Skocz do zawartości

Wahacze...


Rekomendowane odpowiedzi

Murwa kać!

Mechanik poinformował mnie wczoraj, że wymieniony w sierpniu wahacz TRW ma zerwaną przednią tuleję i nadaje się do reklamacji. angryfire.gif

Ręce mi opadły.

A jak go zapytałem co robić, bo mam już 4 walnięte wahacze na półce w garażu, to powiedział - "Jeżdzić, nie wymieniać, przecież to i tak padnie za chwilę. Na polskie drogi nie ma siły. Radio sobie pan głośniej puść."

No i co robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Murwa kać!

> Mechanik poinformował mnie wczoraj, że wymieniony w sierpniu wahacz

> TRW ma zerwaną przednią tuleję i nadaje się do reklamacji.

> Ręce mi opadły.

> A jak go zapytałem co robić, bo mam już 4 walnięte wahacze na półce w

> garażu, to powiedział - "Jeżdzić, nie wymieniać, przecież to i

> tak padnie za chwilę. Na polskie drogi nie ma siły. Radio sobie

> pan głośniej puść."

> No i co robić?

cos to zawieszenie w bbm felerne zlosnik.gif ja mam 30 tys ledwo zrobione i znowu cos zaczyna pukac zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja ostatnio kupiłem po 100 zł sztuka jakies no name na allegro i

> starczyly dokladnie na rok czyli 25 k km

u mnie te 30 tys to prawie 4 lata zlosnik.gif ale fakt zostaje faktem ze cos tu jest nie teges zlosnik.gif kolega (pracownik aso fiata) ostatnio zalozyl dwa nowe oryginalne wahacze do b1,2 i jeden poszedl sie rypac po 6tys km to jest po 3 miesiacach zlosnik.gif drugi odpukac jeszcze zyje zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie te 30 tys to prawie 4 lata ale fakt zostaje faktem ze cos tu

> jest nie teges kolega (pracownik aso fiata) ostatnio zalozyl

> dwa nowe oryginalne wahacze do b1,2 i jeden poszedl sie rypac po

> 6tys km to jest po 3 miesiacach drugi odpukac jeszcze zyje

i jakoś nie ma rady na to ....

pierwszy raz zmieniałem zwiechę w 1,4 i pół roku póżniej wysypało sie doszczędnie ......

następnie w 1,9 zmieniłem trochę stukające wachacze (w wakacje) na nowe , które dzisiaj (jedna strona ) poszła w siną dal ......

producent OPTIMAL , ale wyglądały na bardzo solidne ..... teraz sie tak zastanawiam czy nie lepiej było by wyciągnąć z jakiegoś nowszego rocznika ze szrotu orginały......

btw nie zauważyliście, że prawa strona szybciej wysiada ??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ktos kiedys mowil, kiedy ja twierdzilem, ze trzeba kupowac najtansze czesci, ze glupoty gadam.

A ja wymienialem wahacze w lipcu 2006. Kupilem oczywiscie najtansze mozliwe, po 90 zlotych sztuka i jeden juz do wymiany.

Skoro nie widac roznicy to po co przeplacac.

W dalszym ciagu uwazam, ze do tego zlomu trzeba kupowac najtansze czesci.

Jedynie radio mozna drozsze kupic aby uprzyjemnic sobie jazde tym gownem :-)

pzdr

Rostek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i jakoś nie ma rady na to ....

> pierwszy raz zmieniałem zwiechę w 1,4 i pół roku póżniej wysypało sie

> doszczędnie ......

> następnie w 1,9 zmieniłem trochę stukające wachacze (w wakacje) na

> nowe , które dzisiaj (jedna strona ) poszła w siną dal ......

> producent OPTIMAL , ale wyglądały na bardzo solidne ..... teraz sie

> tak zastanawiam czy nie lepiej było by wyciągnąć z jakiegoś

> nowszego rocznika ze szrotu orginały......

