Mars_wrc Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Witam, to mój pierwszy post w tym stylu na forum Otóż moja dziewczyna ma zamiar zmienić autko. Kryteria są proste. Auto jak najnowsze, z jak najmniejszym przebiegiem, wielkościowo kompaktowe, z LPG i z podstawowym pakietem wyposażenia. Wybór padł na Lacetti, bo idzie wyrwać bardzo świeże auta Wstępnie wybraliśmy takie - http://otomoto.pl/chevrolet-lacetti-fabr-gaz-i-wl-gwarancja-C15532999.html I teraz pytanie do znawców. Czy może być coś niepokojącego z tym egzemplarzem? Wiem, że to prawie nówka, ale to Polska i różne cuda się dzieją Może komis jakiś "sławny"? Może miejscowość? Nie wiem, pytam Budżet 25 do MAX 30 tysi. POZDRAWIAM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tygrysek86 Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 powiem Ci ze w takim budżecie dla swojej kobietki to szukaj nowego Suzuki SWIFT ewentualnie z promocji MICRE w poprzedniej wersji ( bo teraz zupełnie nowy wychodzi nissanek ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pietro_M Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 > powiem Ci ze w takim budżecie dla swojej kobietki to szukaj nowego Suzuki SWIFT ewentualnie z > promocji MICRE w poprzedniej wersji ( bo teraz zupełnie nowy wychodzi nissanek ) Do 30 tysi nowy Swift albo Micra? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mars_wrc Napisano 5 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 > powiem Ci ze w takim budżecie dla swojej kobietki to szukaj nowego Suzuki SWIFT ewentualnie z > promocji MICRE w poprzedniej wersji ( bo teraz zupełnie nowy wychodzi nissanek ) Sęk w tym, że moja kobieta nie jest typową kobietą jeśli chodzi o motoryzację Autko chce żeby było spore, coś a'la kompakt. Zresztą najprawdopodobniej auto będzie kupione ze wspólne nasze pieniążki jako nasze auto, bo w niedługim czasie zamierzamy się pobrać. Więc taka wielkość jest wskazana. Po drugie jej się Lacek podoba i Lacka chce Mało które auta jej się podobają, więc to już jest sukces. Więc raczej chodzi konkretnie o takie auto. Po trzecie ... ani Micra, ani Swift się nie podoba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarecki88 Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Może pytanie trochę nieodpowiednie ale... kto Ci to później kupi? A jeśli już to kto Ci da za to po 5 latach więcej niż 4-5kPLN? Ja bym celował w coś innego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tygrysek86 Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 > Do 30 tysi nowy Swift albo Micra? no teraz to można dostać, tutaj to co za 35 to na wyprzedaży dają za 30 http://autodurczok.pl/index.php?s=40 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pietro_M Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 > no teraz to można dostać, tutaj to co za 35 to na wyprzedaży dają za 30 > http://autodurczok.pl/index.php?s=40 Wskazany w linku Lacetti ma klimę. Swift z klimą zaczyna się od 37900, minus 5000 (ta rzekoma wyprzedaż) daje 32900 - trochę ponad 30 tysi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Zastanów się. Kto sprzedaje dwuletnie auto? (Bo gwarancja producenta to trzy lata). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chocba Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 > Witam, > to mój pierwszy post w tym stylu na forum > Otóż moja dziewczyna ma zamiar zmienić autko. Kryteria są proste. Auto jak najnowsze, z jak > najmniejszym przebiegiem, wielkościowo kompaktowe, z LPG i z podstawowym pakietem wyposażenia. > Wybór padł na Lacetti, bo idzie wyrwać bardzo świeże auta > Wstępnie wybraliśmy takie - > http://otomoto.pl/chevrolet-lacetti-fabr-gaz-i-wl-gwarancja-C15532999.html > I teraz pytanie do znawców. Czy może być coś niepokojącego z tym egzemplarzem? Wiem, że to prawie > nówka, ale to Polska i różne cuda się dzieją Może komis jakiś "sławny"? Może miejscowość? Nie > wiem, pytam > Budżet 25 do MAX 