Skocz do zawartości

Laguna II?


sajmon

Rekomendowane odpowiedzi

> klapnął drzwiami i pstryczek zadziałał - na nieszczęscie mechanika auto było na biegu.

> Dobrze, że zatrzymał się na krawężniku, więc skończyło się na strachu.

Po tym incydencie grinser006.gif Reno wprowadziło czujnik na pedał sprzęgła i przed odpaleniem trzeba wcisnać sprzęgło lub hamulec grinser006.gif

Bez tego nie odpalisz Meganki grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po tym incydencie Reno wprowadziło czujnik na pedał sprzęgła i przed odpaleniem trzeba wcisnać

> sprzęgło lub hamulec

> Bez tego nie odpalisz Meganki

W Lagunie trzeba było mieć wrzucony luz albo wciśnięte sprzęgło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w 2004 był SC tylko PhI reszta zgodnie z prawdą, ale nie pisz więcej, bo nikt nie uwierzy.

> laguny faktycznie były królowymi lawet. w kolejnej generacji była duuuuża poprawa, ale niesmak

> pozostał

nieważne co piszesz ważne jak piszesz SC ph 1 produkowany był od 1996-2003 a ph2 od 2003.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nieważne co piszesz ważne jak piszesz SC ph 1 produkowany był od 1996-2003 a ph2 od 2003.

bzdury piszesz kolego i wprowadzasz w błąd!

masz SCII PhI, bo PhII były później facepalm%5B1%5D.gif

P.S. dobrze, że wyedytowałeś wcześniejszą zawartość: Swoją drogą chyba wiem co stoi u mnie w garażu hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ciesze się niezmiernie ale co to zmienia?

> miałeś szczeście do udanego egzemplarza ale ogólnie auto zbiera kiepskie opinie - i nie bierze się

> to znikąd.

Było pytanie, to przedstawiłem swoją opinię. Do tego zdarzyło mi się rozmawiać z dwoma właścicielami Lagun II, jeden wyraził się podobnie na temat Laguna 2003 z tym samym silnikiem. Drugi miał auto od 3ch miesięcy i niewiele mógł po takim okresie powiedzieć.

Wiem jaka panuje internetowa opinia o tym aucie i chcę ją nieco zrównoważyć. Internet to nie wszystko, a model ten jest popularny, więc można przeczytać o różnych przypadkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w śmiesznych cenach są auta, cześci też bardzo tanie, pozostaje koszt diagnozy, naprawy i nerwy

> Lagune mam od roku kupiłem za 10k dołożyłem przez rok 6k przejechałem 30 kkm a do naprawy pozostaje

> jeszcze .....

to co ty tam wymieniałeś ? yikes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie jeszcze turbina i parę dupereli z elektryki, czujnik poziomowania xenonów i inne

Jeszcze można dodać unieruchamiający auto czujnik położenia wału. Całe szczęście po poruszaniu nim odpaliła.

I skrzypiące zawieszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to co ty tam wymieniałeś ?

silnik+paski (bo koło pasowe się rozleciało)

sprzęgło

nagrzewnice wyciągałem ( klapka się urwała )

drążki, stabilizatory, amortyzatory

panel od klimy (bo klima wyłączała się przy 2500 obrotów)

dodam ze auto to benzyna wiec teoretycznie eksploatacja tańsza być powinna

zostaje do zrobienia :

hamulce

błąd, który powoduje przejście w tryb awaryjny i nikt nie ma pojęcia co to jest grinser006.gif ale po ponownym uruchomieniu sie sam naprawia

dodam ze auto to 2003 i autentyczne 150kkm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najwięcej mają do powiedzenia Ci którzy z Francuzami nie mieli do czynienia. Od trzech lat jestem

> posiadaczem Scenica 1.5 dci Ph2 z 2004r i nie narzekam. Autko wygodne mało spalające. Jeśli

> zadbasz o wymianę oleju na czas , przeglądy oraz będziesz reagował na wszelkiego rodzaju

> odgłosy np w zawieszeniu pojeździsz bez problemu. Auto jak każde jeśli jest dobrze zadbane

> będzie jeździć latami. Drugą sprawą jest fakt że wielu polskich ,,mechaników" nie potrafi

> sobie z Francuzami poradzić . Wtedy to najłatwiej powiedzieć że Francuz to szajs a VW to Gut

> auto. Wielu kierowców oszczędza na przeglądach a potem narzekanie i klnięcie na daną markę.

> Dobrze zadbana Wołga czy Moskwicz także pojadą a zapuszczony Mercedes również klęknie. Jeśli

> połowa tych oceniających jeździ na paliwie z Tira lub oleju opałowym to nie ma dziwne że

> Francuz w Diesel-u to gówno

Tu panie wlasnie kopneles w kamien i noga cie zaboli.

Przez 4 lata pracowalem we francuskiej firmie w Polsce. We flocie jezdzily u nas przeroznego rodzaju wynalazki ale wylacznie francuskie Renault, Peugeot, Citroeny.

Wiecznie z nim isie cos dzialo a 406 praktycznie raz w miesiacu stal w serwisie.

Sytuacja delikatnie sie poprawila jak kupili C5.

W Zadnym wypadku nie pisze ze francuzy to zlo. Mam nadzieje ze cie noga zaboli ale to pisze ja ktory francuza w domu mialem. Tak bylo to 206 napedzane gnojowka. Potwierdzam ze auto niesamwicie wygodne jak na swoja klase (przebija Corsy, Polo) na glowe !

Silnik 1.9D i przyznaje ze experymentalnie jezdzil na wszystkim z supermarketu.

Jedyna, slownie jedyna awaria to peknieta sprzezyna od przedniego zawieszenia. Smiech bo nie oplacalo sie naprawiac tylko cala kolumne wymienilem po koszcie 100PLN (w przeliczeniu). Z Auta bylismy zadowoleni.

A Francuza sprzedalem bo zapadla decyzja zeby kupic cos wiekszego

Sluzbowo jezdzilem 308 z 1,6 Dieslem i nie jechalem juz nigdy wiecej rownie ekonomicznym samochodem w zyciu !

W C5 trafim mi sie ten sam silnik i w zadnym wypadku nie moge powiedziec ze auto bylo slabe!

Odnosnie lagun to skoro uwazasz ze taka jest opinia tych co nie mieli to wydaje mi sie ze spora liczba sprzedajacych te samochody oszalala i nieznanego powodu pozanizala ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bzdury piszesz kolego i wprowadzasz w błąd!

> masz SCII PhI, bo PhII były później

> P.S. dobrze, że wyedytowałeś wcześniejszą zawartość: Swoją drogą chyba wiem co stoi u mnie w garażu

Ok Przyznaję się do błędu i dziękuję za trafną uwagę . Człowiek cały czas się czegoś nowego uczy. W garażu stoi Sc 2 ph1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ok Przyznaję się do błędu i dziękuję za trafną uwagę . Człowiek cały czas się czegoś nowego uczy. W

> garażu stoi Sc 2 ph1

no problem. porządny gość z Ciebie, że umiesz to na klatę wziąć ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dochodze do wniosku ze niektorzy chyba niedokonca dobrze potrafia serwisowac auta a dodatkowo czytajac niektore usterki to nie wiem czy nie powinni kupowac aut ktore sa z poprzedniej epoki... o czesci usterek dowiedzialem sie stad, a siedze w czesciach zamiennych do francuzow od ponad 4 lat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.