Skocz do zawartości

szukam Insignii


Guzon

Rekomendowane odpowiedzi

Znajomy prosi mnie o pomoc w poszukiwaniu starego nowego auta dla Siebie. Wybór padł na opla Insignię. Mam w związku z tym do Was pytanie - czego szukać? Jedyne kryterium jakie kolega stawia, to "Insignia, bo fajne i żeby tych koni tam za mało nie było". Więc jakie tam silniki szukać? Które są najmniej awaryjne a za razem stosunkowo mocne?

Co do reszty, to mniej więcej wiemy na co zwrócić uwagę. Z góry dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bede sie niedlugo (w ciagu 6 miesiecy) pozbywal swojego wozidla. 4x4, 220 KM. Kryterium mocy to chyba byloby minimum CDTI biturbo. Tansze i szybsze chyba bedzie 2.0 turbo-benzyna. Mozna jeszcze celowac w 2.8 (to slabsze) lub OPC (najdrozsze). Najlepszym kompromisem, wg mnie, byloby 2.0 turbo-benzyna. O usterkach i problemach z silnikami benzynowymi nie slyszalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy prosi mnie o pomoc w poszukiwaniu starego nowego auta dla Siebie. Wybór padł na opla Insignię. Mam w związku z tym do Was pytanie - czego szukać? Jedyne kryterium jakie kolega stawia, to "Insignia, bo fajne i żeby tych koni tam za mało nie było". Więc jakie tam silniki szukać? Które są najmniej awaryjne a za razem stosunkowo mocne?

Co do reszty, to mniej więcej wiemy na co zwrócić uwagę. Z góry dziękuję za pomoc.

 

Mogą mnie tu zeżreć zaraz użytkownicy, ale IMO Insignia nie posiada w ofercie "mocnego" silnika. 

Każdy jeden jest za słaby do tej krowy.

 

Jeszcze dodam, żeby nie być gołosłownym. bi turbo CDTI 195KM manual, przy każdej możliwej próbie przegrywa ze słabszym, starszym o 10 lat, z przestarzałym hydraulicznym automatem BMW.

Tak dla fun`u się ganialiśmy z kolegą. Jedyną satysfakcję mógł mieć na stacji przy dystrybutorze.

 

Wiem, że na codzień nie jest mu do niczego moc potrzebna, bo sprawnie wyprzedzi, itd., ale jednak nazwa biturbo skonfrontowana z osiągami wywołuje uśmiech na twarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogą mnie tu zeżreć zaraz użytkownicy, ale IMO Insignia nie posiada w ofercie "mocnego" silnika. 

Każdy jeden jest za słaby do tej krowy.

 

Jeszcze dodam, żeby nie być gołosłownym. bi turbo CDTI 195KM manual, przy każdej możliwej próbie przegrywa ze słabszym, starszym o 10 lat, z przestarzałym hydraulicznym automatem BMW.

Tak dla fun`u się ganialiśmy z kolegą. Jedyną satysfakcję mógł mieć na stacji przy dystrybutorze.

 

Wiem, że na codzień nie jest mu do niczego moc potrzebna, bo sprawnie wyprzedzi, itd., ale jednak nazwa biturbo skonfrontowana z osiągami wywołuje uśmiech na twarzy.

Nie jezdzilem CDTI biturbo. Wypowiedzialem sie tylko przez wzglad na moc. Pojezdzijcie 2.0T. Wiadomo, ze w lzejszym aucie to by fruwalo, ale i tak 220 KM daje sporo radosci z jazdy. Ponizej 8 sek do 100km/h i swietna elastycznosc jest niezla jak na taki dupowoz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jezdzilem CDTI biturbo. Wypowiedzialem sie tylko przez wzglad na moc. Pojezdzijcie 2.0T. Wiadomo, ze w lzejszym aucie to by fruwalo, ale i tak 220 KM daje sporo radosci z jazdy. Ponizej 8 sek do 100km/h i swietna elastycznosc jest niezla jak na taki dupowoz.

