Skocz do zawartości

EDIT - pomoc poprawnego wystawienia pojazdu


german

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, może mi ktoś pomóc ? :

http://otomoto.pl/show?id=C26848666

Przed chwilą czytałem wątek rozrzut cenowy używanych aut i czym się w końcu sugerować ? Ceną ? Opisem ? czym ?

Auto ma się sprzedać a nie sprzedawać miesiącami ...

Teraz cenowo jest najtańszy na allegro, jest to lepsza wersja od wszelakich innych gdzie to podstawy terra a tutaj jest luna. Czyżby kolor był problemem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokładnie, biały to najgorszy kolor do sprzedania, mimo że ostatnio ponoć jest modny, niestety nie

> w PL.

mi się kolor biały na pojeździe z początku nie podobał ale po kuracji odmładzającej lakieru , podoba mi się i to bardzo.

Niestety zdjęcia były robiony starym powershotem a przydało by się

zrobić dobrą lustrzanką cyfrową.

> W PL też, ale nie w autach klasy "pehowców".

eee tam ,małe auta miejskie w kolorze białym są ładne pod warunkiem ,że stoją na jakiejś przyzwoitej feldze.

BTW Czy taki zakup alu ułatwił by sprzedaż pojazdu ?

Czy ktoś dotrwał i przeczytał cały opis ,pytam bo nie wiem czy uciąć i dać tylko dane techniczne i telefon ?

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, możecie mi pomóc w ocenie pojazdu ? :

> http://otomoto.pl/show?id=C26848666

> Przed chwilą czytałem wątek rozrzut cenowy używanych aut i czym się w końcu sugerować ? Ceną ?

> Opisem ? Sprzedawcą ?

> Cena ogłoszenia na początku była ok 33 tyś zł ,teraz obniżka do 30.

Bezkolizyjny, bezwypadkowy, maska była malowana. Warto spytać czemu była malowana.

Czemu "cena promocyjna"?

O co chodzi z tym detailingiem 50%?

Aaaa - już doczytałem.

Gdzie jest kołpak prawy przedni?

Ale masz VIN. Za sam VIN cena w PL idzie w górę. Jeśli rzeczywiście da się stan zweryfikować po znajomości z panią Krysią z PZU i panem Zenkiem z ASO - bym się zastanowił.

Choć: auto ma już 3 lata, 131 tysięcy to jakieś 3 tysiące na miesiąc. Od maja - 7 miesięcy. "Powinno być" najechane 21 tysięcy a jest 11...

Kierownica czasem bywa odzwierciedleniem sposobu używania auta. Ale tu bym się skupił na wygniecionych siedzeniach przednich - częste wsiadanie i wysiadanie choć bez wytarć... Poproś o zdjęcie fotela kierowcy. CHoć ok. - na 18 zdjęciu widać, że niepodarty.

W "autach rodziców" często tylne dywaniki są czyściutkie.

Generalnie moim zdaniem auto zaniedbane do tego ma tylko 90 koni a buda ciężka. 2 razy bym się nie chciał zastanowić.

Dziękuję i przepraszam za 3 minuty czasu straconego na czytanie mej lamerskiej "oceny pojazdu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mi się kolor biały na pojeździe z początku nie podobał ale po kuracji odmładzającej lakieru ,

> podoba mi się i to bardzo.

> Niestety zdjęcia były robiony starym powershotem a przydało by się

> zrobić dobrą lustrzanką cyfrową.

> eee tam ,małe auta miejskie w kolorze białym są ładne pod warunkiem ,że stoją na jakiejś

> przyzwoitej feldze.

> BTW Czy taki zakup alu ułatwił by sprzedaż pojazdu ?

> Czy ktoś dotrwał i przeczytał cały opis ,pytam bo nie wiem czy uciąć i dać tylko dane techniczne i

> telefon ?

> pozdr

Biały kolor ma wiele zalet. Jeździłem totalnie białym (nie jakimś perłowym) Malibu.

Nie było widać tak bardzo soli oraz w oczy mniej się rzucał kurz i brud. No i miałem wrażenie, że mniej się wnętrze nagrzewało, ale to raczej efekt placebo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bezkolizyjny, bezwypadkowy, maska była malowana. Warto spytać czemu była malowana.

trzeba by zweryfikować w ASO , niestety naprawa była poza aso -brak informacji

> Czemu "cena promocyjna"?

