Skocz do zawartości

ALHAMBRA 4x4 czy DSG?


mihcio

Rekomendowane odpowiedzi

hej,

poradźcie w co się pchać,

Niestety alhambra nie występuje w wersji 4x4 z DSG

tylko albo, albo.

Cena identyko (myślę o 2,0D 140KM)

Wiadomo, napęd przydaje się sporadycznie natomiast z DSG będę korzystał non-stop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hej,

> poradźcie w co się pchać,

> Niestety alhambra nie występuje w wersji 4x4 z DSG

> tylko albo, albo.

> Cena identyko (myślę o 2,0D 140KM)

> Wiadomo, napęd przydaje się sporadycznie natomiast z DSG będę korzystał non-stop.

mocnieszy silnik lub wyzszy przewist sugerowalby 4x4

a tak nie wykozystasz tego wiec brac dsg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hej,

> poradźcie w co się pchać,

> Niestety alhambra nie występuje w wersji 4x4 z DSG

> tylko albo, albo.

> Cena identyko (myślę o 2,0D 140KM)

> Wiadomo, napęd przydaje się sporadycznie natomiast z DSG będę korzystał non-stop.

A sharana sprawdzałeś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hej,

> poradźcie w co się pchać,

> Niestety alhambra nie występuje w wersji 4x4 z DSG

> tylko albo, albo.

> Cena identyko (myślę o 2,0D 140KM)

> Wiadomo, napęd przydaje się sporadycznie natomiast z DSG będę korzystał non-stop.

A musi być diesel??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku lat jeżdżę samochodami typu Alhambra. Jeżdżę głównie po mieście, choć mieszkam na wsi. I gdybym musiał wybierać pomiędzy napędem 4WD a automatem, bez wahania wybrałbym automat. Dlaczego? Bo automat masz na co dzień, jego wygodę i brak przejmowania się zmianą biegów. Napęd 4WD wykorzystasz tylko w wyjątkowych przypadkach.

Zatem jeśli nie jeździsz często po śniegu, nie wykopujesz się co dzień z zasp bądź nie robisz kilometrów w słabym terenie, to więcej skorzystasz z dobrodziejstw automatu, aniżeli napędu na cztery łapy.

W przypadku minivanów typu Alhambra wiele daje duży prześwit. Można brnąć przez kopny śnieg i zaspy mając tylko przedni napęd, bez strachu o zawieszenie się czy ugrząźnięcie.

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A musi być diesel??

4x4 występuje tylko w dieslu 140KM

ale jeśli wybiorę DSG to nie parcia na diesla,

tu decyduje ekonomia

wyliczyłem że po przejechaniu 50kkm zwraca mi się koszt "dopłacenia do diesla" a potem zostaje kilkanaście złotych w kieszeni za każde przejechane 100km

z drugiej strony można 1,5 TSI zagazować (tak myślę) ale z kolei szkoda miejsca na butle, nie będę mógł wjeżdżać na podziemne parkingi itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 4x4 występuje tylko w dieslu 140KM

> ale jeśli wybiorę DSG to nie parcia na diesla,

> tu decyduje ekonomia

> wyliczyłem że po przejechaniu 50kkm zwraca mi się koszt "dopłacenia do diesla" a potem zostaje

> kilkanaście złotych w kieszeni za każde przejechane 100km

> z drugiej strony można 1,5 TSI zagazować (tak myślę) ale z kolei szkoda miejsca na butle, nie będę

> mógł wjeżdżać na podziemne parkingi itp.

jak ekonomia to nie bierz 4x4, pali sporo wiecej

ja bym wzial 4x4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak ekonomia to nie bierz 4x4, pali sporo wiecej

> ja bym wzial 4x4

tu już ekonomia nie decyduje, różnica ok 0,5L/100km (wg. producenta) może to "tylko" 0,5 bo 4x4 nie ma DSG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I po co mu te 4x4 tam ?

generalnie problem, po co to komu,

ale jak już się faktycznie przyda to jest to system WSPOMAGAJĄCY BEZPIECZEŃSTWO, np. podjeżdżając pod górkę na bardzo śliskim smile.gif

