krowka

Ten wykres to ściema. Moim MA 140KM przejechałem już 7000km i w życiu nie powiem, że maks. moment ma przy 3000obr! Równo ciągnie od 1800obr. (bardzo dobrze czuć to przejście), nic przy 3tyś. się nie zmienia. Co więcej normalna jazda do 100km/h zawiera sie w zakresie obrotów 1500-2100, nie ma potrzeby wkręcania na obroty. Papier wszystko przyjmie, a ludzie wszystko łykną... Taki wykres można znaleźć na każdej stronie z wykresami...

Od pewnego momentu nie ma czegoś takiego jak kalibracja po wymianie oleju, należy tylko poinformować ECU, że zmieniono olej (w sofcie nie pokazuje w odpowiednich autach opcji kalibracji). Najważniejsza sprawa w tym silniku, to wymiana oleju maks. po 15tyś. km, czyszczenie/wymiana filtra modułu MultiAir - znajduje się pod pokrywą rozrządu - śruba, warto dodać jeszcze, że należy zajmować się filtrem oleju na dolocie oleju do turbiny! Nie każdy to robi! To ostatnie nie dotyczy tylko MA, ale uturbionych.

Przy jakich 3 tyś? MA 1.4 140KM maks. moment 230NM ma przy 1750obr/min.

Można się zdziwić, bo są samochody, w których stan włączenia/wyłączenia S&S jest zapamiętany, do czasu ... odłączenia/rozładowania akumulatora W mojej "pincecie" tak jest. Gdy wyłączony, to świeci kontrolka na przycisku, nic nie przypomina, dobrze jest

Nie wiem w czym problem, w 500X zapamiętuje, że wyłączony.

Albo kluczykiem wciska się guzik, tylko trzeba jeszcze odpowiednią stroną

A co jeśli nie ma gdzie wsadzić karty/kluczyka elektronicznego? Pytam retorycznie, bo w instrukcji samochodu wszystko jest opisane Bardziej chodzi o to, że nie wszędzie się coś gdzieś wsadza

Silnik nie ma prawa sam się wyłączyć przy braku klucza elektronicznego. Prosty przykład, jazda autostradą, w kluczyku pada bateria. Sytuacja tożsama z brakiem kluczyka. Jest inna sprawa. Ilu ludzi wie, jak odpalić silnik mając kluczyk elektroniczny z rozładowaną baterią, ewentualnie dostać się do zamkniętego auta? Swoją drogą brak baterii w kluczyku jest zabezpieczeniem, tyle że auto będzie co jakiś czas piszczeć i trzeba gmerać w zamku, żeby odryglować zamki

Z fabrycznymi bywa różnie. W 500X wyszedł zonk w temacie navi w Uconnect Radio Nav Live 6,5". W wersji 5" wszystko jest super, są mapy Tom Tom, informacje o ruchu na drogach, zgłaszane fotoradary, bezproblemowa aktualizacja we własnym zakresie... System gada z siecią poprzez Bluetooth za pomocą smartfonu. W 6,5" też to jest, ale jest jeden zonk. Niestety w 6,5" dali mapy dziadostwa Here - wiele ASO się głowi jak ten kał zaktualizować - problem jest globalny. Moje auto jest z kwietnia 2016, a mapy są z 4 kwartału 2014r! W tej chwili z kilkoma osobami z różnych forów działamy w walce z FCA Poland w celu uzyskania darmowej aktualizacji do najnowszej wersji. W efekcie działań pojawił się już jeden artykuł http://motopodprad.pl/problem-z-nawigacja-w-nowych-fiatach/

Ładnie cofnięty Przy 180kkm trzeba zarżnąć silnik, żeby tyle brał.

Co to za ASO, które zaleca wymianę oleju na niezgodny ze specyfikacją producenta? W gwarancji jest odpowiedni zapis. Swoją drogą jedno takie znam, co do mnie zadzwonili, że po 2 miesiącach użytkowania wleją mi do "pincety" (bo niby tak FIAT zaleca), Lotos 5W40, potem jak wszedłem w dyskusję 5W30 i ponownie już nie zadzwonili. Producent do "pincety" jasno podaje, że ma być to 0W30, min ACEA C2. Żaden Lotos tego nie spełnia. Do Grande ma być to 5W40, też z odpowiednią normą ACEA.

Jeszcze raz napiszę, może ktoś w końcu przeczyta. Światła przeciwgielne "jasne" były we wszystkich wersjach GP z roczników 2005 i 2006 (w tym Energy/Emotion). Od 2007 były dostępne tylko "ciemne".

Naklejek GP od pewnego rocznika, a dokładniej od 2009 (w niektórych zapominali naklejać już od połowy 2008), na drzwiach nie miało! Co do przeciwgielnych, od 2007 roku właśnie takie były. Z jasnym wnętrzem roczniki 2005 i 2006 - niezależnie od wersji.

