DamU

W MotoGP (3 tygodnie temu) niektórzy proponowali bojkot wyścigu ze względu na stan nawierzchni. Podobno jak nie wymienią asfaltu to za rok nie będzie MotoGP. Formuła 1 mocno stawia na Stany. Widziałeś ile ludzi na trybunach.

Jak pokażę żonie to zażąda rozwodu

I z pewnością też nie pojeździłby na tych oponach w takich warunkach jak były w Soczi na ostatnich okrążeniach. Szkoda LN4. Szkoda, że znów Ham i Ver na czele. Za to cały wyścig świetny. Start najlepszy w całym sezonie IMHO. Toto w pewnym beznadziejnym dla Merca momencie mówił do Ham, że walczą o zwycięstwo a do Bot, że jest w stanie być w top 5. Śmiech mnie ogarnął. Jednak ten się śmieje, kto się śmieje ostatni.

SUVy generalnie słabo nadają się do jazdy autostradowej. Wystarczy, że @Maciej__niewiele jeździ po autostradzie i już Twój wniosek jest z czapy. IMHO spalanie opisywanej CX5 wygląda bardzo przyzwoicie.

Piszesz o średniej z ponad 23 tkm? Ciekawe, który SUV wielkości tej Mazdy spali średnio 5,7 l/km?

Chyba VER przegiął. Szkoda, że KUB minął zjazd do PIT przed SC

To nie jest wosk. To jest olej. Niestety nie mam pod ręką nazwy preparatu. Polegam na poleceniu faceta ze sklepu we Wro z Pl. Św. Macieja. Nie zamierzam zmieniać tego preparatu. To, że przez chwilę się maże, niech pozostanie kosztem tego rozwiązania.

Mam w zasadzie oba rozwiązania. Jestem fanem olejowanego drewna. Po 11 latach może wyglądać jak nowe. Przy lakierze to niemożliwe bez cyklinowania i ponownego lakierowania. Ja kładę olej raz na rok lub dwa. Obecnie mija drugi rok od ostatniego odświeżenia i jeszcze jest Nałożenie nowej warstwy oleju niewiele różni się od dokładnego zmycia parkietu lakierowanego. Można to robić szmatką a nawet mopem. Tuż po odświeżeniu, tak powiedzmy przez tydzień-dwa, brudzi skarpety i tłuści pozostałe nawierzchnie.

Tyle, że tam tłoki nie spotkają się z zaworami.

Zakładam, że jak piszesz o komplecie rozrządu to pompa jest napędzana paskiem rozrządu. Niektórzy piszą, że wymienisz jak zacznie cieknąć pompa. Pompa może się wysypać bez wcześniejszych wycieków. Nie piszę tego ze słyszenia.

#41 osz fak Ostatnie okrążenie i defekt/brak paliwa?

Co do proponowanego rozwiązania to zwrócę tylko uwagę, że podłogówka ma dużą bezwładność. Jest pod wylewką. Jak spadnie temperatura poniżej zadanej to zanim wróci do właściwej temperatury, upłynie trochę czasu. Zawór mieszający likwiduje tę przypadłość. Jak masz rozwiązane zasilanie tej podłogówki? Chyba nie zasilasz jej czynnikiem o temperaturze jak w kotle węglowym.

Ja natchnięty takimi postami i opowieściami kolegi, który z niejednego ASO chleb jadł, sprawdzałem czy robią to co mają w tabelce. Robili. Teraz już nie sprawdzam. Jak bardzo im nie ufasz to istnieją usługi typu "videotransmisja online z czynności serwisowych".

@spad na giełdzie kącikowej ogłasza VW UP. Delikatne nagięcie pierwotnych założeń i masz całkiem sensowne autko. Z tego co Ty wymieniłeś IMHO Fiesta będzie najfajniejsza. Sprawdziłbym też Sandero np. wersję Stepway. Mi się podoba, ale podejrzewam, że może być kłopot z plastikami o którym piszesz.

To jest właśnie polski internet. Napisałem to jako użytkownik żółtej kanapy (ASX) To jest konkurencja Dustera i do nowego na pewno nie musiałbyś dopłacać 100% jak w przykładzie z cytatu. Ograniczaj się zatem dalej i płać.

Trochę obiektywizmu. Wśród propozycji które tu padają największy ma Duster (o 39 l większy od ASX) Qashqai i ASX mają takie same bagażniki. Vitara ma mniejszy (ale taki jak Focus czy Golf). IMHO argument pojemności bagażnika w porównaniu aut klasy C jest pomijalny bo różnice są niewielkie. Nie znam aktualnych cen nowych, ale jeżeli za wiekowego ASX miałbym dać 50 kzł zrobiłbym wszystko, żeby dołożyć do nowego Dustera. ASX i Vitara najprawdopodobniej będą trochę droższe od Dustera.

Na temat olejowosku się nie wypowiem. Z pary lakier i olej, bardziej zadowolony jestem z oleju (dębina zrobiona na ciemny brąz). Co rok, dwa trzeba olejować, ale roboty z tym tyle co z położeniem np. Sidoluxu na lakier. Podłoga wygląda ciągle jak nowa. Lakieru niestety nie da się tak łatwo odnowić. W miarę upływu czasu nie uniknie się zarysowań nawet drobnych. Poza tym obecne lakiery eko odbiegają IMHO jakością od starych śmierdziuchów.

IMHO nie ma co kombinować. Oryginalne zawieszenie jest dość sztywne. Porównałbym je do sztywności zawieszeń VW. Jeżeli zamontowane są opony np. 215/70/16 to są to straszne balony i w szybkich łukach buja. Jeżeli bardzo chcesz obniżać to Eibach+KYB powinno być Zakładam, że pozostałe elementy zawieszenia są sprawne. Nawet drobne luzy przy wielowahaczu potrafią wpływać na dziwne zachowania auta.

Jakie koła siedzą w tym ASX? IMHO oryginalne zawieszenie ASX na bardzo fajne. Złą robotę robią baloniaste opony. Latem jeżdżę na 225/55/18 i śmiać mi się chce o opowieściach o zarzucającym tyle. Naprawdę trzeba się mocno postarać aby interweniowało ESP. Nawet wczoraj sprawdzałem na górskich serpentynach.

Albo spojrzeć na naklejkę z ciśnieniami.

Najprawdopodobniej zapieczonych kierownic turbo.

W Signum DTi z 2003 też. Pierwsza wymiana była po o ile pamiętam 47 kkm. Druga mniej więcej podobnie. Później było już wymieniane co 15 kkm. Odkupił mechanik z ASO Opla.

Niezły Azerbejdżan

Wosk na mokro Sonax impregnuje również dach. Być może spowoduje, że futro nie będzie się czepiać. Przyznam, że futro też nie było problemem - kot czarny jak dach Gorzej jak materiał jest przykurzony, na to wilgoć i kot = zostają ślady. Tu jednak nie ma znaczenia czy to kabriolet czy twardy dach

Moje też siedzą, ale nie zauważyłem żeby niszczyły materiał. Trwa to już sporo czasu.