Skocz do zawartości

kto ma opony bieżnikowane


technix

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

jak w temacie, zastanawiam się nad zakupem bieżnikowanych zimówek w rozmiarze 205/60 R16.

"Firmowe" nowe za komplet kosztują od ok. 1100 (budżetowe) do kilku tysięcy (jakieś tam premium).

Na Allegro jest sporo ofert opon bieżnikowanych w cenie ok. 500zł za komplet, a więc jak widać lekko pół ceny nowych budżetowych.

Poza tym mieszkam na terenach wiejskich, gdzie pług jeździ tylko po głownej drodze, a do niej mam jakieś 5km przez pola i później po już asfalcie, ale też nie odśnieżanym.

Te bieżnikowane mają rzeźbę niczym traktor - idelane na takie potrzeby. Jeżeli ma to znaczenie to będą one jeździły na Omedze B Kombi 2.0 16V. Znalazłem takie, które mają nawet indeks prędkości H (210) - a więc optymalny dla mnie cool.gif

Sprzedawcy, a właściwie producenci (bo oni się bezpośrednio wystawiają) oferują normalną 2-letnią gwarancję na opony, a niektórzy nawet DOŻYWOTNIĄ na ewentualne odklejenie się bieżnika (czyli uważają że się za chiny nie odklei).

A więc, przyznać się kto ma BIEŻNIKOWANE czyli zło nieczyste zlosnik.gif

Konkretnie myślę o takiej oponie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quote:

nasze opony są oponami przecenionymi ze względów estetycznych lub z powodu większych niewyważeń, co ma żadnego wpływu na stan techniczny opony


I chesz kupić opony z indeksem H, których pewnie się nie da wyważyć? a po i tak będą biły?

Do jazdy z prędkościami do 100km/h spoko, i przez las też spoko, i jeszcze parę innych "za" też spoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Quote:

> nasze opony są oponami przecenionymi ze względów estetycznych lub z powodu większych niewyważeń, co

> ma żadnego wpływu na stan techniczny opony

> I chesz kupić opony z indeksem H, których pewnie się nie da wyważyć? a po i tak będą biły?

> Do jazdy z prędkościami do 100km/h spoko, i przez las też spoko, i jeszcze parę innych "za" też

> spoko.

raczej chodz mi o "rysunek" bieżnika, anie konkretnie tego producenta ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja nie mialem problemow z wywazeniem, ale mialem letnie bieznikowane, kupilem do cabrio do wolnego

> turlania sie po miescie i nigdy nie bylo z nimi problemow

o widzisz, ale letnie to akurat nie wiem czy nie wolałbym "firmowych" używek (ale nie sliki tylko min. 6mm) - oczywiście kosztowałyby tyle co kpl. tych nowych bieżnikowanych, ale jednak jak przygrzeje słońce solidnie i do tego lecisz te 160-180 to nie chce myśleć czy dobrze się zwulkanizowały - jednak na zimę mają ogólenie lepsze warunki wg mnie do pracy.

P.S. a ile tak max. jeździełeś na nich?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem bieżnikowane kiedyś, kupiłem auto na takich. Oraz jeździłem na bieżnikowanych u mojej byłej i nic złego nie zauważyłem.

Wyważały się normalnie, nic podczas jazdy nie było, nic złego z bieżnikiem się nie działo, nie hałasowały zbytnio.

Jeśli chodzi o trakcję to na mokrym było jak na Dębicach Frigo, na suchym ok, na błocie pośniegowym i śniegu powyżej przeciętnej.

Jedne to były Profile, drugie Markgumy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> raczej chodz mi o "rysunek" bieżnika, anie konkretnie tego producenta

Ale poza rysunkiem bieżnika ważną sprawą jest mieszanka jakiej użyją.

A tę kwestię opisują baaaardzo dowcipnie .

[ps1.]

Jazda na takich oponkach z prędkościami jakie opisujesz...obyś tylko po pustych drogach jeździł.

[ps2.]

Jak Cię nie stać na komplet, kup 2 nowe + 2 używane. Wyjdzie ciut drożej ale szansa wtopy znacznie mniejsza.

