Skocz do zawartości

DPF - zbyt częste dopalanie


danceagent

Rekomendowane odpowiedzi

Chevrolet Epica VCDI 2,0 diesel 150 KM - silnik VM. Przebieg 51 tysięcy. Od nowości tankowane tylko i wyłącznie V-Power diesel. Do tej pory procedura dopalania uruchamiała się od 650 do 1150 km ( w zależności od tego czy auto jeździło w trasie czy tylko w mieście ). Shell wprowadził niedawno "nowe" V-Power oznaczone nie GTL tylko Nitro - podobno zmieniono jego skład. Od tej pory DPF dopala się co 300-450 km. Nie było stopniowego zmniejszania się dystansu uruchamiania procedury - od razu tak drastycznie spadł.

Czy tak drogie ( dobre??? ) paliwo może być tego powodem ?

Planuję pojeździć trochę na BP Ultimate. A może spróbować zwykłej ropy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy tak drogie ( dobre??? ) paliwo może być tego powodem ?

Pojeździj na zwykłej z dobrych stacji.

Może płodozmian pomoże.

Nie wiem jak diesle, ale ja kiedy bym lepszej benzyny nie nalał, to jakoś dziwnie silnik pracował i tracił moc.

Od kilku lat tankuję zwykłą 95 na markowych stacjach i jest super. ok.gif

Diesla żony podobnie karmię zwykłym ON. Ale ten nie ma jeszcze DPF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pojeździj na zwykłej z dobrych stacji.

> Może płodozmian pomoże.

> Nie wiem jak diesle, ale ja kiedy bym lepszej benzyny nie nalał, to jakoś dziwnie silnik pracował i

> tracił moc.

> Od kilku lat tankuję zwykłą 95 na markowych stacjach i jest super.

> Diesla żony podobnie karmię zwykłym ON. Ale ten nie ma jeszcze DPF.

Moje diesle od zawsze jeżdżą na zwykłej ropie z Neste. I nigdy nie było żadnych problemów. IMO nie warto się bawić w jakieś super- hiper- paliwa. To tylko ściema służąca do wyciągania kasy.

sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pomyslales, ze jak tankujesz super hiper paliwo premium do defacto szkodzisz? Przeciez tego prawie nikt nie kupuje to i dluzej "lezy". Ja tankuje najtansze na neste i nigdy problemu nie mialem. IMO najwazniejsze to unikac franczyzny - a shell ma najczejsciej franczyzne. Tankowac w duzych korporacjach. Jak stacja prywatna to wlasciciel kombinuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Planuję pojeździć trochę na BP Ultimate. A może spróbować zwykłej ropy ?

Ja od nowości jeżdżę na zwykłym dieslu i nie mam problemów z DPF ani w Lacetti ani w Captivie. Wypala się średnio co 1000 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chevrolet Epica VCDI 2,0 diesel 150 KM - silnik VM. Przebieg 51 tysięcy. Od nowości tankowane tylko

> i wyłącznie V-Power diesel. Do tej pory procedura dopalania uruchamiała się od 650 do 1150 km

> ( w zależności od tego czy auto jeździło w trasie czy tylko w mieście ). Shell wprowadził

> niedawno "nowe" V-Power oznaczone nie GTL tylko Nitro - podobno zmieniono jego skład. Od tej

> pory DPF dopala się co 300-450 km. Nie było stopniowego zmniejszania się dystansu uruchamiania

> procedury - od razu tak drastycznie spadł.

> Czy tak drogie ( dobre??? ) paliwo może być tego powodem ?

> Planuję pojeździć trochę na BP Ultimate. A może spróbować zwykłej ropy ?

Mam ten sam problem, odkad wprowadzono Fuel Save mam same probl;emy z DPF.

Zauwazylem to na starym i mam to teraz na nowym. Przejechane 1000km a juz 3 razy wypalal.

Przeszedlem teraz na BP i zobacze co sie bedzie dzialo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Cruza z 2.0 (163) i nigdy jeszcze tak długich dystansów między dopalaniami nie miałem. Max to 450 km, min. 200, średnio ok. 300 km. (przebiegi zazwyczaj ok. 5 km dojazd do obwodnicy - 15 km obwodnicy - 5 km zjazd i tak 2x dziennie).

