KotLarry Napisano 2 Września 2007 Udostępnij Napisano 2 Września 2007 Skoro jest wątek o narzędziach, to może dodamy podwieszony wątek o polecanych kosmetykach samochodowych? Od szamponów poprzez woski, plaki, aż do czernidełek do oponek... Najlepiej w tytule posta podawać nazwę produktu, a w poście fotkę, cenę oraz wasze odczucia - polecam, nie polecam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xhejn Napisano 2 Września 2007 Udostępnij Napisano 2 Września 2007 > Skoro jest wątek o narzędziach, > to może dodamy podwieszony wątek > o polecanych kosmetykach samochodowych? 3 x TAK, czyli ja jestem za Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
badger1 Napisano 2 Września 2007 Udostępnij Napisano 2 Września 2007 no to zeby nie zdechło : Meguiar's : Quickclay+DC step2 + Gold Class w płynie. To pierwsze to glinka do oczyszczenia powierchni, dwójka to odświeżacz lakieru, na koniec wosk pół-syntetyczny. Na forum meguiars spotkałem się z opinią iż woski syntetyczne nieco gorzej wydobywają głębię koloru na ciemnych autach, stąd GC zamiast NXT. Ładne opakowania, dość duża wydajność. Do gold class śmatka. Koszmarna cena (zrzuta z kumplem) Ponieważ woskowanie jest tylko zabezpieczeniem wcześniejszych zabiegów zacząłem od usunięcia resztek wosku koloryzującego turtle wax - aktywna piana na ręcznej, potem aktywna piana i customowy program na myjni automatycznej (bez wosków, bez pochłaniaczy wody). Na początek clay pokazał mi iż wcale nie umyłem dokładnie auta (resztki wosku, jakieś kawałki czegoś). Nakładanie DC szło dość srawnie i muszę przyznać że do teraz lakier ma zdrowy połysk i wygląda lepiej niż np stające obok mojego czarne auto kolegi z pracy myte na myjniach automatycznych. Po DC kolej na GC. Wosk nakłada się dobrze, zdjęcie resztek jest OK. Niestety zbyt dokładne przygotowanie powierzchni sprawiło że GC lub DC dostało się w niewidoczne "kratery" i zostawiło trwałe plamy. Jeśli chodzi o trwałość powłoki nie była jakaś rewelacyjna. W skali 10 stopniowej trwałość wosku oceniam na 6. Za wydobycie barwy, żywy połysk zarówno zaraz po, jak i 4 miesięce później zestaw oceniam na 9 Za cenę 3, czyli średnia ocena to 3. po wszystkim jednak jest potrzeba zastosowania czernidła do plastików, tu już motip dał rade schować biały osad po wosku a co do trwałości nie mam zastrzeżeń. Wosk GC ma chyba jak wszystkie wysokie wymagania co do temperatury - czyli ponury dzien bez słońca, lub w ceniu około 20-25 stopni to dla niego optimum. Wcześniej woskowałem koloryzującym turtle waxem color polish. Porównując kolor po meguiars z kolorem turte waxa to tak jakbym szybę mył pastą do butów. Po TW miałem czarne auto, po meguiars prawdziwy czarny metallic. Co do trwałości turtle wax wydał mi się trwalszy, choć ocena taka może być spowodowana faktem iż tw było widać (czarny) a meguiars działa (wygląda). Jak wykończę meguiarsy, to przetestuję coś co nie zostawia białych osadów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
