lefff Napisano 19 Marca 2012 Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 czyzby sie znow nie sumowaly? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
73Marcin Napisano 19 Marca 2012 Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 > czyzby sie znow nie sumowaly? a cos wiecej w temacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 19 Marca 2012 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 > a cos wiecej w temacie dzisiaj w wybiorczej napisali, ze znowu punkty tylko za najdrozsze wykroczenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
73Marcin Napisano 19 Marca 2012 Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 > dzisiaj w wybiorczej napisali, ze znowu punkty tylko za najdrozsze wykroczenie aha czytalem o tym projekcie kilka tygodni temu kasa tez sie nie sumuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_Kras Napisano 19 Marca 2012 Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 > aha > czytalem o tym projekcie kilka tygodni temu > kasa tez sie nie sumuje Jakis link? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ALIEN_Rally Napisano 19 Marca 2012 Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 co tam punkty. liczą się wpływy z mandatów do budżetu państwa. a swoją drogą czekam na jakieś potwierdzenie . ja jednak jestem za sumowaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 19 Marca 2012 Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 > co tam punkty. liczą się wpływy z mandatów do budżetu państwa. a swoją drogą czekam na jakieś > potwierdzenie . ja jednak jestem za sumowaniem. Ja tez jestem za sumowaniem. IMHO system punktow karnych w Polsce i tak jest az nadto liberalny. Ja bym wogole byl za tym, aby czas kasowania wydluzyc o 100%, tak zeby punkty sie kasowaly dopiero po 2 latach od przewinienia. Dodatkowo po przekroczniu punktow, pol roku bez prawka zamiast koniecznosci zdawania egzaminu. Wtedy to by wszystko mialo sens. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azasello Napisano 19 Marca 2012 Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 > co tam punkty. liczą się wpływy z mandatów do budżetu państwa. a swoją drogą czekam na jakieś > potwierdzenie . ja jednak jestem za sumowaniem. Ja jednak wole sumowanie kasy, a nie punktów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 19 Marca 2012 Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 > Ja tez jestem za sumowaniem. > IMHO system punktow karnych w Polsce i tak jest az nadto liberalny. > Ja bym wogole byl za tym, aby czas kasowania wydluzyc o 100%, tak zeby punkty sie kasowaly dopiero > po 2 latach od przewinienia. > Dodatkowo po przekroczniu punktow, pol roku bez prawka zamiast koniecznosci zdawania egzaminu. > Wtedy to by wszystko mialo sens. A ja jestem za tym, by w Irlandii zabierali prawo jazdy po zdobyciu 5 punktów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 19 Marca 2012 Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 > A ja jestem za tym, by w Irlandii zabierali prawo jazdy po zdobyciu 5 punktów Mi tam rybka... I tak mam 0. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rumun Napisano 19 Marca 2012 Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 > Mi tam rybka... I tak mam 0. no to niech zabierają za zero punktów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Igorek Napisano 19 Marca 2012 Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 > Ja bym wogole byl za tym, aby czas kasowania wydluzyc o 100%, tak zeby punkty sie kasowaly dopiero > po 2 latach od przewinienia. A ja bym zostawił kasowanie po roku ale od momentu zapłacenia mandatu . Oj, byłoby nieciekawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 19 Marca 2012 Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 > A ja bym zostawił kasowanie po roku ale od momentu zapłacenia mandatu . Oj, byłoby nieciekawie Hmm A moim zdaniem mandaty mozna by wogole zlikwidowac, a zostawic jedynie punkty. Biorac pod uwage, ze niektorzy zarabiaja 1000zl miesiecznie, a niektorzy 50.000zl miesiecznie, to mandaty sa bardzo niesprawiedliwa forma kary. Punkty karne, i za przekroczenie zakaz jazdy przez jakis czas (np pol roku) i po sprawie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 19 Marca 2012 Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 > Hmm A moim zdaniem mandaty mozna by wogole zlikwidowac, a zostawic jedynie