Skocz do zawartości

Mario presents


Mario_

Rekomendowane odpowiedzi

"Jak naprawić silniczek wentylatora chłodnicy"

Jesli ktos mowi, ze silniczek nie jest rozbieralny to nalezy watpic w jego slowa... bo malo jest rzeczy ktorych rozebrac sie nie da... cfaniaczek.gifzlosnik.gif

Wykrecamy wiatrak, wyjmujemy go z samochodu i zaczynamy rozbierac...

wiatrak.jpg

Przeprowadzamy ogledziny silniczka...

silnik.jpg

Ogladamy szczotki iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii... mamy przyczyne cfaniaczek.gif

szczoty.jpg

Kupujemy nowe szczotki i podobnych rozmiarach, obrabiamy je na potrzebny rozmiar i ksztalt...

newszczot.jpg

Montujemy w obudowie...

naprawione.jpg

Zakladamy na komutator...

zlozone.jpg

Przykrywamy obudowa i trzy gluty migomatem zeby sie trzymalo kupy... cfaniaczek.gif

zrobione.jpg

I w ten sposob zaoszczedzamy 500PLN na wizycie w ASO, badz 150 na szrocie a koszt naprawy wynosi 15PLN...

Dziekuje za uwage bow.gifbiglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> "Jak naprawić silniczek wentylatora chłodnicy"

> Jesli ktos mowi, ze silniczek nie jest rozbieralny to nalezy watpic w

> jego slowa... bo malo jest rzeczy ktorych rozebrac sie nie da...

> Wykrecamy wiatrak, wyjmujemy go z samochodu i zaczynamy rozbierac...

> Przeprowadzamy ogledziny silniczka...

> Ogladamy szczotki iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii... mamy przyczyne

> Kupujemy nowe szczotki i podobnych rozmiarach, obrabiamy je na

> potrzebny rozmiar i ksztalt...

> Montujemy w obudowie...

> Zakladamy na komutator...

> Przykrywamy obudowa i trzy gluty migomatem zeby sie trzymalo kupy...

> I w ten sposob zaoszczedzamy 500PLN na wizycie w ASO, badz 150 na

> szrocie a koszt naprawy wynosi 15PLN...

> Dziekuje za uwage

Wow, rewelacyjna FR-ka. Gratulacje!! I kieszeń cała i wentylator śmiga ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak to rozebrałes ?

mlotek i przecienak, zeby poodginac takie jezory...

> Na obudowie wyglada jakbys cos przeciał aby sie dostac do środka.

> .

to tylko mylne wrazenie... cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zlosnik.gif ja swój rozbierałem ( u mnie po prostu ciasno chodził przez zastane łożyska slizgowe) i nie jest tak łatwo złożyć zlosnik.gif wywaliłem to w końcu w cholerę rotfl.gif ( tak jak ojciec radził na poczatku zlosnik.gif ) ale jestem pełen uznania dla Twoich osiągnięć bow.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja swój rozbierałem ( u mnie po prostu ciasno chodził przez zastane

> łożyska slizgowe) i nie jest tak łatwo złożyć wywaliłem to w

> końcu w cholerę ( tak jak ojciec radził na poczatku ) ale

> jestem pełen uznania dla Twoich osiągnięć

powiedz ojcu, ze wujek Mario zrobil i dziala hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> powiedz ojcu, ze wujek Mario zrobil i dziala

wazniak.gif bo w 16V jest łatwiej zlosnik.gif poza tym nie mogłem dobrze wepchnać tego głownego pręta (z łożyskami) ponownie na miejsce angryfire.gif bo to łożysko wchodzi w takie okrągłe coś zrobione z blaszek, które mi się powyginały (nie mogłem tego wepchnąć na miejsce angryfire.gif) i nie wytrzymałem sciana.gifrotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo w 16V jest łatwiej

buhahahahhahahahahaha rotfl.gif

poza tym nie mogłem dobrze wepchnać tego

> głownego pręta (z łożyskami) ponownie na miejsce bo to łożysko

> wchodzi w takie okrągłe coś zrobione z blaszek, które mi się

> powyginały (nie mogłem tego wepchnąć na miejsce ) i nie

> wytrzymałem

to trza bylo popsikac jakims rozchodniaczkiem... i pogmerac co by sie wyrobilo... skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> buhahahahhahahahahaha

zlosnik.gif przecież widzę ok.gif poza tym nawet go do końca nie rozebrałeś rotfl.gif

> to trza bylo popsikac jakims rozchodniaczkiem... i pogmerac co by sie

> wyrobilo...

