doominik Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > A może wyprzedzających? Czemu wyprzedzający? analogicznie, jak zaczynasz kogoś wyprzedzać i ten ktoś zaczyna przyspieszać, to za to, że musisz uciekać za delikwenta winisz siebie? > Quote: > i do upadłego będą się wyprzedzać, choćby nie miało to przynieść skutku. > Tak, może powinniście się dogadać? W końcu macie CB, doświadczenie i inne takie Ja jeżdżę w UK i tu mało kto ma CB, kierowcy są znacznie bardziej uprzejmi i zazwyczaj ze sobą współpracują (niestety nie zawsze), zarówno w ciężarówkach, jak i osobówkach. > Cóż, tą krótką wypowiedzią tylko potwierdziłeś to o czym pisałem Patrzysz na temat bardzo jednostronnie, osobówki nie mają pierszeństwa przed ciężarówkami, drogi są dla wszystkich. W 99% opisywanych na forach "problemó" na grogach wystarczyłoby odrobina wyobraźni i uprzejmości. W Polsce na drogach niestety hamstwa nie brakuje i o ile wuważam, że jego poziom jest podobny w osobówkach iciężarówkach, to w tych większych znacznie bardziej widoczny i uciążliwy. P.S. Inna sprawa, to taka, że większości krajó zachodnich kierowcy mają pąłcone za czas pracy, nie, jak większość kierowców na polskich autostradach, za km/kurs. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > na zakazie rozumiem zbulwersowanie, ale poza zakazem ? > piszecie o 5km/h rożnicy, wierz mi to bardzo duzo w czasie 9godz które mogę jechać w dobowym czasie > prowadzenia pojazdu. W ciągu tego czasu mogę dojechać (lub nie a wtedy muszę zamiast 11godz > pauzy kręcić np. 15 bo nie zdążyłem zajechać na rozładunek/załadunek) jakieś 40km dalej. W > ciągu tygodnia który liczy 45godz jazdy mogę stracić kilka godz które spowodują ze zamiast > spędzić week z rodziną to śpię w kabinie na parkingu bo jeden z osobówki nie wie ile znaczy > 5km/h Przestań pisać bzdury! Przez 9h jazdy gdybyś jechal cały czas na odcięciu, to zyskasz 45km teoretycznie, a w praktyce pewnie z 25-30km. Więcej stracisz jak popierniczysz drogę od czasu do czasu. Jak ci nie pasuje spanie w kabinie to zmień pracę. Tak to już specyfika tego zawodu. U mnie w pracy często zamiast spędzać week z rodziną, to wzywają mnie do usunięcia awarii i zasuwam załą noc i pół niedzieli. Ale nie jęczę bo mam pracę i nie dorabiam ideologii, że gdyby kierowcy łupów nie łamali, to bym mógł spędzać niedzielę z rodziną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > nie ma 10t solówek > są 8, 12, 16, 24 Jak zładujesz "dwunastkę" do 10t to będzie solówka 10t Tak strzeliłem z masą pojazdu a nie z DMC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 25km dziennie to ile w ciągu tygodnia? Poza tym nie jecze bo nikt mi pistoletu do głowy nie przystawia Pokazuje sytuacje z drugiej strony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > 25km dziennie to ile w ciągu tygodnia? Niech by było i 200km I co z tego? I tak więcej nadgonisz łamiąc przepisy jadąc innymi drogami niż autostrady. Wielką rzadkością jest cięzarówka jadąca 70km/h. Więc co godzina masz realnie 10-15km do przodu. Wiem bo na co dzień jeżdżę ciężarówką zabudową gdzie nie powinienem przekraczać 60km/h (jakbym miał wypadek, to mogliby mnie ścigać za skutki wynikłe z rażącego przekroczenia) i tolerowane jest przekroczenie o 10km (mam GPS). Jedyne ciężarówki które mnie nie wyprzedzają to załadowana solówka z przyczepą z drewnem, bo ledwo ciągną, reszta to z gwizdem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Tak, może powinniście się dogadać? W końcu macie CB, doświadczenie i inne takie Często to tak się odbywa ale czasami złośliwa menda przyspieszająca, po prostu nie odpowiada na CB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damian83dd Napisano 25 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Bardziej się boję na "mojej" DK55 widząc TIRa z Litwy, Łotwy czy Białorusi... Ci dopiero potrafią > cuda wyczyniać! Ograniczenie 40km/h przez wioskę a ci