guido_ Napisano 20 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 Witam wszystkiech. Pierwsze pytanie czy spisuję umowę z komisem (tak jak z osoba prywatna) czy transakcja to faktura kupna-sprzedaży auta? Następne, auto jest sprowadzone z włoch, jakie dokumenty muszę otrzymać by nie mieć problemów przy rejestracji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartoSMK Napisano 20 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 Komis wystawia ci tylko fakturke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 20 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 > Komis wystawia ci tylko fakturke I to w zasadzie wystarczy do zarejestrowania auta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dyniek000 Napisano 20 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 > Komis wystawia ci tylko fakturke No chyba że powie że to auto (szwagra lub kolegi) i wiesz napiszemy na niego PS. jeśli chcesz kupić auto w komisie to tylko FV innej opcji nie przyjmuj bo może cię krzywda spotkać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
guido_ Napisano 20 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 > No chyba że powie że to auto (szwagra lub kolegi) i wiesz napiszemy na niego > PS. jeśli chcesz kupić auto w komisie to tylko FV innej opcji nie przyjmuj bo może cię krzywda > spotkać wiem, czytalem tutaj na forum, ze latwiej wygrac ewentualna sprawe z komisem niz osoba prywatna choc mam nadzieje, ze mnie taka sytuacja nie spotka a dokumenty ktore sa potrzebne do przetlumaczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 > Witam wszystkiech. > Pierwsze pytanie czy spisuję umowę z komisem (tak jak z osoba prywatna) czy transakcja to faktura > kupna-sprzedaży auta? > Następne, auto jest sprowadzone z włoch, jakie dokumenty muszę otrzymać by nie mieć problemów przy > rejestracji? dowiedz się czy auto będzie sprowadzał komis jako podmiot, czy osoba prywatna i tylko sprzedaż w pl będzie szła przez komis. Od tego zależy jakie papiery musisz dostać do rejestracji, a różnice są istotne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krecha Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 > Komis wystawia ci tylko fakturke Dodajmy że z reguły na niższą kwotę niż kupujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Natqo Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 > Dodajmy że z reguły na niższą kwotę niż kupujemy najczęściej obu stronom na tym zależy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krecha Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 > najczęściej obu stronom na tym zależy A jaki ma w tym interes kupujący- osoba fizyczna, która i tak nie płaci podatku 2% dostając fakturę (przy założeniu że jeżeli samochód sprowadzony jest już opłacony przez komis)? Jedynie może mieć w plecy jeśli przyjdzie się sądzić z komisem w kwestii np wad ukrytych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
exor Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 > I to w zasadzie wystarczy do zarejestrowania auta. Ja musiałem dostarczyć także wpis do ewidencji działalności gospodarczej. Auto było zarejestrowane w PL już. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 > Ja musiałem dostarczyć także wpis do ewidencji działalności gospodarczej. > Auto było zarejestrowane w PL już. Potwierdzam, WK wymagał tego rodzaju papieru (dostałem z komisu, obok faktury) z tym że to było w 2008 roku, może coś się zmieniło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 > Ja musiałem dostarczyć także wpis do ewidencji działalności gospodarczej. Potwierdzam, ja również. Rejestrowałem miesiąc temu auto z D bez tablic kupione w polsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 > Potwierdzam, ja również. I w ten sposób organ naruszył: ustawa o swobodzie działalności gospodarczej: art. 38 ust 5. Organy administracji publicznej nie mogą domagać się od przedsiębiorców okazywania, przekazywania lub załączania do wniosków zaświadczeń o wpisie w CEIDG. k.p.a.: Art. 220. § 1. Organ administracji publicznej nie może żądać zaświadczenia ani oświadczenia na potwierdzenie faktów lub stanu prawnego, jeżeli: 2) możliwe są do ustalenia przez organ na podstawie: b) rejestrów publicznych posiadanych przez inne podmioty publiczne, do których organ ma dostęp w drodze elektronicznej na zasadach określonych w przepisach ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne, Kiedy wreszcie się te przepisy przyjmą i przestaniemy wycinać lasy na tony makulatury ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smigiel Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 > I w ten sposób organ naruszył: A wystarczy o tym wiedzieć, i huknąć na panie z okienka to zaraz porządek będzie, bo tak to same muszą wejśc do ceidg i sobie sprawdzić. Pisze to jako informatyk w samorządzie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 > A wystarczy o tym wiedzieć, i huknąć na panie z okienka Nie dałoby się tak, żeby pani z okienka działania zgodnego z przepisami nie uzależniała od tego, czy petent na nią huknie, czy nie ? Tak, tak, wiem - kawa stygnie i