Skocz do zawartości

palio weejend 1.4


deszczowyRoman

Rekomendowane odpowiedzi

Nietypowych miejsc podatnych na korozję nie ma - wszystkie są typowe hehe.gif

Miałem Sienę, kupiłem od znajomego mechanika za 2500PLN z nowym (rocznym) sekwencyjnym LPG, miała reanimowany alternator i wymieniony jeden przedni błotnik (korozja).

Powiem tak - to było moje najlepsze dotychczas, bezstresowe auto. Sprawne i niezawodne. Fakt - progi miałem wyrzeźbione z pianki montażowej, ale z zewnątrz była igła grinser006.gif Silnik 1,6. O 1,4 słyszałem najgorsze opinie, podobno lepszy jest 1,2.

Po 2 latach i przejechaniu 40kkm (nie dotykałem się do instalacji LPG) sprzedałem ją za 2650PLN, czyli dało się jeszcze zarobić. Zupełnie jak za PRL smile.gif

Każdemu życzę takiej fury ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za 2000 zł.

> nie typowe miejsca wystepowania rdzy?

> bac sie tego auta?

O widzę kolega wskoczył już ma moje tory poszukiwań. grinser006.gif

Jeśli to zadbany wóz od znajomego to można brać, w przeciwnym razie szukaj BBM'a (Bravo/Brava/Marea). waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojciec i troche ja ujezdzal takie cudo z lpg. Silnik mulowaty strasznie, do spokojnej emeryckiej jazdy ale nic wiecej. Co do korozji to podloga i wspomniane sanki. Calkowty brak wyposazenia, nawet o wspomaganie trudno przy 1.4. Mimo tego auto przyzwoite jesli chodzi o awarie, tzn przez 8 lat tylko alternator byl wymieniany i to wszystko. Jak ktos szuka auta w tej cenie to rozsadna propozycja. No i toporne troche ale to wina starej konsrukcji auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co chcecie się ścigać komu rdza będzie szybciej chrupała?

> Pozdrawiam BAS

Jednak BBM to inna liga.

Swoją Bravę '97 sprzedałem znajomemu i widuję ją do dzisiaj - nigdy nic nie robione i nie rdzewieje, nawet w miejscu przycierek.

Progi całe wciąż.

Jakkolwiek zdarzają się rzdzewiejące BBM-y (czasem mam wrażenie że poliftowe bardziej niż te najstarsze) to nie wszystkie, w Siena/Palio to raczej nieosiągalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem dwa BBM'y.

Te modele rdzewieją mniej niż ich odpowiedniki u konkurencji choćby spod znaku wideł. Korozja pojawia się głównie na progach, ich zmiana na cynkowane (75 zł sztuka kupowałem) i po 100 zł za wstawienie/szt + baranek + lakier i 4 lata spokój, w drugim egz też zmieniałem-2 lata nic nie wyłazi, drzwi, błotniki bez korozji, dach też nie rdzewieje jak w toyotach czy VW na podszybiu.

> Trudno to sobie wyobrazić.

> Pozdrawiam BAS

A jednak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za 2000 zł.

> nie typowe miejsca wystepowania rdzy?

> bac sie tego auta?

Miałem kilka lat Palio Weekend z tym, że 1.6 z LPG wink.gif

Ruda wyłazi wszędzie w typowych miejscach.

Ogólnie autko dobrze wspominam, mimo to, psuły się jakieś pierdółki,

fajnie się to auto prowadziło, sprzedałem, bo nie chciałem inwestować.

Z racji, że 1,4 nie ma dobrych opinii poszukałbym właśnie 1.6. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Te modele rdzewieją mniej niż ich odpowiedniki u konkurencji choćby spod znaku wideł. Korozja

> pojawia się głównie na progach, ich zmiana na cynkowane (75 zł sztuka kupowałem) i po 100 zł

> za wstawienie/szt + baranek + lakier i 4 lata spokój, w drugim egz też zmieniałem-2 lata nic

> nie wyłazi, drzwi, błotniki bez korozji, dach też nie rdzewieje jak w toyotach czy VW na

> podszybiu.

> A jednak.

Weź nie strasz ludzi bo patrząc na obecną ofertę grupy Fiata, jestem coraz bardziej skłonny kupić coś z grupy VAG lub Toyota.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Weź nie strasz ludzi bo patrząc na obecną ofertę grupy Fiata, jestem coraz bardziej skłonny kupić

> coś z grupy VAG lub Toyota.

