Inter Cars - części niedostępne "od ręki" - ciekawostka

[Lucyfer]

Jeszcze jak firma nazywała się "voitures inter" ?

Raczej nie Ale kilkanascie lat będzie.

[juniek11]

Takie rozpuszczanie się nad tym, że "mnie olali"... Wolny rynek, ktoś ma obsługę,cene albo towar który Ci pasuje to kupuj a jeśli Tobie nie pasuje to zabieraj się i szukaj gdzie indziej. Czy turysta zaglądający raz w życiu do jakiegoś miasta będzie sobie wyrabiał w tamtejszym hotelu kare stałego klienta? 

W IC zdarzyło mi się raz spędzić 15 min, ta firma ma w duszy takiego "turystę" jak ja i wcale im się nie dziwie.

[Hipo]

Nie widzę w tej odpowiedzi niczego rzeczowego - odpowiedź brzmi "nie mamy i nie wiemy czy będzie - jak chcesz się dowiedzieć, czy będzie i po ile, to pojedź do oddziału IC i się tam zapytaj".

 

Zresztą - nie wysłałem zapytania do baru mlecznego, albo kwiaciarni, tylko do IC, korzystając z ich formularza - stąd moje zaskoczenie tego typu odpowiedzią udzieloną zapewne przez pracownika owej "centrali".

 

A skoro sprzedawca w IC może się skontaktować z kimś w centrali i udzielić mi informacji, to dlaczego nie może skontaktować się z kimś z centrali ktoś z centrali i od razu udzielić mi informacji?

 

 

Napisałem Ci jak to wygląda w praktyce, a swoje żale to idź sobie gdzie indziej wypłakuj, u mnie to zły adres.

[volcan]

Takie rozpuszczanie się nad tym, że "mnie olali"... Wolny rynek, ktoś ma obsługę,cene albo towar który Ci pasuje to kupuj a jeśli Tobie nie pasuje to zabieraj się i szukaj gdzie indziej. Czy turysta zaglądający raz w życiu do jakiegoś miasta będzie sobie wyrabiał w tamtejszym hotelu kare stałego klienta? 

W IC zdarzyło mi się raz spędzić 15 min, ta firma ma w duszy takiego "turystę" jak ja i wcale im się nie dziwie.

 

Ale tu nie chodzi o to, że mnie olali - tylko zachęcili do skontaktowania się w sprawie ceny i dostępności (bo nie wiedziałem, czy mają i po ile) i nie odpowiedzieli na to pytanie, tylko zaproponowali wycieczki do sklepu stacjonarnego. Jeżeli nie zajmują się takimi sprawami - mogliby spokojnie oszczędzić na dżentelmenie, który siedzi i odpisuje takie brednie i zamiast formularza kontaktowego zamieścić info - "jeżeli chcesz kupić ten artykuł, udaj się do jednego z naszych sklepu stacjonarnego - pod tym linkiem znajdziesz mapę z ich lokalizacją, a tam dowiesz się, czy i za ile jest to dostępne". Tylko tyle i aż tyle.

 

Jak pisałem - oczywiście, że się zabrałem i kupiłem (nie musiałem szukać) gdzie indziej.

[volcan]

Napisałem Ci jak to wygląda w praktyce, a swoje żale to idź sobie gdzie indziej wypłakuj, u mnie to zły adres.

 

Chłopczyku... żali nie wypłakuję, więc takie uwagi kieruj pod innym adresem.

[marcindzieg]

Jak pisałem - oczywiście, że się zabrałem i kupiłem (nie musiałem szukać) gdzie indziej.

 

Chcą Cię zniechęcić bardzo skutecznie

Nie przejmuj się - rynek to prędzej czy później zweryfikuje. Robi się coraz większa konkurencja, powstaje dużo hurtowni. Ja pamiętam firmy komputerowe, które też miały w duszy pojedynczego klienta. Dzisiaj już mało kto o nich pamięta. Także luzik

[Hipo]

Chłopczyku... żali nie wypłakuję, więc takie uwagi kieruj pod innym adresem.

 

Cóż chłopczyku wynika z tego zupełnie co innego. Nie sprzedali ci klamota, nie błagali na kolanach żebyś przyszedł do nich to muszisz na internety pójść i się wypłakać jaki to IC zły i jak źle traktuje klienta, aby frustrację tym faktem rozładować.

