klucz dynamometryczny np do kół w L -warte to coś?

[Fili_P]

rano zaliczyłem L

wpadło mi w oko takie cuś

zawracać sobie tym głowę?

[brachu_]

Warto kupić taki, który będzie swoim zakresem umożliwiał dokręcanie świec zapłonowych/żarowych.

[hiwo]

> rano zaliczyłem L

> wpadło mi w oko takie cuś

> zawracać sobie tym głowę?

Tu była o tym mowa

[Fili_P]

> Tu była o tym mowa

pytanie laika - tylko dokręcać można, czy odkręcac także? bo coś mi po głowie chodzi, że tylko dokręcanie...

[koyotee]

> pytanie laika - tylko dokręcać można, czy odkręcac także? bo coś mi po głowie chodzi, że tylko

> dokręcanie...

po co ci dynamometryk do odkręcania?

[brachu_]

Zaciekawiło mnie to pytanie i znalazłem art:

http://www.auto-swiat.pl/1-jak-dziala-klucz-dynamometryczny

;piszą: "Klucz dynamometryczny nadaje się wyłącznie do przykręcania śrub i nie wolno nim niczego odkręcać – odkręcając zapieczoną śrubę, możemy go zniszczyć."

[koyotee]

> Zaciekawiło mnie to pytanie i znalazłem art:

> http://www.auto-swiat.pl/1-jak-dziala-klucz-dynamometryczny

> ;piszą: "Klucz dynamometryczny nadaje się wyłącznie do przykręcania śrub i nie wolno nim niczego

> odkręcać – odkręcając zapieczoną śrubę, możemy go zniszczyć."

Odkręcając zapieczoną śrubę to i zwykłą grzechotkę możemy zniszczyć.

Jednak nadal nie rozumiem skąd w ogóle pomysł na odkręcanie dynamometrykiem. Co to może dać?

[brachu_]

Wiadomo, że służy do dokręcania, ale pytanie brzmi - czy nie zniszczy się w czasie odkręcania. Jeśli nie - nie trzeba zmieniać klucza na inny tzn. niedynamometryczny. Ot co.

[grogi]

> Wiadomo, że służy do dokręcania, ale pytanie brzmi - czy nie zniszczy się w czasie odkręcania.

> Jeśli nie - nie trzeba zmieniać klucza na inny tzn. niedynamometryczny. Ot co.

Tak trudno zrozumieć to co wkleiłeś?

"Klucz dynamometryczny nadaje się wyłącznie do przykręcania śrub i nie wolno nim niczego odkręcać - odkręcając zapieczoną śrubę, możemy go zniszczyć."

[brachu_]

Napisz do autora tekstu/właściciela portalu - podałem linka.

[KA_pl]

> Wiadomo, że służy do dokręcania, ale pytanie brzmi - czy nie zniszczy się w czasie odkręcania.

> Jeśli nie - nie trzeba zmieniać klucza na inny tzn. niedynamometryczny. Ot co.

Żeby go nie zniszczyć, to musisz kupić klucz dwukierunkowy (ale nie wiem czy nie mylę określeń, chodzi mi o to że - klucz w prawo działa jak dynamometryczny a w lewo jak grzechotka). Są one zazwyczaj znacznie droższe.

edit: to się chyba jeszcze inaczej określa.

[KA_pl]

> Warto kupić taki, który będzie swoim zakresem umożliwiał dokręcanie świec zapłonowych/żarowych.

Lepiej mieć dwa - klucze dynamometryczne sprężynowe (a te są dość tanie) nie są zbyt dokładne na końcach przedziałów (a po skończonej pracy należy też "zluzować" sprężynę, aby nie była napięta - wtedy klucz się nie rozkalibruje).

[denus]

> Odkręcając zapieczoną śrubę to i zwykłą grzechotkę możemy zniszczyć.