A najlepiej 4 nowe, można se w kresce wziąć jak się nie ma gotówki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> rozwiń się proszę

Nieduzo tej gumy przy styka sie z nawierzchnia czym lepsza tym lepiej. Ale jezdzenie 200km/h na oponie bieznikowanej to samobojstwo IMO. Moj dobry kolega turla sie po wioskach na biezniowanych w astrze i na sniegu sa super na mokrym i przy wyzszych predkosciach juz niekoniecznie. Jak juz szkoda kasy to kupic porzadne calo roczne i git. Ja ostatnia zime przelatalem na letnich powoli dalo sie jechac ba wyprzedzalem tych co na zimowych. Ale to po miescie i sniegu w ubieglym rou duzo nie bylo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale poza rysunkiem bieżnika ważną sprawą jest mieszanka jakiej użyją.

> A tę kwestię opisują baaaardzo dowcipnie .

wiesz, nawet nie czytałem mlot.gif

ale za to dogłębnie zapoznałem się z ofertą i technologią (oraz wydanymi POLSKIMI homologacjami) firmy Ecoopony i wydaje mi się naprawdę ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem biezniki roznych producentow

ostatnio trafilem na takie ktorych nie polecam, przy wywazaniu odwazniki po 130+

na asfalcie bez sniegu glosne, za glosne

przyczepnosc poza sniegiem slaba

ale jak trafisz na dobre to do turlania sie po wioskach moga byc

poza tym roznica 205/60 a 205/55 tylko albo az 10mm na profilu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nieduzo tej gumy przy styka sie z nawierzchnia czym lepsza tym lepiej.

ale to chyba jest w każdej oponie z takim bieżnikiem

> Moj dobry kolega turla sie po wioskach na

> biezniowanych w astrze i na sniegu sa super na mokrym i przy wyzszych predkosciach juz

> niekoniecznie.

wiesz, no ja w ubiegłym roku kupiłem nówki dębice frigo do astry i jest tak jak piszesz, ale w deszczu (czy nawet na mokrym asfalcie - który również powoduje konieczność wycierania szyby czołowej- a więc ogranicza widoczność) to nawet ja nie jeżdżę zlosnik.gif

Jak juz szkoda kasy to kupic porzadne calo roczne i git.

Miałem przez 4 lata w UNO dębice Navigator 2 - bardzo dobra opona naprawdę na wszystkie pory roku, po 4 latach i 100.000km na przodzie było jeszcze 5mm bieżnika a na tyle blisko 6 - zresztą jeszcze ujeżdża je mój ojciec - też w uniaku - i teraz to już będzie ich ostatnia zima potem lato i na tor się będą nadawały (sliki) ale ja już prawie 4 lata nie mam uno

Ja ostatnia zime

> przelatalem na letnich powoli dalo sie jechac ba wyprzedzalem tych co na zimowych. Ale to po

> miescie i sniegu w ubieglym rou duzo nie bylo.

No ja też nie chciałem kupować do astry (miałem letnie z bieżnikiem 6,5mm Pirelli), ale jak na jednym z głównych rond w Bydgoszczy pod górę jadący za mną autobus musiał się zatrzymać (bo astra przestawała ciągnąć na tych papciach) to na drugi dzień już miałem kpl. dębicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o widzisz, ale letnie to akurat nie wiem czy nie wolałbym "firmowych" używek (ale nie sliki tylko

> min. 6mm) - oczywiście kosztowałyby tyle co kpl. tych nowych bieżnikowanych, ale jednak jak

> przygrzeje słońce solidnie i do tego lecisz te 160-180 to nie chce myśleć czy dobrze się

> zwulkanizowały - jednak na zimę mają ogólenie lepsze warunki wg mnie do pracy.

> P.S. a ile tak max. jeździełeś na nich?

kolo 200 raz lecialem na autostradzie a tak to po malutku po miescie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli co - rozumiem, że można ogólnie te bieżnikowane brać i śmigać, tak (nie mówie konkretnie o

> tym producencie co w linku wyżej)

Do turlania się, tak.

Jak masz zamiar jeździć 100km/h+...ja bym nie ryzykował nalewek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Te bieżnikowane mają rzeźbę niczym traktor - idelane na takie potrzeby. Jeżeli ma to znaczenie to

> będą one jeździły na Omedze B Kombi 2.0 16V. Znalazłem takie, które mają nawet indeks

> prędkości H (210) - a więc optymalny dla mnie

Jeśli znudziło Ci się życie, to są lepsze sposoby na jego zakończenie i przy okazji nikogo innego ze sobą nie zabierzesz.