Jeśli jest wspólnota majątkowa, to samochód jest również żony W PZU, przy ubezpieczaniu auta żony, wystarczyło wypisać oświadczenie, że mamy wspólnotę majątkową, co od razu automatycznie na żonę przeniosło moje zniżki Analogicznie działa to w drugą stronę

Szyba jest już pęknięta. Sam odprysk można by było naprawić, ale to?

Napiszę Żeby dobrze to zrobić, to trzeba wymienić kawałek przewodu, na bardziej elastyczny, od boczku do łącza spryskiwacza w trzecim świetle stop. 1. Zdjęcie boczku z lewego tylnego słupka - proponuję znaleźć zdjęcie w sieci, żebyś wiedział, gdzie są zatrzaski. Pomocne będzie odczepienie kołków podsufitki w tylnej części. Do tego odczepienie uszczelki drzwi bagażnika w górnej części oraz w odpowiadającej części odczepienie uszczelki lewych tylnych drzwi. 2. Wyjęcie trzeciego światła stop (to łatwe nie jest, wedle tego, co opisują w instrukcji) i odłączenie przewodów. 3. Wyciągnięcie przelotki z otworów. 4. Przywiązanie sznurka do przewodu spryskiwacza i elektrycznych od strony lampy stop, w celu łatwego wciągnięcia wiązki z powrotem. Przewód spryskiwacza i przewody są oplecione razem taśmą izolacyjną, więc trzeba je wyciągnąć, żeby wyjąć uszkodzoną część przewodu. Żeby było łatwiej i szybciej, to nie wyciągałem przewodów z przelotki, a obciąłem przewód spryskiwacza w przelotce - zostawiłem kawałek. Gdyby miało się wyciągnąć całą wiązkę, to trzeba by było również rozbierać osłonę drzwi bagażnika i wyciągać przewody od ogrzewania szyby i od silnika wycieraczki - jest tak już 8 lat i nic złego się nie dzieje. 5. "Odizolowanie" wiązki na wysokości tylnego słupka, ucięcie przewodu spryskiwacza, podłączenie nowego, o odpowiedniej długości, przy pomocy złączki. 6. Zaplecienie taśmą i przeciągnięcie do drzwi bagażnika przy pomocy przeciągniętego sznurka. 7. Podłączenie przewodów do lampy i montaż lampy. 8. Wpięcie przelotki do otworów oraz zamontowanie zdemontowanych uszczelek i plastików.

Długo nie trzeba jeździć turbawką, żeby w wolnossaku nie czuć "gniotu" Mi wystarczyła chwila

1. Czujnik momentu wspomagania - aż tak bardzo nie padają. W moim ostatni raz wymieniony był w 2007r. w fabryce 2. Tylny spryskiwacz - fakt, lubi pęknąć przewód w przelotce, przerabiałem to, wymiana odcinka od boczku do spryskiwacza na elastyczny. 3. Poduszki amortyzatorów - jeśli te padają, to razem z amortyzatorami. Zużycie można dokładnie obejrzeć po demontażu, bez tego zabiegu dużo się nie zobaczy, chyba że stan agonalny W moim wytrzymały tyle co amory, 150kkm - na upartego amory jeszcze były ok, ale mi się już nie podobały 4. Wycieki - uszczelniacz wybieraka oraz pocenie z króćca przepustnicy - innych wycieków i pocenia się w 1.4 8V brak, więc bez przesady.

Do czego przejściówka 2, tak z ciekawości? W Grande z przejściówek wykorzystuje się tylko typ 3.

Może również oznaczać uszkodzenie czujnika ciśnienia oleju i wiele innych. Trzeba gapić się na zegary podczas testu i pojawiające się komunikaty. Do tego niech przeczyta instrukcję obsługi, to będzie wiedziała do czego są odpowiednie kontrolki.

> Corsa B Corsa B też może mieć kierunkowskaz w błotniku, żonka taką ma.

Zakładaj plecionkę, o wiele trwalsze rozwiązanie, kosztowo też znacznie taniej. Jedna wystarczy, w moim jest plecionka od Pandy Przykręcona do belki przy uchu oraz do skrzyni.

Jeżdżę Corsą B (rocznik 1997). jako autkiem typu "mięso armatnie". Nie ma miejsca bez rdzy, bardzo ciekawie jest za plastikowymi nakładkami, jedna sama odpadła z błotnika w czasie jazdy O miejscach, w których blacha powinna być, a nie ma, już nie chcę się wypowiadać... Technicznie w pełni sprawna, ale blacharka

Też mam popsute, bo od nowości nic nie leci spod pokrywy. Co więcej pokrywa byłe zdejmowana podczas wymiany paska rozrządu. Ehh, znowu się popsuł Trzeba sobie zafundować jakiś po L-ce, to wszystko będzie działać jak należy

Jak widać wszystkie ASO w Polsce mają wspólną cechę: mają taki sam poziom niezależnie od marki...