> btw nie zauważyliście, że prawa strona szybciej wysiada ??????

zawsze od pobocza szybciej leci zlosnik.gif studzienki, wyrwy i caly ten balagan drogowy zazwyczaj jest od strony pasazera zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ktos kiedys mowil, kiedy ja twierdzilem, ze trzeba kupowac

> najtansze czesci, ze glupoty gadam.

> A ja wymienialem wahacze w lipcu 2006. Kupilem oczywiscie najtansze

> mozliwe, po 90 zlotych sztuka i jeden juz do wymiany.

> Skoro nie widac roznicy to po co przeplacac.

> W dalszym ciagu uwazam, ze do tego zlomu trzeba kupowac najtansze

> czesci.

> Jedynie radio mozna drozsze kupic aby uprzyjemnic sobie jazde tym

> gownem :-)

> pzdr

> Rostek

i pozamiatane zlosnik2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> cos to zawieszenie w bbm felerne ja mam 30 tys ledwo zrobione i

> znowu cos zaczyna pukac

Ja na jakimś zamienniku zapewne najtańszym bo serwis musiał płacić bo spaprał go przy wymianie tulejii zrobiłem nie całe 15 kkm hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No stary, teraz pojechales po calosci :-)

> Zart Ci sie udal :-) - pierwsza klasa.

> Wahacz to czesc przyczłapu od blubluatora :-)

> pzdr

> Rostek

to nie mial byc zart, ale aluzja grinser006.gif - od kiedy kupilem swoje bravo (3 lata temu i ponad 60k km) wymienilem tylko na samym poczatku jakis teleje gumowo - metalowe. Od tamtego czasu nie robilem absolutnie nic w zawieszeniu, dlatego sie dziwie o jakich wahaczach piszecie smirk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja na jakimś zamienniku zapewne najtańszym bo serwis musiał płacić bo

> spaprał go przy wymianie tulejii zrobiłem nie całe 15 kkm

Nawet szkoda gadac o zawieszeniu.

Jak tylko kupilem grata - wstawilem mu najlepsze wahacze, amortyzatory, wymienilem kolumne kierownicy, przekladnie (fakt, ze na regenerowana) i wszystko to jak "krew w piach" :-)

Dlatego uwazam, ze nie ma sensu kupowac drogich czesci - to sie mija z celem.

pzdr

Rostek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ile kosztuje wymiana wahaczy bo samemy chyba ciezko??

jak umiesz odkręcic śrubkę to nic nie jest ciężko , .....

a pamiętaj , że za kasę poświęconą mechanikowi , sam możesz sobie sprawić prezent w postaci kompletu dobrych kluczy do odkręcania właśnie takich śrubek i nakrętek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Murwa kać!

> Mechanik poinformował mnie wczoraj, że wymieniony w sierpniu wahacz

> TRW ma zerwaną przednią tuleję i nadaje się do reklamacji.

> Ręce mi opadły.

Może oryginalne? Albo proponowane praz fiata jakieś zamienniki?

Powiem Ci że na naszysz drogach to nawet czołg zgubiłby gąsiennice frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może oryginalne? Albo proponowane praz fiata jakieś zamienniki?

> Powiem Ci że na naszysz drogach to nawet czołg zgubiłby gąsiennice

jak sie w ASO spytalem jakie zalozyc to mi powedzieli ze najlepiej najtansze bo kosztuja conajmniej o polowe mniej a wytrzymuja około 5 k km mniej....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może oryginalne? Albo proponowane praz fiata jakieś zamienniki?

