Filipfm

to i ja wrzucę swoje Najechanie na światłach. Uszkodzenia widoczne gołym okiem: Zderzak, dokładka i plastikowa pokrywa klapy. Wycena TU - 5196 - sporo błędów w opisie części (np zła dokładka zderzaka), użycie zamiennikow itp. Wycena ASO - 12400 - finalnie chyba jeszcze ciut więcej było na FV. Ale zajęli się wszystkim A-Z, łącznie z pełnym przywróceniem wszsytkich modyfikacji - typu hydrografika, dodatkowe lakierowanie, emblematy itp. Tylko auto zastępcze musiałem wziąć bezposrednio z TU, ktore i tak zapłaciło Pankowi więcej niż pokazywali w tabelkach Pewnie jakbym sie uparł to za te 5200 bym zrobił wszystko na używkach i jeszcze by zostało "na akumulator". A poza śladem w historii żaden miernik by tego nie wykrył, bo wszystkie zewnętrzne elementy są z tworzywa. Ale nie chciało mi się inwestować swojego czasu w szukanie gratów, ogarnianie blacharza, lakiernika itp. I w momencie kiedy nie jest to moja wina nie czuje wyrzutu sumienia, ze wybrałem wariant kompleksowy.

Używany zderzak mozna kupić nawet za 100-150 zł. nie ma sensu tego naprawiać Na srebrnym to wychodzi baaardzo różnie.

Taki widok nas zastał pod domem rodzinnym (chwilowo niezamieszkanym - ostatnio była przerwa w wizytach, stąd zaskoczka). ZDM zrobił kontraruch na jednokierunkowej. I fajnie. I tak tam sporo ludzi jezdziło rowerami "pod prąd" - w tym ja Ale chyba mieli za dużo farby i na całej długości posesji mam czerwone malowidło i tylko przy bramie możliwość zatrzymania auta. Poniżej jest skrzyżowanie i nawet ok, zeby ten pas był wymalowany ale wystarczyłoby 10m a nie ponad 20m. Na innym odcinku tej samej ulicy też tak zrobili ale na zdecydowanie krótszym dystansie - no i tam nie ma posesji więc nikomu pod górkę nie zrobili Jakieś pomysły jak dyskutować z ZDM?

Masz kilka opcji 1. Wstawiasz do ASO i masz wszystko w pompie. 2. Naprawiasz i lakierujesz 3. Kupujesz używkę za grosze (ja 2 skorupy tylnego zdrzaka wyrzucilem, bo nawet za 50zł pies z kulawą nogą nie chciał wziąć) i lakierujesz - bo nawet jak trafisz w kolor to raczej nie będzie do założenia od razu na auto. Sierp tylny powinien tez nie byc kosmicznie drogi w uzywce - mysle, ze w granicach 100 - 150 zł - mozliwe nawet, ze do założenia bez lakierowania. - przednie to inna historia 4. Mozesz tez kupic część lub całość w ASO i dać do uzbrojenia panu Zdzisiowi. Części są fabrycznie lakierowane. Jakbym miał coś sobie z tego zostawić, to bym się odwołał od wyceny i poszedł w opcję nr 3. W polifcie jest lakierowany. Kod lakieru NH 761M - Garnish Gloss Gray

Acura zaprezentowana nawet ciut wczesniej niz uboższa siostra. W polowie sierpnia zaprzentowali ZDX

Na pewno normy robią swoje, jednak skąd taki ruch koncernu żeby np. Polo kosztowało 103 a audi A3 sedan 111. Czyżby tak budżetowe auta się poprawiły jakościowo, a może premium na pysk spadły w tych sprawach. Hatchback aka sportback jest za 111. Sedan jest drozszy o 3k. Co nie zmienia faktu, ze audi wyglada na lepsze value-for-money skoro na starcie masz o oczko wieksze auto i ciut mocniejszy silnik a tylko 8k wiecej. Wyposazeniowo moze polo miec cos za co w audi trzeba doklikac - tu by sie pewnie trzeba pobawic z konfiguratorem.

Euro 7 szacują nawet na 20k+ w cenie. Więc co innego będzie doliczyć do 20k do ceny audi Q7 za 400k a co innego do fabii za 70

ten sam manewr co Toyota. RAV4 podobnie jak CRV zaczęły jak podniesione Corolla/Civic ale z czasem urosły i dorobiły sie swoich platform. Toyota powtorzyła manewr z podniesioną Corollą (Cross) a Honda zrobiła ZRV. CRV jest kilkanaście cm większa od poprzedniczki i celuje głownie w rynek US. Na JP zrobiła się za duża i w ogole wypadła z oferty. Ale faktycznie to mogą być ostatnie podrygi. Wycięli sieć dealeraką, wielu już nie kupi przez to nowego auta bo nie mają w pobliżu salonu/serwisu. Ceny nigdy nie były niskie ale ostatnio już przeginają a do tego dostępność aut jest słaba. Podobno z CRV, ZRV i tym elektrycznym HR-V (czyli eNY1) ma byc lepiej bo przypływają z Chin, ale na Civica z JP trzeba czekać ponad rok. Bez gwarancji ceny i terminu. Więc naprawdę dla entuzjastów CHR to Toyota, Chyba, ze Ci chodziło o HRV. Wszystkie auta to hybrydy i nawet biedawersja wcale nie jest taka bieda. W jazz w ogole nie ma biedawersji tylko zostawili tego pseudocrossovera. Tego nie ma w sumie nawet z czym porównac, bo wielkoscia i ustawnoscia wnetrza miazdzy swoją klase a czasem nawet i kompakty. Ale nadal to B+ i niewielu chce za to zapłacić 130k. HRV jest tez mega praktycznym i przestronnym autem, ale ma za słaby napęd.