 

OPC realnie ma 7.9s do 100km/h, wiec 220KM to bedzie jakieś 9-10s... :(

 

Niestety waga zabija ten samochod pod wzgledem przyspieszeń, jak i spalania. Nawiasem mówiąc automat pozostawia tez duzo do zyczenia :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.0 ma problem ze smarowaniem. Uszczelka pompy ma wadę i zaczyna puszczać co prowadzi do komunikatu o niskim ciśnieniu w zimniejsze dni. Opel zamiast wymieniać uszczelki, zmienial parametry w programie -czas testu ciśnienia oleju troszkę wydluzyl i komunikat się nie pokazywał. Do tego wymiana oleju co 30tys i silniki nie wytrzymują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.0 ma problem ze smarowaniem. Uszczelka pompy ma wadę i zaczyna puszczać co prowadzi do komunikatu o niskim ciśnieniu w zimniejsze dni. Opel zamiast wymieniać uszczelki, zmienial parametry w programie -czas testu ciśnienia oleju troszkę wydluzyl i komunikat się nie pokazywał. Do tego wymiana oleju co 30tys i silniki nie wytrzymują.

 

dokładnie to samo miałem u siebie w insigni z 2011r, i to była jedyna usterka jaką miałem w tym aucie, trochę ciasno z tyłu (tak słyszałem, nigdy z tyłu nie jechałem) poza tym dla mnie super auto :ok:

 

Ale myślę że kolega #KAZU powie coś innego  :phi:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.0 ma problem ze smarowaniem. Uszczelka pompy ma wadę i zaczyna puszczać co prowadzi do komunikatu o niskim ciśnieniu w zimniejsze dni. Opel zamiast wymieniać uszczelki, zmienial parametry w programie -czas testu ciśnienia oleju troszkę wydluzyl i komunikat się nie pokazywał. Do tego wymiana oleju co 30tys i silniki nie wytrzymują.

Oczywiście warto dodać że problemy dot. silników diesla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogą mnie tu zeżreć zaraz użytkownicy, ale IMO Insignia nie posiada w ofercie "mocnego" silnika. 

Każdy jeden jest za słaby do tej krowy.

 

Jeszcze dodam, żeby nie być gołosłownym. bi turbo CDTI 195KM manual, przy każdej możliwej próbie przegrywa ze słabszym, starszym o 10 lat, z przestarzałym hydraulicznym automatem BMW.

Tak dla fun`u się ganialiśmy z kolegą. Jedyną satysfakcję mógł mieć na stacji przy dystrybutorze.

 

Wiem, że na codzień nie jest mu do niczego moc potrzebna, bo sprawnie wyprzedzi, itd., ale jednak nazwa biturbo skonfrontowana z osiągami wywołuje uśmiech na twarzy.

100% racji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy prosi mnie o pomoc w poszukiwaniu starego nowego auta dla Siebie. Wybór padł na opla Insignię. Mam w związku z tym do Was pytanie - czego szukać? Jedyne kryterium jakie kolega stawia, to "Insignia, bo fajne i żeby tych koni tam za mało nie było". Więc jakie tam silniki szukać? Które są najmniej awaryjne a za razem stosunkowo mocne?

Co do reszty, to mniej więcej wiemy na co zwrócić uwagę. Z góry dziękuję za pomoc.

 

chyba jestem najwiekszym specjalista od tego auta na kaciku wiec sie wypowiem...

 

1. od nowosci insignia 1.9 disel 140 w serii po chipie 178

palila malo, w trasie nic, zasuwala mega, bardzo fajne autko, malo awarii.

skonczylismy przygode na 40k km

 

2. od nowosci insignia 2.0 turbo benzyna 250 4x4, nie ma jeszcze chipa, zastanawiam sie czy warto

pali duzo, przy mojej jezdzie 25 w miescie, trasa 15, teraz mam faze na ekonomiczna jazde to w miescie 18

narazie 30k km

 

podsumuwujac: NIE POLECAM CHYBA ZE DISEL, po chpie szybkie i malo pali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na co zwracać uwagę?

Na to, żeby brać wersję maksymalnie wyposażoną ;]

Mi się tym jeździ bardzo dobrze.

Jeśli miałbym na coś narzekać - bagażnik jest trochę zbyt mały.

Ja mam 2,0 CDTI i te opowieści, że to "nie jedzie" uważam za totalne brednie - jeździ płynnie, w trasie ciągnie do około 230 km/h,

 

Z wyposażenia - bardzo polecam opcję z guzikiem "sport" ;]

 

 

Na co uważać:

- W przypadku 2,0 CDTI były 2 rodzaje świec ;] Te z czujnikami kosztują 4x więcej niż normalne (ale biorąc pod uwagę częstotliwość wymiany...)

