Skocz do zawartości

Citroen C5 II czy Renault Laguna III?


Cherokee18

Rekomendowane odpowiedzi

Siostra ze szwagrem szukają dla siebie auta. Wstępnie wybór padł na furki z tematu (kiedyś brana była jeszcze pod uwagę Insignia).

Auto ma być w jak najlepszym stanie, koniecznie kombi, raczej diesel, dobrze wyposażone, jak najmłodsze, budżet +/- 30k zł.

Z tych dwóch typów, które byście wybrali dla siebie? :) Budżet pozwoli na zakup czegoś fajnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siostra ze szwagrem szukają dla siebie auta. Wstępnie wybór padł na furki z tematu (kiedyś brana była jeszcze pod uwagę Insignia).

Auto ma być w jak najlepszym stanie, koniecznie kombi, raczej diesel, dobrze wyposażone, jak najmłodsze, budżet +/- 30k zł.

Z tych dwóch typów, które byście wybrali dla siebie? :) Budżet pozwoli na zakup czegoś fajnego?

 

Za 30kPLN bedzie latwiej znalezc sensowna Lagune niz C5.

W obu przypadkach skupilbym sie na dieslach 2.0...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siostra ze szwagrem szukają dla siebie auta. Wstępnie wybór padł na furki z tematu (kiedyś brana była jeszcze pod uwagę Insignia).

Auto ma być w jak najlepszym stanie, koniecznie kombi, raczej diesel, dobrze wyposażone, jak najmłodsze, budżet +/- 30k zł.

Z tych dwóch typów, które byście wybrali dla siebie? :) Budżet pozwoli na zakup czegoś fajnego?

 

Niech się przejadą jednym i drugim. Ja bym brał C5 z uwagi na hydro zawieszenie. Ale w tym budżecie to IMO ważniejsze jest żeby znaleźć dobry egzemplarz, a potem się zastanawiać jakiej marki auto lubimy bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 30kPLN bedzie latwiej znalezc sensowna Lagune niz C5.

W obu przypadkach skupilbym sie na dieslach 2.0...

 

Osobiście szukałbym C5 w fajnej wersji wyposażenia, tylko ten budżet nie pozwala poszaleć.

Szwagier zakochał się w Lagunie po obejrzeniu tej sztuki http://otomoto.pl/oferta/renault-laguna-gt-4-control-przyjemnosc-z-jazdy-ID6yklPX.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech się przejadą jednym i drugim. Ja bym brał C5 z uwagi na hydro zawieszenie. Ale w tym budżecie to IMO ważniejsze jest żeby znaleźć dobry egzemplarz, a potem się zastanawiać jakiej marki auto lubimy bardziej.

 

Namawiam na hydro, ale szwagier raczej nieufnie podchodzi do takich smaczków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Namawiam na hydro, ale szwagier raczej nieufnie podchodzi do takich smaczków.

 

Ogólnie komfort C5 jest jak z auta klasę wyżej. A samo hydro z tego co ludzie piszą nie takie straszne jak by się mogło wydawać. Ani to zbyt awaryjne ani zbyt drogie w serwisie. Raz na jakiś czas trzeba zadbać i potem długo jest spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie komfort C5 jest jak z auta klasę wyżej. A samo hydro z tego co ludzie piszą nie takie straszne jak by się mogło wydawać. Ani to zbyt awaryjne ani zbyt drogie w serwisie. Raz na jakiś czas trzeba zadbać i potem długo jest spokój.

 

Mnie nie musisz przekonywać. Kiedyś kupię sobie taką kanapę z automatem :lizak:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Lagunę 3 od 8 miesięcy i przejechałem 25.000km.

Ogólnie z auta jestem zadowolony - mój rocznik 2014 i odkupiona z przebiegiem 10.000km.

 

Z auta jestem zadowolony (po ostatnim serwisie poskręcali wszystkie plastiki i nie trzeszczy).

Średnie spalanie (65% trasa, pozostałe Warszawa w szczycie) to ~7 litrów/100km.

