Hak wbity w dowodzie, lecz fizycznie nie przyczepiony do samochodu. Czy to oznacza kłopoty podczas kontroli?

[Oskardriver]

Witam wszystkich.

Posiadam Vana który fabrycznie ma fizycznie przyczepiony hak holowniczy, w dowodzie tez jest ten hak wbity.

Niestety, nieznany sprawdza wszedł w kolizje z moim samochodem gdy ten był zaparkowany i hak uległ znacznemu uszkodzeniu.

Taki wygięty hak bardzo rzuca się w oczy i kilkukrotnie zahaczył o ziemie przy stromych podjazdach.

Nigdy nie używałem tego haka i go nie potrzebuje, a kupno nowego zestawu lub jego naprawa wiąże się z niepotrzebnymi kosztami.

 

Czy mogę nastawić się na odebranie dowodu rejestracyjnego jeżeli zwyczajnie usunę ten hak z samochodu a w dowodzie nadal on zostanie?

 

Pozdrawiam!

[ZUBERTO]

Wątpię by ktoś se tym głowę zajmował, chyba że ewentualny kupiec.

Chociaż diagnosta na SKP chyba powinien?

W czym problem by go wykreślić z DR?

Edytowane 10 Maja 2023 przez ZUBERTO

[dobromir]

2 godziny temu, Oskardriver napisał(a):

Witam wszystkich.

Posiadam Vana który fabrycznie ma fizycznie przyczepiony hak holowniczy, w dowodzie tez jest ten hak wbity.

Niestety, nieznany sprawdza wszedł w kolizje z moim samochodem gdy ten był zaparkowany i hak uległ znacznemu uszkodzeniu.

Taki wygięty hak bardzo rzuca się w oczy i kilkukrotnie zahaczył o ziemie przy stromych podjazdach.

Nigdy nie używałem tego haka i go nie potrzebuje, a kupno nowego zestawu lub jego naprawa wiąże się z niepotrzebnymi kosztami.

 

Czy mogę nastawić się na odebranie dowodu rejestracyjnego jeżeli zwyczajnie usunę ten hak z samochodu a w dowodzie nadal on zostanie?

 

Pozdrawiam!

Jedziesz do diagnosty, on wystawia Ci zaświadczenie że zdemontowany i z tym do wk i wykreśla w dr.

[Ryb]

W dniu 10.05.2023 o 19:05, Oskardriver napisał(a):

Witam wszystkich.

Posiadam Vana który fabrycznie ma fizycznie przyczepiony hak holowniczy, w dowodzie tez jest ten hak wbity.

Niestety, nieznany sprawdza wszedł w kolizje z moim samochodem gdy ten był zaparkowany i hak uległ znacznemu uszkodzeniu.

Taki wygięty hak bardzo rzuca się w oczy i kilkukrotnie zahaczył o ziemie przy stromych podjazdach.

Nigdy nie używałem tego haka i go nie potrzebuje, a kupno nowego zestawu lub jego naprawa wiąże się z niepotrzebnymi kosztami.

 

Czy mogę nastawić się na odebranie dowodu rejestracyjnego jeżeli zwyczajnie usunę ten hak z samochodu a w dowodzie nadal on zostanie?

 

Pozdrawiam!

 

Z tego co ja wiem to można, a nawet powinno się zdemontować kulę haka gdy nie jest używana.

 

[camel00]

W dniu 10.05.2023 o 21:38, dobromir napisał(a):

Jedziesz do diagnosty, on wystawia Ci zaświadczenie że zdemontowany i z tym do wk i wykreśla w dr.

Mogę się mylić, lepiej potwierdzić, ale diagnosta chyba nie jest potrzebny. Kupiłem kiedyś samochód z wbitym hakiem, który go fizycznie nigdy nie posiadał. Z tego co pamiętam, wystarczyło napisane przeze mnie zaświadczenie o zdemontowaniu, żeby go wykreślono z dowodu. 