- Skrzynia - była podobno jakaś seria z wadliwymi skrzyniami (manualnymi) - nie pamiętam już oznaczenia tej skrzyni.

- Padają maty podgrzewające w fotelach

- Jeśli auto nie jest nowe to MUSI szybę i maskę obtłuczoną kamieniami ;] Nie wiem czemu ale kształt przodu jest taki, że w insigni co chwilę dostaję jakimś kamieniem w szybę ;]

 

 

Ja bardzo polecam tym auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skonczylismy przygode na 40k km

 

2. od nowosci insignia 2.0 turbo benzyna 250 4x4, nie ma jeszcze chipa, zastanawiam sie czy warto

pali duzo, przy mojej jezdzie 25 w miescie, trasa 15, teraz mam faze na ekonomiczna jazde to w miescie 18

narazie 30k km

 

 

 

 

OPC przy normalnej jezdzie pali mniej :hehe::phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba jestem najwiekszym specjalista od tego auta na kaciku wiec sie wypowiem...

 

1. od nowosci insignia 1.9 disel 140 w serii po chipie 178

palila malo, w trasie nic, zasuwala mega, bardzo fajne autko, malo awarii.

skonczylismy przygode na 40k km

 

 

Był taki silnik jak 1.9 140koni? chyba nie  :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na co zwracać uwagę?

Na to, żeby brać wersję maksymalnie wyposażoną ;]

Mi się tym jeździ bardzo dobrze.

Jeśli miałbym na coś narzekać - bagażnik jest trochę zbyt mały.

Ja mam 2,0 CDTI i te opowieści, że to "nie jedzie" uważam za totalne brednie - jeździ płynnie, w trasie ciągnie do około 230 km/h,

 

Z wyposażenia - bardzo polecam opcję z guzikiem "sport" ;]

 

Jak możesz napisać, że to brednie totalne? Przecież nawet suche liczby pokazują, że to auto nie ma żadnej dynamiki...

Co z tego, że płynnie i że 230?

Mercedes 190D płynnie rozpędza się do 160km/h, problem w tym, że jakieś 6 minut.

Ten sam problem jest z Insignią.

Katalogowo wersja z manualem 160KM ma 9.9 do setki. To też się nie pokrywa z prawdą, bo zależy od wersji wyposażenia. Mój szef ma max wyposażoną wersję, z monitorami LCD w zagłówkach, elektryczną klapą i szklanym dachem. Pewnie kilkadziesiąt kg więcej do serii.

 

To auto nie jedzie. Jest bardzo ładne, dobrze wykończone, bardzo mi się podoba, ale nie jedzie* i z tym nie można dyskutować.

 

* nie chcę tu dywagować na temat porównania osiągów Insigni do Focusa 1.6, tylko do porównywalnego klasą, wyposażeniem i mocą pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak możesz napisać, że to brednie totalne? Przecież nawet suche liczby pokazują, że to auto nie ma żadnej dynamiki...

Co z tego, że płynnie i że 230?

Mercedes 190D płynnie rozpędza się do 160km/h, problem w tym, że jakieś 6 minut.

Ten sam problem jest z Insignią.

Katalogowo wersja z manualem 160KM ma 9.9 do setki. To też się nie pokrywa z prawdą, bo zależy od wersji wyposażenia. Mój szef ma max wyposażoną wersję, z monitorami LCD w zagłówkach, elektryczną klapą i szklanym dachem. Pewnie kilkadziesiąt kg więcej do serii.

 

To auto nie jedzie. Jest bardzo ładne, dobrze wykończone, bardzo mi się podoba, ale nie jedzie* i z tym nie można dyskutować.

 

* nie chcę tu dywagować na temat porównania osiągów Insigni do Focusa 1.6, tylko do porównywalnego klasą, wyposażeniem i mocą pojazdu.

