Messer Napisano 19 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 moge tak? bo dzisiaj znowu nasluchalem sie sygnalow dzwiekowych... /wykrzykniki/. znaki poziome mowia, ze niby mam pierwszenstwo. ale nie jestem mistrzem kierownicy, dlatego prosze o rzetelna pomoc... wykrzykniki: miejsca "klotni". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 19 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Ale na Twoim pasie, przed wjazdem na rondo, namalowane sa strzalki, ze z tego pasa mozna prosto i w lewo tylko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mobii Napisano 19 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 > moge tak? bo dzisiaj znowu nasluchalem sie sygnalow dzwiekowych... > /wykrzykniki/. znaki poziome mowia, ze niby mam pierwszenstwo. > ale nie jestem mistrzem kierownicy, dlatego prosze o rzetelna > pomoc... > wykrzykniki: miejsca "klotni". ja sie nie dziwie ze na ciebie krzyczeli i trabili.... zachowalbym sie tak samo.... w prawo mozna wg znakow poziomych skrecac tylko z prawego pasa..... co tu wyjasniac wielce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bemol Napisano 19 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 > moge tak? bo dzisiaj znowu nasluchalem sie sygnalow dzwiekowych... > /wykrzykniki/. znaki poziome mowia, ze niby mam pierwszenstwo. > ale nie jestem mistrzem kierownicy, dlatego prosze o rzetelna > pomoc... > wykrzykniki: miejsca "klotni". Ty to jaki kolor? czerwony? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mateusz Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > moge tak? bo dzisiaj znowu nasluchalem sie sygnalow dzwiekowych... > /wykrzykniki/. znaki poziome mowia, ze niby mam pierwszenstwo. > ale nie jestem mistrzem kierownicy, dlatego prosze o rzetelna > pomoc... > wykrzykniki: miejsca "klotni". znaki poziome to przede wszystkim mowia, ze mozesz jechac prosto lub w lewo z tego pasa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > moge tak? bo dzisiaj znowu nasluchalem sie sygnalow dzwiekowych... > /wykrzykniki/. znaki poziome mowia, ze niby mam pierwszenstwo. > ale nie jestem mistrzem kierownicy, dlatego prosze o rzetelna > pomoc... > wykrzykniki: miejsca "klotni". patrz na poziome strzalki powinienes jezdzic zgodnie z nimi tak wiec pojechales zle, baaardzo zle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pafnucy Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 który jest Twój kolor - czerwony? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwyyy77 Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 Troszkę Twój opis nie teges... Moja interpretacja kolor fioletowy łamie przepisy więc poza słusznym wysłuchaniem klaksonów powinien nauczyć się podstaw RD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zizu zuru Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 A gdyby jechał z Okopowej w Słomińskiego skrajnym lewym to ci sami kierowcy też zapewne by trąbili. Jak dla mnie lepsze jest wrogiem dobrego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mDziubek Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 z ronda zjezdzamy z pasa zewnetrznego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwyyy77 Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > A gdyby jechał z Okopowej w Słomińskiego skrajnym lewym to ci sami > kierowcy też zapewne by trąbili. > Jak dla mnie lepsze jest wrogiem dobrego. Jednak po coś tam sygnalizacja świetlna jest a gdy jej nie ma to nie wiemy jak wygląda ozanczenie tego ronda... Poza tym omawiamy jednak przedstawioną sytuacje, bo dojedziemy do absurdów "a gdyby w tramwaju jechała Wasza matka..