Skocz do zawartości

OC znowu w góre


Robert209

Rekomendowane odpowiedzi

A ja myślałem, że tylko mnie agent chce oszukać, ale widzę zmianę polityki PZU na szukanie jeleni. Mi wzrosło z 1 927 PLN do 3 700 PLN. Mam jeszcze miesiąc na szukanie lepszej oferty. Na OC mam 60%, ale AC tylko od roku. Pakiet dilerski na nowe auto na początku roku był genialny, ale teraz to jakieś żarty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Citric napisał:

A ja myślałem, że tylko mnie agent chce oszukać, ale widzę zmianę polityki PZU na szukanie jeleni.

I to szukanie jeleni ma polegać na pozbywaniu się klientów regularnie wpłacających składki? Mi przywalili z 1700 na 2700, u konkurencji zapłaciłem 1400 za taki sam pełny pakiet OC/AC na wypasie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, amazaque napisał:

I to szukanie jeleni ma polegać na pozbywaniu się klientów regularnie wpłacających składki? Mi przywalili z 1700 na 2700, u konkurencji zapłaciłem 1400 za taki sam pełny pakiet OC/AC na wypasie.  

Widocznie zakładają, że klienci regularnie wpłacający składki są jeleniami. U konkurencji to znaczy gdzie? Będę musiał się rozejrzeć za innym ubezpieczycielem więc chętnie skorzystam z doświadczeń innych.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Citric napisał:

Widocznie zakładają, że klienci regularnie wpłacający składki są jeleniami.

Ja odnoszę wrażenie, że PZU od kilku lat chce się pozbyć drobnych klientów indywidualnych. 

23 minuty temu, Citric napisał:

U konkurencji to znaczy gdzie?

Sprawdź w porównywarkach i u agentów, bo inaczej to wygląda dla typu klienta. U mnie w tym roku OC/AC full/max/ASO itp. wahało się od 1400 do 3600. Najniższą cenę zaproponowało kilka firm, wybrałem AXA. Przy okazji maja świetną infolinię :oki: w porównaniu do pozostałych :sciana: :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nikt się nikogo nie chce pozbywać. W zasadzie to każdy przypadek jest indywidualny i nie można za specjalnie uogólniać, dużo zależy od wieku auta, marki, modelu, jak również kodu pocztowego. Obecnie systemy wyliczające składkę są na tyle skomplikowane, że wystarczy, że w ciągu roku zmieni się jakiś parametr (np szkodowość danej marki na danym terenie) i składka poleci w górę. Rozbieżności są różne, na niektóre auta PZU jest wręcz konkurencyjne na inne nie, na pocieszenie zostawiam fakt, że w innych firmach jest identycznie, do takiego stopnia, że przychodzą klienci co mieli 1200zł składki w firmie X a przedłużenie przychodzi na 4800zł, zasada ta sama, zmieni się jakiś parametr, a te wiadomo, nie są przypisane indywidualnie tylko po całości leci i jednym taki parametr zmniejszy lub nie zmieni nic, a innym poleci składka w tysiące. Kolejna sprawa-czasami w pierwszym roku wpadają dodatkowe zniżki jak np -20 % za nowe AC, za rok jak zabraknie takiej zniżki, to wiadomo co się dzieje ze składką...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, AkuQ napisał:

Panowie, nikt się nikogo nie chce pozbywać. W zasadzie to każdy przypadek jest indywidualny i nie można za specjalnie uogólniać, dużo zależy od wieku auta, marki, modelu, jak również kodu pocztowego. Obecnie systemy wyliczające składkę są na tyle skomplikowane, że wystarczy, że w ciągu roku zmieni się jakiś parametr (np szkodowość danej marki na danym terenie) i składka poleci w górę. Rozbieżności są różne, na niektóre auta PZU jest wręcz konkurencyjne na inne nie, na pocieszenie zostawiam fakt, że w innych firmach jest identycznie, do takiego stopnia, że przychodzą klienci co mieli 1200zł składki w firmie X a przedłużenie przychodzi na 4800zł, zasada ta sama, zmieni się jakiś parametr, a te wiadomo, nie są przypisane indywidualnie tylko po całości leci i jednym taki parametr zmniejszy lub nie zmieni nic, a innym poleci składka w tysiące. Kolejna sprawa-czasami w pierwszym roku wpadają dodatkowe zniżki jak np -20 % za nowe AC, za rok jak zabraknie takiej zniżki, to wiadomo co się dzieje ze składką...

Pozbywać się nie chce, ale orżnąć już tak. Masz tu przykłady obalające Twoją teorie. Ja, Amazaque i Robert209. Jesteśmy z różnych regionów, mamy różne auta i pewnie jesteśmy w innym wieku i w sytuacji rodzinnej, a mimo to wszystkich nas PZU chce/chciało orżnąć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, RABIN napisał:

jestem świeżo po rezeznaniu rynku i wszędzie drożej (ubezpieczałem dwa auta) 

konkurencyjna okazała się tylko AXA Direct i zeszła z cenami za pakiet o ok -250 za seata oraz 350zł za skode 

No właśnie , coś z tym AXA jest na rzeczy - rok temu za pakiet dilerski sygnowany przez PZU zapłaciłem 4200, teraz sobie w mbanku zasymulowałem  i wyszło 3000 z groszami w AXA, i to najwyższa opcja, z cesją na bank.

Wydrukowałem ofertę i po nowym roku pójdę do dilera, ciekawe czy ją przebije :)

Jako ciekawostkę dodam , że jakoś na jesieni kolega z pracy ubezpieczał kilkuletnią Kuge o wartości circa 30kzł -  PZU wyliczyło składkę na prawie 5 tys - co prawda koleś miał jedną szkodę , ale bez przesady ..

Rejon ten sam - śląskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie M bank ma jakis układ z Axa ja przez 3 lata miałem OC przez M bank bo brałem kredyt hipoteczny i Oc miałem za niecałe 200pln a teraz dostałem wyliczenie i kontynuacje na 600pln sprawdziłem w rankomacie i w axa bez m banku wyszło mi 472pln plus do tego ubezpieczenie domu na 150tys za 100pln dodam ze mam małe auto bo seicento 1,1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Citric napisał:

Pozbywać się nie chce, ale orżnąć już tak. Masz tu przykłady obalające Twoją teorie. Ja, Amazaque i Robert209. Jesteśmy z różnych regionów, mamy różne auta i pewnie jesteśmy w innym wieku i w sytuacji rodzinnej, a mimo to wszystkich nas PZU chce/chciało orżnąć. 

 

Nie chcę już komentować akuqowych opowieści o ubezpieczeniach, bo jak to zrobiłem ostatnim razem na MK, to dołożył mi z miłości do bliźniego parę punktów i wyspy zwiedzałem. Jak pisałem - to jest TWA i jak słyszę o tym, że  zmienił się tylko jakiś parametr, ale w ogóle to jest dobrze, a jak jest źle to pewnie algorytm taki i to wina klienta, że trafił w widełki to już mnie trzęsie na te bzdety marketingowe i robienie ludziom wody z mózgu. Ubezpieczenia poszły znacząco w górę, a klienta trzeba oskubać, zniechęcić, bądź nie wiem co. Robią tak chyba wszystkie ubezpieczalnie obecnie, ale nie w takim stopniu jak PZU - rynek się zmienił. Zerknij co robi PKO BP S.A. - trochę inne usługi, ale zacnie podnieśli ceny, oj zacnie. Mało kto na to reaguje i zmienia bank. W AXA mam jeden z samochodów - opisywałem to MK. OC + AC wyszło taniej niż samo OC w PZU. Na szczęście mój obecny broker mi nie ściemnia, bajek nie opowiada i sprawę stawia jasno - nie ma wszystkich firm w ofercie. Ostatnio nawet się zastanawiamy, czy się na wieś nie "przeprowadzić" formalnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Citric napisał:

wszystkich nas PZU chce/chciało orżnąć

a kto Ci każe w pzu zostawać? jest tyle innych firm, ze zawsze gdzieś się znajdzie taniej.

zresztą to jest identyczna polityka co w sieciach komórkowych. stary klient ma gorsze warunki, niż nowy co przeniesie numer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, blue_ napisał:

a kto Ci każe w pzu zostawać? jest tyle innych firm, ze zawsze gdzieś się znajdzie taniej.