 

Potwierdzam, mamy w robocie 160Km cdti i biturbo z automatem, oba są ślamazarne a samo prowadzanie pozostawia dużo do życzenia. Auta są ponadprzeciętnie ciężkie. Co potweirdzają m.in rozmiary opon AFAIR biturbo ma 255 szerokości, jazda tym przy koleinach to zaiste sama przyjemność :)

Wykończenie powiedziałbym std w tej klasie, siedzenia mocno średnie, miejsca w środku mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, mamy w robocie 160Km cdti i biturbo z automatem, oba są ślamazarne a samo prowadzanie pozostawia dużo do życzenia. Auta są ponadprzeciętnie ciężkie. Co potweirdzają m.in rozmiary opon AFAIR biturbo ma 255 szerokości, jazda tym przy koleinach to zaiste sama przyjemność :)

Wykończenie powiedziałbym std w tej klasie, siedzenia mocno średnie, miejsca w środku mało.

biturbo to chyba 190KM...?

A widzisz siedzenia (kierowcy) to akurat (moim zdaniem) jeden z lepszych elementow tego auta podobnie jak AFLe

gust jest jak d....

Moim zdaniem te 160KM to akurat do tego auta ...wszystko zalezy na czym komu zalezy jaki ma styl i czego oczekuje - (dltatego pytalem o to czym kolega zlozyciela watku jezdzil wczesniej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Posiadam Insignię 2.8 - 260 konną i powiem tak - auto jest na tyle ciężkie że nie wyobrażam obie jazdy nim ze słabszym silnikiem , część mocy zapewne zabiera napęd 4x4 który moim zdaniem jest nie dopracowany , chodzi głownie o przeniesienie mocy na tył . Spalanie w trasie  jest rewelacyjne pod warunkiem że jedziemy   około setki i wynosi około 8 - 8,5 l , w mieście 15l to min aczkolwiek trzeba się pilnować z prawym kopytem  . Cykl mieszany na LPG wychodzi około 16 l . Generalnie auto znakomite na dalsze podróże .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam Insignię 2.8 - 260 konną i powiem tak - auto jest na tyle ciężkie że nie wyobrażam obie jazdy nim ze słabszym silnikiem , część mocy zapewne zabiera napęd 4x4 który moim zdaniem jest nie dopracowany , chodzi głownie o przeniesienie mocy na tył . Spalanie w trasie jest rewelacyjne pod warunkiem że jedziemy około setki i wynosi około 8 - 8,5 l , w mieście 15l to min aczkolwiek trzeba się pilnować z prawym kopytem . Cykl mieszany na LPG wychodzi około 16 l . Generalnie auto znakomite na dalsze podróże .

Slamazarne ASB tez spowalnia to auto... Ale za to ponoc przy wymianach oleum co 60kkm potrafi byc trwala...

Moj dieselek chlepcze 7-7,2 niezaleznie od tego czy stoje w korku czy lecec autobahna 160 i w zasadzie niezaleznie od pory roku... (tu roznica wlasnie +0,2L)

I tak zgadzam sie ze zywiolem tego auta sa drogi klasy S i A :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biturbo to chyba 190KM...?

A widzisz siedzenia (kierowcy) to akurat (moim zdaniem) jeden z lepszych elementow tego auta podobnie jak AFLe

gust jest jak d....

Moim zdaniem te 160KM to akurat do tego auta ...wszystko zalezy na czym komu zalezy jaki ma styl i czego oczekuje - (dltatego pytalem o to czym kolega zlozyciela watku jezdzil wczesniej)

 

coś koło tego. Silnik ma wigor, ale co z tego, żeby ruszyć ten kloc trzeba ostro deptać a automat zabiera spoooro mocy. Auto jak piszecie na autostrady niby, choć z dieslem jest głośne. Potrafią się też opony ząbkować co dodatkowo nie wpływa na komfort.

Co ciekawe całkiem mało to pali jak na taką wagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slamazarne ASB tez spowalnia to auto... Ale za to ponoc przy wymianach oleum co 60kkm potrafi byc trwala...

Moj dieselek chlepcze 7-7,2 niezaleznie od tego czy stoje w korku czy lecec autobahna 160 i w zasadzie niezaleznie od pory roku... (tu roznica wlasnie +0,2L)

I tak zgadzam sie ze zywiolem tego auta sa drogi klasy S i A :-)

w firmowej padłą ASB, olej nie wiem czy był zmieniany, ale była serwisowana bo to leasing. Niemniej 120kkm to kiepski wynika jak na skrzynię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diesel czy benzyna? Czym kolega jezdzi teraz?