Bez obrazy, ale albo próbujesz być "fajny", "chwaląc się" jak to szybko nie jeździsz zimą, albo jesteś skończonym idiotą, chcąc na oponach bieżnikowanych, których funkcjonalność tak naprawdę jest loterią, jeździć ponad 200 km/h. Ja rozumiem, że nie każdego stać na dobre, markowe opony, ale skoro jesteś w takiej sytuacji, to przynajmniej weź ten czynnik pod uwagę i zacznij myśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja, ogolnie w swoich autach raczej jeźdze na letnich w zime, ale w tamtym roku musialem kupic zimówki - oczywiście bieżnikowane.

Nie było niespodzianki ze sa niezłe, bo wcześniej przez wiele lat na bieżnikowanych jezdzilem w autach firmowych (firma ciela koszty) , przy prędkościach 160-170km/h jakos wcale glosno nie jest.

Także jeśli zimówki - to ja tylko nowe bieżnikowane będę kupowal , zadnych innych.

Jeśli letnie - tylko firmowe, ale używane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o widzisz, ale letnie to akurat nie wiem czy nie wolałbym "firmowych" używek (ale nie sliki tylko

> min. 6mm) - oczywiście kosztowałyby tyle co kpl. tych nowych bieżnikowanych, ale jednak jak

> przygrzeje słońce solidnie i do tego lecisz te 160-180 to nie chce myśleć czy dobrze się

> zwulkanizowały - jednak na zimę mają ogólenie lepsze warunki wg mnie do pracy.

zgadza się, dlatego ja zawsze letnie kupuje firmowe używane, na lato bym nie bral bieżnikowanych , wole używane ale dobrej firmy ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli znudziło Ci się życie, to są lepsze sposoby na jego zakończenie i przy okazji nikogo innego

> ze sobą nie zabierzesz.

> Bez obrazy, ale albo próbujesz być "fajny", "chwaląc się" jak to szybko nie jeździsz zimą, albo

> jesteś skończonym idiotą, chcąc na oponach bieżnikowanych, których funkcjonalność tak naprawdę

> jest loterią, jeździć ponad 200 km/h. Ja rozumiem, że nie każdego stać na dobre, markowe

> opony, ale skoro jesteś w takiej sytuacji, to przynajmniej weź ten czynnik pod uwagę i zacznij

> myśleć.

Kolego, po pierwsze nie nie chcę być fajny i chwalić się, tylko tak - jeżdżę do pracy ekspesówką, na której te 140-150 śmiało można zasuwać i teoretycznie wystarczyłby indeks prędkości Q (160), ale, że lubię mieć jakąś dozę bezpieczeństwa (w domyśle) to tak sobie pomyslałem, że jak kupić takie z indeksem H (210) to przy prędkości przelotowej jak wyżej będą miały jeszcze duuuży margines bezpieczeństwa (chodzi mi o to, że nie powinny się rozpaść na kawałki od siły odśrodkowej). Natomiast jeżeli chodzi o jazdę z prędkością ok. 200km/h to nawet jakbym miał ochotę i waruki zimą sobie przycisnąć (bo lubię, a co tongue.gif) to będzie to jak asfalt będzie w pełni suchy a dzień będzie mroźny i słoneczy - przecież zimą też bywają całe tygodnie suche jak pieprz. Nie wiem czy ty naprawdę pomyślałeś, że cinsnąłbym niemal 2-tonową maszyną 200 po śniegu yikes.gifyikes.gifyikes.gifyikes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do turlania się, tak.

> Jak masz zamiar jeździć 100km/h+...ja bym nie ryzykował nalewek.

nawet jak teoretycznie byłyby przystosowane aż do 210? To myślisz, że jakbym miejscami (nie mówię że przez 20km) przycisnąłbym tak ze 160-180 to nie wytrzymają?

Wiesz, ja wiem, że to w jakimś stopniu jest rzemiosło - ale cena też jest jednak wyższa takiej samej z indeksem H niż takiej z indeksem Q hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nawet jak teoretycznie byłyby przystosowane aż do 210? To myślisz, że jakbym miejscami (nie mówię

> że przez 20km) przycisnąłbym tak ze 160-180 to nie wytrzymają?

> Wiesz, ja wiem, że to w jakimś stopniu jest rzemiosło - ale cena też jest jednak wyższa takiej

> samej z indeksem H niż takiej z indeksem Q

W ciezarowych potrafi sie bieznik odkleic. W osobowce pewnie tez jak bedziesz lecial 80 to sie potluczesz i wjedzisz w pole ale przy 200 to nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W ciezarowych potrafi sie bieznik odkleic. W osobowce pewnie tez jak bedziesz lecial 80 to sie

> potluczesz i wjedzisz w pole ale przy 200 to nie wiem.