 

Pytałeś dlaczego tak jest, napisałem Ci jak to dokładnie wygląda, no ale chłopczyku widać, że masz nawet  problem litery do kupy skleić i przeczytać słowo pisane ze zrozumieniem.

[volcan]

Cóż chłopczyku wynika z tego zupełnie co innego. Nie sprzedali ci klamota, nie błagali na kolanach żebyś przyszedł do nich to muszisz na internety pójść i się wypłakać jaki to IC zły i jak źle traktuje klienta, aby frustrację tym faktem rozładować.

 

Pytałeś dlaczego tak jest, napisałem Ci jak to dokładnie wygląda, no ale chłopczyku widać, że masz nawet  problem litery do kupy skleić i przeczytać słowo pisane ze zrozumieniem.

 

Zabolała krytyka? Trudno - kup maść na ból 4 liter.

[Hipo]

Z mojej strony koniec OT, brodzić w mule na twoim poziomie to ja nie będe.

[pawel_78]

Takie rozpuszczanie się nad tym, że "mnie olali"... Wolny rynek, ktoś ma obsługę,cene albo towar który Ci pasuje to kupuj a jeśli Tobie nie pasuje to zabieraj się i szukaj gdzie indziej. Czy turysta zaglądający raz w życiu do jakiegoś miasta będzie sobie wyrabiał w tamtejszym hotelu kare stałego klienta? 

W IC zdarzyło mi się raz spędzić 15 min, ta firma ma w duszy takiego "turystę" jak ja i wcale im się nie dziwie.

ta firma  duże problemy z obsługą klienta - jako warsztat fakturę za m-c styczeń dostałem 9 marca. Jak coś zamówie a nie przyjedzie bo tego czegoś nie ma to nikt nie raczy mnie o tym poinformować. A PH dziwi się że obrotów ni ma - no i nie będzie bo tak działają. Do tego nie potrafili zatrzymać najlepszego speca jakiego mieli od doboru części w filii. Podobnie jednego z najlepszych kierowców jakich mieli. Pomijam już co się dzieję w samej firmie od strony szanowania pracowników i innych tematów. Fakt - nigdy z innych powodów nie byłaby moim głownym dostawcą  (odległość).

Tak więc nawet potencjalny klient na większą kasę jest olewany w pewnym sensie. Pomijam już inne fakty....

 

pozdr

[juniek11]

Może w "twojej" filii rządzi jakiś wariat, nie wnikam. Znajomy ma warsztat i bierze tylko od nich, ma dostawy 4razy dziennie, nie narzeka a wręcz bardzo zadowolony bo nie musi pół dnia za częściami jeździć.

Ma swojego prowadzacego w IC do ktorego dzwoni po każda część. Z fakturami, z tego co u niego robiłem, nie ma żadnych problemów

[Lynda]

nie znam wszystkich filii, ale w tych, z których ja miałem (nie)przyjemność korzystać to jestem zdecydowanie na "nie".

Nie jestem "turystą" jak to juniek pisał, bo w hurtowniach zostawiam dużo "piniondza", ale podejście do klienta mają, ogólnie mówiąc słabe - tak jakbym ja im robił łaskę, że coś od nich kupuję. 

Ogólnie biorę graty w IC w ostateczności, albo jak mają na prawdę dużo lepszą cenę, której nie mogę wynegocjować gdzie indziej

[kaczorek79]

U mnie jest to samo w IC. Kiedyś tylko u nich brałem, ale otworzyli hurtownię Gordon i okazało się, że wszystko można kupić 15% taniej. Później doszedł Inter Team i jest jeszcze taniej. W IC przestałem w ogóle kupować, aż rabat spadł mi do 5%, przyszedł przedstawiciel, zaproponował współpracę od nowa i wyskoczył z maksymalnym rabatem, jednak to dalej jest 15-20% drożej od Inter Team. W dodatku Gordon i IT jeżdżą w sumie 8 razy dziennie, nie potrzebuję gotówki, jak zrobią fakturę raz w tygodniu, to kierowca pyta, czy płacę, czy ma podjechać następnego dnia, jak coś z półki wyparowało, to sprzedawca dzwoni z pytaniem, czy dać coś zamiennego, czy mogę poczekać do jutra, jak wpadnę do hurtowni, to jest z kim pogadać, a część czeka już na mnie na ladzie, jak chcę coś drogiego dla siebie kupić, dzwonię do przedstawiciela i pytam, co może zrobić (z reguły robi jednorazowy strzał, że całe google taniej nie znajdą). To wszystko, to pobożne życzenia w IC, nie do spełnienia. 