Aktualnie Starym Avensis, benzyna i zastanawia się nad dieslem. Ogólnie zaskoczony wszelakimi poradami z naszego forum. A wracając, obejrzał tu w pomorskim 5 sztuk i wpadła mu w oko ładnie wyposażona wersja, niestety z 1.8 turbo. Z rozmów wychodzi, że bardziej zależy jednak na komforcie/wyposażeniu, niż osiągach - nie chciałbym jednak, by wpakował się w minę. Na temat tego silnika też coś szanowna brać wie? Oprócz tego, że dychawiczny...

W sumie ciekaw jestem jak te auta faktycznie jeżdżą, bo z racji zawodu nie mam z Nim czasu objeżdżać i oglądać. Ale z tego co piszecie, dawno szukałbym czegoś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie Starym Avensis, benzyna i zastanawia się nad dieslem. Ogólnie zaskoczony wszelakimi poradami z naszego forum. A wracając, obejrzał tu w pomorskim 5 sztuk i wpadła mu w oko ładnie wyposażona wersja, niestety z 1.8 turbo. Z rozmów wychodzi, że bardziej zależy jednak na komforcie/wyposażeniu, niż osiągach - nie chciałbym jednak, by wpakował się w minę. Na temat tego silnika też coś szanowna brać wie? Oprócz tego, że dychawiczny...

W sumie ciekaw jestem jak te auta faktycznie jeżdżą, bo z racji zawodu nie mam z Nim czasu objeżdżać i oglądać. Ale z tego co piszecie, dawno szukałbym czegoś innego.

moja Insignia właśnie skończyła dwa lata. Przejechałem już prawie 130kkm i jestem bardzo zadowolony z auta :ok: Mam wersję z motorem 2.0 CDTI 160KM, którą zawirusowałem i teraz ma niecałe 200 kucy. Dynamika mnie zadowala, spalanie super. Jedynie co jest niefajne to koszt opon - 18 cali swoje kosztuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śledząc ten temat stwierdzam, że "nie jedzie" powtarzają osoby, która co najwyżej przejechały się raz lub kilka razy insignią, a posiadacze są całkowicie zadowoleni z dynamiki tego samochodu.

 

Ja również będę się upierał, że 2.0 CDTI jest wystarzająco dynamiczny do jazdy - zarówno po mieście jak i na trasie.

Opony - trzeba przyznać - trochę kosztują i zużywają się stosunkowo szybko - ale to normalne przy tej wadze auta.

 

 

Ujmę to tak - mam w tej chwili propozycję odkupienia mojej Insigni - raczej jej nie oddam ;] ;] ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śledząc ten temat stwierdzam, że "nie jedzie" powtarzają osoby, która co najwyżej przejechały się raz lub kilka razy insignią, a posiadacze są całkowicie zadowoleni z dynamiki tego samochodu.

 

Ja również będę się upierał, że 2.0 CDTI jest wystarzająco dynamiczny do jazdy - zarówno po mieście jak i na trasie.

Opony - trzeba przyznać - trochę kosztują i zużywają się stosunkowo szybko - ale to normalne przy tej wadze auta.

 

 

Ujmę to tak - mam w tej chwili propozycję odkupienia mojej Insigni - raczej jej nie oddam ;] ;] ;]

 

moim zdaniem to nie tak. Insignia jest samochodem bardzo przeciętnym jak na klasę D. Ma sporo wad i kilka zalet. Jest ciężka, cięższa niż większość aut w tym segmencie, przez co ma słabe osiągi. Nie chodzi o to, że słabe jak Fiat Uno, ale słabe jak na konkretne silniki. Konkurencja w autach z silnikami o podobnej mocy daje lepsze osiągi i lepsze spalanie. To jest samochód stworzony na zasadzie: wpakujmy jak najwięcej wyposażenia, tablety, bajery, dużo chromu na zewnątrz i wielkie felgi, do tego reklamujmy jako premium przy pomocy znanych ludzi i będzie hit. To jest samochód dla ludzi, którzy nie oczekują specjalnie przyjemności z jazdy, wystarcza im że jadą, samochód prowadzi się akceptowalnie, jest akceptowalnie cicho, jakoś jedzie i jest OK. Natomiast wygląda na ładny, duży i drogi, więc można się pokazać. Jeżeli tego się oczekuje, to wybór jest prawidłowy.