To jest jakieś błędne koło. I tak najtansze auta (ktore juz teraz są drogie) dostaną co najmniej +10% do ceny wiec część ludzi skieruje się na otomoto czy inne mobile.de w poszukiwaniu auta. Dodatkowo zgodność z normami ma być wydłużona do 200kkm więc tu też pewnie będzie jakaś korekta cenowa na te zmiany. Auta będą "ekologiczne" bo będą się sprzedawać duże, drogie suvy. BTW ciekawe są też normy dla akumulatorów trakcyjnych fajnie

Swoją drogą jedymi z ważnych parametrów business case rentali jest rabat na zakup i wartość rezydualna przy odsprzedazy floty. Ciekawe jak to tu wygląda. Czy Chińczycy mocno rabatują, żeby zaistnieć, ze opłąca się to nawet przy odsprzedaży za pół ceny. A inna sprawa, ze to fajny poligon doświadczalny - setki intensywnie eksploatowanych aut

Na Majorce (nie wiem jak z kontynentalna Hiszpania) bylo bardzo duzo Chinczykow - zapewne w większości rentali. Lynk&Co, MG i chyba cos jeszcze ale teraz mi Alzheimer plata figla. A dobra, juz sobie przypomniałem. Chinczyk w przebraniu Wlocha. Dr

To dla dziadersów co chcą mieć licznik przed oczami

I całymi samochodami nie tylko made in China ale designed and built in China. BYD właśnie wprowadza 2 modele do EU ten mały w Irlandii startuje ponizej 30k€ Większy ceny zblizone do TM3

Florydziak ma EV i PHEV z tego co pamietam Wez też poprawkę jak wygląda miejsce, gdzie teraz mieszka OZI A co do Australii i pewnie w duzych miastach zacznie sie pojawiac coraz wiecej EV. Przez pierwsze 7 miesiecy br. kupili juz o 50% wiecej blenderów niż za cały 2022.

mam inna definicje druciarstwa. Dedykowane akcesoria aftermarket do nich raczej nie należą co więcej, bywa, ze nie odbiegają jakością od OEM a przewyższają je kreatywnością.

Rynek nie znosi próżni. Aftermarketowych liczników do TM3 montowanych na linii wzroku jest od groma

Czyli cos oczko wyzej niz Austral? W poprzednim, mimo, ze nie był juz Vanem, utrzymali troche stylistyke. A z tego juz wyszedł zwykły klocowaty suv

Tak, VW obniża w Chinach bo sprzedaje jakies homeopatyczne ilości aut w porównaniu z konkurencją (lokalną i teslową) i próbuje walczyć. Większość "tradycyjnych" koncernów probuje zaistnieć w Chinach bo to ogromny rynek zbytu a lokalni gracze opanowują rynek. I cieżko mówić o obniżaniu ceny na auto, które nie za bardzo ma poprzednika i jest nowe na rynku (Twój przykład z EX30) Inna sprawa to lokalne realia i koszty produkcji. Dacia Spring z Rumunii kosztuje 2,5-3x tyle co jej blizniak Dongfeng Nano Box na rynek Chiński. ID4 klepany przez joint venture na miejscu w Chinach będzie tańszy niż ID4 zrobione przez Helmuta. Tesla płaci w fabryce w Niemczech 3,5k€, a Chińczykowi 700$ bazy (z bonusami i nadgodzinami podobno do $1400). Działka, zbudowanie fabryki też zapewne będzie tańsze w Szanghaju niż w Berlinie. Inna sprawa, ze koszty sa kalkulowane globalnie i jak Volvo (przepraszam, VOLVO) wysyłało niektóre egzemplarze S80 z Chin to nagle nie były tańsze od tych z innych fabryk.

Lakier się nazywa Sand Khaki Pearl i jest jedynym bez dopłaty 3 tysi

Na razie jest jedna firma, która obniża ceny nowych aut.

Imo cena pod dom to znaczy cena za auto, shipping i oplaty. Bez naprawy.

Z gustem jest jak z d... to wiadomo. Każdy ma swój. Ale nawiązanie do mydelniczki mi się spodobało, bo z kolei najlepsza z elektrycznych marek ma auta, które wyglądają jak kostka mydła Co nie zmienia faktu, że elektryki, które nie dzielą płyty z innymi napędami czy nawet hybrydy często miały dość kontrowersyjny design

Zdaje się 2 główne rynki Wschodniej Europy obecnie nie istnieją zbytnio. Do ruSSkich chyba nie sprzedazą bo sankcje, a do Ukrainy to sami wiemy, chyba, ze będą kupować na złość jednemu z naszych kolegów z AK i się lansować po Warszawie.

Ale to dotyczy 2go największego polskiego miasta - Chicago tam jest więcej ładowarek niż w całej reszcie kraju

Prawo do uzywania znaku wycofano po 2 latach po tym nevs aka saab jak byli bliscy bankructwa a dla koncernu zbrojeniowego naglowki o bankructwie to nie jest najlepsza sytuacja.