-
Liczba zawartości
10 928 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez iwik
-
Bo dacia ma teraz ocynk, a japońce przez 50 lat produkcji aut nie raczyli dołożyć 5$ do każdego auta i zrobić na koncu linii produkcyjnej karoserii wanny do jej zanurzenia. Na początku jeszcze to było jakoś do wytłumaczenia, bo japońskie auta byly tanie, ale teraz to są jedne z najdroższych aut na rynku i nadal tych kilku dolków im szkoda.
-
Nic mnie nie dziwi, bo to są początki Tesli, może się jeszcze uczyli i np w TM3 silnik już wystarcza na więcej niż 100kkm (a śmialiśmy się z 1.2 PT ). No może poza ceną tego silnika w Tesli (~30k PLN) i kosztem regeneracji łożysk (14k PLN), bo przecież miało być "prosto i tanio". Widać, że nie jest tanio, a 10 letnie auta mają swoje problemy zarówno z silnikami jak i z bateriami i że wymiana płynu chłodniczego za 2k PLN w Hy/KIA w to nie będzie jedyny wydatek w dłuższej perspektywie.
-
Tutaj parę słów na temat 'bezobsługowości' elektryków, na przykładzie Tesli S (konkretnie silnika głównego i baterii)
-
Przecięta opona lekko z boku - czy można jeździć?
iwik odpowiedział aro555 na temat - Opony wielosezonowe
Opony prawie nowe, więc kupiłbym 1 szt i wymienił (nie parę). Jak rozcięta na dziurze to trzeba było ścigać ubezpieczyciela drogi. -
W EU też były/są dopłaty, które finalnie trafiały/trafiają do producentów, bo dzięki nim utrzymują wysokie ceny EV. Tylko że europejscy producenci zamiast przeznaczyć na R&D wypłacali sobie z nich premie.
-
Są różne rodzaje pracy fizycznej. Co innego machanie łopatą, a co innego jak trzeba POMYŚLEĆ i zaplanować wykończenie pomieszczenia po konkretne wymagania, dobrać materiały, zaproponować rozwiązania problemów i dopiero na końcu wziąć do ręki narzędzia i zrobić. 'Fachowcowi' od machania łopatą nie zapłaciłbym więcej niż zarabia biurwa, ale gościowi który ma wejść, zrobić tak jak chcę, podpowiedzieć sprawdzone praktyki i nie meldować o problemach płacę dużo więcej niż ja zarabiam, bo sam nie mam ochoty się doktoryzować z tego tematu, ani brać L4 czy urlop i spędzać go na budowie.
-
Ja bym kupił dacie. Wyciągnęli wnioski ze smrodu jaki ciągnął się za nimi po pierwszym loganie i teraz to jedne z lepiej zabezpieczonych antykorozyjnie aut, do tego proste mechanicznie. Albo jakiegoś chińczyka w ocynku, bo zapewne się okaże, że będzie to trwalsze od japońcow, które są jak widać obliczone na 5 lat w naszym klimacie, oraz sporo tańsze.
-
Ciekaw jestem jakie były kryteria tej oceny, na podstawie jakich modeli i z których lat.
-
Tyle samo co yaris kosztuje xceed 1.5 w automacie - jakby 'trochę' inna klasa samochodu. Teść robi tak mało kilometrów, że jest totalnie bez znaczenia, czy auto pali 4, czy 8 litrów.
-
Nie napisałem, że hybrydę, tylko że lepszy samochód. Mnie też się najbardziej podoba model sprzedaży tesli, gdzie nie muszę gadać z jakimś bucem (i płacić w cenie auta na jego pensję), który siedzi tam za karę i mnie olewa, gdy nie zamawiam u niego 20 aut.
-
A propos 'ciekawych ofert': Teść zaczyna rozglądać się za nowym autem i o dziwo spodobała mu się toyota yaris cross . No więc umówił się w salonie z handlowcem, żeby porozmawiać o ewentualnym zakupie, stawił się o umówionej godzinie, a pan handlowiec okazało się, że miał akurat pilniejsze sprawy, bo "pojechał na jazdę próbną" . Inny typ na miejscu szczęśliwie dał się oderwać od przeglądania internetu i pokazał auto. I teraz przechodzimy do oferty: auto w wersji hybrydowej kosztuje circa 110k PLN salon 'daje' łaskawie 8k PLN rabatu ALE, UWAGA - żeby go otrzymać trzeba dokupić drugi komplet kół za.... zgadliście 8k PLN (koła warte max 4k). Ja wiem, że toyota ma w d... klientów indywidualnych, bo sprzedają swoje przewartościowane i rdzewiejące padła do flot, no ale litości. Mam nadzieję, że wybiłem teściowi z głowy tego pokraka, bo za te pieniądze już można kupić w miarę normalne auto. Jutro ma jechać oglądać kijanę.
