Skocz do zawartości

Olej w skrzyni biegów


Mantom

Rekomendowane odpowiedzi

W instrukcji (Kia Rio II 1,5 CRDI z mechaniczną skrzynią biegów)podaja że wymiana co 90 kkm, przeoczyłem to i mam juz 107 kkm. W serwisówce zalecają olej SAE 75W/85 (ok. 2l), natomiast wyszukiwarka w sklepach zwraca 75W/80 i 75W/90. Czy to 5W robi wielką róznicę? I jakiej firmy olej wlac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W instrukcji (Kia Rio II 1,5 CRDI z mechaniczną skrzynią biegów)podaja że wymiana co 90 kkm,

> przeoczyłem to i mam juz 107 kkm. W serwisówce zalecają olej SAE 75W/85 (ok. 2l), natomiast

> wyszukiwarka w sklepach zwraca 75W/80 i 75W/90. Czy to 5W robi wielką róznicę? I jakiej firmy

> olej wlac?

Wlej dokładnie taki, jaki wlewa się fabrycznie, powinieneś mieć to podane w instrukcji. Zaoszczędzi to problemów ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wlej dokładnie taki, jaki wlewa się fabrycznie, powinieneś mieć to podane w instrukcji. Zaoszczędzi

> to problemów

Dokładnie to podają tak

SAE 75W/85

API GL-4

TGO-7(MS517-14)

ZIC G-F TOP 75W/85

HD GEAR OIL XLS 75W/85

I po wpisaniu API GL-4 wyskakuje np. Lotos zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie to podają tak

> SAE 75W/85

> API GL-4

> TGO-7(MS517-14)

> ZIC G-F TOP 75W/85

> HD GEAR OIL XLS 75W/85

> I po wpisaniu API GL-4 wyskakuje np. Lotos

IMO, jeśli wlejesz 90 zamiast 85 nie powinno być źle.

Z tego co widzę, te SAE 85 to jakaś wydumka jest - może rzeczywiście trzeba konkretenie taki olej lać, bo tego wymaga skrzynia ...

Klasyfikacja lepkościowa

Każdy olej charakteryzuje się lepkością,

która między innymi jest zależna od temperatury. Podział samochodowych olejów przekładniowych na podstawie lepkości na klasy według SAE. Zasadniczo klasyfikacja obejmuje 5 klas SAE, klasa szósta - SAE 85, wprowadzona została dodatkowym zaleceniem (J 306a):

- oleje SAE 75 - są stosowane w rejonach arktycznych, gdzie dominuje wyjątkowo niska temperatura

- oleje SAE 80 - są stosowane w okresie zimowym w umiarkowanej strefie klimatycznej

- oleje SAE 85 - są zalecane do stosowania w zimie w krajach o łagodnym klimacie

- oleje SAE 90 - są stosowane w umiarkowanej strefie klimatycznej przez cały rok lub tylko w lecie (stosowane do zaleceń producenta pojazdu)

- oleje SAE 140 - są przeznaczone na okres letni przeważnie do samochodów ciężarowych i autobusów

- oleje SAE 250 - są przeznaczone do użytku w klimacie wybitnie gorącym (tropikalnym), tj. w warunkach

Klasy lepkości olejów przekładniowych wielosezonowych

Zalecane do przekładni samochodów, wytwarzane są w następujących klasach lepkości według SAE (Society of Automotive Engineers)

- SAE 75/90 - oleje wielosezonowe o lepkości kinematycznej w temperaturze 100o C i temperaturze krzepnięcia ok. -45o C

- SAE 80/90 - oleje wielosezonowe o lepkości kinematycznej w temperaturze 100o C i temperaturze krzepnięcia ok. -25o C

- SAE 90/140 - oleje wielosezonowe o lepkości kinematycznej w temperaturze100o C i temperaturze krzepnięcia ok. -20o C

- SAE 85/140 - oleje wielosezonowe o lepkości kinematycznej w temperaturze100o C i

temperaturze krzepnięcia ok. -12o C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I jakiej firmy olej wlac?