Jest jeszcze pytanie zasadnicze co to znaczy dla Was dopalanie - czy jest mowa o procedurze działającej w tle czy o tej po zapaleniu się kontrolki dpf'a. Kontrolka pomarańczowa nigdy mi się jeszcze nie zapaliła - przebieg auta trochę ponad 5000 km. O dopalaniu wiem po podwyższonym chwilowym zużyciu oraz z wskazań temperatury w oprogramowaiu Torque (na Androida) - na wskazaniu temperatury Cat B1S2 jest ok. 550 do 610 st. C.

Przy okazji pytanie - czy ktoś ze znających OBD II wie, jaki sygnał wskazuje na poziom "zapchania" dpf'a?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja mam Cruza z 2.0 (163) i nigdy jeszcze tak długich dystansów między dopalaniami nie miałem. Max

> to 450 km, min. 200, średnio ok. 300 km.

Potwierdzam, mój wypala prawie codziennie, wystarczy mu 200 km i niezależnie od paliwa. W serwisie próbowali coś z tym zrobić ale nie dało się, filtr jest stale pusty, jak tylko cokolwiek się w nim uzbiera - dopalanie. Takie chore oprogramowanie jest wgrane. Oczywiście mówię o dopalaniu w tle. Przez 12 tys. km. nie zapaliła mi się lampka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy okazji pytanie - czy ktoś ze znających OBD II wie, jaki sygnał wskazuje na poziom "zapchania"

> dpf'a?

Nie wiem, czy coś takiego jest wprost wystawiane w OBD. W każdym bądź razie nie za wiele konkretów da się znaleźć. Poszukaj sobie coś na temat: "soot load" OBD PID

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Potwierdzam, mój wypala prawie codziennie, wystarczy mu 200 km i niezależnie od paliwa. W serwisie

> próbowali coś z tym zrobić ale nie dało się, filtr jest stale pusty, jak tylko cokolwiek się w

> nim uzbiera - dopalanie. Takie chore oprogramowanie jest wgrane. Oczywiście mówię o dopalaniu

> w tle. Przez 12 tys. km. nie zapaliła mi się lampka.

Moja Epica dopala filtr co 2-3 tankowania. Czyli 1500-2000km. Lacetti chyba robił podobnie (tu pewności nie mam, bo rzadko udawało mi się zauważyć że dopala).

IMO kluczowe znaczenie ma sposób eksploatacji samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMO kluczowe znaczenie ma sposób eksploatacji samochodu.

Wiadomo, najczęściej jeżdżę 13 km w jedną i 13 w drugą stronę, czasami dając wystygnąć silnikowi a czasami bez przerwy + dawka jazdy typowo miejskiej i wtedy mam codzienne wypalanie. Dwa razy w tygodniu przelatuję po ok. 100 km tam i z powrotem jadąc bardzo agresywnie i wtedy dopalanie jest rzadziej. Paliwo mam własne (z własnego dystrybutora kupowane hurtowo), zatem pod kontrolą, czasami dla odmiany kupuję jakieś premium typu Verva i nie widzę żadnej różnicy. Teraz producenci aut z DPF zauważyli, że jest problem z klientami, którzy jeżdżą głównie po mieście i wgrywają bardziej "agresywne" oprogramowanie. Stąd pewnie różnica w dopalaniu w Epice i najnowszym Cruze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiadomo, najczęściej jeżdżę 13 km w jedną i 13 w drugą stronę, czasami dając wystygnąć silnikowi a

> czasami bez przerwy + dawka jazdy typowo miejskiej i wtedy mam codzienne wypalanie.

Ja prawie codziennie robie 3km w jedna 3km w druga. Raz w tygodniu na tenisa 2km na zakupy tez 2km. Tylko w weenedny na dluzsze trasy. Teraz mam diesela bez DPF i znosi to dzielnie. Ale w takim wypadku musze omijac cruza szerokim lukiem bo jak to dziadostwo codziennie sie wypala to masakra yikes.gif

A szybko temperature lapie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale dla takiego cyklu jazdy, to chyba każdy diesel z filtrem może robić problemy (mniejsze lub

> większe).

Nie myslalem, ze to az tak czesto sie wypala. Jezeli tak to oleju by zaczelo przybywac w zastraszajacym tempie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A szybko temperature lapie?