30 tysi. > POZDRAWIAM Ja osobiscie nie znam tego sprzedawcy, ale komisy na tej trasie nie maja dobrej renomy w regionalnej poczcie. Auto wg podkladek jest od Polaczka (poczesna) masz VIN to zadzwon moze cos powiedza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 > Zastanów się. Kto sprzedaje dwuletnie auto? (Bo gwarancja producenta to trzy lata). To już nie te czasy. Obecnie ludzie zmieniają samochody wcześniej. Można już nawet roczną sztukę znaleźć bo się komuś znudziło lub zmienia na większy. A ten lacetti to małe wozidełko, może komuś się zwyczajnie dzieci urodziły i kombiaka chce. Jedziesz na warsztat, patrzysz pod spód, zajrzysz pod tapicerkę czy nie popowodziowy i już. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freelancer Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 > To już nie te czasy. Obecnie ludzie zmieniają samochody wcześniej. Można już nawet roczną sztukę > znaleźć bo się komuś znudziło lub zmienia na większy. > A ten lacetti to małe wozidełko, może komuś się zwyczajnie dzieci urodziły i kombiaka chce. > Jedziesz na warsztat, patrzysz pod spód, zajrzysz pod tapicerkę czy nie popowodziowy i już. Tak. Ale takie osoby, które stać na wymianę auta raz na dwa lata nie kupują Lacetti. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 > Tak. Ale takie osoby, które stać na wymianę auta raz na dwa lata nie kupują Lacetti. może kogoś właśnie teraz zaczęło być stać dasz sobie rękę uciąć, że ten samochód jest trefny? bo ja bym go najpierw chociaż obejrzał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coderiese Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Zastanów się. Kto sprzedaje dwuletnie auto? (Bo gwarancja producenta to trzy lata). oho, kolejny wróżbita. Zdajesz sobie sprawę z tego że róznę sytuacje sie w życiu zdarzają? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Zastanów się. Kto sprzedaje dwuletnie auto? (Bo gwarancja producenta to trzy lata). Ci co potrzebują większego lub maja kasę i się znudziło auto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Może pytanie trochę nieodpowiednie ale... kto Ci to później kupi? A jeśli już to kto Ci da za to po > 5 latach więcej niż 4-5kPLN? Ja bym celował w coś innego. Samochod kupujesz dla siebie a nie po to zeby ktos pozniej sie cieszyl. Jechac sprawdzic i kupowac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Tak. Ale takie osoby, które stać na wymianę auta raz na dwa lata nie kupują Lacetti. Czemu? Sprzedaje za 28K a kupil pewnie za 34 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Może pytanie trochę nieodpowiednie ale... kto Ci to później kupi? A jeśli już to kto Ci da za to po > 5 latach więcej niż 4-5kPLN? Ja bym celował w coś innego. To jest nielogiczny argument. Piszesz człowiekowi chcącemu kupić używanego Lacetti, że nikt nie chce kupować używanych Lacetti. On chyba jednak ma inne zdanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > (...) > I teraz pytanie do znawców. Czy może być coś niepokojącego z tym egzemplarzem? Wiem, że to prawie > nówka, ale to Polska i różne cuda się dzieją Może komis jakiś "sławny"? Może miejscowość? Nie > wiem, pytam > Budżet 25 do MAX 30 tysi. > POZDRAWIAM Lacetti z takim przebiegiem powinno nie mieć absolutnie żadnych śladów zużycia. Te auta są bardzo trwałe. Jeśli cokolwiek w tym aucie wygląda inaczej niż w nowym z salonu to znaczy że ściema. Nie powinien się niczym różnić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hudy1 Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Może pytanie trochę nieodpowiednie ale... kto Ci to później kupi? A jeśli już to kto Ci da za to po > 5 latach więcej niż 4-5kPLN? Ja bym celował w coś innego. Najlepiej w tedeika od dziadka.Z rozkładem jazdy na błotniku. Może być gorszy,ąle żeby się nazywał VW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarecki88 Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Najlepiej w tedeika od