zresztą to jest identyczna polityka co w sieciach komórkowych. stary klient ma gorsze warunki, niż nowy co przeniesie numer

 

Nieprawda. Na samochód już ubezpieczany dostałem całkiem przyzwoite warunki (tanio nie było), ale jak chciałem ubezpieczyć kolejny, to ubezpieczenie było z kosmosu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, blue_ napisał:

co nie znaczy, ze każdy tak ma. ja co rok przechodzę do innej ubezpieczalni, bo w tej samej jest o 100 % drożej

 

Chyba nie do końca załapałeś. Na samochód już ubezpieczany dostałem całkiem przyzwoite stawki (co nie znaczy, że gdzie indziej nie były lepsze), ale na kolejny dostałem wręcz zaporowe. Żeby nie było - w tej samej też dostałem 100% więcej (no ale nie co roku) i w innych też nie było specjalnie lepiej. Oczywiście, że nie każdy tak ma, ale nie jest prawdą, że "zresztą to jest identyczna polityka co w sieciach komórkowych. stary klient ma gorsze warunki, niż nowy co przeniesie numer". Już pisałem, że ja w tym logiki nie widzę :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Citric napisał:

Pozbywać się nie chce, ale orżnąć już tak. Masz tu przykłady obalające Twoją teorie. Ja, Amazaque i Robert209. Jesteśmy z różnych regionów, mamy różne auta i pewnie jesteśmy w innym wieku i w sytuacji rodzinnej, a mimo to wszystkich nas PZU chce/chciało orżnąć. 

Niby jak cię PZU chciało orżnąć? Gdzieś na kopercie była cena 999zł z gwiadką, a w śeodku drobnym drukiem, że to tylko dla rudych urodzonych 29 kwietnia, a pozostali płacą 4000?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Citric napisał:

Pozbywać się nie chce, ale orżnąć już tak. Masz tu przykłady obalające Twoją teorie. Ja, Amazaque i Robert209. Jesteśmy z różnych regionów, mamy różne auta i pewnie jesteśmy w innym wieku i w sytuacji rodzinnej, a mimo to wszystkich nas PZU chce/chciało orżnąć. 

Nom, teraz wejdź na HP gdzie ludziska w tym ja skarżą się na niekompetencje firmy DHL...czy to oznacza, że DHL jest złe?Dla nas tak, natomiast w tym samym wątku wypowiadają się zadowoleni-tu działa dokładnie to samo...A czy moich klientów przechodzących w moim regionie z MTU, TUW bo mają taniej w PZU niż tam, gdzie po ostatnich podwyżkach wzrosły im stawki o 100% albo i więcej też będziesz przekonywał, że PZU chce ich orżnąć?To tak nie działa...Po prostu. :skromny: Auta osobowe to w sumie pikuś, bo tam gra się o niskie stawki (sumarycznie), ale np na ciężarowych Uniqa zrobiła 2-3 lata wstecz niezły rozgardiasz, dała stawki OC/AC ciężarówkom takie, że na PZU klienci spojrzeć nie chcieli, minęło 2 lata i lekko się pozmieniało, przeliczyli się, eldorado się skończyło. Rada jedna-liczyć i kalkulować w różnych firmach, to że dzisiaj jest dobrze w jednej, za rok może być zupełnie odwrotnie...

16 godzin temu, futrzak napisał:

Nie chcę już komentować akuqowych opowieści o ubezpieczeniach, bo jak to zrobiłem ostatnim razem na MK, to dołożył mi z miłości do bliźniego parę punktów i wyspy zwiedzałem. Jak pisałem - to jest TWA i jak słyszę o tym, że  zmienił się tylko jakiś parametr, ale w ogóle to jest dobrze, a jak jest źle to pewnie algorytm taki i to wina klienta, że trafił w widełki to już mnie trzęsie na te bzdety marketingowe i robienie ludziom wody z mózgu.

Za chwilę znowu wyłapiesz za TWA i sianie fermentu...:skromny: Fałszywe paplanie nie ma tu poklasku i takiego tu nie dostaniesz, zatem proponuję ważyć słowa.  Nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz, a ja nie zamierzam Cię z niego wyprowadzać, natomiast jak dalej będziesz się upierał przy wyimaginowanych TWA i tym podobnych bredniach, będziesz odpoczywał, bo na MK pobłażania ku fałszywym oskarżeniom nie było i nie będzie. 

16 godzin temu, futrzak napisał:

Ubezpieczenia poszły znacząco w górę, a klienta trzeba oskubać, zniechęcić, bądź nie wiem co. Robią tak chyba wszystkie ubezpieczalnie obecnie, ale nie w takim stopniu jak PZU - rynek się zmienił.

Ogólnikujesz, nie znając ani szczegółów ani nie znając minimum minimum :skromny: Rozmowa z takimi pacjentami nie ma głębszego sensu, bo nie mając żadnych argumentów tworzą chore teorie. Na "pocieszenie" powiem Ci, że ostatnio kącikowiczka kalkulowała jedno auto, 3 szkody w 3 lata, stawki za auto warte 1,5-2 tys zł od 1200zł do 8600zł za roczną polisę, PZU było drugie z kwotą 1600zł. Właśnie Twoja teoria padła.

16 godzin temu, futrzak napisał:

Mało kto na to reaguje i zmienia bank. W AXA mam jeden z samochodów - opisywałem to MK. OC + AC wyszło taniej niż samo OC w PZU. Na szczęście mój obecny broker mi nie ściemnia, bajek nie opowiada i sprawę stawia jasno - nie ma wszystkich firm w ofercie. Ostatnio nawet się zastanawiamy, czy się na wieś nie "przeprowadzić" formalnie. 

:hehe: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Nie chcę już komentować akuqowych opowieści o ubezpieczeniach, bo jak to zrobiłem ostatnim razem na MK, to dołożył mi z miłości do bliźniego parę punktów i wyspy zwiedzałem. Jak pisałem - to jest TWA i jak słyszę o tym, że  zmienił się tylko jakiś parametr, ale w ogóle to jest dobrze, a jak jest źle to pewnie algorytm taki i to wina klienta, że trafił w widełki to już mnie trzęsie na te bzdety marketingowe i robienie ludziom wody z mózgu. Ubezpieczenia poszły znacząco w górę, a klienta trzeba oskubać, zniechęcić, bądź nie wiem co. Robią tak chyba wszystkie ubezpieczalnie obecnie, ale nie w takim stopniu jak PZU - rynek się zmienił. Zerknij co robi PKO BP S.A. - trochę inne usługi, ale zacnie podnieśli ceny, oj zacnie. Mało kto na to reaguje i zmienia bank. W AXA mam jeden z samochodów - opisywałem to MK. OC + AC wyszło taniej niż samo OC w PZU. Na szczęście mój obecny broker mi nie ściemnia, bajek nie opowiada i sprawę stawia jasno - nie ma wszystkich firm w ofercie. Ostatnio nawet się zastanawiamy, czy się na wieś nie "przeprowadzić" formalnie. 
Ale Akuq pisze prawde, mowie Ci jako osoba siedzaca od 9 lat w ubezpieczeniach, ktora zarzadza produktami ubezpieczeniowymi w firmie leasingowej. Ogolna tendencja na zwyzki jest, ale faktycznie skladki skacza z wielu powodow i niekiedy wystarczy, zeby dla danego kodu pocztowego wzrosla szkodowosc dla np. Tipo i skladki poleca do gory dla Tipo.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, blue_ napisał:

a kto Ci każe w pzu zostawać? jest tyle innych firm, ze zawsze gdzieś się znajdzie taniej.

zresztą to jest identyczna polityka co w sieciach komórkowych. stary klient ma gorsze warunki, niż nowy co przeniesie numer

 

Nikt nie każe, ale zmiana jest upierdliwa. Trzeba pilnować wypowiedzenia ( dzięki sługom ubezpieczalni z Wiejskiej) oraz pewnie zrobić oględziny auta do AC. To wszystko zamiast prostego przelewu. 

