-
Liczba zawartości
6 128 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez HelixSv
-
Mniej więcej tak, jakby porównywać odwagę do odważnika. Toyoty celują w klientów, dla których podłączenie ładowarki jest zbyt skomplikowane. Nie ma to jak samoładujący się napęd elektryczny.
-
W każdym razie nie istnieje problem złomowania baterii EV. Są i będą z pocałowaniem ręki kupowane i przetwarzane na przydomowe baterie lub wykorzystawane jako magazyn energii do szybkich ładowarek samochodowych.
-
Racja, poza tym, że EV nie ma żadnego problemu z recycligiem.
-
Albo mają umowę np do końca roku. Wątpię, aby to było niedopatrzenie.
-
Co do cen za ionity, to nie takiego dramatu, jak zapowiadano. Używając charge point za ładowanie np pod Berlinem zapłaci się niecałe 8 eur.
-
Trzymajcie się!!!
-
tesla tylko 10.5% drozej, blisko. w szwecji roznica to 16% 559 080 kr - tesla 3 481 900 kr - e-niro no i tesla nie daje rabatow, kia spokojnie 10%
-
Jako że przejechałem esoulem i eniro po około 1000 km, jestę znafcom. Hud w esoulu jest bardzo kiepski. Ot taka marna szybka, która bardziej drażni niż coś ułatwia. Esoul bardziej mi się podoba, sprawia wrażenie lepiej zaprojektowanego, deska ma wiecej stylu (choć bardzo daleko jej do deski tesli3). Był też cichszy od eniro. Dla mnie jedyna wada esoula to mniejszy bagaznik (huda nie liczę, bo go można schować). Największy plus w obydwu autach (i w konie ev) to zasięg. Prawdziwe 400 km, bez gimnastyki. Największa wada obu kiji to iluzoryczna dostępność.
-
Niezła cena. W swoim segmencie eniro nie ma żadnej konkurencji. Ciekawe, jak z dostępnością. Pewnie niedługo zrobię jeszcze jedno podejście i zamówię. Może na listopad się wyrobią.
-
Szwecja 268 000 sek minus 60 000 sek. (dopłata do kazdego EV to 60 000 sek). Nie wiem, jak z dostępnością, ale myślę, że podobnie, jak w PL.
-
Na 100% nie wszystkie.
-
11 w miesiąc... Trochę kiepsko.
-
Bo Teslą nie można się w US wyróżnić.
-
"Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć że najwolniej tam jeżdżący autami są tesle" Możesz jednak wyjaśnić? Ja Twoje słowa zrozumiałem, że (na niemieckich autostradach) najwolniej jeżdzącymi autami są Tesle.
-
Może jeszcze Leaf jest w miarę normalnie dostępny. Ale w sumie, to całkowicie się zgadzam.
-
Pisałem od razu, że część idzie z pensji brutto, część z netto. Można przyjąć, że na mój leasing składam się ja i urząd skarbowy, który nie dostaje części podatku od wynagrodzenia. W każdym razie, pracodawca nie ponosi z tego tytułu dodatkowych kosztów.
-
Oczywiście, że więcej. Przynajmniej ze 35%. Biorąc "private leasing" bezpośrednio od dealera siłą rzeczy wszystko płacę z pensji netto. A przez pracodawcę większość raty leasingowej płacę z pensji brutto i tu jest oszczędność.
-
E tam. W Holandii EV są bardzo popularne. Chiny też średnio się łapią pod skandynawski kraj o małej populacji. Chodzi o kij i marchewkę. Czyli rosnące podatki i ograniczenia na tradycyjne pojazdy i malejące podatki lub dopłaty lub inne ułatwienia na EV.
-
Płacę z własnej kieszeni. Pracodawca potrąca mi z pensji. Cześć idzie z pensji brutto a część z netto. Trzyletni leasing i3s kosztuje mnie w sumie 3200 sek (różnica pomiędzy pensją netto bez z auta i z autem) miesięcznie. W tej sumie jest: - 15000 km rocznie - ubezpieczenie - podatek drogowy - serwis - komplet kół zimowych i ich wymiana Leasingować mogę każdy nowy samochód pod warunkiem że: - końcowa cena samochodu nie przekracza 485000 sek - emisja CO2 auta nie przekracza 50g/km Mini kosztuje moją małżonkę podobną kwotę.
-
Sugerujesz, że: - Przy stałej normalnej przelotowej zapiętej na tempomacie prędkością Taycan ma lepszy zasięg niż Tesla S? - Wszyscy kierujący autami EV innymi niż Tesla S jeżdżą szybciej?
-
XC60 będzie ciężko przebić.
-
Dziwne te Volvo. W Pasku i Mini można wymusić elektrykę (w Mini niestety trzeba po każdym uruchomieniu silnika), ale w razie potrzeby naciska się padał sporo mocniej i załącza się parowóz. W t6 i t8 trzeba operować stopą jak baletnica bedąc wpatrzony w "obrotomierz". Zupelnie tego nie rozumiem. Co nie zmienia faktu, że 200 km jakie przejechałem w V60 T8 było bardzo przyjemne.
-
Przemawia do mnie uboga sieć serwisowa, bo do serwisu Tesli mam ze 150 km. Nie jestem też fanem designu no i ceny w EU.
-
Bardziej mi chodzi o gadki w stylu: "Jak tylko Toyota z Fordem będą chcieli to za chwilę będą robić najlepsze elektryki, bo mają ...doświadczenie (!) w produkcji samochodów."