Sam też miałem taki dylemat, bowiem w necie znalazłem różne parametry oleju do skrzyni opla, którym się opiekuję. Sponsor strategiczny nie chcąc eksperymentować, nabył olej oplowski i żeby było śmieszniej - nie ma tam podanych żadnych specyfikacji... grinser006.gif ale będzie OK. Butelka 1l - 33 lub 39zł (ach ta pamięć...) i masz to, co ma być (oczywiście w Twoim przypadku to byłby olej KII-owy, nie oplowski hehe.gif).

287022866-KopiaSAM_0013.JPG

post-109606-14352520862483_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - oleje SAE 75 - są stosowane w rejonach arktycznych, gdzie dominuje wyjątkowo niska temperatura

> - oleje SAE 80 - są stosowane w okresie zimowym w umiarkowanej strefie klimatycznej

> - oleje SAE 85 - są zalecane do stosowania w zimie w krajach o łagodnym klimacie

> - oleje SAE 90 - są stosowane w umiarkowanej strefie klimatycznej przez cały rok lub tylko w lecie

> (stosowane do zaleceń producenta pojazdu)

> - oleje SAE 140 - są przeznaczone na okres letni przeważnie do samochodów ciężarowych i autobusów

> - oleje SAE 250 - są przeznaczone do użytku w klimacie wybitnie gorącym (tropikalnym), tj. w

> warunkach

To nijak się ma do olejów wielosezonowych. Dodatkowo takie informacje są bardzo ogólne, a więc do niczego.

Przykładowo renófki niezależnie od klimatu (przynajmniej w europie) jeżdżą na olejach 75w80 a więc wyjątkowo mało lepkich a według takich opisów są to oleje "są stosowane w okresie zimowym w umiarkowanej strefie klimatycznej"

A co do Kii ja bym poszukał dokładnie takiego jak pisze w instrukcji a więc 75W85. Skrzynie nie znoszą tak dobrze zabaw z różnymi olejami jak silniki zlosnik.gif

Jeśli będzie duży problem z zakupem to w ostateczności 75W90. Na tym drugim olej będzie bardziej lepki a więc spalanie minimalnie wzrośnie (o jakiś ułamek ale zawsze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A czy może być mineralny czy raczej półsyntetyczny albo nawet syntetyczny?

> Np. Hipol 85W/90

Ale tu kolega już zaszalał, bo zmienił 75W na 85W zlosnik.gif

Tak jak koledzy piszą, udaj się do ASO i spytaj, co proponują do Twojego auta!!!

Jak chcesz syntetyk, to np. Mobila jakiś tekst

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale tu kolega już zaszalał, bo zmienił 75W na 85W

Sorry, mój bład blush.gif

> Tak jak koledzy piszą, udaj się do ASO i spytaj, co proponują do Twojego auta!!!

> Jak chcesz syntetyk, to np. Mobila jakiś tekst

A tam, chyba ten Oplowski będzie najlepszym wyborem smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kii-owski

> p.s. ale widzę, że właśnie oplowski ma Kii-ową specyfikację

A jeszcze znalazłem Fuchs

Quote:

Olej FUCHS SINTOPOID SAE 75W85 to najwyższej klasy, w pełni syntetyczny olej do przekładni głównych w samochodach osobowych. Posiada pakiet dodatków spełniający normę API GL-5. Z uwagi na niską lepkość, zapewnia doskonałą efektywność pracy przekładni. Zastosowanie technologii FE (Fuel Economy) ogranicza zużycie paliwa i zapewnia łatwy rozruch przekładni w niskich temperaturach.


Pełny syntetyk; cena tego dla Opli sugeruje że to minerał.