dziadka.Z rozkładem jazdy na błotniku. > Może być gorszy,ąle żeby się nazywał VW. Niekoniecznie, ale jakbyś chciał się później piep...yć ze sprzedażą pół roku to bierz Lacetti Ja tylko sugeruję, że są inne, bardziej "chodliwe" auta wcale nie gorsze niż Lacetti. Za tą kasę bym szukał Linei (ale to Fiat, więc się nie liczy ), Focusa , Fiesty , znowu Fiesta , Fiesta 2009 , Bravo , itd... Istnieje wiele innych, świeżych autek w tym budżecie, niekoniecznie trzeba brać to, co jest niszowe. Ale co kto lubi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 >Ale co kto lubi. Ta fiesta ma plastiki gorsze niz w loganie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hudy1 Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Niekoniecznie, ale jakbyś chciał się później piep...yć ze sprzedażą pół roku to bierz Lacetti Ja > tylko sugeruję, że są inne, bardziej "chodliwe" auta wcale nie gorsze niż Lacetti. Za tą kasę > bym szukał Linei (ale to Fiat, więc się nie liczy ), Focusa , Fiesty , znowu Fiesta , > Fiesta 2009 itd... Istnieje wiele innych, świeżych autek w tym budżecie, niekoniecznie trzeba > brać to, co jest niszowe. Ale co kto lubi. Mojego Lanosa sprzedałem w dwie godziny od chwili zamieszczenia ogłoszenia.Gdyby mi się nie trafiła fajna Meganka,to właśnie kupiłbym Lacetti.Jeździłem przez miesiąc takim autkiem i wrażenia bardzo pozytywne. Jak masz zadbany samochód i w dobrym stanie,to zawsze go sprzedasz. Pomijam niemcownię.Może być w stanie paliatywnym,ale jak to brzmi... Volkswagen. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Witam, > to mój pierwszy post w tym stylu na forum > Otóż moja dziewczyna ma zamiar zmienić autko. Kryteria są proste. Auto jak najnowsze, z jak > najmniejszym przebiegiem, wielkościowo kompaktowe, z LPG i z podstawowym pakietem wyposażenia. > Wybór padł na Lacetti, bo idzie wyrwać bardzo świeże auta > Wstępnie wybraliśmy takie - > http://otomoto.pl/chevrolet-lacetti-fabr-gaz-i-wl-gwarancja-C15532999.html > I teraz pytanie do znawców. Czy może być coś niepokojącego z tym egzemplarzem? Wiem, że to prawie > nówka, ale to Polska i różne cuda się dzieją Może komis jakiś "sławny"? Może miejscowość? Nie > wiem, pytam > Budżet 25 do MAX 30 tysi. > POZDRAWIAM nie bierz lacetti mamy na firmie od nowości z gazem. obcni 25 tkm osiągi - kumpel pojechał do klienta i dzwoni żę wyciągnął nim 160 kmh - ja na to: AŻ ??? a on: no co: w końcu to ponad 40 km w 1 stronę mało uczęszczaną drogą - miałem dużo czasu osiągi na gazie i na benzynie się nie różnią - tak samo marne widoczność do tyłu gówniana i przez szybę i lusterka wajcha od biegów lata jak kij w wiadrze - sama w czasie jazdy i non stop się telepie jak w starym autosanie gaz działą jak przezłącznik: do 2,5 krpm auto nawet nie zauważa że wciskasz gaz. przy 3,5 krpm zaczyna ruszać przy 4,5 dopiero cokolwiek czuć że ruszył trzeszczy wszystko w środku jak diabli już wolałem jeździć firmowym vw bora który miał 6 lat i 350 tkm przekulane niż nowym lacetti Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarecki88 Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Jedziemy dalej: Cee`d Znowu Cee`d Fabia 2008r Astra 2007 Nissan Note 2007 Jak widać do wyboru, do koloru ale rozejrzeć się trzeba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Jedziemy dalej: > Cee`d Jak dla mnie to fiat bravo z nakulanymi 160kkm > Znowu Cee`d To siid > Fabia 2008r Ale co kolega przeskrobal ,zeby tym 3 cylindrowym pierdzilotem jezdzic. > Astra 2007 > Nissan Note 2007 > Jak widać do wyboru, do koloru ale rozejrzeć się trzeba Czemu ludziom te pierdziklekoty wciskasz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > osiągi - kumpel pojechał do klienta i dzwoni żę wyciągnął nim 160 kmh - ja na to: AŻ ??? a on: no > co: w końcu to ponad 40 km w 1 stronę mało uczęszczaną drogą - miałem dużo czasu Moze jezdzic nie umiecie... Sam waze tyle co dwoch ludkow i robie tym autem 160km/h