rojek43 Napisano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 Witam ! W rozmowie nie dawno na temat LPG dowiedziałem sie że Na shellu bywa złej jakości LPG Ktoś służbowym tankował na shellu i stwierdził po jakims czasie że instalacja zaczęła szwankować Pojechał do "fachmana" i ten stwierdził zaoliwienie prawie całej instalacji Czy moze mieliście taki przypadek podobny tankując na Shellu ? Ja tankując na tej stacji nie miałem dotąd takich problemów . Podobno wystepuja wtedy gdy Shell zmienia dostawców . . . .tak mi poufnie powiedział pracownik obsługujący dystrybutor . . . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraviec Napisano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 zacznijmy od tego, że stacje shell to stacje prywatne z logo znanego producenta nie wiem czy oni mają jakiś przymus zakupów od wskazanego dostawcy, zapewne oszukują biorąc z taniego źródła, a sprzedając po wysokiej cenie ja wiem jedno, tankowałem na stacji A i po 8kkm miałem cały zasyfiony filtr, sypało się z niego konkretnie kolejne 8kkm tankowałem na stacji B i przy wymianie filtra byłem w szoku, bo wyglądał jak nowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 Tankując na losowych stacjach przy okazji kilku robót pod maską odkręcałem śrubę od spuszczania syfu wypłynęło ze 2 krople... Odkąd tankuję tylko na 2 stacjach u siebie w regionie nie ma oleju w ogóle... albo jest tak znikoma ilość, że daje sobie radę odparować z gazem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gassper Napisano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 Mam to szczęście że tankuje tylko na jednej stacji-nie mam najmniejszych problemów z gazem. Ale wiem z autopsji jakie wynalazki potrafią sprzedawać pod nazwą LPG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vendorr Napisano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 > Mam to szczęście że tankuje tylko na jednej stacji-nie mam >najmniejszych problemów z gazem. Ja ostatnimy czasy omijam wszelkie nie stacje typu Wasbruk (choć trafiał się na tych stacjach dobry gaz) i inne wolno stojące, powodem było właśnie zasyfiony gaz i filtry oraz to, że czasami do butli 42 litry wchodziło 48 a czasami rekord prawie 50 litrów i baje pod tytułem, że nowy kompresor mnie rozbawiały. Od dłuższego czasu tankuje tylko i włącznie na BP, auto jeździ dobrze i spalanie w normie a tankowania maksymalne do 40 litrów. PZDR VEN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konkie Napisano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 > Ja ostatnimy czasy omijam wszelkie nie stacje typu Wasbruk (choć trafiał się na tych stacjach dobry > gaz) Podpisuje się. Zasyfiony filtr, bądź przyblokowany syfem elektrozawór po jednym tankowaniu i podejrzanie duża ilość gazu wchodząca do zbiornika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OlekBartek Napisano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 > Podpisuje się. Zasyfiony filtr, bądź przyblokowany syfem elektrozawór po jednym tankowaniu i > podejrzanie duża ilość gazu wchodząca do zbiornika. Ja do tej pory problemow nie mialem.A po 20 czy 30tys km odkrecilem filtrerek gazu. I nie byl zabity czy cos,tylko lekko przybrudzony.Choc srubki na parowniku do spuszczania syfu jeszcze nie odkrecalem.Teraz z ciekawosci odkrece Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert_ Napisano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 > zacznijmy od tego, że stacje shell to stacje prywatne z logo znanego producenta > nie wiem czy oni mają jakiś przymus zakupów od wskazanego dostawcy, zapewne oszukują biorąc z > taniego źródła, a sprzedając po wysokiej cenie > ja wiem jedno, tankowałem na stacji A i po 8kkm miałem cały zasyfiony filtr, sypało się z niego > konkretnie > kolejne 8kkm tankowałem na stacji B i przy wymianie filtra byłem w szoku, bo wyglądał jak nowy Możesz powiedzieć co to za stacja B? o A nie pytam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 > Odkąd tankuję tylko na 2 stacjach u siebie w regionie nie ma oleju w ogóle... albo jest tak znikoma > ilość, że daje sobie radę odparować z gazem... jak to robisz masz cysternę w bagażniku, czy jeździsz wokół komina niestety robiąc trasy nie da się tankować na stałych stacjach ja staram się tankować na firmowych, choć kilka razy już trafiło się na tzw krzak filtr faktycznie było mocno upaćkany, a różnicy w spalaniu nie widziałem już kilka razy tu o tym pisałem - jak byłem na wymianie, to obok robili auto którego właściciel tankował tylko na BP filtr był jak nowy, zero oleju astrę (IIgen) tankowałem gdzie bądź, po 30kkm "oleju" wykapało trochę z parownika - mały kieliszek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
