Skocz do zawartości

lisik

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 556
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lisik

  1. A lepsza waska zimowa czy szeroka? Zmienilem z letnich 225 na zimowe 245 i na mokrym i suchym zdecydowanie lepsza szeroka z moich obserwacji.Na sniegu pewnie tez szeroka. Czemu rajdowki opony z kolcami maja waskie? To opony na lod?
  2. > Zapchana A2, gdzie co chwila Tiry wyprzedzają się skutecznie blokując ruch na lewy pasie Masakra, zwlaszcza Litwa i Bialorus- straszne bydlo... Ciekawe z czego to wynika....
  3. > Chciałbym się pochwalić spalaniem auta, które musiało dynamicznie pokonać autostradę podczas > ostatniej, mocno wietrznej pogody. > Blisko 12 l/100km spalił Cruze 1,8 141 KM. > Auto średnio spala 8,2 litra na 100km. A tym razem czuć było, że opory powietrza są spore. > Za jakiś czas, gdy zatankuję, podam dane spalania w drodze powrotnej z wiatrem Mazda cx-5 2,0 165 koni opony 245/50/20 zimowe 12,5 litra przy 150km/h na tempomacie A2, ale tym autem mam wrazenie ze caly czas pod wiatr jezdze srednia 133km/h Na letnich przy mniej wietrznej pogodzie ta sama trasa i warunki ok 10 litrow. Przy 115 km/h bez wiatru 6,5 litra a przy sobotnim wietrze na zimowych przy tej predkosci 10 litrow. Na krajowkach 70-80km/h na 6 biegu, srednia 55-57 spalanie 4,8-5,2 i do takiej jazdy i miejskiej sie to auto nadaje bo na autostrade sa auta niskie.
  4. > Podczas ostatniej libacji alkoholowej wywiązał się temat o spalaniu aut i refleksją a zarazem > zagadką dla mnie jest sposób wyliczania spalania aut znajomych. Jeżdżę stałą trasę w zbliżonych warunkach 140 km autostrada w jedną stronę 3x w tygodniu- tempomat 150kmh i spalanie potrafi różnić się o 2 litry głównie w zależności od wiatru dlatego dla mnie najśmieszniejsze są opowieści o niemieckiej benzynie.
  5. > To chyba pierwsza Twoja sprawa i mocno boisz się czy nie przesadziłeś z roszczeniem, nie? > mar00ha Zwłaszcza moderatorowi powinno zależeć na merytoryce kącika, Ty natomiast do wątku nic nie wnosisz, natomiast ponoszą Cię emocje, starasz się być uszczypliwy i teraz już najgorszym kącikowym zwyczajem gdy brakuje argumentów bawisz się w psychologa by osmieszyć rozmówcę. Zupełnie to nie dotyczy wątku i wątpię, żeby Cie to w ogóle obchodziło bo po prostu szukasz zwady, ale odpiszę Ci- nie boje się czy przesadziłem, czy nie, kwota ta niczego dla mnie nie zmienia, tym bardziej że postępowanie będzie się ciągnąc może nawet dwa lata i w zasadzie jest wirtualna. Zależało mi na tym aby Compensie nie odpuścić bo już drugi raz chcą mnie oszukać (za pierwszym razem ostatecznie dopłacili 500% pierwotnej wyceny szkody ale to była inna sytuacja) pod warunkiem, ze pełnomocnik zajmie się wszystkim. Określiłem z nim kwotę jaką ryzykuję, wyłożyłem ją i dla mnie sprawa jest zamknieta do czasu wyroku, a to ile sąd przyklepie ma małe znaczenie, ja mam już swoja satysfakcję że nie zbyli mnie tysiacem zł który dorzucili po odwołaniu na otarcie łez. W miedzyczasie znajomy miał przygodę i likwiduje szkodę z oc compensy, sprawa też trafiła do sądu, tyle, że on patrzy jak przed domem jego auto stoi i rdzewieje, ja mam o tyle lepsza sytuację, że u mnie to szkoda kradzieżowa i nie czekają mnie żadne naprawy czy sprzedaż wraku, jedynie przepychanki w sądzie, które toczą się gdzieś obok mnie.