[ZUBERTO]

58 minut temu, Furvus_Eques napisał(a):

Z tego co ja wiem to można, a nawet powinno się zdemontować kulę haka gdy nie jest używana.

Jemu chyba nie o samą kulę chodzi?

Z tym demontowaniem obowiązku nie ma u nas.

Uważam, że trochę to daje (demontowanie) jak Ty w kimś tyłem zaparkujesz, a kompletnie nic nie daje jeżeli Tobie ktoś w tylek wjeżdża.

Edytowane 12 Maja 2023 przez ZUBERTO

[Ryb]

9 minut temu, ZUBERTO napisał(a):

Jemu chyba nie o samą kulę chodzi?

 

No właśnie nie wiem ile go tam zdemontował a ile zostało. Jednak w związku z tym, że demontuje się kule to ja myślę, że raczej nikt nie będzie wnikał, gorzej byłoby w drugą stronę.

 

 

9 minut temu, ZUBERTO napisał(a):

Z tym demontowaniem obowiązku nie ma u nas.

Uważam, że trochę to daje (demontowanie) jak Ty w kimś tyłem zaparkujesz, a kompletnie nic nie daje jeżeli Tobie ktoś w tylek wjeżdża.

 

Fakt. Jeśli kolega nie ma zamiaru go w przyszłości używać to ja bym wywalił wszystko, wyrejestrował i z głowy.

 

 

[NaczelnyFilozof]

W dniu 10.05.2023 o 19:05, Oskardriver napisał(a):

 

 

Czy mogę nastawić się na odebranie dowodu rejestracyjnego jeżeli zwyczajnie usunę ten hak z samochodu a w dowodzie nadal on zostanie?

 

Pozdrawiam!

 

W Espace zdemontowałem hak 6 lat temu. Bo nie mam przyczepy a po co wozić 40 kg zelastwa przez tyle lat. Na przeglądzie chyba tylko raz zwrócił uwagę gdzie jest hak to powiedziałem ze jest demontowalny. No bo jest, na 7 srubach

[mokrii]

Witam wszystkich.
Posiadam Vana który fabrycznie ma fizycznie przyczepiony hak holowniczy, w dowodzie tez jest ten hak wbity.
Niestety, nieznany sprawdza wszedł w kolizje z moim samochodem gdy ten był zaparkowany i hak uległ znacznemu uszkodzeniu.
Taki wygięty hak bardzo rzuca się w oczy i kilkukrotnie zahaczył o ziemie przy stromych podjazdach.
Nigdy nie używałem tego haka i go nie potrzebuje, a kupno nowego zestawu lub jego naprawa wiąże się z niepotrzebnymi kosztami.
 
Czy mogę nastawić się na odebranie dowodu rejestracyjnego jeżeli zwyczajnie usunę ten hak z samochodu a w dowodzie nadal on zostanie?
 
Pozdrawiam!

Nie, są haki o których nie wiadomo że są jak się zdejmie kule

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka

[dobromir]

23 godziny temu, camel00 napisał(a):

Mogę się mylić, lepiej potwierdzić, ale diagnosta chyba nie jest potrzebny. Kupiłem kiedyś samochód z wbitym hakiem, który go fizycznie nigdy nie posiadał. Z tego co pamiętam, wystarczyło napisane przeze mnie zaświadczenie o zdemontowaniu, żeby go wykreślono z dowodu. 

Jeśli tak zrobili to niezgodnie z przepisami bo tylko diagnosta może stwierdzić czy jest założony jak czy zdemontowany. Chyba że wpisanie haka nastąpiło na podstawie błędu urzędnika i po sprawdzeniu w archiwum naprawiono błąd.

Edytowane 13 Maja 2023 przez dobromir

[Rado_]

W dniu 12.05.2023 o 18:06, mokrii napisał(a):

Nie, są haki o których nie wiadomo że są jak się zdejmie kule

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka
 

Nic nie trzeba zdejmować. Jest hak,  nie ma haka, jest hak...

https://youtu.be/FThFSuK1eZY

[exor]

W dniu 14.05.2023 o 10:56, Rado_ napisał(a):

Nic nie trzeba zdejmować. Jest hak,  nie ma haka, jest hak...

https://youtu.be/FThFSuK1eZY

 

No ale przecież diagnosta to będzie widział. I przywali się, że w DR jest wbity HAK a fizycznie go nie ma.