tną zakręty na pełnej prędkości. > Widziałem już nie jedną ucieczkę na pobocze z przeciwka jak się debile ścigały! Zdarza się i tak niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damian83dd Napisano 25 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > na zakazie rozumiem zbulwersowanie, ale poza zakazem ? > piszecie o 5km/h rożnicy, wierz mi to bardzo duzo w czasie 9godz które mogę jechać w dobowym czasie > prowadzenia pojazdu. W ciągu tego czasu mogę dojechać (lub nie a wtedy muszę zamiast 11godz > pauzy kręcić np. 15 bo nie zdążyłem zajechać na rozładunek/załadunek) jakieś 40km dalej. W > ciągu tygodnia który liczy 45godz jazdy mogę stracić kilka godz które spowodują ze zamiast > spędzić week z rodziną to śpię w kabinie na parkingu bo jeden z osobówki nie wie ile znaczy > 5km/h typowe rozumowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > nie da się tego czytać co piszesz chłopie zastanów się ile to 30 sekund a ile naprawdę trwa > wyprzedzanie tira tirem, nie chce mi się liczyć bo matematycznie da się to wyliczyć ale > prawda jest taka że nie powinni tego robić i tyle. Nie wiedziałem że autostrady wybudowali tylko dla osobówek. Proponuję wprowadzić zakazy dla cięzarówek na całej A4 i skierowć je na DK94. A tak na prawdę to mogą się wyprzedzać z różnicą 1km/h i jedyne co możesz zrobić to pożalić się na forum. Każdy patrzy na daną sytuację ze swojego punktu widzenia. Skoro Ciebie nie interesuje że kierowca ciężarówki chce wyprzedzić inną, to jego nie interesuje że musisz zaczekać skończy swój manewr. Dziękuję dobranoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Czemu wyprzedzający? analogicznie, jak zaczynasz kogoś wyprzedzać i ten ktoś zaczyna przyspieszać, > to za to, że musisz uciekać za delikwenta winisz siebie? Wiesz, a z takimi analogiami to uważaj. Jeżeli masz doświadczenie, to doskonale wiesz jak może wyglądać sytuacja > Patrzysz na temat bardzo jednostronnie, osobówki nie mają pierszeństwa przed ciężarówkami, drogi są > dla wszystkich. Chciałbyś - gdzie ja niby pisałem o jakimkolwiek pierwszeństwie osobówek? > W 99% opisywanych na forach "problemó" na grogach wystarczyłoby odrobina > wyobraźni i uprzejmości. W Polsce na drogach niestety hamstwa nie brakuje i o ile wuważam, że > jego poziom jest podobny w osobówkach iciężarówkach, to w tych większych znacznie bardziej > widoczny i uciążliwy. Idąc tym tropem, to w Polsce posiadamy słowniki ortograficzne ( ), a sytuacja wynika z tego co już opisywałem. > P.S. Inna sprawa, to taka, że większości krajó zachodnich kierowcy mają pąłcone za czas pracy, nie, > jak większość kierowców na polskich autostradach, za km/kurs. Obawiam się, że powyższe nie jest prawdą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damian83dd Napisano 25 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Nie wiedziałem że autostrady wybudowali tylko dla osobówek. > Proponuję wprowadzić zakazy dla cięzarówek na całej A4 i skierowć je na DK94. > A tak na prawdę to mogą się wyprzedzać z różnicą 1km/h i jedyne co możesz zrobić to pożalić się na > forum. > Każdy patrzy na daną sytuację ze swojego punktu widzenia. > Skoro Ciebie nie interesuje że kierowca ciężarówki chce wyprzedzić inną, to jego nie interesuje że > musisz zaczekać skończy swój manewr. > Dziękuję dobranoc. Skoro taki mądry jesteś to kiedyś ktoś cię nagra jak łamiesz przepis zgłosi to na policję i wtedy bekniesz za to i może spokorniejesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > typowe rozumowanie siedzisz w dojczach. Nie wyprzedzają tam na zakazie? Poza tym nieraz widzę nerwusow którzy nie umieją poczekać chwile i wyprzedzają po awaryjnym z prawej. Co powiesz na to? Pewnie też wina kierowcy ciężarówki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Skoro taki mądry jesteś to kiedyś ktoś cię nagra jak łamiesz przepis zgłosi to na policję i wtedy > bekniesz za to i może