  6. > Ale opisałeś przypadek przejechania się na adwokacie. A kolega dyskutant nie pisze nic o adwokacie. > mar00ha Wez juz nie siej fermentu tylko doczytaj, masz tu kawa na lawe LINK pamietaj tylko ze tutaj kolega nie domaga sie 100 tysiecy tylko jakiejs malej kwoty i pamietaj ze bedzie powolany biegly, przynajmniej raz a to koszt 800-1200 zł (jestem w trakcie sprawy z Compensą, tylko o wyzsza kwote) - przeczytaj o czesciowym uwzglednieniu roszczen. Co do adwokata, ten zazwyczaj działa za kwotę określoną ustawą. Ja ubiegam się o 18 000. Kwota którą musi ustawowo wziąć adwokat to 2400. Biegły wziął 1200zł. Druga strona tez płaci za adwokata czyli w sumie 6000. Jesli ja albo oni płacą adwokatowi ekstra nie wlicza sie to do kosztow sadowych. Jeśli sąd zasądzi mi np 2000 czyli 10% to zapłacę 90% kosztów czyli 5200 i jestem w plecy w wyniku procesu 3200zł. Dodatkowo jeśli wykonam ekspertyze na wlasna reke to kolejne koszty ktore ponoszę i nikt mi ich nie zwróci.
  7. > A co, przegrał ?? Uważa że należy mu sie 5000. Ubezpieczyciel uważa że nic. Sąd uznaje, że należy mu sie co najwyżej tysiąc. Wygrał? Bo ubezpieczycielowi zostały w kieszeni cztery tysiące. Auto warte 10000, ubezpieczyciel wycenił na 5000. Wlasciciel chce należne 10000. Ostatecznie zostaje z 6000. Wygrał? Czy jest 4000 w plecy? Ubezpieczyciel brał składki za 10000. Wypłacił 6000. Przegrał? Bo ma w kieszeni zaoszczedzone 4000. Koszty sadowe wyniosły 2000zł. Sąd uznał, że należy się mu tylko 20%, czyli ma w 20% racje a w 80% zawracał sądowi tyłek. Jeśli zarabia tyle że nie może wnosić przed sprawą o zwolnienie z kosztów, zapłaci 1600. Dlatego ze sprawami poniżej 10000 się do sądu nie chodzi dla pieniedzy tylko dla idei. Kasyno zawsze wygrywa
  8. > Co Ty za głupoty wypisujesz? To już naprawdę trzeba być głupim, żeby przy wygranej sprawie dopłacić > cokolwiek (jeżeli pozwany nie jest bankrutem). > mar00ha Co Ty za glupoty wypisujesz? Jesli roszczenie jest na 5000 a sad przyznaje 1000 to on sprawy nie wygrał. Dostał 20% roszczenia i proporcjonalnie pokrywa koszty sadowe.
  9. Mozna napisac do nich pismo z uzasadnieniem odwolania. Najlepiej jak kancelaria napisze- zazwyczaj nie biora drogo, moze ze 100-200zl za takie odwolanie. Ubezpieczyciel odpowie ze masz racje i dorzuci ze 200zl. Jak chcesz wiecej to do sadu. Auto musi byc w aktualnym stanie bo sad powola rzeczoznawce. Musisz wplacic jakis procent od kwoty roszczenia. Jesli uwazasz ze powinni doplacic 5 tysiecy to pewnie z 600 zl. Rzeczoznawca to koszt 800-1200zl. Jesli wygrasz cala sume ubezpieczyciel zaplaci te koszty. Jesli sad uzna ze nalezy Ci sie 1000 zl to w zasadzie pokryjesz wiecej kosztow niz dostaniesz od ubezpieczyciela jalmuzny.
  10. > Czy ktoś użytkuje duże kombi: E-klasa, V70, A6, BMW 5 i ma 3 dzieci. Czy 3 foteliki z tyłu się > jakoś sensownie mieszczą ? > Pzdr Do tego trzeba miec auto z 3 osobnymi fotelami. Do kombi nijak sie to nie miesci, nie ma nawet isofixu na srodkowym siedzisku
  11. > To co jest napisane w instrukcjach dotyczy zmiany miejsc całych kół, żeby użyszkodnik przypadkiem > nie miał opon kierunkowych "pod prąd", bo wtedy może być niebezpiecznie. Aczkolwiek takie > kwiatki czasami widuję. A ja raz widziałem jak starszy pan zmieniał koło w trabancie i założył odwrotnie całe koło- wnetrzem na zewnatrz- troche dziwne się et zrobiło ale jemu to nie przeszkadzało
  12. lisik

