asche Napisano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 W malowaniu a`la Gordini (cokolwiek to znaczy). Nigdy nie lubiłem tego auta (ani jego następców) ale w takim stylu zaczyna mi się podobać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 > W malowaniu a`la Gordini (cokolwiek to znaczy). Całkiem fajnie wygląda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maagog Napisano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 > W malowaniu a`la Gordini (cokolwiek to znaczy). A to nie jest oryginalne Renault 12 Gordini? IMO jest. > Nigdy nie lubiłem tego auta (ani jego następców) ale w takim stylu zaczyna mi się podobać. Mi nie. Ale z racji wieku i akcentow - fajny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 > W malowaniu a`la Gordini (cokolwiek to znaczy). > Nigdy nie lubiłem tego auta (ani jego następców) ale w takim stylu zaczyna mi się podobać. To pierwsze to raczej Renault 12. A co znaczy Gordini...Abonament na google trzeba opłacic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 > W malowaniu a`la Gordini (cokolwiek to znaczy). Nadworny tuner Renault Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
asche Napisano 9 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 > Nadworny tuner Renault Przecież żartowałem Już wcześniej tutaj czytałem na kąciku o historii Renault i Gordini, także Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prebek Napisano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 > W malowaniu a`la Gordini (cokolwiek to znaczy). > Nigdy nie lubiłem tego auta (ani jego następców) ale w takim stylu zaczyna mi się podobać. Toż to Renault 12 Gordini jedna z pierwszych miłości mego życia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 fajne ale ja ZDECYDOWANIE wolę takie: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bart_lodz Napisano 10 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 > W malowaniu a`la Gordini (cokolwiek to znaczy). > Nigdy nie lubiłem tego auta (ani jego następców) ale w takim stylu zaczyna mi się podobać. U mnie w robocie taki stoi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Randar Napisano 10 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 > fajne ale ja ZDECYDOWANIE wolę takie: to chyba to samo ... fotka zrobiona w ostatnie wakacje. Uploaded with ImageShack.us Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertgarage Napisano 10 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 nie bluźnij Amedee Gordini Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dyrman Napisano 11 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 > A to nie jest oryginalne Renault 12 Gordini? IMO jest. > Mi nie. Ale z racji wieku i akcentow - fajny. Na pierwszej focie to chyba oryginalne Gordini (wlew paliwa na błotniku). Kolejne to już raczej Daćka po "tjunie", widać zreszta znaczek UAP zamiast Renault. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maagog Napisano 11 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 > Na pierwszej focie to chyba oryginalne Gordini (wlew paliwa na błotniku). Kolejne to już raczej > Daćka po "tjunie", widać zreszta znaczek UAP zamiast Renault. Dokladnie to samo stwierdzono wyzej. Fantastyczne zdjecie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karax Napisano 11 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 > W malowaniu a`la Gordini (cokolwiek to znaczy). > Nigdy nie lubiłem tego auta (ani jego następców) ale w takim stylu zaczyna mi się podobać. a tutaj też w malowaniu Gordini ale Dacia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maagog Napisano 11 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 > W malowaniu a`la Gordini (cokolwiek to znaczy). > Nigdy nie lubiłem tego auta (ani jego następców) ale w takim stylu zaczyna mi się podobać. Na FB natrafilem wlasnie na wersje 2 drzwiowa. Od razu lepiej. Na szybko nie potrafie znalezc 2 drzwiowego Renault. Plus dla Dacii. Jak chodza sluchy wystepowala w wersji z krotkimi i dluzszymi drzwiami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
famot0 Napisano 12 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Hehe sporo godzin spędziłem przy odbudowie blacharki w moim pierwszym własnym aucie-Dacia 1310P Były momenty w których miałem ją już podpalić ale jakoś się udało zakończyć remont i śmigałem taką jakiś czas.Ale co przy niej użyłem to moje heheheee.Ale miejsca w środku jak w busie Mimo że to 1300 było to jak przesiadłem się do FSO 1500 to poczułem spory brak mocy,ale i to powoli ogarnąłem. Ale najlepszy z tego wszystkiego był zbiornik na płyn chłodniczy Słój po ogórkach kiszonych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dyrman Napisano 12 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 > Hehe sporo godzin spędziłem przy odbudowie blacharki w moim pierwszym własnym aucie-Dacia 1310P > Były momenty w których miałem ją już podpalić ale jakoś się udało zakończyć remont i śmigałem > taką jakiś czas. A co tam takiego strasznego Cie spotkalo? Ja mam Dacie 1300 i od paru lat planuję jej odbudowę. Robię to póki co metodą małych kroków - na razie postawiłem garaż i przeprowadziłem tam auto na zimę Z pracami planuję ruszyć w 2013 r. Jeśli finanse pozwolą to blachę/lakier powierzę fachowcom. > Ale najlepszy z tego wszystkiego był zbiornik na płyn chłodniczy Słój po ogórkach kiszonych Tylko pozornie - z boku ma wypustki na obejmy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prebek Napisano 13 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 > A co tam takiego strasznego Cie spotkalo? Ja mam Dacie 1300 i od paru lat planuję jej odbudowę. > Robię to póki co metodą małych kroków - na razie postawiłem garaż i przeprowadziłem tam auto > na zimę Z pracami planuję ruszyć w 2013 r. Jeśli finanse pozwolą to blachę/lakier powierzę > fachowcom. > Tylko pozornie - z boku ma wypustki na obejmy mam nowe błotniki i progi do Dacii, i parę innych klamotów (3 przeżyłem) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dyrman Napisano 13 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 > mam nowe błotniki i progi do Dacii, i parę innych klamotów (3 przeżyłem) Wiem wiem, pamietam - już kiedyś rozmawialiśmy Jak ruszę z robotą to będę się rozglądał za częściami i pewnie się odezwę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glaca Napisano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 > W malowaniu a`la Gordini (cokolwiek to znaczy). > Nigdy nie lubiłem tego auta (ani jego następców) ale w takim stylu zaczyna mi się podobać. Akurat wczoraj widziałem piękną daćkę na mieście Czy te samochody nie rdzewieją? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fortalicjum Napisano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 > Hehe sporo godzin spędziłem przy odbudowie blacharki w moim pierwszym własnym aucie-Dacia 1310P nawet mi nie mów. Auto mailo sporo zalet - ogromny bagaznik, male spalanie i calkiem wygodny srodek ale blacharka To tego przeciekala - tak, po kazdej ulewie mialem wode w srodku - ciekla gdzies spod przdniej grodzi. O detalach typu wieczne wycieki oleju - nie wspomnę Pod koniec czerwca 97 ja szczesliwie sprzedalem. PIlem dwa dni z radosci. Kupil ją facet z RAciborza. Istotny fakt albowiem w lipcu nadeszla powódź i daćkę zalało po dach. Jakkolwiek niestoownie to zabrzmi - wtedy odczulem dziką satysfakcję. Nienawidzilem tego auta rownie mocno jak teraz prawicowych ekstremistów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spavatch Napisano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 > Na FB natrafilem wlasnie na wersje 2 drzwiowa. > Od razu lepiej. > Na szybko nie potrafie znalezc 2 drzwiowego Renault. Plus dla Dacii. > Jak chodza sluchy wystepowala w wersji z krotkimi i dluzszymi drzwiami. A czy to nie jest po prostu radosna tworczosc wlascicieli? Cos jak Poldomierz pseudo-Coupe na bazie Caro? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dyrman Napisano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 > Czy te samochody nie rdzewieją? Rdzewieją na potęgę - to największa bolączka tych aut Mój egzemplarz jest od nowości w rodzinie. Dziadek mi opowiadał, że odebrał auto z Polmozbytu w listopadzie 73 r, a po zimie już wyszła ruda Wtedy zbudował garaż i przez kolejne 20 lat nie jeździł zimą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dyrman Napisano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 > A czy to nie jest po prostu radosna tworczosc wlascicieli? Cos jak Poldomierz pseudo-Coupe na bazie > Caro? Raczej nie, z tego co pamiętam była jakaś mała seria fabrycznej dwudrzwiowej wersji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maagog Napisano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 > A czy to nie jest po prostu radosna tworczosc wlascicieli? Cos jak Poldomierz pseudo-Coupe na bazie > Caro? Oferowana byla od 1981 roku jako 1310 Sport, a od 1983 jako 1410 Sport. Nie wiem ile egzemplarzy powstalo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fortalicjum Napisano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 > Rdzewieją na potęgę - to największa bolączka tych aut i patrz - minelo 40 lat i naród Drakuli niczego sie nie nauczył Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
famot0 Napisano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 > A co tam takiego strasznego Cie spotkalo? Ja mam Dacie 1300 i od paru lat planuję jej odbudowę. > Robię to póki co metodą małych kroków - na razie postawiłem garaż i przeprowadziłem tam auto A no odpadały prawie całkiem kolumny-mocowania (nie wiem jak to nazwać) tylnych amortyzatorów od nadkoli,których mało co zostało.Przedni pas też musiałem łatać i odbudować prawie od zera uchwyty-mocowanie przednich lamp no i oczywiście wszystkie drzwi na dole miały wstawiony pas blachy,tak jak cała przednia część podłogi Zmieniłem kolor (całkowicie) z takiej jak by szarej-białej na zieleń szmaragdową Wtedy zrobiła się nawet ładna.Wszystko robiłem sam Do tego poszły nowe kompletne półosie i wydech oraz regeneracja gaźnika. Ale gdy już prawie miałem zacząć nią jeździć (po rocznym postoju) okazało się że pęknięty jest blok silnika przy rozrządzie.Wyjąłem silnik i został on pospawany.Po złożeniu i zrobieni parunastu kilometrów (ale byłem szczęśliwy że wreszcie jeżdżę) ponownie dokręcałem głowicę a tu nagle TRACHHHHHH i słyszę jak zaczyna się lać płyn na podłogę Niestety ale blok pękł ponownie,bo rysa doszła aż do otworu od szpilki hehehe. Parę dni później poszedłem na złom i leżał tam silnik właśnie od Daćki Szybko na wagę i zaraz był w garażu i to w kawałkach bo jego stan był agonalny.Ale jak wiecie te silniki mają tuleje więc po dwóch dniach sam blok został przełożony i dopiero wtedy zacząłem śmigać autkiem Ale powiem Wam że sporo się przy tym aucie nauczyłem bo wymagał bardzo dużo pracy. A co do słoika po ogórkach to wiem że to było fabryczne bo nawet z boku jest na nim skala i jak napisałeś wyżej ma takie dwa cycki między którymi siedzi drut który go trzyma No i jeszcze ta świetna nagrzewnica szerokości całego auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mokrii Napisano 17 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 > > Czy te samochody nie rdzewieją? troche mniej niz polonezy i maluchy el Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glaca Napisano 17 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 > troche mniej niz polonezy i maluchy el Miałem el wiem w czym rzecz ale ta dacia była w super stanie i kolorek taki jasno niebieski - nie wyglądał na nowy. Może ktoś mało jeździł, dbał, picował, w zimie garażował... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.