badger1 Napisano 3 Września 2007 Udostępnij Napisano 3 Września 2007 > Na forum meguiars spotkałem się z opinią iż woski syntetyczne nieco > gorzej wydobywają głębię koloru na ciemnych > autach, stąd GC zamiast NXT. Uzywam NXT w plynie, mam takie oczucie, ze lakier nigdy nie byl tak czarny Ale jak wyczerpie zapas to zakupie GC i porownam Jedno co mnie irytuje to chyba NXT poprawia elektryzowanie sie auta, po tym jak go napastuje to momentalnie zaczyna ciagnac kurz Wczoraj zrobilem auto Turtle Waxem i popatrze czy tez tak dzialam jak sciagacz kurzu > Na początek clay pokazał mi iż wcale nie umyłem dokładnie auta > (resztki wosku, jakieś kawałki czegoś). Mozesz przyblizyc tego claya ? Jak to wyglada to jakis plyn czy jakas pasta, a moze jakas kostka z czyms ? Wszyscy pisza, ze glinka, a mnie sie glinka kojarzy kiepsko z pielegnacja auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KotLarry Napisano 3 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Oceny w skali 1-10 podane w nawiasach [] 1) Meguiars NXT w plynie - cena okolo 89PLN. Latwo sie naklada, latwo sie poleruje z auta. Co wazne dla posiadaczy ciemnych aut - nie pozostawia pylku, ani bialych osadow. Dosyc trwaly. Ladny efekt - lakier robi sie taki "landrynkowy" W komplecie aplikator. [8pkt] 2) Turtle Wax PTFE. Latwo sie naklada, ale juz nie tak latwo sie spolerowuje - trzeba nakladac rownomiernie i nie za grubo, bo bedziemy mieli duuuuuzo polerowania. Zostawia mase bialego pylku. Wydaje mi sie, ze daje bardzo trwala powloke. Niestety nie jest najlatwiej gdy mamy ciemne auto - trzeba wlozyc sporo pracy, zeby usunac wszelkie pozostalosci tego co nalozylismy [6pkt] - malo pkt za bialy nalot i trudna scieralnosc. 3) Valvoline Eagle One - niezly jest, latwo sie naklada, latwo sie sciaga, nie pozostawia bialych osadow. Daje sliczny polysk jak NXT, ale nie "zaciemnia" koloru auta. Trwaly efekt, ale chyba mniej niz NXT, a na 100% krocej niz TW. W komplecie daja aplikator i sciereczke do polerowania. Cena ~ 69PLN. Zeby latwiej spolerowac polecam nalozyc preparat i odczekac godzinke lub wiecej - wtedy bardzo ladnie schodzi. [8pkt] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
badger1 Napisano 3 Września 2007 Udostępnij Napisano 3 Września 2007 > Mozesz przyblizyc tego claya ? Jak to wyglada to jakis plyn czy jakas > pasta, a moze jakas kostka z czyms ? Wszyscy pisza, ze glinka, a > mnie sie glinka kojarzy kiepsko z pielegnacja auta Clay to rzeczywiście coś co w dotyku przypomina glinkę/plastelinę. Dość łatwo się ugniata w "placek", do poprawnej pracy potrzebne jest dodatkowy środek zapewniające "smarowanie" albo "poślizg" nie wchodzący w reakcję z glinką. I tak na przykład motipowy bug remover powodował że glinka zostawiała biały osad. Dołączony quick detailer (płyn ze spryskiwaczem) powodował bardzo dobre ślizganie. Powierzchnia po przejściu claya jest zdecydowanie gładsza, znikają różne zadziory wyczuwalne pod paluchem. tu masz opis ze zdjęciami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
badger1 Napisano 3 Września 2007 Udostępnij Napisano 3 Września 2007 > tu masz opis ze zdjęciami Dzieki, teraz juz zaczynam rozumiec jak to dziala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FrugOs Napisano 3 Września 2007 Udostępnij Napisano 3 Września 2007 prosze bardzo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
badger1 Napisano 3 Września 2007 Udostępnij Napisano 3 Września 2007 > pozostawia pylku, ani bialych osadow. Dosyc trwaly. Ladny efekt Zdefiniuj tę trwałość ? U mnie mycie auta ręczne raz na dwa tygodnie, Wosk tak po 2 miesiącach przestał wyglądać, politura trzyma. EDIT - oceń użyte środki, no i które jakoś ci bardziej podeszły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magda11 Napisano 3 Września 2007 Udostępnij Napisano 3 Września 2007 tutaj poruszyłem wątek o pewnym magicznym specyfiku......zapraszam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KotLarry Napisano 3 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 3 Września 2007 > prosze bardzo Dzięki mistrzu Do reszty użyszkodników mała prośba Nie spamujcie za bardzo w tym wątku... Chciałbym aby wyglądało to podobnie do wątku o narzędziach, który również jest podwieszony... No to koniec spamu z mojej strony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