-
Wykończeniówka, 3 miesiące pracy dla 2 osób - płacę 100k PLN. Chyba zmienię branżę, bo ja tyle tyle nie zarabiam w 3 miesiące (szokujące, choć jestem na AK ) Inna sprawa, że "fachowcy" potrafią dawać ceny z d... Za tę samą elewację którą mam mieć robioną na wiosnę za ~35k dostałem tez ofertę na 70k
-
Znalazłem info, że GM jeszcze upycha te silniczki w modelu Buick Encore GX na rynku amerykańskim sparowane z CVT.
-
Tym bardziej nie ma co kupować najdroższych.
-
Czy istnieje jakiś produkt motoryzacyjny, którego PSA nie s...(zepsuło) po 2010 r ?
-
W PL "auto tysiąca godzin" musiałoby kosztować circa 25000 PLN
-
Ten Nexen jest jeszcze w sprzedaży, ale gdzieś widziałem że wchodzi następca zaraz: Ja nie ukrywam, że kupiłem, bo były najtańsze z dobrych (niecały 1000PLN dałem za komplet 225/45/17 w ub roku). I tak leżały i czekały na swój moment, bo 'dojeżdżałem' Michały CC latem. Ale jak spadł śnieg a ja na Michałach prawie wjechałem typowi w d...ę na osiedlowej uliczce to szybciutko je założyłem . No w takich mokro śniegowych warunkach nie ma żadnego porównania do 5 letnich CC - dzień do nocy. Do tego bardzo ciche. Zobaczymy jak z czasem będzie, ale już widać że lepiej zmieniać nawet na średniaki co 4-5 lat niż trzymać na kołach stare 'premiumy' z dobrym bieżnikiem, bo one nie trzymają żadnych fabrycznych parametrów. Edit: Nawet już jest nowy model '2':
-
Gdzieś nówkę widziałem za 55 koła teraz Mhm, pewnie ogłoszenie z drobnym drukiem "podana cena zawiera dopłatę 27 tys złotych z NFOSiGW". Swoją drogą w D po zniesieniu dopłat cena tego wynalazku ze znaczkiem Dacii spadła właśnie o ponad 10 tys Euro (prawie o połowę). To pokazuje skalę klienta europejskiego przez 'znaczkowych inżynierów' z Renault. A nadal z pewnością nieźle na tym zarabiają jak zjeżdża to z taśmy chińskiego klepacza za max 5 tys $ na gotowo.
-
Ale takie są: https://www.alibaba.com/product-detail/e-car-Dongfeng-E1-Lithium-Battery_1600892275513.html Tylko mają naklejony inny znaczek i 'trochę' inną cenę.
-
*czyli od 60000 zł U nas cenniki ZS zaczynają się od 80000, a za tyle mozna kupić już jakieś Dacie i Renault, więc chińska oferta nie wyrywa z kapci. Poza tym jest sporo niewiadomych - za ile da sie sprzedać takiego MG za te 5-7 lat na rynku wtórnym? Czy będą części zamienne na miejscu dostępne itp. Dacia wiadomo już, że trzyma ładnie cenę i łatwo będzie odsprzedać. Jeśli będą chcieli wejść na poważnie to myślę, że sobie z dostępnością części i serwisów poradzą, awaryjność też obstawiam na poziomie nie gorszym od aut z EU, bo technika prostsza (np wolnossace 1.5), ale bonus za nową markę musi być większy.
-
Najlepszy w swojej klasie. Porównywał głównie do id3, leafa i francuzów od Stellantisa, czyli poprzeczka niespecjalnie wysoko .
-
Podstawka ma plastikową kierownicę. Taka wersja jak w teście pewnie będzie się najczęściej sprzedawała.
-
W DE sa duże upusty na VW (lub urealnienie cen po prostu). W przeliczeniu ca 160k PLN za podstawowe ID.4. Tesluni (jeszcze) za tyle sie nie kupi.
-
Nic nowego, od zawsze dżokeje byli z metra ciętymi chudzielcami