> Jednak nadal nie rozumiem skąd w ogóle pomysł na odkręcanie dynamometrykiem. Co to może dać?

Moze nie tyle odkrecanie, co dokrecanie czegos z lewym gwintem.

[koyotee]

> Moze nie tyle odkrecanie, co dokrecanie czegos z lewym gwintem.

a to akurat chyba każdy dynamometryk "umie"

[Roswell]

> pytanie laika - tylko dokręcać można, czy odkręcac także? bo coś mi po głowie chodzi, że tylko

> dokręcanie...

Na logikę można odkręcać, zakładając że nie spowodujesz takiej sytuacji że klucz "kliknie" a Ty będzie dalej naciskał

[Roswell]

> rano zaliczyłem L

> wpadło mi w oko takie cuś

> zawracać sobie tym głowę?

Posiadam chyba identyczny, no cóż mogę powiedzieć, działa ok dwóch lat przy domowej wymianie kół, nie miałem z nim nigdy problemów, niestety nie mam z czym porównać dokładności jego ustawień.

[romano11]

> a to akurat chyba każdy dynamometryk "umie"

Jak to? Przecież dokręcanie czegoś z lewym gwintem to jak odkręcanie z prawym, a już tu ktoś wkleił cytat z producenta, że tylko do przykręcania! ! Fakt, że nie było doprecyzowane, o jaki gwint chodzi: lewy, prawy czy jasny?

[koyotee]

> Jak to? Przecież dokręcanie czegoś z lewym gwintem to jak odkręcanie z prawym, a już tu ktoś wkleił

> cytat z producenta, że tylko do przykręcania! ! Fakt, że nie było doprecyzowane, o jaki gwint

> chodzi: lewy, prawy czy jasny?

to nie jest to samo.

Dokręcisz coś nieraz momentem 100 niutków to żeby odkręcić to jakiś czas później trzeba użyć zdecydowanie większego momentu.

[romano11]

> Na logikę można odkręcać, zakładając że nie spowodujesz takiej sytuacji że klucz "kliknie" a Ty

> będzie dalej naciskał

Wszystkie dynamometry, jakie posiadam, mają grzechotkę z przełącznikiem kierunku obrotów R/L.

Na logikę gdyby można było tylko przykręcać, to po kiego grzyba zmiana kierunku?

A może w lewo klucz też "kliknie" - próbował ktoś?

Albo odkręcać bez nastawy, przy zluzowanych wnętrznościach klucza - próbował ktoś? Na mnie nie liczcie...

[koyotee]

> Wszystkie dynamometry, jakie posiadam, mają grzechotkę z przełącznikiem kierunku obrotów R/L.

> Na logikę gdyby można było tylko przykręcać, to po kiego grzyba zmiana kierunku?

do lewych gwintów

> A może w lewo klucz też "kliknie" - próbował ktoś?

tak, kliknie. Bo w lewo też jest do dokręcania ale patrz wyżej czego

> Albo odkręcać bez nastawy, przy zluzowanych wnętrznościach klucza - próbował ktoś? Na mnie nie

> liczcie...

[romano11]

> do lewych gwintów

> tak, kliknie. Bo w lewo też jest do dokręcania ale patrz wyżej czego

Jak tak, to OK. Co do większego momentu, po czasie, potrzebnego do odkręcenia to masz rację.

Tak myślę, kiedy i w jakim aucie miałem lewy gwint...? W maluchu piasty przednich kół miały prawe - lewy gwint i lewe - prawy gwint. Ale tam nie używałem dynamometru...

[koyotee]

> Jak tak, to OK. Co do większego momentu, po czasie, potrzebnego do odkręcenia to masz rację.

> Tak myślę, kiedy i w jakim aucie miałem lewy gwint...? W maluchu piasty przednich kół miały prawe

> - lewy gwint i lewe - prawy gwint. Ale tam nie używałem dynamometru...