punkty. Gdzieś na świecie ten system się sprawdza? > Biorac pod uwage, ze niektorzy zarabiaja 1000zl miesiecznie, a niektorzy 50.000zl miesiecznie, to > mandaty sa bardzo niesprawiedliwa forma kary. Dlatego są punkty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 19 Marca 2012 Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 > Gdzieś na świecie ten system się sprawdza? Nie mam pojecia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > Gdzieś na świecie ten system się sprawdza? > Dlatego są punkty. Sprawdzalo sie w ZSRR kierowac dostawal mandat wysokosci jednego Rubla a z PJ wycinali mu punkt ktorych mial 6 ( szesc ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raven Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > Biorac pod uwage, ze niektorzy zarabiaja 1000zl miesiecznie, a niektorzy 50.000zl miesiecznie, to > mandaty sa bardzo niesprawiedliwa forma kary. To niech nie łamie przepisów jak go na mandaty nie stać Tu nie ma żadnego tłumaczenia. Mandatów nie dają losowo z łapanki tylko za dokonane wykroczenia drogowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fender Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > co tam punkty. liczą się wpływy z mandatów do budżetu państwa. a swoją drogą czekam na jakieś > potwierdzenie . ja jednak jestem za sumowaniem. Z punktu widzenia korzyści jakie dają wpływy z mandatów do budżetu sumowanie punktów nie ma sensu. Sumowanie punktów=szybsze odebranie uprawnień=pozbycie się źródła dochodu. Sens w tym przypadku miałoby sumowanie kwot mandatu a nie punktów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
COffin Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > To niech nie łamie przepisów jak go na mandaty nie stać > Tu nie ma żadnego tłumaczenia. Mandatów nie dają losowo z łapanki tylko za dokonane wykroczenia > drogowe. to ma drugą stronę ... ( zakładam że nie widzisz ) jak go stać to może łamać ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fender Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > Hmm A moim zdaniem mandaty mozna by wogole zlikwidowac, a zostawic jedynie punkty. > Biorac pod uwage, ze niektorzy zarabiaja 1000zl miesiecznie, a niektorzy 50.000zl miesiecznie, to > mandaty sa bardzo niesprawiedliwa forma kary. > Punkty karne, i za przekroczenie zakaz jazdy przez jakis czas (np pol roku) i po sprawie. NIe likwidować a wprowadzić mandaty procentowe, np: - przekroczenie prędkości o X km/h - 10% lub pińcet zł procent czego? od dochodu w rocznym PIT a dla cwaniaczków z zerowym dochodem - zostaje ryczałt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > To niech nie łamie przepisów jak go na mandaty nie stać > Tu nie ma żadnego tłumaczenia. Mandatów nie dają losowo z łapanki tylko za dokonane wykroczenia > drogowe. No o to wlasnie chodzi. Tez co zarabia 1000zl to go nie stac na mandat 500zl wiec musi jezdzic przepisowo. Ten co zarabia 50.000zl moze sobie spokojnie pozwolic na mandat 500zl i jakos go to specjalnie nie ruszy. A cel jest taki, zeby bez wzgledu ile kto ma w portwelu czy tam w banku, musial sie pilnowac i przestrzegac przepisow. Za pieniadze mozna sobie kupic wiele rzeczy, ale nie powinno byc tak, zeby mozna bylo sobie kupic przyzwolenie na lamanie przepisow drogowych. Dlatego wlasnie mandaty z ustalonymi kwotami sa bezsensu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > NIe likwidować a wprowadzić mandaty procentowe, np: > - przekroczenie prędkości o X km/h - 10% lub pińcet zł > procent czego? od dochodu w rocznym PIT > a dla cwaniaczków z zerowym dochodem - zostaje ryczałt Pomysl jest dobry, chyba cos takiego dziala gdzies tam w skandynawii, ale niestety jest to raczej trudne w realizacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fender Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > Pomysl jest dobry, chyba cos takiego dziala gdzies tam w skandynawii, ale niestety jest to raczej > trudne w realizacji. Dlaczego trudne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > NIe likwidować a wprowadzić mandaty procentowe, np: > - przekroczenie prędkości o X km/h - 10% lub pińcet zł > procent czego? od dochodu w rocznym PIT > a dla cwaniaczków z zerowym dochodem - zostaje ryczałt W naszym kraju ciezko o sensowny sposob liczenia. Trzebaby bylo najpierw kontrole skarbowa rozbudowac/uskutecznic, bo nie brakuje przedsiebiorcow, ktorych PIT-y "na oko" odbiegaja