Czy to pytanie czy stwierdzenie ? Czy każdy piszę dlaczego chce za tyle sprzedać a nie więcej/ mniej ?

> O co chodzi z tym detailingiem 50%?

> Aaaa - już doczytałem.

> Gdzie jest kołpak prawy przedni?

Jak widać go nie ma - zgubiony

> Ale masz VIN. Za sam VIN cena w PL idzie w górę. Jeśli rzeczywiście da się stan zweryfikować po

> znajomości z panią Krysią z PZU i panem Zenkiem z ASO - bym się zastanowił.

Weryfikowany był w ASO i zgadza się stan , pojazd od nowości jeździł u jednej osoby teraz u Rodziców od ok roku czasu

> Choć: auto ma już 3 lata, 131 tysięcy to jakieś 3 tysiące na miesiąc. Od maja - 7 miesięcy.

> "Powinno być" najechane 21 tysięcy a jest 11...

była zmiana właściciela przecież

> Kierownica czasem bywa odzwierciedleniem sposobu używania auta. Ale tu bym się skupił na

> wygniecionych siedzeniach przednich - częste wsiadanie i wysiadanie choć bez wytarć... Poproś

fotele są dobre bez wytarć i wgnieceń

> o zdjęcie fotela kierowcy. CHoć ok. - na 18 zdjęciu widać, że niepodarty.

> W "autach rodziców" często tylne dywaniki są czyściutkie.

Są czyste ale co to ma za znaczenie przy zakupie pojazdu ? pojazd ma być sprawny technicznie wygląd wewnętrzny zawsze można odświeżyć

> Generalnie moim zdaniem auto zaniedbane do tego ma tylko 90 koni a buda ciężka. 2 razy bym się nie

> chciał zastanowić.

po czym wnioskujesz ,że zaniedbane ? Szczerze na warunki rodziców ,miasto mało trasy jest w sam raz , mało pali, ubezpieczenie niższe niż przy 2.0 d4d poza tym te 2.0 mają problemy przy większych przebiegach ,silniki nie bywają bezawaryjne.

> Dziękuję i przepraszam za 3 minuty czasu straconego na czytanie mej lamerskiej "oceny pojazdu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie chodzi o to, czy ładne, czy nie - auta tej klasy (i niższych też) w kolorze białym kojarzone

> są w powszechnym mniemaniu z użytkowaniem przez "pehowców".

jak już dyskutujemy o kolorach to jakich unikać które są ciężko od sprzedawalne ?

Biały czerwony, zółty ?

Co z ciemnym oplowskim granatem, kolor też taki typowy auta służbowego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak już dyskutujemy o kolorach to jakich unikać które są ciężko od sprzedawalne ?

Zapewne szary metalik i okolice sprzedać najłatwiej - wszędzie ta szarzyzna chyba ludzie to lubią.

I chyba wiele kolorów jest porównywalnie łatwo sprzedać za wyjątkiem białego i ekstremalnych oczoje**ych np. różowy, fioletowy i inne jaskrawości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 1 mam alergie na teksty typu igła, perełka, cena promocyjna itp. Kolejny problem to kolor i dla niektórych silnik. To tylko 90 KM, pomimo że bardzo trwały.

Pisanie o 50% detajlingu jest nie na miejscu uważam, ponieważ 60% ludzi nie będzie wiedziało o co chodzi. Nie będzie wiedziało nawet co to detajling. Pomyłka jest tez pisanie o praniu wnętrza (domniemanie, że wcześniej był chlew)

Ja bym napisał co było ostatnio zrobione, listę wyposażenia, uszkodzenia blacharskie, co było malowane, VIN, że jest krajowy.

Zdjęcia są słabe, brak kołpaka, środek nieposprzątany. Opis nie do przyjęcia (używanie słów wpierw, mimo że poprawnie to nie brzmi najlepiej)

Ostatnia rzecz to przebieg. Przez 3 lata wychodzi, że przejechał 40 kkm. W zestawieniu z kolorem wielu pomyśli, że to poformowy egzemplarz (po rodzicach, czyt. jednoosobowej działalności gosp)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak już dyskutujemy o kolorach to jakich unikać które są ciężko od sprzedawalne ?

> Biały czerwony, zółty ?

> Co z ciemnym oplowskim granatem, kolor też taki typowy auta służbowego...

Generalnie te które w salonie są najtansze potem na rynku wtórnym też czyli biały, granat, czerwony.