Jeżeli natomiast oczekujemy czegoś więcej, albo czegoś innego, to nie widzę powodu, żeby kupować insignię. Jeżeli chcemy przestronne auto klasy D, to na pewno nie Insignia, jeżeli o dobrym prowdzeniu to też nie Insignia (wolałbym Passata, albo Mondeo), jeżeli zależy nam na dobrych osiągach silnika, to w innych autach segmentu z podobnych silników dostaniemy lepsze osiągi. I tak dalej.

Widać, że Opel chyba zrozumiał swoją błędną politykę, bo podobnie było z Astrą. Nowa Astra jest zupełnie inna, lżejsza, lepiej się prowadząca, silniki o mocach podobnych jak wcześniej mają lepsze osiągi, ludzie piszą, że prowadzi się też o wiele lepiej. Założę się, że nowa Insignia pójdzie tą samą drogą.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


moim zdaniem to nie tak. Insignia jest samochodem bardzo przeciętnym jak na klasę D. Ma sporo wad i kilka zalet. Jest ciężka, cięższa niż większość aut w tym segmencie, przez co ma słabe osiągi. Nie chodzi o to, że słabe jak Fiat Uno, ale słabe jak na konkretne silniki. Konkurencja w autach z silnikami o podobnej mocy daje lepsze osiągi i lepsze spalanie. To jest samochód stworzony na zasadzie: wpakujmy jak najwięcej wyposażenia, tablety, bajery, dużo chromu na zewnątrz i wielkie felgi, do tego reklamujmy jako premium przy pomocy znanych ludzi i będzie hit. To jest samochód dla ludzi, którzy nie oczekują specjalnie przyjemności z jazdy, wystarcza im że jadą, samochód prowadzi się akceptowalnie, jest akceptowalnie cicho, jakoś jedzie i jest OK. Natomiast wygląda na ładny, duży i drogi, więc można się pokazać. Jeżeli tego się oczekuje, to wybór jest prawidłowy.

 

Bardzo dobrze napisane. Nie zgodzę się tylko co do Astry - ta niczego nie udawała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śledząc ten temat stwierdzam, że "nie jedzie" powtarzają osoby, która co najwyżej przejechały się raz lub kilka razy insignią, a posiadacze są całkowicie zadowoleni z dynamiki tego samochodu.

 

Ja również będę się upierał, że 2.0 CDTI jest wystarzająco dynamiczny do jazdy - zarówno po mieście jak i na trasie.

Opony - trzeba przyznać - trochę kosztują i zużywają się stosunkowo szybko - ale to normalne przy tej wadze auta.

 

 

Ujmę to tak - mam w tej chwili propozycję odkupienia mojej Insigni - raczej jej nie oddam ;] ;] ;]

a ja ujmę to tak, że chyba z klasy D jeździłeś tylko Insygnią i poprostu nie masz porównania. Kiedyś jak przesiadałem się z 60KM Punto na 165KM duże Subaru też myślałem, że będzie to samochód dynamiczny, mimo, że na forum krążyła odmienna opinia. Szybko ją potwierdziłem. Insygniami w sumie zrobiłem przeszło 50kkm w 3 lata, głównie na dłuższych trasach, więc coś o tych autach mogę powiedzieć ;) . Wystarczy mieć styczność z innymi autami tej klasy, żeby dostrzec jej podstawowe wady. Dane tech też nie kłamią, co ciekawe Opel nigdzie nie podaje jej wagi, poza info od .. kg. Raz na nimieckiej stronie tylko się dopatrzyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja ujmę to tak, że chyba z klasy D jeździłeś tylko Insygnią i poprostu nie masz porównania. Kiedyś jak przesiadałem się z 60KM Punto na 165KM duże Subaru też myślałem, że będzie to samochód dynamiczny, mimo, że na forum krążyła odmienna opinia. Szybko ją potwierdziłem. Insygniami w sumie zrobiłem przeszło 50kkm w 3 lata, głównie na dłuższych trasach, więc coś o tych autach mogę powiedzieć ;) . Wystarczy mieć styczność z innymi autami tej klasy, żeby dostrzec jej podstawowe wady. Dane tech też nie kłamią, co ciekawe Opel nigdzie nie podaje jej wagi, poza info od .. kg. Raz na nimieckiej stronie tylko się dopatrzyłem.