 

Auto ogólnie fajne, mi się podobało od 2008 roku kiedy weszło i postanowiłem związać się z nim na dłużej.

 

Silnik: 2,0 dci 150km daje jako taką jazdę - u mnie przed wakacjami pojawi się program na 185KM /~400 Nm - to powinno pomóc przyjemniej pokonywać kilometry.

Wnętrze - może się podobać, ale do szczytu obszerności nie należy. 

Bagażnik - w zależności od potrzeb, ale z tego co pamiętam z czytanych różnych gazet to raczej mniejszy od konkurencji (o ile nie najmniejszy). 

Wyposażenie: ogólny standard (navi działa, joystick jest bardzo pomocny + mam dotykowy ekran), natomiast Hands Free to bardzo przydatna jak dla mnie rzecz i zdarza mi się w innych autach nie zamykać samochodu lub szarpać za klamkę aby się otworzył :)

 

 

Wkurzające wady:

1) aluminiowa gałka zmiany biegów - zimą lodowata, latem gorąca aż parzy.

2) spryskiwacze szyby - nie są mgiełkowe

3) czujnik zmierzchu jest nadaktywny

4) czujnik wycieraczek zbyt wolno reaguje i często źle dobiera tempo pracy do deszczu

 

 

Podsumowując - jeśli miałbym wybierać to pewnie skusiłbym się na C5 executive na hydro + AT, ale Laguna też może się podobać i spełnia zadania. Odpala, jedzie i nie kosztuje bajecznych sum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kazde C5 ma hydro, wiec jak to jest glowna przeszkoda to niech szuka bez hydro...

Sa tansze i mniej poszukiwane na rynku wtornym.

 

Choć kupować C5 bez hydro to trochę tak jak oglądać pornosa bez scen  :sex:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie komfort C5 jest jak z auta klasę wyżej. A samo hydro z tego co ludzie piszą nie takie straszne jak by się mogło wydawać. Ani to zbyt awaryjne ani zbyt drogie w serwisie. Raz na jakiś czas trzeba zadbać i potem długo jest spokój.

Nie za bardzo. Swego czasu jeździłem ze znajomym, który zdecydował się na nowe C5 ale nie wiedział jeszcze, na którą wersję. Jechaliśmy z hydro i bez - praktycznie bez różnicy w komforcie. W końcu i tak wybór padł na hydro. Po jakimś czasie znajomy przejechał się superbem (oczywiście bez hydro) i stwierdził, że jakoś nie widzi różnicy.

Fajne hydro to było w XM-ie - komfort niesamowity. Od xantii poprzez wszelkie C5 to tylko zbędny gadżet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Xantii imo jeszcze hydro było zarąbiscie wygodne - potem niepotrzebne utwardzali.

 

Czy zbędny gadżet - zawsze jest ta regulacja + serwisowane hydro jest mniej problematyczne i tańsze niż standardowe zawieszenie.

 

BTW ostatnio jechałem DS5 i tam jest dopiero tragedia. Jak można nazwać auto DS5 a zrobić taczkę jak Audi A3? Tam powinno byc hydro z Xantii Activa. Taka technologia a Citroen nie rozwijał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Xantii imo jeszcze hydro było zarąbiscie wygodne - potem niepotrzebne utwardzali.

 

Czy zbędny gadżet - zawsze jest ta regulacja + serwisowane hydro jest mniej problematyczne i tańsze niż standardowe zawieszenie.

 

BTW ostatnio jechałem DS5 i tam jest dopiero tragedia. Jak można nazwać auto DS5 a zrobić taczkę jak Audi A3? Tam powinno byc hydro z Xantii Activa. Taka technologia a Citroen nie rozwijał...

 

Chyba w zadnym DS nie ma hydro obecnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie za bardzo. Swego czasu jeździłem ze znajomym, który zdecydował się na nowe C5 ale nie wiedział jeszcze, na którą wersję. Jechaliśmy z hydro i bez - praktycznie bez różnicy w komforcie. W końcu i tak wybór padł na hydro. Po jakimś czasie znajomy przejechał się superbem (oczywiście bez hydro) i stwierdził, że jakoś nie widzi różnicy.