Właśnie szybko i dlatego szybko jest gotowy do wypalania. Jadę 3 km do sklepu i w drodze powrotnej potrafi podjąć rozpaczliwą próbę wypalania. Wtedy mam do wyboru jechać dalej tylko po to, aby sobie zakończył cykl albo zatrzymać się pod domem i przez dobrą minutę słuchać wycia wentylatora.

Dobrze, że chociaż oleju nie przybywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chevrolet Epica VCDI 2,0 diesel 150 KM - silnik VM. Przebieg 51 tysięcy. Do tej pory procedura dopalania uruchamiała się od 650 do 1150 km

> od tej pory DPF dopala się co 300-450 km. Nie było stopniowego zmniejszania się dystansu uruchamiania

> Ja prawie codziennie robie 3km w jedna 3km w druga. Raz w tygodniu na tenisa 2km na zakupy tez 2km

Nowoczesny diesel do miasta (szczególnie tak zakorkowanego jak Uć lub inna stolyca zlosnik.gifbiglaugh.gifsciana.gifmlot.gif

Też kiedyś uległem modzie i kupiłem sobie "dizla" smile.gif

Zostałem najszczęsliwszym człowiekiem na świecie jak znalazł się na niego nabywca koneser yay.gif

Wróciłem do benzynki.

W mieście pali 8-11 l/100 km ale nie narzekam z tego powodu na różnych forach claps.gif

PS

Ile średnio pali Ci w mieście taki dwulitrowy "dizel" ?

Mieścisz się w "ósemce" latem ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Wtedy mam do wyboru jechać dalej tylko po to, aby

> sobie zakończył

Znajomy tak robi, tylko że On ma wybór 2,5 km normalnie albo jakieś 11 km. Chłop jest raczej "uważający" więc dość często jeździ naokoło. smile.gif Niestety, DPF za cholerę nie pasują na takie trasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właśnie szybko i dlatego szybko jest gotowy do wypalania. Jadę 3 km do sklepu i w drodze powrotnej

> potrafi podjąć rozpaczliwą próbę wypalania. Wtedy mam do wyboru jechać dalej tylko po to, aby

> sobie zakończył cykl albo zatrzymać się pod domem i przez dobrą minutę słuchać wycia

> wentylatora.

> Dobrze, że chociaż oleju nie przybywa.

Ja się tym wcale nie przejmuję. Dokończy wypalanie następnym razem. Ale fakt faktem diesel z DPF w mieście nie jest dla kapeluszników. Jazda z prędkościami 50 - 80 km/h prędzej czy później zakończy się zapaleniem lampki DPF. Przetestowane osobiście, żona jeździ delikatnie i statecznnie Captivą i już dwa razy musiałem przymusowo "przepocić" kapcia w trasie. Ja ujeżdżam laczka i mimo przebiegu 135 kkm z czego 90% to miasto, to nigdy nie musiałem przymusowo w Lacetti wypalać DPF. Dla tych co znają Warszawę: zdarza mi się ciąć Puławską 160 km/h (przy wyścigach), DPF wypala się znakomicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> PS

> Ile średnio pali Ci w mieście taki dwulitrowy "dizel" ?

> Mieścisz się w "ósemce" latem ???

Są to okolice ósemki ( 7,6-8,3 ).

A diesla wziąłem bo tylko taki egzemplarz był.

A co do DPF'u... Zapalenie kontrolki to praktycznie już agonia DPF - mówimy jedynie o standardowym dopalaniu. I przy okazji - temu sprzyja JEDNOSTAJNA jazda z prędkością obrotową około 2,2-2,5 tysiąca obrotów, a nie mocne przyspieszanie, które generuje dużą ilość sadzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak czesto go wlewasz?

> Gdzie kupujesz?

> Jakie daje efekty?

1.producent zaleca co 2000km - ja wlewam co 3000 km

2.kupuje w intercarsie

3.po uzyciu spadlo mi spalanie o 0,6 l/100km wiec chyba sie rzadziej albo latwiej DPF wypala - ogolnie bede mogl ocenic inne ewentualne zalety produktu za jakis czas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1.producent zaleca co 2000km - ja wlewam co 3000 km

> 2.kupuje w intercarsie

> 3.po uzyciu spadlo mi spalanie o 0,6 l/100km wiec chyba sie rzadziej albo latwiej DPF wypala -

> ogolnie bede mogl ocenic inne ewentualne zalety produktu za jakis czas

Jaki masz przebieg samochodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i auto pierwszy raz w swoim życiu pije zwykły ON z BP. Dziwne, ale nie zauważyłem ani głośniejszej pracy, ani spadku osiągów. Spalanie wg kompa jest takie samo.