Dynamometryk służy nie tylko do dokręcania śrub w samochodach.

Maszyny też się tym skręca. A w niektórych jest sporo lewych gwintów.

[romano11]

> Dynamometryk służy nie tylko do dokręcania śrub w samochodach.

> Maszyny też się tym skręca. A w niektórych jest sporo lewych gwintów.

Fakt - zawęziłem pole działania pod przemożnym wpływem własnych doświadczeń i kącika motoryzacyjnego

[lessero]

Z mojej praktyki warsztatowej :

Klucz dynamometryczny w tej cenie i o tym zakresie - mało dokładny.

Mam dwa klucze - do zastosowań amatorskich, cena też tych amatorskich.

Jeden o zakresie 7 - 25

Drugi 18-108

Grzebiąc przy głowicy (wałki, szklanki, pokrywy zaw., świece, napinacze) używam tylko klucza o mniejszym zakresie - bo takie mam momenty podane w literaturze.

[eryko]

> Wszystkie dynamometry, jakie posiadam, mają grzechotkę z przełącznikiem kierunku obrotów R/L.

> Na logikę gdyby można było tylko przykręcać, to po kiego grzyba zmiana kierunku?

> A może w lewo klucz też "kliknie" - próbował ktoś?

> Albo odkręcać bez nastawy, przy zluzowanych wnętrznościach klucza - próbował ktoś? Na mnie nie

> liczcie...

pomijajac dywagacje teoretyczne czy mozna tylko w prawo czy tez mozna w lewo pragne zauwazyc ze na że na obrazku sklepu na L pan wyraznie odkreca kolo, wiem ze to jie jest wyznacznik ale w obecnym swiecie obrazkow mozna domniewywac ze dziala w dwie strony.

[106]

> Zaciekawiło mnie to pytanie i znalazłem art:

> http://www.auto-swiat.pl/1-jak-dziala-klucz-dynamometryczny

> ;piszą: "Klucz dynamometryczny nadaje się wyłącznie do przykręcania śrub i nie wolno nim niczego

> odkręcać – odkręcając zapieczoną śrubę, możemy go zniszczyć."

Tenże AutoSzmat(albo Motor) przeprowadzał testy mające określić, jaki moment jest potrzebny do odkręcenia zardzewiałych śrub potraktowanych różnymi szuwaksami. Jak to robili? Niszczyli klucze?

[Tomala]

> to nie jest to samo.

> Dokręcisz coś nieraz momentem 100 niutków to żeby odkręcić to jakiś czas później trzeba użyć

> zdecydowanie większego momentu.

No dobra ale przecież tymi kluczami czasami się dokręca naprawdę spore siły, klucz jest przełączany lewo<->prawo więc jemu to wsio ryba czy dokręca czy odkręca.

Jest tylko jedna ważna rzecz po skończonej pracy klucz należy wyluzować "na zero' więc jak ktoś chce odkręcać śruby kół to po prostu niech klucz będzie wyluzowany i tyle

[natek]

> Odkręcając zapieczoną śrubę to i zwykłą grzechotkę możemy zniszczyć.

> Jednak nadal nie rozumiem skąd w ogóle pomysł na odkręcanie dynamometrykiem. Co to może dać?

już tłumacze, mam klucze dynamometryczne Jonnsewaya, które działają na dokrecanie i odkręcania. Odkręcanie może przydać sie np. do ustalenia jakim momentem była przykręcona dana sruba jeśli nie znamy specyfikacji. Druga opcja, używalem klucza dynamometrycznego przy odkręcaniu świec żarowych, sprawdziłem jaki powinien być prawidłowy moment dokręcania świec żarowych i jaki jest moment zrywający dla tej świecy. Ustawiłem klucz i zacząłem odkrecać swiece. Tylko jedną udało mi sie odkręcić bez przekroczenia momentu zrywającego, na pozostałych klucz przeskoczył. Poskładałem wszystko i pojechalem do warsztatu, bo jeśli tam urwałaby się świeca to prędzej by sobie poradzili niż ja w garażu.