norm4n Napisano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 > Witam ! W rozmowie nie dawno na temat LPG dowiedziałem sie że Na shellu bywa złej jakości LPG > Ktoś służbowym tankował na shellu i stwierdził po jakims czasie że instalacja zaczęła > szwankować Pojechał do "fachmana" i ten stwierdził zaoliwienie prawie całej instalacji Czy > moze mieliście taki przypadek podobny tankując na Shellu ? Ja tankując na tej stacji nie > miałem dotąd takich problemów . Podobno wystepuja wtedy gdy Shell zmienia dostawców . . . .tak > mi poufnie powiedział pracownik obsługujący dystrybutor . . . To ja opisze tegoroczna przygode .... Zatankowalem do pelna na Lotosie... Odjechalem jakies 10km od stacji i auto zaczelo szarpac... Po kolejnych 5km juz nie reagowalo na pedal gazu... Na benzynie pracowalo okey. Podjechalem do gazownika - facet podlaczyl kompa i stwierdzil, ze walniety jest reduktor. Wymienil reduktor i filtry gazu, zaznaczajac, ze wtryski dostaly troche w d.... i nie wiadomo ile pozyja. Po miesiacu wrocilem do niego wymienic wtryski.... Przez ta cudowna stacje jestem w plecy 1100 zl - nigdy wiecej jakiegokolwiek gazu ze stacji lotosu ... A co do shella - jesli tylko mam mozliwosc zatankowac u nich, to tankuje Gaz jest troszke drozszy, ale moj kropek pali go ok. 1 litra mniej - wiec i tak wychodzi na plus. Ztcw: na shellu maja baltyk-gaz - zatem nie powinno byc zadnych problemow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VANT Napisano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 20kkm z czego 90% bilska, 9% orlen, 1% stacje INA (horwacja, węgry itp) Przy 15kkm przegląd gwarancujny i filterek czysty, żadnych opiłków i innego syfu...oleju może kilka kropel by było jak by się filterek wykręciło, bo był wilgotny.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 > Witam ! W rozmowie nie dawno na temat LPG dowiedziałem sie że Na shellu bywa złej jakości LPG > Ktoś służbowym tankował na shellu i stwierdził po jakims czasie że instalacja zaczęła > szwankować Pojechał do "fachmana" i ten stwierdził zaoliwienie prawie całej instalacji Czy > moze mieliście taki przypadek podobny tankując na Shellu ? Ja tankując na tej stacji nie > miałem dotąd takich problemów . Podobno wystepuja wtedy gdy Shell zmienia dostawców . . . .tak > mi poufnie powiedział pracownik obsługujący dystrybutor . . . Odnosnie Shella to jak rodzice mieli zbionrik na LPG od Shella, to zawsze dostawy musialy byc z Shella, chwalili sie ze niby maja niemiecki lepszy gaz . Tyle, ze byl to drogi gaz. Tak jak ktos zauwazyl, ze czesto wlasicielami sa prywatni przedsiebiorcy zapewne musza brac paliwo od Shella ale jak to jest na prawde to pewnie zaden klient nie wie. Ja w sumie zrobilem blisko 200kkm na LPG, gdzie 95% tankowan to byl i jest Orlen, nigdy problemu nie mialem Problemy pojawialy sie jedynie na gazie tankowanym poza pl (D, Cr, Cz) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kędzior1435053370 Napisano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 Pracowałem swego czasu na stacji Shell i większość klientów "chwaliła" LPG, była spora grupa stałych, którzy mówili, że nigdzie indziej nie tankują. LPG zawsze przyjeżdżało cysterną z logo Shell GAS, w papierach z tego co kojarzę pieczątki "szelowskie", gaz był dostarczany z jakiegoś punktu(dystrybutor?) na Śląsku. Paliwo również. A stację prowadził zwykły przedsiębiorca - na zasadzie franczyzy. Na stacji już od dawna nie pracuje, ale tankuje tam swoje autko z sentymentu to jedna z najdroższych stacji w mieście, gaz to juz na pewno jest w pierwszej trójce z najwyższymi cenami ale złego słowa powiedzieć nie mogę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patryko23 Napisano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 > Odnosnie Shella to jak rodzice mieli zbionrik na LPG od Shella, to zawsze dostawy musialy byc z > Shella, chwalili sie ze niby maja niemiecki lepszy gaz . Tyle, ze byl to drogi gaz. Tak jak > ktos zauwazyl, ze czesto wlasicielami sa prywatni przedsiebiorcy zapewne musza brac paliwo od > Shella ale jak to jest na prawde to pewnie zaden klient nie wie. > Ja w sumie zrobilem blisko 200kkm na LPG, gdzie 95% tankowan to byl i jest Orlen, nigdy problemu > nie mialem Problemy pojawialy sie jedynie na gazie tankowanym poza pl (D, Cr, Cz) chłopcy czy to shell czy bałtykgaz to jeden czort, wszysctko i tak biora od ruskich i nikomu nie uwierzę ze z niemiec ciągna bo siedze w tym już od 4 lat i widze, a to czy zatankujesz dobry czy zły gaz zalezy od tego co ściągną, bywa że ściągną i szajs, sporo też zależy od tzw składów podatkowych (dla nie wtajemniczonych polecam google) i od samych sprzedawcow bo na stacjach rózne cuda sie dzieją ps bywa tak że szwaby od nas ciagną gaz który my przyciągnelismy od ruskich wiec bajki mozna opowiadac, poza tym bałtykgaz to niemicka