Skocz do zawartości

Zatankowałem kiepskie paliwo, wtryskiwacze w serwisie


swienty

Rekomendowane odpowiedzi

W piątek zatankowałem 50 litrów ON do Berlingo 1.6 hdi 90.

Po zatankowaniu przejechałem z 5km i auto zaczeło się krztusić, po kilkuset metrach zgasło i już nie chciało jechać. 

Komputer wywalił błąd niskiego ciśnienia paliwa.

Wtryski wyjęte i dane do sprawdzenia - uszczelnienia na dwóch wtryskiwaczach do wymiany, pozostałe 2 nadają się do czyszczenia.

Opinia serwisu - wadliwe paliwo.

Paliwo z baku zostanie spuszczone i dostanę je w bańkach.

Co teraz z tym zrobić? Powiadomić od razu uokik czy najpierw oddać próbkę do analizy? :nie_wiem: 

Stacja to Orlen. :ok: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jeszcze walnąć pozew do sądu przeciwko stacji z której pochodziło paliwo - oczywiście o zwrot kosztów serwisu i zwrot utraconych zarobków przez czas gdy auto było  w serwisie. :)

 

To pewnie będzie walka z wiatrakami bo stacja nie jest prywatna tylko należy do koncernu Orlen.

Edytowane przez swienty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz ci bedzie ciezko udownic ze paliwo z baku to dokładnie to paliwo ktore wlales na stacji. w przypadku awarii, trzeba bylo zaczac od zgłoszenia tego na stacji w pierwszej kolejnosci i ew wtedy ciagnac sprawe z ubezpieczenia stacji. Teraz gdy zaczales to pchac na własna ręke to nie wiem. Kto uwierzy ze paliwo z baniek to paliwo z dystrybutora?

W tej chwili jak zglosisz to na stacje dostaniesz pewno pismne uzasadnienie ze nikt oprocz ciebie awarii nie zglosił, wiec paliwo bylo dobre.

 

Jedyna rozsadna opcja to zrobic badanie probki paliwa na wlasny koszt i jesli faktycznie wyjdzie cos nie tak to pchac to do sądu. skad wiesz ze zuzycie wtryskiwaczy nie nastepowało sukcesywanie a teraz nastapiła tylko awaria? serwis stwierdził ze paliwo, bo awaria przez paliwo tylko czy akurat przez to paliwo ktore jest teraz(było) w zbiorniku?

auto ma ile przebiegu?

Edytowane przez japan600
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek zatankowałem 50 litrów ON do Berlingo 1.6 hdi 90.

Po zatankowaniu przejechałem z 5km i auto zaczeło się krztusić, po kilkuset metrach zgasło i już nie chciało jechać. 

Nie widzę związku i raczej nikt normalny też go nie wyciągnie. To, że samochód "ileś tam" po zatankowaniu odmawia posłuszeństwa można by podciągnąć pod 99% awarii  :phi: . Uszczelniacze na wtryskach według serwisu i tak były by do wymiany nawet przed tankowaniem  ;] . Daj sobie spokój i nie trać czasu i pieniędzy  :oki: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę związku i raczej nikt normalny też go nie wyciągnie. To, że samochód "ileś tam" po zatankowaniu odmawia posłuszeństwa można by podciągnąć pod 99% awarii  :phi: . Uszczelniacze na wtryskach według serwisu i tak były by do wymiany nawet przed tankowaniem  ;] . Daj sobie spokój i nie trać czasu i pieniędzy  :oki: .

 

Tak, świetna rada  :facepalm:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy jestem co ta analiza laboratoryjna paliwa wykaże, bo jakoś trudno uwierzyć w trefne paliwo w dzisiejszych czasach a po drugie takich poszkodowanych byłoby tysiące a jakoś nie słychać takich historii :hmm:

 

Takich poszkodowanych trochę jest. Nie wiem jak to jest, ale nawet osobiście trafiłem niedawno na listę ofiar jednej ze stacji, która wiodła prym w przyczynach dość poważnych awarii silników, w rankingu prowadzonym przez warsztat w którym się serwisuję. Niestety, winę udowodnić musi klient. U mnie w benzynie - niedługo po zatankowaniu silnik zaczął pracować dość dziwnie, niewiele później umarł jeden wtrysk, pozostałe 3 agonia. Jakieś 100km. Takie rzeczy nie dzieją się tak bez przyczyny w postaci trefnego paliwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek zatankowałem 50 litrów ON do Berlingo 1.6 hdi 90.