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yanusz1 Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > moge tak? bo dzisiaj znowu nasluchalem sie sygnalow dzwiekowych... > /wykrzykniki/. znaki poziome mowia, ze niby mam pierwszenstwo. > ale nie jestem mistrzem kierownicy, dlatego prosze o rzetelna > pomoc... > wykrzykniki: miejsca "klotni". Jeżeli jesteś rożowy to po kiego grzyba pchasz się na pas środkowy jeśli chcesz skręcić zaraz w prawo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > moge tak? bo dzisiaj znowu nasluchalem sie sygnalow dzwiekowych... > /wykrzykniki/. znaki poziome mowia, ze niby mam pierwszenstwo. > ale nie jestem mistrzem kierownicy, dlatego prosze o rzetelna > pomoc... > wykrzykniki: miejsca "klotni". Jeśli Ty to czerwony a fioletowy - to twój wróg to według oznaczenia pionowego (znaków przed rondem) Ty pojechałeś dobrze, on - źle. Niestety według oznakowania poziomego - pasów na jezdni - on miał pierwszeństwo zjeżdżając z ronda. W przypadku kolizji przyjeżdża policja i w celu wskazania sprawcy rzuca monetą, lub robi wyliczankę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > A gdyby jechał z Okopowej w Słomińskiego skrajnym lewym to ci sami > kierowcy też zapewne by trąbili. > Jak dla mnie lepsze jest wrogiem dobrego. Gdyby jechał z Okopowej to dla ul. Jana Pawła jest czerwone światło. Jeśli kierowcy znają to rondo i zastosują się do znaków pionowych - to da się to przejechać bez trąbienia i zajeżdżania drogi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepek_bb Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 czy ja dobrze widzę? od okopowej mimo że wew pas to strzała w lewo i prosto (niebieska linia pokazuje ze tylko w lweo można) no to w końcu jak jest? powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luki7wwl Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > Gdyby jechał z Okopowej to dla ul. Jana Pawła jest czerwone światło. > Jeśli kierowcy znają to rondo i zastosują się do znaków pionowych - > to da się to przejechać bez trąbienia i zajeżdżania drogi. dokładnie ja musze sie przyznac ze miałem nadzieje ze to bedzie wszystko lepiej działało, teraz widze ze mój optymizm był zbyt wielki przepustowosc sie nie zmieniła, moze jeszcze zsynchronizuja te swiatła i bedzie lepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roman XXL Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > moge tak? bo dzisiaj znowu nasluchalem sie sygnalow dzwiekowych... > /wykrzykniki/. znaki poziome mowia, ze niby mam pierwszenstwo. > ale nie jestem mistrzem kierownicy, dlatego prosze o rzetelna > pomoc... > wykrzykniki: miejsca "klotni". Jak widze coś takiego to mnie krew zalewa. Kto to wymyślił? Mam nadzieje ze to formalnie nie jest rondo (nie ma znaku) IMHO jechałeś dobrze choć egoistycznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luki7wwl Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > Jak widze coś takiego to mnie krew zalewa. Kto to wymyślił? Mam > nadzieje ze to formalnie nie jest rondo (nie ma znaku) IMHO > jechałeś dobrze choć egoistycznie. ps. to jest rondo http://pl.wikipedia.org/wiki/Rondo_Zgrupowania_AK_"Radosław"_w_Warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roman XXL Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > ps. to jest rondo > http://pl.wikipedia.org/wiki/Rondo_Zgrupowania_AK_"Radosław"_w_Warszawie Ale co Ciebie tu dziwi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luki7wwl Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > Ale co Ciebie tu dziwi? > jechałeś dobrze choć egoistycznie. to mnie dziwi, nie mów chłopakowi ze jechał dobrze bo jeszcze sobie zapamieta i tak bedzie jeździł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 20 Lutego 2008 Autor Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > to mnie dziwi, > nie