firma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > chłopcy czy to shell czy bałtykgaz to jeden czort, wszysctko i tak biora od ruskich A polskie rafinerie co robią z propanem i butanem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kretul Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > A co do shella - jesli tylko mam mozliwosc zatankowac u nich, to tankuje Gaz jest troszke drozszy, > ale moj kropek pali go ok. 1 litra mniej Ja też zauważyłem niższe spalanie gazu z Shella. Najwięcej pali mi na gazie z BP więc teraz raczej omijam tę stację. Na Auchan, Bliskiej, Lukoilu czy Orlenie pali na podobnym, "średnim" poziomie. Co do czystości filtra nie wiem bo tankuję na różnych stacjach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patryko23 Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > A polskie rafinerie co robią z propanem i butanem? a polskie rafinerie napewno jakis tam niewielki procent też dają na rynek gaz ale to mały procent wszystkiego, większośc idzie ze wschodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kretul Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > a polskie rafinerie napewno jakis tam niewielki procent też dają na rynek gaz ale to mały procent > wszystkiego, większośc idzie ze wschodu Gadałem kiedyś z gościem na stacji i powiedział że nie ważne kto dostarcza gaz, ważne kto go miesza. Spotkaliście się z taką opinią? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > Gadałem kiedyś z gościem na stacji i powiedział że nie ważne kto dostarcza gaz, ważne kto go > miesza. Spotkaliście się z taką opinią? to zależy co rozumie pod pojęciem "dostarcza" bo czy cysterna będzie miała logo BP, BG, czy jakaś prywatna, to faktycznie nie ma znaczenia gaz przyjeżdża do rozlewni, np BP ma w Sławkowie swoją więc IMO monitorują jakość na etapie dostarczania surowca, mieszania i potem dostawy, a na końcu samej stacji więc tu do machlojek raczej nie ma jak dojść z tej samej rozlewni może gaz wziąć prywatna stacja (swoim transportem) i gaz będzie ten sam, pewnie rzadko się to zdarza bo cena wysoka ale np BP dostarczało gaz do stacji LUKOIL, pewnie pamiętacie głośną sprawę wody w LPG, LUK tłumaczył się właśnie że to BP dostarczyło trefny gaz a może ajent międzyczasie załatwił sobie tani transport, nieoficjalnie ? na prywatnych małych rozlewniach być może kontrola nie jest tak dokładna, choć wg badań UOKIK nigdzie w hurcie nie było złego gazu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > a polskie rafinerie napewno jakis tam niewielki procent też dają na rynek gaz ale to mały procent > wszystkiego, większośc idzie ze wschodu Nie mylisz przypadkiem propanu-butanu z gazem ziemnym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > chłopcy czy to shell czy bałtykgaz to jeden czort, wszysctko i tak biora od ruskich i nikomu nie > uwierzę ze z niemiec ciągna bo siedze w tym już od 4 lat i widze, a to czy zatankujesz dobry > czy zły gaz zalezy od tego co ściągną, bywa że ściągną i szajs, sporo też zależy od tzw to akurat bylo ok 9 lat temu , jak bylo - nie wiem tak mowili przynajmniej a wyboru nie bylo . Fakt, ze cysterny przyjezdzaly duze, a ze zamawianego gazu nie bylo duzo dlatego zawsze laczyli to z innymi dostawami, stad domniemanie, ze nie bylo to lokalne sklady. Wracajac do aut, to z tego co zauwazylem na przegladach i z info z kilku zakladow LPG, to nie ma jednej zasady: lepszy - gorszy, czasem moze tak sie zdazyc ze zatankuje sie gaz z jakims syfem z cysterny i filtry od razu do wymiany. Mi osobiscie sie to nie przytrafilo, jedynie mam negatywne zdanie co do gazu z zza poludniowej i zachodniej grnaicy. Ilekroc tam zatankuje zawsze sa jakeis problemy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patryko23 Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > Nie mylisz przypadkiem propanu-butanu z gazem ziemnym? nie myle, p-b ciągną ze wschodu, podobnie jak i gaz ziemny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > nie myle, p-b ciągną ze wschodu, podobnie jak i gaz ziemny Masz rację Od Ruskich idzie tego najwięcej. TEKST Powiem szczerze, że wydawało mi się, że nasi mają w tym zdecydowanie większy udział. Szacowałem to na jakieś 50%, a nie 13. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraviec Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > Możesz powiedzieć co to za stacja B? o A nie pytam Orlen, Warszawa Ursynów ul.Surowieckiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patryko23 Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 > Masz rację Od Ruskich idzie tego najwięcej. > TEKST > Powiem szczerze, że wydawało mi się, że nasi mają w tym zdecydowanie większy udział. Szacowałem to > na jakieś 50%, a nie 13. idzie tez z białorusi litwy kazachstanu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.