Akurat powiem ci szerze, że co rusz jak słuszę że ktoś się rozawlił na drzewie/barierce to jechał stoparę, a jak mówią że gość sypał przeszło 200 to wychozi cało.

Osobiście znam gościa, który mondeo mk2 sypał 220 i wjechał w las - mówił, że "drzewa to jak zapałki pękały", a miał tylko guza na głowie nabitego...

.... + parędziesiąt tysięcy kary do zapłaty, ale jak to stwierdził "drzewa na 10 lat palenia było" rotfl.gif, tylko torchę drogo w przeliczeniu na metr wyszło hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kolego, po pierwsze nie nie chcę być fajny i chwalić się, tylko tak - jeżdżę do pracy ekspesówką,

> na której te 140-150 śmiało można zasuwać i teoretycznie wystarczyłby indeks prędkości Q

> (160), ale, że lubię mieć jakąś dozę bezpieczeństwa (w domyśle) to tak sobie pomyslałem, że

> jak kupić takie z indeksem H (210) to przy prędkości przelotowej jak wyżej będą miały jeszcze

> duuuży margines bezpieczeństwa (chodzi mi o to, że nie powinny się rozpaść na kawałki od siły

> odśrodkowej). Natomiast jeżeli chodzi o jazdę z prędkością ok. 200km/h to nawet jakbym miał

> ochotę i waruki zimą sobie przycisnąć (bo lubię, a co ) to będzie to jak asfalt będzie w pełni

> suchy a dzień będzie mroźny i słoneczy - przecież zimą też bywają całe tygodnie suche jak

> pieprz. Nie wiem czy ty naprawdę pomyślałeś, że cinsnąłbym niemal 2-tonową maszyną 200 po

> śniegu

Nie musisz jeździć 200 km/h po śniegu. Możesz jeździć w idealnych warunkach, po czarnym asfalcie, ale prawdopodobieństwo, że opona bieżnikowana wytrzyma przy tak szybkiej jeździe jest bardzo niskie. Indeks prędkości indeksem prędkości, przy oponie bieżnikowanej zwracanie na to uwagi nie ma sensu, bo każda opona jest inna. To czysta loteria, takie opony potrafią się rozpaść przy dużo niższej prędkości, więc jeśli masz w planach jeździć ekspresówką, a przy okazji szanujesz swoje i innych życie, to w życiu nie kupisz opony bieżnikowanej. Opona bieżnikowana jest jakąś tam tanią alternatywą, jeśli jeździsz po mieście, ale nie do jazdy z tak wysokimi prędkościami, jakie osiągasz na ekspresówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nawet jak teoretycznie byłyby przystosowane aż do 210? To myślisz, że jakbym miejscami (nie mówię

> że przez 20km) przycisnąłbym tak ze 160-180 to nie wytrzymają?

> Wiesz, ja wiem, że to w jakimś stopniu jest rzemiosło - ale cena też jest jednak wyższa takiej

> samej z indeksem H niż takiej z indeksem Q

Myślisz że ktoś to testował przy 210 w różnych warunkach? Mój szwagier jest fanem nalewek. Na śniegu rzeczywiście jadą jak czołg. Ale sam stwierdził że boi się tym jeździć > 100 km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> jak w temacie, zastanawiam się nad zakupem bieżnikowanych zimówek w rozmiarze 205/60 R16.

> "Firmowe" nowe za komplet kosztują od ok. 1100 (budżetowe) do kilku tysięcy (jakieś tam premium).

> Na Allegro jest sporo ofert opon bieżnikowanych w cenie ok. 500zł za komplet, a więc jak widać

> lekko pół ceny nowych budżetowych.

> Poza tym mieszkam na terenach wiejskich, gdzie pług jeździ tylko po głownej drodze, a do niej mam

> jakieś 5km przez pola i później po już asfalcie, ale też nie odśnieżanym.

> Te bieżnikowane mają rzeźbę niczym traktor - idelane na takie potrzeby. Jeżeli ma to znaczenie to

> będą one jeździły na Omedze B Kombi 2.0 16V. Znalazłem takie, które mają nawet indeks

> prędkości H (210) - a więc optymalny dla mnie

> Sprzedawcy, a właściwie producenci (bo oni się bezpośrednio wystawiają) oferują normalną 2-letnią

> gwarancję na opony, a niektórzy nawet DOŻYWOTNIĄ na ewentualne odklejenie się bieżnika (czyli

> uważają że się za chiny nie odklei).

