Skocz do zawartości

Citroen C5 II czy Renault Laguna III?


Cherokee18

Rekomendowane odpowiedzi

@@marcindzieg to nie jest pierwszy i jedyny przypadek ze ASO nie potrafi, nawet jak ludzie potrafią to system jest tak skonstruowany zeby wykonywac czynnosci wg. zalecen...

 

Co nie zmienia faktu że z nowym autem nie powinny się dziać takie rzeczy. A trudno oczekiwać od kogoś, kto kupił nowe auto żeby jeździł go naprawiać do stodoły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przejedź się C5 z hydro i C5 bez hydro. Bo że jakieś inne mają skopane zawieszenia, to już nie moja wina.

 

Ale co chcesz powiedzieć?

Że nie rozpoznałbym który jest hydro a który nie - po samym zachowaniu podczas jazdy po dowolnie nieidealnej drodze?

Rozpoznałbym na 100%

 

Hydro wybiera nierówności inaczej niż sprężynowiec.

 

A że nie zapewni bezobjawowego przejazdu przez wyrwę - to chyba nikt tego ne oczekuje, bo cudów nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Podsumowując - jeśli miałbym wybierać to pewnie skusiłbym się na C5 executive na hydro + AT, ale Laguna też może się podobać i spełnia zadania. Odpala, jedzie i nie kosztuje bajecznych sum.

 

Nie jeździłem ani jednym ani drugim, ale tylko patrząc na te dwa samochody i czytając kilka opinii wyrobiłem sobie takie samo zdanie :) Dzięki za opis swoich doświadczeń z LIII :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna z istotnych rzeczy to komfort. Laguna III nie jest już takim kanapowozem jak jej poprzednie wersje. W tym temacie C5 będzie bardziej komfortowo pokonywało nierówności.

 

Rodzice mają LIIph2. Oprócz trzeszczących plastików (o dziwo w trakcie jazdy jest cicho) nie ma się do czego przyczepić. M.in. dlatego bierzemy pod uwagę LIII ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

C5 trzeba się przejechać i wiele się wyjaśni. Mi podoba się wersja III i tą bym przyrównywał do Laguny 3, mechanicznie pewnie nie rewolucja ale subiektywnie piękna ta C5 III. Miałem w planach kupić, rozważałem także L3, oba obejrzałem przejechałem się i C5 ( III) mi zdecydowanie bardziej pasuje na wielkość Laguna nieco mniejsza jest i siedzi się sporo niżej ( albo to takie wrażenie ), Laguna z kolei to nieco wyższa półka ( moim zdaniem) w kwestii nowoczesnego wyglądu wewnątrz bo Citroen nieco jakby starsze ma to wnętrze ( mniej nowoczesne ). W C5 wszystko mi pasowało z wyglądu ale nie przekonało mnie jednak zawieszenie - moim zdaniem idealne na trasy i wtedy bez konkurencji, jednak w codziennej jeździe także po mieście trochę brak kontaktu nie tyle z zawieszeniem bo to nie przeszkadza ale ja "słabo" czułem kierownicę. Po wyjściu z zakrętu nie wraca tak jak w innych autach że trzeba to kontrolować a wręcz trzeba "odkręcać" zakręt i prostować koła samodzielnie. Trochę to było dla mnie dziwne ale tylko przy jeździe po miejscu gdzie sporo się kręci i parkuje. C5 nadal jest moim no1 w kwestii wyglądu ale kupiłem auto bardziej tradycyjne w kwestii prowadzenia bo jednak wyglądem nie jeżdżę a odczuciem prowadzenia już zdecydowanie tak. Reasumując - kupujesz auto przejedź się i przekonaj czy ono Cię przekona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co chcesz powiedzieć?

Że nie rozpoznałbym który jest hydro a który nie

Rozpoznałbyś - ja też poczułem różnicę, ale była ona minimalna.

A powiedzieć chcę to, że hydro w C5 nie jest warte dopłaty. W XM-ie było warte, bo różnica była kolosalna w porównaniu ze sprężynowcem. Sam właściciel C5 (od 4 lat) przyznał, że nie bardzo widzi różnicę po przejażdżce superbem. Z doświadczenia wiem (bo jeździłem), że superb ma podobny komfort jak stare renault safrane. A safrane przy XM-ie to był wóz drabiniasty.

Czyli w C5 hydro jest, ale w praktyce jakby go nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w C5 hydro jest, ale w praktyce jakby go nie było.

A skąd wiesz ze hydro byli sprawne? Ze byl odpowiedni poziom lds, ze byla idealnie ustawiona wysokość zawieszenia, ze silowniki i pompa byly sprawne, na nawet na hydro ma wpływ stan napompowania opon. Ja codziennie mam przyjemność jezdzic sprezynowcem, po czym od razu wsiadam do mojego i czuje dosyć duza roznice. A potwierdzeniem jest tez roznica prędkości z jaka pokonuje ten sam odcinek drogi bardzo "nie idealnej".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Superb jest dosyć miękki. Może dlatego. Kolega na to strasznie narzekał.

Jaki by nie był - nie może być tak, że hydro w porównaniu do wielowahacza praktycznie niczym się nie wyróżnia. XM udowodnił, że może się wyróżniać, ale Citroen postanowił, że w C5 hydro będzie bardziej na pokaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd wiesz ze hydro byli sprawne?