badger1 Napisano 3 Września 2007 Udostępnij Napisano 3 Września 2007 > Zdefiniuj tę trwałość ? U mnie mycie auta ręczne raz na dwa tygodnie, > Wosk tak po 2 miesiącach przestał wyglądać, politura trzyma. To zalezy gdzie myje i jak jadowitych srodkow dana myjnia uzywa, NXT np. trzyma sie dzielnie i daje efekt przez 3-4 mycia, Eagle One podobnie, a TW daje rade do 6 myc - widze, ze auto ma jeszcze polysk lepszy niz "naturalny" Kiedys testowalem TW, a ostatni NXT i Eagle One, kwestia jeszcze subiektywnej oceny co uwazasz za efekt, bo jezeli chodzi o "skraplanie" wody to podejrzewam, ze i 10 myc nie zrobi problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
badger1 Napisano 3 Września 2007 Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Zapomniałem opisać o rewelacyjnej piance do czyszczenia tapicerki. STP Tuff Stuff się zwie. Dostępna na stacjach, w marketach itp. Na jasnej podsufitce bez śladu i wysiłku usunęła żółte smugi dymu tytoniowego, dobrze sobie też radzi z plamami na siedzeniach polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 3 Września 2007 Udostępnij Napisano 3 Września 2007 O tak, rowniez polecam jak najbardziej, swietny produkt, efekty powalajace. Cena okolo 25zl za opakowanie, dostepne na pewno na stacjach BP, na innych jakos nigdy nie widzialem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 3 Września 2007 Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Masło świetnie sprawdza się na wszelkie plamy ze smoły Cena okolo 2-3zł za kostkę 250g, do kupienia w kazdym spozywczaku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magda11 Napisano 3 Września 2007 Udostępnij Napisano 3 Września 2007 jeśli mam polecac coś do czyszczenia tapicerki dywaników itp .to jest to napewno ten produkt ze szczoteczką zbierającą u góry...... kosztuje ok 25 zł w tesco i innych sklepach , naprawde dobry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Colin Napisano 4 Września 2007 Udostępnij Napisano 4 Września 2007 > Oceny w skali 1-10 podane w nawiasach [] > 1) Meguiars NXT w plynie - cena okolo 89PLN. Latwo sie naklada, latwo > sie poleruje z auta. Co wazne dla posiadaczy ciemnych aut - nie > pozostawia pylku, ani bialych osadow. Dosyc trwaly. Ladny efekt > - lakier robi sie taki "landrynkowy" W komplecie aplikator. > [8pkt] chodzi o ten Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarzab11 Napisano 4 Września 2007 Udostępnij Napisano 4 Września 2007 Opis produktów Turtle WAX: ZIP WAX - szampon z woskiem 500 ml myje dobrze,ale nie zachwyca, pozostawia zacieki niestety [5] ZIP RINSE MAGIC - osuszacz do mycia [1] tragedia, lepiejnie zoatswiacaz zaschnie po umyciu bo pozostaja plamy trudne do usuniecia A teraz dobre opinie: COLOR MAGIC 300 ml - wosk koloryzujący w mleczku - świetny [10] użyłem czarnego PTFE Premium Car Wax - wosk o podwyższonej twardości - polcam dlugo pozostaje na karoserii [7] Gloss Guard -wosk zabezpieczajacy w formie oliwki [10] aczkolwiek widze ze w sklepie internetowym TWAX go nie ma już Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 10 Września 2007 Udostępnij Napisano 10 Września 2007 http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=279558064&page=0&fpart=1&vc=1&nt=2 