Potrzebuje 2 l, óznica w cenie to ok. 6 dych, ale może wlanie syntetyka rzeczywiście przyniesie korzyści w postaci zmniejszenia zuzycia paliwa? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jeszcze znalazłem Fuchs

> Quote:

> Olej FUCHS SINTOPOID SAE 75W85 to najwyższej klasy, w pełni syntetyczny olej do przekładni głównych

> w samochodach osobowych. Posiada pakiet dodatków spełniający normę API GL-5. Z uwagi na niską

> lepkość, zapewnia doskonałą efektywność pracy przekładni. Zastosowanie technologii FE (Fuel

> Economy) ogranicza zużycie paliwa i zapewnia łatwy rozruch przekładni w niskich temperaturach.

> Pełny syntetyk; cena tego dla Opli sugeruje że to minerał.

> Potrzebuje 2 l, óznica w cenie to ok. 6 dych, ale może wlanie syntetyka rzeczywiście przyniesie

> korzyści w postaci zmniejszenia zuzycia paliwa?

Korzyści może i będą, ale czy zauważalne - wątpię ...

Ja za Mobila SHC 75W90 płaciłem po ~30zł za litr hmm.gif

Ale czy to syntetyk - piszą, że na bazie syntetycznej, a to może być znacząca różnica.

Najważniejsze, że po zmianie, skrzynia zaczęła lżej zimą chodzić ok.gif

Z ciekawości - po ile jest olej GM?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W instrukcji (Kia Rio II 1,5 CRDI z mechaniczną skrzynią biegów)podaja że wymiana co 90 kkm,

> przeoczyłem to i mam juz 107 kkm. W serwisówce zalecają olej SAE 75W/85 (ok. 2l), natomiast

> wyszukiwarka w sklepach zwraca 75W/80 i 75W/90. Czy to 5W robi wielką róznicę? I jakiej firmy

> olej wlac?

Poniżej oleje o prawidłowej lepkości:

FUCHS SINTOPOID 75W85

TOYOTA LT 75w85

MIDLAND SYNQRON 75W85

TUTELA TECHNYX

TUTELA MATRYX

GM OPEL 75w85

MANNOL 75w85

Producent powinien też zaznaczyć klasę API - GL4 lub GL5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Korzyści może i będą, ale czy zauważalne - wątpię ...

> Ja za Mobila SHC 75W90 płaciłem po ~30zł za litr

> Ale czy to syntetyk - piszą, że na bazie syntetycznej, a to może być znacząca różnica.

> Najważniejsze, że po zmianie, skrzynia zaczęła lżej zimą chodzić

> Z ciekawości - po ile jest olej GM?

Mobil juz od kilku lat nie robi syntetyków - wszystkie obecnie sprzedawane oleje Mobil i Mobil 1 są olejami na bazach HC/GTL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jeszcze znalazłem Fuchs

> Quote:

> Olej FUCHS SINTOPOID SAE 75W85 to najwyższej klasy, w pełni syntetyczny olej do przekładni głównych

> w samochodach osobowych. Posiada pakiet dodatków spełniający normę API GL-5. Z uwagi na niską

> lepkość, zapewnia doskonałą efektywność pracy przekładni. Zastosowanie technologii FE (Fuel

> Economy) ogranicza zużycie paliwa i zapewnia łatwy rozruch przekładni w niskich temperaturach.

> Pełny syntetyk; cena tego dla Opli sugeruje że to minerał.

> Potrzebuje 2 l, óznica w cenie to ok. 6 dych, ale może wlanie syntetyka rzeczywiście przyniesie

> korzyści w postaci zmniejszenia zuzycia paliwa?

Zdecydowanie warto kupić tego Fuchs`a - światowa czołówka w olejach przekładniowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Poniżej oleje o prawidłowej lepkości:

> FUCHS SINTOPOID 75W85

> TOYOTA LT 75w85

> MIDLAND SYNQRON 75W85

> TUTELA TECHNYX

> TUTELA MATRYX

> GM OPEL 75w85

> MANNOL 75w85

> Producent powinien też zaznaczyć klasę API - GL4 lub GL5.