 

14 godzin temu, AkuQ napisał:

Nom, teraz wejdź na HP gdzie ludziska w tym ja skarżą się na niekompetencje firmy DHL...czy to oznacza, że DHL jest złe?Dla nas tak, natomiast w tym samym wątku wypowiadają się zadowoleni-tu działa dokładnie to samo...A czy moich klientów przechodzących w moim regionie z MTU, TUW bo mają taniej w PZU niż tam, gdzie po ostatnich podwyżkach wzrosły im stawki o 100% albo i więcej też będziesz przekonywał, że PZU chce ich orżnąć?To tak nie działa...Po prostu. :skromny: Auta osobowe to w sumie pikuś, bo tam gra się o niskie stawki (sumarycznie), ale np na ciężarowych Uniqa zrobiła 2-3 lata wstecz niezły rozgardiasz, dała stawki OC/AC ciężarówkom takie, że na PZU klienci spojrzeć nie chcieli, minęło 2 lata i lekko się pozmieniało, przeliczyli się, eldorado się skończyło. Rada jedna-liczyć i kalkulować w różnych firmach, to że dzisiaj jest dobrze w jednej, za rok może być zupełnie odwrotnie...

Co do DHL nie będę się odnosił bo to nie jest tematem tego wątku. 

Widzisz tutaj chociaż jedną opinię zadowolonego klienta PZU, który ostatnio nie dostał ogromnej zwyżki za pakiet OC+AC? Ja widzę tylko niezadowolonych. 

Twoich klientów nie mam zamiaru przekonywać bo sami powiedzą to samo co ja jak za rok dostaną ofertę przedłużenia (chyba, że PZU się opamięta po lawinowym odpływie klientów) :hehe:

Z MTU też dostałem raz wzrost stawki o blisko 100% tylko dotyczyło to OC i nadal tamta stawka była jedną z najniższych (o ile dobrze pamiętam tylko AXA przebiła tamtą ofertę),

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Citric napisał:

Co do DHL nie będę się odnosił bo to nie jest tematem tego wątku. 

Widzisz tutaj chociaż jedną opinię zadowolonego klienta PZU, który ostatnio nie dostał ogromnej zwyżki za pakiet OC+AC? Ja widzę tylko niezadowolonych. 

Twoich klientów nie mam zamiaru przekonywać bo sami powiedzą to samo co ja jak za rok dostaną ofertę przedłużenia (chyba, że PZU się opamięta po lawinowym odpływie klientów) :hehe:

Z MTU też dostałem raz wzrost stawki o blisko 100% tylko dotyczyło to OC i nadal tamta stawka była jedną z najniższych (o ile dobrze pamiętam tylko AXA przebiła tamtą ofertę),

bo jak ktoś jest zadowolony to z reguły nie pisze ;]

dużo łatwiej jest narzekać niż komplementować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Cinos napisał:

bo jak ktoś jest zadowolony to z reguły nie pisze ;]

dużo łatwiej jest narzekać niż komplementować

Jak nie pisze jak pisze. Zobacz post Rzel. Tylko, że u niego chodzi wyłącznie o OC. Myślę, że nie ma osób, które porównywały ostatnio otrzymaną ofertę PZU OC+AC z innymi firmami i są zadowolone bo polityka PZU skupiła się na wyciąganiu kasy od klienta, aby zrepolonizować kolejne banki. Taka kolejna "dobra zmiana".  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Citric napisał:

Widzisz tutaj chociaż jedną opinię zadowolonego klienta PZU, który ostatnio nie dostał ogromnej zwyżki za pakiet OC+AC? Ja widzę tylko niezadowolonych. 

Co znaczy ogromnej?Próbuję Ci wytłumaczyć, że podwyżka mogła być spowodowana różnymi sprawami, chociażby wspomnianą zniżką -20% dla nowego OC/AC jak w kolejnym roku agent nic z tym nie zrobił, tylko przyszło z automatu pocztą, to już masz 20% wzwyżkę. Następna sprawa to zniżki agencyjne, czy jak piszesz dealerskie. Dealerzy rządzą się innymi prawami niż agenci, często bywa tak, że właściciel nowego auta jest postawiony pod ścianą i bierze to co mu proponują, nie zawsze jest to korzystne dla klienta.

Temat pozornie łatwy jest tak naprawdę dość szeroki nawet w obrębie jednej firmy, to, że np. Ty dostaniesz tani pakiet bo agent się postarał, a inny na identyczne auto z tej samej miejscowości, z tymi samymi zniżkami za bezszkodowość może mieć zupełnie inne pieniądze do zapłacenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Citric napisał:

Jak nie pisze jak pisze. Zobacz post Rzel. Tylko, że u niego chodzi wyłącznie o OC. Myślę, że nie ma osób, które porównywały ostatnio otrzymaną ofertę PZU OC+AC z innymi firmami i są zadowolone bo polityka PZU skupiła się na wyciąganiu kasy od klienta, aby zrepolonizować kolejne banki. Taka kolejna "dobra zmiana".  

 

Hmm...to tak nie działa, kasa spółki na inwestycje wiadomo, że pochodzi od klientów, natomiast same produkty jak wszędzie, są lepsze i gorsze. Czy przykład auta, gdzie Hestia dała 8700 za pakiet, PZU niespełna 3 tys oznacza, że Hestia jest zła?Nie sądzę, inaczej dawno by splajtowała, ale dla tego kierowcy ten produkt nie będzie pewnie odpowiedni...Tak samo inwestycje. PZU już dawno stało się grupą zrzeszającą różne firmy, bankowe, leasingowe, a pewnie niedługo się zdziwisz jak będziesz chodził się leczyć do PZU ;) A kasę PZU ma większą w innych sektorach aniżeli OC/AC. Co do zadowolenia z cen...Mocno uogólniasz, gdyby PZU było takie drogie, to by klienci nie trzymali tam 70% polskiego taboru transportowego, czy majątku firm. Reasumując-przypadki jednostkowe będą się różniły od siebie to raz, dwa-dużo zależy od chęci tego co Ci sprzedaje, a wiadomo, że ten ma z tego prowizję, te chęci są lub ich nie ma, trzy-PZU ma np w swojej grupie Link4, ten ma "tanie" pakiety OC/AC co z tego, jak mają więcej wyłączeń, czy problemy z likwidacjami...Generalnie temat rzeka, jak jesteś mocno ciekawy z czego wynikała podwyżka, to mogę Ci spróbować ustalić w wolnej chwili, ale to na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, AkuQ napisał:

Co znaczy ogromnej?Próbuję Ci wytłumaczyć, że podwyżka mogła być spowodowana różnymi sprawami, chociażby wspomnianą zniżką -20% dla nowego OC/AC jak w kolejnym roku agent nic z tym nie zrobił, tylko przyszło z automatu pocztą, to już masz 20% wzwyżkę. Następna sprawa to zniżki agencyjne, czy jak piszesz dealerskie. Dealerzy rządzą się innymi prawami niż agenci, często bywa tak, że właściciel nowego auta jest postawiony pod ścianą i bierze to co mu proponują, nie zawsze jest to korzystne dla klienta.

Temat pozornie łatwy jest tak naprawdę dość szeroki nawet w obrębie jednej firmy, to, że np. Ty dostaniesz tani pakiet bo agent się postarał, a inny na identyczne auto z tej samej miejscowości, z tymi samymi zniżkami za bezszkodowość może mieć zupełnie inne pieniądze do zapłacenia.

 

Masz przecież podane kwoty podwyżek w tym wątku.

Twoje tłumaczenia są tak pokrętne jak agentki dealera właśnie. Jak zapytałem dlaczego taka zwyżka to usłyszałem, że nie mam zniżek na AC. To wtedy zapytałem jakim cudem rok temu miałem większe zniżki niż teraz. Wtedy padła odpowiedź, że promocja na C-Elysée się skończyła. Wchodzę na autokacik i widzę, że promocje się pokończyły nie tylko dla mnie :ogien:. W styczniu różnica między dealerem, a agentem była na poziomie 500 PLN. Jakbym teraz dostał tą droższą ofertę to ok, ale oferta o prawie 90% droższa jest przesadą. Teraz jeszcze nie zdążyłem porównać bo mam jeszcze miesiąc, a agentka powiedziała, że może w styczniu będzie jakaś promocja na C-Elysée i się jeszcze ze mną skontaktuje. Nie wierzę w to, ale i tak później powinienem mieć więcej czasu na szukanie ofert więc czekam. 

Temat jest bajecznie łatwy. PZU podnosi ceny pakietów OC+AC bo liczy na ekstra kasę. Mam nadzieję, że się przeliczy. 