> A więc, przyznać się kto ma BIEŻNIKOWANE czyli zło nieczyste

> Konkretnie myślę o takiej oponie

używałem zimówek

rewelacja - zwłąszcza że nie jeżdżę szybko - zimą wkurzało mnie tylko jedno: czemu inni mają takie słabe zimówki i tak wolno jadą biglaugh.gif

naprawde - bieżnik w nich był taki "traktorowaty" że ni maiałem woóle problemów z brakiem przyczepnsci

ale jak napisałem - ja jeżdżę wolno i w dodatku obecnie niedużo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na przywiezionym od oprawcy BMW własnie nalewane bodajże Wanlii. Dno i metr mułu jeździć się na tym nie dało po deszczu i mazi. Dałem kupującemu w gratisie on był szczęśliwy bo świeże opony dostał a ja bo dołożył za nie 400zł hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zeszłym roku skusiłem się na bieżnikowane Bargum model Carving.

Odczucia mam mieszane:

- wyważyły się bez problemu

- na śniegu ciągneły bardzo dobrze

- na suchym i mokrym było średnio ale akceptowalnie - tak "gumowo" i niebezposrednio

- jedna się rozwarstwiła po zimie, plus dla producenta że przysłał nową bez żadnych ceregieli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> stoparę, a jak mówią że gość sypał przeszło 200 to wychozi cało.

> Osobiście znam gościa, który mondeo mk2 sypał 220 i wjechał w las - mówił, że "drzewa to jak

> zapałki pękały", a miał tylko guza na głowie nabitego...

> .... + parędziesiąt tysięcy kary do zapłaty, ale jak to stwierdził "drzewa na 10 lat palenia było"

> , tylko torchę drogo w przeliczeniu na metr wyszło

To chyba był młodnik a nie las hehe.gif

Na grubszym drzewie to się nawet tir zatrzyma a o osobowym to szkoda pisać czacha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> używałem zimówek

> rewelacja - zwłąszcza że nie jeżdżę szybko - zimą wkurzało mnie tylko jedno: czemu inni mają takie

> słabe zimówki i tak wolno jadą

> naprawde - bieżnik w nich był taki "traktorowaty" że ni maiałem woóle problemów z brakiem

> przyczepnsci

Po błocie też nieźle jeżdżą smile.gif

> ale jak napisałem - ja jeżdżę wolno i w dodatku obecnie niedużo

I o to chodzi. To nie jest opona do wyczynowej jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to przynajmniej weź ten czynnik pod uwagę i zacznij

> myśleć.

wiesz po co w ogóle jest oznaczenie indeksu na oponach?

przede wszystkim dlatego że opony mają być zgodne z właściwościami trakcyjnymi samochodu, Policja może Ci nawet DR zabrać jak masz opony z za niskim indeksem 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o ile po wyjechaniu już na cywilizację nie odpadną

musisz po prostu uważać w szczególności właśnie na suchym i mokrym przy wyższych temperaturach bo takie gumy się bardziej "gną". Przy normalnej jeździe dasz radę. Za to w śniegu dają radę zlosnik.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiesz po co w ogóle jest oznaczenie indeksu na oponach?

> przede wszystkim dlatego że opony mają być zgodne z właściwościami trakcyjnymi samochodu, Policja

> może Ci nawet DR zabrać jak masz opony z za niskim indeksem

Tak, producent podaje minimalny indeks prędkości dla danego samochodu i doskonale o tym wiem. Natomiast jedyne co pisałem o indeksie prędkości, to to, że w oponie bieżnikowanej można go sobie w buty wsadzić, więc nie wiem, co ten Twój post ma wspólnego z moim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> do warunków jakie opisałeś bieżniki sprawdzą się idealnie

Jeśli chcesz jeździć na oponie bieżnikowanej, która ma indeks prędkości 210 km/h, właśnie z tą prędkością, Twoja sprawa. Jeśli uważasz, że do codziennej jazdy ekspresówkami opona bieżnikowana będzie "idealna", to też Twoja sprawa i Twoja decyzja. Natomiast zastanów się chwilę, jakie rady dajesz innym osobom, bo być może Twój post skłoni autora wątku do zakupu opon bieżnikowanych, a konsekwencje tego mogą być tragiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli chcesz jeździć na oponie bieżnikowanej, która ma indeks prędkości 210 km/h, właśnie z tą