 

Jeździłem i jeżdżę nadal.

Do Insigni przesiadłem się z A6, wcześniej były 2 Mondeo.

 

Cóż - może to kwestia podejścia - nie oczekuję, żeby spore gabarytowo auto przyspieszało jak motocykl.

Tak czy inaczej - powtórzę swoje zdanie - to auto jest wystarczająco dynamiczne do jazdy po mieście jak i w trasie.

Nigdy jeszcze nie zabrakło mi w nim mocy.

 

Co więcej - przesiadając się z jednego auta do drugiego - Insignia jest dużo bardziej dynamiczna od nowej A4 z prawie 200 konnym silnikiem (skrzynią automatyczną i quattro).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem i jeżdżę nadal.

Do Insigni przesiadłem się z A6, wcześniej były 2 Mondeo.

 

Cóż - może to kwestia podejścia - nie oczekuję, żeby spore gabarytowo auto przyspieszało jak motocykl.

Tak czy inaczej - powtórzę swoje zdanie - to auto jest wystarczająco dynamiczne do jazdy po mieście jak i w trasie.

Nigdy jeszcze nie zabrakło mi w nim mocy.

 

Co więcej - przesiadając się z jednego auta do drugiego - Insignia jest dużo bardziej dynamiczna od nowej A4 z prawie 200 konnym silnikiem (skrzynią automatyczną i quattro).

 

Tu zupełnie Ciebie nie rozumiem ;) .

Jeździłem kolegi A4 MY13 z 2.0TFSI, ma to chyba 220KM i skrzynie od tramwaju :), bez quarto i Inysgnia nie ma zupełnie porównania. Nawet z nielubianym przeze mnie 2.0TDI 170KM - tym autem zrobilem kilka kkm, też nie ma porównania.

Dane tech nie kłamią ok 8.5s a 10s to jest bardzo dużo i to czuć nie tylko w wyścigach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


A to A4 tak urosło że można je porównywać do Insignii?

 

TO było tylko porównanie dynamiki.

2 auta między którymi się przesiadałem.

A4, mniejsze, teoretycznie lżejsze, 200 KM, a dynamika jest znacznie niższa.

 

Czytając te wpisy mam wrażenie, że moja Insignia musi być lekko na 300 KM podkręcona (albo chociaż 250 ;] ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od ustalenia z kolega co dla niego bedzie stosunkowo mocne, bo jezeli podoba mu sie Insignia to i tak se ja kupi (zrozumialem, ze innego wyboru nie ma).

Zebrali tu sie ludzie, ktorzy z racji jazdy mocnymi autami nie potrafia lub nie umieja lub nie chca nic slabszego / wolniejszego.

 

Piszesz, ze se cos upatrzyl, to wrazenie z jazdy jakies moze zdobyc (wiem, ze na jezdzie testowej wiele sie nie dowie, ale ogolne wrazenie bedzie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem i jeżdżę nadal.

Do Insigni przesiadłem się z A6, wcześniej były 2 Mondeo.

 

Cóż - może to kwestia podejścia - nie oczekuję, żeby spore gabarytowo auto przyspieszało jak motocykl.

Tak czy inaczej - powtórzę swoje zdanie - to auto jest wystarczająco dynamiczne do jazdy po mieście jak i w trasie.

Nigdy jeszcze nie zabrakło mi w nim mocy.

 

Co więcej - przesiadając się z jednego auta do drugiego - Insignia jest dużo bardziej dynamiczna od nowej A4 z prawie 200 konnym silnikiem (skrzynią automatyczną i quattro).

 

Nadal próbujesz przeforsować coś, co nie jest meritum tego tematu. Nie chodzi o przyspieszanie jak motocykl, chodzi tylko i wyłącznie o porównanie do innych przedstawicieli gatunku.

Ja porównałem do E39, kolega do A4, ktoś inny do jeszcze innego - i w takim bezpośrednim porównaniu Insignia zawsze wypadnie gorzej.

