Skocz do zawartości

nowe Infiniti Q50 - już oficjalnie


toyotasolara

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie odbyła się premiera następcy Infiniti G37. Nowy model dostał oznaczenie Q50.

Sylwetka bardzo dynamiczna, jednak przypomina większy model M.

Technologicznie jest kilka nowości: całkowicie nowy i nie obecny w innych samochodach elektryczne układ wspomagania z możliwością regulacji czułości (szczegółów jeszcze nie znam, ale opiszę jak je tylko dostanę). W środku dwa ekrany LCD z czego jeden potrafi się zsynchronizować z telefonem (jest nawet połączenie z fb... przemilczę to smile.gif)

Silniki:

- zostaje 3.7 320 koni (Zapewne przestrojony do 340 jak to ma miejsce w obecnej wersji g37 IPL),

- będzie hybryda 3.5 (306 koni) + elektryczny co może dać w momencie ostrego startu do 360 koni - szczerze to ja czekam na tą wersję ze względu na osiągi i stosunkowo niskie spalanie (trasa to około 5-6 litrów)

- nowy 4 cylindrowy silnik z turbo - brak szczegółów

- diesel - brak szczegółów

q50%20(2).jpg

q50%20(3).jpg

q50%20(4).jpg

q50%20(1).jpg

q50%20(5).jpg

q50%20(7).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właśnie odbyła się premiera następcy Infiniti G37

Całkiem ładny. Obecny model też był bardzo udany, mam nadzieję że nowy nie zawiedzie Infiniti. Za to idea przemianowania G37 na Q50 moim zdaniem jest idiotyczna i spowoduje że wiele ludzi nie będzie chciało tego kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

straszliwe ma to wnętrze, wygląda absurdalnie nieprzytulnie - normalnie jakby człowiek siedział na spotkaniu w pracy icon_eek.gif

brrrr!

może i ja jestem rzeczywiście dziwny, ale do mnie coś takiego absolutnie nie przemawia - nie odnajduję się w takich autach niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> straszliwe ma to wnętrze, wygląda absurdalnie nieprzytulnie - normalnie jakby człowiek siedział na

> spotkaniu w pracy

> brrrr!

> może i ja jestem rzeczywiście dziwny, ale do mnie coś takiego absolutnie nie przemawia - nie

> odnajduję się w takich autach

W sumie to nie wiem czy powinienem Ci współczuć, czy radzić terapię?

Mi się te nowe wnętrza podobają, przede wszystkim dlatego że są funkcjonalne. Wiem że dawniej kilka kręciołków i przycisków wystarczało, ale dawniej nie było nawigacji, podgrzewanych i chłodzonych siedzeń i miliona innych opcji. Jakbyś możliwości obecnego samochodu chciał obsłużyć za pomocą gałek i przełączników, to miałbyś ich tysiąc. I gwarantuję Ci że wyglądałoby to jeszcze bardziej jak praca (tyle że praca operatora elektrowni jądrowej w Czernobylu).

Edyzja - poniżej masz projekt deski nowego samochodu w Twojej ulubionej technologii:

muzeum41.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W sumie to nie wiem czy powinienem Ci współczuć, czy radzić terapię?

myślę że możesz sobie darować sobie jedno i drugie dlatego że ja jestem szczęśliwy w miejscu w którym świadomie jestem wink.gif

a co do leczenia to byle nie u Twojej żony w klinice, czułbym się dziwnie dokładając się do Twojego nowego Lexusa grinser006.gifzlosnik.gifzlosnik.gif

> Mi się te nowe wnętrza podobają, przede wszystkim dlatego że są funkcjonalne. Wiem że dawniej kilka

> kręciołków i przycisków wystarczało, ale dawniej nie było nawigacji, podgrzewanych i

> chłodzonych siedzeń i miliona innych opcji. Jakbyś możliwości obecnego samochodu chciał

> obsłużyć za pomocą gałek i przełączników, to miałbyś ich tysiąc. I gwarantuję Ci że

> wyglądałoby to jeszcze bardziej jak praca (tyle że praca operatora elektrowni jądrowej w

> Czernobylu).