56 minut temu, AkuQ napisał:

 

Hmm...to tak nie działa, kasa spółki na inwestycje wiadomo, że pochodzi od klientów, natomiast same produkty jak wszędzie, są lepsze i gorsze. Czy przykład auta, gdzie Hestia dała 8700 za pakiet, PZU niespełna 3 tys oznacza, że Hestia jest zła?Nie sądzę, inaczej dawno by splajtowała, ale dla tego kierowcy ten produkt nie będzie pewnie odpowiedni...Tak samo inwestycje. PZU już dawno stało się grupą zrzeszającą różne firmy, bankowe, leasingowe, a pewnie niedługo się zdziwisz jak będziesz chodził się leczyć do PZU ;) A kasę PZU ma większą w innych sektorach aniżeli OC/AC. Co do zadowolenia z cen...Mocno uogólniasz, gdyby PZU było takie drogie, to by klienci nie trzymali tam 70% polskiego taboru transportowego, czy majątku firm. Reasumując-przypadki jednostkowe będą się różniły od siebie to raz, dwa-dużo zależy od chęci tego co Ci sprzedaje, a wiadomo, że ten ma z tego prowizję, te chęci są lub ich nie ma, trzy-PZU ma np w swojej grupie Link4, ten ma "tanie" pakiety OC/AC co z tego, jak mają więcej wyłączeń, czy problemy z likwidacjami...Generalnie temat rzeka, jak jesteś mocno ciekawy z czego wynikała podwyżka, to mogę Ci spróbować ustalić w wolnej chwili, ale to na priv.

 

Właśnie o to chodzi, że PZU chce brutalnie podnieść zyskowność jednostkową z pakietów ubezpieczeń komunikacyjnych. Podajesz przykład Hestii, ale dla PZU kierowca się nie zmienił, a wręcz przeciwnie jest pewniejszy bo lepiej znany. Nie dotyczy to też jednego kierowcy tylko jak widzisz po forum, a co najmniej kilku o różnych profilach (uważam, że skala jest masowa, ale to moje domysły). 

Odniosłeś błędne wrażenie przez moją nieprecyzyjność. Miałem na myśli szukanie jeleni indywidualnych dla pakietów ubezpieczeń komunikacyjnych, a nie firm. Zakładam, że chęci sprzedającego przez niecały rok się nie zmieniły. 

Dzięki za propozycję, ale ja doskonale wiem z czego wynikała podwyżka. Odpowiedź jest bajecznie prosta: to tylko chciwość :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Citric napisał:

Jak nie pisze jak pisze. Zobacz post Rzel. Tylko, że u niego chodzi wyłącznie o OC. Myślę, że nie ma osób, które porównywały ostatnio otrzymaną ofertę PZU OC+AC z innymi firmami i są zadowolone bo polityka PZU skupiła się na wyciąganiu kasy od klienta, aby zrepolonizować kolejne banki. Taka kolejna "dobra zmiana".  

ja się interesowałem ale rok temu

PZU dało więcej, ale to potem jak się okazało agent był zbyt zachłanny, inni ubezpieczyciele byli tańsi, ale nie chciałem zmieniać bo w PZU obsługa i jakość mi odpowiada - dlatego zmieniłem agenta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Citric napisał:

Masz przecież podane kwoty podwyżek w tym wątku.

Twoje tłumaczenia są tak pokrętne jak agentki dealera właśnie.

Może i pokrętne, bo temat prosty nie jest co próbowałem Ci tylko zasygnalizować.

17 minut temu, Citric napisał:

To wtedy zapytałem jakim cudem rok temu miałem większe zniżki niż teraz. Wtedy padła odpowiedź, że promocja na C-Elysée się skończyła. Wchodzę na autokacik i widzę, że promocje się pokończyły nie tylko dla mnie :ogien:.

Generalnie trend teraz w całej sprzedaży jest taki, że na wejście klient dostaje więcej, w PZU nie jest inaczej, pisałem Ci, że na nowe ubezpieczenie masz w 1 roku 20% zniżki, co przy pakiecie za 2 czy 3 tys robi różnicę, to jest zniżka ponad Twoje za bezszkodowość, do tego jak agencja ma budżet to może dać coś od siebie jeszcze jak jesteś stałym klientem, lub nowym i chcą Cię "dopieścić". W kolejnym roku pocztą przyjdzie wznowienie zawierające tylko Twoje zniżki za bezszkodową jazdę.

24 minuty temu, Citric napisał:

Podajesz przykład Hestii, ale dla PZU kierowca się nie zmienił, a wręcz przeciwnie jest pewniejszy bo lepiej znany. Nie dotyczy to też jednego kierowcy tylko jak widzisz po forum, a co najmniej kilku o różnych profilach (uważam, że skala jest masowa, ale to moje domysły). 

Myślę, że próbujesz na siłę dorabiać jakieś ideologie. PZU najtańsze nie było nigdy, a mimo to jest największym polskim graczem od lat i to oni rozdają karty. To jest nic innego jak sprzedaż, tak samo jak w sklepie inne produkty, w Kauflandzie masz droższe coś tam, tańsze coś tam i jakoś przez to market nie plajtuje, że kilka osób nie kupi tego produktu bo jest droższy niż w Biedronce. Matematycy nazywają to statystyką. 

24 minuty temu, Citric napisał:

Odniosłeś błędne wrażenie przez moją nieprecyzyjność. Miałem na myśli szukanie jeleni indywidualnych dla pakietów ubezpieczeń komunikacyjnych, a nie firm. Zakładam, że chęci sprzedającego przez niecały rok się nie zmieniły. 

Szukanie jeleni...no cóż, rozumiem Twoje rozżalenie, ale przecież nikt nikogo na siłę nie zmusza, mamy taki przekrój rynku ubezpieczeniowego, że jest w czym wybierać i każdy powinien znaleźć coś dla siebie. :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, AkuQ napisał:

Może i pokrętne, bo temat prosty nie jest co próbowałem Ci tylko zasygnalizować.

Generalnie trend teraz w całej sprzedaży jest taki, że na wejście klient dostaje więcej, w PZU nie jest inaczej, pisałem Ci, że na nowe ubezpieczenie masz w 1 roku 20% zniżki, co przy pakiecie za 2 czy 3 tys robi różnicę, to jest zniżka ponad Twoje za bezszkodowość, do tego jak agencja ma budżet to może dać coś od siebie jeszcze jak jesteś stałym klientem, lub nowym i chcą Cię "dopieścić". W kolejnym roku pocztą przyjdzie wznowienie zawierające tylko Twoje zniżki za bezszkodową jazdę.

Myślę, że próbujesz na siłę dorabiać jakieś ideologie. PZU najtańsze nie było nigdy, a mimo to jest największym polskim graczem od lat i to oni rozdają karty. To jest nic innego jak sprzedaż, tak samo jak w sklepie inne produkty, w Kauflandzie masz droższe coś tam, tańsze coś tam i jakoś przez to market nie plajtuje, że kilka osób nie kupi tego produktu bo jest droższy niż w Biedronce. Matematycy nazywają to statystyką. 

Szukanie jeleni...no cóż, rozumiem Twoje rozżalenie, ale przecież nikt nikogo na siłę nie zmusza, mamy taki przekrój rynku ubezpieczeniowego, że jest w czym wybierać i każdy powinien znaleźć coś dla siebie. :ok:

Jaką ideologie? Zgadzam się, że PZU nigdy nie było najtańsze (pomimo tego faktu jak widać kilku autokacikowiczów w tym ja świadomie skorzystaliśmy z ofert) i nikt tego nie wymaga, ale te ceny były w miarę przyzwoite przynajmniej na pakiety komunikacyjne. To co się dzieje ostatnio przekracza wszelkie granice, a statystyka może ich zaboleć po takim "wyskoku" cen. 

Prawdopodobnie skończy się tak jak w przypadku kolegów, którzy zrezygnowali z kontynuacji, ale na chwilę obecną mam jeszcze czas więc z niego skorzystam.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oc ac i nw zaspiewali 3500 .Rok temu okolo 2000.bez wypadkow i 50% znizki.
Wykupilem samo OC ,ktore i tak skoczylo o ponad 100%
5a3e1fd1536c3_WP_20171223_10_13_21_Pro(2).jpg.804766f002a3702a68a2b312416a0993.jpg
Pieprzem sypane peło, 8 lat zaniedbań i złodziejstwa ..... gdyby Jarek mógł rządzić w PZU nie było by takiego złodziejstwa.




Ale on przecież już od 2 lat rządzi w PZU !!!!