[Fili_P]

> No dobra ale przecież tymi kluczami czasami się dokręca naprawdę spore siły, klucz jest przełączany

> lewoprawo więc jemu to wsio ryba czy dokręca czy odkręca.

> Jest tylko jedna ważna rzecz po skończonej pracy klucz należy wyluzować "na zero' więc jak ktoś

> chce odkręcać śruby kół to po prostu niech klucz będzie wyluzowany i tyle

hmmm- myslałeem, że raczej wtedy bym na maksa skręcił- żeby sprężyna nie pozwoliła przeszkoczyć zębatce...?

[Tomala]

> hmmm- myslałeem, że raczej wtedy bym na maksa skręcił- żeby sprężyna nie pozwoliła przeszkoczyć

> zębatce...?

Nie bo w ten sposób niepotrzebnie obciążasz mechanizm klucza, na wyluzowanym zadziała jak zwykła grzechotka

[Pawel1984]

Klucz jest ok tylko większość zle skalibrowana oby dwa jakie kupiłem obniżają o równe 20nm Po skalibrowaniu i właściwym obchodzeniu trzyma parametry.

[Colin]

> Klucz jest ok tylko większość zle skalibrowana oby dwa jakie kupiłem obniżają o równe 20nm Po

> skalibrowaniu i właściwym obchodzeniu trzyma parametry.

Jak to skalibrować? Da radę to zrobić domowymi metodami?

[Pawel1984]

Ja kalibrowałem na śrubie z innym profi dynamometrem-ustawiałem np. 100nm i jechałem-gdzie mój przeskakiwał to profi jeszcze dokręcał-jeden 17nm, drugi 20nm-odchyłki miały na -

Po regulacji przeskakiwały na tym samym ustawieniu-100nm,130nm, 280nm.-także da się je skalibrować prawie co do nm więc to jest na ich +, cena i to, że przy prawidłowej obsłudze trzymają parametry

Ew. są zakłady gdzie kalibrują dynamometry.

[Fili_P]

> Jak to skalibrować? Da radę to zrobić domowymi metodami?

ktos tu opisywał, że śruba na sztywno + dźwignia czyli twój/mój klucz i znany ciężar na tegoż koniec i "paczył" po przeliczeniu juz kliknął czy nie

[natek]

> Jak to skalibrować? Da radę to zrobić domowymi metodami?

domowymi nie wiem, ale jeśli chcesz mieć zrobione to porządnie to robi to dystrybutor Jonneswaya. Jak pamiętam to koszt chyba 30-50 PLN. Raz na 3 lata może i warto zrobić

[koyotee]

> ktos tu opisywał, że śruba na sztywno + dźwignia czyli twój/mój klucz i znany ciężar na tegoż

> koniec i "paczył" po przeliczeniu juz kliknął czy nie

doliczył ciężar samej lagi klucza?

[Fili_P]

> doliczył ciężar samej lagi klucza?

a niee wiem ktoś w kąciku podwieszonym o narzędziach które warto mieć w garażu opisywał

[Tomasso]

> rano zaliczyłem L

> wpadło mi w oko takie cuś

> zawracać sobie tym głowę?

Aldi też to ma

[ulik87]

przecież te klucze od lat w takiej cenie można kupić na allegro (z przesyłką). ja pamiętam, że jakieś 8 lat temu kupiłem właśnie ten typ (28-210) za podobną kasę (poniżej stówki).

[Kaizeniuniek]

> Aldi też to ma

Ze strony Lidla coś szybko zniknął. Ale jak dla mnie, to podstawowym zadaniem takiego klucza byłoby dokręcanie świec. A te, w zależności od głowicy, mogą wymagać nawet 10Nm więc nie kupiłbym klucza, który tego nie obsłuży.