Skocz do zawartości

1,9 Dci renault, czy HDI


lc4

Rekomendowane odpowiedzi

> która konstrukcja lepsza, mniej zawodna w używanym aucie?

> gdzie mniejsze koszty napraw?

Kolega ma Lagunę dci i klnie ile wejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> która konstrukcja lepsza, mniej zawodna w używanym aucie?

> gdzie mniejsze koszty napraw?

Te 1,9 dCi to mało udane jednostki.. Najczęstsza awaria to chyba turbosprężarka!

HDI jest raczej lepsze waytogo.gif Tylko teraz które hdi hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli chcesz spokojnie jeździć to odpuść francuskie auta. Już lepiej

> kupić jakiegoś volkswagena. Lub jeśli ma to być diesel o dobrej

> kulturze pracy to polecam fiaty z silnikami JTD.

jasne, i jeszcze napisz, że 2.0 TDI to bardzo udana konstrukcja hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Troche tylko oleju dolewa ale to przeciez TDI nie ma co narzekac

> 2.0JTD w Scudo to IMHO 2.0 HDI.

fiat robił chyba 1.9 jtd i mjet...w nowych modelach będzie dostępny silnik 2.0 jtd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli chcesz spokojnie jeździć to odpuść francuskie auta. Już lepiej

> kupić jakiegoś volkswagena. Lub jeśli ma to być diesel o dobrej

> kulturze pracy to polecam fiaty z silnikami JTD.

Czyli też Ople z 1,3 i 1,9 CDTI waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że dużo lepsze konstrukcyjnie są HDI PSA niż dCi Renault'a.

Nowe silniki Renault wyglądają już w tym porównaniu lepiej ale jeśli mówimy o autach 2000-2006 to zdecydowanie wyroby PSA są pewniejsze.

Choć ostatecznie i tak wszystko zależy od tego, jak silnik był wcześniej użytkowany wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja miałem okazje jeździć peugeotem 407 1,6 hdi (110KM) i laguna 1,9 dci (120KM). O mocy to nie mam co pisać, bo wiadomo ze laguna lepiej ciągnie. Wypowiem sie o kulturze pracy, 407 miała przejechane 160 tys, a laguna 150 tys na 100% oryginalne przebiegi, znane autka. Porównując to muszę przyznać, ze 1,6 HDI chodził gorzej i głośniej od 1,9 dci laguny. Laguna to porostu szmer. W 407 słyszałem strasznie zawory i charakterystyczny klekot. jeżeli chodzi o awaryjność to w obu oryginalne turbosprężarki i sprawują sie bezawaryjnie. Ja wybrałem jednak lagunę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a ja miałem okazje jeździć peugeotem 407 1,6 hdi (110KM) i laguna

> 1,9 dci (120KM). O mocy to nie mam co pisać, bo wiadomo ze

> laguna lepiej ciągnie. Wypowiem sie o kulturze pracy, 407 miała

> przejechane 160 tys, a laguna 150 tys na 100% oryginalne

> przebiegi, znane autka.

A kierowca ten sam ?

Wiesz duzo zalezy od kierowcy a nawet i od serwisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A kierowca ten sam ?

> Wiesz duzo zalezy od kierowcy a nawet i od serwisu.

jakby to powiedziec to 1.6 hdi to odrobine co najmniej za slaby motorek do samochodu wielkosci p407 i jednak o jakies 20 % mniejsza pojemnosc... cudow nie ma musi sie gorzej zachowywac...

porownac moznaby z 2.0 hdi 136 KM ciekawe na korzysc ktorego wozidla wtedy byloby wskazanie smile.gif

pozdr.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli chcesz spokojnie jeździć to odpuść francuskie auta. Już lepiej

> kupić jakiegoś volkswagena. Lub jeśli ma to być diesel o dobrej

> kulturze pracy to polecam fiaty z silnikami JTD.

A jezdziłeś ty kiedyś Francuskim samochodem ?? tylko nie mówię 15-20 minut tylko kilkanascie tysięcy !Nie wiesz co mówisz

Tak volkswagena, zajebisty zakup !

zaraz ci ukradną !!! tak ja 2 dni temu mojemu kumplowi poszła furka za 50 tysi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli też Ople z 1,3 i 1,9 CDTI

1.3 CDTI dobre?

hahaha.gifhahaha.gifhahaha.gif

Czlowieku, toz to zlom nad zlomami!

Tak sie sklada, ze to bardzo popularne auto leasingowe i pytaj dowolna osobe, ktora wozem z tym silnikiem jezdzi wiecej niz do biura i do domu, a uslyszysz, ze jest fatalne!

Pali jak dwulitrowy benzyniak a przypieszenie jakie ma mozna porownac do skuterow z supermarketu.

Pomijam juz, ze czasem nagle - bez zadnej wyraznej przyczyny - potrafi sie wlaczyc w tryb serwisowy; ot tak podczas zwyklej plynnej jazdy. A innym razem gdy pada turbina i silnik pracuje jak w traktorze, to nawet pol lampki ostrzegawczej sie nie zaswieci.

No ale co sie dziwic. Przeciez 1.3 CDTI to fiatowski 1.3 jtd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1.3 CDTI dobre?

> Czlowieku, toz to zlom nad zlomami!

> Tak sie sklada, ze to bardzo popularne auto leasingowe i pytaj

> dowolna osobe, ktora wozem z tym silnikiem jezdzi wiecej niz do

> biura i do domu, a uslyszysz, ze jest fatalne!