Wysłane z mojego telefonu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2017‎-‎12‎-‎23 o 18:34, bolekatepl napisał:

Dokładnie M bank ma jakis układ z Axa ja przez 3 lata miałem OC przez M bank bo brałem kredyt hipoteczny i Oc miałem za niecałe 200pln a teraz dostałem wyliczenie i kontynuacje na 600pln sprawdziłem w rankomacie i w axa bez m banku wyszło mi 472pln plus do tego ubezpieczenie domu na 150tys za 100pln dodam ze mam małe auto bo seicento 1,1

 

To jest ta sama grupa kapitałowa, żaden układ, po prostu wspólny biznes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.12.2017 o 13:20, Citric napisał:

Jak nie pisze jak pisze. Zobacz post Rzel. Tylko, że u niego chodzi wyłącznie o OC. Myślę, że nie ma osób, które porównywały ostatnio otrzymaną ofertę PZU OC+AC z innymi firmami i są zadowolone bo polityka PZU skupiła się na wyciąganiu kasy od klienta, aby zrepolonizować kolejne banki. Taka kolejna "dobra zmiana".  

jeszcze niedawno polisy OC były bardzo tanie, była ogromna wojna cenowa i czym to się skończyło?

http://www.rp.pl/Ubezpieczenia/303169893-Miliard-strat-z-OC-Rynek-czeka-na-ruch-KNF.html

ubezpieczyciele na rynku OC tracili 1mld PLN i musieli zbierać z rynku w ramach innych produktów ubezpieczeniowych

cieli koszty na OC były problemy z dostaniem uczciwego odszkodowania

Ubezpieczyciel tez chce swoje zarobić, trzeba to zrozumieć.

 

Pozatym jakość obsługi i uzyskania odszkodowania w ramach PZU a innym ubezpieczycielem to jest duża różnica, dlatego się cieszę ze PZU ma bezpośrednią likwidację szkód.

I mimo, że mam AC, to jak ktoś mi zrobi kuku to idę do PZU i PZU mi wycenia, a nie jakaś samopomoc czy inny wynalazek.

Polak weźmie OC gdziekolwiek, bo jak zrobi komuś krzywdę to mu obojętne z jakim ubezpieczycielem bo to nie on będzie się z tym bujał, tylko ten któremu wyrządzono szkodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, spad napisał:

 

To jest ta sama grupa kapitałowa, żaden układ, po prostu wspólny biznes.

https://www.axadirect.pl/axa-direct/aktualnosci-78-AXA-wzmacnia-swoja-obecnosc-w-Polsce-poprzez-zakup-BRE-TUiR.html

 

Po prostu wykupili BRE Ubezpieczenia od grupy mBanku i zmienieli nazwę na AXA, a dodatkowo dostali bazę klientów mBanku :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.12.2017 o 11:47, Citric napisał:

A ja myślałem, że tylko mnie agent chce oszukać, ale widzę zmianę polityki PZU na szukanie jeleni. Mi wzrosło z 1 927 PLN do 3 700 PLN. Mam jeszcze miesiąc na szukanie lepszej oferty. Na OC mam 60%, ale AC tylko od roku. Pakiet dilerski na nowe auto na początku roku był genialny, ale teraz to jakieś żarty. 

 

Panowie i Panie - wy widocznie nie wiedzieliście, że pakiety dealerskie są ultra-promocyjne - m.in. po to, żeby wybrać właśnie tę a nie inną markę samochodu. Po zakończeniu pakietu dealerskiego "witamy w prawdziwym świecie" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Cinos napisał:

jeszcze niedawno polisy OC były bardzo tanie, była ogromna wojna cenowa i czym to się skończyło?

http://www.rp.pl/Ubezpieczenia/303169893-Miliard-strat-z-OC-Rynek-czeka-na-ruch-KNF.html

ubezpieczyciele na rynku OC tracili 1mld PLN i musieli zbierać z rynku w ramach innych produktów ubezpieczeniowych

cieli koszty na OC były problemy z dostaniem uczciwego odszkodowania

Ubezpieczyciel tez chce swoje zarobić, trzeba to zrozumieć.

 

Pozatym jakość obsługi i uzyskania odszkodowania w ramach PZU a innym ubezpieczycielem to jest duża różnica, dlatego się cieszę ze PZU ma bezpośrednią likwidację szkód.

I mimo, że mam AC, to jak ktoś mi zrobi kuku to idę do PZU i PZU mi wycenia, a nie jakaś samopomoc czy inny wynalazek.

Polak weźmie OC gdziekolwiek, bo jak zrobi komuś krzywdę to mu obojętne z jakim ubezpieczycielem bo to nie on będzie się z tym bujał, tylko ten któremu wyrządzono szkodę.

 

Skończyło dużymi podwyżkami i pompowaniem zysków "biednych" ubezpieczycieli. Sami się zdecydowali na taki model biznesowy, że nie zniechęcają do siebie szkodliwych kierowców i dokładają z zysków z innych grup produktów. Przecież przez ten czas nie działali charytatywnie. Przez kilkanaście lat płaciłem OC i nigdy nie miałem szkody z mojej winy więc dlaczego mam płacić jakieś chore składki? Bo ubezpieczyciel chce zarobić 1 mld PLN zamiast 0,5 mld PLN? I ja mam to zrozumieć? Jak chce zarobić to niech zrobi to uczciwie przyciągając bezszkodowych klientów, a nie ich odpychając cenami. 

O jakich problemach piszesz? Ja żadnych nie widziałem. Osoby z mojego otoczenia dostawały odszkodowania lub naprawiały w ASO i nawet nazw ubezpieczycieli nie mogę podać bo są mi obce. Nigdy nie było żadnego problemu. No chyba, że miało na akumulator zostać?  W tym przypadku faktycznie jest problem. Sam miałem całkę i jedyny problem  to otrzymanie faktury od firmy przewożącej wrak. Dostałem ją później niż odszkodowanie. Ok, zakładamy, że jednak te problemy były. Naprawdę wierzysz, że te pieniądze pójdą na odszkodowania dla klientów, a nie na zakupy kolejnych banków itp.?

Mam wrażenie, że nie masz pojęcia o czym piszesz zaślepiony marketingowym bełkotem ubezpieczycieli. Dostałem uczciwe odszkodowanie od "wynalazku" HDI i nie mam absolutnie nic do zarzucenia tej firmie przy likwidowaniu szkody. Podobnie wiele osób z mojego otoczenia w stosunku do innych wg. Ciebie wynalazków. To jest jedynie życzeniowe myślenie, że jak zapłacisz więcej to automatycznie dostaniesz szybciej i lepsze odszkodowanie. 

 

18 godzin temu, volcan napisał:

 

Panowie i Panie - wy widocznie nie wiedzieliście, że pakiety dealerskie są ultra-promocyjne - m.in. po to, żeby wybrać właśnie tę a nie inną markę samochodu. Po zakończeniu pakietu dealerskiego "witamy w prawdziwym świecie" :)

 

Wcześniej te pakiety dealerskie trwały dłużej, a nie rok i raczej dotyczyły większości popularnych marek. Poza tym na początku roku pakiet dealerski wynosił 1927 PLN, a u zwykłego agenta 2 500 PLN. Jakby druga oferta była teraz zaproponowana to można zrozumieć, ale nie 3 700 PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.12.2017 o 15:23, rzel napisał:

Przypadki są różne ja miesiąc temu zapłaciłem roczną składkę za samo oc w pzu niecałe 300 z ochroną zniżek.

Za motorower?

Ja już od 3 lat nie słyszałem o polisie OC za 300zł 

 

A najtaniej co płaciłem w pzu, to było 360zł, za małą renówke 1,2 ze 3 lata temu.

Potem już było coraz gorzej. Pół roku temu opłaciłem za 550zł

 

Teraz za głupie punto 1,4 mojej babie liczą 800zł w pzu, a gdzie indziej najtaniej 780zł (przy 60% oczywiście).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Citric napisał:

Przez kilkanaście lat płaciłem OC i nigdy nie miałem szkody z mojej winy więc dlaczego mam płacić jakieś chore składki? Bo ubezpieczyciel chce zarobić 1 mld PLN zamiast 0,5 mld PLN? I ja mam to zrozumieć? Jak chce zarobić to niech zrobi to uczciwie przyciągając bezszkodowych klientów, a nie ich odpychając cenami. 