    Mazda 6 opinie?

    > mi w tym aucie nie pasuje tylko konsola srodkowa a dokladniej chodzi o wyglad i wpasowanie w calosc > ekranu nawigacji/radia, dali tu ciala niezle reszta ok, dyrcio u mnie w pracy jezdzi i > naprawde fajne auto i ten bordowy kolor Teraz jest ok
  13. > Tak ostatnio w trasie się zastanawiałem, czy w autach wyposażonych w fabryczne DRL oraz czujnik > opadów, systemy te są powiązane. > Chodzi mi tutaj o zależność: ładna pogoda, jedziemy na drl- pochmurno, pada deszcz, odpala > wycieraczki oraz DRL gasi a uruchamia światła mijania? > Działa tak to w jakimś aucie? W vag nie stwierdzilem powiazania, w mazdzie tez nie
  14. > Moment, ale co to jest i-size? możliwość montowania tyłem czy ta belka? i-size to norma która ma wejsc i polega na tym, ze fotel ma byc przystosowany do 4 roku zycia i do wzrostu chyba 108cm zamiast chyba 90 cm miescic dzieciaka tylem do kierunku jazdy
  15. > do 18 kg tyłem? W Szwecji do 4 roku, dlatego weszla norma i-size i foteliki mają być niby obszerniejsze... poogladaj filmy na youtube z wybranymi fotelami i-size (temat przerabialem przez ostatnie kilkanascie dni)
  16. > brak regulacji w poziomie, a dziecko 10 miesięczne więc częściej śpi niż starsze. W 9-36 również > często brak osłon przy buzi. > Najlepszy byłby na ten moment fotelik montowany tyłem do kierunku jazdy, ale z isofixem praktycznie > nie znajdę takiego, zatem zależy mi na regulacji. Zalezy ile chcesz wydać. Jest cybex sirona montowany w dwie strony na isofix, ale moja corka z pewnoscia nie chciałaby jezdzić z belką zamiast pasów. Jest Maxi Cosi i-size, jest Besafe i-size i ten combi bez i-size, o ktorym juz pisalem
  17. > Bo isofix do tego zmusza...ale i tak już za chwilę nie będzie chciał patrzeć w oparcie tylnych > siedzeń... pewnie będzie wolał przednie oparcie nie zmusza, mam fotelik isofix tylem do kierunku jazdy. A na przykład zobacz sobie besafe izi combi isofix jest isofix do jazdy tylem a pasy do jazdy przodem, ale ogladajac testy, nie zamontowalbym fotelika przodem.
  18. Dlaczego chcesz wozic dziecko przodem do kierunku jazdy?
  19. > Jak ktoś jest przyślepy, to fakt - przypomina hyundaia ... oba to suvy ... o to chodziło ? Jak w nocy wracam ze spaceru z psem i na parkingu tylem stoi hyundai obok mojej zony cx5 to z odleglosci powyzej 30m mam bardzo duzy problem z rozroznieniem ktore auto jest ktore. Z boku latwo bo hyundai ma inne panele czarne i niestety nie ma czarnego plastiku nad nadkolami i przez to wyglada na ciezki samochod i kola wydaja sie za male. Z przodu tez nie mam problemu z rozroznieniem.
  20. > Też tak myślę, ale co do różnicy między Octavią II i III dotyczącej zawieszenia da się udowodnić > przewagę wieowahacza nad belką A ja widzialem test jak civic na belce objezdza na torze focusa i golfa sa plusy i minusy
  21. lisik