> Powiem Ci że na naszysz drogach to nawet czołg zgubiłby gąsiennice

kiedys gubily zlosnik.gif w rejonie w olkuszu mieli dwa czolgi bez wierzyczek do odsniezania na ciezkie zimy i wlasnie tak sie dzialo zlosnik.gif gasiennice pekaly i koniec zawodow zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 200tys i dalej fabryka ? moze ty gluchy jestes ? i nie slyszysz ze

> puka i stuka

208 350 km jakoś zlosnik.gif

Wiesz pytałem sie ojca, za jego kadencji żaden nie był wymieniany,

Pytałem w seriwsie gdzie robili go od nowości, nie przypominał sobie mechanik żeby kiedy kolwiek wymieniał jakiśwachacz w niej .

Po ostatniej wymianie lewego wachacza(drugi raz przez 1,5 roku) hehe.gif, łaczników, poduszek stabilizatora nic nie stuka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pewnego źródła TRW?Za ile kupiłeś?Kiedyś pisałem o solidnych markach z Allegro skąd mają niskie ceny (nie mówie że wszyscy po kolei).Ja mam w Marysi takie po 110zł i smigaja od 35 tysi, chociaz ostatnio cos zaczyna pukac ale mam nadzieje ze to łacznik stabilizatora bo ma tyle samo najechane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie nic. TRW jest najbliższy oryginałowi, a w zasadzie to

> oryginał. A mimo to poszedł się paść.

a bo TRW tłucze większość swoich wyrobów w Made in Turkey chaja.gifteraz. takie to TRW, jak ja kosmonauta.

ja kupiłem SWAG. to jakiś duży holding niemiecki, który kupuje części od różnych renomowanych producentów, ale takie, które nie dostały się na pierwszy montaż do fabryki i sprzedaje je pod swoją marką. narzie 10kkm i gra muza. co będzie dalej, się obacy.

wcześniej miałem jakieś niby makaroniarskie "BIRTH" z alledrogo, wytrzymały 8 kkm i posypały się trzpienie. klnie.gif

żenada. faint.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja kupiłem SWAG.

No to nie pocieszę cię.

4 sierpnia 2006 wymieniłem moje Tofasy na SWAGi

8 sierpnia 2007 wymieniłem pierwszego zeszrotowanego SWAGa na TRW.

Wczoraj dowiedziałem się że drugi SWAG odszedł do krainy wiecznych wahań, a przy okazji, że TRW ma zerwaną tuleję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to nie pocieszę cię.

> 4 sierpnia 2006 wymieniłem moje Tofasy na SWAGi

> 8 sierpnia 2007 wymieniłem pierwszego zeszrotowanego SWAGa na TRW.

> Wczoraj dowiedziałem się że drugi SWAG odszedł do krainy wiecznych

> wahań, a przy okazji, że TRW ma zerwaną tuleję.

mam dobrego kumpla i mechanika w serwisie FIATA. on ma taką samą padakę, jak ja i z tego samego rocznika - tyle, że on ma od "nowości". mówił mi, że te modele FIATA / BBM'y / już tak mają. taka ich konstrukcja i nieodparty urok. dość głośna zawiecha i za "szybko lecąca", niestety.

nic się na to nie poradzi. sciana.gifmlot.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Murwa kać!

> Mechanik poinformował mnie wczoraj, że wymieniony w sierpniu wahacz

> TRW ma zerwaną przednią tuleję i nadaje się do reklamacji.

> Ręce mi opadły.

> A jak go zapytałem co robić, bo mam już 4 walnięte wahacze na półce w

> garażu, to powiedział - "Jeżdzić, nie wymieniać, przecież to i

> tak padnie za chwilę. Na polskie drogi nie ma siły. Radio sobie

> pan głośniej puść."

> No i co robić?

nic nie rob jezdzij dalej

ja przy wyianie zauwarzylem ze juz mam nie tylko tuleje luzne ale i trzpien

tofasy od krisa przebieg no 24 kkm zaczely stukac przy 15kkm

na budowie jeszcze rok pociagna co sie bede przejmowal

jesli byly by do kupienia te wahacze co szly na pierwszy montaz(u mnie zrobily 110kkm i wybily sie lekko tylko durze tylne tuleje trzpien i przod ideal)

a wszytko przez to ze tuleje mala i durza sa zbyt blisko siebie i dlatego to leci w takim tempie gdzyby byly oddalone od siebie o 10 cm wiecej wahacze w bbm by spokojnie do 200kkm kulaly

pozdro dla ekonomistow!!! palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nic nie rob jezdzij dalej (...)