[Kovic]

U mnie jest to samo w IC.

 

Ciekawe dlaczego IC jest tak dużo większe niż Goron i IT ?

Może dlatego że cena to nie wszystko ?

[marcindzieg]

Ciekawe dlaczego IC jest tak dużo większe niż Goron i IT ?

Może dlatego że cena to nie wszystko ?

 

Może dlatego że byli wcześniej i przez długi czas nie mieli konkurencji? Przy takim podejściu za kilka lat mogą być wspomnieniem.

[Kovic]

Może dlatego że byli wcześniej i przez długi czas nie mieli konkurencji? Przy takim podejściu za kilka lat mogą być wspomnieniem.

 

Mieli i mają.

 

To jest po prostu zdrowa firma .

[marcindzieg]

Mieli i mają.

 

To jest po prostu zdrowa firma .

 

Pożyjemy, zobaczymy. Trochę już takich "zdrowych" firm już w życiu spotkałem. Niewielu o nich pamięta.

[kaczorek79]

Ciekawe dlaczego IC jest tak dużo większe niż Goron i IT ?

Może dlatego że cena to nie wszystko ?

Sugerujesz, że mechanik powinien mieć droższe części dla swoich klientów lub mniej zarobić i do tego kupować w hurtowni z niemiłą obsługą? Nie widzę absolutnie żadnej wyższości IC nad konkurencją.

[grogi]

Ciekawe dlaczego IC jest tak dużo większe niż Goron i IT ?

Żeby mieć większe koszty, to przecież już wyłożyłeś...

 

Może dlatego że cena to nie wszystko ?

 

Piszesz ciągle, że cena to nie wszystko... Z tym się zgadzam.

Za logistykę pod drzwi można dopłacić, pewnie. To zawsze czas mechanika, który może spożytkować inaczej. Ale konkurencja robi to samo za mniej...

Nie mam osobistych doświadczeń, ale większość tego, co tu czytam wskazuje, że z tą wyższą ceną w IC nie idzie lepsza jakość towaru czy obsługi klienta, a czasem wręcz przeciwnie...

[pawli82]

ta firma  duże problemy z obsługą klienta - jako warsztat fakturę za m-c styczeń dostałem 9 marca. Jak coś zamówie a nie przyjedzie bo tego czegoś nie ma to nikt nie raczy mnie o tym poinformować. A PH dziwi się że obrotów ni ma - no i nie będzie bo tak działają. Do tego nie potrafili zatrzymać najlepszego speca jakiego mieli od doboru części w filii. Podobnie jednego z najlepszych kierowców jakich mieli. Pomijam już co się dzieję w samej firmie od strony szanowania pracowników i innych tematów. Fakt - nigdy z innych powodów nie byłaby moim głownym dostawcą  (odległość).

Tak więc nawet potencjalny klient na większą kasę jest olewany w pewnym sensie. Pomijam już inne fakty....

 

pozdr

to o czym piszesz to tylko i wyłącznie wina sprzedawców na tej filii

[Kovic]

Sugerujesz, że mechanik powinien mieć droższe części dla swoich klientów lub mniej zarobić i do tego kupować w hurtowni z niemiłą obsługą? Nie widzę absolutnie żadnej wyższości IC nad konkurencją.

 

Absolutnie.

 

Chodzi o to że oprócz IC są hurtownie które dużo dają mechanikom.

 

Temat, jak pozwolisz rozwinę jutro.

[maras77]

Nie widzę w tej odpowiedzi niczego rzeczowego - odpowiedź brzmi "nie mamy i nie wiemy czy będzie - jak chcesz się dowiedzieć, czy będzie i po ile, to pojedź do oddziału IC i się tam zapytaj".

 

Zresztą - nie wysłałem zapytania do baru mlecznego, albo kwiaciarni, tylko do IC, korzystając z ich formularza - stąd moje zaskoczenie tego typu odpowiedzią udzieloną zapewne przez pracownika owej "centrali".

 

A skoro sprzedawca w IC może się skontaktować z kimś w centrali i udzielić mi informacji, to dlaczego nie może skontaktować się z kimś z centrali ktoś z centrali i od razu udzielić mi informacji?

