franas85 Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 Witojcie W najbliższym czasie muszę zmienić tarcze z przodu. Zastanawiam się nad nacinanymi i nawiercanymi tarczami firmy Mikoda, sądzicie że będzie jakaś odczuwalna różnica w porównaniu do powiedzmy tarcz "gładkich" Motorcrafta? Klocki zostaną normalne (oczywiście nowe bo też już się kończą). Auto używane do powiedzmy bardziej dynamicznej jazdy po mieście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawel1984 Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 Duuużo szybciej klocki zjedzą. Droga hamowania się nie skróci, musiał byś porządnie katować auto, wtedy lepsze odprowadzenie pyłu i temp. działa na plus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mokrii Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > Zastanawiam się nad nacinanymi i nawiercanymi tarczami firmy Mikoda, do miasta, po co ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
franas85 Napisano 6 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > do miasta, po co ? po to żeby lepiej hamować. a czy warto to się właśnie pytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Florydzialski Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > Witojcie > W najbliższym czasie muszę zmienić tarcze z przodu. > Zastanawiam się nad nacinanymi i nawiercanymi tarczami firmy Mikoda, > sądzicie że będzie jakaś odczuwalna różnica w porównaniu do powiedzmy tarcz "gładkich" Motorcrafta? Tak, samochód będzie gorzej hamował, bo efektywna powierzchnia styku klocka z tarczą jest mniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mokrii Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > po to żeby lepiej hamować. hamowac bedzie tak samo > a czy warto to się właśnie pytam. a lubisz jak ci z przodu przy hamowaniu dziwne dzwieki dochodza ? znajomi w rajdowkach maja zwykle tarcze i daja rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > Tak, samochód będzie gorzej hamował, bo efektywna powierzchnia styku klocka z tarczą jest mniejsza. No popatrz. A niektórzy producenci montują coś takiego jako opcję i w dodatku twierdzą że dzięki temu jest lepiej. Podli kłamacy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > Witojcie > W najbliższym czasie muszę zmienić tarcze z przodu. > Zastanawiam się nad nacinanymi i nawiercanymi tarczami firmy Mikoda, > sądzicie że będzie jakaś odczuwalna różnica w porównaniu do powiedzmy tarcz "gładkich" Motorcrafta? > Klocki zostaną normalne (oczywiście nowe bo też już się kończą). > Auto używane do powiedzmy bardziej dynamicznej jazdy po mieście. najwieksza zaleta tych tarcz bedzie znacznie wieksza odpornosc na fading - takie byly moje wrazenia gdy mialem zalozone wiercone i nacinane mikody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cacus Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > Witojcie > W najbliższym czasie muszę zmienić tarcze z przodu. > Zastanawiam się nad nacinanymi i nawiercanymi tarczami firmy Mikoda, > sądzicie że będzie jakaś odczuwalna różnica w porównaniu do powiedzmy tarcz "gładkich" Motorcrafta? ja kiedyś w Stilo założyłem te nawiercane/nacinane i okazały się bublem. zaletą była jedną - lepiej hamowały przy częstym używaniu lub przy kilkukrotnie, gwałtownym na trasie z prędkości autostradowych. Jednak minusów było wiecej: - zjadają klocki - są glosne - słaby materiał z którego są wykonane I co najgorsze, to moje popękały. Zrobiły się "słoneczka" wokół otworów. Kasa została zwrócona. poszukaj na qnciku Stilo, może są jeszcze foty O:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > Tak, samochód będzie gorzej hamował, bo efektywna powierzchnia styku klocka z tarczą jest mniejsza. oj.... chyba nie miales ich nigdy zalozonych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > po to żeby lepiej hamować. > a czy warto to się właśnie pytam. nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 Ja mam i polecam Nawet za cenę szybciej zużywających się klocków czego w sumie nie zauważyłem. Jedynie co zauważyłem na minus to że jak się mocniej hamuje to pojawia się hałas jakby się klocki kończyły no ale coś za coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > Tak, samochód będzie gorzej hamował, bo efektywna powierzchnia styku klocka z tarczą jest mniejsza. bzdury wypisujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > najwieksza zaleta tych tarcz bedzie znacznie wieksza odpornosc na fading - takie byly moje wrazenia > gdy mialem zalozone wiercone i nacinane mikody A największą wadą to, że się pogną w tempie zastraszającym wręcz. Zaletą jest jeszcze fajne "psykanie" przy hamowaniu na mokrej nawierzchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > A największą wadą to, że się pogną w tempie zastraszającym wręcz. > Zaletą jest jeszcze fajne "psykanie" przy hamowaniu na mokrej nawierzchni Że niby dlaczego mają się pogiąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 Kurcze, chyba pierwszy raz zazdroszcze, do mojego nie ma ani wierconych, ani nacinanych tarcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > Że niby dlaczego mają się pogiąć? Chyba są źle obrabiane - nie wiem. Miałem 3 komplety Mikody nawiercanej i nacinanej i nie zdążyły się zużyć a pogięły się błyskawicznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > A największą wadą to, że się pogną w tempie zastraszającym wręcz. > Zaletą jest jeszcze fajne "psykanie" przy hamowaniu na mokrej nawierzchni moje mikody mają już z 80 tys km i jakoś się nie pogięły . Co do zalet - to dopóki rowki jeszcze są to pełna skuteczność hamowania już od ułamka sekundy niezależnie od stopnia usyfienia tarcz wodą, błotem i innymi maziami . Minusy : Przy ekstensywnym użytkowaniu tarcze takie lubią sobie zardzewieć a to rdzewienie jest większe niż przy zwykłych tarczach bo nie tylno od środka i od zewnątrz ale także od każdego rowka. Efektem tego są ciemne placki/linie rdzy, rowki całkowicie zabite rdzą. Powoduje to efekt taki jaki dają krzywe tarcze aczkolwiek z dużo większą częstotliwością drgań a mniejszą amplitudą. Usterka ta znika po paru seriach mocniejszych hamowań by na nowo powrócić za jakiś czas Sam teraz za niedługo będę szukać nowego kompletu na przód - i tu mam pytanie: Czy któryś producent robi takie tarcze ale nie korodujące? Albo trudno korodujące? pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Florydzialski Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > bzdury wypisujesz Zdziwiłbyś się jak bardzo mam rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > moje mikody mają już z 80 tys km i jakoś się nie pogięły . U kolegi w 156 błyskawicznie zaczęły bić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > Kurcze, chyba pierwszy raz zazdroszcze, do mojego nie ma ani wierconych, ani nacinanych tarcz Mikoda nie robi ?? Bo muszę się przyznać że moje pierwsze tarcze nacinano-wiercone zrobiłem sobie sam no prawie sam bo rowki robił mi frezer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 Odpuść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > Zdziwiłbyś się jak bardzo mam rację. Chyba jednak się nie zdziwię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 sa 2 rodzaje, niestety u mnie jest ten "drugi" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > sa 2 rodzaje, niestety u mnie jest ten "drugi" W sensie wentylowane i niewentylowane ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 w sensie odsadzenie 22 i 26 mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oim Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > Witojcie > W najbliższym czasie muszę zmienić tarcze z przodu. > Zastanawiam się nad nacinanymi i nawiercanymi tarczami firmy Mikoda, > sądzicie że będzie jakaś odczuwalna różnica w porównaniu do powiedzmy tarcz "gładkich" Motorcrafta? > Klocki zostaną normalne (oczywiście nowe bo też już się kończą). > Auto używane do powiedzmy bardziej dynamicznej jazdy po mieście. Nacinane/wiercone tarcze to bardzo fajna sprawa ALE: muszą to być porządne tarcze, sensownego producenta, popularne mikody to bardzo zły pomysł. Tu trzeba odpowiedniej obróbki mechanicznej i termicznej. Polecam produkty EBC. Takie tarcze same w sobie nie powodują że auto lepiej hamuje, chodzi o lepsze oczyszczanie się klocka i ścieranie jego "zeszklonej" warstwy po długim i intensywnym hamowaniu z większych prędkości. Z doświadczenia powiem Ci że do jazdy miejskiej nie ma to sensu. Tak jak już wcześniej napisano - szybko lecą klocki, hamowanie staje się głośne, felgi są szybko brudne od pyłu, i t.p. i t.d. Zainwestowałbym raczej w zwykłe, porządne, markowe tarcze i klocki. Chyba że chodzi głownie o wygląd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oim Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > Zdziwiłbyś się jak bardzo mam rację. Widziałeś kiedyś jakieś A - grupowe auto rajdowe z gładkimi tarczami?