 

Mam podobny chowany w golfie. Jak go założyłem i pojechałem na przegląd to prawie dostałem N, bo było w drugą stronę: hak zamontowany a nie ma go w DR.

 

[Rado_]

Jak fizycznie jest, to w DR musi być wbity.

[K3]

4 godziny temu, Rado_ napisał(a):

Jak fizycznie jest, to w DR musi być wbity.

 

Nie musi, dopóki nie ciagasz nim przyczep...

[exor]

56 minut temu, K3 napisał(a):

 

Nie musi, dopóki nie ciagasz nim przyczep...

A badania techniczne zaliczy się bez wpisu w dr? 

[Rado_]

2 godziny temu, K3 napisał(a):

 

Nie musi, dopóki nie ciagasz nim przyczep...

A to wystarczy diagnoście powiedzieć? Czy milicja jak złapie?

[Piotrus]

2 godziny temu, exor napisał(a):

A badania techniczne zaliczy się bez wpisu w dr? 

 

Nie zaliczy, tak samo jak nie zaliczy gdy pojedzie na przegląd z wpisanym hakiem bez fizycznej obecności na aucie.

[steyr]

To się podczepie w temacie. Mam hak w Tipo wypinany pionowo. Jak go nieużywam to mam obowiązek ściągać kule haka, skoro mam taka możliwość?

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[Maciej__]

2 godziny temu, steyr napisał(a):

To się podczepie w temacie. Mam hak w Tipo wypinany pionowo. Jak go nieużywam to mam obowiązek ściągać kule haka, skoro mam taka możliwość?

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
 

 

Nie ma takiego obowiazku.

[Rado_]

1 godzinę temu, Maciej__ napisał(a):

 

Nie ma takiego obowiazku.

Przynajmniej w Polsce.

[steyr]

Przynajmniej w Polsce.

Za granicę jak jadę to ściągam dla świętego spokoju. Poprzednie auto miałem z kulą przykręcana, i tez dla świętego spokoju odkręciłem jak jechałem za granicę.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[marcindzieg]

W dniu 15.05.2023 o 20:46, Piotrus napisał(a):

Nie zaliczy, tak samo jak nie zaliczy gdy pojedzie na przegląd z wpisanym hakiem bez fizycznej obecności na aucie.

7 lat jeździłem Forkiem z wbitym w dowodzie hakiem. Nigdy go tam nie było. Na okręgową żeby nie było. Nikt nigdy nie zapytał. Za to np spaliny sprawdzali bardzo szczegółowo.

[Piotrus]

26 minut temu, marcindzieg napisał(a):

7 lat jeździłem Forkiem z wbitym w dowodzie hakiem. Nigdy go tam nie było. Na okręgową żeby nie było. Nikt nigdy nie zapytał. Za to np spaliny sprawdzali bardzo szczegółowo.

 

Ok, ale mówimy jak powinno być czy jak jest "w realu"?

 

Jeśli pojazd ma adnotację że jest przystosowany do ciągnięcia przyczep to kontroli podlega min zamocowanie haka, instalacja elektryczna itp

 

Skoro haka nie ma to powinien być negatyw i adnotacja brak haka.

 

Ale spoko, nawet na forum diagnostów (norcom) sami się ze sobą sprzeczają jak powinno się potraktować taką sytuację.

[marcindzieg]

10 godzin temu, Piotrus napisał(a):

Ok, ale mówimy jak powinno być czy jak jest "w realu"

Nie mam pojęcia. Ale jeździłem na dwie stacje i nie było problemu. Może nikt nie zwrócił uwagi. Bo jak jest hak a nie ma w dowodzie to od razu widać.