 

 

A nie masz telefonu ani emaila do tego najbliższego oddziału?

[Kovic]

Za logistykę pod drzwi można dopłacić, pewnie. To zawsze czas mechanika, który może spożytkować inaczej. Ale konkurencja robi to samo za mniej...

Nie mam osobistych doświadczeń, ale większość tego, co tu czytam wskazuje, że z tą wyższą ceną w IC nie idzie lepsza jakość towaru czy obsługi klienta, a czasem wręcz przeciwnie...

 

Konkurencja IC czy MP - tańsza konkurencja nie oferuje tyle mechanikom co te dwie wymienione.

Cena części jest ważną składową, jednak różnice w cenach części są niewielkie.

 

Za tą niewielką różnicę są :

- szkolenia ( nie takie robione przez dostawców ale profesjonalne przez dział szkoleń)

- narzędzia, wyposażenie oraz osoby do okoła tego które potrafią dobrać, doradzić, zaprezentować

- oprogramowanie do prowadzenia działalności

- własny dobry katalog części ( tu akurat MP i IC są naprawdę lata świetlne przed konkurencją )

- własne demo vany latające po europie, pokazujące nowości techniczne

- pomoc techniczna typu infolinia

- promocje danych partnerów ( w przypadku IC filii, MP Profi Auto )

- *edit szerokość linii, każdy ma klocki do golfa 4 i to szybko rotuje, IC i MP mają na półkach cuda - to bardzo duży koszt dla nich

 

Gdybym się wysilił znalazłbym więcej

[Kovic]

Sugerujesz, że mechanik powinien mieć droższe części dla swoich klientów lub mniej zarobić i do tego kupować w hurtowni z niemiłą obsługą? Nie widzę absolutnie żadnej wyższości IC nad konkurencją.

 

Powyżej napisałem czym się różnią.

Za tanią częścią prawie zawsze (oczywiście są wyjątki), nic nie idzie.

Nie sugeruję że powinien kupować bo to IC, można żyć bez IC... i radzić sobie doskonale.

Akurat kolega ma pecha że lokalny dystrybutor to taki burak.... apropo, jaka to miejscowość ?

[Kovic]

Pożyjemy, zobaczymy. Trochę już takich "zdrowych" firm już w życiu spotkałem. Niewielu o nich pamięta.

Tu schemat jest inny. IC nie padnie, paść może lokalny dystrybutor - chociaż na to też IC nie pozwoli. Wykupią go i wstawią nowe kierownictwo.

 

W działaniu IC dobre dla nich jest to że całe ryzyko podejmuje filia, centrala często umywa ręce.

[bergerac]

ostatnio rozmawiałem z dyr. fili pewnej dużej hurtowni właśnie o cenach u nich i w necie. przykładem był rozrząd do 1.6 HDI cena allegro od bodajże 269 zł gdzie hurtownia kupuje od producenta za 270 zł czyli cena identyczna. Różnica polega na tym że sklepy internetowe to najczęściej firmy co najwyżej 4 os. i mające mag. o powierzchni 100 m2. Filia hurtowni ma pracowników w granicach 20-30 os. i magazyn 1000 m2 a to niestety kosztuje druga sprawa to odprowadzanie podatków. Prawda jest taka że w hurtowni typu IC, Auto Partner, Fota itp. cena zawsze będzie wyższa od ceny w internecie.

czasem warto też sprawdzać ASO. Ja np sprzęgło do wspomnianego przez Ciebie 1.6 HDI najtaniej kupiłem w ASO.

[Maciej__]

czasem warto też sprawdzać ASO. Ja np sprzęgło do wspomnianego przez Ciebie 1.6 HDI najtaniej kupiłem w ASO.

 

Ale Ty nie masz pewnie znizek w hurtowniach

[szyman]

czasem warto też sprawdzać ASO. Ja np sprzęgło do wspomnianego przez Ciebie 1.6 HDI najtaniej kupiłem w ASO.

kwestia części są sytuacje że cena ASO nie odbiega bardzo od cen hurtowych

[marcindzieg]

kwestia części są sytuacje że cena ASO nie odbiega bardzo od cen hurtowych

 

Filtr oleju do mojego automatu kosztuje w ASO Subaru jakieś 1/3 mniej niż w IC ze zniżkami. Do tego w IC jest zamiennik.