+ już się widzę gdy np. będę slipował łódkę do wody, wjadę po pachy i bez problemu wyjadę

kawałek po piachu trzeba przejechać - też 4x4 pomoże

dodając do tego podjazd pod górę zimą

to 4x4 przyda mi się 5 razy w roku, przy czym te 3 z 5 to będą wymuszone bo normalnie bym się w ten teren nie pchał tylko pojechał trochę dłuższą i bezpieczniejszą trasą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tu już ekonomia nie decyduje, różnica ok 0,5L/100km (wg. producenta) może to "tylko" 0,5 bo 4x4 nie

> ma DSG

nie wierz w duchy, w moim 1.8 TSI roznica dochodzi do 2l/100 km, krotka skrzynia i dodatkowa os do pedzenia robia swoje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A teraz powiedz ile razy w ciągu dni wchodzisz w zakręt tak żeby poczuć zalety 4x4 ?

Oktawią się odczuje, ale vanem to będę jeździł bardziej dziadkowo - tj. dostojnie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby dsg się nie psuło i nie byłoby tak drogie w naprawach pogwarancyjnych to można by się zastanowić, ale ja stawiam na 4x4.

Dsg tylko z przedłużoną gwarancją i jak planujesz szybko sprzedać samochód.

O 4x4 krążą opinie, że jak ktoś raz ma to już zawsze wybiera w kolejnych samochodach, więc o czymś to świadczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stałem przed podobnym wyborem jak kupowałem auto "wakacyjne".

Jak rozważyłem plusy i minusy ( zdecydowałem że biorę 4x4 ) znalazłem wersje która łączy 4motion i DSG . 20.GIF

Ja kupiłem Mulitivana w edycji 25 .

Jak rozważałem te 2 elementy to u mnie górę wziął napęd ze względu na wyjazdy w góry , ciągniecie przyczepy , "mobilność wakacyjną "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z drugiej strony można 1,5 TSI zagazować (tak myślę) ale z kolei szkoda miejsca na butle, nie będę

> mógł wjeżdżać na podziemne parkingi itp.

Można, wszystko można, ale czy warto wrzucać pewnie ponad 6000 zł za instalację, która nie wiadomo jak będzie współpracować z silnikiem?

To już są wtryski bezpośrednie, niestety zwykła sekwencja tego nie ogarnia grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stałem przed podobnym wyborem jak kupowałem auto "wakacyjne".

> Jak rozważyłem plusy i minusy ( zdecydowałem że biorę 4x4 ) znalazłem wersje która łączy 4motion i

> DSG .

> Ja kupiłem Mulitivana w edycji 25 .

> Jak rozważałem te 2 elementy to u mnie górę wziął napęd ze względu na wyjazdy w góry , ciągniecie

> przyczepy , "mobilność wakacyjną "

auto wakacyjnie to znacza wiekszosc kkm robionych w trasach wiec automat malo sie przydaje , a naped zawsze dobrze miec ok.gif

nic tak nie potrafi zepsuc podrozy jak po 2000km jazdy po autostardach na ostatnie 4km musisz zalozyc lancuchy...

albo

wyladowac cala rodzine z bagazami z auta i niesc te toboly bo nie da sie dojechac po piachu do domku na plazy....

jak auto ma myc do wszystkiego (codzienna jazda do roboty, do sklepu, do babci ) i wybor jest albo albo wybralbym automat

P.S. na szczescie w moim aucie wakacyjnym mam to i to smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyznam, że dalej nie wiem co wybrać

mini podsumowanie:

DSG +większy komfort codziennie, +lepsze osiągi

4x4 +poprawa bezpieczeństwa okazjonalnie, +zwiększenie użyteczności, -większe spalanie

chyba na ten moment jestem za DSG...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A teraz powiedz ile razy w ciągu dni wchodzisz w zakręt tak żeby poczuć zalety 4x4 ?

> Dla mnie odpowiedz jest oczywista: wolę dsg które będę używał cały czas, niż 4x4 które przyda mi

> się raz na 8 lat.

a ze 4 razy i mam z tego zabawe i nastepne tez bedzie 4x4 ........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> (...)