Fajne hydro to było w XM-ie - komfort niesamowity. Od xantii poprzez wszelkie C5 to tylko zbędny gadżet.

 

Nie no, przesada.

Różnica jazdy sprężynowcem a C5 jest, aczkolwiek subtelna i niekoniecznie odpowiadająca każdemu.

Owszem XM czy BX były bardziej miękkie, większy efekt "pływania balią"

Jak ktoś nastawi się na spektakularne efekty hydro, że "unosi się bez drgnięcia" nad każdego rodzaju wybojami - to się zawiedzie.

Użytkując na codzie hydro, szybko się przyzwyczajam "do dobrego", dopiero kiedy przejadę się sprężynowcem - widzę tę różnicę.

Myślę, że największe wrażenie współczesne C5 robi przy większych niż miejskie prędkościach, na drogach o średnim stanie nawierzchni.

Drugą sytuację jest przejazd przez progi zwalniające - ale nie każde, te w miarę niskie i łagodne przejażdża się czasem jakby ich nie było.

Mówię to na podstawie tego kiedy słyszałem od pasażerów słowa typu "fajnie płynie" albo "chyba następny kupię sobie hydro".

 

Inne zalety to prostota konstrukcji, bezawaryjność i bezobsługowość, trzymanie parametrów (brak zmian charakterystyce tłumienia i sprężynowania mimo przebiegu), stały prześwit bez względu na załadowanie.

Jest to nieźle dopracowane (patrząc u mnie po BX a C5, gdzie w BX były jeszcze elementy mechaniczne z czasem zużywające się - pompa, konżektor, był mineralny płyn hydrauliczny wymagajacy wymian, nie wiem też jak to zrobili, ale w C5 nie zużywają się sfery, auto nie siada na postoju)

Możliwość "podniesienia" to gadżet jaki wynika "przy okazji".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica jazdy sprężynowcem a C5 jest, aczkolwiek subtelna i niekoniecznie odpowiadająca każdemu.

Owszem - bardzo subtelna.

XM to było hydro - niesamowity komfort, a do tego trzymanie się w zakrętach (utwardzanie amortyzowania po jednej stronie).

C5, gdy wjedzie w studzienkę czy dziurę, trzęsie i łupie tak samo jak sprężynowiec.

Inne zalety to prostota konstrukcji, bezawaryjność i bezobsługowość, trzymanie parametrów (brak zmian charakterystyce tłumienia i sprężynowania mimo przebiegu), stały prześwit bez względu na załadowanie.

To faktycznie fajne jest. Nie trzeba też pokrętła regulacji wysokości świateł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie za bardzo. Swego czasu jeździłem ze znajomym, który zdecydował się na nowe C5 ale nie wiedział jeszcze, na którą wersję. Jechaliśmy z hydro i bez - praktycznie bez różnicy w komforcie. W końcu i tak wybór padł na hydro. Po jakimś czasie znajomy przejechał się superbem (oczywiście bez hydro) i stwierdził, że jakoś nie widzi różnicy.

Fajne hydro to było w XM-ie - komfort niesamowity. Od xantii poprzez wszelkie C5 to tylko zbędny gadżet.

 

Przy nowym może nie odczuć różnicy, ale kilka lat na naszych drogach i wtedy poczuje że hydro pracuje cały czas tak samo a sprężynowiec straci urok jak w nowym aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siostra ze szwagrem szukają dla siebie auta. Wstępnie wybór padł na furki z tematu (kiedyś brana była jeszcze pod uwagę Insignia).

Auto ma być w jak najlepszym stanie, koniecznie kombi, raczej diesel, dobrze wyposażone, jak najmłodsze, budżet +/- 30k zł.

Z tych dwóch typów, które byście wybrali dla siebie? :) Budżet pozwoli na zakup czegoś fajnego?

 

lagune łatwiej kupić. ale szukałbym C5 z regulowanym zawiasem:) dużo ciekawsze auto niż laguna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawsze. Tylko dużo bardziej skomplikowane i tym samym potencjalnie awaryjne. I nie mam tu na myśli zawiasu.

co jest bardziej skomplikowanego poza zawiasem w C5 vs Laguna?