Pisalem - API 4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zdecydowanie warto kupić tego Fuchs`a - światowa czołówka w olejach przekładniowych.

Kupiony i wlany smile.gif

Tak naprawde to instrukcja podaje tę wymianę co 90 kkm dla aut eksploatowanych w trudnych warunkach. Jeżdże głównie po Łodzi, więc chyba częsciowo ten warunek jest spełniony zlosnik.gif No i stary olej miał juz 5 lat.

Wymiana nie jest specjalnie trudna, nawet kanal nie jest potrzebny, wystarczy fabryczny podnośnik. Niestety aby dostać sie do otworu wlewu oleju trzeba zdjac obudowę filtra powietrza i najlepiej wyjąć akumulator. Na razie nie czuć różnicy w zmianie biegów, wajcha chodzi lekko jak przedtem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kupiony i wlany

> Tak naprawde to instrukcja podaje tę wymianę co 90 kkm dla aut eksploatowanych w trudnych

> warunkach. Jeżdże głównie po Łodzi, więc chyba częsciowo ten warunek jest spełniony No i

> stary olej miał juz 5 lat.

> Wymiana nie jest specjalnie trudna, nawet kanal nie jest potrzebny, wystarczy fabryczny podnośnik.

> Niestety aby dostać sie do otworu wlewu oleju trzeba zdjac obudowę filtra powietrza i

> najlepiej wyjąć akumulator. Na razie nie czuć różnicy w zmianie biegów, wajcha chodzi lekko

> jak przedtem.

A czego się spodziewałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A czego się spodziewałeś?

Jeśli fabrycznie był zalany przyzwoity olej, to w pracy skrzyni nie powinno się wiele zmienić.

Wymiana powinna przedłużyć jej żywotność.

Co innego, gdy np. w moim Lacetti był zalany jakiś kisiel - zmiana na prawie syntetyk Mobila spowodowała, że zimą o wiele łagodniej można było biegi wkładać smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziwne jest to, że niektórzy producenci nie wspominają w instrukcjach o wymianie oleju w skrzyni,

> jak gdyby był on tam "wieczny". A przecież chyba się starzeje i zanieczyszcza...

A czym ma się zanieczyścić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli fabrycznie był zalany przyzwoity olej, to w pracy skrzyni nie powinno się wiele zmienić.

> Wymiana powinna przedłużyć jej żywotność.

> Co innego, gdy np. w moim Lacetti był zalany jakiś kisiel - zmiana na prawie syntetyk Mobila

> spowodowała, że zimą o wiele łagodniej można było biegi wkładać

I nic więcej, jak się zęby smarowały wcześniej tak się smarowały i później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A czym ma się zanieczyścić?

choćby mikroopiłkami z pracujących trybów (niedokładne wysprzęglenie, praca w niskiej temperaturze). Może być też przegrzany np. z powodu ciągnięcia przyczep. No i poza tym olej z czasem się starzeje i traci swoje właściwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> choćby mikroopiłkami z pracujących trybów (niedokładne wysprzęglenie, praca w niskiej

> temperaturze).

No tak, zapomniałem o marketingu.

Miałem trzy ople i w żadnym nie było planowych wymian oleju w skrzyni, tylko w przypadku naprawy. Wszystkie jeździły niezawodnie.

Czy teraz jakość aż tak się pogorszyła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No tak, zapomniałem o marketingu.

czyli twierdzisz, że dwudziestoletni (skrajny przykład) olej w skrzyni ma takie same właściwości jak nowy? Nie ma szans, żeby był przegrzany, ani zanieczyszczony (bo przecież tryby w skrzyni się nie zużywają)... No i absolutnie nigdy się nie starzeje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli twierdzisz, że dwudziestoletni (skrajny przykład) olej w skrzyni ma takie same właściwości

> jak nowy? Nie ma szans, żeby był przegrzany, ani zanieczyszczony (bo przecież tryby w skrzyni

> się nie zużywają)... No i absolutnie nigdy się nie starzeje...