Najlepiej sie sprzedają ciemne metaliki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po 1 mam alergie na teksty typu igła, perełka, cena promocyjna itp.

OK ok.gif

>Kolejny problem to kolor i dla

> niektórych silnik. To tylko 90 KM, pomimo że bardzo trwały.

> Pisanie o 50% detajlingu jest nie na miejscu uważam, ponieważ 60% ludzi nie będzie wiedziało o co

> chodzi. Nie będzie wiedziało nawet co to detajling.

przyjąłem do wiadomości ok.gif

> Pomyłka jest tez pisanie o praniu wnętrza

> (domniemanie, że wcześniej był chlew)

Nie było nic pisane o praniu tapicerki ,tylko o fakcie ,że wnętrze nie było picowane, prane - takie jakie jest w rzeczywistości

> Ja bym napisał co było ostatnio zrobione, listę wyposażenia, uszkodzenia blacharskie, co było

> malowane, VIN, że jest krajowy.

OK zmienię następne ogłoszenie ,dzięki za sugestię ok.gif

> Zdjęcia są słabe, brak kołpaka, środek nieposprzątany. Opis nie do przyjęcia (używanie słów wpierw,

> mimo że poprawnie to nie brzmi najlepiej)

Jak dorwę lustrzankę cyfrową to zrobię lepsze zdjęcia. A czy zdjęcia są OK ,robić zdjęcia detali wnętrza, tych porysowanych zderzaków ?

> Ostatnia rzecz to przebieg. Przez 3 lata wychodzi, że przejechał 40 kkm. W zestawieniu z kolorem

> wielu pomyśli, że to pofirmowy egzemplarz (po rodzicach, czyt. jednoosobowej działalności

> gosp)

Mam temu zaprzeczyć ? Samochód był w użytku prywatnym, po prostu nie zwracaliśmy uwagi na kolor a raczej na to ,że krajowy, bez przygód, z pełnym serwisem w ASO TOYOTA, poza tym żadna flota nie kupuje dla swoich pracowników lepszej wersji wyposażenia ( takie jest moje zdanie)

pozdrawiam i dzięki za swoje szczere odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto ma się sprzedać a nie sprzedawać miesiącami ...

A jak długo już wisi ogłoszenie?

> Teraz cenowo jest najtańszy na allegro,

IMHO to błąd. Lepiej dać cenę bliżej środka i napisać że do negocjacji. Wyjdzie w sumie na to samo ale klient będzie zadowolony ze zbił cenę.

> jest to lepsza wersja od wszelakich innych gdzie to

> podstawy terra a tutaj jest luna.

tym lepiej bo klient dostaje coś w "gratisie" wink.gif

>Czyżby kolor był problemem ?

Nestety tak . To nie Audi Q7 albo inny Mini które to białe kupuje sie dla lansu.

Weż kup ten brakujący kołpak bo wygląda jakbyś o auto nie dbał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak długo już wisi ogłoszenie?

dzisiaj mija 14 dni

> IMHO to błąd. Lepiej dać cenę bliżej środka i napisać że do negocjacji. >Wyjdzie w sumie na to samo

> ale klient będzie zadowolony ze zbił cenę.

> tym lepiej bo klient dostaje coś w "gratisie"

ok.gif

> Nestety tak . To nie Audi Q7 albo inny Mini które to białe kupuje sie dla lansu.

> Weż kup ten brakujący kołpak bo wygląda jakbyś o auto nie dbał...

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam temu zaprzeczyć ? Samochód był w użytku prywatnym, po prostu nie zwracaliśmy uwagi na kolor a

> raczej na to ,że krajowy, bez przygód, z pełnym serwisem w ASO TOYOTA, poza tym żadna flota

> nie kupuje dla swoich pracowników lepszej wersji wyposażenia ( takie jest moje zdanie)

> pozdrawiam i dzięki za swoje szczere odpowiedzi

Absolutnie nie, ale wiele osób tak własnie zakwalifikuje ten samochód i to też utrudnia sprzedaż.

Mój brat cioteczny kupił corollę trochę starszą od tego aurisa też białą z podstawowym wyposażeniem, od mojego brata rodzonego, który jest przedstawicielem. Tamta miała 150 kkm po 3 latach chyba, ale wiedział że bierze pewne auto więc się nie zastanawiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, może mi ktoś pomóc ? :

> http://otomoto.pl/show?id=C26848666

> Przed chwilą czytałem wątek rozrzut cenowy używanych aut i czym się w końcu sugerować ? Ceną ?

