Skocz do zawartości

Tankowanie


hefi

Rekomendowane odpowiedzi

Pytam serio

 

Zatankowalem do pierwszego pyk, poszedłem zapłacić, wracam a tam kapie sobie przy kole

 

No to auto na serwis od raz, niech patrzą

 

Kolo mi mówi, że źle tankuje. Powinienem odczekać ok 10 s zanim wyjme pistolet.

Wiem, że mam prawo jazdy dopiero od pół roku ale o czymś takim nie słyszałem.

 

Prawda to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy czegoś takiego w żadnym, sprawnym aucie nie miałem. Tankuję pod korek i na nic nie czekam i kiedyś tylko w starym trupie rura przerdzewiała w nadkolu.

Imo nie powinno tak się dziać, tym bardziej, że tankuje "po swojemu" od roku i nic takiego nie miało miejsca.
Następnym razem nagram im filmik i niech sobie szukają dziury..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, hefi napisał:

Zatankowalem do pierwszego pyk, poszedłem zapłacić, wracam a tam kapie sobie przy kole

No to auto na serwis od raz, niech patrzą

Kolo mi mówi, że źle tankuje. Powinienem odczekać ok 10 s zanim wyjme pistolet. ale o czymś takim nie słyszałem. Prawda to?

 

Jedyne kapanie, a raczej oblanie okolicy wlewu to mi się zdarzyło, kiedy ewidentnie przelałem.

Normalnie nic mi nie kapie, ale ja też nie wyciągam od razu, tylko "trzepię" w dziurze :swinka:  :phi: aż ostatnia kropelka wyleci :hehe: i kilka sekund to trwa... :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, hefi napisał:

System bez korka. Klapka albo sitko pewnie niżej jest jak w każdym aucie.
Czy rura koroduje? Wg mechanika nie ma tam żadnej dziury. Auto ma niecały rok.

Odpowietrznik ...pod tym wyrazem szukaj rozwiazania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowietrznik ...pod tym wyrazem szukaj rozwiazania

Ok, thx
Jak to jest zbudowane? Bo to chyba jedyny element auta, którego nigdy nie rozbieralem.
Odpowietrznik jest gdzies przy wlewie pod klapka czy schowany w środku? Sama nazwa wskazuje, że chyba nie jest połączony z główna rura, tą która wlewa się paliwo?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest połączony z rurą. W cywilizowanych samochodach korek paliwa po wkręceniu naciska na odpowietrznik,albo rura z dystrybutora naciska przy tankowaniu na odpowietrznik....nie wiem jak to jest zbudowane bo nie rozbieralem ale tak jest 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, przyjmijmy, że jest zapchany/polamany guzik etc

To którędy wydostaje się ropa? Musi gdzieś na łączeniu być nieszczelność.

Bo z tego co chyba wiem to przy zapowietrzonym zbiorniku nie można zatankowac do pełna

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych wlewach, które trzymałem w łapach odpowietrzenie to była druga, cienka rurka biegnąca równolegle do zbiornika a połączona z główną rurą zaraz na początku. Wchodziła od góry.

Żadnych zaworów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro jeszcze będę rozmawiał z Panem Inżynierem z ASO :)
Jak nie uzasadni tych 10s w rozsądny sposób to będę musiał jakoś to rozegrać po swojemu i pokazać palcem gdzie cieknie.
Mam w sumie pomysł, rozmawiałem właśnie z kolegą. Da mi maszynę do sprawdzania szczelności. Podłącze pod wlew, zobaczę czy i gdzie ucieka dym. Bo wszytko powinno być szczelne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, hefi napisał:


Imo nie powinno tak się dziać, tym bardziej, że tankuje "po swojemu" od roku i nic takiego nie miało miejsca.
Następnym razem nagram im filmik i niech sobie szukają dziury..

 

Może przelew jest, pistolet odbija jak jest "pełno" i dziurką pocieknie jak wyciągniesz kija, a jak poczekasz 10 sek to płyn opadnie niżej bo się odpowietrzy i jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ford? ;]

Norma - jak odbije pistolet to poczekac pare sekund az sie skonczy "pienic", potem wysun nie calkiem tylko "do pierwszego oporu" i dopiero do konca.

 

Nie mam pojecia po cholere sa te systemy bezkorkowe, jakby zwykly korek byl zły... na sile i niepotrzebne.

 

W tym systemie jak sobie chcesz np dolac jakis dodatek do paliwa i nie uzyjesz specjalnego ichniejszego lejka - to sobie wylejesz calosc wlasnie na ulice ;) tak jak sobie wylałes paliwo - widocznie jeszcze cos sikalo z pistoletu jak wyjąles pistolet i zamknelo dostep do zbiornika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Vadero napisał:

Ford? ;]

Norma - jak odbije pistolet to poczekac pare sekund az sie skonczy "pienic", potem wysun nie calkiem tylko "do pierwszego oporu" i dopiero do konca.