bez problemu. > trzeszczy wszystko w środku jak diabli 75kkm i nic nie trzeszczy , moze idz do ortopedy bo Ci stawy trzecza > już wolałem jeździć firmowym vw bora który miał 6 lat i 350 >tkm przekulane niż nowym lacetti Nie ma wiochy na kwadracie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > już wolałem jeździć firmowym vw bora który miał 6 lat i 350 tkm przekulane niż nowym lacetti No pewnie, bo to szpan jest. Golfer w sedanie! Ile kosztował taki lacetti a ile ten vw, że tak porównujesz te auta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Moze jezdzic nie umiecie... Sam waze tyle co dwoch ludkow i robie tym autem 160km/h bez problemu. wiesz... ja SC 900 LPG wyciągałem 155 gdy wg instrukcji jedzie 140 więc potrafię raczej a tym nie dałęm rady więcej niż 130 (jechałem jednorazowo tylko 20 km w jedną stronę) > 75kkm i nic nie trzeszczy , moze idz do ortopedy bo Ci stawy trzecza moje stawy są OK > Nie ma wiochy na kwadracie wiocha była bo zawieszenie już siadło i strzelało czasem jakoś dziwnie ... ale przynajmniej się odpychał jakoś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hansior Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Ja osobiscie nie znam tego sprzedawcy, ale komisy na tej trasie nie maja dobrej renomy w > regionalnej poczcie. > Auto wg podkladek jest od Polaczka (poczesna) masz VIN to zadzwon moze cos powiedza. Znam w miarę ten komis, stoi tam bardzo dużo aut (to ten komis przed światłami w Siewierzu). 2 znajomych kupowało u nich auta (nie volkswageny i nie 10 letnie ) i nie narzekają, żadne niespodzianki nie wyniknęły i śmigają już parę latek . Ale to żadna reguła więc najlepiej podjechać i obejrzeć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majeczka1988r Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Ja myśle ze sa różne syruacje życieowe. Ludzie kupują auto za 30 tys a sprzedaja nawet o polowe tanieje bo na juz potrzeba im kasy.... Siewierz to mala miejscowość ale musze powiedziec ze czesto gesto nie mam co robic w pracy i siedze na Allegro.pl przegldam te samochody i przyznam ze nie wiem jakim cudem ale auta z Siewierza bardzo szybko schodzą. Rzeczą normalna jest że auto z komisu za względną wręcz cene może być podejrzane ale warto sprawdzić!! Myśle ze jak auto bedzie z okolic Siewierza to napewno nie jest popowodziowe co wyklucza zły stan.... Bardziej zastanowiła bym sie nad silnikiem bo to ze ma maly przebieg o niczym nie świadczy. Cofanie liczników nawet w tak młodych rocznikach to chlep powszedni . Ale popieram kolegów jechać i zobaczyć można zawsze zaciągnąć mechanika może sie jakiś znajdzie:) ja pierwsze auto kupowałam w Myszkowie Fiat Uno szczerze nie polecam tamtejszych regionów. Przejeździłam nim 2 lata co prawda moja inwencja twórcza pomogła mi go dobić ale za 7 tys co był wrak:P Teraz kupiłam Forda nie jest w najlepszym stanie ale da sie nim jeździć dokładnie co jest z nim nie tak to napisze wiosna:P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > wiesz... ja SC 900 LPG wyciągałem 155 gdy wg instrukcji jedzie 140 więc potrafię raczej a tym nie > dałęm rady więcej niż 130 (jechałem jednorazowo tylko 20 km w jedną stronę) Jak widac nie umita jezdzic > moje stawy są OK Kiedy badales ? > wiocha była bo zawieszenie już siadło i strzelało czasem jakoś dziwnie ... ale przynajmniej się > odpychał jakoś Czyli co tam ,ze nie ma zawiechy pedal w podloge a na zakretach jakos to bedzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Nie jec tyle chlepa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hansior Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 To zależy jak się trafi . Ja np po swoje auto byłem w okolicy której nigdy w życiu nikt na AK by mi nie polecił na wycieczkę po auto, a dokładniej w Gnieznie...i po 4 latach i 80 kkm wycieczka okazała się udanym wypadem bo z autem nie ma jak narazie większych problemów. Także jak się nie zobaczy to się człowiek