> Edyzja - poniżej masz projekt deski nowego samochodu w Twojej ulubionej technologii:

Ależ ja wiem że Tobie się podoba wszystko co nowe, odnoszę wrażenie że obojętnie jak by to nowe nie wyglądało, i było tandetnie wykonane to i tak by Ci się podobało - byle miało ekran LCD z pierdylionem bajerów które będą wyręczać Twój mózg przeciążony przygniatającym ciężarem codziennego istnienia ok.gif. Przejdź się do jakiegoś innego muzeum, usiądź do jakiegoś porządnego samochodu:

Mercedes-Benz%20W100%20(600)%201964-1981%20(limousine%204d)%20(01)%20%5BIN1%5D.jpg

i zastanów się kto powinien się tu leczyć - czy ja z zamiłowania do rzeczy ładnych i solidnych czy Ty z pędu do pseudo potrzebnych bajerów w stylu komputerowa spłuczka do kibla zlosnik.gif. Widzisz - ja siedzę w IT po uszy, i mam z tego $. Ale jednocześnie gardzę tym po godzinach - bo wiem - że większość rozwiązań jest nic nie wartą wodą na młyn dla bajerantów Twojego rodzaju ok.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> myślę że możesz sobie darować sobie jedno i drugie dlatego że ja jestem szczęśliwy w miejscu w

> którym świadomie jestem

> a co do leczenia to byle nie u Twojej żony w klinice, czułbym się dziwnie dokładając się do Twojego

> nowego Lexusa

> Ależ ja wiem że Tobie się podoba wszystko co nowe, odnoszę wrażenie że obojętnie jak by to nowe nie

> wyglądało, i było tandetnie wykonane to i tak by Ci się podobało - byle miało ekran LCD z

> pierdylionem bajerów które będą wyręczać Twój mózg przeciążony przygniatającym ciężarem

> codziennego istnienia . Przejdź się do jakiegoś innego muzeum, usiądź do jakiegoś porządnego

> samochodu:

> i zastanów się kto powinien się tu leczyć - czy ja z zamiłowania do rzeczy ładnych i solidnych czy

> Ty z pędu do pseudo potrzebnych bajerów w stylu komputerowa spłuczka do kibla . Widzisz - ja

> siedzę w IT po uszy, i mam z tego $. Ale jednocześnie gardzę tym po godzinach - bo wiem - że

> większość rozwiązań jest nic nie wartą wodą na młyn dla bajerantów Twojego rodzaju

Ale nowe auta przynajmniej "prowadzą się" jakoś... No i większe są szanse na przeżycie w razie, gdyby jakąś staroć zarzuciło albo z powodu braku ABS wjechała mi w bok...

Stare auta powinny stać w muzeach i przez to głośno mówić światu: to robiono źle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale nowe auta przynajmniej "prowadzą się" jakoś... No i większe są szanse na przeżycie w razie,

> gdyby jakąś staroć zarzuciło albo z powodu braku ABS wjechała mi w bok...

> Stare auta powinny stać w muzeach i przez to głośno mówić światu: to robiono źle...

ja tam bardziej od braku ABSu (parszywy system swoją drogą - wolę od niego regulowany korektor siły hamowania na tył) boję się kierowników którzy wjadą mi w bok pisząc "sweet niusa" na fejsie w czasie jazdy zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Całkiem ładny. Obecny model też był bardzo udany, mam nadzieję że nowy nie zawiedzie Infiniti.

Troche sie juz jakby przejadly za duzo ich na ulicach, wczesniej, w 2004 to byl szal teraz juz jakby mdle powoli sie to stanowi, Ostatnio mi z estetycznego punktu widzenia podobaja sie bardziej wyroby wolvo(chociaz nowosci brak)

Za

> to idea przemianowania G37 na Q50 moim zdaniem jest idiotyczna i spowoduje że wiele ludzi nie

> będzie chciało tego kupić.