spokorniejesz. ale to jego kasa i punkty. Co Ci do tego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Skoro taki mądry jesteś to kiedyś ktoś cię nagra jak łamiesz przepis zgłosi to na policję i wtedy > bekniesz za to i może spokorniejesz. Ale jaki przepis? Nie wyprzedzam na zakazach a że czasem kierowca-debil z pojazdu obok zaczyna przyspieszać jak już zacząłem wyprzedzać to gdzie moja wina? A nawet jak ja mam na liczniku 90 a wyprzedzany 89 to trochę poczekasz i już. Dotyczy to zarówno osobówek jak i ciężarówek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damian83dd Napisano 25 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > ale to jego kasa i punkty. Co Ci do tego? To że gdyby w Polsce zmniejszyli ilość punktów do 9 to wtedy by się obudzili wariaci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damian83dd Napisano 25 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > siedzisz w dojczach. Nie wyprzedzają tam na zakazie? > Poza tym nieraz widzę nerwusow którzy nie umieją poczekać chwile i wyprzedzają po awaryjnym z > prawej. Co powiesz na to? Pewnie też wina kierowcy ciężarówki? Owszem zdarza się ,ale nie jest to tak nagminne jak na A4 w Polsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Ale jaki przepis? Nie wyprzedzam na zakazach a że czasem kierowca-debil z pojazdu obok zaczyna > przyspieszać jak już zacząłem wyprzedzać to gdzie moja wina? Nie musiałeś wyprzedzać, mając świadomość, że niekoniecznie się uda > A nawet jak ja mam na liczniku 90 a wyprzedzany 89 to trochę poczekasz i już. Tak, ze 150 sekund, czyli 2,5 minuty? Może trochę dłużej, skoro takie wyścigi to nic specjalnego > Dotyczy to zarówno osobówek jak i ciężarówek. Nie, zasadniczo dotyczy to tylko ciężarówek .Osobówki jeżdżą szybciej i są krótsze, co skutkuje dużo krótszym czasem ewentualnego utrudnienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damian83dd Napisano 25 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Ale jaki przepis? Nie wyprzedzam na zakazach a że czasem kierowca-debil z pojazdu obok zaczyna > przyspieszać jak już zacząłem wyprzedzać to gdzie moja wina? > A nawet jak ja mam na liczniku 90 a wyprzedzany 89 to trochę poczekasz i już. > Dotyczy to zarówno osobówek jak i ciężarówek. Nigdy nie wyprzedzałeś na odcinku a4 w kierunku Zgorzelca od Wrocławia do Żagania jeśli tak to złamałeś tam przepis ,praktycznie cała ta droga ma zakaz wyprzedzania dla aut powyżej 3,5 tony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Często to tak się odbywa ale czasami złośliwa menda przyspieszająca, po prostu nie odpowiada na CB Cóż począć - jak jest każdy widzi, a diter_-owe pierniczenie i wielkich zyskach z teoretycznych 5km/h więcej na autostradzie można włożyć między bajki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Owszem zdarza się ,ale nie jest to tak nagminne jak na A4 w Polsce juz pisałem wyżej. Nie widzisz tego bo są trzy pasy Choć faktem jest ze prewencyjnie Niemcy są radykalni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Cóż począć - jak jest każdy widzi, a diter_-owe pierniczenie i wielkich zyskach z teoretycznych > 5km/h więcej na autostradzie można włożyć między bajki. Zdarzają się takie trasy że trzeba lecieć cały czas 90 żeby zdążyć. Ale co o tym może wiedzieć kierowca osobówki? Szkoda tłumaczeń, bo i tak każdy ma swoją rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Zdarzają się takie trasy że trzeba lecieć cały czas 90 żeby zdążyć. Tak, tłumacz mi jeszcze. Złap gumę, czy korek z okazji czegokolwiek i możesz sobie w buty włożyć te teorie > Ale co o tym może wiedzieć kierowca osobówki? Pewnie więcej, niż Ci się wydaje > Szkoda tłumaczeń, bo i tak każdy ma swoją rację. Dyskutujemy raczej nie o racjach, a o skutkach pewnych zachowań na drogach. Całe szczęście, że nawet w Polsce zaczęto pilnować przepisów w zakresie czasu pracy kierowców itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > nawet