nie przekona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarecki88 Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Jak dla mnie to fiat bravo z nakulanymi 160kkm Linki mi się pomieszały > To siid > Ale co kolega przeskrobal ,zeby tym 3 cylindrowym pierdzilotem jezdzic. Są też inne. > Czemu ludziom te pierdziklekoty wciskasz ? Dla samego przykładu? Benzyna z reguły droższa niż miotacz sadzy nie będzie a aż tak dokładnie nie chce mi się przewracać allegro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Linki mi się pomieszały Bywa. > Są też inne. Szczerze - fabia to ciasny wypierd przy laczku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Zajrzyj na kacich cheviego, ostatnio kolega poszukiwal Lacka i znalazl, nawet chyba o tym, ktorego wkleiles cos bylo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarecki88 Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Bywa. > Szczerze - fabia to ciasny wypierd przy laczku Fabia to tylko przykład. Jest też wiele innych aut w tym budżecie i o pokazanie tego mi chodzi. Przy zakupie tego typu auta moim zdaniem utrata wartości ma bardzo duże znaczenie przy kilkuletniej eksploatacji. I takie Lacetti straci co jak co ale nawet więcej niż Fiat Można powiedzieć, że kto bogatemu zabroni ale... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
esjot Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > nie bierz lacetti > już wolałem jeździć firmowym vw bora który miał 6 lat i 350 tkm przekulane niż nowym lacetti Super są takie opinie I nie dziwią mnie jak ktoś tak radzi mając warsztat samochodowy lub handlując starzyzną. Dzięki takim opiniom posprzątaliśmy niemieckie szroty. To się pewnie nazywa recykling Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Dziadzi nie farmazon, albo nie umiecie jezdzic, albo zarzneliscie ten samochod. Moj Lacek z 2004r ma w tej chwili cos kolo 200kkm nalotu, z czego 140kkm na LPG i z dychawicznym silnikiem 1,4 te rzeczywiste 160km/h wyciaga na znacznie krotszej drodze niz wspomniane 20km. Sam malo nie waze, ale gotow jestem z dodatkowym balastem w postaci Twojej osoby Ci to pokazac . Jaki tam silnik macie, bo ja 1,4 i wcale sie nie dziwie, ze nie najlzejsze auto z dychawicznym motorkiem trzeba krecic po obrotach zeby jakos ciagnelo. Co do wykonczenia Bory i Laczka, nie ma co sie dziwic skoro Bora jako nowa kosztowala tyle co 2 te Laczki. Dodam tylko, ze uwazam go za niebo wygodniejszego od Fabki, a to mniej wiecej ten sam przedzial cenowy (choc klasowy moze nie do konca ). Tak jak kiedys wszyscy nabijali sie z Lanosa, ktory jak sie okazalo mimo calej swej siermieznosci okazal sie trwaly i mial swe zalety, tak tez moze byc z Lacetti (tylko czesci niestety nie sa juz tak latwo dostepne). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hudy1 Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Super są takie opinie > I nie dziwią mnie jak ktoś tak radzi mając warsztat samochodowy lub handlując starzyzną. > Dzięki takim opiniom posprzątaliśmy niemieckie szroty. To się pewnie nazywa recykling Też mnie rozwalają takie opinie.Znam jednego gościa, który zdrapuje kawałki niemieckich aut z przystanków, następnie je sprzedaje jako samochody mówiąc,że inne marki to śmieci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Quote: wiesz... ja SC 900 LPG wyciągałem 155 gdy wg instrukcji jedzie 140 więc potrafię raczej a tym nie dałęm rady więcej niż 130 (jechałem jednorazowo tylko 20 km w jedną stronę) ta opowieści dziwnej treści albo z autem nie halo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Bywa. > Szczerze - fabia to ciasny wypierd przy laczku jezdziłel nowym salonowym Lackiem, mozna powiedziec odbierałem z salonu (wujek sobie zapodal) to co mnie odraza od tego auta to smród plastikow,tapicerki, zarowno przy odbiorze z salonu i po kilku miesiacach jazdy. obecnie nie wiem jak sytuacja wyglada. tapicerka/deska - no powiem tak, punto 