Jego wymagania co do właściwości są tak niskie, że i po 20 latach będzie smarował jeśli wcześniej skrzynia się nie rozwali.

Wybacz jeśli moje zdanie szokuje, ale nie jestem przekonany co do wszystkiego co producenci wypisują w wymaganiach. Część z tego to tylko napędzanie kasy serwisom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jego wymagania co do właściwości są tak niskie, że i po 20 latach będzie smarował jeśli wcześniej

> skrzynia się nie rozwali.

hmmm... zacząłeś od pytania, co może zanieczyścić olej ze skrzyni. Umówmy się tak - jutro zmieniam olej w skrzyni u siebie - zrobię zdjęcie porównujące, jak wygląda olej zlany ze skrzyni i nowy, ok?

> Wybacz jeśli moje zdanie szokuje, ale nie jestem przekonany co do wszystkiego co producenci

> wypisują w wymaganiach. Część z tego to tylko napędzanie kasy serwisom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hmmm... zacząłeś od pytania, co może zanieczyścić olej ze skrzyni. Umówmy się tak - jutro zmieniam

> olej w skrzyni u siebie - zrobię zdjęcie porównujące, jak wygląda olej zlany ze skrzyni i

> nowy, ok?

> > wypisują w wymaganiach. Część z tego to tylko napędzanie kasy serwisom.

Będzie ciemniejszy.

Tak ogólnie patrząc na to co się dzieje.

W instrukcji renówki napisali zmiana oleju w silniku co dwa lata lub 20 tyś - teraz nie którzy wymieniają co 10-12 niezależnie od czasu.

Kiedyś akumulatory miały korki, dolewało sie wody i działały lata - teraz aku nie maja korków a panele są przylutowane - aku wysiada po dwóch latach.

Kiedyś sprawdzało się zawartość wody w płynie hamulcowym i jak trzeba wymieniało - teraz defoltowo co dwa lata.

Kiedyś samochody robiły po milion km - teraz niektórzy silniki wymieniają na gwarancji.

jak tak na to patrzę to wydaje mi się, ze marketingowcy po prostu robią nas w pytonga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Będzie ciemniejszy.

dlaczego?

> Tak ogólnie patrząc na to co się dzieje.

> W instrukcji renówki napisali zmiana oleju w silniku co dwa lata lub 20 tyś - teraz nie którzy

> wymieniają co 10-12 niezależnie od czasu.

w instrukcji Fiata Ducato jest dwa lata lub 48tys. Kiedyś standardem był rok lub 10tys, a nawet jeszcze mniej.

> Kiedyś akumulatory miały korki, dolewało sie wody i działały lata - teraz aku nie maja korków a

> panele są przylutowane - aku wysiada po dwóch latach.

kiedyś nie miałeś elektrycznych szyb, klimatyzacji, mocnego audio, dodatkowego ogrzewania wnętrza, foteli, itp. ficzerów. Aku bezobsługowy wytrzymał mi 5 lat przy eksploatacji miejskiej. Znam też przypadek Astry II 1.7, w której fabryczny akumulator zaczął szwankować dopiero w trakcie 13 zimy.

> Kiedyś sprawdzało się zawartość wody w płynie hamulcowym i jak trzeba wymieniało - teraz defoltowo

> co dwa lata.

kto to robi...

> Kiedyś samochody robiły po milion km - teraz niektórzy silniki wymieniają na gwarancji.

silniki w maluchu czy 125p wytrzymywały standardowo po 100tys... A błędy konstrukcyjne zdarały się, zdarzają i będą zdarzały.