w Polsce zaczęto pilnować przepisów w zakresie czasu pracy kierowców itd. Nareszcie, choć dluga droga jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > jezdzisz jeszcze gdzies indziej niż tylko przytaczony przez Ciebie przykład Niemców? Tak. > Ja średnio w Europie przejezdzam 15kkm miesięcznie i jakoś nie widzę zeby w D kierowcy nie łamali > przepisów odnośnie zakazów wyprzedznia. Nie widzisz tego bo 90% autostrad w D są trzypasmowe i > zawsze mozesz wyprzedzić osoboówką. Przeoczyłeś to o czym pisałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Nareszcie, choć dluga droga jeszcze Od dawna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
doominik Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > nie ma 10t solówek dla ścisłości to są-sam niedano jeździłem mini cysterną właśnie 10T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > dla ścisłości to są-sam niedano jeździłem mini cysterną właśnie 10T. co kraj to obyczaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Od dawna. może od dawna. Ale nic się nie zmieni dopóki bedzie u nas ciągle płacone od kilometra ukrywane pod płaszczykiem diety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > 30 sekund poczekać, co za problem? czasami żaden, ale są odcinki autostrad o dużym natężeniu ruchu. Np A4 na obwodnicy Krakowa w godzinach szczytu jest obciążona ruchem na granicy swojej przepustowości. Każde spowolnienie, awaria, wypadek, blokada jednego pasa, to jest od razu korek na kilka km. A każde wyprzedzanie jednego ślimaka przez drugiego, to od razu kolejka kilkudziesięciu aut, jadących 80-90km/h, zamiast 120-140km/h. Jak się komuś chce, to może policzyć o ile przez to spada przepustowość w jednostce np. liczba samochodów na godzinę. Ale chyba ktoś już to policzył i doszedł do słusznych wniosków, bo od jakiegoś czasu jest zakaz wyprzedzania na ciężarówek i autobusów na odcinku kilkunastu km. W mojej ocenie, jeździ się od tego czasu sporo lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
doominik Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Wiesz, a z takimi analogiami to uważaj. Jeżeli masz doświadczenie, to doskonale wiesz jak może > wyglądać sytuacja dokładnie taką sytuację opisałem-delikwent przyspiesza, a ja niestety już szybciej nie mogę. Sytuacja w sumie inna, niż te, oktorych tu mamy awanture. > Chciałbyś - gdzie ja niby pisałem o jakimkolwiek pierwszeństwie osobówek? Nie pisałeś, ale ton wielu wypowiedzi w tym temacie jest w stylu "zakazć ciężarówkom wyprzedzania, bo mi to przeszkadza jechać 150km/h". Jak pisałem, sam fakt wyprzedzania nie jest problemem, tylko samo wykonanie. Opisywana różnica 5km/h to jest nie taki problem, bo to i tak w miarę sprawnie idzie, często różnica to 1-2km/h, a i tak żaden nie chce być mądrzejszy i nie nogi z gazu nie zdejmie. > Idąc tym tropem, to w Polsce posiadamy słowniki ortograficzne ( ), a sytuacja wynika z tego co już > opisywałem. Kurcze wiesz, ciężko się pisze jedną ręką... wyprzedzając innego TIR'a. > Obawiam się, że powyższe nie jest prawdą W UK jeszcze się nie spotkałem, zeby kierowca miał płacone innaczej, niż za czas pracy. W Polsce, czy Niemczech jest znacznie więcej ciężarówek jeżdżących na długich dystansach, we Francji, Holandii, czy UK większość kierowców spędza noc w domu. Takie jest moje doświadczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > A nawet jak ja mam na liczniku 90 a wyprzedzany 89 to trochę poczekasz i już. Po pierwsze łamiesz przepis o dopuszczalnej prędkości. Po drugie jest cała masa sposobów na uprzykrzenie życia złośliwemu kierowcy ciężarówki, w 100% przepisowo. Jeździsz to wiesz na pewno. Kiedyś jeden taki mnie poganiał jak osobówką jechałem 50km na ograniczeniu 40km. I miał pecha, kolejne 50km jechał bardziej przepisowo niż na egzaminie PJ Łącznie z przepuszczaniem każdego kto tylko zbliżał się do pasów. Majestatycznym