[Brun0]

Konkurencja IC czy MP - tańsza konkurencja nie oferuje tyle mechanikom co te dwie wymienione.

Cena części jest ważną składową, jednak różnice w cenach części są niewielkie.

 

Za tą niewielką różnicę są :

- szkolenia ( nie takie robione przez dostawców ale profesjonalne przez dział szkoleń)

- narzędzia, wyposażenie oraz osoby do okoła tego które potrafią dobrać, doradzić, zaprezentować

- oprogramowanie do prowadzenia działalności

- własny dobry katalog części ( tu akurat MP i IC są naprawdę lata świetlne przed konkurencją )

- własne demo vany latające po europie, pokazujące nowości techniczne

- pomoc techniczna typu infolinia

- promocje danych partnerów ( w przypadku IC filii, MP Profi Auto )

- *edit szerokość linii, każdy ma klocki do golfa 4 i to szybko rotuje, IC i MP mają na półkach cuda - to bardzo duży koszt dla nich

 

Gdybym się wysilił znalazłbym więcej

 

Jako pracownik (jak sądzę) nie jesteś obiektywny. IC przynosi ogromne dochody (do poczytania: http://biznes.pl/magazyny/motoryzacja/krzysztof-oleksowicz-z-inter-cars-filozof-ktory-dorobil-sie-milionow/dzsv0), a co za tym idzie są i będą firmy, które są wstanie zapewnić taką samą lub wyższą jakość za mniejszą marżę - tak jest w każdej branży. To, że udało się zbudować wielką firmę to jedno (biję brawo), ale trzeba zawsze mieć szacunek do Klienta, bo konkurencja nie śpi i może przejąć rynek "robiąc lepiej Klientowi". Zatem z całym szacunkiem, ale Twoje argumenty można włożyć w buty, bo w tym wątku wypowiedzieli się Klienci IC i mają zupełnie inny pogląd na sprawę niż jego pracownicy 

 

Nie jedną firmę już widziałem, gdzie właściciel w pewnym momencie doszedł do wniosku "należy mi się (udział w rynku, przychody, wyższe marże, nie szanowanie Klienta itp.) jak psu buda, bo xx lat na to pracowałem". Otóż niestety pycha kroczy przed upadkiem.

[Kovic]

Zatem z całym szacunkiem, ale Twoje argumenty można włożyć w buty, bo w tym wątku wypowiedzieli się Klienci IC i mają zupełnie inny pogląd na sprawę niż jego pracownicy 

 

Zaskoczę Cię,

 

nie jestem pracownikiem IC   ani żadnego z filiantów.

 

W wątku nie wypowiadają się klienci IC... gdyż tak jak mówiłem klientem jest mechanik.

Być może ktoś z tu piszących jest mechanikiem i to jest klient IC.

 

Zapewniam Cię że mechanicy nie są traktowani jak detaliści.

IC przynosi dochody bo to zdrowo prowadzona firma, pamiętaj jednak że w tym wątku cały czas mylone są podmioty. Inter Cars nie równa się filie.

 

To tyle

[volcan]

A nie masz telefonu ani emaila do tego najbliższego oddziału?

 

Pewnie, że mam - ale jakby nie patrzeć - informacja od przedstawiciela IC brzmiała, że mogę zapytać jedynie osobiście w oddziale... Zresztą - ciekawostka kolejna... Zadzwoniłem do jednego z oddziałów (chyba najbliższy - ale i tak co za różnica, skoro i tak musiałbym tam pojechać, bo nie wyślą kurierem), i co? "Proszę sprawdzić dostępność na stronie IC i jeżeli brak - tam zadać pytanie - jest do tego specjalny formularz No i jakby "tam" było, to można wskazać, żeby u nas był odbiór" Tak wygląda właśnie pętla nieskończona

 

Z mojej strony na dobrą sprawę EOT - wniosek jest taki, że po prostu IC olewa klientów drobnych, jak widać - większych czasem też (ale to nie problem - skoro IC to IC a olewani nie są przez IC "we własnej osobie", tylko przez filie IC ). Hurtowni i dystrybutorów jest tylu, że można spokojnie gdzie indziej części kupić - tak naprawdę o wiele taniej, niż w IC i o wiele sprawniej (bez zapętlania programu).

[kaczorek79]

Konkurencja IC czy MP - tańsza konkurencja nie oferuje tyle mechanikom co te dwie wymienione.