> Pozdrawiam BAS

Nie wiem jaki model, ale np toyka T27 jest bardzo słabo spasowana jeśli chodzi o plastiki, dopiero górne modele wyposażeniowe jako tako się trzymają, aczkolwiek kombiaki i tak trzeszczą z tyłu. Z rudą się nie wypowiem, bo nie widziałem skorodowanych, natomiast korozja w 4-7 letnim VW czy to passat czy golf nie jest niczym dziwnym, wyłazi pod listwami i przy klamkach, na pocz wygląda jak odprysk mikro po kamieniu, a za rok już kropeczka 3-5mm. Szału nie ma. Miałem nowsze auta, wróciłem na trochę do starocia, obecne S80 pomimo, że jest sprzed millenium nie ma rudej i nie malowany ponownie, więc da się zrobić dobra blachę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za 2000 zł.

> nie typowe miejsca wystepowania rdzy?

> bac sie tego auta?

1,4 - nie znam wad silnika. miałem 2 lata auto z tym silnikiem + LPG i zero awarii jakichkolwiek. monowtrysk ładnie cyka ok.gif

ogólnie szukaj wersji HL, bo EL to totalny golas (łącznie z gołą blachą na drzwiach od wewnątrz).

wadą wszystkich P/S przed liftingowych to pękająca obudowa alternatora (widać od spodu), więc warto zrobić osłonę o ile nie jest pęknięty.

a ruda? podwozie, przewody hamulcowe (rdzewieje korektor hamowania i nie ma dobrych hamulców na tyle), progi i nadkola.

motory 1,4 były gdzieś do 1998-1999 roku więc kupując takie auto spodziewałbym się zakamuflowanych ognisk od spodu. nihil novi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt nie wspomniał o tym, ze można chłodnicę zgubić, bo belka pod nią mocno gnije. zresztą w zasadzie wszystko. ja miałem sienę, ale to to samo. pod maską też więcej rudy, niz lakieru. jak dla mnie to najbardziej nieudane auto fiata. psuło się wszystko po kolei i w 5 lat włożyłem w to guano dużo więcej niż cena zakupu. a kupując dzisiaj za 2 tys, to nie mozna sie spodziewać bezawaryjnej jazdy, tym bardziej, ze najmłodsze bedzie miało 14 lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeśli to jest ten 1.4 12v to jest problem z wycierającym się wałkiem rozrządu, klik

1.6 16V oprócz tego, że stosunkowo paliwożerny, nie ma w zasadzie wad. Trwały, niezawodny, bezproblemowy, pilnować tylko wymian oleju i rozrządu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niezniszczalny? ten 1.4 w tipo to najgorszy silnik jaki do tej pory miałem. Non stop jakieś

> problemy. Nawet w bravie 1.4 12V był lepszy( nie zapchał mi sie pająk).

To nie znaczy że skoro Ty miałeś problemy to i wszyscy je mieli.Napisz co się działo.Może panewkę obróciło lub zniknęły krzywki na wałku rozrządu?

1.4 8v to ten sam silnik co 1.6 8v.

W sumie historia tego silnika trwa od 1969 a zakończyła się w 2010 roku we Fiacie Linea (Brazylia).

Nawet u mnie siedzi ten silnik w Lybrze,tylko że dostał głowicę "szesnastkę" i do tej pory w odlewie korpusu silnika jest miejsce na aparat zapłonowy.

Miałem też Temprę z tym silnikiem i na prawdę nigdy mnie nie zawiódł.

Mało tego, dobry znajomy miał Sienę z tym silnikiem i śmigało toto bez żadnego problemu skromny.gif

---> KLIK<---

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dosyc czesto trzeba było regulowac zawory, potem kompresja na którymś cylindrze spadła. Wrócił od mechaniora i auto od razu nabrało wigoru. O ile w ogóle w tym silniku mozna mówic o jakiejkolwiek dynamice. Spalanie gazu było ok 13l lpg, odwiedziłem wszystkich mozliwych gazowników i kazdy twierdził, że jest ok. No i problemy z odpalaniem na zimnym silniku nie do wyeliminowania. Ciepły palił od strzała, zimny zawsze nie chciał. O tym, że każda chyba mozliwa uszczelka sie pociła, ba nawet do kompletu pusciła pod mechaniczną pompą paliwa. Auto nie puszczało dymka, a wpierdzielało olej. Przy przbiegu ok 140kkm sprzedałem.

Aha i zawsze mnie dziwiło, ze nigdy nie mogłem zrobic nim zrywy przy ruszaniu, a spokojnie gnał 170km/h...

Kolega poł roku temu za grosze kupił palio 1.4 i załozył gaz. I tez mu ten mały silnik zużywa od 10l lpg w gore. Na pewno spalanie nie jest współmierne co do dynamiki. Non stop coś grzebie pod maską. Gdyby nie to, że na lpg wydał tyle co na te auto to by je dawno sprzedał. Z tego co pamietam to ma tam bardzo duży przebieg to można mu wybaczyc. Ale nie Tipo zlosnik.gif

Ja miło wspominam Siene HL 1.6 16V, żwawo ten silnik odpychał te auto i spalał 9-10l gazu.

Także koledze bym polecał poszukac z takim silnikiem, bo 1.4 8v a 1.6 16V to dzien a noc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.