K2 Arva do mycia silników, cena okolo 8zł za sztuke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 12 Września 2007 Udostępnij Napisano 12 Września 2007 Plastmal - wosk do auta - polecam, utrzymuje się dość długo, łatwo nałożyć, średnio łatwo polerować, trochę białego proszku i zostawia smugi na czarnych, matowych plastykach na długie miesiące, niestety [7pkt] Pasta Tempo - polecam do odświeżenia lakierów aut kilku letnich, które przez ten czas wosku nie widziały, łatwo się dość nakłada, łatwo poleruje [8.5pkt] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 12 Września 2007 Udostępnij Napisano 12 Września 2007 Dobry temat No to ja się poprodukuję: 1. Autoland wosk koloryzujący. Ciężko się go poleruje (jak sie za dużo położy, to jest nie do wypolerowania), rysy kryje tak sobie, powłoka nie jest trwała, połysk nie jest jakiś powalający 2. CarPlan T cut - łatwo się nakłada, ładny połysk, dobra trwałość. Wada - nie można dopuscicdo zaschniecia bo mocno się wtedy trzyma (np jak w jakas szczelinę wleci) a poza tym zostawia biały pył. 3. Shell płyn do kokpitu - bardzo wygodny rozpylacz (nie spray, tylko atomizer), nie zostają smugi, przyjemny zapach 4. Autoland quick - spray, któy się osadza wszędzie, drażniący zapach (podobno to cytryna), wszystko się błyszczy jak psu jajca. Do niczego 5. Autoland quick mat- pomimo podobnej nazyw do poprzednika nie ma nic wspołnego- nie jest drażniący, nie jest błyszczacy. Przyzwoity za przyzwoitą cenę. 6. Nigrin Cockpit Lotion- trudny do dostania, ale bardzo dobry środek do kokpitu w mleczku. Nie jest zbyt błyszczący, jest trwały i naprawdę sliski, dobrze usuwa brud. Nie emituje żadnego wyczuwalnego zapachu. Ma tylk o2 wady- rozprowadzanie (na gładkich powierzchniach trzeba siętroche namachac, podobnie na zbyt dobrych tworzywach) oraz cena. Mimo tych 2 niedogodnosci uwaząm że jest super. 7. Nigrin Nano-Tec felgen..cos tam - bardzo dobrze usuwa brud, pył z klocków, smołę. Cięzko dostępny 8. Astat insekten Entferner ... czy coś tam- ładnie po nim odchodzą porozbijane owady, nawet jak parę dni przyschną- Autoland insect sobie z takimi gorzej radzi 9. Autoland Blag- ładnie nabłyszcza opony i zapobiega parcieniu gumy. Są 2 - spray i pianka- wg mnie pianka lepsza, bo i ładniej wyglada efekt (nie ma wsciekłego połysku jak przy sprayu) i mniej roboty z nim jest - nie trzeba przecieraćscierą, nie zostaje na feldze osad do którego natychmiast lgnie kurz. Dobrze zapobiega parcieniu gumy- używam odkąd opony były nowe i boki nic a nic nie sparciały, a bieznika nie pryskam nigdy, to mi spraciał. 10. WD 40- dobre do usuwania smoły, a przy okazji coś posmarować można Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slawek_L Napisano 13 Września 2007 Udostępnij Napisano 13 Września 2007 1. Plastmal Dobrze się rozsmarowywuje i łatwo się poleruje auto, ale efekt szybkko znika, u mnie już po 3 dniach nie było go. Auto jednak przez te trzy dni wyglądało ładnie. [8p] 2. pasta K2, polerująca lub woskowa Obie pasty mają podobne działanie, efekt niesamowity, auto świeci się jak psu jajca. Efekt polerki? Na zdjęciu poniżej. Bardzo łatwo sie rozprowadza i poleruje. Jedyny minus że dużo pasty wychodzi. [9,5p] 3. Polish car Też dobra pasta, sprzedawana w mleczku lub w sprayu. W sprayu nie polecam, w mleczku i owszem. Efekt utrzymyuje się długo, ale nie spełnia się przepowiednia o nieprzyklejaniu się kurzu do auta, oraz o schnięciu wody bez plam, co w przypadku pasty