No ale mając pełne zniżki płacisz dalej odpowiednio mniej niż ten co ich nie ma-tak czy nie? :) Dyskutujesz trochę na zasadzie takiej, że chcesz rozliczać szejków z Arabii Saudyjskiej, że podnieśli cenę za wydobycie i powinni obniżyć, bo Ty więcej za paliwo płacisz :bzik: Rozumiem Twoje rozgoryczenie spowodowane podwyżkami, każdy wolałby płacić mniej, ja też i wydaje mi się, że mam więcej powodów do narzekania aniżeli Ty, bo w ciągu roku wykupuję pewnie z 30 polis albo i więcej...niestety płaczę i płacę, ale nie prowadzę rozważań nt tego który ubezpieczyciel ile zarobił na tym, bo to nie ma najmniejszego sensu. Rozliczanie kogoś, że zarabia na danej usłudze tyle czy tyle, wg mnie jest nieporozumieniem, żyjemy póki co w wolnym kraju u możemy wybierać czy i gdzie chcemy kupować usługi, nikt nas nie przymusza przecież do tego,a  z poziomu takie ubezpieczyciela to czysta matematyka i algorytmy, a nie rozkminianie nad pojedyńczym Kowalskim-brutalne, ale niestety jako Kowalscy nie mamy na to wpływu.

22 godziny temu, Citric napisał:

Naprawdę wierzysz, że te pieniądze pójdą na odszkodowania dla klientów, a nie na zakupy kolejnych banków itp.?

Ale jakie to ma znaczenie?Po co zaglądasz komuś (w  tym przypadku ubezpieczycielowi) do portfela?Chciałbyś by ktoś nieznający zupełnie Twojej działalności sugerował Ci co Ty masz kupić za zarobione pieniądze, jak je wydać i na co? :) Daj spokój...

22 godziny temu, Citric napisał:

Mam wrażenie, że nie masz pojęcia o czym piszesz zaślepiony marketingowym bełkotem ubezpieczycieli.

Hmm...a Ty masz? :) Próbujesz ustawiać Towarzystwa Ubezpieczeniowe na czym mają zarabiać, jak wydawać zarobione pieniądze i na co je przeznaczać. To raz, dwa, zaślepiony jesteś składką, piszesz, że to marketingowy bełkot ubezpieczycieli, ale nie wiem czy jesteś świadomy, że z tych naszych składek wypłacane są nie małe pieniądze na szkody zagwarantowane "ustawowo" czyli do 5mln eur na osobie i 1mln euro na sprzęcie, czyli defacto zrzucamy się wszyscy na odszkodowania wywalczane przez firmy działające pod szyldem "zaniżone odszkodowanie-zadzwoń do nas". Niestety to nie jest wszystko "płaskie" jak do tego sprowadzasz

 

22 godziny temu, Citric napisał:

Wcześniej te pakiety dealerskie trwały dłużej, a nie rok i raczej dotyczyły większości popularnych marek. Poza tym na początku roku pakiet dealerski wynosił 1927 PLN, a u zwykłego agenta 2 500 PLN. Jakby druga oferta była teraz zaproponowana to można zrozumieć, ale nie 3 700 PLN.

 

Widzisz, nie możesz "przełknąć", że dla Ciebie tyle wzrosło, a zupełnie nie akceptujesz argumentów o tym, że mógł się zmienić np. wskaźnik szkodowości danego typu auta w danym rejonie i może to być skutkiem podwyżki na to auto. Rozmawiamy o pakiecie OC/AC, przy AC wystarczy że kradzież pojazdu, szkodowość wzrośnie i stawki lecą w górę, nic na to nie poradzisz, to nie jest złodziejska praktyka tylko statystyka, nie pozostaje Ci zrobić nic innego jak poszukać tańszego towarzystwa, które inaczej sobie liczy, rozbieżności czasami są dużo większe aniżeli u Ciebie

22 godziny temu, Citric napisał:

Dostałem uczciwe odszkodowanie od "wynalazku" HDI i nie mam absolutnie nic do zarzucenia tej firmie przy likwidowaniu szkody. Podobnie wiele osób z mojego otoczenia w stosunku do innych wg. Ciebie wynalazków. To jest jedynie życzeniowe myślenie, że jak zapłacisz więcej to automatycznie dostaniesz szybciej i lepsze odszkodowanie. 

Przy OC wielkiego problemu nie ma z jakim wynalazkiem ma się do czynienia ( na pewno HDI nie można nazywać wynalazkiem, firma jest znana od ponad 100 lat, a obecnie jest drugim TU w PL), natomiast przy AC ma to znaczenie wręcz fundamentalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, AkuQ napisał:

z tych naszych składek wypłacane są nie małe pieniądze na szkody zagwarantowane "ustawowo" czyli do 5mln eur na osobie i 1mln euro na sprzęcie, czyli defacto zrzucamy się wszyscy na odszkodowania wywalczane przez firmy działające pod szyldem "zaniżone odszkodowanie-zadzwoń do nas".

Ciekawe kto zobaczył te 5 mln euro. Teścia na drodze osiedlowej potrącił samochód. Niby mocno nie uderzył, w zasadzie popchnął, ale noga złamana tak pechowo, że skończyło się skręceniem kości na śruby i wstawieniem płytki stabilizującej. Trzy tygodnie szpitala, dwie operacje, kilka miesięcy rehabilitacji, utrata pracy bo skończyła się jedna umowa i nie było możliwości podpisania drugiej.  PZU wypłaciło 2 tys. zł z groszami twierdząc, że więcej się nie należy. Oczywiście skończyło się na firmie typu "zaniżone odszkodowanie-zadzwoń do nas" bo innego sposobu na w miarę sprawiedliwe odszkodowanie nie było. Niestety, ale ubezpieczalnie same pchają nas w ręce takich firm, a potem lamentują jakie to są poszkodowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, shapyr napisał:

Ciekawe kto zobaczył te 5 mln euro.

To są kwoty ustawowe, kto miał niby to zobaczyć?

4 minuty temu, shapyr napisał:

Teścia na drodze osiedlowej potrącił samochód. Niby mocno nie uderzył, w zasadzie popchnął, ale noga złamana tak pechowo, że skończyło się skręceniem kości na śruby i wstawieniem płytki stabilizującej. Trzy tygodnie szpitala, dwie operacje, kilka miesięcy rehabilitacji, utrata pracy bo skończyła się jedna umowa i nie było możliwości podpisania drugiej.  PZU wypłaciło 2 tys. zł z groszami twierdząc, że więcej się nie należy. Oczywiście skończyło się na firmie typu "zaniżone odszkodowanie-zadzwoń do nas" bo innego sposobu na w miarę sprawiedliwe odszkodowanie nie było. Niestety, ale ubezpieczalnie same pchają nas w ręce takich firm, a potem lamentują jakie to są poszkodowane.

 

Ale czy Ty tu widzisz gdzieś lamentowanie ubezpieczalni?Ja póki co widzę tylko lament ich klientów-i w sumie uzasadniony, bo stawki mocno poszybowały, nt. dla ubezpieczalni jest to nieistotne, bo podwyżka jest zrzucona w dół na klientów. Żeby była jasność-nie bronię TU, bo zagrywki mają też bardzo różne, pokazuję tylko pewien mechanizm naczyń połączonych. Kasa w kasach TU musi się zgadzać, Wy zawalczyliście (słusznie) o swoje, inni walczą słusznie lub mniej słusznie, wydawane są tysiące na prawników i papierologię, a po przegranej TU wypłaci kasę, a jak będzie dużo brakowało w "worze" podniesie składki. Pokazałem tylko że jest moda, na skarżenie ubezpieczycieli, pełno porad po stłuczkach w stylu "idź do lekarza po kołnierz", "mów, że Cię boli głowa, masz zawroty" itd, chleb powszedni. Tak samo jak wyłudzanie odszkodowań z AC. To się dzieje wokół nas, wpływu na to zbyt wielkiego nie mamy, a zrzucamy się na to wszyscy, bo przecież zakłady ubezpieczeniowe nie są firmami charytatywnymi, tylko muszą zarabiać, czy na tym czy innym produkcie, finalnie firma działa po to by przynosić zysk, jak są koszty, których nie da się uniknąć, to wtedy bach stawkę w górę i gotowe. Jest to normalne zachowanie rynku w każdym segmencie, jak rośnie cena paliwa, to firmy transportowe też podnoszą składki. Dyskusja w zasadzie o niczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, AkuQ napisał:

No ale mając pełne zniżki płacisz dalej odpowiednio mniej niż ten co ich nie ma-tak czy nie? :)

Właśnie mam duże wątpliwości czy płacę odpowiednio mniej. 