Cena części jest ważną składową, jednak różnice w cenach części są niewielkie.

 

Za tą niewielką różnicę są :

- szkolenia ( nie takie robione przez dostawców ale profesjonalne przez dział szkoleń)

- narzędzia, wyposażenie oraz osoby do okoła tego które potrafią dobrać, doradzić, zaprezentować

- oprogramowanie do prowadzenia działalności

- własny dobry katalog części ( tu akurat MP i IC są naprawdę lata świetlne przed konkurencją )

- własne demo vany latające po europie, pokazujące nowości techniczne

- pomoc techniczna typu infolinia

- promocje danych partnerów ( w przypadku IC filii, MP Profi Auto )

- *edit szerokość linii, każdy ma klocki do golfa 4 i to szybko rotuje, IC i MP mają na półkach cuda - to bardzo duży koszt dla nich

 

Gdybym się wysilił znalazłbym więcej

Niewielka w/g Ciebie różnica w cenie: Bosch 0986478571 w IC za 135zł, u konkurencji za 110zł, czyli robiąc zakupy w miesiącu na 8 tys.zł mam 1,8 kzł do przodu.

Narzędzia i wyposażenie warsztatów jest na wyższym poziomie u konkurencji. Jak brałem wszystko w IC, chciałem wziąć od nich stację klimy. Raty tylko przez bank, a IC nic nie dokładał dla klienta. Gordon dał stację za 23% ceny, resztę rozłożył na 12 m-cy bez odsetek i pomniejszał każdą ratę o 3% od obrotu. Teraz biorę podnośnik w IT, jest podobnie.

Katalog online w IC, to porażka. Trzeba instalować, komp musi być dobry, bo 1 GB ramu nie daje rady, sam katalog jest mało przejrzysty i wolny. Konkurencja ma online działający na każdym smartfonie, czy kompie, bez aktualizacji, z historią zamówień, faktur itp sprzed kilku m-cy.

Demo vana na oczy nie widziałem, a o nowościach dowiaduję się od ph konkurencji, gdy widzimy się w wolnej chwili po pracy.

Na półkach to wszyscy mają dużo, obecnie to wymóg, żeby istnieć, za to w IC na półce zbyt często towar był wirtualnie, a w rzeczywistości w plecaku magazyniera.

 

[Kovic]

 

Niewielka w/g Ciebie różnica w cenie: Bosch 0986478571 w IC za 135zł, u konkurencji za 110zł, czyli robiąc zakupy w miesiącu na 8 tys.zł mam 1,8 kzł do przodu.

Narzędzia i wyposażenie warsztatów jest na wyższym poziomie u konkurencji. Jak brałem wszystko w IC, chciałem wziąć od nich stację klimy. Raty tylko przez bank, a IC nic nie dokładał dla klienta. Gordon dał stację za 23% ceny, resztę rozłożył na 12 m-cy bez odsetek i pomniejszał każdą ratę o 3% od obrotu. Teraz biorę podnośnik w IT, jest podobnie.

Katalog online w IC, to porażka. Trzeba instalować, komp musi być dobry, bo 1 GB ramu nie daje rady, sam katalog jest mało przejrzysty i wolny. Konkurencja ma online działający na każdym smartfonie, czy kompie, bez aktualizacji, z historią zamówień, faktur itp sprzed kilku m-cy.

Demo vana na oczy nie widziałem, a o nowościach dowiaduję się od ph konkurencji, gdy widzimy się w wolnej chwili po pracy.

Na półkach to wszyscy mają dużo, obecnie to wymóg, żeby istnieć, za to w IC na półce zbyt często towar był wirtualnie, a w rzeczywistości w plecaku magazyniera.

 

To fakt że w IT i Gordon żyją z bonusów posprzedażnych

To że nie dostałeś inwestycji to tylko i wyłącznie wina filianta/ PH, IC ma bardzo dużo umów inwestycyjnych a ich dział wyposażenia warsztatowego jest zdecydowanie największy.

W IT dział wyposażenia warsztatowego to fikcja... znam tą firmę od podszewki.

Założę się że mimo niechęci do IC kupujesz u nich właśnie ze względu na szeroki asortyment. Nie da się realizować całych zakupów np. w IT z powodu wąskiego asortymentu.

