MARS Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 Witam, ludziska podpowiedzcie coś, bo mnie trafi . Od końca lutego mam nową fiestę z fabrycznymi tylnymi czujnikami parkowania. Co jakiś czas po włączeniu wstecznego biegu pojawia się ciągły sygnał sugerujący przeszkodę znajdującą się bardzo blisko auta. Oczywiście żadnej przeszkody nie ma. Czasami wystarczy wyłączyć zapłon, aby po jego ponownym włączaniu czujniki działały prawidłowo, a czasami działają one OK dopiero po jakimś czasie ( muszę to jeszcze zweryfikować ). Dwukrotnie byłem w ASO z tym problemem: za pierwszym razem dostałem info od pracownika, że skoro u nich na parkingu działa, to nic nie są w stanie pomóc, a za drugim razem pokazałem nagranie i wzięto auto na podnośnik- elektryk nic nie znalazł, a komputer nic nie wykazał. W tej chwili auto ma dopiero 900 km i już kilkanaście razy czujniki błędnie sygnalizowały fikcyjną przeszkodę za autem. Przy drugiej wizycie w ASO dostałem info, że mam się u nich pojawić, gdy czujniki będą każdorazowo błędnie wskazywać przeszkodę. Ponieważ jeżdżę autem bardzo mało, to znając życie czujniki "padną" po gwarancji. Na tę chwilę zdecydowałem, że każdorazowo będę nagrywał to błędne piszczenie razem z datą i przebiegiem auta, a po jakimś 10. razie zwrócę się do ASO o wymianę czujników. Czy macie może jakiś lepszy pomysł, jak pozbyć się problemu? Albo jak nakłonić ASO do wymiany tego ukladu? U mnie czasami nie działa; u nich działa i jest pat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 > Witam, > ludziska podpowiedzcie coś, bo mnie trafi . > Od końca lutego mam nową fiestę z fabrycznymi tylnymi czujnikami parkowania. Co jakiś czas po > włączeniu wstecznego biegu pojawia się ciągły sygnał sugerujący przeszkodę znajdującą się > bardzo blisko auta. Oczywiście żadnej przeszkody nie ma. Czasami wystarczy wyłączyć zapłon, > aby po jego ponownym włączaniu czujniki działały prawidłowo, a czasami działają one OK dopiero > po jakimś czasie ( muszę to jeszcze zweryfikować ). Dwukrotnie byłem w ASO z tym problemem: za > pierwszym razem dostałem info od pracownika, że skoro u nich na parkingu działa, to nic nie są > w stanie pomóc, a za drugim razem pokazałem nagranie i wzięto auto na podnośnik- elektryk nic > nie znalazł, a komputer nic nie wykazał. W tej chwili auto ma dopiero 900 km i już kilkanaście > razy czujniki błędnie sygnalizowały fikcyjną przeszkodę za autem. Przy drugiej wizycie w ASO > dostałem info, że mam się u nich pojawić, gdy czujniki będą każdorazowo błędnie wskazywać > przeszkodę. Ponieważ jeżdżę autem bardzo mało, to znając życie czujniki "padną" po gwarancji. > Na tę chwilę zdecydowałem, że każdorazowo będę nagrywał to błędne piszczenie razem z datą i > przebiegiem auta, a po jakimś 10. razie zwrócę się do ASO o wymianę czujników. > Czy macie może jakiś lepszy pomysł, jak pozbyć się problemu? Albo jak nakłonić ASO do wymiany tego > ukladu? U mnie czasami nie działa; u nich działa i jest pat. Rolują Cię. Uprzyj się i żądaj wymiany. Co z tego, że raz działa a raz nie? Miałem w Lacetti świerszcza w dmuchawie co się pojawiał i znikał. Zgłaszałem, ale jak na złość zawsze znikał gdy auto było w ASO. Zwykle pojawiał się po dłuższej jeździe a znikał po ponownym uruchomieniu auta. Dali mi więc wizytówkę z numerem komórki kogoś z serwisu i kazali podjechać jak się pojawi i z auta zadzwonić na tę komórkę bez wyłączania silnika. Tak zrobiłem - serwisant wyszedł, posłuchał sobie w aucie, stwierdził że rzeczywiście hałasuje i wymienili całą dmuchawę. Jak się chce to się da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 > - serwisant wyszedł, posłuchał sobie w aucie, stwierdził że rzeczywiście hałasuje i wymienili > całą dmuchawę. Jak się chce to się da. A co by było, gdyby podszedł i nie hałasowało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 > A co by było, gdyby podszedł i nie hałasowało? Podjechałem tam właśnie dlatego że akurat hałasowało. Dlatego dzwoniłem na komórkę serwisanta żeby nie wyłączać silnika, bo po ponownym włączeniu byłaby cisza. Gdyby się nie udało próbowałbym dalej. Ale sądzę, że gdybym miał np. nagranie, tak jak autor wątku to też by uznali. Generalnie - nie robili problemów. W ogóle z Chevroletami nie było zbyt wielu okazji do napraw gwarancyjnych, ale te co były to robili bez zbędnych dyskusji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 > Podjechałem tam właśnie dlatego że akurat hałasowało. Problem w tym, że jak On podjeżdża to czujniki działają dobrze, wiec co mają wymienić? Ja ich rozumiem, ale jak to nie przestanie, pozostają tylko nagrania i nękanie ASO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 > Problem w tym, że jak On podjeżdża to czujniki działają dobrze, wiec co mają wymienić? Ja ich > rozumiem, ale jak to nie przestanie, pozostają tylko nagrania i nękanie ASO Ale wiesz, kazali mu przyjechać jak będzie się psuło non-stop. Mi też mogli kazać jak świerszcz będzie non-stop hałasował. Nie winię ich, że nie mają na razie podstaw do wymiany gwarancyjnej. Ale nie chcą pomóc tylko wskazują mu drzewo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 Po prostu jeden (może więcej) z czujników nie działa właściwie. O ile problemy z zasilaniem, czy komunikacją zostaną zapisane w pamięci jako błędy, to wskazania wartości mieszczących się w normie będą traktowane jako prawidłowe. Są dwie opcje: - wymiana wszystkich czujek w ciemno - podłączenie do komputera w momencie wystąpienia problemu, co pozwoli na wykrycie i wymianę kłopotliwej czujki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mantom Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 A czyste są te czujniki? U mnie (czujniki STIG) wadliwe działanie wystepowało przy mocnym zabrudzeniu albo oblodzeniu w zimie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 > Ale nie chcą pomóc tylko > wskazują mu drzewo. Normalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzz Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 Toyota np. nie robiła takich problemów...jak radio co jakiś czas krzaczki pokazywało to wystarczyło nagrać film i im pokazać...tak samo z głośnikiem w drzwiach, który raz działał normalnie a raz nie... zrobili po zgłoszeniu w zasadzie na "słowo"...trzeba tylko chcieć...no i pytanie jaki przykaz mają z góry...czy wskazywać drzewo czy pomagać w rozwiązaniu problemu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 > Toyota np. nie robiła takich problemów...jak radio co jakiś czas krzaczki pokazywało to wystarczyło > nagrać film i im pokazać...tak samo z głośnikiem w drzwiach, który raz działał normalnie a raz > nie... > zrobili po zgłoszeniu w zasadzie na "słowo"...trzeba tylko chcieć...no i pytanie jaki przykaz mają > z góry...czy wskazywać drzewo czy pomagać w rozwiązaniu problemu... To tylko czynnik ludzki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 14 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 > Problem w tym, że jak On podjeżdża to czujniki działają dobrze, wiec co mają wymienić? Ja ich > rozumiem, ale jak to nie przestanie, pozostają tylko nagrania i nękanie ASO Taką właśnie mam koncepcję, bo: "to my zaprojektowaliśmy twoje auto; my je zbudowaliśmy i my wiemy najlepiej jak je naprawić" w moim przypadku nie działa. Pozostaje chyba tylko nagrywanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 14 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 > ... > - podłączenie do komputera w momencie wystąpienia problemu, co pozwoli na wykrycie i wymianę kłopotliwej czujki Nie jestem w stanie dojechać ok. 50 km z piszczącym układem. Komputer w ASO nic nie wykazał, czyli wg. mnie taki sygnał przychodzi od czujnika. Zasugerowałem nawet konkretne sprawdzenie czujnika drugiego od lewej strony- niby wszystko jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Florydzialski Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 > Toyota np. nie robiła takich problemów.. Bo mottem Toyoty jest robienie niezawodnych samochodów. A mottem Forda jest robienie ludzi w konia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 14 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 > A czyste są te czujniki? U mnie (czujniki STIG) wadliwe działanie wystepowało przy mocnym > zabrudzeniu albo oblodzeniu w zimie Auto jest czyste. Poniżej pierwszy nagrany film. Następne będą z otwartymi tylnymi drzwiami, bo sygnał jest z tylnych głośników. Po delikatnym dotknięciu drugiego czujnika słychać, że sygnał zaczął przerywać. Link do filmu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_diablo Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 U mnie pomaga przetarcie szmatą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GoldFinger Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 > Auto jest czyste. Poniżej pierwszy nagrany film. Następne będą z otwartymi tylnymi drzwiami, bo > sygnał jest z tylnych głośników. Po delikatnym dotknięciu drugiego czujnika słychać, że sygnał > zaczął przerywać. > Link do filmu Postaraj się nagrać dodatkowy film, gdzie pokażesz, że słychać ciągły sygnał, wyjdź z samochodu i nagraj, że nie ma przeszkód, wejdź do samochodu i pokaż, że wyłączasz i włączasz ponownie zapłon po czym się okazuje, że sygnał zamilkł (a więc scenariusz, jaki opisałeś w pierwszym poście). Może wtedy ASO zareaguje nieco lepiej, chociaż prawdopodobieństwo tego pewnie nie jest zbyt duże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 14 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 > Nie jestem w stanie dojechać ok. 50 km z piszczącym układem. Komputer w ASO nic nie wykazał, czyli > wg. mnie taki sygnał przychodzi od czujnika. Zasugerowałem nawet konkretne sprawdzenie > czujnika drugiego od lewej strony- niby wszystko jest OK. Rozumiem, ale tylko tak zweryfikujesz problematyczny czujnik. Komp w odpowiednim bloku pomiarowym wskaże to, co pokazują czujniki w cm (tak to działa w VAG). W innym przypadku można wymienić wszystkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 21 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 Zapomniałem o tym wątku, a należy się napisanie kilku słów o tym, jak zakończyła się ta sprawa. Auto w serwisie było łącznie 3 razy. Za pierwszym razem serwisant wyszedł na parking i stwierdził, że skoro teraz działają, to nic nie są w stanie zrobić. Za drugim razem uparłem się na przegląd tego układu i niestety elektryk nic nie znalazł. Za trzecim razem zostawiłem auto w ASO twierdząc, że odbiorę je dopiero wtedy, gdy usterkę znajdą i wyeliminują. Znaleźli ją po tygodniu. Całemu zamieszaniu winny był wspomniany przeze mnie od początku drugi o lewej strony czujnik parkowania . Po wymianie wszystko jest OK. Trwało to kilka miesięcy, bo najpierw ignorowali moje słowa o usterce czujnika, a potem ignorowali moje e-mail'e z nagranymi filmami pokazującymi błędne działanie czujnika, ale dopiąłem swego. Nie obyło się bez poinformowania kierownika serwisu, że jeśli nic nie zrobią, to zwrócę się do Ford Polska. Poza tym każdorazowo byłem traktowany jak intruz bez należnego klientowi szacunku. Nawet dzisiaj dzwoniłem na podany na ich stronie internetowej numer pani zajmującej się ubezpieczeniem auta. Mają pomyloną końcówkę numeru telefonu i połączyłem się z serwisem. Zapytałem, czy pani od ubezpieczeń już ma wolne, skoro połączyło mnie z nimi, ale dostałem tekst, że skoro chciałem zadzwonić do niej, to powinienem wybrać jej numer, a nie serwisu . Wyjaśniłem pracownikowi, że to na ich stronie internetowej jest błąd i dzwoniłem pod numer opisany jako kontakt z tą panią. Cały czas bezczelność aż się wylewa... W tej chwili wypełniam ankietę satysfakcji klienta. "Sorry"- bardzo im poprawię jakość usługi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mAbZ Napisano 21 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 > Dwukrotnie byłem w ASO z tym problemem Masz teraz Forda - przyzwyczaj się. Nie żartuję, sprzedałem fordowskiego syfa przez takie awarie i awaryjki. Miałem od nowości i od nowości były różne mniejsze i większe problemy i o wiele za dużo wizyt w ASO. Nigdy więcej Forda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lysy1980 Napisano 21 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 > Masz teraz Forda - przyzwyczaj się. > Nie żartuję, sprzedałem fordowskiego syfa przez takie awarie i awaryjki. > Miałem od nowości i od nowości były różne mniejsze i większe problemy i o wiele za dużo wizyt w > ASO. > Nigdy więcej Forda a jak Renault ? w porównaniu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 21 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 Ja bym tam na przegląd nie pojechał z obawy o czystą złośliwość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiwal Napisano 21 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 Zmien serwis. Nie ma sensu tego dalej kontynuowac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mAbZ Napisano 21 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2014 > a jak Renault ? w porównaniu ? Przez ponad półtora roku- zero problemów. Przede wszystkim jakość montażu jest z innej bajki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.