pączek się zsycha, a jak się klienta odkopnie po jakieś zaświadczenie, to się można ważnymi sprawami (kawą i pączkiem) zająć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grogi Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 > najczęściej obu stronom na tym zależy W przypadku faktury kupujący nie płaci podatku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 > Kiedy wreszcie się te przepisy przyjmą i przestaniemy wycinać lasy na tony makulatury ?? Ja tam nie wiem, wszyscy na AK z "wielkiego swiata" pisza o tych zaswiadczeniach, a u nas w Polsce C, ani w WK w Bialymstoki, ani w Łomzy nikt nigdy nic poza faktura ode mnie nie wymagal. Ostatnio dostalem w Oplu wydruk, ale w WK nie pokazalem nawet. Mimo narzekan Falkona na podlaskie urzedy, WK sa w porzadku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roman XXL Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Mam nadzieję, że masz świadomość, że zdecydowana większość aut sprowadzanych to przekręcony licznik o setki tys km, auto po poważnym dzwonie, utopieniu itp. Szansa, że trafisz na pojazd zgodny z opisem jest bliska zeru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
guido_ Napisano 21 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 > Mam nadzieję, że masz świadomość, że zdecydowana większość aut sprowadzanych to przekręcony licznik > o setki tys km, auto po poważnym dzwonie, utopieniu itp. > Szansa, że trafisz na pojazd zgodny z opisem jest bliska zeru. akurat wsrod aut sprowadzonych ten egzemplarz ma powiedzmy, ze normalny przebieg w porownaniu do tych ktore ogladalem (np 14tys do 35tys max, egzemplarz ktorym sie zainteresowalem ma 85tys) wiem, wiem mogl miec juz 200tys, ale nie mozna generalizowac bo od prywatnych osob tez juz ogladalem auta i sadze ze kilka z nich tez bylo przekreconych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrus Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 > Mam nadzieję, że masz świadomość, że zdecydowana większość aut sprowadzanych to przekręcony licznik > o setki tys km, auto po poważnym dzwonie, utopieniu itp. > Szansa, że trafisz na pojazd zgodny z opisem jest bliska zeru. To chyba już wiesz dlaczego żaden Niemiec nie chciał Twojego auta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 22 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2012 > Dodajmy że z reguły na niższą kwotę niż kupujemy Nie spotkałem się nigdy z taką propozycją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krecha Napisano 22 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2012 > Nie spotkałem się nigdy z taką propozycją Ja się niestety spotkałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roman XXL Napisano 22 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2012 > akurat wsrod aut sprowadzonych ten egzemplarz ma powiedzmy, ze normalny przebieg w porownaniu do > tych ktore ogladalem (np 14tys do 35tys max, egzemplarz ktorym sie zainteresowalem ma 85tys) > wiem, wiem mogl miec juz 200tys, ale nie mozna generalizowac bo od prywatnych osob tez juz > ogladalem auta i sadze ze kilka z nich tez bylo przekreconych Owszem prywatne osoby tez mogą oszukiwać, ale handlarz MUSI. Inaczej nie zarobi. Zobacz po ile są te auta w kraju z którego są sciagane. Dolicz do tego koszty transportu, opłat etc i zobacz czy jest możliwe znalezienie auta z takim przebiegiem w takiej cenie w dobrym stanie. A handlarz tez za darmo nie pracuje i musi zarobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 23 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2012 Jest jeszcze jedna opcja. Handlarze - tacy prawdziwi - zawodowi - kupują często samochody poleasingowe w pakietach po kilka sztuk. Wtedy cena jest zdecydowanie korzystniejsza. Mam taki zaufany komis z samochodami dostawczymi, w którym auto można spokojnie kupić nawet bez jazdy próbnej. Kupując jedno auto (jak piszę - bez jazdy próbnej) dostałem gratis nowy akumulator + wymienione zostały - już po zapłaceniu a przed wydaniem - końcówki drążków, sworzeń (i ustawiono zbieżność) a pod siedzenie wrzucili klocki hamulcowe, bo były już na granicy i zaproponowali podział kosztów - ja kupię tarcze, oni klocki Można? Można - zadowolony klient wróci, do tego miejsce poleci i znowu się zarobi Tyle, że do tego trzeba mieć głowę i dobre kontakty - głowę, żeby nie działać na zasadzie zabieraj złoma i spadaj i dobre kontakty, żeby sprzedać auto ciut drożej, niż średnia cena rynkowa i dobrze zarobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 23 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2012 > Tyle, że do tego trzeba mieć głowę i dobre kontakty Parę worków złota kapitału obrotowego też jest niezbędne, żeby za ten pakiet aut zapłacić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 23 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2012 > Parę worków złota kapitału obrotowego też jest niezbędne, żeby za ten pakiet aut zapłacić. Oczywiście - dlatego pisałem o prawdziwych handlarzach a nie handlarzynach, którzy muszą ożenić każdego strucla, żeby mieć na chleb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.