mów chłopakowi ze jechał dobrze bo jeszcze sobie zapamieta i tak > bedzie jeździł teraz, po analize na rysunku, widze, ze strasznie schrzanilem. no coz. na szczescie bez kolizji. nastepnym razem pojade dobrze. a moja sprawa niech bedzie nauka dla innych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > ja sie nie dziwie ze na ciebie krzyczeli i trabili.... zachowalbym > sie tak samo.... w prawo mozna wg znakow poziomych skrecac tylko > z prawego pasa..... co tu wyjasniac wielce? Przecież to nie ma znaczenia na którym pasie będzie, jeśli juz znajdzie się na rondzie Załóżmy, że wjadę sobie na lewy pas, objadę rondo trzy razy w kółko a potem będę chciał zjechać. Czy ten, kto jedzie środkowym pasem będzie miał pierwszeństwo? Nie, bo oznakowanie poziome na wlotach nie koresponduje z oznakowaniem poziomym na samym rondzie. Chcąc jechać po rondzie musisz przy każdym wlocie zmienić zajmowany pas ruchu, a więc ustąpić pierwszeństwa pojazdowi znajdującemu się na tym pasie. A jeśli ustawię się na lewym pasie i będę chciał jechać w lewo, to ci, co jadą z przeciwnej strony na wprost ze środkowego pasa też będą chcieli trąbić. To ma szansę działać przy założeniu, że włączona będzie sygnalizacja. A co będzie, jak nie będzie prądu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roman XXL Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > teraz, po analize na rysunku, widze, ze strasznie schrzanilem. > no coz. na szczescie bez kolizji. nastepnym razem pojade dobrze. > a moja sprawa niech bedzie nauka dla innych. sory ja po analizie rysunku nie widzee gdzie miałbyś popełnić błąd. Wjechałeś na pas i jechałeś nim prosto. Zgodnie zarówno z ze znakami poziomymi przed skrzyżowaniem jak i na szkrzyżowaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 20 Lutego 2008 Autor Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > sory ja po analizie rysunku nie widzee gdzie miałbyś popełnić błąd. > Wjechałeś na pas i jechałeś nim prosto. Zgodnie zarówno z ze > znakami poziomymi przed skrzyżowaniem jak i na szkrzyżowaniu niestety, ja bylem tym fioletowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olas1 Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > moge tak? bo dzisiaj znowu nasluchalem sie sygnalow dzwiekowych... > /wykrzykniki/. znaki poziome mowia, ze niby mam pierwszenstwo. > ale nie jestem mistrzem kierownicy, dlatego prosze o rzetelna > pomoc... > wykrzykniki: miejsca "klotni". masz 100% racji, jedziesz zgodnie z tym co pokazują pasy... nikt nie ma prawa na ciebie trąbić. Jeżdże tędy dzień w dzień i dzień w dzień mam sytuację, że muszę hamować, bo ktoś jedzie na pamięć (są wyraźna znaki - zmiana organizacji ruchu) dla mnie jest to rewelacyjne rozwiązanie, choć najlepszym byłoby zrobienie tuneli dla pieszych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olas1 Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > z ronda zjezdzamy z pasa zewnetrznego zobacz raz jeszcze... na tym rondzie zjeżdżający ma pierwszeństwo bez względu na zajmowany pas ruchu !! to osoba chcąca jechać dookoła musi zmienić pas ruchu, czyli musi ustąpić zjeżdżającemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roman XXL Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > zobacz raz jeszcze... na tym rondzie zjeżdżający ma pierwszeństwo bez > względu na zajmowany pas ruchu !! to osoba chcąca jechać dookoła > musi zmienić pas ruchu, czyli musi ustąpić zjeżdżającemu No właśnie! Dla mnie to nie jest rondo (w sensie formalnym ) a układ skrzyżowań. Nie może być tak, że nagle z jakiegoś dziwnego powodu ktoś kto jedzie swoim pasem musi ustępować innym, chcącym wjechać na jego pas! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olas1 Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > No właśnie! Dla mnie to nie jest rondo (w sensie formalnym ) a układ > skrzyżowań. Nie może być tak, że nagle z jakiegoś dziwnego > powodu ktoś kto jedzie swoim pasem musi ustępować innym, chcącym > wjechać na jego pas! dokładnie o to chodzi, a znaki przed "rondem" są do dupy, bo dla mnie znak "jazda prosto lub w lewo" odnosi się do pierwszego skrzyżowania czyli w tym przypadku do pierwszego zjazdu nie ma co... niezły geniusz to wymyślił... zrobili tam jeszcze większy bałagan, są ferie i już są tam korki przed światlami, strach pomyśleć co będzie po feriach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jachuu Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > dokładnie o to chodzi, a znaki przed "rondem" są do dupy, bo dla mnie > znak "jazda prosto lub w lewo" odnosi się do pierwszego > skrzyżowania czyli w tym przypadku do pierwszego zjazdu > No chyba nie do końca... Dla lepszego zrozumienia, spróbuj sobie "wyprostować" to rondo tj rozsunąc ulice wlotowe i wylotowe aby uzyskać taki kształt: ooI I -------- ooI I -------- ooI I mam nadzieję, że mój wspaniały rysunek jest czytelny Ja ktos nie rozumie mojego rysunku można się przejechać rondem Daszyńskiego, ONZ, przy Rotundzie, gdzie układ pasów jest identyczny... I w tym momencie dużo jaśniejszy stanie się układ znaków pionowych przed "rondem" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olas1 Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > No chyba nie do końca... > Dla lepszego zrozumienia, spróbuj sobie "wyprostować" to rondo tj > rozsunąc ulice wlotowe i wylotowe aby uzyskać taki kształt: > ooI I > -------- > ooI I > -------- > ooI I > mam nadzieję, że mój wspaniały rysunek jest czytelny > Ja ktos nie rozumie mojego rysunku można się przejechać rondem > Daszyńskiego, ONZ, przy Rotundzie, gdzie układ pasów jest > identyczny... > I w tym momencie dużo jaśniejszy stanie się układ znaków pionowych > przed "rondem" pomysł może i dobry, ale po pierwsze to mimo wszystko ma to kształt ronda, a po drugie.... zastosuj tą teorię gdy jedziesz od strony dw.Gdańskiego, masz tam znak że ze środkowego pasa możesz jechać prosto, prosto czyli gdzie? do czrnego kota?? Te znaki są totalnie nieczytelne, sama koncepcja tego rokdo-skrzyżowania jest mega poroniona, choć mi jeździło się po nim dobrze, do póki nie włączyli świateł... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KotLarry Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > masz 100% racji, jedziesz zgodnie z tym co pokazują pasy... nikt nie > ma prawa na ciebie trąbić. Ale widzisz znaki poziome PRZED wjazdem na skrzyżowanie? Zupełnie nie rozumiem tych prób interpretacji tak czy siak czy jeszcze inaczej. Zgodnie z podanym przez Messera rysunkiem wszystko jest jasne jak na dłoni. EDIT: W Wątku pojawia się kwestia znaków pionowych, których na rysunku nie widać... Może to z nimi jest problem i trzeba by to zgłosić? KONIEC DEIT Messer, na samym skrzyżowaniu pasy są tak bo inaczej być nie mogą. Wg mnie kierować należy się tak jak pokazują znaki poziome. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olas1 Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > Ale widzisz znaki poziome PRZED wjazdem na skrzyżowanie? > Zupełnie nie rozumiem tych prób interpretacji tak czy siak czy > jeszcze inaczej. > Zgodnie z podanym przez Messera rysunkiem wszystko jest jasne jak na > dłoni. > EDIT: > W Wątku pojawia się kwestia znaków pionowych, których na rysunku nie > widać... > Może to z nimi jest problem i trzeba by to zgłosić? > KONIEC DEIT > Messer, na samym skrzyżowaniu pasy są tak bo inaczej być nie mogą. > Wg mnie kierować należy się tak jak pokazują znaki poziome. nie zmienia