K2 jest oczywiste, a tu już nie. [6p] 4. wosk firmy Shell Nakłada się łatwo, ale jak wyschnie to pozostaje biały proszek, trudny do usunięcia. Auto staje się miłe w dotyku, ale to jest woskowy standard. Auto się błyszczy, ale... tylko przez parę godzin, potem staje się matowe! Nie polecam, jeden z najgorszych produktów jakie używałem [2p] LEGENDA: 10p = rewelka 0p = dno oceniałem łatwość nakładania, efekt po wyschnięciu wosku, efekt po polerowaniu, efekt po paru dniach, czy auto jest miłe w dotyku, efekt przyczepności kurzu i wody i moje własne subiektywne uczucie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stalan Napisano 15 Września 2007 Udostępnij Napisano 15 Września 2007 Nie polecam Wcale nie chce wysychać i daje połysk jak rozmazane masło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 15 Września 2007 Udostępnij Napisano 15 Września 2007 > Nie polecam > Wcale nie chce wysychać i daje połysk jak rozmazane masło. A tom się zdizwił- nie próbowałem, ale znajomy mi polecał jakoby dawało piękny połysk Tyż nie lubię takich co nie chcą wysychać- te to trzeba niestety maszyną traktowac. A może ten maślany połysk to efekt zbyt słabego wypolerowania ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekp Napisano 16 Września 2007 Udostępnij Napisano 16 Września 2007 od kilku lat do odświeżenia tapicerki i wnętrza używam z powodzeniem ....mr.muscle do mycia okien.nie piorę tapicerki ,ale zraszam ją i po chwili wycieram flanelową lub bawełnianą szmatką.ewentualne plamy mocniej namaczam.efekt rewelacyjny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stalan Napisano 16 Września 2007 Udostępnij Napisano 16 Września 2007 > A może ten maślany połysk to efekt zbyt > słabego wypolerowania ? Hmm... ,bez fałszywej skoromności muszę przyznać że po prawie dwudziestu latach dbałości o lakier moich samochodów,czuję sie w "temacie polerowania"...ekspertem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekp Napisano 16 Września 2007 Udostępnij Napisano 16 Września 2007 > Hmm... ,bez fałszywej skoromności muszę przyznać że po prawie > dwudziestu latach dbałości o lakier moich samochodów,czuję sie w > "temacie polerowania"...ekspertem . nie jesteś osamotniony w tym temacie dbałość o auto i lakier przynosi satysfakcję użytkownikowi oraz bardzo ułatwia sprzedaż Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
badger1 Napisano 17 Września 2007 Udostępnij Napisano 17 Września 2007 tutaj znalazłem dość ciekawy artykuł o woskowaniu. Wyjaśnia on również dlaczego wydawało mi się że wosk meguiar's jest mało trwały. Otóż carnauba daje bardzo dużo jeśli chodzi o połysk, głębie itp, ale nie daje takiej trwałości jak woski syntetyczne. Czyli carnauba - efekt, syntetyki - trwałość. A zeby nie było offtopic, to wspomina tam się o produktach paru firm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 20 Września 2007 Udostępnij Napisano 20 Września 2007 > Hmm... ,bez fałszywej skoromności muszę przyznać że po prawie > dwudziestu latach dbałości o lakier moich samochodów,czuję sie w > "temacie polerowania"...ekspertem . aaa no to skoro tak ,no to zapewne środek jakiś lipny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Teres Napisano 29 Września 2007 Udostępnij Napisano 29 Września 2007 Dobra to teraz ja opiszę swoje doświadczenia z kosmetykami: 1) Turtle Wax EXTREME NANO-TECH POLISHING WAX - nanotechnologiczny wosk samochodowy Nie polecam, ma konsystencję mleczka, ciężko się nakłada, mocno brudzi plastiki... trwałość średnia, woda nie zawsze chciała spływać 2) Turtle Wax Platinum Car Wash - szampon Polecam !! Ładnie pachnie, dobrze myje auto, po umyciu i przejechaniu palcem po lakierze nie czuć tłuszczu na aucie. 