    Stop/Go opinie

    > Witam wszystkich, mam pytanie odnośnie tego systemu Stop/Go opracowanego przez Mazdę (i-stop > bodajże). Pytanie głównie skierowane jest do właścicieli aut z tym systemem Czy to faktycznie > wygląda tak kolorowo jak opisują w internecie? Idzie dużo na tym oszczędzić? No i czy ten > system Mazdy faktycznie wyróżnia się na tle konkurencji? > Dla jasności chodzi mi o to http://mazda-blog.pl/system-stopgo-w-japonskim-wydaniu/ żeby nie było > nieporozumień Duzo sie pewnie nie zaoszczedzi. Moj na 12kkm byl aktywny przez 14 godzin wiec kolo 50 pln przez 3 miesiace ale ja glownie jezdze w trasie. W miescie jest fajnie bo na postoju jest cisza i spokoj. Wlacza sie szybko, nie jest uciazliwy. Pare razy zdarzylo sie jednak ze przy bardzo szybkiej probie ruszenia nie zdazyl wlaczyc silnika i trzeba bylo wcisnac znow do podlogi sprzeglo.
  22. > no wlasnie w tym przypadku nie do konca tak jest > na mobile.de w ceni do 16k euro jest duzo BMW, ktore spelniaja moje wymagania (a najtansze sa nawet > w cenie ponizej 14k) > volvo w tej cenie nie da sie kupic > BMW jest wystarczajaco duze Ciekawe skad taka duza utrata wartosci bmw, obserwuje to samo przy bmw 5. A6 w ogole nie do kupienia w takich pieniadzach co bmw 5.
  23. > Witam. Czy ktoś mógłby mi podać numer części, konkretnie chodzi mi o wąż odmy w polo 6n2 1.4 AUA, > szukam takiego bo stary jest jakiś pozaginany, poparciały a nigdzie nie mogę znaleźć > i pytanie nr 2, czy zapchana odma może byc powodem tego, że w obudowie filtra i na przepustnicy > pojawia mi się olej? czym wyczyścić przepustnicę? u mnie strasznie olej lecial do obudowy az sie wylewal i przypalal na bloku silnika- mechanik powiedzial ze ma przedmuchy na cylindrach ale ostatecznie chyba na zaworach puszcza, tak czy inaczej puscilem odme pod auto i mam spokoj. Oleju nie ubywa miedzy wymianami. Nie wiem o co cho
  24. > Gosc po dwoch latach splacil 3/4 ceny samochodow i nic mu nie zostaje? Ciekawe, ciekawe Nie, wtedy dostaje kase do reki. Jak wyjezdza nowym z salonu, splaci w sumie po dwoch miesiacach z 15% i auto zginie a ubezpieczyciel odda mu 70% to qwtedy dziala gap i oddaje reszte zeby nie musial doplacac. Z tymi 100% z faktury nie chce mi sie wierzyc bo by dwu i trzylatki ginely na potege jakby mozna odzyskac kase jak za nowy... Ja mialem auto ubezpieczone na ponad 60kpln, jak ukradli po 4 miesiacach dostalem 44 i tu by gap zadzialalo jakby auto bylo w leasingu, a tak sie sadze od pol roku....
  25. > Czyli z mojego punktu widzenia to spłacam dwa lata 75 tyś i zostaje bez auta i bez kolejnych rat > leasingowych tak ? Tak, jak w maju bralem auto to w gap wlasnie o to chodzilo, zeby nie zostac z ratami jak nie wystarczy kasy z ac.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.