wyprzedzaniem rowerzystów z zachowaniem "szczególnej" ostrożności . I żeby nie było, ostrzegałem go na radiu ale jak mi trzeci raz na trąbach podjechał na 40cm z tyłu, to krew mnie już zalała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > dokładnie taką sytuację opisałem-delikwent przyspiesza, a ja niestety już szybciej nie mogę. > Sytuacja w sumie inna, niż te, oktorych tu mamy awanture. Obawiam się, że niekoniecznie inna, a co awantury - to już Twoja interpretacja > Nie pisałeś, ale ton wielu wypowiedzi w tym temacie jest w stylu "zakazć ciężarówkom wyprzedzania, > bo mi to przeszkadza jechać 150km/h". To może w takim "tonie" nie pisz w odpowiedzi na to moją wypowiedź, w której nic takiego nie było, a wręcz przeciwnie - pisałem na temat negatywnych zachowań niektórych kierowców osobówek. Ja nie odpowiadam za Twoje interpretacje wypowiedzi innych osób. > Jak pisałem, sam fakt wyprzedzania nie jest problemem, > tylko samo wykonanie. Opisywana różnica 5km/h to jest nie taki problem, bo to i tak w miarę > sprawnie idzie, często różnica to 1-2km/h, a i tak żaden nie chce być mądrzejszy i nie nogi z > gazu nie zdejmie. Jak już pisałem, to 5km/h różnicy to przy sprzyjających wiatrach ~30 sekund, 1-2 to pod 3 minuty podchodzi. > Kurcze wiesz, ciężko się pisze jedną ręką... wyprzedzając innego TIR'a. To sporo kosztuje > W UK jeszcze się nie spotkałem, zeby kierowca miał płacone innaczej, niż za czas pracy. Nie piszemy o zarobkach kierowców w UK, a o zachowaniach kierowców na kontynencie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > A nawet jak ja mam na liczniku 90 a wyprzedzany 89 to trochę poczekasz i już. Typowa logika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VIOLATOR74 Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > to zapraszam przejechać 1000 kilometrów i na tym odcinku co chwile tiry blokują pas i trwa to > zwykle jedno wyprzedzanie co najmniej od 1 kilometra do 5 a jak zaczną wyprzedzać dwa tiry na > raz to czas się wydłuża na odcinku 1000 kilometrów wylicz sobie ile jesteś stratny, Fakt bo ci de..bile potrafia nawet kilka km jechac kolo siebie i jeden z tira drugiego tira nie pusci a osobowki z tylu czekaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > na zakazie rozumiem zbulwersowanie, ale poza zakazem ? > piszecie o 5km/h rożnicy, wierz mi to bardzo duzo w czasie 9godz które mogę jechać w dobowym czasie > prowadzenia pojazdu. W ciągu tego czasu mogę dojechać (lub nie a wtedy muszę zamiast 11godz > pauzy kręcić np. 15 bo nie zdążyłem zajechać na rozładunek/załadunek) jakieś 40km dalej. W > ciągu tygodnia który liczy 45godz jazdy mogę stracić kilka godz które spowodują ze zamiast > spędzić week z rodziną to śpię w kabinie na parkingu bo jeden z osobówki nie wie ile znaczy > 5km/h drogi są dla wszystkich, dla małych i dużych Jak komuś to przeszkadza to niech śmigłowiec sobie kupi i nim lata, korków na razie na niebie brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
torelek Napisano 25 Marca 2015 Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 > Ale jaki przepis? Swoim manewrem zmuszasz inne (przepisowo jadące 140km/h) auto to gwałtownego hamowania. Inna sprawa gdy rozpoczynasz manewr mając pusto z tyłu i dopiero później się auta gromadzą. Ale w tej dyskusji chodzi chyba właśnie o rozpoczynanie manewru w momencie dogodnym dla ciężarówki bez patrzenia czy się komuś przeszkodzi czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpast Napisano 26 Marca 2015 Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > nie da się tego czytać co piszesz chłopie zastanów się ile to 30 sekund a ile naprawdę trwa > wyprzedzanie tira tirem, nie chce mi się liczyć bo matematycznie da się to wyliczyć ale > prawda jest taka że nie powinni tego robić i tyle. to ja Ci wyliczę, jeśli różnica prędkości wynosi ~5km/h to wychodzi że jest to ok. ~1,4 m/s podziel zsumowane długości