> prędkością, Twoja sprawa. Jeśli uważasz, że do codziennej jazdy ekspresówkami opona

> bieżnikowana będzie "idealna", to też Twoja sprawa i Twoja decyzja. Natomiast zastanów się

> chwilę, jakie rady dajesz innym osobom, bo być może Twój post skłoni autora wątku do zakupu

> opon bieżnikowanych, a konsekwencje tego mogą być tragiczne.

chłopie o czym Ty w ogóle piszesz, zluzuj gumkę zdecydowanie zlosnik.gif

Typ ma auto co wyciaga 210 więc musi kupic opony zgodne z homologacja auta, a z tego co napisał to bedzie się wygrzebywał przez pola i lasy do czego biezniki nadają sie idealnie i nie jeden takie upala po lesie z tego powodu zlosnik.gif

a Ty mi tu jakieś wkładasz w usta słowa o śmierci na ekspresówkach, litości hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak, producent podaje minimalny indeks prędkości dla danego samochodu i doskonale o tym wiem.

> Natomiast jedyne co pisałem o indeksie prędkości, to to, że w oponie bieżnikowanej można go

> sobie w buty wsadzić, więc nie wiem, co ten Twój post ma wspólnego z moim.

atakujesz gościa jakby stwierdzenie o indeksie opony było jednoznaczne z tym że ktoś go będzie wykorzystywał, przeczytaj swój post na spokojnie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chłopie o czym Ty w ogóle piszesz, zluzuj gumkę zdecydowanie

> Typ ma auto co wyciaga 210 więc musi kupic opony zgodne z homologacja auta, a z tego co napisał to

> bedzie się wygrzebywał przez pola i lasy do czego biezniki nadają sie idealnie i nie jeden

> takie upala po lesie z tego powodu

> a Ty mi tu jakieś wkładasz w usta słowa o śmierci na ekspresówkach, litości

powinieneś bana dostać za nakłanianie do samobójstwa old.gif

ja kiedyś dostałem bana za nakłanianie do... "nie lubienia" fotoradarów buu.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chłopie o czym Ty w ogóle piszesz, zluzuj gumkę zdecydowanie

> Typ ma auto co wyciaga 210 więc musi kupic opony zgodne z homologacja auta, a z tego co napisał to

> bedzie się wygrzebywał przez pola i lasy do czego biezniki nadają sie idealnie i nie jeden

> takie upala po lesie z tego powodu

> a Ty mi tu jakieś wkładasz w usta słowa o śmierci na ekspresówkach, litości

Nawet nie potrafisz przeczytać wszystkiego ze zrozumieniem, a dajesz rady w sprawie doboru opon? yikes.gif

To dla Twojej informacji cytat autora wątku:

Quote:

jeżdżę do pracy ekspesówką, na której te 140-150 śmiało można zasuwać i teoretycznie wystarczyłby indeks prędkości Q (160), ale, że lubię mieć jakąś dozę bezpieczeństwa (w domyśle) to tak sobie pomyslałem, że jak kupić takie z indeksem H (210) to przy prędkości przelotowej jak wyżej będą miały jeszcze duuuży margines bezpieczeństwa (chodzi mi o to, że nie powinny się rozpaść na kawałki od siły odśrodkowej). Natomiast jeżeli chodzi o jazdę z prędkością ok. 200km/h to nawet jakbym miał ochotę i waruki zimą sobie przycisnąć (bo lubię, a co ) to będzie to jak asfalt będzie w pełni suchy a dzień będzie mroźny i słoneczy


Nie będzie się wygrzebywał przez pola i lasy, tylko do pracy lata ekspresówką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> atakujesz gościa jakby stwierdzenie o indeksie opony było jednoznaczne z tym że ktoś go będzie

> wykorzystywał, przeczytaj swój post na spokojnie

A Ty przeczytaj wszystkie posty autora wątku, a nie tylko pierwszy. 200 km/h też bierze pod uwagę, że będzie jeździł w sprzyjających warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tego co pokazałeś bym nie kupił, jeżeli bieżnikowane to PROFIL albo MARKGUM.

Nie wiem jak szukałeś, ale Kormoran SnowPRO B2 kosztują ok 220,-/szt z 10.letnią gwarancją, a to jest całkiem przyzwoita opona.

Choć przy kopnym śniegu nalewki sprawdzają się lepiej bo są miększe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.