Jedynie co zauważyłem to większa słabość na bardzo niskich obrotach, ale możliwe, że to efekt upałów albo subiektywne spostrzeżenie ( oczywiście nie pałuję auta na niskich obrotach ).

Co do kluczowego DPF'u - dam znać kiedy procedura się rozpocznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i auto pierwszy raz w swoim życiu pije zwykły ON z BP. Dziwne, ale nie zauważyłem ani

> głośniejszej pracy, ani spadku osiągów. Spalanie wg kompa jest takie samo.

Nie ma w tym nic dziwnego. Paliwo to paliwo, byle trzymało normy jakościowe, a nie było chrzczone naftą i rozpuszczalnikami...

"Super" paliwa są tylko dobrym marketingowym sposobem na wyciąganie extra kasy z kierowców. Ja tej bajki nie kupuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> "Super" paliwa są tylko dobrym marketingowym sposobem na wyciąganie extra kasy z kierowców. Ja tej

> bajki nie kupuję.

Tylko jedna rzecz... Jak było -30 stopni to na mojej wsi tylko ja odpalałem diesla... Salonowe auta nie dawały rady.

Zimą mimo wszystko chyba powrócę do paliwa premium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie ma w tym nic dziwnego. Paliwo to paliwo, byle trzymało normy jakościowe, a nie było chrzczone

> naftą i rozpuszczalnikami...

> "Super" paliwa są tylko dobrym marketingowym sposobem na wyciąganie extra kasy z kierowców. Ja tej

> bajki nie kupuję.

Ja uwazam ze jednak jest cos na rzeczy z dieslem w Polsce. W Czechach, Sloweni, Austrii, Chorwacji jest jeden rodzaj ON na stacjach, w Polsce eko i super (rozne nazwy), na probe tankowalem Orlenowski Ecodiesel przez 3 mce i teraz przez 3 mce ON Verva i na vervie przejezdzam okolo 70-80 km wiecej na tankowaniu, u kolegi mechanika zimowa pora sporo aut perzyjezdza na "odmrazanie" po zatankowaniu "tanszych" paliw na markowych stacjach, wiec jednak jest cos na rzeczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1150 km i 5 wypalen, a jazda nie jest typowo tylko miejska. Wlalem srodek i czekam na efekty, ale

> mowiac szczerze chyba nic z tego bo po 50 km od wlania, wypalanie sie ponownie wlaczyło.

> W piatek robie dluzsza trase i zobacze jak sie zachowa.

po wlaniu srodka powinno zalaczyc ci sie dopalanie, srodek dazy do oczyszczenia DPF po jakim czasie dopiero powinno sie unormowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1150 km i 5 wypalen, a jazda nie jest typowo tylko miejska. Wlalem srodek i czekam na efekty, ale

> mowiac szczerze chyba nic z tego bo po 50 km od wlania, wypalanie sie ponownie wlaczyło.

> W piatek robie dluzsza trase i zobacze jak sie zachowa.

Czyli to wypala srednio co 200km? hmm.gif Nie za czesto? Po ilu wypalaniach trzeba zmienic olej? U mnie w robocie dostalem Aurisa 1.4D i przez 1k jazda 90% przez miasto i jeszcze sie nie wypalal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i załączyła się dzisiaj. 564 km. Czyli jest widoczna różnica - tym bardziej, że połowa tego dystansu jeżdżona była na "starym" V-Power Nitro, którego podejrzewam o zapychanie filtra.

Nie jest to już co 300-400 km. A jazda była tylko po mieście.

Jeżeli znowu unormuje się na 700-800 km po mieście to znajdzie się winny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Więc szczerze...

Nic to nie dało.

Ale przypomniało mi się jedno - akcja ma miejsce po ostatnim przeglądzie w ASO.

Auto nie pali więcej, osiągi te same.

Podejrzenia teraz są dwa:

1. Zwalił się czujnik ciśnień.

2. Jakiś model zmienił w oprogramowaniu stopień zapchania filtra powodujący wypalanie na niższy ( standardowo powinno to być ok. 40% ) - czy jest to możliwe ?