Po zatankowaniu przejechałem z 5km i auto zaczeło się krztusić, po kilkuset metrach zgasło i już nie chciało jechać. 

Komputer wywalił błąd niskiego ciśnienia paliwa.

Wtryski wyjęte i dane do sprawdzenia - uszczelnienia na dwóch wtryskiwaczach do wymiany, pozostałe 2 nadają się do czyszczenia.

Opinia serwisu - wadliwe paliwo.

Paliwo z baku zostanie spuszczone i dostanę je w bańkach.

Co teraz z tym zrobić? Powiadomić od razu uokik czy najpierw oddać próbkę do analizy? :nie_wiem:

Stacja to Orlen. :ok:

Gdzie tankowałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek zatankowałem 50 litrów ON do Berlingo 1.6 hdi 90.

Po zatankowaniu przejechałem z 5km i auto zaczeło się krztusić, po kilkuset metrach zgasło i już nie chciało jechać. 

Komputer wywalił błąd niskiego ciśnienia paliwa.

Wtryski wyjęte i dane do sprawdzenia - uszczelnienia na dwóch wtryskiwaczach do wymiany, pozostałe 2 nadają się do czyszczenia.

Opinia serwisu - wadliwe paliwo.

Paliwo z baku zostanie spuszczone i dostanę je w bańkach.

Co teraz z tym zrobić? Powiadomić od razu uokik czy najpierw oddać próbkę do analizy? :nie_wiem: 

Stacja to Orlen. :ok:

Jeżeli masz już próbkę z analizy i wykazuje ona, że paliwo nie spełnia norm, po co się zastanawiać? Do prawnika i dochodzić swoich praw i odszkodowania. Niemożliwe? Takiego słowa nie należy używać :) Odwagi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem podobny temat w styczniu. Zatankowałem ON na BP (paliwo Orlen), Wszystkie 4 wtryskiwacze do regeneracji. Koszt 3 kpln. Z opinii kilku osób/serwisów wynikało że Orlen wypuścił ch...wą partię ON, bo problem był znany.

 

Poszło pismo do centrali BP. W odpowiedzi olali mnie sikiem prostym. Teraz jestem klientem stacji Lotos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz jestem klientem stacji Lotos.

 

Ja od momentu przeanalizowania danych zawartych w kartach charakterystyki paliw dołączanych do każdej dostawy też stałem się klientem Lotosu (rezygnując całkowicie z Orlenu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od momentu przeanalizowania danych zawartych w kartach charakterystyki paliw dołączanych do każdej dostawy też stałem się klientem Lotosu (rezygnując całkowicie z Orlenu).

 

A konkretniej cos mozesz napisac ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A konkretniej cos mozesz napisac ?

 

Po dwóch dziwnych wpadkach z paliwem "serwowanym" na Orlenie zrobiłem małe badanie rynku. Wyniki lokalne potwierdziły to, co znalazłem też w internecie.

 

Dla ON - paliwo na Orlenie (stacja w SJ) spełnia minimalne parametry jakościowe - tak, żeby nie wpaść w czasie kontroli. Na Lotosie (też SJ) paliwo letnie ma parametry przewyższające paliwo przejściowe z Orlenu - krótko mówiąc - jest w okolicach lepszej granicy dla każdego parametru... Zresztą sam kolor (Orlen - żółty jak olej słonecznikowy z Biedronki, Lotos - praktycznie bezbarwny), kultura pracy i spalanie przemawiają na korzyść Lotosu.

 

Jeśli chodzi o to, z czego produkowane są biokomponenty do paliw - akurat jestem w tym temacie na bieżąco (bez szczegółów - nie mogę ich zdradzać) i szczerze mówiąc jestem w szoku, co musimy wlewać do baków naszych samochodów.

 

Benzyn nie sprawdzałem - nie miałem takiej potrzeby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy jestem co ta analiza laboratoryjna paliwa wykaże, bo jakoś trudno uwierzyć w trefne paliwo w dzisiejszych czasach a po drugie takich poszkodowanych byłoby tysiące a jakoś nie słychać takich historii :hmm:

w styczniu mieliśmy kilkanaście aut ze szlamem w baku po tankowaniu na orlenie... w większości wystarczyło zmienić filtr, zalać nowe ON (po sąsiedzku z Shella ;] ) i przepędzić nieco.

W dwóch skończyliśmy na wymianie wtrysków... jeśli była. nie wiem jak sprawa została rozwiązana na linii Właściciel - Orlen - u nas płacili za wszystko właściciele auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.