 

ot nudne sedany FWD w segmencie D. C5 przynajmniej się tutaj czymś fajnym wyróżnia. laguna nie bardzo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


A samo hydro z tego co ludzie piszą nie takie straszne jak by się mogło wydawać. Ani to zbyt awaryjne ani zbyt drogie w serwisie.

Kolega z pracy ma C5 5-6- letnie? z przebiegiem 140 kkm - i nic się z zawieszeniem nie działo - jedyna drozsza usterka to  awaria skrzyni biegów - ręcznej ale to marne 6 kzł było ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz dowody na potwierdzenie tej tezy? Czy tylko tak mówisz?

 

Jeden kupiony jako nowy. Ciągle choinka na desce. Naprawy nie pomogły. Gość sprzedał i kupił Kie.

Drugi kupiony używany. W ciągu roku kolega dołożył 6 kzł. I tak go nie doprowadził do stanu używania. Sprzedał, kupił Dacie i zapomniał co to mechanicy.

Trzeci jeździ w miarę dobrze ale ciągle wychodzą jakieś pierdoły.

Ja wiem że kochasz swojego C5 ale przestań już pisać dyrdymały o ich bezawaryjności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie Ci nie powiem. Ale L3 się generalnie nie sypie a C5 lubi. Nie sądzę żeby Renault użył lepszej jakości części. W C5 masz więcej bajerów.

czyli: "jest bardziej skomplikowane, ale dokładnie Ci nie powiem że jest" 

No to nie wprowadzaj w błąd autora... C5 tak samo się nie sypie jak L3 - wystarczy popytać użytkowników. oba auta popularne...

 

A bajery zależą od wyposażenia a nie ma ich z definicji... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój C5 ma 13 lat i 280kkm przebiegu i żadnej choinki nigdy nie było.

Akurat zawieszenie i elektronika nie sprawiają problemu.

Problemy "elektryczne" miałem dwa:

1) słynny włącznik świateł (upalone ścieżki wodzika włącznika - poprawione)

2) szwankujące domykanie szyb - jak się okazuje wystarczyło rozebrać włącznik szyb i przeczyścić styki spirytusem.

 

Z hydro-zawieszeniem problemów zero

 

Natomiast innych mankamentów trochę było, od silnika (wymieniona cewka, wymienione pierścienie) poprzez nieszczęśliwe rozwiązania hamulców, do głupiej wymiany linek od dźwigni do skrzynki biegów.

Do tego urwana klamka wewnętrzna, zużyte łożysko podpory półosi i jeszcze by coś się znalazło z typowych rzeczy jak łączniki stabilizatora czy jakiś silentblock.

 

Mowa oczywiście o starym C5.

 

Auto nieidealne, ale nie "elektronicznie" ani nie "zawieszeniowo".

Jak się parę rzeczy ogarnie/dopilnuje, to jeździ i jeździ i jeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem że kochasz swojego C5 ale przestań już pisać dyrdymały o ich bezawaryjności.

No wiesz ja mam zupełnie inne doświadczenia. Przez rok jeżdżenia musiałem wymienić lozysko w kole (podobnie jak w innych autach-w końcu to sie zużywa) i zacisk hamulcowy bo się utlenil. Wiec Ty masz inne doświadczenia i ja mam inne. Cóż na to poradzę, ze to jej najmniej awaryjne auto jakie miałem, na równi z Sunnym? I zeby nie bylo mam Full wersje naszpikowana elektryka. Jak widac auto autu nie równe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie Ci nie powiem. Ale L3 się generalnie nie sypie a C5 lubi. Nie sądzę żeby Renault użył lepszej jakości części. W C5 masz więcej bajerów.

C5 2.0 hdi 6AT exlusiv kupione w zeszlym roku przy przebiegu +100 kkm

Poza swiecami zarowymi (upierdliwa wymiana) i zgubiona listwa (fabryczna wada) bez uwag.

Genialne wyciszenie i komfort zawiasu oraz foteli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.