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arad1994 Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 Zależy co ruzumiesz przez "bardziej dynamiczną jazdę po mieście" jak tylko opór i hebel to zakładaj sportowe, jak tylko troszkę dynamiczniej jeździć to jak wolisz. Osobiście znam człowieka co jak sobie samochód zeswapował to 1wszy wyjazd na miasto skończył się przegrzaniem hamulców ale u niego gaz ma tylko 2 położenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > w sensie odsadzenie 22 i 26 mm No ale to chyba nie problem dla Mikody ?? Bo o ile pamiętam to na ich stronie wybierasz model a potem konfigurujesz czy mają być wiercone, nacinane czy też jedno i drugie. No chyba że nie robią takiej tarczy w ogóle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 pokazuja ze niedostepna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > pokazuja ze niedostepna No to jeszcze istnieje opcja żeby się z nimi dogadać i wysłać im swoje tarcze a oni zrobią obróbkę Ewentualnie musiałbyś sobie sam rozplanować/rozmierzyć nacięcia a ja mogę powiedzieć u którego frezera robiłem, z tym że On może zrobić tylko proste nacięcia a Mikoda robi łukowate. Ale to akurat tylko o wygląd chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 moga byc takie jak w speed maxach ale powiem szczerze ze bardziej wolalbym wiercone niz nacinane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > moga byc takie jak w speed maxach ale powiem szczerze ze bardziej wolalbym wiercone niz nacinane No to wiercenie też musisz sobie sam rozplanować a potem wiertarka stołowa z chłodzeniem, dobre wiertło i dalej heja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 to ja chyba pozostane przy gladkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > to ja chyba pozostane przy gladkich Lenistwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 bardziej chodzi o strach, niestety czesto maja co hamowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > bardziej chodzi o strach, niestety czesto maja co hamowac A Ty myślisz że w fabryce to inaczej produkują te tarcze ?? Tak samo frezarka i wiertarka, pewnie w opcji CNC ale to akurat znaczenia nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > bzdury wypisujesz Nie do końca. Wszystko zależy od tego czy mówimy o zakładaniu tych tarcz do seicento czy do supersportowego auta. Im gorsze hamulce w serii tym większą różnicę poczujemy przy wrzuceniu czegoś pseudosportowego. Hamulce nacinane/nawiercane nie mają na celu zwiększenia siły hamowania tylko PRECYZJI hamowania w autach, które mają hamulce podatne na fading. Przy tym nie mam pojęcia jak trzeba jechać po mieście żeby zagrzać seryjne hamulce do takiego stopnia żeby trzeba było szukać sportowych zamienników... no chyba, że mowa o dwuipółtonowym SUVie z tarczami jak w fiacie panda. Podsumowując: do codziennej jazdy nacinane/nawiercane tarcze to wyrzucanie pieniędzy w błoto... i to przy każdym hamowaniu (bo zjadają kloci dużo szybciej). Za to solidne klocki na gładkiej tarczy mogą pomóc. Trzeba tylko uważać przy zakupie żeby sobie zbyt "ciepłych" nie kupić bo pierwsze hamowanie na zimnym może się skończyć w czyimś zderzaku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 co polecasz jesli chodzi o klocki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > Nie do końca. Wszystko zależy od tego czy mówimy o zakładaniu tych tarcz do seicento czy do > supersportowego auta. > Im gorsze hamulce w serii tym większą różnicę poczujemy przy wrzuceniu czegoś