teg Napisano 8 Października 2016 Udostępnij Napisano 8 Października 2016 (edytowane) Muszę w tym roku kupić dwa komplety zimówek do dwóch aut. Na pierwszym zawsze jeździłem cały rok na tych samych felgach bo uznawałem, że nie ma sensu posiadanie dwóch kompletów stalówek, jako że i tak co roku musiałem je zabierać na wyważanie. No ale teraz mi się luksusów zachciało I w rocznym Fluence mam całkiem ładne fabryczne alufelgi. I tak się zastanawiam, czy kupować osobne felgi (stalowe albo tańsze alusy) na zimę? Ma to sens? Po co w ogóle ludzie tak robią - bo chyba tylko po to, żeby mieć drugi tańszy komplet (stalówek) i sobie samemu koła przekładać? Dzieje się coś alufelgom w zimę? Śnieg wpada pomiędzy żebra i traci wyważenie? Wolałbym nie kupować jeszcze felg, jako że dwa komplety opon muszę kupić :D A przy okazji. Macie doświadczenie z oponami Michelin? Czy to prawda, że są trwalsze i wolnej tracą właściwości i wolniej się zużywają? Chcę wybrać miedzy nimi a Continentalami z którym w drugim samochodzie byłem zadowolony, ale po 3 sezonach bieżnika dużo, a czuć że przyczepność już nie ta. Edytowane 8 Października 2016 przez teg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ghost2255 Napisano 8 Października 2016 Udostępnij Napisano 8 Października 2016 Dotychczas miałem dwa komplety felg.....aluminiowych. Teraz jeden sprzedałem i mam tylko jeden komplet alu z całorocznymi oponami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 8 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 8 Października 2016 Teraz jeden sprzedałem i mam tylko jeden komplet alu z całorocznymi oponami Żałuję że całorocznych nie kupiłem do drugiego samochodu który służy tylko do kulania się po mieście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 8 Października 2016 Udostępnij Napisano 8 Października 2016 Ja w swoich autach zazwyczaj mialem po dwa komplety alufelg. Powód był taki, że nie stałem w kolejce do wymiany i nie płaciłem co rok za tą czynność. Zamiast tego, przekładałem sam na podwórku. Aktualnie sprawdzam rozwiązanie opon całorocznych o polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 8 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 8 Października 2016 Ja i tak tyle jeżdżę po bezdrożach tym, że i tak muszę co roku wyważać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
docent11 Napisano 8 Października 2016 Udostępnij Napisano 8 Października 2016 No własnie sie zastanawiam zcy nie sprzedać w 2 autach tych zimówek i kupic wielosezonowe jak w mieście zimy nie ma . Co myślicie o oponach wielosezonowych? . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 8 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 8 Października 2016 Jak tylko do miasta to bym brał wielosezonówki i się nie bawił Żałuję że w Toyocie tak nie zrobiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 trasa to też nie problem, bo pługi tam też jeżdżą. jedynie mieszkając w górach wielosezonówka mija się z celem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
motokonto Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 We wszystkich samochodach miałem dwa komplety: alufelgi na lato i stalówki na zimę. Dlaczego: - wymieniałem koła wtedy, gdy padał śnieg bez stania w kolejkach - wymieniałem koła sam więc 200 zł co roku zostawało w kieszeni - opony zimowe miały mniejszą szerokość więc do nich był potrzebny drugi komplet felg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 - wymieniałem koła sam więc 200 zł co roku zostawało w kieszeni a skąd takie kwoty? u mnie przekładka kosztuje 40 zł z wyważaniem, więc wychodzi 80 zł na rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 a skąd takie kwoty? Wystarczy 50zł przy dwóch bolidach i już masz 200... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 aaaaaaaaaaa to wtedy tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnson Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 a skąd takie kwoty? u mnie przekładka kosztuje 40 zł z wyważaniem, więc wychodzi 80 zł na rokGdzie wywazaja alu z nalepianym ciezarkiem za 40 pln?17tki to okolice 100. Dodaj do tego tpms i juz chca wiecej za samo przelozenie. Poten jak masz pecha to jeszcZe kalibracja czujnikow i kolejne 150. PrZy dobrym wietrze 200 peka leciutko. W aso pewnie 300. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 a skąd takie kwoty? u mnie przekładka kosztuje 40 zł z wyważaniem, więc wychodzi 80 zł na rok 50-70 przekladka jak wieksze felgi + 50-60 przechowanie za sezon i juz masz W bloku nie bardzo jest gdzie trzymac kola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 50-70 przekladka jak wieksze felgi + 50-60 przechowanie za sezon i juz masz W bloku nie bardzo jest gdzie trzymac kola Z alu dochodzi problem, ze trzeba dobry warsztat znalezc zeby felgi nie uszkodzili. Ja placilem 180zl za wywazanie i przechowywanie przez sezon, najczesciej jedna po sezonie byla do prostowania wiec i kwoty wieksze. W nastepnym aucie tylko wielosezonowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 W bloku nie bardzo jest gdzie trzymac kola Dwa koła w bagażniku, kolejne dwa na bagażniku dachowym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 Gdzie wywazaja alu z nalepianym ciezarkiem za 40 pln? 17tki to okolice 100. A gdzie jest tak drogo? Ja w mojej wiosce płaciłem 15zł od koła, obojętnie, czy 16" czy 18". Sądzicie, ze na cenę miał wpływ fakt, że to koła motocyklowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 Od lat po zakupie samochodu dokupuję stalówki do opon zimowych. Zmieniam koła na podjeździe pod domem kiedy mi się zechce Przez lata nie wyważam kół, jeśli nie złapię gumy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 W bloku nie bardzo jest gdzie trzymac kola naprawde? piwnice każdy ma. mnie się mieszczą 4 rowery, 8 kół, i cała szafa słoików z ogórkami na zimę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 Gdzie wywazaja alu z nalepianym ciezarkiem za 40 pln? w każdym warsztacie. jak chcą więcej niż 50, to nie mają klientów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 naprawde? piwnice każdy ma. mnie się mieszczą 4 rowery, 8 kół, i cała szafa słoików z ogórkami na zimę Nie mam piwnicy, tylko miejsca garazowe pod budynkiem. Poza tym, nie chcialoby mi sie tego targac za kazdym razem do piwnicy, skoro moge zostawic u gumiarza 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 kto bogatemu zabroni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 mnie się mieszczą 4 rowery, 8 kół, Trudno, by było inaczej: jeśli masz zwykłe rowery, to każdy ma 2 koła... Bardziej poważnie: mam koła w garażu i jak mam je przekładać, to mi się odechciewa, a co dopiero taszczyć je do i z piwnicy... Kiedy tylko zużyję obecne ogumienie (czyli za jakieś 10-15 lat ) - tylko i wyłącznie całoroczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 Trudno, by było inaczej: jeśli masz zwykłe rowery, to każdy ma 2 koła... Bardziej poważnie: mam koła w garażu i jak mam je przekładać, to mi się odechciewa, a co dopiero taszczyć je do i z piwnicy... miałem na myśli 4 rowery i 8 kół samochodowych a taszczenie do piwnicy to jakiś problem? to zajmuje 2 minuty 2 razy w roku. rozwalają mnie takie wypowiedzi .... lepiej może leżec przed tv, a komuś innemu zapłacic za coś, co można zrobic samemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 a taszczenie do piwnicy to jakiś problem? to zajmuje 2 minuty 2 razy w roku. rozwalają mnie takie wypowiedzi .... lepiej może leżec przed tv, a komuś innemu zapłacic za coś, co można zrobic samemu Nie mierz wszystkich swoją miarą. Są koła małe i lekkie, są duże i ciężkie, są ludzie - herosi, jak Ty, są i tacy z problemami dot. np. układu ruchu, starsi itp. Rozwala mnie takie generalizowanie w oparciu o wybitnie subiektywne doświadczenia i koniec własnego nosa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnson Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 w każdym warsztacie. jak chcą więcej niż 50, to nie mają klientówNie w mojej wraclawskiej okolicy. Te za 100 i wiecej maja sie dobrze. W stodole moge zmienic pewnie za 70 ale tam kolejek jakos nie ma 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 trasa to też nie problem, bo pługi tam też jeżdżą. jedynie mieszkając w górach wielosezonówka mija się z celem Zapraszam w moje strony, choc miejscowi sa przyzwyczajeni i ja tez 4 lata smigalem na wielosezonowkach, a