Ty to masz strumień świadomości! Ale coś tam zrozumiałem.

Mnie tofasy wytrzymały dwa sezony (poleciały tuleje), przy czym w lewym sworzeń mam jak z fabryki, a prawy to szrot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ty to masz strumień świadomości! Ale coś tam zrozumiałem.

> Mnie tofasy wytrzymały dwa sezony (poleciały tuleje), przy czym w

> lewym sworzeń mam jak z fabryki, a prawy to szrot.

Jak już się bawisz, spróbuj Optima. Zakładałem łączniki i jeden wahacz optimy, drugi innej firmy i kilka zł tańszy (tak mieli w sklepie). Po 20kkm na przeglądzie ten tańszy zotał wymieniony, opitmy jeszcze były w pełni sprawne. Z takim zawieszeniem sprzedałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam wariant alfa. Napiszę co i jak po testach.

ja jezdzilem na rozwalonych ale nadmiar gotówki pozwolil wymienić tuleje na wahaczach, bo sworzen byl git.

te małe tuleje leca predzej, ale ze kupilem male i duze, to wymienilem wszystkie smile.gif)

po dołeczkach jeżdzę teraz jak kapelusznik biglaugh.gifgrinser006.gif893goodvibes.gifcool.gifjump.gif

a wymiana wcale taka prosta nie jest jak tu niektórzy twierdzą,

problemem jest skręcić z powrotem śruby, ustawić tuleje w poziomie.

dobrze jest widzieć sytuacje od spodu, żeby nie celować na czuja w otwory, gdybym miał kanał zrobiłbym to duuużo szybciej. ale i tak sobie poradziłem zlosnik.gif

aaaaaaaaaa wogole te male tulejki jak i duze kosztuja po 19 zl wiec nie szukajcie chlopaki problemow tylko zmieniajcie do woli ;d ;d ;d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a gdzie niby ma tłuc ? na księżycu?

jestem pod wrażeniem Twojego komentarza. faint.gif

nie bądź ignorantem i zadaj sobie trud poszukania, skąd do końca XX wieku np. FIAT "brał" detale TRW. na pewno nie z zakładow w Turcji. tureckie TRW to tak, jak chiński LOTUS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jestem pod wrażeniem Twojego komentarza.

> nie bądź ignorantem i zadaj sobie trud poszukania, skąd do końca XX

> wieku np. FIAT "brał" detale TRW. na pewno nie z zakładow w

> Turcji. tureckie TRW to tak, jak chiński LOTUS.

może pozostanę ignorantem, ale w obecnych czasach nie jest istotne gdzie i kto coś wyprodukował ale kto i w co to coś zapakował. Przypominam że w Turcji Fiat ma sporą montownię i niby skąd tam się biorą cześci do montażu hmm.gif. Zapewniam Cię, że w okresie kiedy nie produkuje się już jakiegoś modelu częścią fabryczną w ASO jest to co centrala zakupi u dowolnego dostawcy i zapakuje to w pudełko z napisem "ricambi orginali" (czy jakoś tak) . Szczególnie rozkładają mnie dyskusje właśnie nad wahaczami, ten dobry tamten super a inny idealny, tak jakby to był jakiś super hiper skomplikowany mechanizm. Zapewniam Cie że tam psują się tylko tulejki i może producentów wahaczy jest kilkunastu ale tulejki też biorą od kilkunastu innych poddostawców i niekoniecznie zawsze tych samych. A finał jest taki że okres eksploatacji wahaczy nie ma za wiele wspólnego z ich producentem co jasno wynika z kilku lat dyskusji tutaj

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.