TIRów przez tą wartość i będziesz wiedział ile trwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damian83dd Napisano 26 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > Fakt bo ci de..bile potrafia nawet kilka km jechac kolo siebie i jeden z tira drugiego tira nie > pusci a osobowki z tylu czekaja. No niestety tak to już jest, ale są też porządni kierowcy tirów którzy myślą i potrafią wyprzedzić szybko sprawnie i z głową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 26 Marca 2015 Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > panowie jak to sprawa teraz wygląda czy mogą oni się tak wyprzedzać i blokować wszystkich jak to > robią zawsze ,czy są sposoby aby takim ukrócić bezsensownej jazdy ???? od 2013 na odcinku a4 > jest wyznaczony odcinek zakazu wyprzedzania tirom grozi im 300zl i 5 punktów a coś więcej > wiecie na ten temat???? Polscy kierowcy mają problemy nieznane innym nacjom. Jeśli jest zakaz wyprzedzania - powinien być mandat. Jeśli nie - co komu do tego, że się wyprzedzają? Wolno im. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damian83dd Napisano 26 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > to ja Ci wyliczę, jeśli różnica prędkości wynosi ~5km/h to wychodzi że jest to ok. ~1,4 m/s > podziel zsumowane długości TIRów przez tą wartość i będziesz wiedział ile trwa. Spoko to i tak wychodzi dużo a biorąc pod uwagę że wyprzedzanie jest wykonane z różnicą prędkości od 2 do 3 km/h to wyjdzie już dłużej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damian83dd Napisano 26 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > Polscy kierowcy mają problemy nieznane innym nacjom. > Jeśli jest zakaz wyprzedzania - powinien być mandat. Jeśli nie - co komu do tego, że się > wyprzedzają? Wolno im. W tym problem że się wyprzedzają nawet na zakazach i tu jest Gó..o pogrzebane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 26 Marca 2015 Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > Nie musiałeś wyprzedzać, mając świadomość, że niekoniecznie się uda > Tak, ze 150 sekund, czyli 2,5 minuty? Może trochę dłużej, skoro takie wyścigi to nic specjalnego > Nie, zasadniczo dotyczy to tylko ciężarówek .Osobówki jeżdżą szybciej i są krótsze, co skutkuje > dużo krótszym czasem ewentualnego utrudnienia Mi się często zdarza wyprzedzać z minimalną różnicą prędkości - to dlatego że robię to nie zmieniając ustawień tempomatu. I co zauważyłem? Że jeśli różnica prędkości jest niska, to w jakichś 80% przypadków ów wyprzedzany przyspiesza! Albo jedziemy wtedy obok siebie aż mu się znudzi albo wracam na prawy pas za nim i za chwilę zabawa zaczyna się od nowa (bo on wcale nie chce jechać szybciej, po prostu boli go bycie wyprzedzanym). Nie muszę oczywiście dodawać, że poza Polską takie coś mi się nie przydarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 26 Marca 2015 Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > W tym problem że się wyprzedzają nawet na zakazach i tu jest Gó..o pogrzebane Z treści tego wątku można wywnioskować, że głównym problemem jest uciążliwe rzekomo wyprzedzanie z niewielką różnicą prędkości. Sprawa łamania zakazów jest przecież oczywista i nie wymaga chyba tak długich dywagacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damian83dd Napisano 26 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > Z treści tego wątku można wywnioskować, że głównym problemem jest uciążliwe rzekomo wyprzedzanie z > niewielką różnicą prędkości. Oczywiście że tak, ale wina leży tylko i wyłącznie w kierowcach tych aut . > Sprawa łamania zakazów jest przecież oczywista i nie wymaga chyba tak długich dywagacji. Ta sprawa jest prosta ,lecz moim zdaniem za mało jest kontroli tirów w naszym kraju ,tak samo zbyt mało patroli na autostradzie to tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 26 Marca 2015 Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > Oczywiście