W dwóch fabrycznie nowych C5 było niesprawne?

Ja codziennie mam przyjemność jezdzic sprezynowcem, po czym od razu wsiadam do mojego i czuje dosyć duza roznice.

Zależy jeszcze JAKIM sprężynowcem. Bo różnią się one między sobą. Nie może być tak, że komfort C5 z hydro jest praktycznie taki sam, jak w jakimkolwiek sprężynowcu. Bo że będzie lepszy od niektórych, to oczywiste.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Z doświadczenia wiem (bo jeździłem), że superb ma podobny komfort jak stare renault safrane. A safrane przy XM-ie to był wóz drabiniasty.
Czyli w C5 hydro jest, ale w praktyce jakby go nie było.

 

XM-a nie miałem osobiście i słabo pamiętam wrażenia.

Osobiście miałem BX, starą Safranę i teraz starego C5.

Wszystkie 3 były komfortowe w zawieszeniu, ale jednak BX > C5 >>>>>> Safrane.

 

Na pewno wielkość auta ma duże znaczenie. XM i Safrane to był segment E, C5 jest chyba nieco mniejszy.

Tak jak wspominałem, charakterystyka hydro nie musi kazdemu odpowiadać.

Ja uważam, że jest warta dopłaty. Mnie odpowiada. Długa jazda nie męczy. Część wybojów (nie wszystkie) przestaje być odczuwalna na tyłku.

A jak komuś za mało, to może zamienić sfery na komforty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wspominałem, charakterystyka hydro nie musi kazdemu odpowiadać.

Mnie odpowiada. Tyle tylko, że wolałbym, że była taka, jak na hydro przystało, a nie ledwo zauważalnie lepsza niż przy komfortowym wielowahaczu.

Jeździłem dwoma C5 - jedna nowa fabrycznie, druga prawie nowa. W obu hydro było czuć minimalnie przy pokonywaniu progów. Po wpadnięciu w studzienkę odgłosy i wstrząsy - jak w superbie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo cudów nie ma.

Xm przy wpadnięciu w identyczną studzienkę lepiej się zachował? Może miał wyższy profil opon.

Nieporównywalnie lepiej się zachowywał.

Profilu opon nie pamiętam, ale jeździł jak na hydro przystało. W C5 taniej by wyszło, gdyby dali hydro na papierze - efekt byłby praktycznie taki sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące później...

Odgrzebię temat ;)

Szwagrowi wpadła w oko C5 z poniższego linku:

 

Citroen C5

 

Na zdjęciach wygląda ładnie, jutro jesteśmy umówieni na oglądanie, tylko, że żaden z nas nie macał wcześniej C5. Jest coś na co szczególnie trzeba zwrócić uwagę? A może ktoś coś dojrzy na zdjęciach? Byłbym wdzięczny za każdą radę :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgrzebię temat ;)

Szwagrowi wpadła w oko C5 z poniższego linku:

 

Citroen C5

 

Na zdjęciach wygląda ładnie, jutro jesteśmy umówieni na oglądanie, tylko, że żaden z nas nie macał wcześniej C5. Jest coś na co szczególnie trzeba zwrócić uwagę? A może ktoś coś dojrzy na zdjęciach? Byłbym wdzięczny za każdą radę :)

 

C5 IIIgen za 25kPLN to bym sobie odpuscil bez ogladania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem? Na mobile fajne sztuki stoją po 25-26k zł.

Pierwszy lepszy przykład.

Wg Ciebie od jakiej kwoty warto zawracać sobie głowę?

W zeszlym roku szukalem c5 III w budżecie 35 klockow. Dopiero po obejrzeniu ok 20 egz udalo mi sie kupić sztukę z ktorej jestem zadowolony. W niskim budżecie bedzie jeszcze trudniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem? Na mobile fajne sztuki stoją po 25-26k zł. 

Pierwszy lepszy przykład.

Wg Ciebie od jakiej kwoty warto zawracać sobie głowę?

 

IMHO 30kPLN to minimum za wersje z hydro.

Jakies 1.8noPB czy 1,6 HDI mozre znajdziesz taniej.

Na forum klubu cytrynki jest fajny watek zakupowy o C5, wiekszosc to skrecone ulepy niestety :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszlym roku szukalem c5 III w budżecie 35 klockow. Dopiero po obejrzeniu ok 20 egz udalo mi sie kupić sztukę z ktorej jestem zadowolony. W niskim budżecie bedzie jeszcze trudniej.

 

W ekipie poszukiwaczy to ja mam mieć zdrowe podejście, tzn. nie napalam się bo to nie dla mnie fura ;) C5 z linka będzie pierwszym oglądanym autem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO 30kPLN to minimum za wersje z hydro.

Jakies 1.8noPB czy 1,6 HDI mozre znajdziesz taniej.

Na forum klubu cytrynki jest fajny watek zakupowy o C5, wiekszosc to skrecone ulepy niestety :no:

 

Budżet jest znacznie większy, po prostu na pierwszy ogień wpadł taki egzemplarz. Auto stoi 2 km od mojego domu, z czystej ciekawości podjedziemy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.