> jak tak na to patrzę to wydaje mi się, ze marketingowcy po prostu robią nas w pytonga.

nie przesadzajmy. Dużo gorsze jest "modułowanie" elementów - czyli zamiast wymienić drobiazgu za 20zł wymieniasz moduł za 2000zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się tak znasz to odpowiedz na to pytanie. Znalazłem na amerykanskiej stronie manual wymiany oleju w skrzyni biegów Rio i autor twierdzi, że świeży olej nalezy wstrzykiwać pompką pod ciśnieniem , bo inaczej skrzynia się zapowietrzy i będzie "mess". Co Ty na to?

Bo ja robiłem wg rosyjskiej ksiązki serwisowej i tam żadnych groźnych ostrzeżeń nie było. Zaś opakowania-kanisterki oleju mają wyprowadzone długie plastykowe rurki, które mozna włożyc do otworu wlewowego i ściskajac kanisterek wlac olej. Słuchać wtedy takie "cmoknięcia". U mnie wyleciały niecałe 2 l oleju, tyle samo nowego wlałem, potem jeździłem i nic złego się nie działo. poza tym jest odpowietrznik skrzyni smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak się tak znasz to odpowiedz na to pytanie. Znalazłem na amerykanskiej stronie manual wymiany

> oleju w skrzyni biegów Rio i autor twierdzi, że świeży olej nalezy wstrzykiwać pompką pod

> ciśnieniem , bo inaczej skrzynia się zapowietrzy i będzie "mess". Co Ty na to?

> Bo ja robiłem wg rosyjskiej ksiązki serwisowej i tam żadnych groźnych ostrzeżeń nie było. Zaś

> opakowania-kanisterki oleju mają wyprowadzone długie plastykowe rurki, które mozna włożyc do

> otworu wlewowego i ściskajac kanisterek wlac olej. Słuchać wtedy takie "cmoknięcia". U mnie

> wyleciały niecałe 2 l oleju, tyle samo nowego wlałem, potem jeździłem i nic złego się nie

> działo. poza tym jest odpowietrznik skrzyni

Nie mam pomysłu, nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dlaczego?

> w instrukcji Fiata Ducato jest dwa lata lub 48tys. Kiedyś standardem był rok lub 10tys, a nawet

> jeszcze mniej.

> kiedyś nie miałeś elektrycznych szyb, klimatyzacji, mocnego audio, dodatkowego ogrzewania wnętrza,

> foteli, itp. ficzerów.

Miałem. Mój ojciec na nawet jeszcze taką camrę z 95go.

> Aku bezobsługowy wytrzymał mi 5 lat przy eksploatacji miejskiej. Znam

> też przypadek Astry II 1.7, w której fabryczny akumulator zaczął szwankować dopiero w trakcie

> 13 zimy.

Stary wypust.

> kto to robi...

ASO

> silniki w maluchu czy 125p wytrzymywały standardowo po 100tys... A błędy konstrukcyjne zdarzały się,

> zdarzają i będą zdarzały.

A nie było tak, że więcej stały niż jeździły

> nie przesadzajmy. Dużo gorsze jest "modułowanie" elementów - czyli zamiast wymienić drobiazgu za

> 20zł wymieniasz moduł za 2000zł.

To fakt i to wkurzający

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Opiłki z kół zębatych, synchronizatorów, łożysk itp. Olej w skrzyni powinien być wymieniany jak

> każdy inny.

jak chcialem wymienic olej w mazdzie [120kkm nalotu],to moj mechanik powiedzial-"po co psuc to co dobreniewiem.gif" zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem, ale w automacie jest inaczej. W jeepie to wiem, że było zmieniane razem z filtrem.

A po cholerę w skrzyni automatycznej zmieniać olej? Skąd tam zanieczyszczenia?

W manualu miałbyś napisane, że olej wymienia się co 60 tys km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem. Mój ojciec na nawet jeszcze taką camrę z 95go.

> Stary wypust.

tamta Astra była '99. Matiz był '04, Bravo było '07. Trzeba wziąć te pod uwagę, że aku są coraz gorsze, bo do nich też dorwali się ekoterroryści...