> to 4x4 przyda mi się 5 razy w roku, przy czym te 3 z 5 to będą wymuszone bo normalnie bym się w ten

> teren nie pchał tylko pojechał trochę dłuższą i bezpieczniejszą trasą.

Problem polega na tym, że jak 4x4 nie masz to się w takie miejsca nie pchasz i myślisz że to niepotrzebne.

Ale jak już masz 4x4 to się pchasz i zaczynasz zastanawiać dlaczego wcześniej jak osioł dookoła jeździłeś? I nagle 4x4 się co chwila przydaje.

hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przyznam, że dalej nie wiem co wybrać

> mini podsumowanie:

> DSG +większy komfort codziennie, +lepsze osiągi

> 4x4 +poprawa bezpieczeństwa okazjonalnie, +zwiększenie użyteczności, -większe spalanie

> chyba na ten moment jestem za DSG...

A koniecznie musi być Alhambra? Może poszukasz czegoś co będzie miało 4x4 i automat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A koniecznie musi być Alhambra? Może poszukasz czegoś co będzie miało 4x4 i automat.

nie musi, ale z tego co oglądałem to jest po za moim budżetem, rozważałem jeszcze fiata freemont 3,6 AWD

ewentualnie z używanych (max 3 lata) bym mógł coś wybrać, np. mazdę cx-9 ale ciężko znaleźć egzemplarz z dobrą historią

jeśli chodzi o przestrzeń to te auta są gorsze od Alhambry, przy 7 osobach bagażnika nie ma wcale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przyznam, że dalej nie wiem co wybrać

> mini podsumowanie:

> DSG +większy komfort codziennie, +lepsze osiągi

> 4x4 +poprawa bezpieczeństwa okazjonalnie, +zwiększenie użyteczności, -większe spalanie

> chyba na ten moment jestem za DSG...

to bedzie auto wakacyjne (drugie w domu) czy codzienny do jazdy wokolo komina?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie musi, ale z tego co oglądałem to jest po za moim budżetem, rozważałem jeszcze fiata freemont

> 3,6 AWD

> ewentualnie z używanych (max 3 lata) bym mógł coś wybrać, np. mazdę cx-9 ale ciężko znaleźć

> egzemplarz z dobrą historią

> jeśli chodzi o przestrzeń to te auta są gorsze od Alhambry, przy 7 osobach bagażnika nie ma wcale

Toyota sienna awd. Będzie dla 7 osób i sporego bagażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to bedzie auto wakacyjne (drugie w domu) czy codzienny do jazdy wokolo komina?

To będzie moje podstawowe auto czyli zakupy w biedronce dojazdy do pracy i wyjazdy weekendowe i wakacyjne rownież, decyduje sie na vana głownie z względu na to ze to będzie moj surfmobil tzn często wożę deskę do windsurfingu w środku nie lubię sie babrać z bagażnikiem dachowym

Sienna będzie podobny problem jak cx9 import z USA po wypadku lub powodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To będzie moje podstawowe auto czyli zakupy w biedronce dojazdy do pracy i wyjazdy weekendowe i

> wakacyjne rownież, decyduje sie na vana głownie z względu na to ze to będzie moj surfmobil tzn

> często wożę deskę do windsurfingu w środku nie lubię sie babrać z bagażnikiem dachowym

> Sienna będzie podobny problem jak cx9 import z USA po wypadku lub powodzi.

mowisz surfing hmm.gif

tez plywam i powaznie zastanowilbym sie nad 4x4 nie raz juz wyciagalem znajomych z plazy bo dojechac dojechali ale juz ruszyc spowrotem nie mogli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To będzie moje podstawowe auto czyli zakupy w biedronce dojazdy do pracy i wyjazdy weekendowe i

> wakacyjne rownież, decyduje sie na vana głownie z względu na to ze to będzie moj surfmobil tzn

> często wożę deskę do windsurfingu w środku nie lubię sie babrać z bagażnikiem dachowym

> Sienna będzie podobny problem jak cx9 import z USA po wypadku lub powodzi.

Te amerykańskie łatwo sprawdzisz w carfaxie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.