niech się odezwą Ci którzy mieli auto bezwypadkowe i z > niekręconą szafą-to pozwoli rozjaśnić co przy jakim przebiegu może się popsuć, bo przecież > trzeba brać to pod uwagę kupując samochód za 10 czy 15% jego wartości początkowej. Zgadza się w 100%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.