2 mialo twarda ale lacek go bije na leb... pozostale kwestie awaryjnosci itd na normalnym poziomie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > tapicerka/deska - no powiem tak, punto 2 mialo twarda ale lacek go bije na leb... Dotykałeś? Laczek chyba jako jedyny w tej klasie cenowej ma welurowe fotele i boczki i miękka gore kokpitu. Chciałbym , żeby w sx4 były takie plastiki jak w chevrolecie. Ta deska może nie ma ładnej faktury ale jest miękka. p.s. Nie ma gorszego zapachu niż smród gumy z chińskich trampek jaki występuje w fordach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
esjot Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Dotykałeś? Laczek chyba jako jedyny w tej klasie cenowej ma > welurowe fotele i boczki i miękka gore kokpitu. Chciałbym , żeby w sx4 były takie plastiki jak w > chevrolecie. Ta deska > może nie ma ładnej faktury ale jest miękka. całkowicie potwierdzam ten opis Hmm a punto 2 jest dość plastikowe. Ciekawe skąd była ta opinia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 > Hmm a punto 2 jest dość >plastikowe. Ciekawe skąd była >ta opinia Doblo , którym obecnie jeżdżę ma te same plastiki co punto2 i powiem szczerze ,ze brakuje mu tej miękkości z chevroleta. Jedyne czym doblo wygrywa z laczkidm to przestrzen bagazowa w tym to nawet w swojej klasie fiat nie ma sobie równych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 > Fabia to tylko przykład. Jest też wiele innych aut w tym budżecie i o pokazanie tego mi chodzi. > Przy zakupie tego typu auta moim zdaniem utrata wartości ma bardzo duże znaczenie przy > kilkuletniej eksploatacji. I takie Lacetti straci co jak co ale nawet więcej niż Fiat Można > powiedzieć, że kto bogatemu zabroni ale... Przy długim okresie użytkowania utrata wartości ma raczej mniejsze znaczenie - większe mają koszty eksploatacji, ubezpieczenia i paliwa Należy również rozważyć ile straci i od jakiej ceny Na miejscu autora wątku szukałbym raczej 1.6 lub 1.8. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 a kombiaka z LPG od nowosci z 55kkm od pierwszego wlasciciela z 2006 (1 rej marzec 2007) z klima nie chchecie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 > Dotykałeś? Laczek chyba jako jedyny w tej klasie cenowej ma > welurowe fotele i boczki i miękka gore kokpitu. Chciałbym , żeby w sx4 były takie plastiki jak w > chevrolecie. Ta deska > może nie ma ładnej faktury ale jest miękka. welur?? to nie wiem co to za wersja bo weluru to tam nie ma... > p.s. Nie ma gorszego zapachu niż smród gumy z chińskich trampek jaki występuje w fordach. nie wiem jak w fordach bo z nowymi nie mialem do czynienia, ale z lackiem tak... reszta, auto jak auto, dosc obszerne, tanie, tez przed fabia myslalem o takim, trafilo sie inne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 > Dotykałeś? Laczek chyba jako jedyny w tej klasie cenowej ma > welurowe fotele i boczki i miękka gore kokpitu. Chciałbym , żeby w sx4 były takie plastiki jak w > chevrolecie. Ta deska > może nie ma ładnej faktury ale jest miękka. > (...) Problem polega na tym, że przytłaczająca większość aut tej marki jeżdżąca po polskich drogach to ubogie lub nawet najuboższe wersje. I stąd takie dziwne oceny, że auto jest wykonane z tanich materiałów i słabo wyposażone. Tymczasem wyższe wersje wyposażenia różnią się od tych niższych dramatycznie. Można mieć w nich wyposażenie i materiały, za jakie w autach konkurencyjnych płaci się sześciocyfrowe kwoty. Tylko że większość powtarzających obiegowe opinie na forum nie ma o tym zielonego pojęcia. Notabene, jeśli spojrzeć np. na BMW rozdawane w konkursie przez Orange (są takie na Allegro) to dopiero można się załamać. Są tak gołe, że wyglądają w środku gorzej niż Dacia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 > welur?? to nie wiem co to za wersja bo weluru to tam nie ma W moim jest a mam stara Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.