marek t Napisano 24 Marca 2011 Udostępnij Napisano 24 Marca 2011 Jest sobie auto z 2004 r. I rej. kwiecień 2005. przebieg 85000 z francji. Na tylnej osi ma opony z 2004 roku spokojnie jeszcze na dwa sezony, natomiast na przedniej osi ma opony z 2006 r. Czy można na podstawie opon wywnioskować czy przebieg jest faktyczny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 24 Marca 2011 Udostępnij Napisano 24 Marca 2011 > Jest sobie auto z 2004 r. przebieg 85000 z francji. > Na tylnej osi ma opony z 2004 roku spokojnie jeszcze na dwa sezony, natomiast na przedniej osi ma > opony z 2006 r. > Czy można na podstawie opon wywnioskować czy przebieg jest faktyczny? szczerze? nie, absolutnie nie. żeby jeszcze wszystkie opony były z tego samego roku, lecz napędowe bardziej zużyte (bo ktoś nie dokonywał rotacji), to już lepiej, ale to też nic pewnego. jednemu opony starczą na 30kkm, a drugi ma je jeszcze po 50kkm. z drugiej strony - z czego są te opony, że po 85kkm jest jeszcze bieżnika na 2 sezony (czyli ile jest go faktycznie w mm? ) ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zejk Napisano 24 Marca 2011 Udostępnij Napisano 24 Marca 2011 > Jest sobie auto z 2004 r. I rej. kwiecień 2005. przebieg 85000 z francji. > Na tylnej osi ma opony z 2004 roku spokojnie jeszcze na dwa sezony, natomiast na przedniej osi ma > opony z 2006 r. > Czy można na podstawie opon wywnioskować czy przebieg jest faktyczny? To raczej mniemanologia stosowana będzie. Można rozważyć sytuację, że sprzedający rok wcześniej zmienił opony na nowe, a tuż przed sprzedażą zamienił się z jakimś znajomkiem, bo auto i tak na handel, więc mu nie zależało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek t Napisano 24 Marca 2011 Autor Udostępnij Napisano 24 Marca 2011 > szczerze? nie, absolutnie nie. żeby jeszcze wszystkie opony były z tego samego roku, lecz napędowe > bardziej zużyte (bo ktoś nie dokonywał rotacji), to już lepiej, ale to też nic pewnego. > jednemu opony starczą na 30kkm, a drugi ma je jeszcze po 50kkm. > z drugiej strony - z czego są te opony, że po 85kkm jest jeszcze bieżnika na 2 sezony (czyli ile > jest go faktycznie w mm? ) ? głębokości nie mierzyłem, ale do znacznika jeszcze brakuję z czego jest t opona to nie mam pojęcia, ot zwykły continetal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > Jest sobie auto z 2004 r. I rej. kwiecień 2005. przebieg 85000 z francji. > Na tylnej osi ma opony z 2004 roku spokojnie jeszcze na dwa sezony, natomiast na przedniej osi ma > opony z 2006 r. > Czy można na podstawie opon wywnioskować czy przebieg jest faktyczny? Moje auto ma prawie dwa lata. Przednie opony są mocno zużyte. Tylne wyglądają jak nowe. Gdyby nie fakt że teraz wylądowały na przedniej osi to po kolejnych dwóch latach dalej by wyglądały jak nowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > Moje auto ma prawie dwa lata. Przednie opony są mocno zużyte. Tylne wyglądają jak nowe. Gdyby nie > fakt że teraz wylądowały na przedniej osi to po kolejnych dwóch latach dalej by wyglądały jak > nowe. Nie wiem ile kilometrow robisz rocznie, ale zadna opona po 4 latach nie bedzie wygladac jak nowa Chyba, ze auto bedzie stalo w garazu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > z drugiej strony - z czego są te opony, że po 85kkm jest jeszcze bieżnika na 2 sezony (czyli ile > jest go faktycznie w mm? ) ? jeśli faktycznie nie były przekładane to całkiem możliwe ja kupiłem maksia z oponami fabrycznymi, ale wszystkie 4 są równo zjechane auto ma teraz prawie 100kkm i na upartego mógłbym jeszcze wrzucić letnie na sezon - mają koło 2-3mm bieżnika opony pirelki p6 (oczywiście zimą jeździł na zimówkach, które mają ok 3-4mm) niestety czeka mnie 2 kpl w tym roku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin2222 Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > jeśli faktycznie nie były przekładane to całkiem możliwe > ja kupiłem maksia z oponami fabrycznymi, ale wszystkie 4 są równo zjechane > auto ma teraz prawie 100kkm i na upartego mógłbym jeszcze wrzucić letnie na sezon - mają koło 2-3mm > bieżnika > opony pirelki p6 > (oczywiście zimą jeździł na zimówkach, które mają ok 3-4mm) > niestety czeka mnie 2 kpl w tym roku ja takie wyrzucam, dla mnie bezpieczny bieżnik to połowa nowego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przem Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > z drugiej strony - z czego są te opony, że po 85kkm jest jeszcze bieżnika na 2 sezony (czyli ile > jest go faktycznie w mm? ) ? Róznie może być. Jakies dwa lata temu kupowałem nowe letnie opony, gdy samochód miał ok. 140 tys. km przebiegu z czego ponad połowa to przebieg na letnich oponach. Bieżnik miał 5 mm wysokości a zmieniałem je z uwagi na zestarzenie się opon, co objawiło sie licznymi małymi peknięciami na bocznych powierzchniach ale biorąc pod uwagę wysokość bieżnika, to spokojnie jeden czy dwa sezony te opony by jeszcze mogły jeździć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > Nie wiem ile kilometrow robisz rocznie, ale zadna opona po 4 latach nie bedzie wygladac jak nowa > Chyba, ze auto bedzie stalo w garazu... Od października 2009 auto zrobiło 32000. Z tego spora część na zimowych. Tylne opony mają jeszcze w niektórych miejscach "wąsy". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraviec Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > Czy można na podstawie opon wywnioskować czy przebieg jest faktyczny? jeśli auto jest lekkie, a ktoś agresywnie jeździ i zmienia tylko opony z przodu, bez wymiany co sezon przód tył to...może zajechać 2-3komplety na przodzie, a tył będzie jeszcze w dobrym stanie raczej po oponach nie wywnioskujesz tym bardziej, że te na tyle, o których piszesz mogły być zmienione np. w 2008roku i ktoś kupił nowe gumy wyprodukowane w 2004roku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > z drugiej strony - z czego są te opony, że po 85kkm jest jeszcze bieżnika na 2 sezony (czyli ile > jest go faktycznie w mm? ) ? To trzeba specjalistów z Michelina i Continentala pytać - oni potrafią te swoje energooszczędne opony z takiego plastiku ulać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > głębokości nie mierzyłem, ale do znacznika jeszcze brakuję > z czego jest t opona to nie mam pojęcia, ot zwykły continetal A dakładnie nie razumiem tego co napisales . Dobre sa te gumy?,mysle nad takimi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > Jest sobie auto z 2004 r. I rej. kwiecień 2005. przebieg 85000 z francji. > Na tylnej osi ma opony z 2004 roku spokojnie jeszcze na dwa sezony, natomiast na przedniej osi ma > opony z 2006 r. > Czy można na podstawie opon wywnioskować czy przebieg jest faktyczny? Nie Osobiście zdarzyło mi się zaorać przednie opony w 10.000km, a można szybciej A zmieniając styl jazdy na tych samych można zrobić 50.000km i więcej. Tył zazwyczaj się kula i wolniej zużywa jeśli auto FWD. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fazi87Fazi Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > Jest sobie auto z 2004 r. I rej. kwiecień 2005. przebieg 85000 z francji. > Na tylnej osi ma opony z 2004 roku spokojnie jeszcze na dwa sezony, natomiast na przedniej osi ma > opony z 2006 r. > Czy można na podstawie opon wywnioskować czy przebieg jest faktyczny? NIE .... może przebił opone z przodu i kupił dwie używane..... opcji jest wiele Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > Jest sobie auto z 2004 r. I rej. kwiecień 2005. przebieg 85000 z francji. > Na tylnej osi ma opony z 2004 roku spokojnie jeszcze na dwa sezony, natomiast na przedniej osi ma > opony z 2006 r. > Czy można na podstawie opon wywnioskować czy przebieg jest faktyczny? Wbrew większości odpowiedzi powiem Ci, że byłbym w stanie uwierzyć w ten przebieg. Załóżmy taką sytuację: od 2005 do 2008 auto jeździło na fabrycznych oponach i zrobiło 45 kkm (gdzieś po drodze mogło jeździć na zimówkach). Opony nie były przekładane i przód się zużył (znam ludzi, co na jednym komplecie robili po 100 kkm) i zostały kupione dwie dwuletnie opony, czyli z 2006. Przy normalnej jeździe bez problemu można zrobić 80 kkm na osi wleczonej. Jakie to auto? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > To raczej mniemanologia stosowana będzie. Można rozważyć sytuację, że sprzedający rok wcześniej > zmienił opony na nowe, a tuż przed sprzedażą zamienił się z jakimś znajomkiem, bo auto i tak > na handel, więc mu nie zależało. Wiesz ile we Francji kosztuje przełożenie opon? Przykładowemu znajomkowi bardziej opłacałoby się kupić nowe opony, niż robić dwie przekładki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KOZODOJ Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > Jest sobie auto z 2004 r. I rej. kwiecień 2005. przebieg 85000 z francji. > Na tylnej osi ma opony z 2004 roku spokojnie jeszcze na dwa sezony, natomiast na przedniej osi ma > opony z 2006 r. > Czy można na podstawie opon wywnioskować czy przebieg jest faktyczny? Firmowy Mondeo, kupiłem z przebiegiem ~80 tys. Tylne opony z montażu fabrycznego (Hankook), już dość łysawe, ale teoretycznie na 1 sezon mogłyby wystarczyć (3 mm), na przodzie opony prawie nowe (w sensie już wymienione, powiedzmy sezon temu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zejk Napisano 25 Marca 2011 Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > Wiesz ile we Francji kosztuje przełożenie opon? Przykładowemu znajomkowi bardziej opłacałoby się > kupić nowe opony, niż robić dwie przekładki. Nie miałem pojęcia, byłem tam tylko na wakacje. Swoją drogą ciekawe, że towarem eksportowym jest polski hydraulik, a nie wulkanizator. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek t Napisano 25 Marca 2011 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 > Jakie to auto? Auto to Corsa od pierwszego właściciela (kobiety) Opony są identyczne jak na pierwszy montaż bo zapas jest taki sam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.