7 godzin temu, AkuQ napisał:

Dyskutujesz trochę na zasadzie takiej, że chcesz rozliczać szejków z Arabii Saudyjskiej, że podnieśli cenę za wydobycie i powinni obniżyć, bo Ty więcej za paliwo płacisz :bzik: Rozumiem Twoje rozgoryczenie spowodowane podwyżkami, każdy wolałby płacić mniej, ja też i wydaje mi się, że mam więcej powodów do narzekania aniżeli Ty, bo w ciągu roku wykupuję pewnie z 30 polis albo i więcej...niestety płaczę i płacę, ale nie prowadzę rozważań nt tego który ubezpieczyciel ile zarobił na tym, bo to nie ma najmniejszego sensu. Rozliczanie kogoś, że zarabia na danej usłudze tyle czy tyle, wg mnie jest nieporozumieniem, żyjemy póki co w wolnym kraju u możemy wybierać czy i gdzie chcemy kupować usługi, nikt nas nie przymusza przecież do tego,a  z poziomu takie ubezpieczyciela to czysta matematyka i algorytmy, a nie rozkminianie nad pojedyńczym Kowalskim-brutalne, ale niestety jako Kowalscy nie mamy na to wpływu.

Jak czytam Twoje posty to mam wrażenie, że ubezpieczyciele Ci płacą za ich pisanie.

Dlaczego podważasz sens edukacji nieświadomego chłopaka, który myśli, że "biedne" zakłady ubezpieczeniowe przymierają głodem z powodu niskich stawek OC i AC :)? Wskazanie poziomu zysków miało mu jedynie pomóc w zilustrowaniu faktów, że ubezpieczyciele jednak zarabiają i to nie mało i nie są organizacjami charytatywnymi jak myślał. 

Nie zgadzam się. Właśnie jako grupa Kowalskich mamy wpływ. Jak ubezpieczyciel straci jednego Kowalskiego to łatwo obije sobie na reszcie, ale jak reszta Kowalskich odejdzie to nie będzie dał rady odbić sobie na tym co zostanie.  

7 godzin temu, AkuQ napisał:

 

Ale jakie to ma znaczenie?Po co zaglądasz komuś (w  tym przypadku ubezpieczycielowi) do portfela?Chciałbyś by ktoś nieznający zupełnie Twojej działalności sugerował Ci co Ty masz kupić za zarobione pieniądze, jak je wydać i na co? :) Daj spokój...

Jakby ubezpieczyciele nie lamentowali w prasie jacy są biedni bo są niskie stawki OC+AC to nikt im by do portfela nie zaglądał. Widzę, że masz duży problem z niewygodnymi faktami i za wszelką cenę starasz się je ukryć. Wolisz, żeby głupie Polaczki łykali każdą bzdurę ubezpieczycieli, wyrzucali w błoto swoje ciężko zarobione pieniądze i nie odważyli się nawet pomyśleć o weryfikowaniu ich przekazów medialnych. Jesteś ich rzecznikiem?

7 godzin temu, AkuQ napisał:

 

Hmm...a Ty masz? :) Próbujesz ustawiać Towarzystwa Ubezpieczeniowe na czym mają zarabiać, jak wydawać zarobione pieniądze i na co je przeznaczać. To raz, dwa, zaślepiony jesteś składką, piszesz, że to marketingowy bełkot ubezpieczycieli, ale nie wiem czy jesteś świadomy, że z tych naszych składek wypłacane są nie małe pieniądze na szkody zagwarantowane "ustawowo" czyli do 5mln eur na osobie i 1mln euro na sprzęcie, czyli defacto zrzucamy się wszyscy na odszkodowania wywalczane przez firmy działające pod szyldem "zaniżone odszkodowanie-zadzwoń do nas". Niestety to nie jest wszystko "płaskie" jak do tego sprowadzasz

Wskaż mi jeden mój bezpośredni przekaz do Towarzystw Ubezpieczeniowych, gdzie próbuję je "ustawiać". Proszę pomiń posty skierowane do Ciebie ponieważ nie miałem pojęcia, że jesteś ich rzecznikiem.

Zrozum, że te Twoje "ustawowo" to jest ostro zawyżając promil wypłat. Zdecydowana większość kierowców w swoim życiu ma co najwyżej kilka zdarzeń wymagających odszkodowania. Nie znam ani jednego, którego bilans odszkodowań i składek jest dodatni. 

7 godzin temu, AkuQ napisał:

Widzisz, nie możesz "przełknąć", że dla Ciebie tyle wzrosło, a zupełnie nie akceptujesz argumentów o tym, że mógł się zmienić np. wskaźnik szkodowości danego typu auta w danym rejonie i może to być skutkiem podwyżki na to auto. Rozmawiamy o pakiecie OC/AC, przy AC wystarczy że kradzież pojazdu, szkodowość wzrośnie i stawki lecą w górę, nic na to nie poradzisz, to nie jest złodziejska praktyka tylko statystyka, nie pozostaje Ci zrobić nic innego jak poszukać tańszego towarzystwa, które inaczej sobie liczy, rozbieżności czasami są dużo większe aniżeli u Ciebie

 

 Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem czy stanowisko rzecznika wymaga powtarzania tych samych bzdur? Temat się zaczął od kolegi z innego regionu Polski, posiadającego inne auto, który zauważył, że PZU podniosło stawki za pakiet OC/AC. W międzyczasie ja i kolejny autokacikowicz zauważyliśmy to samo zjawisko. Napisałem Ci w poście, że głupoty piszesz, a teraz je powtarzasz po raz drugi. Po co? 

 

Dnia 23.12.2017 o 15:21, Citric napisał:

Pozbywać się nie chce, ale orżnąć już tak. Masz tu przykłady obalające Twoją teorie. Ja, Amazaque i Robert209. Jesteśmy z różnych regionów, mamy różne auta i pewnie jesteśmy w innym wieku i w sytuacji rodzinnej, a mimo to wszystkich nas PZU chce/chciało orżnąć. 

 

7 godzin temu, AkuQ napisał:

Przy OC wielkiego problemu nie ma z jakim wynalazkiem ma się do czynienia ( na pewno HDI nie można nazywać wynalazkiem, firma jest znana od ponad 100 lat, a obecnie jest drugim TU w PL), natomiast przy AC ma to znaczenie wręcz fundamentalne.

 

Moja odpowiedź dotyczyła postu Cinosa dotyczącego OC, w którym wskazał właśnie Samopomoc. Nie wiem czy miał na myśli HDI, które kiedyś wykorzystywało nazwę HDI Samopomoc czy innego ubezpieczyciela. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak, niewygodne fakty, płacenie mi za rzecznikowanie, TWA i inne wydumki personalne, tylko żadnych konkretów poza narzekaniem na stawki, bez żadnej wiedzy chociażby powierzchownej w temacie. Piszesz bzdury (przez pryzmat stawki jaką dostałeś), nie potrafisz ich obronić więc zaczynasz podjazdy personalne i snucie ile to towarzystwa ubezpieczeniowe powinny zarabiać i Ty wiesz, że z oc Kowalskiego najwięcej mają...To co napisałem w postach wyżej to nie jest żadna tajemna wiedza, sięgnij po nią i zweryfikuj bez złośliwości :oki: Próbujesz pokazać, że TU nie potrafią liczyć i że jak iluś Kowalskich zbojkotuje to Tu padnie, próbuję Ci powiedzieć, że tak się nie stanie, bo mechanizmy tego biznesu są skrajnie inne niż Ci się wydaje, a tego nie dopuszczasz do siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzecznikowanie to żaden atak personalny tylko próba racjonalnego wytłumaczenia Twojego zachowania. Próbujesz wykładać tutaj swoją wiedzę "ekspercką", ale gdy jest podważana przez fakty, nie odnosisz się do nich. W zamian podważasz sens naświetlania innych faktów, którym nawet nie śmiesz zaprzeczyć i przypisujesz innym zachowania (świadome), które nie miały miejsca np. ustawianie ubezpieczycieli przez moją osobę czy moje niby przypisywanie przeze mnie największych zysków ubezpieczycieli z OC klientów indywidualnych. Jedynie czego nie dopuszczam do siebie to prób manipulowania mną w interesie jakiejkolwiek firmy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie tu fakty podałeś oprócz podwyżki polisy?Używasz stwierdzeń o jeleniach, oszukiwaniu przez agentów, o sługach z wiejskiej itd, przyznajesz się do kłopotu jakim jest wypowiedzenie polisy, gdzie w zasadzie to tylko Twoja zgoda i podpis na kwicie, resztę załatwi agent, a rozkminiasz zarobki towarzystw...dość ciekawe "fakty".A załóżmy, że odchodzisz, a za rok dostaniesz ponownie dobrą ofertę, wtedy już nie będziesz narzekał na ubezpieczycieli i manipulacje?

