Skocz do zawartości

GP Brazylii F1 2008 - dyskusja


Manx

Rekomendowane odpowiedzi

> ...taka mnie właśnie nachodzi myśl po tym wyścigu.

> Hamilton w tym sezonie udowodnił że zasługuje na ten tytuł. Można mu

> kilka rzeczy zarzucić ale komu nie można??

Otóż to - mnóstwo głupich błędów. To jest nie do pomyślenia w erze Schumachera i Alonso.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Otóż to - mnóstwo głupich błędów. To jest nie do pomyślenia w erze

> Schumachera i Alonso.

Tak sobie myślałem dzisiaj, ze porównując dzisiejsza sytuacje do ówczesnej to ani Massa, ani Hamilton nie zasłużyli na tytuł mistrza świata icon_rolleyes.gifhmm.gif

Co do BMW hmm.gif no coz, widac, ze klasyfikacja kierwcow dla nich nie ma zadnego znaczenia- Heidfeldowi i Kubicy pokazali ich miejsce w szergu ( obaj stracili jedna pozycje w klasyfikacji koncowej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak sobie myślałem dzisiaj, ze porównując dzisiejsza sytuacje do

> ówczesnej to ani Massa, ani Hamilton nie zasłużyli na tytuł

> mistrza świata

Również do takiego podsumowania dzisiaj doszedłem. Massie kibicowałem tylko za to, że jeździ legendą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak sobie myślałem dzisiaj, ze porównując dzisiejsza sytuacje do

> ówczesnej to ani Massa, ani Hamilton nie zasłużyli na tytuł

> mistrza świata

Nie sposób się nie zgodzić ok.gif . Obaj są zaledwie przeciętni. Hamilton jest szybki, ma dobry samochód, ale popełnia duuużo błędów. Massa jest przeciętny, ale ma bardzo dobry samochód. Za kilkanaście lat raczej nikt nie będzie mówił o nich jako o wielkich kierowcach.

Teraz najlepsi w stawce to Kubica, Alonso i może Vettel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Super zagranie BMW, nie ma co, tylko pogratulować

Psim swędem mogło to się udać (SC, brak dalszego opadu). Jak świetnie się bawię oglądając jazdę Kubicy, to uważam, że zespół za bardzo mu ulega ze zmianą slick->deszczowe. Nie zawsze trzeba się ścigać na pełen gaz.

No i szkoda mi Massy, w przyszłym roku będzie zupełnie nowy bolid a inżynier-magik jest już w innym zespole.

Dla mnie kolejne sezony dla Ferrari będą jak za Prosta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> się nie zgodzę mimo , że czarnuszkowi nie kibicuje to jak na dłoni

> widać , że chłopak ma talent i lubi walczyć ostro, a tymi

> cechami różnią legendy F1 od dobrych kierowców .

Owszem - nie da się zaprzeczyć, że ma talent, potrafi walczyć i jest bardzo szybki. Największym zagrożeniem dla swoich umiejętności jest on sam - za często daje się ponieść emocjom, przez co często popełnia proste błędy, które mogą go dużo kosztować. Ktoś kto chce się uważać za wielkiego nie powinien takich błędów popełniać. To mniej więcej tak jak świetny piłkarz który by często biegnąc z piłką, nadeptywał na nią i się przewracał wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie sposób się nie zgodzić . Obaj są zaledwie przeciętni. Hamilton

> jest szybki, ma dobry samochód, ale popełnia duuużo błędów.

> Massa jest przeciętny, ale ma bardzo dobry samochód. Za

> kilkanaście lat raczej nikt nie będzie mówił o nich jako o

> wielkich kierowcach.

> Teraz najlepsi w stawce to Kubica, Alonso i może Vettel.

nie moze ale NA PEWNO VETTEL !!!

ten dzieciak ma niesamowity potencjał...

aż dziwne że bmw go olało ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W jakiej kategorii uznajesz go za objawienie?

Cóż, nominowany może być w kilku kategoriach.

Np. 1. najwięcej nieukończonych wyścigów

czy 2. największa ilość rozwalonych bolidów w sezonie drive.gif

A tak w ogóle to smutne jest to, że wielu naprawdę dobrych kierowców, może nigdy do F1 sie nie dostać ( bo nie będą mieli kasy ani tyle szczęścia co np. Robert ) a taki lewus jeździ, co by nie powiedzieć w niezłym teamie tylko dzięki bogatemu i sławnemu tatusiowi angryfire.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cóż, nominowany może być w kilku kategoriach.

> Np. 1. najwięcej nieukończonych wyścigów

> czy 2. największa ilość rozwalonych bolidów w sezonie

> A tak w ogóle to smutne jest to, że wielu naprawdę dobrych kierowców,

> może nigdy do F1 sie nie dostać ( bo nie będą mieli kasy ani

> tyle szczęścia co np. Robert ) a taki lewus jeździ, co by nie

> powiedzieć w niezłym teamie tylko dzięki bogatemu i sławnemu

> tatusiowi

Prawda ok.gif

To jeździ, bym się nie obraził jeżeli by się zamieniło na jeździŁ. Jutro się dowiemy kto będzie reprezentował Renault w 2009.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pewien brytyjski portal o F1 przeprowadza ankietę, kto jest

> najlepszym kierowcą sezonu 2008 - wyniki dla brytyjczyków są

> zapewne co najmniej zaskakujące

> LINK

Zaskakująca jest ilość Polaków biorących udział w ankiecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Prawda

> To jeździ, bym się nie obraził jeżeli by się zamieniło na jeździŁ.

> Jutro się dowiemy kto będzie reprezentował Renault w 2009.

No i proszę http://www.f1.pl/Artykul.82+M53603264b09.0.html

Piquet senior chyba musi ostro kasą sypać a Flavio chyba nie oglądał w tym sezonie żadnego wyścigu klnie.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i proszę http://www.f1.pl/Artykul.82+M53603264b09.0.html

> Piquet senior chyba musi ostro kasą sypać a Flavio chyba nie oglądał

> w tym sezonie żadnego wyścigu

Jr pod koniec zaczol jezdzic wyraznie lepiej... Ciezko by znalesc innego dobrego kierowce, ktory by chcial przejsc do Renault.

(ci dobrzy maja juz kontrakty )

Poza tym nie lubie Jr, za zbytnia pewność siebie jak byl jeszcze kierowca testowym i krytykowal Fisichelle zlosnik.gif

Zobaczymy co pokaze w nowym sezonie.

Co do ankiety to fajna smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jr pod koniec zaczol jezdzic wyraznie lepiej... Ciezko by znalesc

> innego dobrego kierowce, ktory by chcial przejsc do Renault.

> (ci dobrzy maja juz kontrakty )

> Poza tym nie lubie Jr, za zbytnia pewność siebie jak byl jeszcze

> kierowca testowym i krytykowal Fisichelle

> Zobaczymy co pokaze w nowym sezonie.

> Co do ankiety to fajna

Czy ja wiem czy zaczął lepiej jeździć? W Brazylii dojechał chyba tylko do Senna S grinser006.gif Fakt że w Singapurze odwalił kawał dobrej roboty dla swojego teamu, więc może tym zyskał uznanie u pracodawcy niewiem.gif A mniemanie o sobie ma podobno nie mniejsze niż Hamilton, ja mu raczej nie wróżę świetlanej przyszłości w F1. Ale zobaczymy - szkoda że dopiero za prawie 5 miesięcy frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.