> ASO

ok, tak jest w zaleceniach producenta, więc tak muszą robić.

> A nie było tak, że więcej stały niż jeździły

oj polemizowałbym

> To fakt i to wkurzający

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> OK, może nie mam racji, nie upieram się.

No i zmieniłem olej - zdjęć nie zrobiłem, bo mechanik za szybko zlał olej do pojemnika. W każdym razie nowy był żółty, a wymieniony - siwy (nie czarny, ale widać, że trochę popracował). No i w przeciwieństwie do Mantoona u mnie czuć różnicę - biegi wchodzą delikatniej i bez haczenia, które zdarzało się przy wolnym i delikatnym zmienianiu biegów - zwłaszcza po rozgrzaniu. Z ciekawostek - sprawdziłem w instrukcji - producent w ogóle nie pisze o zmianie oleju w skrzyni, użytkownicy mówią, żeby robić to 80 tys km (niektórzy wręcz, że częściej). Wymiana kosztowała mnie ~100zł (łącznie z olejem - identycznym jak na pierwsze zalanie).

I jeszcze jedna ciekawostka: Fiat chyba nie chce zarabiać jednak... Zalecanie wymiany filtra powietrza co 60 tys km (zwłaszcza w turbodieslu) jest... hmm... nierozsądne. W mojej starej benzynie przy przebiegu 60tys miałem 3 czy 4 filtr powietrza, a te wymieniane wcale nie były czyste...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i zmieniłem olej - zdjęć nie zrobiłem, bo mechanik za szybko zlał olej do pojemnika. W każdym

> razie nowy był żółty, a wymieniony - siwy (nie czarny, ale widać, że trochę popracował).

U mnie był raczej czysty ale śmierdział zlosnik.gif

No i

> w przeciwieństwie do Mantoona u mnie czuć różnicę - biegi wchodzą delikatniej i bez haczenia,

> które zdarzało się przy wolnym i delikatnym zmienianiu biegów - zwłaszcza po rozgrzaniu.

A jaki olej wlałeś?

Z

> ciekawostek - sprawdziłem w instrukcji - producent w ogóle nie pisze o zmianie oleju w

> skrzyni, użytkownicy mówią, żeby robić to 80 tys km (niektórzy wręcz, że częściej). Wymiana

> kosztowała mnie ~100zł (łącznie z olejem - identycznym jak na pierwsze zalanie).

> I jeszcze jedna ciekawostka: Fiat chyba nie chce zarabiać jednak... Zalecanie wymiany filtra

> powietrza co 60 tys km (zwłaszcza w turbodieslu) jest... hmm... nierozsądne. W mojej starej

> benzynie przy przebiegu 60tys miałem 3 czy 4 filtr powietrza, a te wymieniane wcale nie były

> czyste...

Moja instrukcja też jest dziwna. Olej w silniki każą zmieniac co 7500 km lub 6 miesięcy, za to filtr powietrza co 45 000 km lub 3 lata zlosnik.gif 9ciekawe czy apier sie starzeje?). O wymianie paska wielorowkowego nie ma nic, tylko kontrola co 60 tys km lub 4 lata yikes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie był raczej czysty ale śmierdział

nie wąchałem 270751858-jezyk.gif

> No i

> A jaki olej wlałeś?

dokładnie taki sam, jak tam był wcześniej (o ile mi wiadomo)

> Z

> Moja instrukcja też jest dziwna. Olej w silniki każą zmieniac co 7500 km lub 6 miesięcy, za to

> filtr powietrza co 45 000 km lub 3 lata 9ciekawe czy apier sie starzeje?). O wymianie paska

> wielorowkowego nie ma nic, tylko kontrola co 60 tys km lub 4 lata

pasek wielorowkowy po prostu zmienia się, jak zaczyna go być słychać, ewentualnie jak będzie widać zużycie 270751858-jezyk.gif U mnie podobnie jest ze świecami żarowymi - nie ma nic o ich kontroli okresowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.