3) Platinum PROTECTIVE EXTRA GLOSS - długotrwała ochrona lakieru Polecam, łatwo się rozprowadza - jest płynny, szybko schnie, prawie nie brudzi plastików, łatwy do wypolerowania. Auto stało po deszczu, jak tylko ruszyłem kropelki z maski zaczęły uciekać i już po chwili pięknie się wysuszył, bez zacieków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 13 Października 2007 Udostępnij Napisano 13 Października 2007 Czyli carnauba - efekt, > syntetyki - trwałość. Ja robiłem punto koloru czarnego (mat) woskiem "klasycznym" firmy CAR JACK Robi sie tym fatalnie i strasznie długo, pierw nakładanie, później rozcieranie gąbeczką i na końcu po jakimś tam czasie ściranie szmatką. Robota dla ludzi pragnących zobaczyć piękny efekt po długiej pracy. Nie mówie że nie da się tego zrobić innymi łatwiejszymi środkami, ale po tym wosku efekt "kropli na lakierze" utrzymywał się bez problemu przez 3 miesiące ... ok. 10 myć auta. Głebia koloru niesamowita Marea zieloną robie Car Planem, już raczej nie dostępnym, też dobry wosk, a może pasta woskowa, ale efekt o wiele krócej sie utrzymujący. Obecnie do avensisa zakupiłem NIGRINA, nie robiłem nim jeszcze ale wygląda obiecująco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jahooo Napisano 13 Października 2007 Udostępnij Napisano 13 Października 2007 Aktywna piana Specjal Caros firmy Dolphin .Kosztowała 11zł wystarcza na około 10 myć zalezy od pory roku i wielkosci auta . Jes to moja pierwsza aktywna ale jestem zadowolony .Jak sie skończy kupie innej frmy na testy .Puszcza wszelkiego rodzaju brud łacznie z zaschnietymi owadami ,stosowana razem z myjka Boscha 110bar .Polecam A co do wosku wyzej Car Jack miałem afekt może dobry ale rece idzie urwac .Wole częsciej ale Formuła 1 lzej to idzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarzab11 Napisano 15 Października 2007 Udostępnij Napisano 15 Października 2007 > Dobra to teraz ja opiszę swoje doświadczenia z kosmetykami: > 1) Turtle Wax EXTREME NANO-TECH POLISHING WAX - nanotechnologiczny > wosk samochodowy > Nie polecam, ma konsystencję mleczka, ciężko się nakłada, mocno > brudzi plastiki... trwałość średnia, woda nie zawsze chciała > spływać > 2) Turtle Wax Platinum Car Wash - szampon > Polecam !! Ładnie pachnie, dobrze myje auto, po umyciu i przejechaniu > palcem po lakierze nie czuć tłuszczu na aucie. > 3) Platinum PROTECTIVE EXTRA GLOSS - długotrwała ochrona lakieru > Polecam, łatwo się rozprowadza - jest płynny, szybko schnie, prawie > nie brudzi plastików, łatwy do wypolerowania. Auto stało po > deszczu, jak tylko ruszyłem kropelki z maski zaczęły uciekać i > już po chwili pięknie się wysuszył, bez zacieków dobrze, że w końcu ktoś ocenił te produkty bo się zastanawiałem nad nimi, aten 3 wosk to chyba kontynuacja świetnego gloss guarda, już wiem co kupię następnym razem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