 

Nie mam pojecia po cholere sa te systemy bezkorkowe, jakby zwykly korek byl zły... na sile i niepotrzebne.

Bo Ford musi być oryginalny, stąd brak korka i obsługa wycieraczek inaczej niż w każdym innym samochodzie :hehe:. Kilka lat jazdy samochodem z tym "innowacyjnym systemem" (tak kiedyś było w prospektach) nie przekonało mnie o jego wyższości nad zwykłym wlewem z korkiem.

Ja myślę, że chodzi głównie o oszczędności. Taki korek to dodatkowo do kosztu produkcji samochodu gdzieś ok. 1 €. Jeżeli pomnoży się to przez roczną produkcję, to wychodzi już całkiem sporo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, pij napisał:

Pierwsze słysze o 10 sek. Ale moje najmłodsze auto było z 2002. Może coś wymyślili.

Wysłane z mojego NEM-L21 przy użyciu Tapatalka
 

W przypadku 500X jest zapis w instrukcji o 10s i jest odpowiednia naklejka na klapce wlewu paliwa. Do tego informacja o tankowaniu do maks. 3 odbić nalewaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, hefi napisał:

System bez korka.

 

Też mam system bez korka. Pomimo zapisu w instrukcji, nie czekam z wyjęciem pistoleta przez 10s po zakończonym tankowaniu i nigdy mi benzyna nie kapała. Tankuję zawsze do pełna.

Nie bardzo rozumiem, dlaczego po wyjęciu pistoletu zaraz po odbiciu miało by przelać się paliwo. Rozumiem, że kilka kropli wycieknie.

Bardziej prawdopodobne wydaje mi się, że przyciął się pistolet od tankowania i po prostu jednorazowo przelałeś bak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, mrBEAN napisał:

Dobrze, że mam auto dla motłochu i jest normalny korek :phi:

 

Nie nadanżam za tymi nowinkami technicznymi i wydaje mi się, że mam normalny, konwencjonalny korek, a pod nim i tak jest jakaś "klapka na sprężynie", której opór muszę pokonywać za każdym włożeniem :swinka: pistoletu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam forda od dwóch lat, nigdy nie czekałem po zatankowaniu i nigdy nie miałem sytuacji wylewania się paliwa. Podobnie zresztą było w lagunie, też bez korka.

Jedyny raz mi się wylał dodatek do paliwa gdy chciałem użyć zwykłego lejka... Jak pisał Vadero, na wyposażeniu jest specjalny lejek do tego celu.

Za korkiem nie tęsknię. Zbędny dodatek ;)

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam w tipo system bezkorkowy i...naklejke na klapce wlewu z ostrzeżeniem 10s. w sumie dopiero dziś przy tankowaniu na to zwróciłem uwagę. czy to dobre rozwiązanie? nie mam pojęcia .czy mam korek czy nie to po prostu tankuje do pełna nie zastanawiając się nad tym

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.06.2017 o 02:18, BOGUS napisał:

mam w tipo system bezkorkowy i...naklejke na klapce wlewu z ostrzeżeniem 10s. w sumie dopiero dziś przy tankowaniu na to zwróciłem uwagę. czy to dobre rozwiązanie? nie mam pojęcia .czy mam korek czy nie to po prostu tankuje do pełna nie zastanawiając się nad tym

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka
 

 

Czyli nie czytałeś instrukcji auta. Sprawdź, czy klapka jest zamknięta przy zaryglowanych zamkach ;l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo może za szybko zjechałeś

310.jpg

;l

 

A tak na poważnie u mnie się raz ulało ale to do oporu pod sam korek nalewałem... a po pierwszym odbiciu nic nigdy nie kapało.

Musisz mieć jakiś dziwny system odpowietrzenia ;) no i pytanie czy dzieje Ci się to zawsze na jednej i tej samej stacji :) :hmm:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem taką samą sytuację właśnie w Fordzie Focusie MK2 '09.

Ale było gorzej, kapało choćbyś czekał minute. Przestałem nalewać do pełna a kończyłem lać jakiś litr przed odbiciem i dało się żyć z tym.

 

Odziwo w foce MK3 '15 problem nie występuje. Albo jeszcze nie występuje ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1 czerwiec 2017 o 18:57, hefi napisał:

 

Pytam serio

 

Zatankowalem do pierwszego pyk, poszedłem zapłacić, wracam a tam kapie sobie przy kole

 

No to auto na serwis od raz, niech patrzą

 

Kolo mi mówi, że źle tankuje. Powinienem odczekać ok 10 s zanim wyjme pistolet.

Wiem, że mam prawo jazdy dopiero od pół roku ale o czymś takim nie słyszałem.

 

Prawda to?

 

ja po cyk jeszcze dobre 4 litry wleje az  po krawedz wlewu.

Nic mi nie kapie.

A te 10 s to ze rura ma opary wciagnac czy po co?:))))

 

W maluchu puszczala obejma gumy przy zbiorniku jak za duzo wlalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.