pseudosportowego. > Hamulce nacinane/nawiercane nie mają na celu zwiększenia siły hamowania tylko PRECYZJI hamowania w > autach, które mają hamulce podatne na fading. Dokładnie tak i żeby była jasność nigdy nie użyłem słowa "sportowe" bo ze sportem to tylko nazwa się może kojarzyć. > Przy tym nie mam pojęcia jak trzeba jechać po mieście żeby zagrzać seryjne hamulce do takiego > stopnia żeby trzeba było szukać sportowych zamienników... no chyba, że mowa o dwuipółtonowym > SUVie z tarczami jak w fiacie panda. Ja tam różnicę w hamowaniu widziałem bez specjalnego zgrzewania hamulcy, po prostu czułem i widziałem że jest lepiej a o to mi chodziło > Podsumowując: do codziennej jazdy nacinane/nawiercane tarcze to wyrzucanie pieniędzy w błoto... i > to przy każdym hamowaniu (bo zjadają kloci dużo szybciej). Tak jak napisałem wolę mieć lepsze hamulce kosztem częstszej wymiany klocków tym bardziej że nie kupowałem klocków z górnej półki bo nie widziałem w tym sensu. Osobiście nie zauważyłem żeby jakoś specjalnie tarcze "zjadały" klocki przy normalnym hamowaniu choć może i tak być w przypadku ostrzejszych hamowań coś w deseń "mistrz prostej" co to startuje z piskiem opon ze świateł żeby za chwilę hamować z piskiem opon na następnych > Za to solidne klocki na gładkiej > tarczy mogą pomóc. Trzeba tylko uważać przy zakupie żeby sobie zbyt "ciepłych" nie kupić bo > pierwsze hamowanie na zimnym może się skończyć w czyimś zderzaku Zgadza się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > co polecasz jesli chodzi o klocki do czego? Bo nie wiem czy proponować Duplo czy EBC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 do pascia, mojego, hamulce nie daja rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aragorn Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > U kolegi w 156 błyskawicznie zaczęły bić. u mnie w 147, a wczesniej w 145, mialy sie bardzo dobrze, a czasem heble były tak dojechane, że zielony EBC palił się żywym ogniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > Tak jak napisałem wolę mieć lepsze hamulce kosztem częstszej wymiany klocków tym bardziej że nie > kupowałem klocków z górnej półki bo nie widziałem w tym sensu. > Osobiście nie zauważyłem żeby jakoś specjalnie tarcze "zjadały" klocki przy normalnym hamowaniu > choć może i tak być w przypadku ostrzejszych hamowań coś w deseń "mistrz prostej" co to > startuje z piskiem opon ze świateł żeby za chwilę hamować z piskiem opon na następnych Poprzednio miałem zestaw ATE power disc (frezowane) z klockami ATE. Hamowało w porządku, pyliło strasznie, skończyło się szybko. Teraz mam gładkie brembo/brembo, hamuje niewiele gorzej, na mieście różnica nie do zauważenia, nie pyli, wolniej się zużywa. Mój brat, w praktycznie takim samym aucie, ma z przodu klocek EBC green, z tyłu EBC red (albo na odwrót?) wszystko na gładkich tarczach. Ten sprzęt hamuje I to hamuje przepotwornie skutecznie. W dodatku nie da się tego przegrzać nawet na dłuższych KJSowych próbach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aragorn Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > do pascia, mojego, hamulce nie daja rady EBC greenstuff. jeśli robią do tej padliny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 ostatnio poszly kolo nosa Ferrodo DS'y, EBC napewno robia, zacisk popularny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aragorn Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > ostatnio poszly kolo nosa Ferrodo DS'y, EBC napewno robia, zacisk popularny no widzisz. to fajny, cywilny klocek "dla ambitnych" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 6 Marca 2013 Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > A największą wadą to, że się pogną w tempie zastraszającym wręcz. nie podzielam tej opinii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
franas85 Napisano 6 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 > najwieksza zaleta tych tarcz bedzie znacznie wieksza odpornosc na fading - takie byly moje wrazenia > gdy mialem zalozone wiercone i nacinane mikody co to znaczy fading?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.