jezdze tam gdzie wrony zawracaja (raz mnie obrocilo, ale w takim miejscu, ze i najlepsza zimowka by nie pomogla). Usmiac sie czasem mozna jak na "nasza" zime reaguja ludzie z cieplejszej czesci kraju. Kiedys bylem swiadkiem jak busiarz ze slaska dzwonil do szefa, ze jak mu nie pozwoli od reki zimowek kupic to on do domu w taka pogode nie wraca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 a skąd takie kwoty? u mnie przekładka kosztuje 40 zł z wyważaniem, więc wychodzi 80 zł na rok Za 40 to stalowki nawet w Bialym ciezko przelozyc z wywazeniem, chyba ze po znajomosci, albo jakis groupon promujacych sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 naprawde? piwnice każdy ma. mnie się mieszczą 4 rowery, 8 kół, i cała szafa słoików z ogórkami na zimę W nowych blokach, piwnica to nie jest taka pewna rzecz. Czasem masz wybor czy miejsce postojowe kupujesz czy piwnice, albo nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 są i tacy z problemami dot. np. układu ruchu, starsi itp. czy tacy się tutaj wypowiadają? moja teściowa (60 lat) ma spore problemy z kręgosłupem, ale sama sobie zmienia koła 2 razy w roku i taszczy je do piwnicy. i nie chce słyszec o żadnej pomocy. ale spoko.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 Za 40 to stalowki nawet w Bialym ciezko przelozyc z wywazeniem, chyba ze po znajomosci, albo jakis groupon promujacych sie. ja pisze o swoich stronach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aviator Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 naprawde? piwnice każdy ma. No chyba w starym budownictwie. Teraz tzw. komórka lokatorska to temat deficytowy i za dopłatą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 czy tacy się tutaj wypowiadają? Tego nie wiem, ale skoro Ty to wiesz i wypowiadają się tu same okazy zdrowia przed trzydziestką, to spoko. Pewnie na swojej drodze też spotykasz tylko młodych sprawnych, którzy ogarniają bolid w 110%, nie popełniają nawet najmniejszego błędu i mają refleks lepszy od Kubicy. Ale spoko... poczekamy 40 lat - wtedy Ci się punkt widzenia zmieni diametralnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 Ma to sens? Zależy czy masz gdzie trzymać, czy masz ochotę/umiesz sam przekładać i ile ten drugi komplet felg będzie kosztować. Ja mam dwa komplety we wszystkich autach. Ostatnio jak sprzedawca nie miał drugiego kompletu, to na drugi dzień pojechałem na giełdę po jakieś alusy używki za 300zł i szafa gra. No chyba, że u Ciebie ten drugi komplet to jakieś 19" alu, to cena będzie wysoka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 Zapraszam w moje strony, nie byłem, więc nie mówię, że jest tak samo. ale w zeszłym roku w ferie zimowe wybrałem się z dziecmi do Zakopca. u mnie czarny asfalt i całą drogę, aż w Rabce zaczęło sypac. do tego stopnia, że nie wiedziałem, czy jadę po drodze, czy po polu. może miałem szczęście, ale ani raz mnie nie szarpnęło, czy zarzuciło. bez problemu obleciałem na wielosezonówkach (nie nowych) a widziałem jak się na zimówkach ślizgali. tak czy siak, każdy musi sobie sam wybrac. u mnie 2 lata temu zima była lekka, w zeszłym roku wcale jej nie było, zobaczymy jak będzie teraz? bo może się okazac, ze cały rok sie oblata na letnich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 ja pisze o swoich stronach Tylko nie każdy mieszka w \Twoich stronach. Sadzilem, ze jak u mnie, na tym zatylcu ciężko za ta cene znaleźć to już taniej nigdzie w PL nie będzie, zwłaszcza na slasku (jeżeli Twoje SD w profilu od |Dabrowy Gorniczej się wzielo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 9 Października 2016 Udostępnij Napisano 9 Października 2016 u mnie też są drożsi. ale jest sporo tanich warsztatów, przez to ci drożsi nie mają klientów. jednak zarobki u nas są raczej niskie, więc pewnie to też jest wyznacznik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
motokonto Napisano 13 Października 2016 Udostępnij Napisano 13 Października 2016 a skąd takie kwoty? u mnie przekładka kosztuje 40 zł z wyważaniem, więc wychodzi 80 zł na rok wymieniasz w roku dwa razy: raz wiosną raz zimą u mnie jest 25 zł za koło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.