planty Napisano 17 Października 2007 Udostępnij Napisano 17 Października 2007 > Hmm... ,bez fałszywej skoromności muszę przyznać że po prawie > dwudziestu latach dbałości o lakier moich samochodów,czuję sie w > "temacie polerowania"...ekspertem . To pewnie pamietasz /jedna z pierwszych w Polsce/ pastę woskową pod tytułem S-1. Wtedy to sie trza było narobić przy polerowaniu. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krakow_kult Napisano 22 Października 2007 Udostępnij Napisano 22 Października 2007 TURTLE WAX PLATINUM Tyre Dressing żel do nabłyszczania i pielęgnacji opon efekt jest super - mokrych opon a do tego dlugo sie utrzymuje (w porownaniu do preparatu NIGRIN taki czerwono bialy w piance)- chroni przed brudem, kurzem itd. Bardzo ladnie sie konserwuje oponki na letnie/zimowe po sezonie. Nawet po deszczu widac ze brud nie przywiera tak latwo. naklada sie dluzje niz te w spreju czy atomierze ale efekt jest lepszy a... sam gel ma ladny przyjemny zapach poziomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kondi Napisano 30 Października 2007 Udostępnij Napisano 30 Października 2007 NIE POLECAM: Rainbow Wax. Daje efekt masła, nie wysycha i trzeba praktycznie całość naniesionego specyfiku zebrać w szmaty. Lakier po nałozeniu nie błyszczy specjalnie. trwałosć średnia po 2 tygodniach krople na karoserii zaczynały sie"rozlewać". Ponoć służy do wszytskiego czyliż opony, lakier, plastiki. Do opon nie polecam bo: wchodzi w zagłebienia np. napisy i wydłubywać trzeba zapałką. Do plastików - nie nadaje się bo daje efekt póki nie wyschnie. Oto oskarzony: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 30 Października 2007 Udostępnij Napisano 30 Października 2007 Kurcze, ja mam chyba jakis inny wosk. Zuzylem juz kilka opakowan i jak dla mnie jest jednym z lepszych [i tanich] srodkow Faktem jest, ze nie wyciaga tak glebi lakieru jak jakies srodki koloryzujace ale trwalosc i wyglad powloki jest OK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
badger1 Napisano 7 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2007 Zapomniałem - uwagi do produktów po kolejnym woskowaniu : - Meguiars Deep Crystal Step 2 Polish zastosowany pod wosk daje fantastyczny efekt. Tym razem z leniwstwa nie skorzystałem i żałuję. Pomijając kratery po kamieniach wypełnione białym czymś opisane w poprzednim poście, daje świetny połysk tzw wet look. - Czernidło Motip bumper black - jednak nie polecam. Zanim wyschnie (12h) zostawia szare smugi, trwałość taka sobie. Wylewanie prosto z butelki powoduje kłopotliwą aplikację produktu. - Mleczko 3M, niestety nie znam dokładnej nazwy doskonale usunęło swirle po polerce - wystarczyło pare kółek szmatką, zero wysiłku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Używał ktos kiedyś płynu do spryskiwaczy DORIS ???? Jest teraz w proomocji w marko! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dulec Napisano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 http://forum.suchylas.net/viewtopic.php?p=2897&sid=9c229129ee6b030c2e74e0ad4cf52bb9#2897 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jahooo Napisano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 A co to wnosi do tematu ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel182 Napisano 30 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2007 dodam dwa produkty firmy CarPlan 1. Black Trim Wax -czernidło czyści i regeneruje zewnętrzne czarne elemnty plastikowe i gumowe. konsystencja gęstego mleczka-używałem głównie do zderzaków. Daje bardzto fajny efekt, można jednak sie troche pobrudzić więc lepiej czyścić w gumowych rękawiczkach OCENA 9pkt. 2. Triplewax metalilic -wosk do lakierów metalicznych i perłowych. Ma konsystencje mleczka. po nałożeniu szybko wysycha i robi się taki proszek. Według mnie daje mizerny efekt a przy kontakcie z plastikowymi elementami zostawia białe ślady. Ogólnie ręka odpada przy polerowaniu OCENA 4pkt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 8 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 Z Car-Planu: 1. T-CUT Color Fast - po raz pierwszy zastosowałem w leciwym maluchu. Auto wyglądało jak świeżo malowane. Potem już na każdym nowym samochodzie (fabrycznie nowym). Seicento po 4 latach i 100 kkm miało nadal lakier jak nowy. Polecam. 