1.2TSI 85KM idealny dla Janusza, krótki test

[steyr]

Godzinę temu, gregoryj napisał:

Jesli chodzi o spalanie to VW gora. jego TSI poczawszy od 1.0 z powyzszego rapida po szeroko relacjonowanych 1,4 tsi (Octavie, Golfy) pala troche/duzo mniej. Vectra C troche wieksza ale nie o 2-3 litry paliwa na 100km

 

A te silniki (np 1,4 tsi 122 koni) przy odpowiedniej wersji wyposazenia, sa i ciche (na autostradzie), i malo pala, i przyspieszaja na tyle dobrze, nie trzeba ich pilowac powyzej 4 tys obrotow, a ramach jazdy przepisowej wyprzedze wszystko sprawnie i bez wiekszego ociagania. Do tego sie glownie odnosze, piszac ze takie male silniczki wystarczaja.

Wychodzi, ze wszystko zalezy od silnika (mocy, niutkow a czasem oprogramowania na reakcje otwarcia przepustnicy), skrzyni biegow, wersji wyposazenia. Jakby wprowadzic jakis wysoki podatek za moc powyzej 150 koni, to mysle ze producenci by wszystko ladnie wyprodukowali.

Za czasów "studenckich" mieliśmy w laboratorium jak dobrze pamiętam silnik VW 1.6FSI z wtryskiem bezpośrednim. Mniejsze zużycie paliwa w tych silnikach było możliwe dzięki temu, że silnik w ustalonych warunkach pracy przechodził na skład mieszanki paliwowo-powietrznej w okolice wsp. lambda = ~2 dzięki m. in. zastosowaniu wtrysku bezpośredniego paliwa. Teraz już nie jestem w temacie, ale pewnie VW realizuje takie sterowanie w silnikach do dziś. Wszystko możliwe że jeszcze z lepszym skutkiem.

[klaudio]

15 godzin temu, jahooo napisał:

 

Jakiś raport ze spalania tego silniczka możesz zdać . Ilu konną wersje masz 

U mnie póki co przy jeździe raczej zgodnej z przepisami i jeszcze na dotarciu spalanie długodystansowe 5.5-5.6 l/100 30% miasto, 40% przelotówki, 30% autostrady i ekspresówki.

Golf 1.0 110 KM

[jacob24]

13 godzin temu, Maciej__ napisał:

Oba te auta wyja powyżej 100km/h aż uszy puchna...

Lanosem dało jeździć powyżej 100 ale nie o tym mowa tutaj poza trzeba nadmienić, że to konstrukcję z tzw. "tamtej dekady" - rozchodziło się o osiągi auta w okolicach 100km - to są akurat dwa moje przykłady tzw. aut "jadących"

[Maciej__]

26 minut temu, jacob24 napisał:

Lanosem dało jeździć powyżej 100 ale nie o tym mowa tutaj poza trzeba nadmienić, że to konstrukcję z tzw. "tamtej dekady" - rozchodziło się o osiągi auta w okolicach 100km - to są akurat dwa moje przykłady tzw. aut "jadących"

 

Jada, bo maja spora moc w relacji do masy i dosc krotkie skrzynie.

Niestety jest to okupione sporym halasem i spalaniem

 

[jacob24]

6 godzin temu, Maciej__ napisał:

Jada, bo maja spora moc w relacji do masy i dosc krotkie skrzynie.

Niestety jest to okupione sporym halasem i spalaniem

Jadą, jadą jak na swoje parametry. Tsi 85ps też jakoś jedzie - na pewno również nie jest ostoją ciszy, spalanie na pewno na plus.

 

Zobaczymy jakie będą opinie na jego temat za kilka lat.

 

Ja osobiście jestem z dala od tego typu silników. Posiadam same paliwożerne, głośne i jadące

 

Pozdrawiam

[AstraC]

7 godzin temu, jacob24 napisał:

Jadą, jadą jak na swoje parametry. Tsi 85ps też jakoś jedzie - na pewno również nie jest ostoją ciszy, spalanie na pewno na plus.

 

Zobaczymy jakie będą opinie na jego temat za kilka lat.

 

Ja osobiście jestem z dala od tego typu silników. Posiadam same paliwożerne, głośne i jadące

 

Pozdrawiam

No ja może nie same giganty, ale z 1.0T zrezygnowałem. Brałem pod uwagę 1.6 125KM wolnossące, 1.0T 125KM i 1.5T 150KM, 1.0 odpadł ze względu na pojemność i ilość cylindrów (ot takie moje uprzedzenie), 1.6 ze względu na skrzynię 5b.

[grogi]

16 godzin temu, Maciej__ napisał:

Jada, bo maja spora moc w relacji do masy i dosc krotkie skrzynie.

 

Jaki wpływ ma "długość" skrzyni na osiągi w codziennej eksploatacji? Porównaj np. auto z super krótką skrzynią (5.0/3.0/2.0/1.5/1.0) z takim o bardzo długiej skrzyni (3.0/2.0/1.5/1.0/0.75).

 

Jadąc dajmy na to 50 km/h, w obu autach wybiorę identyczne przełożenie (bieg 4 w pierwszym aucie, 3 w drugim). Dynamika i czas potrzebny do rozpędzenia się do 100 km/h będzie absolutnie identyczny. Oczywiście - jak ktoś ma fetysz wyprzedzania tylko na ostatnim biegu i tylko to go interesuje, to osiągi będą różne... Ale dla ogarniętego kierowcy nie ma różnicy. 

 

Jedyna istotna różnica będzie w przyśpieszeniu od 0, które w eksploatacji interesuje bardzo wąską grupę. Ale i tutaj, żeby dobrze wyglądać w tabelkach, często opłaca się dobrać nieco dłuższą skrzynię, żeby auto robiło 100 km/h już na drugim biegu. 

 

 

Lanos akurat miał bardzo fajną, jak na wolnossące 16V, charakterystykę. Dzięki kolektorowi dolotowemu zmiennej długości nie puchł przy niskich obrotach i fajnie (relatywnie oczywiście) się zbierał na wyższych biegach.

[rwIcIk]

5 godzin temu, grogi napisał:

 

Lanos akurat miał bardzo fajną, jak na wolnossące 16V, charakterystykę. Dzięki kolektorowi dolotowemu zmiennej długości nie puchł przy niskich obrotach i fajnie (relatywnie oczywiście) się zbierał na wyższych biegach.

Podobne odczucia miałem w Lacetti 1.6 16V

Tyle, że to już cięższe auto (Nubira III) i fajnie jeździło, ale z samym kierowcą

 

[Fili_P]

Za czasów "studenckich" mieliśmy w laboratorium jak dobrze pamiętam silnik VW 1.6FSI z wtryskiem bezpośrednim. Mniejsze zużycie paliwa w tych silnikach było możliwe dzięki temu, że silnik w ustalonych warunkach pracy przechodził na skład mieszanki paliwowo-powietrznej w okolice wsp. lambda = ~2 dzięki m. in. zastosowaniu wtrysku bezpośredniego paliwa. Teraz już nie jestem w temacie, ale pewnie VW realizuje takie sterowanie w silnikach do dziś. Wszystko możliwe że jeszcze z lepszym skutkiem.

Co to znaczy współpracy. Lamba-2?

...