mikeanonim Napisano 12 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2010 zaczęło się 3 maja, kiedy to udało mi się nabyć białego stwora w naprawdę dobrym stanie blacharskim. (fotki poprzedniego własciciela - JR'a) już pierwszego dnia, wiadomo było, że silnik i tak trzeba rozebrać: na tamten dzień szału nie robił.. pierwsze zdjęcie przed moim garażem dość szybko zabrałem się za konserwację: maska, powichrowana (w ogóle niepordzewiała) wymagała pracy przy szpachlowaniu: następnie zająłem się nadkolami: progi wymagały tylko konserwacji... tu nowy "baranek" ( akurat dziwnym trafem czarny ) po wstępnym ogarnięciu budy, zająłem się silnikiem: wyglądało źle... brak mocy, głośna praca, koszmarne wibracje... okazało się jednak, że silnik naprawdę jest nowy, tylko jakiś "mechanior" koło zamachowe przestawił o 180'... z głowicą było gorzej.. powyrywane szpilki zniechęciły mnie do remontu. wymieniłem ją na nową.. po polakierowaniu pierwszego elementu akrylowym lakierem Spies & Hecker nie mogłem ukrywać radości tak wyglądał w 99% złożony silnik: to przeremontowana skrzynia tutaj wreszcie zamontowany układ napędowy. w tym momencie nie ma jeszcze ukł. chłodzenia całość wreszcie zaczyna nabierać kształtów!! CDN... (wkrótce!!) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deltabox Napisano 13 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 Szacun, piękna i zdrowa sztuka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ToMirek Napisano 13 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 o rzesz! Kawał roboty odwaliłeś. Jak przyjedziesz nim do JR to dajcie znać, żebym zszedł i popodziwiał sobie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel182 Napisano 13 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 Czym konserwowałeś podłogę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 13 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 > o rzesz! Kawał roboty odwaliłeś. Jak przyjedziesz nim do JR to dajcie znać, żebym zszedł i > popodziwiał sobie masz to jak w banku!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 13 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 13 Lipca 2010 > Czym konserwowałeś podłogę? została starannie doczyszczona. na to podkład reaktywny, biała farba antykorozyjna i lakier akrylowy. powinno wytrzymać od zewnątrz podobnie, z tą jednak róznicą, że pokryłem całość barankiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PrezesAdam Napisano 14 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 Dobra robota Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 14 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 > okazało się jednak, że silnik naprawdę jest nowy, tylko jakiś "mechanior" koło zamachowe przestawił > o 180'... Jak karwia mozna zamontowac kolo obrocone o 180 stopni!?!? Chcialbym to zobaczyc -masz jakiekolwiek zdjecie? Spotkalem sie z JRem jak kupil bisa i ogladalem go. Podejrzewalem predzej odwrotnie zalozone tloki, zas brak mocy upatrywalem w agonalnym stanie gaznika. Do glowy minie przyszlo ze komus uda sie kolo zamachowe odwrotnei zalozyc.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 14 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 > Jak karwia mozna zamontowac kolo obrocone o 180 stopni!?!? Chcialbym to zobaczyc -masz jakiekolwiek > zdjecie? Raczej chodzi nie o odwrotne założenie koła, a przestawienie go o 180 stopni, co spowodowało niewyważenie całego układu korbowego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 14 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 > Raczej chodzi nie o odwrotne założenie koła, a przestawienie go o 180 stopni, co spowodowało > niewyważenie całego układu korbowego... No wiem, ale przecieztamjest 6 otworow nasruby M8, ktore nei sa rozstawione regularnie tylko poprzesuwane wlasnie po to, aby uniknac zalozenia kola w pozycji innej niz prawidlowa. Jesli ktos wiec zalozyl je inaczej niz powinien, to ja sie zastanawiamjak wygladajate otwory w kole i gwinty w wale, bo przesuniecia otworow dochodza do kilku milimetrow przeciez i tylko w ednej pozycji wszystkie sie pokrywaja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaWeR Napisano 14 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 > Raczej chodzi nie o odwrotne założenie koła, a przestawienie go o 180 stopni, co spowodowało > niewyważenie całego układu korbowego... Uważasz, że fabryka wyważała każde koło zamachowe wraz z wałem ?