> Pali jak dwulitrowy benzyniak a przypieszenie jakie ma mozna porownac

> do skuterow z supermarketu.

> Pomijam juz, ze czasem nagle - bez zadnej wyraznej przyczyny -

> potrafi sie wlaczyc w tryb serwisowy; ot tak podczas zwyklej

> plynnej jazdy. A innym razem gdy pada turbina i silnik pracuje

> jak w traktorze, to nawet pol lampki ostrzegawczej sie nie

> zaswieci.

> No ale co sie dziwic. Przeciez 1.3 CDTI to fiatowski 1.3 jtd...

icon_eek.gif

ciekawe co na to inni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem Pandą 1.3JTD ok 40 tys.km.

Kolega z pracy ma Punto z tym silnikiem (przebieg cos koło 80tyskm.).

Złego słowa nie powiem i nie słyszałem na temat tego silniczka ... Pandą bez problemu schodziłem do 4.0l na 100km a depnięciem mogło się schować parę autek z silniejszymi benzynoymi jednostkami na trasie.

Kolega z Punciaka jest też bardzo zadowolony - oczywiście przede wszystkim ze zużycia paliwa (w mieście wyciąga 5.5l max.) - chociaż nie jest ścigantem.

Prawdopodobnie na początku przyszłego roku poszukam takiej Pandy 1.3 MultiJet dla żony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zrobiłem Pandą 1.3JTD ok 40 tys.km.

> Kolega z pracy ma Punto z tym silnikiem (przebieg cos koło 80tyskm.).

> Złego słowa nie powiem i nie słyszałem na temat tego silniczka ...

> Pandą bez problemu schodziłem do 4.0l na 100km a depnięciem

> mogło się schować parę autek z silniejszymi benzynoymi

> jednostkami na trasie.

> Kolega z Punciaka jest też bardzo zadowolony - oczywiście przede

> wszystkim ze zużycia paliwa (w mieście wyciąga 5.5l max.) -

> chociaż nie jest ścigantem.

> Prawdopodobnie na początku przyszłego roku poszukam takiej Pandy 1.3

> MultiJet dla żony.

i ja mam podobnoą opinie, bardzo dobre oszczędne i dynamiczne wozidła, dlatego nie wiem jakim cudem znalazła sie taka opinia jak kolegi VoorT...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i ja mam podobnoą opinie, bardzo dobre oszczędne i dynamiczne

> wozidła, dlatego nie wiem jakim cudem znalazła sie taka opinia

> jak kolegi VoorT...

bo uslyszal od kolegi kolegi, ze jego kolega gdzies uslyszal ze jego tata tak powiedzial.... hahaha.gifhahaha.gifhahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli kogoś interesuje moje zdanie to mogę powiedzieć, że jednostki 1,9dci sa calkiem przyzwoite. Kolega z pracy ma wlasnie lagune II z takim silnikiem w kombiku, kupił używke z polskich dróg, przejechane miala 141tys, rocznik 2003, z silnikiem jeszcze nie robil nic, dwa lata jezdzi. Problem jednak to zawieszenie, szczegolnie tyl, no ale to w koncu kombi jest. Drugi kumpel, sztygar tez z roboty kupil w holandii te same autko, w hatchbacku, przebieg 110tys, jezdzi rok i nic zupelnie nie robil. Wczoraj w robocie sie skapnal ze trzeba by bylo filtry powymieniac (sic!) i dopiero wymienil pierwszy raz. Autko chodzi jak talala. Jesli chodzi o kulture pracy to wiadomo, diesel, ale jednak w obu autkach w srodku cisza i spokoj, zawieszenie wrecz genialne, komfort niesamowity no i ten szpan jak ludzie widza ze kluczyka nie ma tylko pilot wink.gif

Jak dobrze pojdzie w przyszlym roku na wiosne tez sobie cos takiego sprawie w prezencie, bo jestem wrecz tym autem z tym silnikiem zafascynowany i bardzo mile zaskoczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo uslyszal od kolegi kolegi, ze jego kolega gdzies uslyszal ze jego

> tata tak powiedzial....

Tak, uslyszal to od okolo setki osob, ktore tymi samochodami w rok zrobily po 30-50 tys km kazda. A i ja sam tez podobnie.

Coz, niektorzy widac nie sa w stanie przyznac, ze jezdza czyms, co moze pelnic najwyzej funkcje wozka na zakupy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo uslyszal od kolegi kolegi, ze jego kolega gdzies uslyszal ze jego

> tata tak powiedzial....

Wpadki się trafiają tym silnikom. Na początku roku do firmy, w której pracuje mój brat dostali kilka aut z tym silnikiem (Astra 1.3 cdti). Pech chciał, że mój brat i jego kumpel zaraz dowiedzieli się o akcji serwisowej do ich egzemplarzy - wymiana uszczelki pod głowicą. Zanim wymienili to zrobił na nim coś ok 30tkm. Po wymianie niby lepiej, ale ma teraz wszędzie wycieki.

Silniczek wg mnie to tylko do takich aut jak panda i niewiele wiekszych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Wpadki" to bylyby gdyby to dotyczylo 10% pojazdow z tym silnikiem. Ale ze statystyk jakie zebralem wychodzi ponad 75%!

I w pelni sie zgadzam - do Pandy jak znalazl, jesli ktos robi 1000km miesiecznie. Ale w Oplu to jakas pomylka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.