mocno od rzeczywistych dochodow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chorzyn Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > NIe likwidować a wprowadzić mandaty procentowe, np: > - przekroczenie prędkości o X km/h - 10% lub pińcet zł > procent czego? od dochodu w rocznym PIT > a dla cwaniaczków z zerowym dochodem - zostaje ryczałt A jak ktoś wykazuje stratę to mu dopłacą ? Punkty karne są w tej chwili jedynym "straszakiem", ale niestety niskie mandaty za przekroczenie np: o 50kmh to już inna bajka. Całości dopełnia chory system nastawiony tylko na wpływy do budżetu a nie poprawę bezpieczeństwa... Bo IMO np: przekroczenie o 50kmh na autostradzie itp, a w terenie zabudowanym (np: małe miejscowości z przejściem dla pieszych koło szkoły) i ten sam rozmiar kary (maks 500zł) jest lekkim nieporozumieniem. Inny przykład ... polityka ITD i zdjęć z fotoradaru typu: 200zł albo 4 pkt, lub niewskazanie sprawcy i maks rozmiar kary 300zł to następny powód do śmiechu na sali Przykłady można mnożyć...rozwiązań sensownych chyba nie ma, a kulturę jazdy i mentalność większości polskich kierowców poprawić się w krótkim czasie też nie da... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fender Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > W naszym kraju ciezko o sensowny sposob liczenia. > Trzebaby bylo najpierw kontrole skarbowa rozbudowac/uskutecznic, bo nie brakuje przedsiebiorcow, > ktorych PIT-y "na oko" odbiegaja mocno od rzeczywistych dochodow. No przecież napisałem - w przypadku takich cwaniaków jest ryczałt. Niech policzą to tak, żeby nawet przy zerowym dochodzie ten ryczałt był odpowiednio wysoki i tyle.. Jeśli nie da się wyliczyć z PIT-u, albo wychodzi mniej niż stawka ryczałtowa wtedy płaci mandat zryczałtowany, ale w pierwszej kolejności PIT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fender Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > A jak ktoś wykazuje stratę to mu dopłacą ? A teraz jak jesteś bezrobotny i nie masz dochodów to nie dostajesz mandatu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > Bo IMO np: przekroczenie o 50kmh na autostradzie itp, a w terenie zabudowanym (np: małe > miejscowości z przejściem dla pieszych koło szkoły) i ten sam rozmiar kary (maks 500zł) jest > lekkim nieporozumieniem. Bo tak naprawde powinno byc liczone procentowo, a nie nominalnie. Tzn np widelki od powyzej 10% ponad limit. Powyzej 20% ponad limit, itd... > Inny przykład ... polityka ITD i zdjęć z fotoradaru typu: > 200zł albo 4 pkt, lub niewskazanie sprawcy i maks rozmiar kary 300zł to następny powód do śmiechu > na sali To fakt to sa jakies jaja, ale z drugiej strony ciezko to rozwiazac. W Irlandii, wlasciciel samochodu jest odpowiedzialny za mandat i punkty z fotoradaru, do czasu az osoba ktora wskazal nie przyzna sie do winy. Czyli jesli tamta osoba naprawde prowadzila, ale do winy sie nie przyzna, to wszystko idzie na barki wlaciciela pojazdu. Najwiekszy bezsens, w przypadku auta zarejestrowanego na korporacje, jest to np dyrektor generalny (czy tam prezes zarzadu, nie jestem pewny czym to sie rozni). I na niego ida punkty. IMHO takie rozwiazanie to bezsens. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fender Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > To fakt to sa jakies jaja, ale z drugiej strony ciezko to rozwiazac. > W Irlandii, wlasciciel samochodu jest odpowiedzialny za mandat i punkty z fotoradaru, do czasu az > osoba ktora wskazal nie przyzna sie do winy. Czyli jesli tamta osoba naprawde prowadzila, ale > do winy sie nie przyzna, to wszystko idzie na barki wlaciciela pojazdu. > Najwiekszy bezsens, w przypadku auta zarejestrowanego na korporacje, jest to np dyrektor generalny > (czy tam prezes zarzadu, nie jestem pewny czym to sie rozni). I na niego ida punkty. IMHO > takie rozwiazanie to bezsens. Od tego są sądy żeby znaleźć winnego. I jedno i drugie rozwiązanie nie ma sensu. Skoro nikt się nie przyznaje do prowadzenia to dlaczego karany jest właściciel? Czy skazuje się np. właściciela narzędzia zbrodni jeśli nie znaleziono tego, który go użył? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chorzyn Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > No przecież napisałem - w przypadku takich cwaniaków jest ryczałt. Niech policzą to tak, żeby nawet > przy zerowym dochodzie ten ryczałt był odpowiednio wysoki i tyle.. Jeśli nie da się wyliczyć z > PIT-u, albo wychodzi mniej niż stawka ryczałtowa wtedy płaci mandat zryczałtowany, ale w > pierwszej kolejności PIT Pomyśl teraz jakie w Polsce byłoby potrzebne rozbudowane zaplecze administracyjno-techniczne do zastosowania takiego naliczania według wskazanej zasady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > No przecież napisałem - w przypadku takich cwaniaków jest ryczałt. Niech policzą to tak, żeby nawet > przy zerowym dochodzie ten ryczałt był odpowiednio wysoki i tyle.. Jeśli nie da się wyliczyć z > PIT-u, albo wychodzi mniej niż stawka ryczałtowa wtedy płaci mandat zryczałtowany, ale w > pierwszej kolejności PIT To gdzie ta sprawiedliwosc, skoro cwaniak zaplaci ryczalt, z zalozenia raczej mniejszy niz oberwaloby mu sie z przeliczenia % (prawdziwie biednego rodaka nie stac byloby na srogi ryczalt). CHyba, ze Twoj system zaklada rozne ryczalty, ale od czego je wtedy uzaleznic? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariox Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > A jak ktoś wykazuje stratę to mu dopłacą ? Procent od dochodów, a nie zysków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > No o to wlasnie chodzi. > Tez co zarabia 1000zl to go nie stac na mandat 500zl wiec musi jezdzic przepisowo. > Ten co zarabia 50.000zl moze sobie spokojnie pozwolic na mandat 500zl i jakos go to specjalnie nie > ruszy. > A cel jest taki, zeby bez wzgledu ile kto ma w portwelu czy tam w banku, musial sie pilnowac i > przestrzegac przepisow. > Za pieniadze mozna sobie kupic wiele rzeczy, ale nie powinno byc tak, zeby mozna bylo sobie kupic > przyzwolenie na lamanie przepisow drogowych. > Dlatego wlasnie mandaty z ustalonymi kwotami sa bezsensu. No i po to są punkty, by i bogaci bali się wykroczeń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > W naszym kraju ciezko o sensowny sposob liczenia. Więc lepiej krótkie kary aresztu - od 1 do 14 dni, tak jak stoisz, prosto z drogi. Dzień jest dla każdego równy. Już widzę telefony "szefie, nie dojadę na spotkanie, idę na 3 dni do paki". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fender Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > Pomyśl teraz jakie w Polsce byłoby potrzebne rozbudowane zaplecze administracyjno-techniczne do > zastosowania takiego naliczania według wskazanej zasady Jest już takie zaplecze - Urząd Skarbowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fender Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > To gdzie ta sprawiedliwosc, skoro cwaniak zaplaci ryczalt, z zalozenia raczej mniejszy niz > oberwaloby mu sie z przeliczenia % (prawdziwie biednego rodaka nie stac byloby na srogi > ryczalt). > CHyba, ze Twoj system zaklada rozne ryczalty, ale od czego je wtedy uzaleznic? A dlaczego zakładasz, że ryczałt będzie mniejszy niż procent? Prawdziwie biedny rodak zastanowi się piętnaście razy zanim narazi się na ewentualny mandat i o to właśnie chodzi! To ma być działanie prewencyjne! Byłem w szoku jak pierwszy raz pojechałem na Litwę.. ograniczenie do 90 - wszyscy jadą 90. Krzyżówka i ograniczenie do 70 - wszyscy zwalniają... o co kurde chodzi, myślę sobie?? Dowiedziałem się na pierwszej krzyżówce, na której było ograniczenie do 70... ja tam miałem 92 a panowie w krzaczorach nie omieszkali tego zarejestrować. Słony mandacik i od tamtej pory jechałem przepisowo jak każdy Litwin. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 20 Marca 2012 Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 > Więc lepiej krótkie kary aresztu - od 1 do 14 dni, tak jak stoisz, prosto z drogi. Dzień jest dla > każdego równy. > Już widzę telefony "szefie, nie dojadę na spotkanie, idę na 3 dni do paki". I to jest znakomity pomysł, o którym zresztą już nieraz pisałem i który funkcjonuje w wielu krajach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 21 Marca 2012 Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 Sam nie wierzę w to co piszę ale też jestem za sumowaniem! Bardzo mało jeżdżę sam poza miastem, a jak już jadę to zabezpieczony (CB/ulotki/liście/itp.), zatem myślę teraz przede wszystkim o bezpieczeństwie innych. Bez sumowania punktów pogłębi się sajgon na naszych drogach bo jak widać z programów typu "Uwaga pirat" główne targi i błagania złapanych kierowców dotyczą punktów, a nie kasy! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.