Innych winnych raczej nie widzę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Więc szczerze...

> Nic to nie dało.

> Ale przypomniało mi się jedno - akcja ma miejsce po ostatnim przeglądzie w ASO.

> Auto nie pali więcej, osiągi te same.

> Podejrzenia teraz są dwa:

> 1. Zwalił się czujnik ciśnień.

> 2. Jakiś model zmienił w oprogramowaniu stopień zapchania filtra powodujący wypalanie na niższy (

> standardowo powinno to być ok. 40% ) - czy jest to możliwe ?

> Innych winnych raczej nie widzę...

stawiam na pkt.2 z tym ze nie zmienil stopnia zapchania tylko podczas podlaczenia do testera aktualizuje nowy soft jesli taki sie pojawil (a w nim moze byc zmniejszony przez GM stopien zapchania)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Więc szczerze...

> Nic to nie dało.

> Ale przypomniało mi się jedno - akcja ma miejsce po ostatnim przeglądzie w ASO.

> Auto nie pali więcej, osiągi te same.

> Podejrzenia teraz są dwa:

> 1. Zwalił się czujnik ciśnień.

> 2. Jakiś model zmienił w oprogramowaniu stopień zapchania filtra powodujący wypalanie na niższy (

> standardowo powinno to być ok. 40% ) - czy jest to możliwe ?

> Innych winnych raczej nie widzę...

Ja widzę inne wyjaśnienie tego problemu. Po prostu zamulony filtr, wypalanie nigdy nie spowoduje, że wypali się 100% sadzy. Za każdym razem trochę zostaje i się odkłada. Filtr będzie się wypalał coraz częściej aż w końcu zapali się kontrolka. I wtedy dwie opcje: wymiana lub wycięcie. Niestety filtr DPF w mieście nie dla kapeluszników. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja widzę inne wyjaśnienie tego problemu. Po prostu zamulony filtr, wypalanie nigdy nie spowoduje,

> że wypali się 100% sadzy. Za każdym razem trochę zostaje i się odkłada. Filtr będzie się

> wypalał coraz częściej aż w końcu zapali się kontrolka. I wtedy dwie opcje: wymiana lub

> wycięcie. Niestety filtr DPF w mieście nie dla kapeluszników.

Nie mogę się z tym zgodzić. Tak jak pisałem wyżej, mam całkowicie pusty filtr po każdym dopalaniu (sprawdzone w serwisie) a dopala codziennie. Jeżdżę naprawdę ofensywnie, nawet za bardzo. Po prostu takie jest teraz oprogramowanie, nazwałem to "agresywne" - aby zmniejszyć liczbę zapchanych DPF'ów GM zmniejszył zawartość sadzy powodującą załączenie procesu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie mogę się z tym zgodzić. Tak jak pisałem wyżej, mam całkowicie pusty filtr po każdym dopalaniu

> (sprawdzone w serwisie) a dopala codziennie. Jeżdżę naprawdę ofensywnie, nawet za bardzo. Po

> prostu takie jest teraz oprogramowanie, nazwałem to "agresywne" - aby zmniejszyć liczbę

> zapchanych DPF'ów GM zmniejszył zawartość sadzy powodującą załączenie procesu.

U mnie wypala filtr średnio co 300-400 km. Wszystkie notuje na motostat.pl - Cruze (kategoria INNY to wypalanie DPF). Najkrótszy dystans to niecałe 100km. Najdłuższy to ~500. Czy jeżdże ostro czy delikatnie, to dużej różnicy nie robi (+- 100km). Ostatnio byłem w Katowicach - w jedną stronę jechałem normalnie/dynamicznie (S'ki 150-160km/h, normalne 120-130km/h) i wypalił się po 370km (pierwsze 100 było jeszcze z poprzednich dni z miasta). Na powrocie jechałem bardzo eko - tempomat 110-115km max, nawet na ekspresówkach. Efekt? 360 km i wypalanie.