> Opisem ? czym ?

> Auto ma się sprzedać a nie sprzedawać miesiącami ...

> Teraz cenowo jest najtańszy na allegro, jest to lepsza wersja od wszelakich innych gdzie to

> podstawy terra a tutaj jest luna. Czyżby kolor był problemem ?

wywal opis o zabezpieczeniu lakieru - kupujący czyta: "Przykrywka do naprawy lakierniczej". polerowanie w 3latku jest podejrzane. wywal informacje o detailingu w opisie.

napisz ze krajowy, I wł itp. nie handlarz.

i przede wszystkim - lepsze foty. podciągnij suwakami kolorki. auto sprzedaje się oczami - kiedys robilem eksperymenty: zdjecia z telefonu vs cukierkowe sesje różnica odpowiedzi na ogłoszenie była kolosalna:)

cene daj posrodku tak jak juz ktos napisał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak w ogłoszeniu otomoto link w 1 poście

> a mnie twoja wypowiedź

> zdjęcie bez jednego jeśli już

Quote:

Witam, mam do sprzedania Aurisa rodziców,pojazd pochodzi z salonu POLSKA, książka serwisowa bez luk do końca w ASO TOYOTA


To chyba nie po Polska.

Quote:

dla pedanta do pomalowania


do wykasowania bo ktos sie moze przestraszyc, ze trzeba cos malowac

Quote:

Tak przebiegło zabezpieczenie lakieru :


A kogo to obchodzi?? Napisz hand wash only

Podnies cene, zrob ostre forki pod jakims ladnym domem i albo doloz kolpak albo sciagnij reszte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i albo doloz kolpak albo sciagnij reszte.

Na prawdę ma to jakieś znaczenie? Bo widzę, że dla Ciebie dość duże, skoro to zdjęcie Cię "rozwala"

Przyznam, że chyba ostatnią rzeczą przy wyborze samochodu, która by miała decydować to brak jednego kołpaka....choć w sumie nie miałoby to dla mnie ŻADNEGO znaczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na prawdę ma to jakieś znaczenie? Bo widzę, że dla Ciebie dość duże, skoro to zdjęcie Cię "rozwala"

> Przyznam, że chyba ostatnią rzeczą przy wyborze samochodu, która by miała decydować to brak jednego

> kołpaka....choć w sumie nie miałoby to dla mnie ŻADNEGO znaczenia

nie ma znaczenia dla samego samochodu, ale mówi o sprzedającym zle - nie dba, nie zwraca uwagi, nie uważa i połamał o krawęznik i żal mu kasy coby kupić kołpak.

tak patrzy przecietny kupujący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ostatnia rzecz to przebieg. Przez 3 lata wychodzi, że przejechał 40 kkm. W zestawieniu z kolorem

> wielu pomyśli, że to poformowy egzemplarz (po rodzicach, czyt. jednoosobowej działalności

> gosp)

Wedlug polskiego klienta to auto powinno mieć max 60 tys km, ponad stowke to maja sprowadzone 10+ latki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, może mi ktoś pomóc ? :

Dokladny opis jest dobry, ale przesadnie dokladny i dlugi odrzuca od ogloszenia (cale to picowanie, dbanie, nie pierdzenie w siedzenia juz meczy czytajacych ogloszenia). Przekaz w kilku wojskowych zdaniach to co najwazniejsze i koniec, kropka. Nie pisalbym nic, ze wystawiam w imieniu rodzicow itd., od razu wpada do glowy mysl, ze zarejestrowane na starszych ludzi, a upalal malolat.

Jak ktos bedzie zainteresowany to zadzwoni, pokaza rodzice, albo Ty, ale w ogloszeniu wydaje mi sie zbyteczna taka informacja.

Opchnalem niedawno w 3 dni Fabiede w kombi z LPG i nalotem rzeczywistym 200kkm, na dodatek biala i wersja bieda bez klimy i elektryki.

Nie ukrywalem, ze byla bita (choc zrobiona dla siebie i jezdzona 3 lata po tym), na dodatek w momencie sprzedazy miala pognieciony blotnik.

Cena i stan auta czyni cuda (mechanicznie byla dopicowana, lakier tez sie swiecil bo 3-letni, kupujacy dostal wszystko co do niej mialem 2 kpl kol, faktury itd.).

Sprzedalem 10% taniej niz srednie wywolawcze z allegro.