rotfl.gif tralala, ja musiałem jeszcze ściągnąć wiatraczek, i wywlec zawartość silnika na zewnątrz aby sie dostać do drugiego łożyska rotfl.gif ( Ty tego nie robiłeś, i chyba nie dałbys rady potem złożyć hmm.gifgrinser006.gif) a psikać to se można pad.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przecież widzę poza tym nawet go do końca nie rozebrałeś

bo ja rozbieram tylko do takiego momentu, abym swobodnie mogl sie do tego dobrac... rotfl.gif

> tralala, ja musiałem jeszcze ściągnąć wiatraczek, i wywlec

> zawartość silnika na zewnątrz aby sie dostać do drugiego łożyska

> ( Ty tego nie robiłeś, i chyba nie dałbys rady potem złożyć

> ) a psikać to se można

masz racje, balem sie kompromitacji i nie rozbieralem dalej hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo ja rozbieram tylko do takiego momentu, abym swobodnie mogl sie do

> tego dobrac...

wink.gif na szczęście u Ciebie "przyczyna" była na "wierzchu" ok.gif

> masz racje, balem sie kompromitacji i nie rozbieralem dalej

zlosnik.gif wybrnąłeś po mistrzowsku ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> powiem szczerze, ze robilem to na sztuke...

zacytuje mojego tatusia: swieci garnkow nie lepia, jak cos czlowiek zlozyl to i czlowiek rozbierze i znowu zlozy- tyle ze nie w kazdym przypadku sie to oplaca

gratuluje i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> "Jak naprawić silniczek wentylatora chłodnicy"

> Jesli ktos mowi, ze silniczek nie jest rozbieralny to nalezy watpic w

> jego slowa... bo malo jest rzeczy ktorych rozebrac sie nie da...

> Wykrecamy wiatrak, wyjmujemy go z samochodu i zaczynamy rozbierac...

> Przeprowadzamy ogledziny silniczka...

> Ogladamy szczotki iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii... mamy przyczyne

> Kupujemy nowe szczotki i podobnych rozmiarach, obrabiamy je na

> potrzebny rozmiar i ksztalt...

> Montujemy w obudowie...

> Zakladamy na komutator...

> Przykrywamy obudowa i trzy gluty migomatem zeby sie trzymalo kupy...

> I w ten sposob zaoszczedzamy 500PLN na wizycie w ASO, badz 150 na

> szrocie a koszt naprawy wynosi 15PLN...

> Dziekuje za uwage

A ma Pan takie metody na zuzyte sprzęgło, na zurzyte klocki, tarcze, na dziurawa rure, na zbitą szybe, na preknieta uszczelke? zlosnik.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest fajnie i dobrze opisane pogratulowac ,że naprawione i bedzie dalej smigac ;ale to jest naprawa uszkodzonego połączenia na zasilaniu i reanimacja uszkodzonej szczotki.Dobrze ,że nie spaliło sie uzwojenie wirnika(tu raczej trzeba zapłacic)zatarcie łożysk(tu też trzeba płacic) bo sie tego nie złoży jak już koledzy wspomnieli.

Tak wiec fotorelacja dotczy wymiany szczotki(mam nadzieję, że jest z materiału o twardosci takiej samej jak oryginalna???bo albo zniszczy Ci komutator mechanicznie albo go stopi -podczas pracy.

Jak już wyraziłem swoje zdanie to:

GRATULUJE bow.gifniech wszyscy wiedzą ,że sie to cholerstwo da rozebrac i naprawic wink.gifWielkie piwo.gifPozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I w ten sposob zaoszczedzamy 500PLN na wizycie w ASO, badz 150 na

> szrocie a koszt naprawy wynosi 15PLN...

No bez przesady ja kupowałem wiatrak w InterCars bez specjalnych zniżek koszt ok 190 PLN więc na szrot nie ma po co jeździć.

A u siebie kolega miał dużo szczęścia. Mój miał kompletnie popalone uzwojenia, aż się dziwię że żaden bezpiecznik nie poleciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No bez przesady ja kupowałem wiatrak w InterCars bez specjalnych

> zniżek koszt ok 190 PLN więc na szrot nie ma po co jeździć.

Do 16stki jest drozszy podobno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jakby trzeba było Marian wirnik przewinąc to co ?

drucik, szpulka, reczna wiertarka, jakas pykajaca blaszka do liczenia zwojow i pajechali... nie takie rzeczy sie robilo... cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z przedstawionych zdjec wynika że - za długo się nie pocieszysz tym

> naprawionym wiatrakiem

a ASO nie pozna smaku moich pieniedzy

ale życze sukcesów

dziekuje ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.