to faktu, że zjeżdżająć z "ronda" jadę swoim pasem ruchu (czyli mam pierszeństwo), a jadąc dalej po rondzie musze ten pas zmienić (czyli muszę ustąpić pierszeństwa) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roman XXL Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > No chyba nie do końca... > Dla lepszego zrozumienia, spróbuj sobie "wyprostować" to rondo tj > rozsunąc ulice wlotowe i wylotowe aby uzyskać taki kształt: > ooI I > -------- > ooI I > -------- > ooI I > mam nadzieję, że mój wspaniały rysunek jest czytelny > Ja ktos nie rozumie mojego rysunku można się przejechać rondem > Daszyńskiego, ONZ, przy Rotundzie, gdzie układ pasów jest > identyczny... > I w tym momencie dużo jaśniejszy stanie się układ znaków pionowych > przed "rondem" Po wyprostowaniu: rysunek w załaczniku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawson Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 heja taaaa przyjezdni nie widzą ani znaków na jezdni ani drogowych [ oba pozasłaniane przez innych uczestników ruchu ! ] i w sumie nie mają szans na prawidłowy [ nowy ] przejazd tak czy inaczej nie nauczą sie wszyscy wiec i tak trzeba uwazac moze bedzie lepiej pa pawson Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KotLarry Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > nie zmienia to faktu, że zjeżdżająć z "ronda" jadę swoim pasem ruchu > (czyli mam pierszeństwo), a jadąc dalej po rondzie musze ten pas > zmienić (czyli muszę ustąpić pierszeństwa) Kwestia interpretacji. WG mnie żeby jechać po pierwszeństwie musiałbym się pojawić na rondzie nie widząc znaków przed wjazdem na nie, a to raczej nie możliwe. Dla mnie po prostu są ważniejsze znaki poziome przed wjazdem na rondo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roman XXL Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > Kwestia interpretacji. > WG mnie żeby jechać po pierwszeństwie musiałbym się pojawić > na rondzie nie widząc znaków przed wjazdem na nie, > a to raczej nie możliwe. > Dla mnie po prostu są ważniejsze znaki poziome przed wjazdem na > rondo. Znaki te dotyczą pierwszego skrzyżowania. Czyli wjazdu na rondo. Jak wjechałeś na rondo jedziesz zgodnie z wyznaczonymi pasami ruchu. Wyobraź sobie że wjechałeś na rondo wcześniejszym zjazdem i co nagle obowiązuje Cię inne zasady mimo że jesteś w tym samym miejscu? "Rondo" jest poronione. Ten kto to wymyślił powinien za wszystkie stłuczki płacić z własnej kieszeni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rudobrody Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 miał > pierwszeństwo zjeżdżając z ronda. > W przypadku kolizji przyjeżdża policja i w celu wskazania sprawcy > rzuca monetą, lub robi wyliczankę. Nie robi wyliczanki... dotad dokad na rondzie dzialaja swiatla to nie jest rondo ino tylko "skrzyzowanie" w momencie wylaczenia swiatel staje sie rondem i zapychamy tak jak na rondzie lacznie ze wszystkimi konsekwencjami... pozdr. M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goose Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > moge tak? bo dzisiaj znowu nasluchalem sie sygnalow dzwiekowych... > /wykrzykniki/. znaki poziome mowia, ze niby mam pierwszenstwo. > ale nie jestem mistrzem kierownicy, dlatego prosze o rzetelna > pomoc... > wykrzykniki: miejsca "klotni". ja tez nie mam bladego pojecia jak sie tam zachowac unikam jesli nie musze tamtedy jechac jesli juz musze, to dobrze ustawione lusterka, moc pod maska i sprawne hamulce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luki7wwl Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > No chyba nie do końca... > Dla lepszego zrozumienia, spróbuj sobie "wyprostować" to rondo tj > rozsunąc ulice wlotowe i wylotowe aby uzyskać