2. CarPlan Matt Dash mleczko do kokpitu matowe - niestety, według importera zostało wycofane rok temu z produkcji. W zamian oferują spray W ofercie zostało mleczko ale dające efekt połysku. Szkoda, bo nie lubię święcącej jak bombka choinkowa deski rozdzielczej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 8 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 Amway Silicone Glaze 10pkt/10pkt - polecam, łatwo się nakłada, długo utrzymuje daje świetny efekt - pomijam lakiery zniszczone (bardzo zmatowiałe) - tamte polecam wpierw Tempo, a potem Amway. Do kupienia na alledrogo w okolicach 30zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
62545tomasz Napisano 26 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 j/w Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fiat_as Napisano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 > j/w mi się sprawdza w spray'u, np taki: http://moto.allegro.pl/item302390519_odswiezacz_powietrza_dr_marcus_new_car.html nie dynda nigdzie, nie sterczy w nawiewie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krakow_kult Napisano 11 Marca 2008 Udostępnij Napisano 11 Marca 2008 Usuwamy zarysowania Jako ze w czasie zimy gdzies na parkingu (nawet nie wiem kiedy bo wyszlo przy myciu) jakas zarysowala mi blotnik/zderzak a wygladalo to paskudnie cos trzeba bylo zrobic. Do tablicy wezwani zostali: -NeoClean -Abel Auto -Carplan Tcut Scratch Remover -Carplan Tcut Color Fast (granatowy) Wyniki byly nastepujace - abel i neoclean - niespecjalnie sie spisaly (moze przydala by sie mechaniczna poleraka?). Carplan scratch remover + polerka tcut color na sam koniec dala wyniki jak na foto (sa przed i po). Tak ze przy okazji zrobilem kilka innych i rownie ladnie zeszly. Moze ktos mial doswiadczenie z innymi rownie skutecznymi pastami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jahooo Napisano 29 Marca 2008 Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Aktywna piana Carvalet z woskiem dostępna na allegro oraz w tym sklepie klik Cena za litr około 15zł. Wcześniej testowałem Dolphina. Według moich odczuc Carvalet jest troche słabszy, ale wystarczający . Za to w moim odczuciu nie wysusza tak lakieru jak Dolphin, łatwiej wytrzec go mikrofibrą. Lakier nieżle sie świeci . Wiec coś tam chyba tego wosku jest. Ogólnie jestem zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiboss Napisano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 A czy znacie dobry środek do czyszczenia tapicerki? Pozdrawiam Rafał > Aktywna piana Carvalet z woskiem dostępna na allegro oraz w tym > sklepie klik Cena za litr około 15zł. Wcześniej testowałem > Dolphina. Według moich odczuc Carvalet jest troche słabszy, ale > wystarczający . Za to w moim odczuciu nie wysusza tak lakieru > jak Dolphin, łatwiej wytrzec go mikrofibrą. Lakier nieżle sie > świeci . Wiec coś tam chyba tego wosku jest. Ogólnie jestem > zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pucek250 Napisano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 jakiś tekst...KLIK Testowalem - tez polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.