No moze z QX56 ma sie kojazyc(lampami), dla mnie to nie porozumienie tym

bardziej ze wczesniej cyfry jako tako odpowiadaly pojemnosci a teraz to odpowiedaja dlugosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No moze z QX56 ma sie kojazyc(lampami), dla mnie to nie porozumienie tym

> bardziej ze wczesniej cyfry jako tako odpowiadaly pojemnosci a teraz to odpowiedaja dlugosci.

Nie, zmiana nazwy na Q ma oznaczać powrót do korzeni - do pierwszego flagowego modelu infiniti Q45 z bodajże 1989. Cyfry nie odpowiadają długości, teraz to po prostu oznaczenie modelu.

Co do fejsbooka w samochodzie - to rzeczywiście trochę naciągane jest, z drugiej strony coraz dłużej stoimy w korkach i trzeba czymś się zająć, żeby rozładować złość smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I tak właśnie powinien wyglądać nowy Lexus IS, którego Marek ostatnio tu wrzucał.

> Zamiast pokraki z rozdziawioną paszczą stonowane i eleganckie auto.

E tam eleganckie. oslabiony.gifhehe.gif

To taki Hundaj im wyszedł. hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> codziennego istnienia . Przejdź się do jakiegoś innego muzeum, usiądź do jakiegoś porządnego

> samochodu:

Bez urazy wink.gif Wnętrze tego Mercedesa jest takie, bo innego w tamtych czasach zrobić nie potrafili.

Wcale nie jest przytulne. Wygląda jak deska rozdzielcza koparki, tylko dodali lepsze materiały oslabiony.gif

To z Infiniti jest w tym względzie o niebo lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez urazy Wnętrze tego Mercedesa jest takie, bo innego w tamtych czasach zrobić nie potrafili.

> Wcale nie jest przytulne. Wygląda jak deska rozdzielcza koparki, tylko dodali lepsze materiały

> To z Infiniti jest w tym względzie o niebo lepsze.

Przypatrz się deskom rozdzielczym aut z tamtego okresu - lata 60 - 70 i zobacz jak potężna różnorodność stylistyczna aut pod tym względem wtedy występowała. Porównaj sobie deskę tego Mercedesa, Dodgea Chargera, Citroena, Alfa Romeo, Fiata Dino, BMW itd. - każda z desek tych aut jest zupełnie inna mimo iż funkcjonalność ma zbliżoną. Zupełnie na odwrót niż dziś. Deska tego "infiniti" mogłaby być deską Peżota 3009 czy jakiegośtam. Zresztą ono całe mogłoby być Peżotem 60007 czy jakimśtam. Albo Hyundaiem. Albo Oplem. Nikt nie zauważyłby różnicy. I to jest masakra zlosnik.gif

Deska tego Mercedesa W100 była elegancka, jest elegancka i będzie elegancka za 200 lat. Tak jak katedra na Wawelu. Deska tego infinity pod względem elegancji jest milion lat świetlnych za nią. Z deską tego infinity będzie jak z gierkowskimi blokami - kiedyś były cool ale dziś już średnio zlosnik.gif Wyświetlacz się popsuje a facebook upadnie. A bajeranci w stylu MarkaF znajdą sobie nowsze bajery do onanizmu. Zresztą - wystarczy spojrzeć jak dziś na ulicy wygląda przeciętne japońskie 20-letnie auto. Stylistyczny śmietnik zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przypatrz się deskom rozdzielczym aut z tamtego okresu - lata 60 - 70 i zobacz jak potężna

> różnorodność stylistyczna aut pod tym względem wtedy występowała. Porównaj sobie deskę tego

> Mercedesa, Dodgea Chargera, Citroena, Alfa Romeo, Fiata Dino, BMW itd. - każda z desek tych

> aut jest zupełnie inna mimo iż funkcjonalność ma zbliżoną.

Na PMiHM były już konkursy "co to za deska". Trudno było zgadnąć od czego to.

Strzały były od włoskiej motoryzacji, po brytyjską. A styl jest zupełnie odmienny.

>Zupełnie na odwrót niż dziś. Deska

> tego "infiniti" mogłaby być deską Peżota 3009 czy jakiegośtam. Zresztą ono całe mogłoby być

> Peżotem 60007 czy jakimśtam. Albo Hyundaiem. Albo Oplem. Nikt nie zauważyłby różnicy. I to

> jest masakra

> Deska tego Mercedesa W100 była elegancka, jest elegancka i będzie elegancka za 200 lat.