+ Poza tym, jak to w ogóle możliwe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 14 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 > Uważasz, że fabryka wyważała każde koło zamachowe wraz z wałem ?+ Hmm, w sumie raczej nie, tylko wyważenie samego koła zamachowego... > Poza tym, jak to w ogóle możliwe? Tak - wiem, że wyważa się cały układ korbowo tłokowy... Także po odelżeniu koła robi się wyważenie, ale nie wiem czy samego koła, czy już założonego na wale... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 14 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 > Jak karwia mozna zamontowac kolo obrocone o 180 stopni!?!? Chcialbym to zobaczyc -masz jakiekolwiek > zdjecie? niestety zdjęć nie mam. koło było przestawione jak Tomo mówił. jest ono przykręcane rzeczywiście na sześć śrub, ale są one symetryczne. zamach był przykręcony tak, że znacznik był w linii pracy tłoków w górnym zwrocie zewnętrznym. Szkoda jednak, że nie w stronę głowicy, tylko miski olejowej... > Spotkalem sie z JRem jak kupil bisa i ogladalem go. Podejrzewalem predzej odwrotnie zalozone tloki, tłoki był założone właściwie. zresztą są one de facto symetryczne, więc ich złe założenie nie powinno dawać aż tak spektakularnych efektów. > zas brak mocy upatrywalem w agonalnym stanie gaznika. gaźnik był katastrofalny, więc po prostu założyłem nowy ale oprócz niego za słabą moc odpowiadało słabe ciśnienie sprężania spowodowane wypalonymi zaworami wydechowymi wszystko oczywiście wymienione na nowe >Do glowy minie przyszlo ze komus uda sie > kolo zamachowe odwrotnei zalozyc.... mi też by nie przyszło to do głowy, zakłądając raczej sprawdziłbym wszystkie znaczniki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 14 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 > Raczej chodzi nie o odwrotne założenie koła, a przestawienie go o 180 stopni, co spowodowało > niewyważenie całego układu korbowego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 14 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 > niestety zdjęć nie mam. koło było przestawione jak Tomo mówił. > jest ono przykręcane rzeczywiście na sześć śrub, ale są one symetryczne. zamach był przykręcony > tak, że znacznik był w linii pracy tłoków w górnym zwrocie zewnętrznym. Szkoda jednak, że nie > w stronę głowicy, tylko miski olejowej... Coś tam jeszcze pamiętam, bo swego czasu też użerałem się z białym Bisem Z tym, że ja swojego znienawidziłem za to, że zgniły rurki od nagrzewnicy, które szły środkowym tunelem z tyłu do przodu - efekt, wiecznie mokra wykladzina i ubytek płynu. Musiałem rozebrać całe wnętrze, odciąć przecinakiem górną blachę zgrzaną do tunelu, wstawić nowe rurki (miedziane tym razem) i pospawać wszystko z powrotem... W ogóle Bisa wspominam jako ciekawego Malucha, z fajnymi rozwiązaniami, ale szalenie uciążliwymi w naprawach (regulacja zaworów od dołu itp. ) > gaźnik był katastrofalny, więc po prostu założyłem nowy W związku z tym, że wtedy jak miałem Bisa (w 1994) gaźniki w ogóle nie były dostępne, to musiałem swój regenrować - wujo zrobił mi nowe ośki, bo brał nimi fałszywe powietrze... A oprócz tego w ogóle coś z tym Bisem było nie tak, bo wprawdzie palił 4 litry, ale za to najwięcej jechał 95 km/h... Potem zaczął brać olej w dużych ilościach, potem po niefachowej naprawie przodu zaczął rdzewieć pas przedni (a wiadomo jak pięknie to wychodzi na białym) i w końcu bez żalu go sprzedałem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 14 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 > No wiem, ale przecieztamjest 6 otworow nasruby M8, ktore nei sa rozstawione regularnie tylko > poprzesuwane wlasnie po to, aby uniknac zalozenia kola w pozycji innej niz prawidlowa. > Jesli ktos wiec zalozyl je inaczej niz powinien, to ja sie zastanawiamjak wygladajate otwory w kole > i gwinty w wale, bo przesuniecia otworow dochodza do kilku milimetrow przeciez i tylko w ednej > pozycji wszystkie sie pokrywaja. koło można założyć w 2 pozycjach. na kole jest wykonany znak - takie odciśniecie kulką - ma być skierowane w stronę głowicy przy tłokach w GMP i da się założyć na 2 sposoby - piszę to jako były posiadacz BISa. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skkiper Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 Ten silnik i układ chłodzenia to jedna wielka porażka. Miałem ten wynalazek od nowości, głowica pękła jeszcze w okresie gwarancji, następnie systematycznie raz do roku wywalało uszczelkę pod głowicą. ( o innych częstych awariach nawet nie wspomnę ) Po trzecim razie powiedziałem dość ! ... i kupiłem 650kę Po Bisie okazał się wzorem niezawodności Powodzenia w ogarnięcu sprzętu, dziś to już rzadkość Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 > (fotki poprzedniego własciciela - JR'a) Tak z lekkim opóźnieniem odpisuję... Od początku wiedziałem, że malaria w dobre ręce trafia... ale teraz do mnie dotarło, że w sumie NIE MOGŁA TRAFIĆ LEPIEJ Robisz to, co ja BYM CHCIAŁ (słowo klucz), ale niestety nie mogę Nie mogę się doczekać soboty, kiedy zobaczę BISa na żywo Wytrwałości w działaniach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 15 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 > Ten silnik i układ chłodzenia to jedna wielka porażka. silnik choć szału nie robił, to w CC700 zupełną porażką nie był miałem, wiem co do układu chłodzenia to już ja z nim powalczę > Miałem ten wynalazek od nowości, głowica pękła jeszcze > w okresie gwarancji, następnie systematycznie raz do roku wywalało > uszczelkę pod głowicą. ( o innych częstych awariach nawet nie wspomnę ) Po trzecim razie > powiedziałem dość ! wiesz, znam kilku ludzi, którzy się BISa nachwalić nie mogli. widzocznie zależnie od tego jak się trafiło wszystko zależało... to oczywiście nie świadczy najlepiej o aucie > ... i kupiłem 650kę Po Bisie okazał się wzorem niezawodności bo tam się prawie nie ma co zepsuć przy śladowym dbaniu o sprzęt > Powodzenia w ogarnięcu sprzętu, dziś to już rzadkość dzieki!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 15 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 > Tak z lekkim opóźnieniem odpisuję... > Od początku wiedziałem, że malaria w dobre ręce trafia... ale teraz do mnie dotarło, że w sumie NIE > MOGŁA TRAFIĆ LEPIEJ > Robisz to, co ja BYM CHCIAŁ (słowo klucz), ale niestety nie mogę > Nie mogę się doczekać soboty, kiedy zobaczę BISa na żywo Wytrwałości w działaniach dzięki za miłe słowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 > silnik choć szału nie robił, to w CC700 zupełną porażką nie był miałem, wiem W 700 jest inny konstrukcyjnie silnik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 15 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 > W 700 jest inny konstrukcyjnie silnik. różni się kierunkiem obrotów wału i hydrauliczną kasacją luzów zaworowych. reszta w założeniu pozostaje ta sama. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 > różni się kierunkiem obrotów wału i hydrauliczną kasacją luzów zaworowych. reszta w założeniu > pozostaje ta sama. Wal jest inny, magistrala olejwa inna, blok inny, gaznik inny, kolo zamachowe inne. Silnik jest inny. Tak samo skrzynia od 700 jest calkowicie inna od maluchowskiej - dwa zupelnie inne uklady jedynie do siebie podobne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 15 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 > Wal jest inny, magistrala olejwa inna, blok inny, gaznik inny, kolo zamachowe inne. Silnik jest > inny. Tak samo skrzynia od 700 jest calkowicie inna od maluchowskiej - dwa zupelnie inne > uklady jedynie do siebie podobne. jest zmodyfikowanym silnikiem BISa. w gruncie rzeczy wcale nie tak wiele. konstrukcyjnie jest niemal identyczny a gaźnik na przykłąd jest inny, bo ma tylko większą drugą gardziel. tak można zresztą podsumować zmiany między tymi silnikami. de facto kosmetyczne. skrzynia różni sięo wiele więcej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 > jest zmodyfikowanym silnikiem BISa. w gruncie rzeczy wcale nie tak wiele. > konstrukcyjnie jest niemal identyczny > a gaźnik na przykłąd jest inny, bo ma tylko większą drugą gardziel. tak można zresztą podsumować > zmiany między tymi silnikami. de facto kosmetyczne. skrzynia różni sięo wiele więcej Mike- prosze cie, bo jeszcze ktos uwierzy, ze to niemalze to samo. A prawda jest taka, ze konstrukcyjnie to dwa odmienne silniki. Wymienilem ci tylko podstawowe roznice z ktorych wynikaja dalsze. Ot chocby pompa oleju i kolejnosc smarowania podzespolow, ale cala mechanika jest inna - blok, wal, glowica. Elektronika rowniez, bo... jest. Wiec konstrukcyjnie jest calkiem inny, choc z wygladu podobny. Wejdz sobie na moja strone i przeczytaj artykul o probie zaadoptowania walu z 700 do malucha, gdzie ten z bisa jest p&p (dzial zwiekszanie pojemnosci). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 15 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 > Mike- prosze cie, bo jeszcze ktos uwierzy, ze to niemalze to samo. nie jest to samo, bo mało części wymiennie pasuje > A prawda jest taka, ze konstrukcyjnie to dwa odmienne silniki. tu mamy cały punkt w którym się nie zgadzamy. konstrukcyjnie oba silniki są bardzo zbliżone. >Wymienilem ci tylko podstawowe > roznice z ktorych wynikaja dalsze. Ot chocby pompa oleju i kolejnosc smarowania podzespolow, wynikają one z choćby takie odmienności jak zastosowanie kasowania luzów zaworowych czy braku filtra oleju odśrodkowego > ale cala mechanika jest inna - blok, wal, glowica. Elektronika rowniez, bo... jest. Wiec > konstrukcyjnie jest calkiem inny, choc z wygladu podobny. no właśnie nie konstrukcyjnie jest podobny choć zastosowano inne części. silnik CC700 wywodzi się w zupełnie prostej linii od BISa i jest jego rozwinięciem. Wejdz sobie na moja strone i > przeczytaj artykul o probie zaadoptowania walu z 700 do malucha, gdzie ten z bisa jest p&p > (dzial zwiekszanie pojemnosci). wiem, czytałem ten artykuł btw. nie twierdzę, że są identyczne twierdzę tylko, że konstrukcyjnie są bardzo podobne i mają dość podobne parametry eksploatacyjne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 19 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 obiecany ciąg dalszy oto stan na ostatni weekend wyprowadziłem stwora na spacer oczywiście założyłem dużo nowych części: na przykład cały układ chłodniczy. po wypełnieniu płynem ( i odpowietrzeniu ) wyglądało to tak: po drobnych przygotowaniach, silnik odpalił bez problemu. dojechał też grzecznie na koniec podwórka nie obyło się oczywiście bez problemów... silnik mimo nowego gaźnika ma nadal skaczące obroty. obecnie pod lubą znajduje się aparat zapłonowy. mam nadzieję, że jego wymiana i regulacja da wreszcie pożądany efekt stabilnie pracującego silnika. pozytywem w tym wszystkim jest zniknięcie innych problemów jakie dręczyły auto przed remontem. obecnie wibracje są w normie, a moc hmm... zadowalająca od środy rozpoczynam montaż wszelkich elementów wnętrza pozdrawiam wszystkich miłośników PRL'owskiej motoryzacji! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 Popraw zdjecia, bo ich nie widac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 19 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 > Popraw zdjecia, bo ich nie widac. teraz powinny działać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fenix8 Napisano 20 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2010 na uspokojenie waszej rozmowy i koniec OT, czytałem że na 350 elementów silnika cc700 około 150 pochodzi z bisa... reszta jest inna... a żeby nie było OT, życzę udanego zakończenia prac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzechootnik Napisano 22 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2010 ladna sztuka będzie kiedys tez mialem bialego Bisa ... w sumie teraz zaluje ze go sprzedałem a z ciekawostek, w poniedzilek w Chorwacji jechalem sobie spokojnie (110/120 km) na zakupy i nagle widzę wyprzedzajacego mnie bisa akurat włascicilelka pędzila do tego samego sklepu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 22 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2010 > ladna sztuka będzie > kiedys tez mialem bialego Bisa ... w sumie teraz zaluje ze go sprzedałem > a z ciekawostek, w poniedzilek w Chorwacji jechalem sobie spokojnie (110/120 km) na zakupy i nagle > widzę wyprzedzajacego mnie bisa > akurat włascicilelka pędzila do tego samego sklepu Ładnie utrzymany ten chorwacki Bisik - nawet dekle ma oryginalne... A dlaczego ma dwa wsteczne zamiast wstecznego i pmgłowego ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 22 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2010 > Ładnie utrzymany ten chorwacki Bisik - nawet dekle ma oryginalne... > A dlaczego ma dwa wsteczne zamiast wstecznego i pmgłowego ? Jedno wsteczne, drugie pmgielne z bialym kloszem i czerwona zarowka. Sam tak mialem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 22 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2010 > Jedno wsteczne, drugie pmgielne z bialym kloszem i czerwona zarowka. Sam tak mialem nie tylko Ty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 23 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2010 > nie tylko Ty Ano wlasnie, choc w dwoma wstecznymi tez sie spotkalem, a pmgielna gosc mial dolozona do samej lampy i w druga strone rowniez - dwa pmgielne pod zderzakiem a cofanie dolozone do lampy: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 9 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 ostatni weekend upłynął pod znakiem składania ostatnich elementów w całość. założyłem tylną klapę, drzwi, przednią klapę, szyby, tapicerki. pierwsza przejażdzka... cud miód. żaden samochód dotychczas nie dał mi tyle radości co ten prosty, wręcz prymitywny, ale od A-Z samodzielnie złożony czterokołowiec niestety nie miałem czasu na jakąkolwiek sesję zdjęciową więc na razie muszą wystarczyć zdjęcia z komórki. sesja prawdopodobnie będzie w przyszłym tygodniu ( o ile znajdę tylną wycieraczkę... ) tak wygląda skończony w 95% :twisted: niestety brakuje mi tylnej wycieraczki do pełni zewnętrznego szczęscia. łatwo też zauważyć, że nie ma również pasów bezpieczeństwa z tyłu, to akurat stan chwilowy ( pranie ) na razie borykam się z drobnymi problemami technicznymi wieku dziecięcego. nie działa wskaźnik poziomu paliwa, spryskiwacz tylnej szyby ( mimo sprawnej pompki ), podobnie jak regulacja temperatury powietrza wpadającego do kabiny (linka). w ciągu najbliższych dwóch weekendów powinienem się uporać z tymi drobiazgami i zacznę się cieszyć zupełnie sprawnym BISem w idealnym stanie aha. czy ma ktoś pomysł jak poradzić sobie z olejem cieknącym z korka spustowego? wolałbym nie ukręcić gwintu z misce olejowej. wie ktoś jakim maksymalnym momentem można bezpiecznie dokręcić ów korek? z góry dziękuję za odpowiedź!! pozdrawiam wszystkich@@ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzechootnik Napisano 9 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 wie ktoś jakim maksymalnym momentem można bezpiecznie > dokręcić ów korek? > z góry dziękuję za odpowiedź!! > pozdrawiam wszystkich@@ ja go po prostu owinolem teflonową taśmą hydrauliczną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 9 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 > ostatni weekend upłynął pod znakiem składania ostatnich elementów w całość. > założyłem tylną klapę, drzwi, przednią klapę, szyby, tapicerki. > pierwsza przejażdzka... cud miód. żaden samochód dotychczas nie dał mi tyle radości co ten prosty, > wręcz prymitywny, ale od A-Z samodzielnie złożony czterokołowiec > niestety nie miałem czasu na jakąkolwiek sesję zdjęciową więc na razie muszą wystarczyć zdjęcia z > komórki. > sesja prawdopodobnie będzie w przyszłym tygodniu ( o ile znajdę tylną wycieraczkę... ) > tak wygląda skończony w 95% :twisted: > niestety brakuje mi tylnej wycieraczki do pełni zewnętrznego szczęscia. łatwo też zauważyć, że nie > ma również pasów bezpieczeństwa z tyłu, to akurat stan chwilowy ( pranie ) > na razie borykam się z drobnymi problemami technicznymi wieku dziecięcego. > nie działa wskaźnik poziomu paliwa, spryskiwacz tylnej szyby ( mimo sprawnej pompki ), podobnie jak > regulacja temperatury powietrza wpadającego do kabiny (linka). > w ciągu najbliższych dwóch weekendów powinienem się uporać z tymi drobiazgami i zacznę się cieszyć > zupełnie sprawnym BISem w idealnym stanie > aha. czy ma ktoś pomysł jak poradzić sobie z olejem cieknącym z korka spustowego? wolałbym nie > ukręcić gwintu z misce olejowej. wie ktoś jakim maksymalnym momentem można bezpiecznie > dokręcić ów korek? > z góry dziękuję za odpowiedź!! > pozdrawiam wszystkich@@ krótko i na temat... zazdraszczam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 > ostatni weekend upłynął pod znakiem składania ostatnich elementów w całość. > założyłem tylną klapę, drzwi, przednią klapę, szyby, tapicerki. > pierwsza przejażdzka... Z góry ładnie...Tylko dlaczego w środku pod prawą boczną szybką jest podrapany? Chyba, że to zabrudzone jest... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 > wie ktoś jakim maksymalnym momentem można bezpiecznie > ja go po prostu owinolem teflonową taśmą hydrauliczną Ja zaś zwykłe konopie dałem. Tylko nie za dużo coby silnik nie zassał bo lipa by była. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 10 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 > Ja zaś zwykłe konopie dałem. Tylko nie za dużo coby silnik nie zassał bo lipa by była. zacznę od standardowej wymiany korka. jeśli to nie pomoże to zacznę kombinować z innymi sposobami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzechootnik Napisano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2010 > ladna sztuka będzie > kiedys tez mialem bialego Bisa ... w sumie teraz zaluje ze go sprzedałem > a z ciekawostek, w poniedzilek w Chorwacji jechalem sobie spokojnie (110/120 km) na zakupy i nagle > widzę wyprzedzajacego mnie bisa > akurat włascicilelka pędzila do tego samego sklepu kurcze .... w poniedzialek na Łodygowej w w-wie widzialem swojego BISIKA (na 100% ten był mój) i na dodatek z przyczepką ... a przeciez tam nie można było montować haka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2010 > kurcze .... w poniedzialek na Łodygowej w w-wie widzialem swojego BISIKA (na 100% ten był mój) i > na dodatek z przyczepką ... a przeciez tam nie można było montować haka A kto tak powiedzial? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzechootnik Napisano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2010 > A kto tak powiedzial? orginalna instrukcja obsługi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2010 > orginalna instrukcja obsługi Oryginalna instrukcja obslugi mowila, ze ogumienie zastosowane w bisie nie jest przystosowane do przenoszenia dodatkowych obciazen, ktore moglbyby sie pojawic podczas ciagniecia przyczepy. Dlatego w bisie nie dopuszczono montazu haka. Po zmianie ogumienia na majace wyzszy wskaznik nosnosci, hak holowniczy mozna zamontowac. Malo tego - po drobnych modyfikacjach na kolanie, mozna zalozyc hakod normalnego malucha. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzechootnik Napisano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2010 > Oryginalna instrukcja obslugi mowila, ze ogumienie zastosowane w bisie nie jest przystosowane do > przenoszenia dodatkowych obciazen, ktore moglbyby sie pojawic podczas ciagniecia przyczepy. > Dlatego w bisie nie dopuszczono montazu haka. Po zmianie ogumienia na majace wyzszy wskaznik > nosnosci, hak holowniczy mozna zamontowac. Malo tego - po drobnych modyfikacjach na kolanie, > mozna zalozyc hakod normalnego malucha. pewno masz racje .... ja swojego mialem tak dawno ... mogę dokładnie nie pamiętac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 15 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2010 uzupełniam braki w wyposażeniu i rozpocząłem jazdy próbne miny ludzi na ulicach... bezcenne!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Natqo Napisano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2010 > miny ludzi na ulicach... bezcenne!! i jak jeżdzi ta 700? Do czego mozna by porównaĆ, do CC 700, 900? Chodzi mi o silnik, przyśpieszenie itp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikeanonim Napisano 16 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2010 > i jak jeżdzi ta 700? Do czego mozna by porównaĆ, do CC 700, 900? Chodzi mi o silnik, przyśpieszenie > itp zdecydowanie bliżej do CC700 samochód jest wyraźnie żwawszy od malucha przy prędkościach powyżej 80km/h. bardzo swobodnie osiąga licznikowe 110km/h. powyżej tego nie jechałem, nie ukrywam, że trochę się obawiam ogólnie jeździ się tym dziwadłem bardzo ciekawie. choć dynamicznym bym go nie nazwał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HanYs Napisano 16 Października 2010 Udostępnij Napisano 16 Października 2010 > Szacun, piękna i zdrowa sztuka. zgadza się HanYs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.