3 "ogladaczy podblokowych" marudzilo tak, ze prawie sie wscieklem, na gieldzie ciagle przeszkoda byl na zmiane kolor, LPG, przebieg, to ze kombi, to ze puknieta itd.

Najlepsze, ze kolejnego dnia przyjechal mechanik (ogloszenie otomoto), obejrzal i stwierdzil, ze szuka dla klientki takiej Fabki juz 2 miesiace i zwariuje jak tej nie kupi, bo lepszej nie znalazl do tej pory.

Babka zadzwonila godzine pozniej, ze bierze choc jej nie widziala na oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, może mi ktoś pomóc ? :

> http://otomoto.pl/show?id=C26848666

> Przed chwilą czytałem wątek rozrzut cenowy używanych aut i czym się w końcu sugerować ? Ceną ?

> Opisem ? czym ?

> Auto ma się sprzedać a nie sprzedawać miesiącami ...

> Teraz cenowo jest najtańszy na allegro, jest to lepsza wersja od wszelakich innych gdzie to

> podstawy terra a tutaj jest luna. Czyżby kolor był problemem ?

Opis dziwny, ale i tak CCC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie spojrzałbym w twoje ogłoszenie:

1. za długie jest. Za długo, zbyt szczegółowo, tłumaczysz się ze wszytskiego.

- po co info że samochód rodziców. Jak ktoś zadzwoni to wtedy mu powiesz, że zostawili ci tel żebyś sprzedał samochód. Jak komuś nie odpowiada, to się rozłączy.

- to samochód jest w dobrym stanie czy nie? Napisałby że w dobrym stanie, zadbany, oczywiscie jest kilka rysek, ale to normalne ślady użytkowania. Jak kogoś będzie interesować, to dopyta.

- malowana maska. Ja bym napisał, że maska była lakierowana powtórnie, ale orócz tego samochód nigdzie nie był malowany.

- nie pisałbym o rozkładzie przebiegu w kolejnych latach - po co.

- po co ta informacja że myty bezdotykowo. Niepotrzebna informacja i o niczym nie świadczy.

2. odstraszasz ludzi, tym że przy 135 kkm się zbliża przegląd.

3. marne zdjęcia. Zrób nowe, lepszym aparatem i w jakimś miejscu, gdzie na samochodzie będzie widać refleksy otoczenia - wtedy widać że lakier jest zadbany. Tu wygląda na zmatowiały.

4. Dokupienie tego jednego kołpaka naprawdę jest bardzo kosztowne? Mi ten brak kojarzy się z człowiekem który nie dba o samochód "odpadło i co z tego - niech tak będzie"

Białego samochodu wcale nie sprzedaje się dużo trudniej niż np. granatowego czy beżowego. Dopiero byś się bujał z pomarańczowym, czerwonym czy żółtym wink.gif. Pewnym problemem może być tu to, że na rynku Aurisów jest dużo, bo to jest model który właśnie masowo wychodzi z flot i najwięcej jest właśnie srebrnych i białych, a 1.4 d4d to chyba najpopularniejszy silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> podstawy terra a tutaj jest luna. Czyżby kolor był problemem ?

Nie tylko kolor - całokształt. Auto białe, z wyposażeniem podstawowym + ręczna klima, 3 lata +/- 150 kkm - wszelkie okoliczności wskazują na ex-flociaka.

Inna sprawa, że modę na białe auta próbuje się zaszczepić od wielu lat równie nieudanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wstawimy go chyba do salonu toyoty- niech oni się bujają

Jak będziesz taki uczciwy że pokazujesz zdjęcia lekich wgniotek to chyba tylko ASO go sprzeda. To są zwykłe szkody parkingowe. Podobnie z malowaną maską. To odstrasza a jeśli auto jest bezwypadkowe to sugeruje że coś ściemniasz. Po to jest auto z ceną do negocjacji żeby to wyrównać. Jak klient utarguje 3 tysie to bedzie szczęśliwy że starczy na ubezpieczenie , opony i jeszcze na paliwo będzie. Napisz że sprzedajesz a nie że w imieniu rodziców. Nie pisz że następny przegląd przy 135 bo to za 4 tyś km. Ta uczciwość uświadamia potencjalnemu kupującemu że niedługo będą dodatkowe koszty i może wpłynąć na decyzję że nawet nie przyjedzie obejrzeć auta.

USUŃ to zdjęcie bez kołpaka !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.