Tak jest w/g Ciebie. Dla mnie deska z tego Mercedesa jest toporna, a nie elegancka.

Toporna aż do bólu + drewno i prawdopodobnie skóra. Tak samo wyglądała deska Syrenki, tylko materiały gorsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na PMiHM były już konkursy "co to za deska". Trudno było zgadnąć od czego to.

> Strzały były od włoskiej motoryzacji, po brytyjską. A styl jest zupełnie odmienny.

zróbmy taki konkurs - różne deski z lat współczesnych kontra różne deski z lat 60/70. Ciekawe co bedzie łatwiej rozróżnić hehe.gif

> Tak jest w/g Ciebie. Dla mnie deska z tego Mercedesa jest toporna, a nie elegancka.

> Toporna aż do bólu + drewno i prawdopodobnie skóra. Tak samo wyglądała deska Syrenki, tylko

> materiały gorsze

oczywiście że w/g mnie, i w/g wielu innych osób - to pewnie min. dlatego W100 jest droższe niż to Infinity, nie uwazasz? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zróbmy taki konkurs - różne deski z lat współczesnych kontra różne deski z lat 60/70. Ciekawe co

> bedzie łatwiej rozróżnić

Spoko zrób.

Jestem pewny, że łatwiej odróżnić współczesne deski wink.gif

Weź popularne modele dzisiejsze i te z lat 70tych.

> oczywiście że w/g mnie, i w/g wielu innych osób - to pewnie min. dlatego W100 jest droższe niż to

> Infinity, nie uwazasz?

Zadbany Polonez też już potrafi być droższy od zadnabego Lanosa z tego samego rocznika. Nie oznacza to że Polonez jest lepszy, tylko że niektórzy ludzie gotowi są zapłacić za starocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spoko zrób.

> Jestem pewny, że łatwiej odróżnić współczesne deski

kazdy jest pewny swego zlosnik.gif

> Weź popularne modele dzisiejsze i te z lat 70tych.

> Zadbany Polonez też już potrafi być droższy od zadnabego Lanosa z tego samego rocznika. Nie oznacza

> to że Polonez jest lepszy, tylko że niektórzy ludzie gotowi są zapłacić za starocie.

Wchodzimy w filozoficzne rejony i dyskusje - generalnie całe życie opiera się na naszych subiektywnych wyobrażeniach o rzeczywistości. Dużo ludzi jest w stanie dużo pieniędzy zapłacić za różne rzeczy które np z mojego punktu widzenia są głupie. Fakt jest faktem - auta to zwykłe gruzy z metalu - jednak jedne trzymają wartość a inne nie. Świat chce aby rzeczy wyjątkowo piękne, ręcznie wykonane, ponadczasowe były droższe od innych. Temu infinity nie wróżę drogiej, zabytkowej przyszłości za 40 lat. zlosnik.gif

A polonez - hmmm - jest to efekt naszego młodego, dzikiego rynku "klasyków" niż jego realna wartość. I tymczasowej mody na PRL. Moda minie, ceny części pójdą w górę a cena spadnie. Inna sprawa że chyba wolałbym Poloneza od Lanosa zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

I wiadomość psujaca humor:

http://blog.caranddriver.com/infiniti-q50-will-get-turbocharged-four-from-mercedes-benz/

Czterocylindrowe q50. Normalnie świat sie przewraca do góry nogami. W tym tempie to za 20 lat pojawia sie luksusowe samochody na pedały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I wiadomość psujaca humor:

> http://blog.caranddriver.com/infiniti-q50-will-get-turbocharged-four-from-mercedes-benz/

> Czterocylindrowe q50. Normalnie świat sie przewraca do góry nogami. W tym tempie to za 20 lat

> pojawia sie luksusowe samochody na pedały.

Pfffff... Nic dziwnego skoro dzieją się i takie rzeczy:

http://www.gizmag.com/ford-mondeo-ecoboost/24099/

hehe.gifhehe.gifhehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.