taki kształt: > ooI I > -------- > ooI I > -------- > ooI I > mam nadzieję, że mój wspaniały rysunek jest czytelny > Ja ktos nie rozumie mojego rysunku można się przejechać rondem > Daszyńskiego, ONZ, przy Rotundzie, gdzie układ pasów jest > identyczny... > I w tym momencie dużo jaśniejszy stanie się układ znaków pionowych > przed "rondem" no włąsnie to jest chyba bolączka tego ronda ze jest za duze chyba i niektórych to przerasta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maagog Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > moge tak? bo dzisiaj znowu nasluchalem sie sygnalow dzwiekowych... > /wykrzykniki/. znaki poziome mowia, ze niby mam pierwszenstwo. > ale nie jestem mistrzem kierownicy, dlatego prosze o rzetelna > pomoc... > wykrzykniki: miejsca "klotni". Wczoraj tamtedy jechalem i nijak nie moge tego ronda zrozumiec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maagog Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > ja sie nie dziwie ze na ciebie krzyczeli i trabili.... zachowalbym > sie tak samo.... w prawo mozna wg znakow poziomych skrecac tylko > z prawego pasa..... co tu wyjasniac wielce? To ze gdyby mialo to miejsce przy nastepnym zjezdzie juz moglby tak zrobic a kto wtedy ma pierwszenstwo? I skad ci co trabili mogli wiedziec w ktorym momencie wjechal na rondo zeby oceniac czy ma prawo z niego zjechac? He? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > No chyba nie do końca... > Dla lepszego zrozumienia, spróbuj sobie "wyprostować" to rondo tj > rozsunąc ulice wlotowe i wylotowe aby uzyskać taki kształt: > ooI I > -------- > ooI I > -------- > ooI I > mam nadzieję, że mój wspaniały rysunek jest czytelny > Ja ktos nie rozumie mojego rysunku można się przejechać rondem > Daszyńskiego, ONZ, przy Rotundzie, gdzie układ pasów jest > identyczny... > I w tym momencie dużo jaśniejszy stanie się układ znaków pionowych > przed "rondem" Jeszcze raz powtórzę - osoba wjeżdżająca pierwszy raz na rondo "Radosława" nie jest w stanie go poprawnie "odczytać" - np. jeśli chesz jechać z ul. Słomińskiego na wprost - wylądujesz w "czarnym kocie". Ul. Okopowa która wg. zamysłu autora będzie wtedy kierunkiem "na wprost" odchodzi pod tak dużym kątem, że część kierowców zinterpretuje ją jako "skręt w lewo". Rondo "Radosława" jest inne niż ONZ, na którym jednoznacznie widać że jest to skrzyżowanie dwóch, prostopadłych ulic. Na rondzie ONZ łatwo zinterpretować który kierunek jest "na wprost" a który "w lewo". Dodatkowo nie ma dziwacznych pasów "zganiających" z ronda i sugerujących że można je bezpiecznie opuścić ze środkowego pasa. Oznakowanie "Radosława" jest naprawdę niespójne. To tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > miał > Nie robi wyliczanki... dotad dokad na rondzie dzialaja swiatla to nie > jest rondo ino tylko "skrzyzowanie" w momencie wylaczenia > swiatel staje sie rondem i zapychamy tak jak na rondzie lacznie > ze wszystkimi konsekwencjami... > pozdr. > M. Ale mam rozumieć że światła sprawiają że mogę sobie ignorować znaki poziome (linie)? Bo jeśli wjeżdżam na skrzyżowanie - i jestem na lewym pasie - czyli według oznakowania pionowego przed rondem - skrzyżowaniem mogę sobie skręcić w lewo lub pojechać prosto, a oznakowanie poziome na skrzyżowaniu zachęca mnie do bezkolizyjnego opuszczenia skrzyżowania na dowolnym zjeździe to nietrudno znaleźć przyczynę całego zamieszania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mateusz Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > To ze gdyby mialo to miejsce przy nastepnym zjezdzie > juz moglby tak zrobic a kto wtedy ma pierwszenstwo? > I skad ci co trabili mogli wiedziec w ktorym momencie > wjechal na rondo zeby oceniac czy ma prawo z niego