że tak, ale wina leży tylko i wyłącznie w kierowcach tych aut . Ale tu nie ma "winy", bo nie ma wykroczenia. Mogą sobie tak jeździć to jeżdżą. > Ta sprawa jest prosta ,lecz moim zdaniem za mało jest kontroli tirów w naszym kraju ,tak samo zbyt > mało patroli na autostradzie to tyle. Akurat IMO na autostradzie TIRy jeżdżą najgrzeczniej z wszystkich dróg po których się poruszają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 26 Marca 2015 Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > Mi się często zdarza wyprzedzać z minimalną różnicą prędkości - to dlatego że robię to nie > zmieniając ustawień tempomatu. > I co zauważyłem? Że jeśli różnica prędkości jest niska, to w jakichś 80% przypadków ów wyprzedzany > przyspiesza! Albo jedziemy wtedy obok siebie aż mu się znudzi albo wracam na prawy pas za nim > i za chwilę zabawa zaczyna się od nowa (bo on wcale nie chce jechać szybciej, po prostu boli > go bycie wyprzedzanym). > Nie muszę oczywiście dodawać, że poza Polską takie coś mi się nie przydarza. ale dla Twjego bezpieczenstawa jest w intersie aby ten manewr trwal jak najkocej. tez nagminie jezdze na tempomacie, ale w momecie wypzredzania jak widze ze moja predkosc jest niewiele wieksza od pojazdu ktory chec wypzredzic to daje po czym puszcazm gaz i auto wraca do predkosci zadanej w tempomacie. bezpiecznie, szybko i nie robie korków za soba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 26 Marca 2015 Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > ale dla Twjego bezpieczenstawa jest w intersie aby ten manewr trwal jak najkocej. A co jest w tym niebezpiecznego jeśli droga ma dwa pasy? > tez nagminie jezdze na tempomacie, ale w momecie wypzredzania jak widze ze moja predkosc jest > niewiele wieksza od pojazdu ktory chec wypzredzic to daje po czym puszcazm gaz i auto wraca > do predkosci zadanej w tempomacie. > bezpiecznie, szybko i nie robie korków za soba Korki nie mają prawa się tworzyć, skoro jadę z maksymalną dozwoloną prędkością, czyż nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 26 Marca 2015 Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > 30 sekund poczekać, co za problem? 30 sekund... to chyba wyprzedzanie traktora przez ciężarówkę . Nieraz mnie ^&%* trafia jak jadę A2 i zaczną się wyprzedzać, bo któryś jedzie o 2 km/h szybciej - zazwyczaj między Warszawą a Łodzią kilka par takich zawalidróg spotykam. Nie raz na A2 na odcinku Warszawa Łódź widziałem taką sytuację, że dwaj "ambitni" zaczęli się wyprzedzać zaraz za MOP Brwinów, a kończyli tuż przez zjazdem na Grodzisk Mazowiecki (kilka kilometrów dalej), bo żaden nie chce odpuścić. W niemczech na wielu odcinkach jest zakaz wyprzedzania przez ciężarówki - u nas to nie byłoby od czapy, bo autostrady mamy za wąskie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomx1 Napisano 26 Marca 2015 Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > 30 sekund poczekać, co za problem? Na A4 Gliwice-Wrocław naliczyłem 34 takie wyprzedzania.... to juz sporo ponad 15 minut na stuparudziesieciu km autostrady zakładając ze sie wyrabiają w tych 30s. Wręcz co chwile trzeba hamować bo sie wyprzedzają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damian83dd Napisano 26 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 > Ale tu nie ma "winy", bo nie ma wykroczenia. Mogą sobie tak jeździć to jeżdżą. > Akurat IMO na autostradzie TIRy jeżdżą najgrzeczniej z wszystkich dróg po których się poruszają. Nie ma winy tak???? a sam napisałeś że jak wyprzedzasz to drugi pajac z tira przyśpiesza i teraz sam sobie przeczysz co do jazdy tirowców nie wypowiadam się bo faktycznie na autostradzie jeżdżą spokojnie ,ale w mieście duży może więcej ,osobiście gdybym miał odwagę to gdy kierowce tira wymusza pierwszeństwo to walę w jego naczepę i po sprawie ale zawsze szkoda mi auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.