Też zaczynam dochodzić do podobnego wniosku jak ggregg - oprogramowanie. Chyba GM stwierdził że za dużo mają problemów z zapchanymi filtrami. Zmienili częstotliwość dopalania, by robił to nawet przy niewielkim zapchaniu. Być może nawet nie zmieniali nr. wersji, by nawet serwisy o tym nie wiedziały. A co tam że ludziom spalanie skoczy o 1l/100km. A co tam, że oleju będzie przybywać w tempie ekspresowym. Zapłacili? Zapłacili. To teraz ich problem... Przez ten cudny wynalazek, to za kilka lat nikt nie będzie kupował diesla. I na co to wszystko? By zmniejszyć ilość sadzy... Tyle, że ilość jaką zatrzyma mój filtr, przez cały okres życia tego auta, jest niczym, w porównaniu do ilości jaką wywala stary, zarżnięty diesel, jakich pełno na drogach, w przeciągu 1 godziny jazdy. Albo zachetany ciągnik siodłowy (TIR) przez 10 minut jazdy. Kuriozum.

I teraz pozostaje pytanie - wyciąć to gówno i cieszyć się z posiadania mocnego, normalnego diesla? Ale przy okazji modlić się, by z autem nic się nie działo (bynajmniej nie przez wycięty filtr) bo gwarancja robi 'pa pa'? Czy też żyć z tym badziewiem,ale:

- robić z siebie idiotę który robi bezsensowne kółka w okół bloku - "Cześć kochanie, już podjeżdżam pod blok, wstawiaj obiad... czekaj, czekaj - nie. Będę za 20 minut bo muszę wypalić filtr gdyż właśnie się załączył".

- pogodzić się ze spalaniem o litr większym

- modlić by oleju nie przybywało w tempie mega-ekspress co szybko doprowadzi do zatarcia silnika, ale znając życie i tak będzie to tuż, tuż po gwarancji smile.gif

Ja chyba poczekam do pierwszego przeglądu - jak do tego czasu nic złego nie wyskoczy z autem, to poważnie sobie porozmawiam z tym filtrem angryfire.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy jakim przebiegu pojawiają się problemy z tym częstym dopalaniem?

> Ja ledwo nastukałem 14kkm i za ten czas dopalał tylko raz.

A na jakiej podstawie uważasz że filtr wypalał się tylko raz? Bo jeśli na podstawie zapalonej diody/kontrolki na desce, to jesteś w błędzie. Filtr wypala się również bez informowania o tym kierowcy (większe chwilowe zuzycie paliwa, podwyższone wolne obroty, itp). O tym wypalaniu jest tu mowa. Wypalanie w momencie gdy świeci się dioda oznacza, że wcześniejsze próby niejawnego wypalania się nie udały albo były niekompletne. Zachodzi ryzyko zapchania filtra i wtedy sterownik łaskawie mówi "Teraz wypalam filtr i nie waż się tego przerywać".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt się nie przyzna do tego oficjalnie w serwisie, ale faktycznie zmienili oprogramowanie softu - i to jest przyczyną czacha.gif

Oleju nie powinno przybywać jeżeli nie przerywa się procedury dopalania.

Rozmawiałem z kilkoma dobrymi tunerami - wyciąć dpf ok, ale nie grzebać w sofcie tylko założyć emulator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nikt się nie przyzna do tego oficjalnie w serwisie, ale faktycznie zmienili oprogramowanie softu -

> i to jest przyczyną

> Oleju nie powinno przybywać jeżeli nie przerywa się procedury dopalania.

> Rozmawiałem z kilkoma dobrymi tunerami - wyciąć dpf ok, ale nie grzebać w sofcie tylko założyć

> emulator.

Chciałem tylko ogólnie zapytać: jak bardzo trzeba na głowę upaść, żeby wycinać SPRAWNY układ w SPRAWNYM aucie na gwarancji tylko po to, żeby w zamian zamontować jakieś druciarstwo i smrodzić w świat sadzą?

yikes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A na jakiej podstawie uważasz że filtr wypalał się tylko raz? Bo jeśli na podstawie zapalonej

> diody/kontrolki na desce, to jesteś w błędzie.

Człowiek się uczy przez całe życie. Dioda paliła się raz przez te 14500 km zrobione dotychczas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chciałem tylko ogólnie zapytać: jak bardzo trzeba na głowę upaść, żeby wycinać SPRAWNY układ w

> SPRAWNYM aucie na gwarancji tylko po to, żeby w zamian zamontować jakieś druciarstwo i

> smrodzić w świat sadzą?

W tle jest walka o ten dodatkowy 1l/100 km. Sadza to drobny szczegół zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.