Ciekaw jestem czy istnieje jakiekolwiek auto o podobnej wielkości tak bardzo ociężałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal próbujesz przeforsować coś, co nie jest meritum tego tematu. Nie chodzi o przyspieszanie jak motocykl, chodzi tylko i wyłącznie o porównanie do innych przedstawicieli gatunku.

Ja porównałem do E39, kolega do A4, ktoś inny do jeszcze innego - i w takim bezpośrednim porównaniu Insignia zawsze wypadnie gorzej.

Ciekaw jestem czy istnieje jakiekolwiek auto o podobnej wielkości tak bardzo ociężałe.

 

Alfa 159. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja coś napisze bo mam Insignie :)

 

Mianowicie fajne auto , no ale to Opel , a nie audi :) także jest jak jest , mam silnik 1.8 140 km , może to i słabe , ktoś powie nie jedzie , ja powiem to tak że dla mnie wystarczająco , wydaje mi się że jak się przełączy na gaz to wszystko lepiej pracuje :) , nie jest demonem prędkość ale bez przesady , jak się chce coś mocnego to trzeba się rozglądać za Subaru :) :) :) , jak dla mnie bardzo fajny samochód , wszystko działa , jedyni minus według mnie to mogliby lepiej wyciszyć ale tak to spoko :) , polecam , gazu spala mi około 12 litrów także w granicach normy :) , co jeszcze zauważyłem że jak dajesz lewym pasem to wszyscy uciekają na prawy :) wiecie dla czego :milicja: i to mi sie podoba :) , jeszcze mam kamerke z przodu to już w ogóle szał  :phi:  :phi:  :phi:  

 

pozdrawiam wszystkich

 

Fatal

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Widać, że Opel chyba zrozumiał swoją błędną politykę, bo podobnie było z Astrą. Nowa Astra jest zupełnie inna, lżejsza, lepiej się prowadząca, silniki o mocach podobnych jak wcześniej mają lepsze osiągi, ludzie piszą, że prowadzi się też o wiele lepiej. Założę się, że nowa Insignia pójdzie tą samą drogą.

 

Świetnie to wszytko ująłeś

Insignia jest przeciętniakiem w zasadzie w każdej kategorii (kwestia dyskusyjna - wygląd) ale niektórym to właśnie pasuje..... ponoć (tak w testach piszą), że wszystkim golfiarzom to też odpowiada ;-)))))

Już przy FL Insigni mówiło się o tym o czym piszesz na końcu...Zresztą jakiś cclowiek po początkowych wpadkach (w kontraście do powoływania się na Opel=premium  a tu pierwszy sort zaliczal co chwila jakąś wpadkę:-)))) ) poleciał przecież za to w Russelheim.... Natepna Insignia baaaardzo mnie ciekawi 

 

Jeszcze jedno. Zauważyłem, że jest sporo osób zmieniających auto z/do modeli Avensis/Insignia właśnie... Jedni mówią, że zachęcił ich wygląd albo że mają dość padaki pt Opel ze Flomarktu (zwłaszcza początkowe roczniki),  a drudzy są takimi właśnie świadomie(?) wybierającymi przeciętniaki bez jakiś większych wtop czy akcentowania jakiegoś elementu w aucie. Ot jedzie z punktu A do punktu B przelecisz przez Niemcy i wysiądziesz po 1000km bez bólu pleców, jak trafisz na tira a lbo autobus na lokalnej to po prostu wyprzedzisz... itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) , co jeszcze zauważyłem że jak dajesz lewym pasem to wszyscy uciekają na prawy :) wiecie dla czego :milicja: i to mi sie podoba :) , jeszcze mam kamerke z przodu to już w ogóle szał :phi::phi::phi:

pozdrawiam wszystkich

Fatal

Tez lubie to uczucie, gdy wszyscy zwalniaja do przepisowych predkosci gdy jade za nimi. Tu gdzie sie krece tez jezdzi czarna Insignia z fotoplastikonem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to A4 tak urosło że można je porównywać do Insignii?

 

Bo 2007 rok ma wujek i tragedia jak dla mnie to auto. Ja się tam z przodu nie mieszcze przy 195cm wzrostu :) Wielkość Golfa 4 w kombi.

w 2007 roku to była inna generacja A4 :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.