[Lynda]

W wątku nie wypowiadają się klienci IC... gdyż tak jak mówiłem klientem jest mechanik.

Być może ktoś z tu piszących jest mechanikiem i to jest klient IC.

To przecież pisze, że nie jestem "detalistą" :-)

Zapewniam Cię że mechanicy nie są traktowani jak detaliści.

To tyle

Nie wiem jak są traktowani detalisci, nigdy nie korzystałem dla siebie samego z żadnej hurtowni.

Ja wiem, że wszystko zależy od filii, może ja mam pecha, ale z 3 oddziałów w Łodzi w każdym w którym miałem okazję być sprzedawcy zachowują się jakby mi robili wielką łaskę, że mi coś sprzedadzą, chociaż zwykle już mają w systemie, co potrzebuje i mają mi to tylko wydać. Bo na miejscu się pojawiam tylko jak potrzebuje coś już, a nie mogę czekać kilku godzin żeby mi przywieźli.

Przedstawiciel jak się pojawi to raz na kwartał, spyta co nie pasuje, że nie kupuje u nich? Chwilę pogada o cenach i jedzie.

Kierowcy.. No są rożni, u mnie jeden ok, drugi to burak.

Najwięcej biorę z AD i Harta, bo a to przedstawiciele przyjadą, pogadaja, zazartuja, dadzą torbę gadzetów

Kierowcy są w porządku, do dogadania (Panie Przemku, jutro bym prosił zacząć od mojej strony, bo pilne, fakt, że to działa w obie strony, na trzecie koło jak mi wrzuca towar to dzwonie, że nie trzeba specjalnie latać, tylko spokojnie jutro), ludzie na oddziale chcą pomóc..

A i ceny mogę mieć porównywalne i lepsze, no chyba, że jak pisałem, na coś nie da mi w stanie zrobić lepszej, to dopiero IC

No sorry :-)

tapnięte via gameboy pocket

[kaczorek79]

 

Założę się że mimo niechęci do IC kupujesz u nich właśnie ze względu na szeroki asortyment. Nie da się realizować całych zakupów np. w IT z powodu wąskiego asortymentu.

Widać słabo znasz asortyment konkurencji. Kupuję w 70% w IT, 30% Gordon. Do IC jadę od święta po opony, bo nawet ten produkt mam taniej w innej hurtowni. Na części w IC zostawiam 50 zł na pół roku, taki mają wybitny asortyment.

[Kovic]

Widać słabo znasz asortyment konkurencji. Kupuję w 70% w IT, 30% Gordon. Do IC jadę od święta po opony, bo nawet ten produkt mam taniej w innej hurtowni. Na części w IC zostawiam 50 zł na pół roku, taki mają wybitny asortyment.

 

Skoro 30% musisz zostawiać ( lub nie musisz ) w Gordonie to znaczy że asortyment mają szerszy niż IT.

 

Z IT jeździ do Ciebie Darek?

[kaczorek79]

Skoro 30% musisz zostawiać ( lub nie musisz ) w Gordonie to znaczy że asortyment mają szerszy niż IT.

 

Z IT jeździ do Ciebie Darek?

To nie jest tak. Mógłbym 95% kupować w IT, bo najtaniej, ale klient jest różny. Ja chcę, żeby był maksymalnie zadowolony. Jak chce tanie hamulce, to sprzedam Werteila, bo lepszy od Krafta, jak chce tani i trwały wahacz do VAGa, to też Wert. będzie lepszy od Krafta. Jak chce dobry produkt, to dostanie coś z półki IT, gdyż będzie taniej. Jak zażyczy sobie najtańszy przegub, to wezmę GSP z IT, a tańszego Wert. nie sprzedam, bo nie chcę tego reklamować za 3 m-ce.

Podobnie z olejem, klient chce Castrola, biorę z IT, chce Shella, biorę z Gordona. 

Z IT jest u nas Marek B., mój dobry kumpel, widujemy się nie tylko służbowo.

[Brun0]

W wątku nie wypowiadają się klienci IC... gdyż tak jak mówiłem klientem jest mechanik.

Być może ktoś z tu piszących jest mechanikiem i to jest klient IC.

Zapewniam Cię że mechanicy nie są traktowani jak detaliści.

Kolega chyba inny watek czyta. Ja naliczylem 2-3 mechanikow w tym watku. Wszyscy wypowiedzieli sie negatywnie.