I tematy o których ja piszę w zasadzie dotyczą każdego TU, pisałem Ci, to nie jest wiedza tajemna, sięgnij po nią i zweryfikuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te fakty, które Cię zabolały, że firmy ubezpieczeniowe to nie organizacje charytatywne i odnoszą zyski, które potrafią inwestować. . Nawet mimo niskich stawek OC, które należą do przeszłości. Od razu podniosłeś krzyk pisząc bzdury o portfelach, że po co to naświetlać

No właśnie agent załatwi albo i nie ... różni są ludzie. Sprytnie ominąłeś kolejny problem, który poruszyłem związany z oględzinami auta do AC.

Ja jestem miłosierny i łatwo przebaczam więc jak zrozumieją swój błąd i będą proponować tylko uczciwe ceny to puszczę w niepamięć dawne ekscesy ;].

Fakt, że tylko miałem OC w różnych firmach, ale po raz pierwszy zostałem potraktowany jak dojna krowa. Po opisach kolegów widać, że nie tylko ja.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.12.2017 o 23:28, spad napisał:

Ale Akuq pisze prawde, mowie Ci jako osoba siedzaca od 9 lat w ubezpieczeniach, ktora zarzadza produktami ubezpieczeniowymi w firmie leasingowej. Ogolna tendencja na zwyzki jest, ale faktycznie skladki skacza z wielu powodow i niekiedy wystarczy, zeby dla danego kodu pocztowego wzrosla szkodowosc dla np. Tipo i skladki poleca do gory dla Tipo.

 

Najwyraźniej czegoś nie zrozumiałeś - ja nie twierdziłem, że nieprawdę pisze (akurat w tym fragmencie), tylko że twierdzi, że to jak najbardziej ok, bo coś tam i coś tam, bo tak sobie coś wymyślili. Problem jest z uzasadnieniem takich skoków stawek (niestety, jak pisałem, część z tych podwyżek jet skutkiem radosnej działalności obecnego rządu), a nie z faktem, że ogólnie wzrastają. Zresztą podawałem już konkretne przykłady - skoro sam ubezpieczyciel nie jest w stanie tego uzasadnić (sensownie), to tym bardziej akuqowe opowieści nie wnoszą niczego innego, tylko potwierdzają TWA. Klienci z przyzwyczajenia korzystają z usług, a jakby co, to pozostaje droga sądowa, bo w wielu przypadkach bazują na niewiedzy klientów. Często ciężko o uczciwość i sensowne załatwianie spraw przez TU, więc niech nikt się nie spodziewa, że ludzie ot tak uwierzą, że ubezpieczalnie z dobrego serca stawki podwyższają. Tak się zaufania nie buduje. Niestety, jesteśmy dojeni jak się tylko da, ponieważ taki mamy klimat. No i tyle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Citric napisał:

Te fakty, które Cię zabolały, że firmy ubezpieczeniowe to nie organizacje charytatywne i odnoszą zyski, które potrafią inwestować.

Dlaczego sądzisz że zabolało mnie coś, z czym się zgadzam?:nie_wiem:ale super, że w końcu też to zrozumiałeś...choć dalej błędnie gloryfikujesz swoje udziały w tym procederze, co starałem się Ci przekazać, że w każdy prosperujący biznes WLICZENI są niezadowoleni klienci.

 

51 minut temu, Citric napisał:

Sprytnie ominąłeś kolejny problem, który poruszyłem związany z oględzinami auta do AC.

Nic nie pominąłem, bo to taka sama błahostka jak wypowiedzenie, zajmuje max 5 min, czymże to jest w stosunku do kilku stów oszczędności na polisie?

53 minuty temu, Citric napisał:

Ja jestem miłosierny i łatwo przebaczam więc jak zrozumieją swój błąd i będą proponować tylko uczciwe ceny to puszczę w niepamięć dawne ekscesy ;]

Ano właśnie...

56 minut temu, Citric napisał:

Fakt, że tylko miałem OC w różnych firmach, ale po raz pierwszy zostałem potraktowany jak dojna krowa.

Napisał facet co kupił dobrowolne AC :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, futrzak napisał:

Najwyraźniej czegoś nie zrozumiałeś - ja nie twierdziłem, że nieprawdę pisze (akurat w tym fragmencie)

Skrócę ten wywód, widze że już robisz odwrót i już Akuku zaczął dobrze pisać, bo zostałeś skonfrontowany...tak samo mądrzej by było zapytać skąd różnice na 2 auta, co jest całkiem logiczne, niestety wolisz to sobie wytłumaczyć imaginacjami typu TWA czy "klimatem", super prowadzi się dyskutuję z TAKIMI argumentami, bo w sumie zamykają one usta każdemu :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, AkuQ napisał:

Dlaczego sądzisz że zabolało mnie coś, z czym się zgadzam?:nie_wiem:ale super, że w końcu też to zrozumiałeś...choć dalej błędnie gloryfikujesz swoje udziały w tym procederze, co starałem się Ci przekazać, że w każdy prosperujący biznes WLICZENI są niezadowoleni klienci.

Ponieważ zrobiłeś mi wyrzut o zaglądaniu do portfela. Nigdzie, nie napisałem, że mój udział jest ogromny, tylko że nigdy nie miałem szkody i moje składki w 100% zostały zagospodarowane przez ubezpieczycieli. Co do klientów to się zgadzam i nigdy nie podważałem tego faktu. PZU postanowiło zaryzykować i dodatkowo zwiększyć odsetek wcześniej zadowolonych klientów. Na wyniki trzeba poczekać. 

 

35 minut temu, AkuQ napisał:

Nic nie pominąłem, bo to taka sama błahostka jak wypowiedzenie, zajmuje max 5 min, czymże to jest w stosunku do kilku stów oszczędności na polisie?

 

Fajnie byłoby zaoszczędzić parę stów równocześnie oszczędzając czas robiąc tylko przelew. Przyznaję się, że Axa i MTU trochę mnie rozleniwiły. Chociaż od PZU nie oczekuje oszczędzania paru stów, ale umiaru w zachłanności. Uważam, że ostatnia oferta przekroczyła wszelkie granice przyzwoitości. 

 

35 minut temu, AkuQ napisał:

Napisał facet co kupił dobrowolne AC :hehe:

 

Nie wiem co Cię śmieszy? Była dobra oferta ( może nie najlepsza na rynku) to kupiłem AC w PZU, a teraz nie ma śladu po niej więc nie ma opcji, żebym zaakceptował coś co jest niekorzystne dla mnie. Nie zmienia to faktu zmiany podejścia firmy do klienta (podkreślam to nie tylko mój przypadek). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Citric napisał:

 

Nie wiem co Cię śmieszy? Była dobra oferta ( może nie najlepsza na rynku) to kupiłem AC w PZU, a teraz nie ma śladu po niej więc nie ma opcji, żebym zaakceptował coś co jest niekorzystne dla mnie. Nie zmienia to faktu zmiany podejścia firmy do klienta (podkreślam to nie tylko mój przypadek). 

W zasadzie śmieszy mnie to, że przez pryzmat stawki jaką dostałeś rok temu i teraz napisałeś że ubezpieczyciel chce Cię orżnąć, że szukają jeleni, że może to agent chce Cię oszukać, a nie bierzesz pod uwagę choćby prozaicznego faktu, że mogłeś dostać na początku więcej niż Ci przysługiwało z Twojej historii w UFG. Chciałem Ci pomóc w "rozwiązaniu" tej prostej zagadki, to nie chciałeś, tworząc co raz głębsze wewnętrzne przemyślenia nie mające racji bytu, w skrócie-nie dopuszczasz, że może być inaczej aniżeli Ci się wydaje.:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.