zjechac? > He? gdyby to bylo przy nastepnym zjezdzie nie byloby problemu, bo zarowno osoba jadaca srodkowym jak i prawym pasem mialaby obowiazek zjechac ze skrzyzowania, czyli ze kazdy bezkolizyjnie nie zmieniajac swojego pasa opuszcza nim skrzyzowanie, proste jak drut, rozwiazanie swietne, gdyby nie bylo cwaniakow i debili ktorzy nie potrafia dostosowac sie do znakow poziomych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jedrek127 Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > moge tak? bo dzisiaj znowu nasluchalem sie sygnalow dzwiekowych... > /wykrzykniki/. znaki poziome mowia, ze niby mam pierwszenstwo. > ale nie jestem mistrzem kierownicy, dlatego prosze o rzetelna > pomoc... > wykrzykniki: miejsca "klotni". a gdzie znalazłeś ten obrazek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maagog Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > gdyby to bylo przy nastepnym zjezdzie nie byloby problemu, bo zarowno > osoba jadaca srodkowym jak i prawym pasem mialaby obowiazek > zjechac ze skrzyzowania, czyli ze kazdy bezkolizyjnie nie > zmieniajac swojego pasa opuszcza nim skrzyzowanie, proste jak > drut, rozwiazanie swietne, gdyby nie bylo cwaniakow i debili > ktorzy nie potrafia dostosowac sie do znakow poziomych Gowno prawda. Rozwazyles wszyskie mozliwosci czy tylko najprostsza dla twojego umyslu? Nie chce mi sie tego rysowac specjalnie dla ciebie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luki7wwl Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > gdyby to bylo przy nastepnym zjezdzie nie byloby problemu, bo zarowno > osoba jadaca srodkowym jak i prawym pasem mialaby obowiazek > zjechac ze skrzyzowania, czyli ze kazdy bezkolizyjnie nie > zmieniajac swojego pasa opuszcza nim skrzyzowanie, proste jak > drut, rozwiazanie swietne, gdyby nie bylo cwaniakow i debili > ktorzy nie potrafia dostosowac sie do znakow poziomych skrzyzowanie jest bezkolizyjne jesli kazdy bedzie sie stosował do oznakowania: - w prawo tylko z prawego - w lewo i zawracac tylko z lewego - prosto z kazdego i nie kombinujmy ze drogi nie są dokładnie prostopadle i jedna nie jest bezposrednio na wprost tylko ma mały uskok ps. przeczytajmy to co jest podpisane pod rysunkiem (opisujace linię czerwoną, zieloną niebieską i to co jest w nawiasach) który umiścił autor posta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luki7wwl Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > Gowno prawda. Rozwazyles wszyskie mozliwosci > czy tylko najprostsza dla twojego umyslu? > Nie chce mi sie tego rysowac specjalnie dla ciebie. proponuje na spokojnie przeanalizować to skrzyżowanie i sam sie upewnisz ze z załozenia skrzyzowanie jest bezkolizyjne, tylko ludzie nie umieją jeździc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luki7wwl Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > a gdzie znalazłeś ten obrazek? http://www.rp.pl/artykul/91812.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 20 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 > moge tak? bo dzisiaj znowu nasluchalem sie sygnalow dzwiekowych... > /wykrzykniki/. znaki poziome mowia, ze niby mam pierwszenstwo. > ale nie jestem mistrzem kierownicy, dlatego prosze o rzetelna > pomoc... > wykrzykniki: miejsca "klotni". IMO tradycyjnie drogowcy spaścili pasy. To namieszane bez sensu - zamiast poprowadzić pasy "śmimaczkiem" - że pierwszy z prawej prowadzi do zjazdu to poprowadzili za każdym razem trzy do zjazdu. I teraz jak zmieniasz pas, to musisz ustąpić. Więc niby powinni Ci ustąpić, ale Ty nie powienieneś wjeżdżając tym pasem zjeżdżać w tym miejscu. Czyli niby miałeś pierwszeństwo, ale nie powinno Cię tam być. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.